forum.dr-kwasniewski.pl

Z upoważnienia Pana Prezesa Adama Janego zamieszczam niniejsze Oświadczenie:

cyt:
                Oświadczenie Zarządu Głównego OSBO

    Wobec powtarzających się nieprawdziwych i uwłaczających nam informacji internetowych na Stronie  www.DobraDieta.pl, godzących w dobre imię Stowarzyszenia oraz obrażających Twórcę Żywienia Optymalnego dr. Jana Kwaśniewskiego i innych członków OSBO, w imieniu Zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Bractw Optymalnych im. ks. prof. Wł. Sedlaka oświadczam, że zgodnie ze Statutem, będziemy bronić i dochodzić swoich praw na drodze postępowania prawnego.

                                                                               Prezes ZG OSBO mgr Adam Jany.
koniec cytatu.

PS
chodzi oczywiście o forum DD.
Sprawie nadano bieg zgodnie ze stosownymi normami prawnymi.

WRESZCIE!!!

Bardzo dobrze. Jak można tak bezkarnie obrażać Twórcę Diety Optymalnej, która przyczyniła się do wyzdrowień tylu ludzi i na pewno jeszcze do wielu się przyczyni. Obrażać nie powinno się nikogo, tym bardziej osób tak zasłużonych.

Popieram.

Nie czytuję DD, ale tu spotykałam się z informacjami, z których wynikało że się żywi ono kosztem strony dr-JK więc zakusy i na JK musiały nastąpić. Dobrze, że Pan Jany chce pomóc żartownisiom na DD się opamiętać.

Nareszcie konkretne działanie :)

Pan Jarmołowicz otrzymywał kilkakrotnie pisemne prośby ze strony OSBO...

Pan Jarmołowicz - nie dość, że takie obrażanie toleruje, to jeszcze sam dokłada do "kotła"..

A moglbym prosic o kilka przykladow klamliwych informacji podawanych na DD?

Zastanawiam sie po prostu co tak urazilo pana prezesa :(

ps.
nie szukam zwady, serio pytam.

"zenon"
a mógłbym prosić, abyś nie zawracał mnie i sobie głowy sprawami, które nas nie dotyczą?

PS
jeśli bardzo ci na tym zależy, to idź do Kancelarii Prawnej, poproś o analizę prawną postów wypisywanych w Internecie i jeśli prawnik dojdzie do wniosku, że są "nieprawdziwe i uwłaczające"..., to dalej podpowie ci również, co robić.

Tak dla przypomnienia...  8)
No, ale o ile mnie pamięć nie myli, to na tym Oświadczeniu się sprawa zakończyła.

A czy nie lepiej olać to co mówi Wituś ? Przecież to skończony głupek. Komu potrzebne takie procesy?
Myślę, ze OSO  ma co robic zamiast zajmować się głupkami pokroju Witusia. Idąc tym torem , trzeba bedzie wytoczyć proces 99% lekarzy, ktorzy mowią, Ĺźe DO zabija.
Odkąd przestałem jawnie przyznawać sie na jakiej jestem diecie żyje mi sie o wiele lepiej - a ludzie chorują i narzekają nadal bo "tylko chude" jest niby dobre.

zeto,to taka gra w statki jest. Trafiony zatopiony lub mina ;)

99% polityków, 99% handlarzy żywnością, 99% producentów tejże, 99% prawników, 99% mataczy, cały przemysł farmaceutyczny ... ale będzie jatka. :D
I tylko Grzeczne Dzieci z tego pogromu ocaleją, ich Dzieci i... "przydupas".  :lol:

A las?  :roll:

komedia nie forum, ale czyta sie swietnie  8) :lol: :lol:

A pieniądze? ;)

Gdybyś się mniej włóczył, to byś jeszcze więcej czytał. I się tym samym więcej cieszył. :D
Kto Ci wbił do głowy, że podróże kształcą?!? ;) :lol: :P

na wszelki wypadek jakby moderacja wyciela, bardzo mi sie podobaja  :lol: :lol: Biedna Ciotka Adamiakowa, gdzie sie nie odwroci to kopniak  :lol:

Raczej nadają kształt. :D Tworzysz tu swoją własną historię, podobnie jak ja. :D

:D
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=22788&postdays=0&postorder=asc&start=105
Jakaś chora love story...
Czytajcie, bo zaraz zniknie.

Grzesio "rectum" to lepszy gagatek :lol:

Wysłany: Dzisiaj 13:49     


--------------------------------------------------------------------------------

Ja nie mam nic do ukrycia chcesz ostro będzie ostro ... to tyle


. Nie potrafisz przyjąć jakielkolwiek krytyki, zaraz się ssciekasz i denerujesz mimo że twierdzisz że jesteś osobą wyjątkowo opanowaną. To czy Marta była czy nie to nie ważne ważne co mówił ten eksperyment o Tobie. Zresztą wszystkie Twoje związki- przyjażnie bardzo dużo p Tobie mowią. To bardzo dziwne że kobiety, ktore maja przyjaciela i idealnego kochanka uciekają od niego?? to raczej nie jest racjonalne. Każda rozsądna kobieta trzymała by takiego faceta ękami i nogami a z tego co pisałeś one braly co chciały i odchodzily..... bo to zawsze kobiety inicjowały sex ...... to świadczy o tym jak bardzo jesteś zakompleksiony i bez wiary w sibiebie że nie potrafisz zdobyć kobiety, tylko czekasz aż ona to zrobi. Co do pierwszego zakończenia to kiedy to bylo?? Iedy pisałeś o Marcie pisalo nam się calkiem dobze?? Zresztą mialeś tyle okazji zakończyć naszą znajomośc .....tylle razy kasowalam Twoj numer, kiedy zmieniłeś numer Zawsze to Ty pierwszysie odzywałeś z jakimiś sztucznymi tłumaczeniami lub z tym że się o mnie martwisz?? Nawet na sam koniec napisaleś że potrzebujesz czasu i mam na ciebie nie naciskać bo musisz dojrzeć do decyzji. A następnego dnia już pisaleś o tym że chciałbyś się spotkać w hotelu i zaczeły się wymówki że Ciebie nie stać i takie tam. pisałeś i pisaleś .... gdybyś nie chcial to byś po prostu przestal i nie czekal z tym tak dlugo. Na końcu bałam się odbierać sms ze strachu co możesz jeszcze napisać co za nstępna prowokacja. Obwinąłeś mnie jak bluszcz woimi semsami, każda wolna chwila to byl sms do mnie - a teraz kazda wolna chwila to forum dobradieta. Mialeś tyle okazji zakończyć znajomość że aż wstyd było ich nie wykożystać a tto że pisałam to wymowka. Znalazłam się jak w sieci ....jak w amoku gdzie nie potrafilam przestać pisać............ to bylo straszne. Ostatnie spotkanie mialo być po to aby dać Tobie w pysk i sprawdzić czy potrafisz mi spojrzeć w oczy i chyba przez chwile mialeś wątpliwości czy tego nie zrobić. Pisałeś że możemy się spotkać nad maltą a następnego dnie o tych badaniach byłam dumna z Ciebie że fajnie takie badania to coś..... ale to też byla prowokacja. Ale coż na tym nie umiałeś skończyć zaraz musiał być temat seksu.......... no bo jak inaczej by bylo facet, który tyle pisze i chwali swojego penisa..... zirytowalam się i dlatego napisalam że możę tam kogoś poznasz. Caly czas mi coś wmawialeś a ja z czasem przestałam tłumaczyc że jest inaczej. przez pierwsze 2 dni chodzilam i zaglądalm czy może napiszesz ale nie nie napisałeś i wtedy poczułam ulgę i zaczelam żyć normalnie. Szukalam informacji na temat drżenia samoistnego i tam ktoś pisal o diecie niskowęglowodowej i o ometgo 3 więc szukalam zanalazalam tą stronę a tam też artukuł o żywieniu w depresji. dlatego zalożylam konto. Nie dla Ciebie zresztą nie napisalam do Ciebie, Dopiero przy poście GEA a moje pytanie bylo głupie .......... rozszyfrowala Ciebie bez problemu. Pozwalałaęś aby starsza wieźma jeździła po Tobie udowadniając że jesteś kiepskim ojcem i partnerem..... a wlaściwie że niby nim nie jesteś.......... dla niej to była rozrywka a Ty nie potrafiłeś jej odpisać. Pisałeś jak byś nie umial czytać ze zrozumieniem.......czytałam to i aż smutno i się zrobiło że REC to skrut od odbytu. TO co vvv pisał o trolowaniu dużo dalo mi do myślenia, nawet nie wiesz jak wiele i zrozumiałm. Gdyby nie twoja prowokacja pisalibyśmy na forum i było by ok. ale ty nie mogłeś pozwolić aby tak było musiałeś wyciągnąć z kapelusza prowokację o seksie bo miałeś duże prawdopodobieństwo że się złapie i tak się stało to był z mojej strony żart i tyle. MOLKA myslała że będziesz miał ubaw ale nie miałeś jestem ciekawa dlaczego?????? MOLKA chyba z naiwności swej myślala że jest mądżejsza i wie lepiej co robisz i się rozczarowala bo temat się skończył. Molciu- proszę wazelina Ty i wazelina!!!!!!!! Pan Witold to facet z wiedzą iwidać ewidętnie że traktujesz go z szacunkiem,
.

Tutaj to by nawet Freud sobie nie poradził... :? :lol:

To dobre..."byt czy odbyt"... :roll: :lol: "REC to skrut od odbytu"... :lol:

Podobne błędy robią "obydwoje"... :roll: Ładna szpoka świąteczna... :lol:

...szopka...

Play nagraj (Rec) Boy :) :lol:

O fak, jakis hardcore heheh  :lol: :lol: :lol: Niezla komanda na dobrychdzieciach sie zgromadzila  :lol: :lol:

Na DD leci ciekawe Recwiem... :lol:

...w wersji świątecznej... :D 8)

:lol: :D

Cos nowego wyszlo? Grzegorz-walka radioelektroniczna i gosia sa ex-kochankami? Czy mzoe cebulak znowu wkleil cos o uzaleznieniu od internetu zapominajac, ze sie pozegnal i obiecal zajrzec dopiero po nowym roku?  :lol: :lol:

To jest "dobre"...  :lol:

"Doktor Kwaśniewski ani razu nie wspomniał o Doktorze Lutzu pisząc swoje książki..."
i "Mało tego w swojej książce, Doktor Kwaśniewski skrytykował dietę Lutza"... :lol: No to jak? Wspomniał czy nie wspomniał?  :roll: Coolesiowi chyba coś w te Święta zaszkopdziło... :?

http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=22780&start=315

Rec-wiem "wie" bez podawania argumentów, że DO szkodzi, bo przeczytał książkę Ponomarenki i po prostu wie... :shock: :lol:

Fajna ekipa, ale mi osobiscie by szkoda bylo kasy wydawac na takich niewiarygodnych panow :D No ten grzesiu po tych akcjach z ta gosia i ogloszeniami to wydaje sie jakis wybryk natury  :lol:

Widocznie taka jego karma... :?

Ciekawsze niĹź "Moda na sukces"... :lol:

Bo oni tam nie czytając Dr-a Kwaśniewskiego, wiedzą lepiej, co Dr miał na myśli pisząc, a nawet nie pisząc ...  :lol:

Wspomnial bez wspominania, czyli jednak nie wspominajac wspomnial. Logiczne? :D No przeciez chyba opiotr chcial rozpisac coolesiowi operatory logiczne, bo on nie wie co to logika przeciez  :lol:
W krainie mchu i paproci gdzie prawdopodobnie zyja cooles i grzesiu takie historie moga budzic nawet zainteresowanie :lol:

Ciekawe czy się w końcu pobiorą... :roll:

Nic a nic im nie przeszkadza, ze ta "dieta Ponomarenki" to tylko teoria, bo jej autor nawet w praktyce jej nie przetestowal a dodatkowo zszedl byl w warunkach mocno  podwazajacych wiarygodnosc tychze "odkryc"  :lol: Ale co tam, niewazne, wazne, ze tak napisal, a ze nie sprawdzil? Nie wazne  :lol:

Pewnie żyją, albo i nie, w krainie paproci bez paproci, i interesują się - bez specjalnego zainteresowania -różnymi tematami...a wniosek mają zawsze ten sam. DO szkodzi... :? Po nas... :? :lol:

Cooleś napisał, Rec-sio potwierdził i wszystko gra... 8) :lol:

Chyba w Święta oni mają podwójną stawkę za post... :roll: Recsio sporo ujada, będzie miał niezłe żniwa...

W dni swiateczne zawsze jest podwojna stawka. Wazne, ze gadaja hehe to sie liczy

Ale przecież Grzesiulek poznał Wicia dopiero jak wszedł na forum :lol:
A Cooler pewno jeszcze później...
Staryście a głupiście.
A podobno wysokie białko takie dobre jest :D

Ale gusię szybciej... :roll: ciężko się w tej obsadzie połapać kto jest kim i od kiedy... :roll:

Pewnie Ĺşle z nami... :lol: wiadomo niskie białko nam zaszkodziło... :? :lol: A im co?  :shock: Objawy są straszne... schizofrenia, hipokryzja i plucie jadem...:shock: :lol:

MoĹźe to (DD) nie jest trzeĹşwe towarzystwo?

Nie wiem czy da jakieś wirtualne alkomaty... :roll: ale na pewno oni trzeĹşwo nie myślą... :? Mają obsesję na punkcie DO. DOholizm. Na pewno po nocach im się to śni...Nic innego ich nie interesują. Czasami innym tematem się na chwilę zajmą, ale i tak mają ten sam wniosek... :? :lol: Nie wiem czy mają szansę na wyjście z tego... :roll: pewnie mają  :roll: w ten sam sposĂłb jak ich śp. Idol... :?

