forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Wolne tematy => Wtek zaczty przez: baska 2006-02-17, 18:48:23



Tytu: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-02-17, 18:48:23
Bardzo interesujaca ksiazka. Mozna ja sciagnac z :
http://rapidshare.de/files/13142654/Zakazana_Archeologia.rar.html


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: zbynek 2006-02-20, 12:13:36
Ściąłem, rzeczywiście fajna sprawa - mogła byś sprawdzić czy nie ma tam, któregoś wydania z książek o diecie optymalnej....  byłoby super, ku ogólnemu pożytkowi.


Z pozdrowieniami - zbynek


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-02-21, 15:18:55
Cytuj z: zbynek 2006-02-20, 12:13:36
mogła byś sprawdzić czy nie ma tam, któregoś wydania z książek o diecie optymalnej....  byłoby super, ku ogólnemu pożytkowi.
Niestety nie mam takiej mozliwosci. Mam dostep tylko do tego, co sama tam wrzuce, albo gdy ktos poda linka.
Ci, co jeszcze chca sciagnac ta ksiazke niech sie spiesza, bo link niedlugo "straci waznosc"


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: wojteks 2006-02-21, 18:55:42
A nie ma tam "Diety niskowęglowodanowej" dr-a Ponomarenki?. Chciałbym to przeczytać nie wydając grosza :lol: :lol: :lol:.


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-02-22, 00:20:51
Cytuj z: wojteks 2006-02-21, 18:55:42
A nie ma tam "Diety niskowęglowodanowej" dr-a Ponomarenki?. Chciałbym to przeczytać
Po co?


Tytu: Samoleczenie wzroku
Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-15, 21:14:28
Ksiazki o metodzie Bates'a.
Jego autorstwa (teoria+praktyka) http://rapidshare.de/files/20537507/Bates_H_William_-_Naturalne_i_samoleczenie_wzroku.rar.html[/url]
dla zabieganych ;) (praktyka): [url]http://rapidshare.de/files/20537833/BOB_FINGERBILD_-_Samoleczenie_wzroku_metod__dr_Bates_a_1_.z_ip.zip.html

Jak sciagac:
1. Klikamy na link
2. Zjeżdżamy na dół strony i klikamy na "free"
3. Zjeżdżamy ponownie na dół strony i czekamy kilkanaście sekund
4. Przepisujemy podany kod (ten kolorowy) do pola obok i klikamy na "Download from Mirror"



Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-05-15, 21:26:57
Baśka, tak w skrócie, czy próbowałaś to na sobie?
Brzmi zachęcająco, bawiłem się trochę swoim wzrokiem podczas prób uczenia się czytania fotograficznego i wiem, że to dla większości (w tym mnie) kompletnie nieznane zagadnienie.
Ciekawi mnie kwestia astygmatyzmu (w czasie szybkiego przeglądania wpadłem na to )
Dla mnie to nie ma znaczenia, ale dla mojej dziewczyny tak. Słyszałaś coś o jakichś przypadkach poprawy?


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-15, 22:51:58
Niestety nie probowalam, bo w czasie leczenia nie mozna nosic okularow a ja, jak na razie nie mam takiej mozliwosci ;(
Autor napisal, ze tymi cwiczeniami mozna poprawic wzrok nawet o kilka dioptrii. Czytalam sporo pozytywnych wypowiedzi na temat dzialania tej metody. Nie spotkalam sie z opiniami na temat astygmatyzmu.
Trzeba sprobowac!


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-16, 10:14:25
Czytałem "Zakazaną archeologię". To taki "Kod Leonarda DaVinci" i "Indiana Jones" w wersji HardCore i bez fabuły. Flaki z olejem.
Jeżeli to jest prawda to może być ciekawie. Że, jeszcze nikt nie zauważył tej książki. Że, jeszcze nie jest o niej głośno? Dziwnę. Jest conajmniej... dziwna. Dziwne że jeszcze władze kościelne i autorytety naukowe jej nie wykleły. Ale cóż, czytałem dużo książek.


