forum.dr-kwasniewski.pl

witam

zacząlem po raz trzeci diete i tym razem już kończe 3 tydzień , przed ważyłem 105 kg przy 1,75 m teraz spadłem do 98,5 tylko jestem bardzo senny , zaraz jak zjem to jestem śpiący a mój posiłek to np.2 jajka, filet ze śledzia, łyżeczka majonezu i trochę cebulki. generalnie nie dużo ale jestem po tym bardzo śpiący i albo kawa albo 2 godz drzemki. Jem średnioi 2 - 3 razy dziennie posiłki mniej więcej o takiej wadze jak opisane wcześniej. węglowodany w mojej diecie to w zależności od 50 do 100 gram( rzadko). Do tego boli mnie czasem jak siedze z prawej strony pod żebrami( chyba trzustka) co 4 -5 dni. a stosunek białka do tłuszczu to 1:1,5-2 i mam ciągłe ssanie w żołądku ale w sumie nie mam ochoty jeść.
Czy to jest normalne na tej diecie?

pozdrawiam

Witam !

  Prawdopodobnie wraz ze spadkiem wagi, szybko pozbywasz się śmieci z organizmu. Ja bym na Twoim miejscu nie jadł za duĹźo majonezu (generalnie sam rafinowany tłuszcz roślinny i trochę żółtek - mdli po tym). Cebula nie jest dobrze tolerowana przez niektĂłrych ludzi.
          Jedz tylko do wystapienia uczucia zabicia głodu. Przy takiej wadze spadek jest sukcesem. Na senność nie wpływa tylko samo jedzenie. Po prawej stronie, o ile dobrze na lekcji słuchałem znajduje się wątroba - organ, ktĂłry duĹźy potrafi człowiekowi wybaczyć. 100 gr. cukrĂłw to stanowczo za duĹźo jak na tłuste Ĺźywienie. Gryzie się to strasznie z tłuszczami. To tylko moje spekulacje i trochę sugestii z autopsji.
  Takie poczucie senności moĹźe teĹź wynikać ze zbyt duĹźej ilości zjedzonego tłuszczu.

pozdrawiam !

Tomek

aaaa...to ssanie, które opisujesz, może powodować skurczający się żołądek , który przywyczaiłeś zapewne dawno temu do większych ilości pożywienia.

T.