Może teraz będzie jeszcze weselej, bo doszła Franciszka - fanka JW... :shock: :lol:

Ale tutaj to już nie wytrzymałam, poryczałam się jak bóbr... :cry: taka przyjaźń to jest chyba tylko w filmach... :roll: :lol:

http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=232601#232601

Franciszka?  :shock: Robi sie jakas telenowela, niedlugo jw sie pogubi w tych lewych kontach albo biedny molar nie wyrobi :D Dajcie jakis namiar, ostatnio jakos nie mam czasu na czytanie tych inteligentow  :lol:

To oficjalna wersja  :lol: Ale prawda jej przeczy  :lol:

Sodomia i gomoria jak się paczy :)  :lol:

Oj moze i ja zaloze sobie kilka klonow w nowym roku coby podkrecic atmosfere, pokadzic i troche poreklamowac  :lol: :lol:

Tutaj jest Franciszka - jak Ĺźywa... :roll: :lol: http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=232606#232606

No, no i dobrze byłoby odgrzać temat maszyn jądrowych na pustyni, jako podstawy Diety Optymalnej, że o lansowaniu "formuły30g" nie wspomnę.  :D
Nie wiem, czy ten cooleś nie powinien jakiej nagrody dostać?  :roll:
Tak pięknie reklamuje DO!  :D
Nie to co "vvv" - zamilkł i nic o Diecie Optymalnej, ani o Doktorze, a miał szansę na wycieczkę pojechać!  :wink: :mrgreen:

Da sie zrobic :D Cos wymyslimy  :lol:


ps. pozdro dla ciotki Molki, bo wiem, ze nas uwaznie czyta  :D :D

I koniecznie o tupeciku Dr-a i jajecznicy zamiast mĂłzgu!  8) :D

Mnie dziś wmawiano, że "Doktor Kwaśniewski zmarł na udar a jego klinikę przejął asystent". I zaprzeczanie nie pomogło...

A o jaką "klinikę" chodzi, bo o ile wiem, to prowadziliśmy razem Akademię Zdrowia "Arkadia", ale to było w latach 1987-90 i więcej Doktor juĹź Ĺźadnej działalności gospodarczej nie prowadził.  :roll:

Tak, że uważaj i noś czapkę... 8) :lol: :wink:

Może to była Nasa mala klinika... :roll: :mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=QDx6iHjk_t8

A to pewnie pokłosie decyzji Pana Tomasza o kandydowaniu do PE, ale że nic takiego nie nastąpi, to tymczasowo hieny zamilkną, do czasu, gdy znowu poczują zagrożenie.  :?

Właśnie, ale tak średnio raz na kwartał "uśmiercają" tego biednego Doktora Kwaśniewskiego, także już przywykliśmy i dementować nie będziemy...  :wink: :lol:
A na pociechę dodam, aby się nie martwili, bo na pewno się doczekają - może nie wszyscy. Nie mam tylko pewności kiedy!  :?
Ale na pewno powiadomimy.  8)

Ależ informatorka słyszała od lekarzy. Lekarze zaś mogą insynuacje na poczekaniu...

Pewnie ten lekarz funkcjonował na jakichś prochach i miał omamy... :roll: :twisted:

Doskonale wiedział co mówi i o kim mówi. Ja np. nie pamiętam nazwisk ludzi, którzy są mi obojętni i pewnie inni też tak mają.

Pewnie. :D  Np. Poczet "Władców" Polski. ;)

:lol:
Wątpię, czy Katolicy powszechnie wiedzą, kto na przykład męczennika zrobił ze Stanisława.  I nie o Kostkę tu chodzi :wink:

Zapewne chodzi o tego, który go męczył i po co. :D
Jak zwykle chodzi o jaki konflikt na "szczycie". ;)

Tych akurat sporo kojarzę, bo jednostka kształtuje ogół - moim zdaniem oczywiście.  :D

A Ty jak "ogół" w tonacji- "Radzio się czepnął". :lol: :lol: :P
Ja natomiast, skoro w tej kwestii zaintonowałeś, raczej słabuję i bardziej po defektach wyróżniam- krzywa gęba, kaprawy łokieć, za duży, nieco za mały. :D
N a   p r z y k ł a d. ;)
Bowiem najlepiej po czynach zapamiętywać, ale te niewiele z "Ludźmi" i dla nich mają wspólnego, więc i pamięci nie warto obciążać. ;) :lol:

Komedie sobie czytam, jest niezle  :lol: :lol:

Wielki postęp, bo zaczynają pisać "Doktor Kwaśniewski", zamiast "kwasniewski"...  :D
Rozumiem rĂłwnieĹź, Ĺźe bezkarna "krytyka", dowartościowuje w internecie maluczkich!  8)

Czytam sobie peany na temat genialnosci wywiadu z Ponomarenka i oczom nie wierze, jakis czuje sie skolowiacialy  :shock:
No bo jakto tak. Ponomarenko mowi:
a wiec:
-Ponomarenko jest genialny dla nagrywaja choc przekarmial sie bialkiem, ktore to  nagrywaj wcina w ilosciach kosmicznych i twierdzi, ze to dobrze  :shock:
-Ponomarenko jest genialny, bo pisze "jestem zdrowy" i "mam nadwage". Wiec genialne jest napisanie, ze otylosc to zdrowie  :shock:
-Ponomarenko jest genialny, bo pisze, ze zaczal stosowac scisle ZO i chudnie, ja juz tego nie lapie dlaczego jest genialny, przeciez ZO jest do kitu jak pisze cooles  :(  :shock:
-Ponomarenko jest genialny, bo mowi, ze "Doktor Kwaśniewski dał zarys" i ze "powinniśmy indywidualnie podchodzić do każdego" co powiedzial doktor :shock:
-Ponomarenko jest genialny, bo mowi tak jak dr Kwasniewski, ze "W nauce nie ma pojęcia "przebiałczenie" czyli obaj mowia to samo ale tylko Ponomarenko jest genialny  :shock:
-Ponomarenko jest genialny, bo mowi, ze IG jest wazny a dr. Kwasniewski a nawet sam JW mowi, ze IG jest nieistotne i szkoda czasu na to....  :shock:

Ale jezeli ktos nie ma pojecia co to sa operarory logiczne to genialnosc znajdzie nawet w tym co pisze  :lol: :lol:

:lol: Tak samo jak według coolesia dr Kwaśniewski nie wspomina o Lutzu, ale pisze o Lutzu... :lol:

Psy szczekaja jak pan im kaze, a ze sami sobie co chwila zaprzeczaja to taka ich psia karma widac  :lol:
Wazne, ze wypeniaja dyrektywy  :lol:

Ciekawe co dr Kwaśniewski zrobił temu Coolerowi, że ten tak wściekle ujada? Złość piękności szkodzi... :?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb1fd1f4c3ffca51.html

Przecież to złamana przez naturę Edytka :D

Jak ostrzega przed DO http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=232931#232931

Pewnie na kaĹźdej diecie - i na Ĺźywieniu tradycyjnym - ludzie są zdrowi, tylko na DO chorują i umierają. Ci wszyscy ludzie na ośrodkach zdrowia, w aptekach i szpitalach to są Optymalni.  :?
Ciekawe czy ma on/a jakieś dane na ten temat. Jak to statystycznie się przedstawia... :roll:
Dane na pewno ma, bo inaczej by chyba tak nie ujadał... :roll: 8)

A ja dzis ide zakwasic sie na lyzwach ;) :lol:

a moze odkwasic, zalezy kto czyta jw13 vs nagrywaj

No i bardzo dobrze.

Psy szczekają, karawana jedzie dalej.  :D

Mówcie co chcecie, ale ten gość jest naprawdę zabawny :lol:
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=233079#233079

No jest jest, ja dzisiaj mialem z tego polewe:
Jak subtelnie wrzucil pomiedzy biochemikow inzyniera automatyka, ktory zadnej pracy nie opublikowal ale jest wieeeeelkim autorytetem  :lol: :lol:

to tez bylo dobre:
Nagrywaj wszystko wie, wszytstko widzial  :lol:

Mi sie zdaje, ze zbyt doslownie sobie wzieli do serca rozkaz pana i troche sie zapedzili  :lol:

No, powinni depnąć na hamulec, bo każdy w miarę rozgarnięty wyczuwa afektowanie z kilometra :lol:
Ale na jego obronę przyznam, że ja też kiedyś uważałem, że proporcja jest ciasna i brak miejsca na indywidualność...

Proporcja jest tak ciasna, jak umysł oponenta...?! ;)  :D
Mieści się od 1:1-5:0,2-1,5
Bo jak zjem 20gB i 100 Tuściu i 10g Ww przed treningiem, to jakoś wyjdzie 1:5:0,5
A jak wypije tylko śmietankę 2:30:3 1:15:1,5 magia kurna  :lol: :lol:

To teĹź mi się podoba... :D rzucacie dzisiaj sentencjami, Ĺźe normalnie shock...  :shock: :lol:

A nie mogłeś mi tego napisać ze dwa lata temu? :lol:
Pewno i tak bym Ci nie uwierzył, nie przepadałem za Tobą :?
Dla leniwcĂłw kanapowych spoko 1:2:0,5, a tu juĹź Ĺźadnego ekstremum nie ma :D

:D 8) :lol:

No  :lol: Teraz subtelnie w ich mniemaniu (czyli z gracja slonia w..) probuja wdrukowac JW w towarzystwo wielkich odkrywcow, Ponomarenki, Lutza i Tallera.  :lol:
Niedlugo pewnie z Linusem Paulingiem go zestawia albo Bechampem  :lol: :lol:

Na miejscu JW byloby mi troche glupio ale w koncu on o tym dobrze wie  8)

O "szambie" słyszałeś? ;) Znaczy już czytałeś? :D

Haha, az sie kawa oplulem, komedia, poczytaj  :lol: :lol:

To o odporności na alkohol jest dobre, jak wszystko zresztą, czego się Grzesio dotknie :lol:
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=233119#233119
Grzechu, jeśli to czytasz, to wiedz, że dla mnie jesteś debeściak do kwadratu!

No dla mnie wyjatkowo dobre  :lol: :lol:

Pewno jesteś wyjątkiem na potwierdzenie reguły... 8)

Pewnie tak, z logika sa raczej na bakier  :lol: :lol:

Hehe, piękne ;-) cholera, Ja mam problem z nadmierną odpornością na alkohol ;-) zawsze po imprezie muszę kolegów pilnować i takie tam ;-)

:lol:

Aby się tylko nie zniechęcił  kooleś z nagrywaczkiem do propagowania Diety Optymalnej, jak ten zaciętuś veveve!   :(
Bardzo dobrą robotę robią!  8)
I nawet mi Teścia lansują...  :D

To i o zapłacie wypada pomyśleć. ;) :lol:

Ale przecieĹź to są poĹźyteczni mędrcy i za darmochę trzepią!  :wink: :mrgreen:

I jajka beda taniec  :lol:

http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=22807&start=90

Yeatrzyk jednego rezysera
Jaja jak Collera

:lol:

Aż nam tu Krysię48 ostatnio napędzili :lol:

A to tylko przyklasnąć wypada!  :D

No pisalem juz w innym temacie o moich swiatecznych experymentach na ten temat.....hehe  8)
Dobra robia robote, ale ja bym troche wyhakmowal bo widac zanadto tendencyjnosc, zwlaszcza u nagrywaja, ktory pisze posty nie pasujace do listy dialogowej, zupelnie oderwane od tematu i nawet kontekstu  :lol:

Zastrajkowali by chociaż raz, dla przykładu. ;) :lol:

Cóş za dramatyzm!
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=233132#233132

Zyon troszkę podkoloryzował to "szambo". :D
To raczej studnia z dnem, bo echem wraca. :lol:

Bo to pyszne jest! :lol:
Warto ich czytać, by wiedzieć jakich baboli nie sadzić na DO :wink:

I tu są świetne punkty odniesienia. :D
Tyle, że niekiedy pogrzebać sobie przyjdzie. :lol:
Ale wiadomo tu zdrowi ĹťrO, a chorzy DnO. :lol: :P

chapeau bas! znaczy dobre :D To jest ta pożądana czynność? he he  :lol:

Ludzka rzecz. :D

No :lol:
Mi jeszcze z 50 lat zajmie nim będę rozumiał wszystkie Radziowe kalambury... :(

OĹź Ty. :shock: A drugie 50 lat DO zastosowania, a moĹźe trzecie, kto to wie. :D
DoĹźyjemy, zobaczymy. :lol:
PĂłki co oczekujmy wiosny, a ta- wiadomo- jest mmm... wonna i radosna. :D

Siekierkowy JW-13 wykastrowal ciotke adamiakowa,kt przylapala nagrywajke, jak sie przyznal Kangurkowi do Edyt(owani)a mamony :D

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=336

Piękny list z cudną konkluzją:

" Żywienie Optymalne zaleca spożywanie białka o najwyższej wartości biologicznej, ale nic nie mówi o jego ilości. Należy tylko utrzymywać określone proporcje między B:T:W w diecie, a ile człowiek zje przy tym białka, będzie zależało od zapotrzebowania organizmu na główne składniki odżywcze i energię.

                                                                                          Jan Kwaśniewski."

Czysty zysk!  :wink:

A codzienna porcja rozrywki?  :shock: :?