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-16, 19:37:32
Tych dwoch, ktore wymieniles, nie czztalam. Takze nie mam porownania. Mi, ta ksiazka sie podobala. Zreszta, wszystko, co traktuje o omylnosci i nie tylko... naukowcow mi sie podoba  :wink:


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-16, 22:11:20
Cytuj z: baska 2006-05-16, 19:37:32
Tych dwoch, ktore wymieniles, nie czztalam. Takze nie mam porownania. Mi, ta ksiazka sie podobala. Zreszta, wszystko, co traktuje o omylnosci i nie tylko... naukowcow mi sie podoba  :wink:


Moim zdaniem J.Kwaśniewski to też naukowiec. Czy wszystko co traktuje o jego omylności też Ci się podoba? "Zakazaną archologię" też napisali naukowcy. Tylko inni niż ci którzy, pisali całą inną archeologię. I właściwie nie udowodnili nic (właściwie: udowodnili nic). Dali tylko do myślenia. Żeby świat był taki prosty... Jedni naukowcy coś wymyślają inni to negują a trzeci osądzają i wymyslaja coś całkiem innego. Ważne żeby zchować balans. Napewno czytałaś też von Danikena. Co sądzisz na jego temat?
Odkąd przeczytałem pierwszy raz jego książkę to coś w głębi duszy odezwało się: ja to wiedziałem, to takie  logiczne. Tak samo było jak czytałem książki o metodzie Silvy, czytałaś? jak nie to polecam. W każdym razie pomyślałem że ja wiem to wszystko a nawet to stosuje. tylko nie nazywam tego Metoda
Silvy. Podobnie było Z dietą Optymalną, jak to zwał tak to zwał. Wiedziałem że, jak się opcham węglami to czuje się źle a jak zjem mniej a konkretnie (tłuszczyku) to mogę na luzie walczyć. Teraz żywie się intuicyjnie. Słucham siebie (nie ylko w żywieniu). Fakt, nie liczę proporcji więc nie jest to dieta. To mój sposób żywienia
Reasumując czy Cremo i Thompson czy Kwaśniewski czy Daniken. Czy Einstein czy Newton czy Pitagoras. To wszystko naukowcy. Ludzie którzy próbują obsadzić w ramki i opisać wszechświat. Ale to też tylko ludzie. A jeszcze nie było na świecie nieomylnego człowieka...


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: samsun 2006-05-16, 22:31:27
pisząc w odstepie od tematu tego wątku,

to wiele razy na tym forum podkreslano ze nie stosujemy diety, ze to sposób nazycie i okreslamy to zywieniem optymalnym , ... z czasem nikt nie liczy proporcji i ile zjada wegli i bialka i tluszczy - to wlasnie o to chodzi w tym zywieniu ze organizm sam sie dostosowuje i "mówi" sugeruje nam ile potrzebuje energi ...

a co do naukowców- pewnie masz racje nie ma nieomylnych ale są Ci ktorzy wiedza duzo i sie tym dzielą i prubują pomóc - poprostu dazą do czegos lepszego...  mozna powiedziec ze kazdy z nas jest naukowcem samym w sobie , eksperymentujemy prubujemy zrobic cos nowego, udoskonalic swoje zycie,

samsun


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-16, 22:44:32
Cytuj z: Uponstar 2006-05-16, 22:11:20
Moim zdaniem J.Kwaśniewski to też naukowiec. Czy wszystko co traktuje o jego omylności też Ci się podoba? "Zakazaną archologię" też napisali naukowcy. Tylko inni niż ci którzy, pisali całą inną archeologię.
No wlasnie. Podziwiam tych naukowcow, ktorzy maja niepopularne poglady, sa napastowani przez cala reszte. W ich teoriach "cos jest".  Bates (pozycja kilka postow wyzej) byl tez wyklety i przesladowany przez reszte spolecznosci medycznej, tak jak jest w tej chwili Kwaśniewski.
Cytuj:
Napewno czytałaś też von Danikena. Co sądzisz na jego temat?
Przejrzales mnie Uponstar. Pewnie, ze czytalam. Wiesz, od dziecka wiedzialam, ze niemozliwe jest zebysmy byli sami... to by bylo zwykle marnotrastwo miejsca.
Cytuj:
książki o metodzie Silvy
Oczywiscie, ze znam. Sama metode tez stosuje. Rzeczywiscie, sa godne polecenia wszystkim. Niedlugo wstawie tu kilka pozycji.
Cytuj:
Podobnie było Z dietą Optymalną, jak to zwał tak to zwał. Wiedziałem że, jak się opcham węglami to czuje się źle a jak zjem mniej a konkretnie (tłuszczyku) to mogę na luzie walczyć. Teraz żywie się intuicyjnie. Słucham siebie (nie tylko w żywieniu). Fakt, nie liczę proporcji więc nie jest to dieta. To mój sposób żywienia
Dopuki nie zaczelam dobrze sie odzywiac, nie zdawalam sobie wogole sprawy o szkodliwosci cukru. Proporcje-na oko. Jak cos wydaje mi sie za chude, to dojadam troche masla. I juz.
Cytuj:
jeszcze nie było na świecie nieomylnego człowieka...
Zawsze musi byc ten pierwszy :)
PS Co trenujesz?


