forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Wolne tematy => Wtek zaczty przez: kodar 2010-06-18, 22:37:33



Tytu: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-06-18, 22:37:33
Kiedy bylam dzieckiem ukazala mi sie olbrzymia postac,taka od ziemi do nieba.Juz nie pamietam czy to byla postac balwana czy kobiety.Pamietam tylko,ze machano do mnie reka w taki sposob jakby wolano mnie do siebie.Pamietam rowniez jak bardzo wtedy przestraszylam sie.W wielkim poplochu uciekalam co sil w nogach.Nigdy wiecej nie mialam podobnego widzenia.
Jako mloda nastoladka podkochiwalam sie w chlopcach.Kiedy przychodzila wielka ochota na zobaczenie oblubienca,to zawsze   bez wczesniejszego umawiania sie wiedzialam ,ze sie spotkamy.Cos naklanialo mnie a czasami pospieszalo by wyjsc w odpowiednim momencie  i za kazdym razem strzal w dziesiatke.
Miewalam rowniez sny,ktore wiele razy potwierdzaly  wydarzenia,ktore juz nastapily lub mialy nastapic.(np.stopnie na maturze,lub wyglad ojca mojego meza,ktorego nigdy wczesniej nie widzialam)
Artykuly,ktore mnie interesuja zawsze wpadaja mi jako pierwsze w oczy,czyli nie musze sie trudzic w ich szukaniu.
Kiedy moja ulubiona przyjaciolka po wyjezdzie do Stanow bardzo dlugo sie nie odzywala,wystarczylo,ze przypadkowo  wpadla mi w rece jej fotografia i ona  jeszcze tego  samego dnia  zadzwonila do mnie.
Ok.rok temu po wprowadzeniu sie do nowego mieszkania,mialam odwiedziny .Drzemalam na lezaku na balkonie,kiedy strasznie zaczelo trzeszczec  lozko pietrowe w syna pokoju.Nikogo poza mna  w domu nie bylo.Dzieci z tata  byly na wycieczce.Zerwalam sie jak oparzona,by upomniec syna,ze niepotrzebny ten halas.Nikogo nie bylo.
Pamietam rowniez,jak  w oczekiwaniu na wizyte kolezanki zasnelam.Obudzilam sie w tym momencie gdy kolezanka podjechala pod dom a ja wyszlam jej na przeciw.Moja mama wystarczy,ze spojrzy na moja fotografie lub wypowie na glos moje imie przewaznie zawsze w danym momencie jestem przy niej meldujac sie telefonicznie. :P
Dzisiaj juz wiem,ze te wydarzenia i wiele innych z mojego zycia,to zjawiska telepatyczne.Kiedys gdy szukalam na nie odpowiedzi trafialam na tlumaczenie,ze to przypadek tylko i wylacznie.Dzisiaj wiem,ze to telepatia.Bardzo wczesnie i bardzo dlugo  przodkowie nasi  porozumiewali sie telepatycznie.
Od kilku lat powiekszam swoje wiadomosci i we wlasciwym czasie trafiam na interesujace mnie informacje.W  chwili obecnej  potrafie zobaczyc wlasna aure, niektorych osob  i otaczajacej mnie przyrody.Zrozumialam jak  wiele pracy przede  mna,bo jeszcze tak wiele  mam do odkrycia.
Czekam na wpisy osob,ktore maja podobne umiejetnosci lub potrafia wiecej i beda chcieli podzielic sie wlasnymi doswiadczeniami.
Wszelkiego co najlepsze Alina. :D


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-06-20, 16:23:10
Artykuly,ktore mnie interesuja zawsze wpadaja mi jako pierwsze w oczy,czyli nie musze sie trudzic w ich szukaniu

Widać tu, że kierujesz się intuicją, a ona zawsze prowadzi prawidłowo do celu i nie trzeba się dużo napracować aby osiągnąć sukces.
Masz potencjał do jasnowidztwa. A telepatia to jest coś takiego że myśli się o kimś innym i ta osoba to czuje. Jeśli chodzi o mnie to miałam odczucia jakiegoś zdarzenia, że to kiedyś już było, tak jakby podróż w czasie. Albo w czasie drzemki dusza opuszcza ciało i gdzieś sobie wędruje. w trakcie powrotu do ciała jest to bardzo przyjemne uczucie.  :D


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-06-20, 16:45:36
Cytuj z: fewa 2010-06-20, 16:23:10
Artykuly,ktore mnie interesuja zawsze wpadaja mi jako pierwsze w oczy,czyli nie musze sie trudzic w ich szukaniu