To oczywiste ze nagrywaja kaska nie interesi, kumplom sie nie robi przyslug za kase  8) :lol:

No jak takie linki można podawać!  :shock:
Kooleś z nagrywaqczkiem się załamią!  8)
A co to za ptaszek ten dr W.?   :D

Rob sreeny, tak szybko odchodza  :lol:

Super... :D

Jak to, strajki to juĹź nie jest rozrywka. :shock: ;) :lol:

Widziałem kilka ich postów i nie łudziłbym się, że ich nagle olśni. Ściana, na której wymalowali sobie 0,8 g ww/kg nmc, jest dla nich nie do przejścia. I już po wsze czasy będą wyliczali proporcję pod owe 0,8 g ww/kg mc. Bo cała praca naukowa Jana Kwaśniewskiego sprowadza się do "0,8 g ww" i "wagi należej", a nie do proporcji pomiędzy GSO w diecie i jej skutkach. :(

[Dygresja: niestety przeglądając stare posty, tu, na forum, też nierzadko widziałem stwierdzenia: "nie więcej jak" tudzież "do 0,8 g ww/kg wagi ciała", a przecież jak już to winno stać sformułowanie: "przynajmniej około 0,8 g ww na kg wagi ciała".]

Za to po lekturze forum DD wiem już gdzie para oszustów z innego forum "edukowała się" z "wiedzy" o ŻO. :(

Już po 18.00, więc Dobry wieczór!

Anakin..".przynajmniej około" to dla mnie masło maślane.
Przynajmniej to nie mniej niĹź np. 0,8
Około - może być na plus lub na minus.
To chyba jednak róşnica. Przynajmniej dla mnie. :)

Zagadka dla wyznających wiarę w 0,8g i wagę należną:

anakin zjadł pod koniec dnia około 82 g ww w proporcji B:W jak 1:1,5. Jak jest "waga należna" anakina? :(

Podpowiem, Ĺźe anakin mierzy raptem 175 cm wzrostu i bynajmniej nie waĹźy 100 kg. :P

Biedni Ci pasterze dawniej byli... :(
Żaden nie mógł z całą pewnością powiedzieć: "jestem na ŻO", kiedy się spierali, który zdrowszy, mądrzejszy i silniejszy :lol:

Nabiją takim do głowy, że Pasterz ma być tylko jeden i w dodatku kto pierwszy, ten lepszy. :D
I stajesz brachu DO wyścigu. :lol: A co! ;)

B:T: W jest "złe" bo nie składa się z takich samych liter. Np. 4 wyrazy na "s" znaleźć to jest sztuka i potężna praca naukowa Jaśnie Wielmożnego...:shock: 8) Przeważnie jest tak, że ci "szczekacze" sami sobie zdrowie zreperowali dzięki odkryciu autorstwa dr. Kwaśniewskiego i dalej szczekają a nawet kąsają... :?

I to ogniem i mieczem nabiją!
A pasterzy i nawet pasterek jest sporo...
O czterech twarzach, wielu rękach lub ze skrzydełkami na sandałach :lol:

Im pewnie organizm bezbłędnie podpowiadał co i w jakich ilościach powinni jeść. Nie mieli metabolizmu zniszczonego przetworzonym jedzeniem czy zbożem i zielskiem... :?

Eee, raczej przypadek geofizyczno - polityczno - majątkowy  :lol:
Cześć, Renia, tęskniłaś? :D

Skoro o tylu twarzach, to i tylu językach. :D
A skrzydełka, to na Twój użytek Alicja dorysowała. :lol: :P

Niezbadane są ścieżki pasterskie...

Naprawdę tak... :D

Nawet "Tadzieńka" do tego wykorzystała. ;) :D

Dziwnie rozumiesz i interpretujesz słowo pisane.

Jedynie "około" odnosi się do ilość w tamtym zdaniu. Wyraz "przynajmniej" możesz sobie zastąpić jakimkolwiek innym o podobnym znaczeniu, np. chociażby, minimum, "nie mniej niż".

Ludzie różnie odczytują sens zdania... Niektórzy bynajmniej rozumieją jako "przynajmniej". :P

... "ament". :lol:
Bez Alicji poleziesz, zobaczysz. ;) :D Nie napisałem "poleżysz". :lol: :lol:

http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=22817 - męska ciota odkrywa zasady diety!  :shock:
Adasiu kochanieńki - to się właśnie Dieta Optymalna nazywa - jakbyś nie wiedział!  :lol: :lol: :lol:

Drogi Jarmołowicz - dieta niskowęglowodanowa musi być wysokotłuszczowa i kółeczko się zamyka - Kwaśniewski i tylko Kwaśniewski.  8)
Ale skąd masz biedaku o tym wiedzieć, skoro nie znasz zasad Diety Optymalnej?  8)

No ale juz Jasnie Wielmozny go oswiecil, ze jest w bledzie, bo bialka musi byc ponad 20%  :shock:

8)

Ale węgle już w gramach podał...
<200 g W to juĹź LC.
No dobra, kulturyści też takie rozróżnienie stosują, tylko, że dla nich HC bywa i 1000 g :lol:

Guzik się na tym JW zna niestety, ale to nie mój problem.  8)

I to jest dobre "Oświadczenie w sprawie kłamliwych informacji podawanych na forum Dobra Dieta"  :lol:

Czyli wg tego:

To recepta JW jest to subtelne przesuniecie granicy B kosztem T. Wystarczy 7% bialka wiecej i juz wszystko smiga? Tylko kto tyle bialka wciagnie oprocz nagrywaja?

Szczerze mowiac to trudno mi sobie wyobrazic LC wcinajac dziennie 199gW. To raczej w strone koryta ciagnie, bo jak dodac bialka conajmniej 20% energetycznie to akurat strzal w sam srodek koryta.

:lol:
Najważniejsze na dobrychdzieciach jest przesłanie: "Kwaśniewski nie ma racji".
Ale kto tam rozgarnięty się przejmuje, co piszą na DD?   :D
WaĹźne, Ĺźe Dietę Optymalną reklamują.  8)

Był taki przypadek opisany, jakiegoś otyłego co tyle zjadał i był na LC.
Ale to przez chwilę, potem schudł...

200g wegli to odpowiednik 1,3kg ziemniakow.  :shock:

Gdzieś u dr Witoszek widziałem jadłospis na 1,4 kg ziemniaków i to dla dzieciaka!
Nawet przy HC to hardcore :D

Ale jeśli tylko udaje, Ĺźe się nie zna, to jeszcze gorzej o nim świadczy!  :shock: :(

Tak czesto wygladal moj korytkowy dzien.

Tylko 7% wiecej wegla niz JW na LC proponuje.

<a href="http://imgur.com/k4VRzSh"><img src="http://i.imgur.com/k4VRzSh.jpg" title="Hosted by imgur.com" /></a>

I tak niezłe, jak na koryto 8)
Ja nie liczyłem, ale byłem gdzieś blisko Ww.
3-4 litry mleka, 3-4 bochenki chleba, a na obiad paczka makaronu z kostką twarogu.
Mięso tylko czasem, z warzywami.

No teraz przy tej ich "kompulsywnej potrzebie pisania" widac to wyraznie, bo pisza posty jeden pod drugim nie zwiazane ze soba nawet tematem.

Widac to zwlaszcza u nagrywaja, ktory niedlugo nawet w postach o pogodzie bedzie pisal, ze "nawet w teorii chmur Kwasniewski sie myli a Ponomarenko ma racje"  :lol:

Też to zauważyłam. Wypowiedzi bez związku ze sobą. Akcja wyreżyserowana...Komuś bardzo na tym zależy, żeby świat "uchronić" przed DO...Ciekawe, kto za to płaci... :roll:

Mogliby już trochę lepiej się przygotować i nie ośmieszać się... :?

To raczej tzw przyjacielskie przyslugi, wczesniej przeciez JW sciagnal na forum Dangela, mozliwe ze z takim samym zamiarem, ale tamten jakos nie przejawial checi pisania. Wiec (tak, wiem, wiem) teraz jest inny znajomek.

Tych dwóch czubków, to już prawie nie czytam, powtarzają się jak zepsute automaty.
Patrzę jak Adaśko się odnajduje w tej paranoi :D
Swędzi go to forum, ale gdzie będzie chwalił DDP tak szerokiemu gremium?

Zauwaz, ze z kolei Adasko swedzi tez ich, nagrywaj co chwila do niego wrzuca krzywe teksty i jezdzi a i cooles na niego wskoczyl  :lol:
Bo DDP to jakby nie patrzec nakladka, modyfikacja czy wariacja na temat ZO  :lol:

Oni gorzej niż neofici podniecają się tym DO... :lol: Pewnie przez sen nawet o tym mówią... :twisted: :lol:

Pewnie gdyby nie my, to nikt by tych durnot nie czytał... 8) :lol:

:lol:

W podanym jadłospisie jest:
B: 13,5%
T: 45,7%
W: 40,8%

W. J. zaleca ~33% udział węglowodanów w diecie LC?


PS Te Liczydło przekłamuje w ilości węglowodanów w jajach i w ziemniakach (dość znacznie na minus) oraz wlicza w pulę węglowodanów błonnik (przy bananach, pomidorach).

1300 g ziemniaków to będzie Twoje 200 plus jeszcze dodatkowe 18 g ww. :P

No co?  :roll:
Rachunkowo jest bez zarzutu!  :D
A że założenia Witolda Jarmołowicza nie takie?
Cóż począć, skoro mojego rubasznego Teścia wyznaje.  :?

PS
I tak wszystko zostaje w Rodzinie...  :D

Jeszcze dochodzą węglowodany wytworzone z nadmiaru białka...

Ma ktos te "madra ksiazke" o 4S?  :shock: :shock: Chetnie zakupie, daje od reki stowe  :lol:

To jest bestseller nie do zdobycia... :?

:lol:

Bialy kruk znaczy sie z Biblioteki Aleksandryjskiej  :shock:  :? Pogadam z coolesiem, moze mi pozyczy chociaz  :lol:

:lol:

MoĹźe nie kruk tylko 4 sroki... :roll:

4s to autor, wychodzi z kontekstu wypowiedzi  :shock: :lol: :lol:

Ciekawe co zmusza niektĂłrych do stosowania Diety Optymalnej, a nie do 72g węglowodanĂłw, zdrowych kalorii, czy 120, a nawet 180g dla mĂłzgu?  :roll: :wink:

Ja! Ja odpiszę kolokwialnie- nie wiem co na to mój mózg, ale mnie zwyczajnie dupa boli od tego typu eksperymentów. :D

Kolektywnie! Kolektywnie miało być! :lol:

A moze kto? Moze jest jakis tajemniczy ktos, kto stoi z pistoletem przystawionym do glowy i kaze jesc optymalnie :shock: Moze to z nim walczy coles z nagrywajem przy wydatnym wsparciu i sponsoringu j23?  :shock:

obietnica wiecznego zywota i manny z nieba :D

Daremny trud, bo niektórzy ludzie lubią sobie dobrowolnie "szkodzić"!  :wink:  8)

Ale jak manna z nieba, to tylko maszyna jądrowa na pustyni!  :roll: :wink:
Opis biblijny jest tak dokładny, że można już dziś tego dokonać, tylko wystarczy zimną fuzję dopracować...  8)

Nie, no oni sa swietni i dzieki, ze sa :D Czytajac to zdanie tak serdecznie parsknalem smiechem, ze zaden kabaret mnie tak nie nie potrafi ruszyc  :lol:
Glupota potrafi byc urocza  :lol:

Zimna fuzja jest super i nawet Polak ma duĹźy udział w badaniach.  :D

Ale jak manna z nieba, to tylko maszyna jądrowa na pustyni!  :roll: :wink:
Opis biblijny jest tak dokładny, że można już dziś tego dokonać, tylko wystarczy zimną fuzję dopracować...  8)

:lol:

Dawniej to jeszcze JW udawał, że prowadzi otwarte forum dietetyczne. Teraz już nie ukrywa, że istnieje ono tylko po to, aby rzucać na nim oszczerstwa na DO. To co teraz tam się dzieje to jest gorzej niż żenada. Chamstwo, wulgaryzm i zakłamanie. Obrzydliwe...  :x i to wszystko na pewno z "dobrego" serca... :roll:

Czy istnieje taka jednostka chorobowa jak "kompulsywna potrzeba pisania"? Bo od jakiegos czasu mam wrazenie, ze istnieje  :lol:

Jak statek idzie na dno, to bez znaczenia na jaki kolor pomalujesz kadłub... :?

Wyobraźnia podpowiada, że wyglądasz całkiem zdrowo. Pisz, ignoruj hipochondrię, tempo masz niezłe, lecz zważ na pojemność naszego Forum. :D

Za to Cię kocham :lol:

Albo głos wołającego na puszczy... :? uszczy...szczy...czy...yyyy... :lol:

:lol:

To oficjalna wersja, ja wiem lepiej. ;) :lol: :lol: :P

A może nie do końca rozumiesz co ja piszę :D
Jak ja Ciebie.
Wiódł ślepy... :lol:

Jak napiszę, że rozumiem, to się ode mnie nie odczepisz. :lol: :lol: A Dzieciarnia czeka na Ciebie z utęsknieniem, a to jest i będzie ważniejsze. 8) ;)

A żeby było dowcipniej to ... raczej uwiódł. Tyle, że akurat ja nie jestem ani ślepy, ani głuchy, gdyby to odnieść na przykład do nie jednej konferencji. 8) Aniani :D
Ciebie teĹź o podobne nie podejrzewam. :)

Bywa, że łatwo dajesz się "zatopić" :roll: i o "kopaniu leżącego"... jednak wspomnę. ;) :lol: :P
A! I lada moment na ferie "wyjedziesz". :lol:

Nikt nie jest doskonały, panie mądry :D
Zdaję sobie sprawę, że mnie poniesie i...daję się ponieść.
Ja to ja.
W całości 8)

To mnie wyróşnia.
I co teraz- mam napisać, że rozumiem, czy lepiej że nie rozumiem? :lol: :lol: Panie mądry. :)


Dajesz, bowiem mi ufasz, a to przeczy wszelkiej mądrości- na już pewno mojej. 8)... :)... ;)

Calkiem sensowna opinia

Najlepiej pisać to co uważa się za prawdę.
Czasem też pisze się dla efektu :D

A mądrość zostawmy mądrym :lol:

Moja Babcia mówiła:
"Cokolwiek byś nie robił, baw się przy tym dobrze".
Tylko tyle.
I aĹź tyle 8)

"Baw się dobrze" nie jest równoważne z "baw dobrze". :D
Prawda bywa efektowna, dobrze gdy tak jest pisana. :D



To wspomnienie o przeszłości. Ale sensowne. :)

Właśnie mnie to "się" interesuje.
Wyłącznie.
Bawi, uczy, wychowuje to dla dzieci, Radziu :wink:

Jeszcze raz porównam to z Twoimi postami skierowanymi do dzieci, bowiem prawdą jest, że już nie raz porównałem. :D
Mieścisz mi się... w całości. ;) :lol:

Jeszcze raz powtórzę.
Mam to gdzieś.
Twoją opinię, znaczy  :D

Uparłeś się na własną doskonałość jak wielu.
Ale wiadomo-(zdaje się, że to Blackend już przypomniał) to cecha, od której trudno się uwolnić. :D

Uparłem się owszem, ale na niedoskonałość właśnie :D
I akceptację.
Ale rozumiem Twoje zapędy, to cecha, od której trudno się uwolnić :wink:

Akurat. Jeszcze moĹźe sobie cycki przyprawisz. :D

Fakt. Ciągnie jak neodymowy magnes. :lol:

Gdybym miał cycki, nie byłbym niedoskonały :wink:

:lol:

Tylko to? ;)

No.