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-16, 22:45:22
Cytuj z: samsun 2006-05-16, 22:31:27
pisząc w odstepie od tematu tego wątku,

to wiele razy na tym forum podkreslano ze nie stosujemy diety, ze to sposób nazycie i okreslamy to zywieniem optymalnym , ... z czasem nikt nie liczy proporcji i ile zjada wegli i bialka i tluszczy - to wlasnie o to chodzi w tym zywieniu ze organizm sam sie dostosowuje i "mówi" sugeruje nam ile potrzebuje energi ...

a co do naukowców- pewnie masz racje nie ma nieomylnych ale są Ci ktorzy wiedza duzo i sie tym dzielą i prubują pomóc - poprostu dazą do czegos lepszego...  mozna powiedziec ze kazdy z nas jest naukowcem samym w sobie , eksperymentujemy prubujemy zrobic cos nowego, udoskonalic swoje zycie,

samsun


Ja nigdzie nie pisałem że stosuję DO. Poprostu widzę w tym sposobie odzywiania dużo logiki. Ale w sensie stricte nie pasuje mi. Słucham swoich potrzeb, jak na razie z sukcesami. Łącze wiele rzeczy w celu świadomego polepszenia swego bytu. Ale nie potrafię tego ująć w ramki. Nie chce ponosić odpowiedzialności mówiąc do kogoś odżywiaj sie tak ja ja bo mi to  służy
Z reguły naukowcy wiedzą dużo. Sęk w tym jak wykorzystują tą wiedzę. Tydzień temu gdzieś czytałem o naukowcach którzy w warunkach laboratoryjnych zakrzywili czasoprzestrzeń. Nooo Ci goście naprawde dużo wiedzą. I nikt mi nie powie że to ciemniaki ;)


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-16, 22:50:58
Baska - Trenuje życie i jem ad hoc ;) Wiele lat temu trenowałem sztuki walki.
Podobają Ci się poglądy niepopularnych naukowców? Mi się podobają poglądy i odkrycia mądrych naukowców. Bo nie zawsze jak coś jest rewolucyjne to "coś w tym jest". Czasami Puszka Pandory.

Ps: Śliczną masz córeczkę.


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-16, 22:57:34
Cytuj z: Uponstar 2006-05-16, 22:50:58
jem ad hoc ;)
hm, bezprzewodowo ;)
Cytuj:
śliczną masz córeczkę.
Tak, wiem. I jest taka podobna do mnie  :D


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-16, 23:02:30
Cytuj z: baska 2006-05-16, 22:57:34
Cytuj z: Uponstar 2006-05-16, 22:50:58
jem ad hoc ;)
hm, bezprzewodowo ;)
Cytuj:
ad hoc = doraźnie, specjalnie w tym celu
śliczną masz córeczkę.
Tak, wiem. I jest taka podobna do mnie  :D

NIEwiem, nie wziałem Jej ojca)


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-16, 23:07:53
o Ty!  :evil:


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-17, 09:32:52
Nie Barbaro. Sreio. Nie mogę powiedzieć do kogo jest podobna ;)
To nie było wymierzone w Ciebie. Absolutnie. Poprostu zdjęcia jakieś takie... małe


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-17, 13:33:09
Zapowiedziane ksiazki:
http://rapidshare.de/files/20671749/J.Silva__P.Miele__Samokontrola_Umys_u_Metod__Silvy.zip.html[/url]
[url]http://rapidshare.de/files/20671827/samouzdrawianie_metoda_silwy.rar.html[/url]
[url]http://rapidshare.de/files/20671892/Panowanie_nad_umys_em.rar.html


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-25, 23:00:15
Dzięki za linki.

Co do zakazanej archeologii. czytałem ostatnio reportaż w którym oficjalni naukowcy zaczeli ujawniać powoli niektóre fakty. Co prawda to była jakaś belgijska gazeta (chyba, nie pamiętam tytułu) ale myśle że, troche czasu i troche faktów wypłynie. Ale zanim coś zacznie docierać do Polski to nie wiem


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-05-25, 23:03:08
Uponstar, a czytałeś Kod Biblii?