Widać tu, że kierujesz się intuicją, a ona zawsze prowadzi prawidłowo do celu i nie trzeba się dużo napracować aby osiągnąć sukces.
Masz potencjał do jasnowidztwa. A telepatia to jest coś takiego że myśli się o kimś innym i ta osoba to czuje. Jeśli chodzi o mnie to miałam odczucia jakiegoś zdarzenia, że to kiedyś już było, tak jakby podróż w czasie. Albo w czasie drzemki dusza opuszcza ciało i gdzieś sobie wędruje. w trakcie powrotu do ciała jest to bardzo przyjemne uczucie.  :D

dziekuje, super,to mi sie podoba,bardzo chcialabym  rozwinac w sobie umiejetnosc jasnowidzenia.Niektorzy  taka umiejetnosc dostaja w darze,niektorzy musza sami dochodzic na drodze rozwoju. :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2010-06-20, 17:11:11
Kodar,

to masz łatwo żyć... Nry lotto jakie będą losowane we wtorek (6 z 49 ) możesz zaproponować? Może maszyna losująca wykaże się intuicją? Ona, ta maszyna, tu chyba nie zajrzy.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-06-20, 17:49:32
Cytuj z: Teresa Stachurska 2010-06-20, 17:11:11
Kodar,

to masz łatwo żyć... Nry lotto jakie będą losowane we wtorek (6 z 49 ) możesz zaproponować? Może maszyna losująca wykaże się intuicją? Ona, ta maszyna, tu chyba nie zajrzy.
na szczescie znam twoje zapatrywania ,dlatego twoja propozycja w moich oczach to fajny  zart. :P
Mialam jeden, jedyny raz kiedy pieniadze  przyszly do mnie bardzo latwo,rowniez znalezienie wartosciowych rzeczy z latwoscia przychodzi .
Zastanawiam sie tylko,czy za kazdym razem nie powinnam wlozyc wiecej trudu w odszukaniu osob,do ktorych  znalezione  rzeczy naleza.A moze oni specjalnie gubia abym ja mogla znalezc? :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2010-06-20, 18:14:04
Czy to trudno podać 6 liczb z 49?


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-06-20, 20:17:15
Cytuj z: Teresa Stachurska 2010-06-20, 18:14:04
Czy to trudno podać 6 liczb z 49?
czy to trudno zrozumiec,ze mnie to nie bawi???
Nie jestem ani jasnowidzem jak rowniez nie potrafie manipulowac czyims umyslem.Skoro jako wyksztalcona osoba nie potrafisz tego zrozumiec,to juz twoj problem :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-06-20, 20:46:36
Czy szanowna pani, :P
czytala o takich manipulacjach??Cytuje:
""""Bronie psychotroniczne wciąż należą, przynajmniej w pojęciu laika nie obeznanego z zakresem tajnych badań wojskowych, do sfery fantastyki naukowej, ponieważ żaden z opublikowanych naukowych eksperymentów nie został w sposób zrozumiały przedstawiony światowej opinii publicznej.
Skoro nie zostal przedstawiony,to probölem nie istnieje albo wogole ta mozliwosc zarzadzania naszym umyslem nie istnieje??
A moze jednak udaje sie manipulowac skoro ktos i gdzies  o tym wspomina.

Nie muszę chyba wyjaśniać, że takie techniki są stosowane ukrycie bez wiedzy i zgody ludzi będących celem takich oddziaływań.
Urządzenia wykorzystujące światło do stymulacji mózgu wykorzystują inny mechanizm, w którym światło błyskające z określoną częstotliwością może być wykorzystywane do manipulacji ludzką psychiką.
Jeśli chodzi o stosowanie dźwięku, to w przypadkach urządzeń przesyłających wiązkę fal dźwiękowych, które mogą być słyszalne wyłącznie przez osoby, na które została ona ukierunkowana, były już doniesienia w mediach.
W takim przypadku wiązka jest formowana jako kombinacja fal dźwiękowych i ultradźwiękowych, które powodują, że adresat słyszy przekaz w swojej głowie. Tego rodzaju praktyki mogą prowadzić do zakłóceń równowagi umysłowej adresata, jak również przekonania go, że jest psychicznie chory."""