"Side musiał bym być kompletnym debilem żeby będąc poszukiwanym podpisywać się w internecie z imienia i nazwiska".
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=233433#233433

W końcu coś mu zaczyna świtać :D

Kto to jest "nagrywaj"?

"Cooler" chyba Edyta...chce ochronić świat przed dr. Kwaśniewskim i DO...Szczyt kłamstwa i chamstwa... :?

Niewiele zaglądałam na tę DD to i niewiele o niej wiem... Jednak ci - stamtąd - którzy wypisywali się u mnie deklarowali, że DO najlepsza, choć "mankamenty" ma. Też dziwne.

DD nie polecali...

Ech, im zawsze źle. Raz piszą, że niedobrze świadczy o DO to, że nie jest modyfikowane i polepszane; a raz krytykują, że jest poprawiane (na przykład przerabiane na DDP), widocznie musiało złe. E, tam nie ma obowiązku stosowania DO. Wiem po "naszych" Optymalnych z Oddziału Pomorskiego, że ci, którzy "poprawiali" DO lub stosowali wersję z "Optymalnika" źle na tym wyszli, chorowali, i albo wrócili do Źródła, czyli do jedynej jaka istnieje Diety Optymalnej, lub w ogóle odeszli od diet niskowęglowodanowych. Takie odejście nikomu na zdrowie nie wychodzi. Powrót chorób, nadwagi i leków... :?

Jak się wraca do "starego" pomysłu na menu, to i do "starych" przypadłości. Czego tu nie rozumieć?

Tak napisałam jakoś chaotycznie, wnuczek mnie rozprasza... :lol: w piłkę z wujkiem gra... :lol:

http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=233438#233438

Teraz pytanie: kolejny troll? 8)

Wygląda to na szczerą wypowiedź. Sama prawda o DD... :roll:

A czemu zaraz troll? Czym sobie zasłużył na takie miano?

A odpowiedź na jego pytanie: "dlaczego?", jest bardzo prosta... Bo forum DD zostało stworzone z myślą o miejscu do trollowania i hejtu w kierunku ŻO/DO. Ten cel przyświecał jego administratorowi od samego początku. Gdyby nie ten powód, tedy forum DD mogłoby nigdy nie powstać.

A ponadto wielu, którzy skończyli na tym forum ze zbanowanym kontem, dziś zabiera głos właśnie na forum DD... I się mści.

Ale nie doczytała o nas :lol:

Nie, nie. Nie Ty chaotycznie pisałaś. Na DD jest chaotycznie ;)  

A czemu nie?
To pewnie Zyon :D

Niezla komedia hehe, side podrzuc nagrywajowi, ze cooler to tez przeciez wegus hehe, juz przeciez kiedys klepal na forku DD ale nie da sie teraz przeczytac bo JW ukryl dzial z archiwalnymi postami, Marcin "cooler" Kulinski, wegetarianin hehe

Chodzi mi o to, że DO/ŻO stosuje się tak jak zaleca to dr Kwaśniewski albo wcale. Przeróbki to już nie DO.

Chaos to nieodzowna cecha flamingu.

Dokładnie...

Albo Edyta, chociaĹź na jedno wychodzi bo to jedna i ta sama osoba... :lol: :mrgreen:

Ło Matko!  :shock:
Chcą psychicznie na DD wykończyć Jaśnie WielmoĹźnego?  :?

Namieszałam Tobie Teresa...l :? Nagrywaj to Grzegorz Rec, ale Tobie pewnie ani jedno ani drugie nic nie mówi... :lol: nadają (szczekają) i tak na tą samą melodię...Chcą zagryźć Doktora... :evil: :(

Czasami przysypiaja chlopaki i dobrze jest ich nieco podkrecic, podniecaja sie wtedy jak ksiadz nowym ministrantem  :lol: :lol:

On i tak już się zachłystuje swoim własnym jadem... :roll: taka złość nie służy ani zdrowiu ani urodzie... :?

I tak DnO wraca cierpliwie DO łask...awie ją stosujących. A co z ŻO i patologią własnej wstydliwości? Niech sobie przypomnę- wstydliwy temat.


nawet w Miesięczniku to jest obowiązujące "tabu", a przecież stosującym mój Przyjaciel wyjaśnił- nadal niezrozumiale.

http://optymalni.org.pl/index.php?dzial=gazeta&idart=1006

Pokrętna filozofia, teraz ŻO leczy.
A wiadomo, choćby z naszego Forum, zaczyna się od drobnych kłamstewek.


Podobnie z "nowymi" pomysłami na "stare" menu, "nowe"+"stare" przypadłości i bezustanna nauka "nowego" na "starych" błedach. Czego tu nie rozumieć?


Jak to, to mój Przyjaciel zaleca ŻO do leczenia ludzi? :shock: To "nowa myśl", manipulacyjno-postępowa.
Ile osób "rotuje" pomiędzy ŻrO, a DnO? Permanentnie. Asy pewnikiem na DD zasiadają.

Matko! Radziu, jak Ty mądrze piszesz!  :shock:  :D

A ja się nie zgodzę z Tobą, Renia :D
DO dla chorych może mieć różne oblicza, bo różne są choroby i różny stan pacjenta.
Ale jest w miarę wąsko, ok.
Natomiast ŻO to szerokie wody, spokojnie wchłonie i Lutza i 4S i tłustego Atkinsa i Tallera i Mauro DiPascalle :lol:

Właśnie tego nie rozumiem, o co cho?
Skoro wszystko jest LCHFem to po cholerę te kłótnie?
Adaśko dowiódł, że ŻO sporo pomieści, wszyscy przyklasnęli, ale zaraz w innym wątku piszą, że Lutz geniusz, a Kwaśniewski...
Z tej strony też jest podobnie, tylko na mniejszą skalę, wszystko co Doktor napisał jest cacy, a reszta do bani :?

A przecież chodzi niby o to, by pomagać ludziom, a nie stawiać ołtarzyki, nie?

Nie ma czego zazdrościć. ;) :lol:

Jezeli nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi. Jak slusznie Renia zauwazyla tam nie jada po Montignacu, Atkinsie, Weganizmie, diecie Dabrowskiej, Sloneckim, Enigach, Eadesach, Aajonusach, surojadach i innych autorach diet, tylko jada konkretnie po jednym. Nie jada nawet po korytkowcach  8) Cooles to wegus, ktory juz pare lat temu sie tu kompromitowal (dlatego JW schowal archiwum z jego popisami) wiec wiadomo, zideologizowany, nagrywaj to ronin (ale nie dario).

A to tacy co puszcza sie takich w las zeby zwierzyne naganiali, to chyba srednio rozgarniety gimnazjalista potrafi zauwazyc  8)

Ta w ramach DO mogą być spore różnice w zależności od chorób...ale nie powinny być takie "modyfikacje", które już wychodzą poza ramy DO. To już nie jest DO. O to mi chodziło. Jednak było chaotycznie...  :? :lol:

Może źle się wyraziłem :D
Skoro oni są idiotami, a są bez wątpienia, to my zachowując się podobnie, też nimi jesteśmy, a troszkę podobnie się zachowujemy 8)
KaĹźda liszka swĂłj ogonek chwali.

Chyba, Ĺźe tak powie Doktor :D
Czytałem nawet taki przypadek, że dr Kwaśniewski zalecił przejście na DJ w ramach zdrowienia pacjenta 8)

Tu przeciez o to chodzi, o reakcje. Jakakolwiek ale wskazujaca na brak obojetnosci, ktora jest najgorsza.

Tak jak pisalem wczesniej w sentencjach "im bardziej z czym walczysz, tym wieksza dajesz temu moc". Jezeli na ich pisanine reakcja bylaby obojetnosc, to by tak nie pisali, bo przeciez kto ich oprocz nas czyta?(jak slusznie znowu zauwazyla Renia)  :lol:

"Troszkę", to raczej nie jest zbyt krytycznie. :D W sam raz. :lol:

Od razu zaznaczam, ze mi trudno o obojetnosc, bo jak sobie parze poludniowa kawke, to wlaczam sobie DD i zasmiewam sie przy kawie, czasami koledzy mowia "jak masz dobry kawal to dawaj na glos"
Lubie styl nagrywaja taki impertynencko-rezonowy, jakby z kartki czytal nie pytany :D Na niczym sie nie zna ale gada w zaparte, posmialem sie jak go Molka zgasila w temacie oddychania :D

Tak ze z mojej strony to rozrywka jest i humor. Zamiast lazic po durnych stronach z demotami wole to  :lol:

Słusznie.
Jest taka gra:
Siada się tak by ktoś cię widział i kopiuje jego ruchy w celu wyprowadzenia z równowagi.
Po pewnym czasie robi się błędne koło, naśladowany robi to, co naśladujący i już nic nie wiadomo :D

Ale tak zabawnie się ich czyta :lol:

Się wie.  8)
Ale najpierw te ludzie muszą chcieć...  :D
A nie wszystkim, jak leci i na siłę!  :shock:  :?

Staram się, trenerze :wink:

Łasuch, jak mało kto. :D

:lol:

Ty akurat masz rozsądne podejście 8)
A i tak Ci dokopią! :lol:

:lol:
Wiem, wiem, ale ja się z tym "męczę" juĹź od 1968r.  :?  8)

Może być, że paru rozpoznasz. Balujesz wszak po "świecie". ;) :D
O! ChociaĹźby u Teresy. :shock:

A juści :D
Poznałem ałtenticzny optybeton.
Żywa skamieniałość, a nie tam jakaś martwica mózgu :D

Na Konferencji "Trzech Muszkieterów" wygłosiło końcowe tyrady. Trzecia była najdłuższa i niewiele miała wspólnego z "pomaganiem ludziom", ale ton był podobnie przekonywujący. Coś o "miłości" polityczno-naukowej było, że niby nadszedł jej czas.
Jeżeli DO ma trafić do chorych Lachów w pierwszej kolejności, to lepiej by było, aby wiadomość zanieśli jednak "Trzej Królowie", niż "Trzej Króle" mimo ustaleń, że obie formy są poprawne- tak zawoalowanie zakończę tę "ko(s)miczną tyradę" skierowaną wprost do Ciebie. :D

A, nie, nie mnie Strachy na Lachy nie interesują :lol:
Tylko najbliĹźsza rodzina.

No to witaj w "raju". :D
Twoja najbliższa rodzina, rozumiem, to nie Lachy. Ale chociaż zdrowi są?

Ano nie :D
Odpukać, tak, dziękuję :wink:

Chcieliby się przeprowadzić do siebie? :D

Są u siebie :D
Nie bądź rasistą :lol:

Aż się obejrzałem. Kim jeszcze mam nie być. :lol: :lol:
Obywatele unii? :D

Dupkiem?
:lol:

To akurat mam zagwarantowanie w pakiecie... z DO. :lol:

Fakt :D
Nie mam na to rady.

Herb Półkozic o zacnym nazwisku, to Turasy jakieś były :D
Ja też jestem kundel pełną gębą 8)
Ale różnorodność genetyczna to dobra cecha.

Zaśniesz?

Ubiłeś mnie na całe 8h... :shock: +2h knowanija. A niech Cię! :lol:

Turasy powiadasz. Hmmm... :roll:

Setki ha w Eupatorii na Krymie czekają. Bierz i jedź- zawsze to bliżej domku. :lol: :lol:

Nie jest tak prosto, krew nie woda, tak prosto nie płynie...
Ja znowu z gĂłr Kaukazu, teĹź spora ha :D

Gruzin?!? :shock: Toś Ty mój na amen bratku. :lol: :lol:

NiedĹşwiedzie tak dorodne? :lol:

Nie, no Polak, ale tamtejsi nakitowali mi w geny  :D

Nie wiem kto do kogo przed "dziurę w płocie" łaził i kto komu kitował, aleś mój i już. :lol:
Lach też Polak, tyle że głupszy. :D Kobiety daje sobie odbierać. ;) :lol:

A! Szefu, zadanie mam dla Ciebie- z "logiki". :D Zanim nas znów "pod ścianę" postawią, "złośliwcy". :)
Zagadka związana jest z wczorajszymi określeniami dotyczącymi działań na Forum mojego Przyjaciela, o których istnieniu raczyłeś mnie poinformować. 8) ;)
"Złośliwy" i powyższe "mądrze".
Które z zestawień uważasz za logiczne i obiektywne, a może znasz więcej wariantów? ;)

1- mądry życzliwy;
2- głupi złośliwy;
3- głupi życzliwy;
4- mądry złośliwy.