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-06-16, 21:37:42
Cytuj z: SzymonNM100 2006-05-15, 21:26:57
Dla mnie to nie ma znaczenia, ale dla mojej dziewczyny tak. Słyszałaś coś o jakichś przypadkach poprawy?
Szymon, czy Twoja dziewczyna zdecydowala sie na ta metode? A jesli tak, czy jest jakas poprawa?


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-06-16, 22:09:01
Szczerze powiedziawszy, dzisiaj dopiero (masz świetne wyczucie  :) pytając) przegrałem jej te dwie książki. Będzie mogła zapoznać się z treścią i spróbować. Gdzieś (chyba nawet w tym wątku doczytałem), że należy na jakiś czas zrezygnować z okularów, a u niej będzie ciężko , ponieważ ma słaby wzrok. O wszelkich zmianach po ewentualnym zastosowaniu poinformuję na forum

                    pozdrawiam
                    Szymon


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-06-16, 23:45:41
No to swietnie. Tez sie niedlugo zabieram za swoje oczy, bo od miesiaca jestem skazana na siedzenie przed komputerem od rana do poznej nocy. A wzrok dzieki temu sie nie polepsza... cholera, z dnia na dzien jest coraz gorzej :(


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-06-19, 12:03:56
Szymon, tak Ci jeszcze podpowiem, ze dla swojej Pani moglbys wydrukowac ta praktyczna ksiazke. Czytanie z monitora jest strasznie meczace.


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-06-19, 16:16:23
Otóż owa Pani przeszła 6-letni kurs (zwany studiami)na Akademii Medycznej, więc wszelka wiedza (jakkolwiek by ją zwał) nieopatrzona pieczątką pana doktora jest dla niej nader egzotyczna. Co więcej  budzi zdziwienie / wesołość / politowanie w stosunku do osoby przekazującej (tj. mnie). Poczekam na jakieś pierwsze  pozytywne sygnały z jej strony w kwestii skuteczności metody, po czym z wielką satysfakcją nacisnę ikonkę PRINT...  :D


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Tadeusz 2006-06-19, 17:03:30
Książki Batesa, Rosanes-Berrett " Widzenie bez okularów" ciekawe jednak bardzo mało wiedzy i wyjaśnień a temat przyczyn zaćmy, coraz bardziej atakującej starzejące się społeczeństwo.
Zdania na temat powstawania zaćmy wśród znawców podzielone. Szczegóły w internecie.
Moim zdaniem nieznane.
Może ktos zna własne spostrzeżenia i wpływ na zaćme żywienia optymalnego. Jestem już ponad 4 lata na żywieniu optymalnym, obserwuje  od dłuższego czasu mój początek zaćmy, przez 4 lata, raczej pogorszenie.

Tadeusz


Tytu: niejedzenie
Wiadomo wysana przez: baska 2006-06-20, 12:52:06
Troche interesuje sie ezoteryka a ta ksiazka jest z pogranicza. Przegladalam ja juz kiedys, odwiedzilam forum autora tej ksiazki. Juz nie jest "niejedzacym". Chcial sie zarazac albo zapadac na choroby, zeby potem sie z nich wyleczyc niejedzeniem. Ksiazka jest dziwna, podpowiedzi typu: wyobraz sobie, ze cos jesz, poczuj smak, zapach... i juz nie musisz niczego jesc. Moim zdaniem, to przewodnik dla anorektyczek. Ja w to nie wierze, uwazam, ze to jest glupie. Moze ktos jeszcze wymysli, ze nie musi oddychac. Napisze, ze choroby biora sie z zatrutego, zanieczyszczonego powietrza i poprowadzi krok po kroku do "nieoddychania" ;)
Zreszta uwielbiam jesc, z pysznej jajeczniczki-zoltkowniczki nigdy nie zrezygnuje!


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-06-20, 17:06:09
A propo's tego nieoddychania.Im czas bezdechu jest dłuższy tym jesteśmy zdrowsi (Na polskie: im włsciwszy materiał energetyczny - tym mniejsze zapotrzebowenie na tlen). Sprawdziłam to. Prawda.A propo"s niejedzenia też lubię jeśc - nie wytrzymałam dłużej niż 3 dni na wodzie. Nie była to żadna gehenna.Po prostu samo przyszło (po dniu "błogoławieństw" w Woli Justowskiej-pierwszy raz tam byłam i ostatni. Ostatni-bo nie mam ochoty na kontynuowanie.Widziałam wystarczy). Z niejedzącym korespondowałam - powiedział, że wrócił do jedzenia bo... mu żona kazała.


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-06-20, 21:02:52
Dt.poprzedniego postu
zamiast "żona mu kazała" ma byc
za namową żony.