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-06-20, 21:08:40
Tylko prosze nie mowic,ze nie na temat."
"W maju 1999 roku w Tokio odbyła się konferencja neurologiczna sponsorowana przez ONZ. W jej końcowym komunikacie napisano: “Obecnie mamy intelektualne, fizyczne i finansowe środki umożliwiające zawładnięcie mózgiem i opracowanie urządzeń umożliwiających dotarcie do niego, a nawet jego kontrolę i neutralizowanie świadomości… pragnęlibyśmy wyrazić nadzieję, że ta pogoń za wiedzą będzie służyć pokojowi i dobru”.
Zacytowalam powyzsze aby uprzytomnic   jak wielkie  mozliwosci   drzemia w naszych umyslach. :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-06-21, 12:41:15
Zawsze było tak, że jedni chcieli panować nad drugim. Wymyślają przeróżne sposoby aby tylko zgarnąć kasę. Dziś mamy wszędzie wszechogarniającą reklamę, co niektórym robi wodę z mózgu i to jest pewien sposób manipulacji informacją. No ale jak ktoś ma intuicję to nie da się oszukać. A jak ją rozpoznać ? wydaje się proste. Wsłuchać się w własne podpowiedzi, ale ta pierwsza podpowiedz jest właściwa inna jest już zmanipulowana wątpliwościami. A co do LOTTO no to trzeba poczuć, bo inaczej będzie tylko narzucone pragnienie i nie da się na siłę, to musi samo przyjść.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2010-06-21, 15:25:14
Pytanie, czy i intuicja nie okazuje się "realną siłą" raz na jakieś dziesięć milionów jej podpowiedzi jest bezprzedmiotowe?


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-06-21, 21:49:26
Cytuj z: Teresa Stachurska 2010-06-21, 15:25:14
Pytanie, czy i intuicja nie okazuje się "realną siłą" raz na jakieś dziesięć milionów jej podpowiedzi jest bezprzedmiotowe?
Pitagoras jako pierwszy sam siebie nazwal filozofem.
Powiedzial rowniez,ze zaden czlowiek nie jest madry,madry jest tylko bog. :P








Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-06-22, 15:13:44
Cytuj z: Teresa Stachurska 2010-06-21, 15:25:14
Pytanie, czy i intuicja nie okazuje się "realną siłą" raz na jakieś dziesięć milionów jej podpowiedzi jest bezprzedmiotowe?


Dlaczego bezprzedmiotowe? Intuicję można zastosować w każdej dziedzinie swego życia. Intuicja czyli podpowiedzi z góry zawsze są bezbłędne tylko trzeba nauczyć się jej wsłuchiwać. Np. dam pani taki prosty przykład : idzie pani do sklepu kupić sobie sukienkę, w sklepie jest bardzo duży wybór i ta która pierwsza się spodoba będzie najlepsza ,a jeśli zacznie pani wybierać i szukać to może okazać się, że nie będzie potem pani zadowolona z tej sukienki itd. I to, że jesteśmy na tym forum to też jest pewnego rodzaju "siła"jaką nas kieruje, a my się jej podporządkowujemy i nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2010-06-22, 15:34:31
Uważam,że najważniejsza jest wiedza.
Jak wiesz czego szukasz to na 'podródy' nie dasz się nabrać. Bez wiedzy to intuicja sama na nic się zda.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-06-23, 23:08:22
Oczywiście  :D Jedno i drugie się uzupełnia.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-06-24, 11:20:40
Albo powiem może trochę inaczej. Kim jest człowiek? Można porównać np. do samochodu wraz z kierowcą. Ważny jest kierowca i samochód. Jak samochód będzie niesprawny to może dojść do wypadku, albo jak kierowca będzie "naprany" to mimo iż ma mercedesa może ulec wypadkowi. Czyli w zdrowym ciele zdrowy duch i na odwrót,zdrowy duch to zdrowe ciało. Człowiek jako całość to nic innego jak tylko " samochód wraz z kierowcą ". Więc kogo powinniśmy słuchać? samochodu czy kierowcy. A kierowca to właśnie jak kto woli duch, intuicja uczucie. 8)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2010-06-24, 21:55:56
Jako kierowca stwierdzam, że potrzebna mi była nauka posługiwania się autem, znajomość reguł zachowania się na drodze i jeszcze dużo wyjeżdżonych kilometrów, żeby auto nie ryzykowało przez moje zbyt niskie kompetencje. Świadomość niskich kompetencji wymusza ostrożność, co dla mnie oznacza że im się w konkretnej dziedzinie umie tym mniej "intuicji" się stosuje.



Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-06-25, 14:17:19
Ale nic by się nie umiało gdyby się nie chciało.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: adampio 2010-06-25, 18:37:00
Cytuj z: fewa 2010-06-24, 11:20:40
Albo powiem może trochę inaczej. Kim jest człowiek? Można porównać np. do samochodu wraz z kierowcą. Ważny jest kierowca i samochód. Jak samochód będzie niesprawny to może dojść do wypadku, albo jak kierowca będzie "naprany" to mimo iż ma mercedesa może ulec wypadkowi. Czyli w zdrowym ciele zdrowy duch i na odwrót,zdrowy duch to zdrowe ciało. Człowiek jako całość to nic innego jak tylko " samochód wraz z kierowcą ". Więc kogo powinniśmy słuchać? samochodu czy kierowcy. A kierowca to właśnie jak kto woli duch, intuicja uczucie. 8)


No coz, czyli jak samochod bedzie sprawny i kierowca bedzie trzezwy to do wypadku dojsc nie moze?


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: renia 2010-06-25, 21:01:10

Może - jeśli inny kierowca bezmyślny, albo z wadliwym samochodem, w niego stuknie.. :?


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-06-27, 11:32:14
Cytuj z: renia 2010-06-25, 21:01:10
Może - jeśli inny kierowca bezmyślny, albo z wadliwym samochodem, w niego stuknie.. :?


Tak może się zdarzyć, jeśli nie będziemy posługiwać się intuicją /podpowiedziami duchowymi /.Jeśli nam coś mówi, że nie mamy jechać tą  albo wolniej to powinniśmy tak postąpić, a na pewno nie spotkamy ''pijanego kierowcę" i nie dojdzie do wypadku. Tylko pierwsza podpowiedź jest właściwa inna jest już zmanipulowana przez zwątpienie.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: renia 2010-06-28, 08:53:39

Coś z tą intuicją chyba jest....albo interpretujemy i dopasujemy fakty tak, aby pasowało. Np. pomyślę o kimś kogo dawno nie widziałam i spotkam tą osobę tego dnia, albo do mnie zadzwoni....no to może być telepatia, a może być przypadek - bo jeśli o kimś pomyślimy i go nie spotkamy, to ten fakt ignorujemy..
Ale powiem o takiej smutnej historii w naszej rodzinie:
otóż dawno dawno temu (to nie jest bajka) moja 9 letnia kuzynka (która lubiła szkołę i bardzo dobrze się uczyła) nie chciała raz iść do szkoły. Rodzice jej byli w pracy, a babcia mówiła, że nie ma mowy - musi pójść...no i kuzynka poszła...  po drodze wpadła pod koła pędzącego autobusu ..i koniec  :( Wszyscy też wkoło mówili, że ona musiała mieć przeczucie.....


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-06-28, 15:00:02
babcia mówiła, że nie ma mowy - musi pójść...no i kuzynka poszła...  po drodze wpadła pod koła pędzącego autobusu ..i koniec  Sad Wszyscy też wkoło mówili, że ona musiała mieć przeczucie..

Otóż to. Nic na siłę nie powinno się robić wbrew przeczuciom bo to zazwyczaj źle się to kończy. Na podobnej zasadzie działa telepatia. Wyobrażamy sobie jakąś sytuację, a ona po jakimś czasie się " materializuje "chodzi mi o wymuszenie pewnego zachowania np. telefon, odwiedziny itd i tak samo można pomylić ją z przypadkiem.



Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-07-03, 22:33:35
Cytuj z: fewa 2010-06-28, 15:00:02
babcia mówiła, że nie ma mowy - musi pójść...no i kuzynka poszła...  po drodze wpadła pod koła pędzącego autobusu ..i koniec  Sad Wszyscy też wkoło mówili, że ona musiała mieć przeczucie..

Otóż to. Nic na siłę nie powinno się robić wbrew przeczuciom bo to zazwyczaj źle się to kończy. Na podobnej zasadzie działa telepatia. Wyobrażamy sobie jakąś sytuację, a ona po jakimś czasie się " materializuje "chodzi mi o wymuszenie pewnego zachowania np. telefon, odwiedziny itd i tak samo można pomylić ją z przypadkiem.


Szczegolnie psy odznaczaja sie niesamowita intuicja.Jezeli  ludzie nie zabija w nich intuicjii nie ulepia na wlasne podobienstwo bezblednie ostrzegaja przed nadchhodzacym niebezpieczenstwem. :P
"Zdaniem naukowców, już wkrótce możliwa będzie sytuacja, w której udając się na badania lekarskie, ktoś naruszy naszą prywatność poprzez szpiegowanie naszych myśli."
Wiecej  na temat  w raporcie z konferencji w Glasgow(06.2010) 


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-07-07, 19:55:11
Zwierzęta nie mają intuicji. Mają instynkt.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-08-23, 21:42:07