P.s.
Zagadkę, przy braku innych zajęć, powierzam również Forumowiczom. Wyjątek to Maestro, lepiej żeby nie brał udziału, bowiem zakochany jest we mnie. 8) ;)

Posterunek opuszczony  :shock: Urlop dostali czy co? :shock:
Nudzi mi sie  :?

Pewnie wczoraj tyle zarobili, że dzisiaj mogą trochę sobie odpuścić... :roll:

Za to tu, dzięki Wacławowi od Teresy - kwitnie...  :wink:
Ja SYN  wama to mĂłwiem.  8)  :D

Moze za duzo osob nagonili do gabinetu i kolejka sie zrobila  :lol: :lol:

Syyyynu. :lol: :lol:

:lol:

marnotrawny ;)

"Zły owocu z dobrego drzewa..."  :wink:

Wg Waclawa, Alego i reszty chlopakow z betoniarni raczej "syn marnotrawiacy"  :lol: :lol:

AĹź fruktoza wycieka. :shock: :lol: :lol:

W pracy siedzisz? :lol:

:lol:

Znaczy ... :shock:
Za słodko?  :roll: :wink:

Właśnie, dziwne, bo to tak kwaśny Owoc, że nie jednemu gębę wykrzywiło. ;)

Na milosc boska! Niech ich ktos obudzi, bo ludzie tutaj wala tlumami zamiast czytac ksiazki 4s!  :shock: Kto ma telefon do coolera i nagrywaja, czy na stronie d-w jest?  :lol: :lol:

Zakazany. :lol:

Ja mam mile wspomnienia z zakazanymi owocami :lol:

No.
Ale tylko z tymi, które okazały się słodkie... :lol:

Uff, na szczescie jest nagrywaj i juz bedzie ostrzegal o szkodliwosci DO. Juz zaczynalem sie niepokoic, ze im 4s, Taller, Lutz i Ponomarenko zaszkodzili  :shock:

Kto tam może zaszkodzić. 3 z nich nie żyje a ten czwarty... :? :lol: 8) może najwyżej poszczekać dalej... autor od 4 s... :lol:

...albo od 7 boleści... :lol:

Nie rozumiem dlaczego Atkins`a pomijają i Pana Antoniego :)
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=FyCLAZwQkAQ#t=252  :D

Ja w ogóle nie rozumiem za wiele, głupi taki jestem :lol:

O jest i Grzesiu recykling , jak się podnieca... :)
Obalam mit uwaga. Przy 30g Ww i dużej ilość B nie można osiągnąć orgazmu, ;) nie wspominając o ochocie na seks,ponieważ ilość estrogenów śmiga na poziomie podłogi. To z testosteronu powstaje większość estrogenu,który powstaje z cholesterolu czyli z Ww  :lol: :lol:. W przypadku nagrywajki i Jarmułki cała para idzie w tetryctwo, zgorzkniałość połączone z wieczną pretensją do życia w stylu" po co żyje i dlaczego u optymalnych Lachów" ;)
Gdy doda się do 30g Ww wysiłek fizyczny impotent murowany  :twisted: :lol: 8)

Zapomniałbym http://facet.wp.pl/kat,1034221,wid,15983833,wiadomosc.html?ticaid=111fdb :D

I ten mechanizm można wykorzystać do kastrowania na przykład........ w tym księży
Tanio,zdrowo i skutecznie :)

Na dicie Ww będą to Tuście  :lol:

Estrogeny są raczej "bezpłciowe".
Męski jest testosteron i DHT.
A żeńskie są gestageny, z progesteronem na czele. :D

Że nadmiar białka zbija testosteron, to wiedziałem, ale, że niedobór węgli też?!
NieĹşle, dlatego kochasz carbsy? :lol:

Aha, zbyt niski poziom tkanki tłuszczowej też powoduje bałagan w hormonach sterydowych 8)

hehe sam bym lepiej tego nie ujal  :D

I się wydało ;) :lol:

Zgoda. Przy 30g ww sex ma być właśnie na poziomie podłogi, przecież estragon nie rośnie na drzewach. Chyba że partnerka na drzewo ucieknie, ale gdzie teraz takiej samicy szukać. ;) :lol:

Znaleźć się znajdzie :D
Ale brzydko się to nazywa i naganne moralnie podobno 8)

Na ktĂłre Ty drzewo patrzysz. :shock:
Z pewnością nie na ucywilizowane. :D ;)

Kastraci też będą mieli popieprzone potrzeby.
Ten trop w dalszej części wiedzie do ograniczenia populacji, selekcji niemowląt, a w konsekwencji... Sparta  przestała istnieć. :D
Ałaaaaa. :lol:
A co na to Lach. Lach to czysta dusza, choć niekiedy w skundlonej nieco szacie. :D
Ahuuuu! :lol:

Księża muszą być przy korycie :D
Znieść celibat zamiast trwonić białko.

Zajrzałam na DD i się rozczarowałam... :? cieńko piszczą... :roll: pomysły im się kończą, albo już zachrypnęli od tego szczekania... :? Powtarzają się o peruczkach... :lol:

A to świetnie, bo Dr używał peruki właśnie dla takich pożytecznych mędrców!  :D  :wink:
Aby meritum w DO nie mogli dostrzec...  :lol: 8)

Mi się zdaje, że widziałem okładkę książki, gdzie był normalnie łysy :D

I tak mi się lepiej podobał... :D Ale w tamtych czasach peruki były modne... :D

Tylko co to ma wspĂłlnego z DO? :shock: :lol:

Ale jak był normalnie łysy, to na ulicy się nie mógł pokazać, bo przechodnie chcieli, aby cudownie leczył każdego chętniego, więc zmienił oficjalny image na tupecik i jak chciał sobie z wnuczkiem po Ciechocinku w spokoju pospacerować, to wychodził na łyso!  :D
Strasznie męcząca była ta peruka, bo żadnej prywatności na ulicy nie było!  :shock:  :?
A poĹźyteczni mędrcy pewnie myślą, Ĺźe to tak na pokazanie, Ĺźe włosy mogą na DO odrosnąć!  :shock: :lol: :lol: :lol:

Też myślałem, że to ze względu na czasy w jakich Doktor wyrastał...

Ale jak zamieszkaliście we Wloclawku w lesie, to macie chyba spokój... :roll: żadne coolery tam nie chodzą... :roll: :lol:

Można chodzić do woli i na łyso, i czapce, i nikt nie zaczepi!  :D

Mój jeden wujek też nosił tupecik... :D 8) Jak byłam nastolatką, to bardzo podobały mi się peruki,  8) ale były strasznie drogie. :? Niektóre panie kazały u fryzjera sobie robić fryzurę a'la peruka... :D :lol:

Nawet możesz w warzywniaku się "mądrować"... :lol:

Ale zgodnie z formułą 5*wio, szpinak, cebula, pomidorowy likopen na chorysterol - czyli E-160d - czego przezornie nie wspominam i mrożonka warzywna pięciu przemian wchodzi w zakres mądrowania w warzywniaku!  :lol:

Mógłbyś im tak chociaż formułkę 4 *s podsunąć. Szpinak, seler, szczypior i sałata... :D

No co to to nie, bo jeszcze Witold będzie miał pretensje, Ĺźe spaczam jego wiekopomne dzieło!  :wink:  :D

Właśnie... :roll: to by był plagiat... :?

Pewnie dlatego tego dzieła nie ma w księgarniach, aby nie kopiowali... :roll: :lol:

E tam, mówiłbym, że to wg Jaśnie Wielmożnego, ale za darmochę takiemu jegomościowi reklamy nie będę robił!  :shock: :?
Nie czuję misji...  :lol:

Pewnie by Ci chętnie płacił...Zatrudnia różnych "propagatorów"... 8) :lol: Kasę robi na "swoim" odkryciu i prądach selektywnych (pewnie też w jakieś własnej wersji odkrytych)... 8)

E....rzucilem okiem, nudziarstwo.
Wczesniej cooles tylko najezdzal tylko na DO, teraz dodal do tego nachalne promowanie ameby pod nazwa 4s. Nie wiem tylko po co dodaje tego Tallera, jakby cep przeczytal te ksiazke to by sie dowiedzial jak bardzo sie kompromituje hehe

Stare esbeckie numery, jak Gaciong, co to publicznie stwierdził, Ĺźe: "Dr Kwaśniewski ukradł dietę Atkinsowi" - ale róşnica taka, Ĺźe z Gacionga się ściągnie odszkodowanie w odpowiedniej chwili, a od Jaśnie WielmoĹźnego towarzystwa z DD - nie, bo za biedni!  :?

:? temu tacy zgorzkniali... :evil: liczyli pewnie na fortunę... :roll: :lol:

...a zostało im hau, hau... :lol:

Sciagalem juz raz ksiazke Tallera i jezeli ktos chce to moge zalatwic, jest tania jak barszcz a historie o jej obecnosci w bibliotekach akademickich to mozna dzieciom na dobranoc opowiadac :D  :lol: :lol:

Liczylem na duzo po tej ksiazce ale troche jakos sie zawiodlem. W zasadzie rozwiniecie jego teorii  jest u Taubesa. Ale te dwa barany powtarzaja jak nakrecone "Taller" i "Taller" nawet nie wiedzac, ze przeciez, (cytujac ze strony DD), ze wg Tallera

Pewnie nie mają pojęcia co jest w tej książce ale z wszystkim się zgadzają... :lol:

opowiesci z krypty,rozowa landrynka tak to mozna podsumowac. :D

a teraz wiem,ze na 1000proc zalecenia Panomarenki 200g Ww sa szkodliwe.
Po primo -ich tworca zszedl na zawal,miazdzyce,zator
Po due -nagrywajke baniak rozbolal po jednym dniu :lol:
nie pomgly isce eskimoskie ilosci BiT 200g B i 150g T dla matki karmiacej. Moze ta bolaca glowa,to objaw przekwitania lub miesiaczki ;)

Pisał, że przez mnie mu ciśnienie podskoczyło... :shock: :lol: Ale, żeby przez wirtualne wieści z innego forum taka treakcja była? :shock: Pewnie psyche i some ma do kitu... :?

:lol:

No nie maja, bo teorie Ponomarenki stoja w sprzecznosci z tym co pisal Taller. Zreszta kiedys cooles przeprowadzal dowod, ze ZO prawie niczym sie nie rozni od Tallera, ktory granice wegli ustalil na 0,3 czyli ciut mniej. Wiec jak sie prawie niczym nie rozni od ZO (tez jest wysokotluszczowa) to de facto polecaja ZO jednoczesnie je pietnuja zaprzeczajac sami sobie, co jest przekomiczne  :lol: :lol:

No ale opiotr juz wykazal, ze cooles nie ma pojecia o logice i operatorach logicznych.

Ksiazke Tallera mozna nabyc bez problemu za 5 dolarow na ebayu czy amazonie.

No, no, dla nich wylysienie jest gorsze od smierci  :lol: :lol: Wiekszy autorytet ma ten co umarl niz ten co wylysial  :lol: :lol:
Imho powinni zalozyc kabaret 2S  :lol:

:lol:

Bo tutaj nie chodzi o zdrowie tylko o wygląd w trumnie...

Och popatrz, juz przestali Tallera przywolywac  :lol: Czyzby czytali nasze forko :D ? Cooles na pewno, bo jak wysmialem te jego "ksiazke 4s" to zaczal rozdzielac  :lol:


Jakos nic panowie nie pisza o bibliografii u Tallera, pewnie dlatego, ze jej nie widzieli  :lol: :lol:  :lol:

Pewnie teraz ostro szukają nowych "twardych dowodów" na to, że "Kwaśniewski się mydli"... :lol:

Komiczne jest to ale mi sie podoba, zwlaszcza recydywa, bo sadzi takie skwary, ze sam sobie zaprzecza co dwa posty  :lol: Ledwo co przeczytal Lutza i Ponomarenke i juz z "cala stanowczoscia" moze powiedziec to i tamto  :lol: :lol: Tallera na oczy nie widzial ale ostro go przywoluje.

Swoja droga przeczytajcie opis Tallera na stronie glownej DD, znalazlo sie tam nowe zdanie dopisane w nawiasie, ktorego wczesniej nie bylo  :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

patologia do 2 :D

Mają zajęcie przynajmniej... :roll: i na przystankach szyb nie wybijają... :D

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00c3ec27b0f0b4f2.html

:lol:

Ktoś je jednak wybija. :D

Piona, brachu 8)

Dlatego od razu widać, że pożyteczny mędrzec z tego coolesia...  :lol:
Lutz swoje zdanie na temat Dr-a i Diety Optymalnej wypowiedział tu - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=802
A Ponomarenko tyle wiedział o energetyce dietetycznej, ile się dowiedział ode mnie, na spacerach w lesie ze mną.  :D
Faktem jest, że miał dużo przydatnych dla mnie informacji, więc była to swego rodzaju symbioza.
Bo źródełko jest jedno, wypada ku niemu podążać.  8)

Mowa o tym?