Tytu: Odp: niejedzenie
Wiadomo wysana przez: baska 2006-06-21, 14:03:27
Cytuj:
wrócił do jedzenia bo... mu żona kazała
Heh, ciekawe po co mu kazala, przeciez faceci strasznie duza jedza.
Moj maz przejada chyba cale swoje zarobki. I tak sobie pomyslalam, ze gdyby zywil sie prana, to bym byla calkiem bogata  :twisted: :wink:


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-06-22, 19:15:52
Basia. A co Twoj mąż tak mało zarabia czy tak dużo je? To taka mały dygresja.
Więc skoro on tak przejada całą pensję to Ty musisz sporo zarabiać żeby utrzymać rodzinę, szczegolnie na djecie optymalnej. A mąż jest na DO?

Piszę tak bo spotkałem pare par ;) W ktorych jedno jest optymalne a drugie nie jest. Niektórzy sobie całkiem znośnie z tym radzą, niektórzy dosyć kiepskawo. To się nazywa tolerancja


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-06-22, 23:01:31
Cytuj:
Basia. A co Twoj mąż tak mało zarabia czy tak dużo je?
To jest Polska :)
Cytuj:
Więc skoro on tak przejada całą pensję to Ty musisz sporo zarabiać żeby utrzymać rodzinę, szczegolnie na diecie optymalnej
Ja nie pracuje, ucze sie.
Cytuj:
A mąż jest na DO?
Kiedys byl, moze ok miesiaca. Nie wytrzymal bez bulek. Zup optymalnych nie mogl przelknac. Teraz jest w Anglii i sam sobie pichci. No i dobrze, bo tluszcz i wegle to samobojstwo. Jak sie obronie to jedziemy do niego. Obiecal mi, ze bede miala jajek(prawdziwych) pod dostatkiem i miesko polskie. Bez tego bym nie pojechala. Teraz to ja i Zuzia bedziemy przejadaly jego wyplate ;)


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-06-22, 23:27:52
Hej Baśka! Bronisz się?  ja też! z czego masz pracę mgr? ja jutro swojemu promo wyślę dwa ostatnie rozdziały. Mam nadzieję, że w lipcu zdążę.... bo jak nie...  :?


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-06-22, 23:40:47
Magisterka... Nie Szymon mam dopiero 22 lata, na dodatek jeden rok przechulany. Prace licencjacka juz musialam oddac, temat: "Promocja firmy w Internecie". Egzaminy jeszcze nie pozdawane. W sobote poprawka z prognozowania gospodarczego, eh :(
A Ty, na jaki temat pisales?


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-06-22, 23:46:11
Ja robię słownik angielsko-polski dotyczący średniowiecza Wielkiej Brytanii. No cóż... taki kierunek...
Z ekonomią zawsze byłem na bakier... brrr. a czasami musiałem coś z tego tłumaczyć na angielski albo na polski. A może będę musiał. Ciąglę powtarzają nam, że najważniejsze, by znać jakichś ekspertów z danej dziedziny, kiedy nie jest się z niej najmocniejszym. Ja właśnie znalazłem  :D :D :D
Co do egzaminu, myśl pozytywnie, a wszystko będzie ok  :D


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-06-23, 00:00:49
Cytuj:
Z ekonomią zawsze byłem na bakier
Nie jestem pewna czy to bylo do mnie. Studiuje informatyke i ekonometrie. Odradzam wszystkim ten kierunek. Jak by to powiedziec, niestety nie nauczylam sie tam zbyt wiele ani informatyki ani ekonomii.
Kurcze, slownik o sredniowieczu... o cholera. Szacunek.


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-06-23, 00:04:01
Tu wyłazi moja wiedza... nie rozpoznałem po tytule pracy nazwy kierunku :D :D :D A może jest po prostu późno. Tak, takie przeświadczenie jest lepsze. Do tematu wrócimy  :)


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-06-23, 10:28:41
Hi Simon, so You have to be fluent in English if You are able to write something like this, in English. I do live and work in England right now. Have You ever been to England?
Like Basia said, her husband told her that he'll provide her all fresh eggs etc. I wonder how?
But she wrote that this is "a condition, requirement" so he has to  ;)

By the way, where are You studying? Because i have learnt English from... bbc, mtv, cnn, and tv shows and of course in day to day routine in my job. But i have learnt German ( i jused to live in Swiss) and i'm trying to learn Norwegian as well, the same way.
Are You keen to live in Uk in the future?
Cheers



Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-06-23, 10:37:30
Cytuj:
Like Basia said, her husband told her that he'll provide her all fresh eggs etc. I wonder how?
But she wrote that this is "a condition, requirement" so he has to 
Oj Uponstar. Musial, musial, ale to bedzie przywozone z Polski i juz!