" Świat jest jak przejażdżka kolejką w wesołym miasteczku, gdy się na nią zdecydujesz, zdaje ci się, że jest prawdziwa, bo tak potężne są nasze umysły. Kolejka jeździ w górę i w dół, sprawia przyjemność i napędza stracha, jest kolorowa i hałaśliwa. I dobrze się na niej bawisz, przez jakiś czas. Niektórzy jeżdżą już długo i zaczynają się zastanawiać: „Czy to się dzieje naprawdę, czy to tylko przejażdżka?” A inni pamiętają, wracają do nas i mówią: „Hej, nie bójcie się, to tylko przejażdżka.” A my ich zabijamy. „Uciszcie go! (…) Zainwestowaliśmy masę pieniędzy w tę przejażdżkę. Spójrzcie na moje pomarszczone czoło. Na moje konto bankowe. Na moją rodzinę. To musi być prawdziwe.” A to tylko przejażdżka."
Bill Hicks


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-08-23, 22:32:45
Często osoby zakochane w sobie myślą o tym samym,zupełnie o tym samym.Działa Moc Emocji  :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2010-08-23, 23:18:39
Zdrowie jest najpierwszym dobrem,uroda drugim, a
bogactwo trzecim. Idea też jest piękna i prawdziwa. Johann Wolfgang van
Goethe powiedział:"Można uznać użyteczność jakiejś idei, a jednak nie
umieć wykorzystać jej w pełni".



Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-08-23, 23:45:00
Cytuj z: Halina Ch. 2010-08-23, 23:18:39
Zdrowie jest najpierwszym dobrem,uroda drugim, a
bogactwo trzecim. Idea też jest piękna i prawdziwa. Johann Wolfgang van
Goethe powiedział:"Można uznać użyteczność jakiejś idei, a jednak nie
umieć wykorzystać jej w pełni".


rozwijac,sie,to podstawa :lol:ale najpierw trzeba ustalic kierunek :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-08-25, 16:29:59
Dla tych,co w temacie.Coraz czesciej dogaduja sie z moimi najblizszymi droga telepatii.Przykladzik,alez prosze:
wczoraj ,gdy dzieci wyszly do kolegow zabralam sie za odkurzanie.Tak odkurzalam i odkurzalam,az wpadla mi mysl,ze to juz czas na chlopcow powrot.Mysl byla zdecydowanie natretna.Walczylam z nia kilka sekund(chcialam ukonczyc odkurzanie  przed powrotem chlopcow)Jednak uleglam,wylaczylam odkurzac i poszlam w strone drzwi,zlapalam za klamke a oni w tym momencie nacisneli dzwonek.Oczywiscie nie widzialam,ze zblizaja sie do drzwi klatki schodowej(przez mury nie widze :lol:) :D


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-08-25, 17:40:51
To ja znów wiele razy  tak mam,że dzwonię do męża,a w tym samym czasie on dzwoni do mnie i oboje myślimy z kim tak rozmawiamy,że telefon zajęty.  :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-08-25, 18:37:40
"W miłości nie ma chęci dominowania i nastrojenia na własną częstość, natomiast jest dążenie do pozyskania przychylności i tworzenia rezonansu z drugim obiektem, by w tym rezonansowym współbrzmieniu znaleźć świat satysfakcjonujących przeżyć. Człowiek nazwał je irracjonalnymi, ponieważ bez włączenia uczuciowego rozrusznika rzadziej mu się na serio udaje logiczne przestrajanie drugiego osobnika". - W. Sedlak


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-08-25, 20:19:48
Cytuj z: RTS 2010-08-25, 18:37:40
"W miłości nie ma chęci dominowania i nastrojenia na własną częstość, natomiast jest dążenie do pozyskania przychylności i tworzenia rezonansu z drugim obiektem, by w tym rezonansowym współbrzmieniu znaleźć świat satysfakcjonujących przeżyć. Człowiek nazwał je irracjonalnymi, ponieważ bez włączenia uczuciowego rozrusznika rzadziej mu się na serio udaje logiczne przestrajanie drugiego osobnika". - W. Sedlak

Ładne to. To takie miłe,że jak się kogoś kocha,to wydaje się jakby nam osoba kochana czytała w myślach ,wiele rzeczy jednocześnie się chce robić i takie tam :)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-08-25, 21:19:45
Cytuj z: Iga 2010-08-25, 20:19:48
Ładne to. To takie miłe,że jak się kogoś kocha,to wydaje się jakby nam osoba kochana czytała w myślach ,wiele rzeczy jednocześnie się chce robić i takie tam :)

No pewno że tak.  :)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: WojciechS 2010-08-26, 07:30:00
Dla mnie to już molestowanie myślą bliskich jest. Nie powinno się kierować innymi w taki nieświadomy dla nich sposób!
A wymuszanie działań myślą na obcych osobach, np: na ulicy i niewinnego typu, czyli wysłanie prostych poleceń: "odwróć się", "popatrz mi w oczy", "podrap się za lewym uchem"... i.t.p. służące treningowi myśli - jakoś ujdzie, a nawet jest wskazane, bo nigdy nie wiadomo, kiedy może nadejść kryzysowa sytuacja, wymagająca bezgłośnego wydania polecenia!