Jeśli trochę honoru im zostało, to zamikną teraz... :| :mrgreen:

Liczysz na to, że żmija przestanie kąsać?
W zagrożeniu, zawsze atakuje, nawet oddzielona szybą, aż do zgnilca pyska :D

Tu chodzi o kase a nie o honor

Tak jakby, o tym drugim  :lol:

Może JW o to chodzi, więcej odwiedzi Dan-Wit czy coś.
Ale Grzesio to dostanie najwyżej browara, żeby już całkiem z braku węgli nie zidiociał...
Edytka nic nie potrzebuje, p.....e samo w sobie jest frajdą  :D

No nie mow, ze dopiero zalapales  :D

Chociaz z drugiej strony to ja bym powiedzial, ze to krecia robota naszego admina, bo tylu pmow z tekstami "wszechogarniające chamstwo", "nie da się pisać" i pytaniami o to "jak się zarejestrować na forum dr.Kwaśniewski" to dawno nie dostawalem  :lol:

Naiwny jestem :(

Mam nagrania z Międzynarodowej Konferencji Naukowej na temat Diety Optymalnej z Zurichu, z wypowiedzią Lutza o DO, niestety po niemiecku, więc nie zamieszczałem na www.dr-kwasniewski.pl
Przypuszczam, Ĺźe cooleś troszeczkę byłby zdziwiony i więcej nie wypisywał tych swoich błazeństw, ale o czym wtedy by pisał?  :roll: :wink:

http://www.youtube.com/user/Optymalni/videos - Coolesie z DD, pooglądajcie sobie, bo warto...
Sporo jest Ponomarenki!  :D
Wszystkich, którzy nie widzieli tego kanału na YT - również zachęcam do oglądania.

A ja naiwna byłam... :(

A Grzesiu w koncu zaczął szczerze pisać... :D

Tutaj... http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=15168&postdays=0&postorder=asc&start=90

I dla kontrastu, tutaj:
http://www.dobradieta.pl/mity.php?cmd=show&id=3

Gubia się już biedaki ale szczekać nie przestają... :lol:

Prawie dobranoc!

Nie widziałem, przeglądam, jest ciekawie. :D

A to świetnie, Ĺźe link przypomniałem.  :D

U mnie wyświetla komunikat, że "na tym kanale nie ma żadnego video" :roll:.

U mnie na stronie Stowarzyszenia w Jaworznie stale ostrzega przed jakimś wirusem i wchodzę na własną odpowiedzialność (pisze: Niebezpieczeństwo. Złośliwe oprogramowanie) i jest taki obrazek z uciekającym facetem z workiem, z którego wysypują się jedynki i zera) nie wiem czy Wy to mozecie zobaczyć?

http://optymalni.org.pl/

A to dziwne!  8)

A to taki widocznie dodatek dla tych, co tam wchodzić nie powinni!  :roll: :wink:

:? Ja im się nie podobam czy mój komputer? :roll:

U mnie nie ma Ĺźadnego faceta. :(

A moĹźe brakuje mi tych gigamajtĂłw... :roll: :lol:

Widocznie uznali, że masz ich dosyć... :roll: :mrgreen:

A moĹźe w ogĂłle niepotrzebne majty? :mrgreen: :lol: :lol:

:( Pochowali się? :roll: :lol: :lol:

Bo to z tych, co "pierze, gotuje..." -  8)  :wink:

...skaczą i fruwają... :? :lol:

Albo pochwalili się i masz limit wyczerpany... :? :lol: :wink:

To akurat jest bardzo proste, po prostu dieta optymalna jest tak szkodliwa, ze wchodzenie na strony z nia jest rownie szkodliwe. Grozi ci miazdzyca, zawal, lysienie i stulejka. Ja bym po prostu zablokowal te strone, za co dostaniesz pochwale od coolesia i recydywy  :D

Wypróbuję... :roll: :lol:

Pewnie wirusy z niej to aż parują... :? Może w masce przeciwgazowej tam się da wejść? :roll:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15255523,Giertych_kontra_Fakt_pl_i_komentarze_hejterow__Sprawa.html - o proszę, będziemy śledzić z uwagą, a jeśli będzie pomyślne orzeczenie, to nie będzie tłumaczenia, że to jakiś Rec z coolesiem, a Witold nie ponosi odpowiedzialności...  :?

Oglądałem wczoraj przypadkiem wywiad z Giertychem i miałem te same skojarzenia - nie będzie można schować się za anonimowym Nickiem, a Administrator też będzie oskarżony.

Ty chyba to przeczuwałeś,  :roll: dlatego taki nick wybrałeś... :? :twisted:

Dlatego od początku się pilnuję, bo nick mnie do tego zobowiązuje. ;)

A taki Grzegorz Rec z Puszczykowa Górnego jest całkiem jawny i w razie czego sam poprosi o najwyższy wymiar kary... :lol:

:lol:

Ale fora i komentarze pod artykułami, które czasami przeglądam są już co raz częściej moderowane i usuwają obraźliwe wpisy.

Każdy kij ma dwa końce, bo jak źle będzie się stosować orzeczenie, to może być wstęp do CENZURY, a tego należy unikać, bo...  :?

WaĹźne, aby moĹźna napisać wszystko, co się chce, byle z zachowaniem zasad dobrego smaku...  :D

Polska język, to bogata język i jest cała masa słów i dwuznacznych zwrotĂłw, ktĂłrymi moĹźna dokopać nie uĹźywając dosadnych przekleństw.  :D

Właśnie!
"PoĹźyteczny mędrzec " - na ten przykład nikogo obrazić nie powinno.  :lol:

I gdzie ta wolność... :roll: wylgaryzmy i wyzwiska powinni odrzucać, ale wolność kulturalnego słowa powinna być...

Mowa ojczysta jest soczysta. 8)

...wypowie wszystko co pomyśli głowa... :D

Taaak, co w głowie to na języku. :? A gdzie milczenie złotem? 8) :lol:

Ale te same rzeczy można w różny sposób wyrazić... :roll: forma też się liczy... 8)

Oczywiście. I to bardzo się liczy. Sztuka komunikacji. WyraĹźanie siebie, swoich opinii, poleceń, próśb. Ton, dobĂłr słów,intonacja.  Potem nie naleĹźy się dziwić , Ĺźe jest akcja - jest reakcja. 8)

:D zgadzam sie z Tobą całkowicie... :D czasami przy słowie pisanym można różnie daną wypowiedź zrozumieć (brak tonu, mimiki, ogólnie przekazu niewerbalnego), ale energia przekazu płynie też między wierszami... :D

Spokojnie, ja też używam przeglądarki Google Chrome i też dostaję ten komunikat. Ostrzeżenie jest zgodne z prawdą, ale dotyczy tego streamingu video ("Optymalni w Sejmie") z witryny polityczni.pl

http://safebrowsing.clients.google.com/safebrowsing/diagnostic?site=http%3A%2F%2Fwww.polityczni.pl%2Fdownload%2F11%2F09%2F15%2Fpsl11.flv&client=googlechrome&hl=pl

"Na tej stronie została umieszczona treść od www.polityczni.pl – znanego dystrybutora złośliwego oprogramowania."

Bardzo wymownie Google Chrome przedstawia, jak sprawa się ma. :shock: :mrgreen:

Trzeba mieć na uwadze, Ĺźe przeglądarka Google Chrome jest bardo, bardzo popularna, i dlatego radziłbym adminom strony optymalni.org.pl usunąć ze strony te wideo z konferencji w Sejmie albo z innego miejsca niĹź polityczni.pl je hostować.  8)

Po co ludzi tak skutecznie straszyć i zniechęcać do wejścia...

"odstręczać" - ładne słowo. ;) Strumień wideo "Optymalni w Sejmie" z witryny polityczni.pl sprawia, że Google Chrome odstręcza internautów od wejścia na stronę stowarzyszenia.

I bynajmniej nie należy mieć pretensji do Google Chrome'a o to, bo reakcja jest jak najbardziej prawidłowa i uzasadniona. W tym wypadku jest to tylko niewinne video, ale mógłby to być złośliwy kod. A strona optymalni.org.pl wraz z podstronami przy każdorazowym wczytaniu stron ładują "coś" z innej, zewnętrznej, witryny - z automatu, nie pytając o zgodę użytkownika. Taka praktyka jest naganna, gdy chodzi o bezpieczeństwo.

Przeglądarka ma chronić, a nie ostrzegać...  :wink:
A chromka jest dziurawa jak sito.  :?

http://www.pcworld.pl/news/391518_1/Wielki.test.bezpieczenstwa.Windows.html - tu podstawy bezpieczeństwa w sieci - specjalnie dla Reni zamieszczam, aby jej tak wszyscy kompa nie podglądali...  :wink:  8)

A dzięki... :D myślałam, że tylko mnie ostrzegają... 8) :lol: :wink:

A i jest błąd w pkt. 8, bo ctrl I wyświetla na spodzie karty przeglądarki otwarte karty, a win I - otwiera ustawienia jakby co.  :D

Dzięki. Postaram sie to zainstalować...

SzczegĂłlnie zwróć uwagę na usuwanie metadanych, bo zamieszczasz zdjęcia na stronach dla dorosłych!  :shock: :?

Chodzi o te zdjęcia na fotosiku?

Czytam to i proste to to dla mnie nie jest... :roll:

To tylko wskazuje na TwĂłj stopień nieświadomości...  :? 8)

:?

To chciałam sobie zainstalować, ale pisze, że wystapił bład i nie moge.

http://www.f-secure.com/pl/web/home_pl/online-scanner

Nie to nie...

Ale Jarmułka ma mega uraz z dzieciństwa  :lol: Zły dotyk boli najbardziej  :lol: :lol: optymalny dotyk oczywiście ;)
W stylu glukoza, Ww "oszczędzają" tlen  :lol:
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4718.msg195103#msg195103

Biedny teoretyk....
Panie tu praktyka siem liczy ;) , znaczy Ĺźycie i efektu jojo brak  :P

Im mniej się wie o dietetyce, tym bardziej wychodzi się na durnia, krytykując Kwaśniewskiego...  8)
Taki nagrywaczek na ten przykład nie wie nawet w czym moĹźna dostarczyć 30g białka. Komedia...  :lol:
A białko białku nierĂłwne, ale to nie na głowy dobrychdzieci przecieĹź...  :?

Albo ta komedia z dietą niskowęglowodanową, co się zaczyna już od mniej niż 200g węglowodanów na dobę, bo 120g glukozy sam musk potrzebuje...  :lol:
Jaja, jak ...  8)

Jaki musk taka dieta, praw przyrody nie zmienisz. ;)

A teraz "uśmiercę" JW-13 niedoborami. 8)
Ile z tego zjem?
DO syta, jakby powiedział Radzio :)  :lol:
www.ile-kalorii.pl/?ow12A

wróć ups www.ile-kalorii.pl/?GHmmI  8)

Jaki fajny kalkulator!  :D
Właśnie ktoś mi ostatnio narzekał, że nie może otworzyć arkusza kalkulacyjnego stąd: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=806

Co tam ciekawego u najemnych ujadaczy?  :lol:

Odchudzają się,ale efekt jojo nie daje im spać,Ĺźyć  :lol: :lol:

Matko  :shock: To prawdziwe no-life-y. O kazdej porze dnia i nocy widze maja czas zeby siedziec i sadzic te kocopoly  :lol: Jak bardzo trzeba nie miec zycia, zeby spedzac tyle czasu na forum i klepac w kolko te nawiedzone bzdety  :lol: :lol: Jedno jest pewne, osssstro przegrali swoje zycie  :lol: :lol:

Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości

Carl Orff
:D

To fakt :D

Adasko znowu pogrubl?  :lol:

No i blokuje witrynę. ;) A dodatkowo wyświetla ostrzeżenie. Ale wolna wola internauty, który może wybrać obejście: Zaawansowane -> Kontynuuj na własną odpowiedzialność.

Niemniej jednak te parę dodatkowych kroków trzeba nadłożyć, by wyświetlić stronę. Potrzeba determinacji, aby to zrobić, bowiem nadkładanie drogi jest rzadsze niż jej skracanie. :P

A ten filmik i tak jest wkurzający, gdyż z każdą wczytaną podstroną odtwarza się na nowo... Spędziłem nieco czasu na stronie stowarzyszenia i znam już ten początek filmiku na pamięć. Śni mi się nocami. :D

Filmik jest beznadziejnie wkurzający - przez niego nie wchodzę na www.optymalni.org.pl  8)
Żeby chociaż ten w czerwonym krawacie przemówił, to jeszcze by uszło...  :wink:

I najlepiej na samym początku! Wtedy te jego pierwsze słowa znałbym na pamięć! :)

Tak właśnie wchodzę. Ale zawsze w strachu... :shock: :lol: :wink:

http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=233711#233711 - Jarmołowicza zupełnie potrzepało?  :wink:  :lol: :lol: :lol:

Cyt.: "Galaretki kolagenowe jako białko są bardzo niskowartościowe. Białko z truskawek jest bardziej wartościowe.  JW"

Ale jaja!  :shock: :?

W maju o tym wspomniałem- na gorąco, ale niewiele z tego zostało- paplanina.

Pewnie celowo wprowadza zamet, zeby za duzo nie wiedzieli. Bo jak za duzo wiedza to po co maja przychodzic po platne porady do gabinetu? Im baran ciemniejszy tym lepszy do strzyzenia.

Byle co je, byle co gada! :D

On tak na serio uwaza  :lol:
Juz kiedys o tym pisal.

Ciekawe jak i czy w ogole z tego wybrnie?

Jadam regularnie wywar kolagenowy tzw."zimne nóżki". Bóle stawów, które wcześniej dawały o sobie znać odeszły w niepamięć!
A truskawki :D - ewentualnie parę sztuk do fondue z gorzkiej czekolady.

jak to tak, 300g bialka eskimo nie usuwa bolu stawow? Co to za herezje,aby obnizyc bialko ;)

od kiedy to wiadomo,jakie proporcje amino  som ok skoro nikt tego nie udowodnil. Podobnie ma sie sprawa z wit i min :lol:
'Nawet psy w laboratorium wolą jeść mniej białka, a bardziej
zrĂłwnowaĹźone co do proporcji aminokwasowej.'