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-06-23, 10:43:03
A tak swoją drogą, Basia, to ja bym nie napisał czegoś takiego na forum o swojej partnerce. To trochę poniżające, szczególnie dla mężczyzny może być. No ale to Twoja sprawa, twoje życie. Mam nadzieję że, gościo tego nie czyta. ;)


Wracając do spiskowej teorii dziejów. Polecem:

http://www.youtube.com/watch?v=CDx1GLqvBO8&mode=related&search=loose%20change%20911

Niestety po angielsku.

A to po polsku. Mniejwięcej naświetla sprawę:
http://www.grazingsheep.com/news/flash/pl/gsnp_disp.asp?use=byid&IID=303


Jak mi się uda coś skołować ciekawszego to wrzucę tutaj


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-06-23, 11:15:40
Cytuj:
By the way, where are You studying?


http://www.kjs.uw.edu.pl/

I should not plug my school so blatantly but.... what's the difference?  :)

The job of a translator does not require being in Britain and I have never been, however, I would love to. In the past I sought some opportunities but they were of no avail.
Cytuj:
Are You keen to live in the Uk in the future?

The problem with all the people who studied English is that generally they do not possess any additional skills but English and it is not enough to do any more work but physical abroad. However, it is my dream and I would do my best to fulfill it.
You must elaborate on your ways of learning foreign languages. Do you use any computer programmes- at present I am using Supermemo and I am delighted with the results. Maybe next time we will switch on German- currently I am studying it. What about Norwegian - is it similar to German in any way?

regards
Szymon


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-06-23, 11:41:36
Norwegian is quite similar to... Norwegian ;) I can call it a mixed German and English but it's slightly diferent. A lot of krr's :)
I think that supermemo is the best way, but i can't find any norwegian courses.
You're right that there's plenty of students who thought that they konow English and presently they are kitchen porters, but that because they don't know how to sell their skills. I found plenty of opportunieties for someone who know good English.
But i must admit that english from Polish school is different then real English. And i've heard few newbies, freshly graduated in conversation with natives. Their first words were: uhm, could You repeat, please?
But i found plenty of job vacancies  for translators. If You have got a good skills and certificates You're going to make it, not neccesairly in England.
And Good Luck with exams.



Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-06-23, 11:52:47
Thanks for a reply.
As far as Supermemo is concerned, You can build your own database with the Norwegian words. It takes time but after a while it will turn out that it was " a game worth taking a risk". If U can, I can send U a "raw" version of Supermemo 2004- it is just a programme ready to be fillled with the words and entries of a person who wants to learn vocab.
Cytuj:
Their first words were: uhm, could You repeat, please?

Probably the similar story would be with me  :lol: But I read a few books of Irvine Welsh with this bizzare slang, so... I hope that folks in your company do not speak like guys in Trainspotting  :lol:
I think it is a matter of time.
Cytuj:
If You have got a good skills and certificates You're going to make it, not neccesairly in England.

Yeah, skills are most important. Some agencies for translators do not even take a look at your diploma but give U a sample of text concerning economy or law and tell U to translate it. It is the only criterion. I must look around because the job of a teacher will bore me to death...  :x
Take care
Szymon


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-06-23, 12:07:09
Cytuj:
A tak swoją drogą, Basia, to ja bym nie napisał czegoś takiego na forum o swojej partnerce. To trochę poniżające, szczególnie dla mężczyzny może być
Nie Uponstar, nie zdajesz sobie sprawy z mojej sytuacji. Nigdy bym nie ponizyla swojego meza. On wie, ze te jajka sa moim LEKARSTWEM i, ze ja musze je miec. To jest moj calkowicie uzasadniony wymog i nie widze w tym nic upokarzajacego. Chce byc zdrowa! Mam nadzieje, ze nieporozumienie zostalo wyjasnione.


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-06-23, 12:48:04
Basia ja nie piszę o JAJKACH ;) Piszę o zarobkach. To o to mi chodziło. W Anglii też są jajka ;)  A z Polski nikt wam jajek nie przywiezie, bo to nielegalne. Juz lepiej haszysz szmuglować.