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-08-26, 08:36:21
Jednakowoż  wykonywanie tych samych czynności osób bliskich sobie w jednakowym czasie, jest co najmniej fascynujące. :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-08-26, 13:17:15
Cytuj z: WojciechS 2010-08-26, 07:30:00
Dla mnie to już molestowanie myślą bliskich jest. Nie powinno się kierować innymi w taki nieświadomy dla nich sposób!
A wymuszanie działań myślą na obcych osobach, np: na ulicy i niewinnego typu, czyli wysłanie prostych poleceń: "odwróć się", "popatrz mi w oczy", "podrap się za lewym uchem"... i.t.p. służące treningowi myśli - jakoś ujdzie, a nawet jest wskazane, bo nigdy nie wiadomo, kiedy może nadejść kryzysowa sytuacja, wymagająca bezgłośnego wydania polecenia!
wiem,o czym piszesz,bo moj synek,stojac za moimi plecami  przekazuje swoje mysli,w formie polecen. Za kazdym razem,gdy to powtarzamy  mam takie wrazenie jakby cos platalo mi moje mysli.Natychmiast sie odwracam.Czasami bol jest nie do wytrzymania,gdy lekcewaze jego poleceniai. :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: renia 2010-08-26, 14:49:21

Można rozmawiać bez słów..

http://www.youtube.com/watch?v=e3DGjdGzLRs&feature=related

:wink:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Radzio 2010-08-26, 16:50:04
W relacjach człowiek-zwierzę też można znaleźć przykłady telepatii, a już na pewno porozumiewania się bez słów...

http://www.youtube.com/watch?v=w0ffwDYo00Q


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-08-26, 22:34:29
Dla tych,co poszukuja:
>>>>>>>>>>Szereg ewidentnych faktów doprowadziło mnie do przekonania, że większość ludzi (o ile nie wszyscy) opuszcza swoje ciało podczas snu. Literatura na ten temat, z którą się zapoznałem, potwierdza to przypuszczenie - idea oddzielenia się od ciała fizycznego znana jest od zarania ludzkości. Jeżeli przesłanka ta jest prawdziwa, wtedy Drugi Stan (OOBE) sam w sobie nie jest czymś nienaturalnym.

Robert A. Monroe, "Podróże poza ciałem">>>>>>>
Dla zainteresowanych jest wiecej... :D


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-09-01, 19:05:30
Jak wiadomo ciało ludzkie jest z materii więc potrzebuje odpoczynku - snu, a duch to energia nie potrzebuje odpoczynku cały czas czuwa i przemieszcza się w czasie i przestrzeni , powstają tzw sny.  8)
Po przez sny duch przekazuje do świadomości informacje lub ostrzeżenia o nas samych i o otoczeniu.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-09-01, 19:17:24
Cytuj z: fewa 2010-09-01, 19:05:30
Po przez sny duch przekazuje do świadomości informacje lub ostrzeżenia o nas samych i o otoczeniu.

To znaczy,że wie co będzie w przyszłości i nam tę przyszłość pokazuje? Czyli,że to co istnieje już było w przyszłości.Trochę brzmi paradoksalnie,ale może to ma sens .


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-01, 23:02:43
Cytuj z: fewa 2010-09-01, 19:05:30
Jak wiadomo ciało ludzkie jest z materii więc potrzebuje odpoczynku - snu, a duch to energia nie potrzebuje odpoczynku cały czas czuwa i przemieszcza się w czasie i przestrzeni , powstają tzw sny.  8)
Po przez sny duch przekazuje do świadomości informacje lub ostrzeżenia o nas samych i o otoczeniu.
O snach mozna by dlugo. Wspomne tylko o definicji swiadomego snu:"""Świadome sny (z ang. "Lucid Dreaming" tzn. "Jasne śnienie") to sny, które kontrolujesz. Kiedy normalnie śnisz to przyjmujesz wszystko to co się wydarza za coś normalnego. Wygląda na to, że krytyczna i racjonalna część ciebie nie pracuje; pozostajesz w ciemności. Zaś w świadomym śnie nie przyjmujesz tego w ten sposób - jesteś świadomy swojego otoczenia i fakty, że właśnie śpisz, a cokolwiek ma miejsce, nie jest prawdziwym wydarzeniem. Innymi słowy, śnisz jasno i świadomie.""""
Najczesciej,gdy mecza mnie  koszmary potrafie  sobie powiedziec,nie boj sie ,nic ci nie grozi-to tylko sen. :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-09-02, 11:20:25
Cytuj z: Iga 2010-09-01, 19:17:24
Cytuj z: fewa 2010-09-01, 19:05:30
Po przez sny duch przekazuje do świadomości informacje lub ostrzeżenia o nas samych i o otoczeniu.