Psy jak i inne animalsy wagi nie mają, więc widać radzą sobie w inny sposĂłb. Mają to "coś"  :)

...kierują się formułą 4es... :D 8)

"Głupszym od nieuka jest głupiec uczony"

Molier

Logika poszła z ogarami w las...
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=233754#233754
Gruby, chory i przedwcześnie zmarły Ponomarenko, to żaden argument;
ale:
http://www.dobradieta.pl/lutz.php

NIEZAPRZECZALNIE!  8)

Chyba nie jest  aż tak źle z ŻO.... ;) Trochę jeszcze pociągnę,tak do `120 i ani dnia krócej,dłużej  8) ;)

Wróci, cierpliwości.


Nauki potrzeba.

Cooles z logika nigdy nie mial nic wspolnego.

Ceni Ponomarenke, za teorie, ktore nigdy nie zostaly sprawdzone, potwierdzone, zbadane ani zastosowane. Czyli za to, ze facet napisal ksiazke jakich dziesiatki juz przeczytalem z dywagacjami na temat diety, ktorej nawet sam nie zastosowal i nie wiadomo czy dziala. I to sie wg niego ceni, to jest wiarygodne, to ma sens. Gdzie tu jakas logika?

To, ze Ponomarenko umarl na zator, majac nadwage to pikus, przeciez znacznie straszniejsze jest, ze Kwasniewski wylysial  :shock: Wiadomo, ze lysienie jest gorsze od smierci  :shock: No Adasko tutaj przytomnie w miare reaguje na te bzdury ale oni po prostu go ingoruja.

Lutz wprowadził znaczące korekty pod Dietę Optymalną w kolejnych wydaniach "Leben ohne brot" po 2000r., ale skąd te głupki z DD mają o tym wiedzieć?  :roll: :wink: :mrgreen:
Bo Lutz potrafił przyznać, że Dr Kwaśniewski ma rację...  8)

Nawet jeśli wyłysiał na długo przed zastosowaniem ŻO... :? :lol:

Ponomarenkto tez byl prawie lysy ale to juz pewnie inne lysienie, takie "dobre". Czasami mam ochote sie zalogowac i zaorac ich z logiki ale mi sie nie chce. Z reguly jak ktos odporny na logike to zaden wyklad mu nie pomoze, co widac bylo po zachowaniu piotrxa.

Adaśko użył dobrego określenia:
"Ciężkie, azotowe myślenie",
Twoje:
"Kocopoły" super,
A ja uważam, że oni doświadczają:
"Jamais vu"  :lol:

Bo ma.


Logiczne.

Tłumaczenie na polski książki Lutz'a jest już właśnie po korektach pod Dietę Optymalną, stąd na przykład stwierdzenia: jedz tłusto, do woli, uważaj na węglowodany - czego wcześniej Lutz nie pisał.  8)

Ale czy oni mi mojego Teścia tam nie obraĹźają?  :roll: :wink:

Przewrotnie, ale niecelowo :D

Tego Waszego Krzysia obydwóch Dziadków "męczą"... :?

Jak tak można, tyle pułapek na innowierców "zakładać"...! ;)  :lol: I to tak bez ostrzeżenia :P

Lutz się pytał  Dr-a, czy  może wprowadzić te zmiany, na co zgodę uzyskał.

Ano. A obaj dziadkowie tak samo lysi, ale jeden "dobrze" lysy a drugi "zle".

Prywatna sprawa.

Grunt, to rodzinka...  :D

Jasne... :D :lol:

Zauwazylem, ze cooles przestal juz powolywac sie na Tallera.... :lol: Pewnie dlatego, ze mu uswiadomilem, ze nigdy tek ksiazki na oczy nie widzial. Brawo! Widze, ze czyta tutaj :D

Ksiązek dr Kwaśniewskiego też nie czytał a był na DO... :lol:

A, to Rec-sio... taki "mądry"... :lol: Nie czytał a krytykuje i był (albo wył - jakoś tak)  :lol:

Grzesio gamoń, nawet białka nie umie zliczyć.
A krzyczy, Ĺźe tyle go je :lol:
Ciekawe skąd wie?

Grzes ma wyznaczona misje i musi pisac to co pisze, choc co chwile sobie zaprzecza albo popisuje sie niewiedza. Wazne, ze w kazdym poscie na Kwasniewskiego napyszczy i o to chodzi ;)

Zajrzałam na DD. To już się nudne robi.  :? Czy te autodialogi im się nie znudzą? Sporą ścieżkę klonową już wydeptali i są w marszu nieugięci... :evil: :lol: raz, dwa, lewa... :lol:

Ciekawe skąd nagle "lotników" wytrzasnął?  :shock:
Może podam linka, aby siem dokształcił - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=336
Czytaj Recu, abyś widział, jakiś pożyteczny mędrzec.  :D
Nie pierwszy i nie ostatni...  8)

Ja tam wchodze jak mam przerwe na kawe, lunch czy cos, chwila relaksu. Kiedys zagladalem na slynne f23 czyli forko o2 zeby sie posmiac z niezobowiazujacej i bezinteresownej glupoty, teraz zagldalam na DD i musze przyznac, ze pare razy udalo im sie mnie rozmieszyc tak "na serdecznie" :D Bo smiech to zdrowie  :D

Tematy nie rozchodzą sie naturalnie tylko nieumiejetnie sa programowane. Raz o białku, nagle o OSBO, skok na ph, Ponomarenko, potem Policjant i nowu zjazd na biało... :lol: Czasem jeszcze na smalcu się poślizgną... :?

Z codziennego briefingu  8)

To bardzo popularna forma sterowania, zwlaszcza w partiach politycznych :D

A! Preparowane teksty na temat...  :? :lol:
PoĹźyteczny mędrzec.  :D

I nawet o tym nie wie, ze jest sterowany  :lol: Jest przekonany, ze to jego wlasne poglady, ktorych jeszcze niedawno nie mial  :lol:

Cooler awansował ze trzy punkty.
Z forumowego trola-niedojdy, na partnera do rozmowy :D

On pewnie te 3 książki Doktora "Odpowiedzi na listy" zna na pamięć... :D :lol:

Zupelnie jak niejaki opty-prof  :lol:

Wicio musi podawać bardzo skąpe wytyczne :lol:
Nie dopisał mundremu, że ptaki nie defekują podczas lotu :D
Popatrz Grzechu pod drzewami...

And many, many more :D

Jest taka stara maksyma, ktorej zdaje sie holduje Radio Electronic Combat, dosc znana - "nie znam sie, to sie wypowiem".

Wczesniej cos bajdurzyl o zakwaszaniu przy oddychaniu, gdzie mu Molka napisala wprost, zeby sie nie odzywal jak nie ma pojecia. Grzes grzecznie powiedzial, ze tak zrobi....po czym za chwile znowu swoja katarynke odpalil  :lol: On ma misje wiec musi gadac, nawet jezeli sa to w wiekszosci kompletne bzdury.

Ja bym chciała z nimi na żywio rozmawiać. Ciekawe jacy mądrzy by byli? Jak ten "karwa" z Teresy blogu ujadał, a w realu cicha myszka... :? :lol:

w ten sposob leczy śie kompleksy i brakuje mnie coolturzysty ;)

Tynfa wart.

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2836.msg265772#msg265772

"Baran", zasnę.

http://gajl.wielcy.pl/herby_alfa_nazwiska.php?phase=2&lang=pl&letter=A

Taki sobie ten herbarz.
Nie ma mojego nazwiska :lol:

Świetne.

Cisza. Znaczy dobrze.

He,he,he :lol:
Optymalna masakra piłą motorową powraca:
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=233913#233913

Co trzeba mieć pod czaszką, żeby się doprowadzić do takiego stanu, jak ten Abaszydze?!
Teraz zdaje się miksturę Mistrza pije, taki mózgowiec :D

To typowi hejterzy, wynajeci czy z powolania to nie ma znaczenia. Sama logika mozna ich zaorac w pare sekund ale to strata czasu, bo hejter to jest stan umyslu a nie jakies konkrety.

Np nagrywajka zaleca tej Dagmarze co to z nia mial jakies zenujace milosne przeboje siegniecie po slownik ortograficzny a tymczasem u niego pelnow "chodowania", "chormonow" i innych ordynrnych bykow.

Znaczy, logika i ortografia Ĺźyje i ewoluuje :lol:

No ichnia logika na pewno, bo przeciez to co pisze ten rec to jakies szalencze miotanie sie w kazdym kierunku w jakim sie da, wazne aby wykrzyczec gdzies w tym chaosie "Kwasniewski". Teraz widze wsiedli na admina, na moje to widac kto trzyma batute i pod otoczka kultury dyryguje.

No ale oni maja nadzieje, jak to mowil posel Kurski, ze "ciemny lud to kupi". W koncu kasa to kasa, niewazne czy 100zl przyniesie ci debil czy profesor, mozesz ciagle za nia kupic to samo. I oni o tym wiedza.

Szkoda czasu.

Luz mam w sklepie, to mogę się poobijać na DD :D

No dobry humor to jest zawsze dobra rzecz  :D Komentowanie ich wystepow to jak komentowanie kabaretu, o ten gag jest dobry a ten slaby  :lol:
I niektore sa nawet dobre, nieraz sie posmialem do lez, ale tez ten sam kawal powtarzany w nieskonczonosc nudzi.

JW jakby mial jakies resztki przyzwoitosci lub chcial zachowac taki pozor to by przeciez zwrocil uwage coolesiowi , ze teksty typu "na forum zootechnikow znowu..." sa sprzed paru lat, wiec jakie "znowu"?. Jedyny cebulak mial odwage cywilna to powiedziec ale nie do JW a do coolesia, o ktorym przeciez wiadomo.....

I to jest jednoczesnie taki filtr, gdzie kazdy inteligentny, rozgarniety czy bystry zrozumie o co chodzi, a takie miski jak np abaszydze, ktory przeciez ledwo co wyslawia sie skladnie, ze o ligicznym mysleniu nie wspomne, nigdy tego nie zalapia. Ale jak ktos jest glupi to niech placi.

Ale jaki zaszczyt mnie spotkał - "admin", "toan" i wszystko z duĹźych liter!  :D
Co za szacun - dziękuję.
Aby sprawić więcej radości, to moĹźe sobie nicka zmienię?  :D
MoĹźe na...?  :roll: :wink:

Np stosujac logike mozna powiedziec tak:
Smak - no dr Ponomarenko jadal jak to katarynkuje na okragloi cooles "luzacko towarzysko i wiele sobie nie odmawial", czyli jadl to co mu smakowalo, zatem mamy pierwszy element.
Samoksztalcenie - nooo tutaj dr Ponomarenko niewatpliwie tez spelnial kryteria...kto jak kto ale wybitny naukowiec wg coolesi..
Samopoczucie? No nawet JW pisal, ze byl w pelni sil zanim nadeszla tragedia, czul sie wspaniale. Kolejna fajeczka odhaczona. (wg reca pewnie "odchaczona")
Swoja waga? No tutaj lakki fail ale sam JW przekonywal, ze nie byl taki otyly, tylko raczej "tegi".

Teraz pora na dodwawanie tych samych liter z abecadla, wyszlo wam cos ciekawego? Ktos ma kalulator?

Wegusów, po których jadą, też da się załadować do 4ass :lol:
Kiedyś, jeszcze na DD, zastanawiałem się czy pan Witold Jarmołowicz długo nad tym myślał...
Ale wtedy Go poważałem.

A teraz masz w powaĹźaniu? 8) :lol:

Sama sobie odpowiedziałaś :lol:
Odszedłem z DD, jak on się pojawił.
Nie wiem czy w innym wcieleniu, ale dla mnie niestrawnym :D

:lol:

Jemu to się nie dziwię...pisze, że walec drogowy go przejechał... :? :lol:

Tak to jest, jak się zastosuje formułę 4es, ale poniewaĹź formuła głosi - sprĂłbuj spieprzyć sobie sam - to jak się sobie spieprzy - tak się ma i Ĺźadna Dieta Optymalna, ani Dr Kwaśniewski nie ma nic do tego.  :D

O toto. Tu i teraz.

Toan. To ładny nick, pasujący Ci.

toan
Administrator

vs

admin
Administrator

Tomasz + Anna = toan
Tak?

Herr Flick.

A skąd!

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tomasz_To%C3%A1n

:mrgreen:

Rozpiszmy konkurs.

Ja mam takiego typa.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Aton

O kurka wodna.  :shock:  Nasz Admin za Świętego będzie robić. Może Simona Templara. I....... zmarł z głodu. :shock: Sodoma i Gomora.

Nasz czyli Wasz? ;)  :lol:

Jaki guard takie body.

Jaki Wasz? :shock:

Nasz. :lol:

No to się wyjaśniło. ;)  :lol:

8)

Ktoś jeszcze.

Przecież to spektakl odgrywany głównie przez dwójkę troll-waszmościów :!: symulujących dialog - tudzież nawet, o zgrozo, debatę - gdzie Witold Jarmolowicz w odpowiednim miejscu i czasie coś skrobnie autorytatywnie na finał.

O całej ich "mądrości" świadczy najdobitniej poniższa wypowiedź wzięta z linku w powyższym cytacie:

"co ciekawe ci żyjący najdłużej nie przekraczają 100 gramów tłuszczu na dobę. Z reguły jest to między 50 a 70 gramów przy takiej samej ilości białka i od 150 do 250 gramach węgli. To pokazuje że Pan Witold w wielu swoich założeniach celuje prawidłowo w proporcje."

B: 70g (280 kcal) | 18,54%
T: 70g (630 kcal) | 41,72
W: 150g (600 kcal) | 39,74%

Wychodzi na to, że kluczem do długowieczności jest "mieszanie paliw", czyli KORYTO. :mrgreen:

Chroń nas Panie przed załoĹźeniami W. J. wobec tego.  8)

Sekret długowiczności w żłobie leży... :roll: albo w korycie... :roll: 8) Reguła DoDe... :?