Wracajć do tematu: Czy ktoś ten link przejżał? Bo ciekawe tam rzeczy opisują. Sprawa tyczy się 9września i WTC. Goście opisują i co lepsze mają jakieś dowody na to że, te zamachy to sprawka ni mniej ni więcej tylko amerykańskich agend rządowych.
Mówią jak to Charlie Sheen, skondinąd słynny aktor, od paru lat docieka tego problemu.
Pamiętajcie Hidden Agenda is Bigger than You ;)

Szymon ci z Trainspotting to byli goście z Edynburga. A tam to wogóle powalone ;) Jak Szkot zacznie gadać na wpół Gallic na wpół po Angielsku ;)


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-06-23, 12:51:46
O rany, chcialam tylko wprowadzic troszke humoru... bez ponizania kogokolwiek. Ale sie czepiasz.


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-06-23, 12:56:07
Tak, pewnie, że z Edynburga, chociaż przy takim cockney to wymiękają. Dobrze , że w Londynie nikt już tak nie mówi (?)  :D
Linku nie przeglądałem, ale gdzieś już czytałem o tym. Wkleiłem gdzieś już tu na forum podobny link- ciekawa sprawa. Chociaż będzie pewnie jak z zabójstwem Kennedy'ego - doskonały materiał dla Discovery , żeby robić filmy z cyklu "niewyjasnione historie" przez nastepne 100 lat.


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-06-23, 13:11:35
Cockney jest fajny http://www.cockneyrhymingslang.co.uk/

Słyszałem pare razy prawdziwych Cockney. Jaja jak berety. I na East End ciągle niektórzy gadają cockneyem. Ale teraz tysiąc razy łatwiej usłyszeć tam polski niż cockneya Ja nie mieszkam w Londynie. To miasto zmienia ludzi...
Podobno ten gościo od Trainspotting następną książkę piszę, taki sequel.
Widze Szymon że Cię na północ ciągnie,
"Of all the small nations on earth, perhaps only the ancient Greeks surpass the Scots in their contribution to mankind."
Winston Churchill

Ale i Walia jest ciekawa. Tam to jak zaczna po walijsku gadać to masakra. Gorzej niż Kaszubi i Ślązacy razem wzięci.

Nawet Birmingham ma swój język. W B'ham mówią taką mieszanką cockneya i czegoś jeszcze, nie wiem bo nie zrozumiałem do końca ;)


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-06-23, 13:25:42
Tak mi się coś wydaje, że Welsh już napisał sequel. Najpierw było Glue- takie preludium jakgdyby do Trainspotting, chociaż napisane później. Generalnie wpisuje się w rodzaj powieści traktujących o małoletności, ale ze względu na swój język- raczej tylko dla Over 18.
No i jeszcze było Porno- zauważyłem ostatnio w Empiku polskie tłumaczenie. A tak chciałem być pierwszy ;) ...  Moim zdaniem Welsh trochę kopiuje sprawdzone chwyty z poprzednich powieści, ale ten język- prawdziwe smaczki...  :lol:  dla mnie rekompensuje wszystko
A co do tej Walii to rzeczywiście ciekawa sprawa- z tego co pamiętam z lingwistykii to zupełnie inna grupa językowa niż angielski, więc nie ma się co dziwić, że na nazwie prostej miejscowości język mozna sobie połamać.
Masz rację z tą pólnocą. Mój kumpel w zeszłe wakacje dorabiał sobie na życie jako busker grając na gitarze i jeżdżąc od miasta do miasta. Jego celem było pokonanie całej Wlk. Brytanii za pieniądze zarobione w ten sposób. Prawie mu się udało, ale wymiękł fizycznie- ale całkiem przyzwoicie zarobił. Niespodzianka spotkała go tylko w Edynburgu- stróże prawa nakazali mu "zwinąć interes" i wykupić specjalne godzinne pozwolenie. Ci Szkoci!- może to jednak nie stereotypy.
W Irlandii i Szkocji strasznie podoba mi się ta niesamowita "dzikość serca" , kiedy patrzy się na naturę, taką prawdziwą "at heart", niczym nieskrępowaną.