To znaczy,że wie co będzie w przyszłości i nam tę przyszłość pokazuje? Czyli,że to co istnieje już było w przyszłości.Trochę brzmi paradoksalnie,ale może to ma sens .


Sny to tzw przepowiednia dla nas mówiąca jaką " drogą "mamy iść i co zmienić w własnym życiu. Niekiedy w snach widzimy naszych bliskich i pokazują się nam tacy jacy są naprawdę a nie jak oni by chcieli abyśmy ich spostrzegali, tu nie ma mowy o pomyłce.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-09-02, 11:28:45
""
Najczesciej,gdy mecza mnie  koszmary potrafie  sobie powiedziec,nie boj sie ,nic ci nie grozi-to tylko sen. :P
Cytuj:

Logicznie myśląc sny po coś są, bo inaczej nic by nam się nie śniło i spalibyśmy jak " zabici "
A jak śni ci się koszmar to oznacza, że robisz coś niewłaściwego w swoim życiu,i to są ostrzeżenia.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-02, 12:07:47
Cytuj z: fewa 2010-09-02, 11:28:45
""
Najczesciej,gdy mecza mnie  koszmary potrafie  sobie powiedziec,nie boj sie ,nic ci nie grozi-to tylko sen. :P
Cytuj:

Logicznie myśląc sny po coś są, bo inaczej nic by nam się nie śniło i spalibyśmy jak " zabici "
A jak śni ci się koszmar to oznacza, że robisz coś niewłaściwego w swoim życiu,i to są ostrzeżenia.
Koszmary sa po to,by pokochac siebie samego. Na  etapie kochania siebie jestem od b. dawna.Dlatego niepokojacych snow nie miewam.Czesto potrafilam kazdy sen zapamietac.Od jakiegos czasu znowu  trenuje  ich  zapamietywanie.Umiejetnosc zapamietywania  gdzies po drodze zaczela zanikac.Chce kazdy sen swiadomie przezywac.
Korzyści płynące ze świadomych snów sięgają bardzo daleko. Można stworzyć swoje własne nowe  życie w śnie.Można uwolnić się od wszystkich swoich lęków i zahamowań, upewnić się, że można dokonać absolutnie wszystkiego. To ma prawdziwie pozytywny i ogromnie silny wpływ na  normalne życie. :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-02, 12:55:07
""""Ludzie najczesciej spia,nie zdajac sobie z tego sprawy.
Rodza sie pograzeni we snie.Zyja sniac.
Nie budzac sie zawieraja malzenstwa.
Plodza dzieci we snie i umieraja,nie budzac sie ani razu.
Pozbawiaja sie przy tam samym mozliwosci zrozumienia niezwyklosci i piekna ludzkiej egzystencji.(...)
Nie sa w stanie tego pojac, gdyz pograzeni sa we snie.
Snia sen prawdziwie koszmarny."
                                                    Anthony de Mello"Przebudzenie"


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-09-02, 14:34:36
Cytuj z: fewa 2010-09-02, 11:20:25
Sny to tzw przepowiednia dla nas mówiąca jaką " drogą "mamy iść i co zmienić w własnym życiu. Niekiedy w snach widzimy naszych bliskich i pokazują się nam tacy jacy są naprawdę a nie jak oni by chcieli abyśmy ich spostrzegali, tu nie ma mowy o pomyłce.

A jeśli śni się coś o czym w ogóle nie myślimy,po prostu w ogóle,jeśli ktoś przyśni się zupełnie nieznany,a po kilku latach okazuje się,że tak jest,to czy tak już gdzieś było w przyszłości,czy jest w jakimś równoległym wszechświecie?