Najciekawsze w tej dyskusji jest to, ze linki podane przez JW w ogole nie potwierdzaja jego teorii o zywieniu Hunzowa a nawet jej przecza. Jest tam w 3 czy 4 linku nawet, ze ksiazka tej pani jest mocno naciagana i wtedy JW pisal, ze nie posiada zadnej naukowej wartosci. Ale jak trzeba to widac posiada  :lol:

Jazda na oślep... 8) nawet przez czerwone światło... :lol:
Już im nawet na pozorach nie zależy...plują nie patrząc na kierunek wiatru... :lol:

Koryto jest całkiem niezłe przy ograniczeniu kalorycznym.

Wolę stół... :D Jeśli jest ograniczenie kaloryczne i spora aktywność fizyczna to się spali wszelkie niepotrzebne śmieci... :roll:

Juz to wczesniej pisalem ze 3 strony temu, czasami mowimy jednym glosem, co jest oznaka, ze nie jest z toba do konca zle ;)  :lol: :lol:

Do czasu. Moj kolega, ktorego perypetie co jakis czas opisywalem. Wlasnie jest na etapie pierwszego "jo-"

No właśnie w ograniczeniu chodzi o to, że nie tyjesz i syndromu brak.
Ludzie, którzy z biedy, choroby, przekonań czy olbrzymiej aktywności fizycznej nie dojadają w stosunku do potrzeb, żyją w zdrowiu długie lata.

...ale potem umierają... :( to jest do bani... 8)

No ale to ograniczenie w koncu sie konczy, u niego sie skonczylo. Galy mu wylazily na wierz jak widzial jedzenie. Teraz juz sie zaczyna zaokraglac. Nie da sie katowac na dluzsza mete, trzeba miec powody conajmniej ideologiczne.
A co do drugiego zdania, no nie wiem, w afryce takich niedojadajacych jest calkiem sporo i wiekszosc z nich nie dozywa 10 roku zycia.

Ja tu widzę jeszcze co innego.
Pan Witold Jarmołowicz, zarzucający niespójność, niezgodność, dogmatyzm i cholera wie co jeszcze, Doktorowi, sam, jeśli trzeba lub jak się zapomni, jest niespójny, nielogiczny i po prostu bredzi nadąsanym tonem.
Ale trzęsie forum pełnym błędów ortograficznych!

Właśnie nie :D
Do bani jest tylko jak umierają optymalni :lol:

Myśmy powinni być jak Lenin... :evil: :twisted: :lol:

Sporo jest też szczupłych, wysportowanych, zdrowych i jasnomyślących korytkowców.
Zaprzeczysz?

Hmmm. Być przy korycie, a więc mieszać paliwa w swojej diecie, to jedno, a "hodować" tłuszcz zapasowy z nadmiernego spożycia białka, węglowodanów, octu - to co innego. Termin "koryto" tyczy się tylko tego pierwszego przypadku. :P

Calkiem sensowan opcja, popatrz co jest argumentem dla coolesia i reca w sprawie Hunzow: link podany przez JW, ktory stwierdza, ze na tej podstawie ocenil, ze jedli placki zbozowe.
Oto ten link: http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=135177#135177
W nim jest zas wypowiedz JW:

Wychodzi, na to, ze argumenty o plackach sa wziete od pani, ktora autorytetem raczej nie jest. Swoja droga czytalem te ksiazke (wyhaczylem ja wlasnie z tamtej starej rozmowy), taka sobie ksiazeczka, ktorej trudno raczej uwierzyc wlasnie przez te poglady dietetyczne tej pani.

Az tak ludziom w talerz nie zagladam zeby to wiedziec ale smiem twierdzic, ze to w wiekszosci ludzie mlodzi i to jedynie jakies stadium kiedy jeszcze sobie nie nagrabili odpowiednio.

Ale np u mnie calkiem niedawno zaszokowala wszytstkich wiadomosc, ze znany ortopeda, facet, ktory byl zawsze szczuply, taki niby wysportowany, bystry, jasnomyslacy i przystojny w wieku 60 lat nagle umiera na raka, a wszyscy w szoku  :shock:

Rzetelna nauka, psiamać :lol:
To mi w ogóle pachnie bitwą na przecinki, jaką widziałem na MH.
Tutaj też cała argumentacja się opiera na kilku % B i W więcej, i kilku-kilkunastu % T mniej.
Jak to chyba kiedyś Zenon powiedział, powinniśmy raczej się jednoczyć we wspólną brać LC, niż kłócić o drobniaki...

Zyon zdecydowanie za duşo czytasz i nie w tej druşynie grasz co trzeba...... ;)  :lol:
Nie chcesz dorobić kilku złotych?  :lol:

Nie wiem czy placa jest z jednej puli i wtedy sie chlopaki moga obrazic czy molbym wynegocjowac lepsze warunki niz te prymitywne trolle. Ja potrafie trollowac z klasa  :lol: :lol:

Bo to lekarz, wagi pilnował, ale głupoty jadł to i umarł.
A ja mówię o zwykłych ludziach, bez pojęcia dietetycznego, którzy jedzą mało, bo tak.
I nie pleć, że wszyscy wokół Ciebie po 30-stce to albo grubasy, albo na ŻO  :lol:

Mało jedzenia= długie życie był tu nawet link o m(u)eszkach life span, czy jakoś tak :D

No.
W końcu DO też się na tym opiera jednym bokiem :D

Nie, to doktor naciągnął gumkę, teorię pod praktykę i strzelił http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4823.msg251669#msg251669 ka boom  :D a moĹźe odwrotnie praktykę pod teorię :D

Mozliwe, co do badan to ok, tez czytalem, ze restrykcje powoduja zwolnienie metabolizmu, wolniejsze zuzywanie sie hormonow, enzymow etc i zycie jest dluzsze. Ale to jak wspomniales albo powody ideologiczne, albo wspolnoty religijne, jakies grupy czy srodowiska. Tacy zwykli, tzw cywilizowani ludzie w naszym swiecie? Szczerze watpie. Znam takich szczuplych, pozornie wysrpotowanych i pelnych wigoru. Ale o wiekszosci z nich wiem i znalazlem jakies "felery". Obserwuje tez od sporego czasu jak osoby z mojego otoczenia, np z ktorymi chodzilem do szkoly, chodze teraz do pracy, zawsze szczuple powolutku, powolutku sie zaokraglaja. Bo normalni "cywilizowani" ludzie sami z siebie ot tak nie beda sie katowac restrykcjami kalorycznymi, to nierealne men w naszym swiecie  8)

Jawohl!
Ale na LCHFach zjada się stosunkowo mało.
Ciotka Adamiakowa zum beispiel tyje na 1500 kcal!

Zgoda.
Większość ma syndromy z braku ruchu i nadmiaru jedzenia.
Wystarczy jednak wziąć zdjęcia naszych dziadków i pradziadków i wszyscy szczupli oraz żyjący dłużej niż obecnie.
Mniej było jedzenia, a więcej roboty.

Bo jada zbyt mało węglowodanów 30g, ptfu białka jajka i siem głodzi powietrzem i wodą ;)

Gdy się człowiek porusza, to i
witaminy, minerały,aminokwasy,wolne kwasy tłuszcowe,glukoza,glicerolem można się najeść ... :)
A jeść,aby przerabiać. Słaby pomysł jest to 8)

Ale co z zakwaszaniem podczas ruchu,cięzkiej pracy fizycznej ? :shock:

Dawniej lubiano wspomóc się piezoelektrykami. Robiono to nie od parady i bez świadomości raczej. 8)

Znaczy kryształy?
Czy bardziej intrygująco DNA?
Czy piroelektryka?

LOL, z krzesla prawie spadlem, no ciekawe indywiduum pan JW na forko sobie zaprosil  :lol: :lol:
Ciekawe co jeszcze sobie wymyslil, moze jedna z wielu diet na ktorych byl?  :lol: :lol: :lol:
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=233947#233947

...to wygląda jak rozmowy pod budką z piwem... :shock: może jest tam jakiś zjazd degeneratów... :roll: :twisted:

No zenujaca komedia sie zrobila, facet sie przyznal, ze wymyslil to wszystko i to jest jedna z  WIELU fikcyjnych postaci, ktore wymyslil. Wiec to nie jakis pojednyczny przypadek tylko facet po prostu konfabuluje na kazdym kroku  :shock: No wiarygodnosc 100% , pogrratulowac JW wspolnika :lol: :lol:

Pewnie se chlapnął :D
Nie wiem czy to komedia...czy co?

To? C2H5OH  :lol: :lol: :lol:

Może mu się kartki z odpowiedziami pomieszały, :roll: to pewnie nie z tego forum i musi odkręcać... :lol:

A teraz Rzec narzeka na hormon wzrostu. Pewnie mózg mu nie urósł albo coś innego... :lol: 8)

Faktycznie kobiety za nim po wuwuwu łażą i siem żalą ;)

Poszukiwany... :twisted: :lol:

Tabsy czy Mollara lyka?
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=233965#233965

Mollersa mialo byc  :D

Może specjalną linię autobusową otworzą do Puszczykowa... :roll: :lol: Zrospaczone będą jeździć... :lol:

Może lepiej nie wiedzieć co łyka... :roll: :mrgreen:

:lol:
Strasznie mi się podoba: "masz rację, Cooler", "to oczywiste, Cooler", "dzięki za linki, Cooler" :lol:
Nie wiem jak wy, ale ja to mam frajdę!
Biedni są natomiast rodzice, dzieci i znajomi Grzesia Reca z Puszczykowa, taki obciach! :D
I w podobnym, absurdalno-idiotycznym stylu, sobie gaworzą :lol:
Wspaniałe!

Ciekawe co proboszcz w Puszczykowie na ten temat mówi... :roll: :twisted: Pewnie tam ludzie w Recsia kamieniami rzucają... :roll: :?

Piroelektryki amorficzne? :roll:
DNA byłoby niezłe. Jakby nie patrzeć to taka sprężynka  :wink:. Jakby ją pościskać...  :lol:
Jak znam şycie to pewno wszystko razem, tam i z powrotem i na krzyş.  :)
Ale szersza lista podejrzanych wypisz wymaluj u Se.....?  8) 8) 8)

Czy jest "niezłe"... to kwestia sporna. Niemniej jednak słusznie zwróciłeś mi na coś uwagę. O prawdziwym korycie można mówić przy proporcji BTW jak 1:2:4 i większej ilości kalorii. Natomiast przy 1510 kcal i proporcji BTW jak 1:1:2,14, gdy nie ma nadmiaru białka i energii (bo osobnik "się rusza") w diecie, to wtedy nie utyje, a jedynie "gospodarka energetyczna" organizmu będzie, hmm, zdezorientowana, roztrojona? Robotą głupiego?

Dobrze myślę, adminie? :P

KaĹźda sroczka swĂłj ogonek chwali, poniewaĹź korytko dla wielu stanowi o ich wygodach w krĂłtkim, ziemskim bycie. ;)

hehe no polewa jest z tego niezla  :lol: mnie bawia te takie koslawe i nieudolne proby niby podtrzymania watku typu "a wiec okazuje sie", "wiec jak powiezdial Witold" czy "czyli jednak wychodzi, ze Kwasniewski", jakby to byly efekty jakichs glebszych przemyslen  :lol: :lol: Kiedy co chwile koles dodaje, ze niedawno o tym nie mial zielonego pojecia i nic nie wiedzial  :lol: :lol:

Zdarzylo mi sie pare razy parsknac i opluc monitor herbata czytajac te elukubracje, na szczescie herbate pijam bez masla  :lol: :lol:

Wiadomo.
Mi chodziło o to jak nasi dziadowie używali :D
Biegali boso po kwarcu, o to Ci cho?
Czy na mchu jadali? :lol:

No ruchu zażywali. Tkanki odkształcając, czystej extra energii zażywając. Niby to niepozornej, a jednak...  :)

Na bosaka :D
Ziarnko do ziarnka...

Ot "gupki" takie pierwotne. :lol:

Wiadomo.
Bo postęp jest.
Kwadrans na maszynie eliptycznej w butach-pushupkach, co drugi dzień.

Prezerwatywy też są. :D

"Nadmierny poziom hormonu wzrostu" to akromegalia, choroby układu krążenia i nowotwory.
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=233985#233985
Nadmierny poziom czegokolwiek jest z zasady "nadmierny" :lol:
Chyba, że Grzesio uważa, że nadmierny poziom idiotyzmu u dorosłego faceta jest ok?
Ciekawe co Lutz na to?

Co Lutz na to? ano po kolei, Lutz na to:

1.Lecz rację ma Cooler
2.Cooler , masz jakieś informacje...?
3.tak jak piszę Cooler
4.Cooler jak to było z Ponomarenką...?
5.Cooler prawda jest niestety taka
6.Cooler , piszę tylko to
7.Cooler , a propos
8.Zauważyłem to dopiero wtedy kiedy Cooler
9.Tak Cooler , to jest właśnie to o czym mówiliśmy
10.Cooler , ten link jest the best!!!
11.Cooler to dość przygnębiająca lektura (nie wiem co autor mial na mysli, moze chcial napisac "kreatura")
12.Dzięki ci Cooler za te dary które zsyłasz.
13.Tak Cooler .
14.Cooler zagadka rozwiązana.


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Niezawodnie :D
Ciekawe czy Rozum czy Serce mu podpowiada :lol:

A jak z niedoborem kwasów 3-łamaga poleciał po betonie, jak łysy bez peruki!  :shock:  :wink:  :lol: :lol: :lol:

Tu masz odpowiedz:
:lol:

Dostanie poprawke w nastepnym briefingu to sie wykreci, ze znowu T9 i C2H5OH go znieksztalcily  :lol: :lol:

Mmmm, pamiętam. :) Kobiecy- zdawać by się mogło, że dziewczęcy- głos pognębił na Konferencji wszystkie łamagi. Mniej więcej 4:1. :D