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-06-23, 13:55:03
Ta Irlandzka dzikość serca jest całkiem podobna do polskiej ;)
W szkocji jest fajnie. Szkoci to taki dziwny naród, separatyści, podobnie jak Earies. Dla nich to śmiertelna obraza jak ktoś im powie że jest anglikiem ;)

No i ta dzikość serca. Mi sie podoba jak celebrują swoją kulturę. Zresztą i w Anglii celebrują swoja kulturę. Ciągle mają te swoje imperjalistyczne ciągoty ;)


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-06-23, 14:09:40
Zgadza się, nie mogą się dogadać i wystawić jednej reprezentacji piłki nożnej na igrzyskach olimpijskich.
A mi do tego podobają się jeszcze stadiony- trybuny bliziutko murawy, żadnych klatek, krat etc. Mnóstwo kibiców- niezależnie czy drużyna wygrywa czy nie (w przeciwieństwie do nas), mnóstwo walki, ambicji, biegania, serca- mimo że drużyny w połowie składają się z obcokrajowców to ta mentalność gdzieś jest przekazywana...
Uponstar, piszesz o Birmingham. Może byłeś na jakimś meczu Aston Vilii? Świetny klub, z tradycjami...
Co do Irlandczyków. Czytałem kiedyś tekst- dosyć ironiczny zresztą, że z nimi mamy wiele wspólnego- głownie ziemniaki i katolicyzm. A i to nie do końca prawda. A tak w ogóle ekonomicznie to jesteśmy za nimi hen, hen, daleko... taki daleki kuzyn z prowincji


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-06-23, 14:54:01
Nie, niestety nie byłem na meczyku Aston Villi. To fakt że, jesteśmy za irlandią sto lat świetlnych, lecz oni nie tak dawno też nie byli tacy hej do przodu. Co do katolicyzmu. Słyszałem że jeden Polak, obrotniak, sprzedawał obrazki świętych w Dublinie, niestety gość trafił do protestanckiej dzielnicy. Więc został że, tak to ujmę, potraktowany po chrześcijańsku. Zresztą coraz więcej Earies burzy się na Polaków, to samo zaczyna się robić w Szkocji. To nie jest prawda że, tu tak cudownie i wspaniale, bajka. Owszem, jak znasz język to sobie poradzisz. Jednak to co się czasmi widzi i słyszy to przechodzi ludzkie pojęcie. Stara emigracja sobie żartuje że, w Polsce chyba wszystkie szpitale psychiatryczne pozamykali, wszyscy wariaci i dresy powyjeżdżali na Wyspy.

Co do B'ham. To duże miasto, drugie czy trzecie po Londynie, i uwież mi mało Polaków chodzi w Anglii na mecze ;)


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Zofia 2006-06-23, 15:32:15
Cytuj z: Uponstar 2006-06-23, 10:43:03
Wracając do spiskowej teorii dziejów. Polecem:

http://www.youtube.com/watch?v=CDx1GLqvBO8&mode=related&search=loose%20change%20911


Niestety po angielsku.

A to po polsku. Mniejwięcej naświetla sprawę:
http://www.grazingsheep.com/news/flash/pl/gsnp_disp.asp?use=byid&IID=303


Jak mi się uda coś skołować ciekawszego to wrzucę tutaj





I gdzie leży prawda????????????????/

http://www.jan-pajak.com/wtc_pl.htm



Od dawna odcina się ludzi od prawdy, poprzez instytucje, cenzurowane książki-celowo wydawane dla zmyły, fałszywych proroków,itd...
Tak też usiłują zrobić z Dietą Optymalną Doktora Jana Kwaśniewskiego, ale bądźmy dobrej myśli..............
Pozdrawiam Zofia


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Hana 2006-07-02, 19:32:19
Do Baska
Jakim programem mozna otworzyc ksiazki o metodzie Bates'a?
  Hana


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-07-02, 22:48:28
Winrarem, mozna go sciagnac stad: http://www.winrar.eprogramy.net/
Juz kilka osob zadalo mi podobne pytanie. Jak wy sie uchowaliscie, w Internecie prawie wszystko jest spakowane tym lub podobnym programem :)


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Hana 2006-07-03, 16:49:06
Dziekuje ,ja otwieram pakowanie programem Winzip.
Teraz jest ok.
Hana


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: baska 2006-08-24, 23:28:30
Ch. B. Allan, "Życie bez pieczywa": http://rapidshare.de/files/30636321/Christian_B._Allan_-__ycie_bez_pieczywa.rar.html


Tytu: Odp: Zakazana Archeologia
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2018-06-08, 16:31:37
Niedokładności w datowaniu metodą radiowęglową wynoszą kilka lat na 1000, co i tak jest uciążliwe dla historyków:
http://kopalniawiedzy.pl/datowanie-radioweglowe-krzywa-kalibracji-Lewant-Izrael-Egipt,28294
Oczywiście oszołomy twierdzą inaczej i znajdują młotki mające kilkadziesiąt milionów lat, i to z drewnianą rękojeścią. ;)


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.