Taka ciekawostka;
Cytuj:
Pojawia się także możliwość wystąpienia wszechświatów podobnych do naszego oprócz jednej kwantowej różnicy, czyli jednego wydarzenia sprawiającego, że bieg spraw przybiera inny wymiar. Być może od innych wszechświatów różnimy się tylko nim. Wciąż jednak nie wiadomo do końca, jak ta sprawa zostanie rozwiązana. Wszystko kręci się bowiem wokół tzw. kota Schrödingera, którego sprawa wciąż pozostaje do końca niewyjaśniona. W każdej teorii kwantowej istnieje możliwość, że atomy istnieją na raz w dwóch miejscach w tym samym czasie i stanie. Erwin Schrödinger, pionier mechaniki kwantowej, zadał następujące pytanie: dajmy na to, że umieszczamy kota w pomieszczeniu, gdzie znajduje się pojemnik z trującym gazem rozbijany młotkiem, który z kolei reaguje na działanie licznika Geigera, który to z kolei znajduje się w pobliżu próbki uranu. Promieniotwórczość jest zjawiskiem kwantowym, możemy zatem obliczyć jedynie prawdopodobieństwo jej wystąpienia.

Jeśli uran ulega rozpadowi aktywuje licznik Geigera, który z kolei wprawia w ruch młotek rozbijający pojemnik z trucizną, który może zabić kota. A co jeśli nie? Czy kot jednak jest martwy, czy nadal żyje? Można wierzyć lub nie, ale fizycy muszą w tym przypadku nałożyć lub dodać do siebie falową funkcję martwego kota i taką samą kota żywego. Sprawia to, że odpowiedź na to pytanie brzmi, iż kot nie jest ani żywy ani martwy.
Myślowy eksperyment Schrödingera z kotem, który nie jest ani żywy, ani martwy zyskał niemal kultowy status, choć dla wielu zapewne stanowi uwidocznienie faktu, że nie każdy jest w stanie zrozumieć zawiłości teorii kwantowych.


To z pewnością jedno z najważniejszych pytań odnośnie teorii kwantowej, gdzie porusza się kwestie znaczenia rzeczywistości. Jeśli chodzi o filozofię, to myśliciele tacy jak Berkeley uznawali, że jeśli w lesie pada drzewo i nikt tego nie słyszy, to zapewne drzewo to nadal stoi. Jednakże już newtoniści dodawali do tego fakt, że świadkiem tego zdarzenia nie musiał być człowiek. Ale całkowicie nowego biegu nadaje sprawie teoria kwantowa. Mówi ona, że nim rzuciliśmy okiem na drzewo mogło się ono znajdować w każdym możliwym stanie - mogło być nadpalone, złamane, pochylone - innymi słowy, mogło znajdować się w jednym z nieskończonej ilości stanów. Jednak dopiero gdy patrzymy na nie nagle zaczyna ono istnieć i staje się drzewem. Einstein nigdy nie lubił takiego rozumowania. Gdy ludzie pytali go o nie, odpowiadał: „Spójrzcie na Księżyc. Czy istnieje on dlatego, że patrzy na niego jakaś mysz?" Właściwie w pewnym sensie tak, bowiem według kopenhaskiej szkoły Bohra obserwacja determinuje egzystencję...

Istnieją co najmniej dwie szkoły rozwiązania tej kwestii. Pierwsza to szkoła wignerowska (której twórcą był jeden z ojców bomby atomowej i Noblista Eugene Wigner), która zakłada, że to obserwacja tworzy wszechświat. Aby to się jednak stało potrzebna jest nieskończona sekwencja obserwacji i być może istnieje „ktoś" w rodzaju „kosmicznego obserwatora", pewnego rodzaju boga, który sprawia, że wszechświat ma miejsce. Pojawia się jednak i druga teoria nazywana dekoherencją, która mówi, że wszechświat ulega nieustannym podziałom. Możemy zatem żyć w świecie, gdzie wymieniony powyżej kot żyje i istnieje oraz taki, gdzie owego zwierzęcia już nie ma. Innymi słowy, ów drugi świat to również świat zamieszkany przez ludzi, którzy myślą, że jest on jedynym z możliwych i co ciekawe, nasz świat i tamten mogą ze sobą wzajemnie współistnieć.

Oznacza to prawdopodobieństwo, że istnieje wszechświat, w którym ktoś nigdy nie przyszedł na świat, ale wszystko wokół wydaje się takie same. Być może istnieje i taki, w którym ma się dodatkowe rodzeństwo i większą rodzinę. Wszystko to można porównać do siedzenia w pokoju i słuchania radia. Kiedy to czynimy można usłyszeć wiele częstotliwości. Wszystkie z nich znajdują się naokoło w pokoju, choć radio ustawione jest tylko na jedną. W ten sam sposób w pokoju znajduje się funkcja falowa dinozaurów, obcych czy też naszych przodków. Wszystkie współistnieją ze sobą w pokoju, jednakże tak jak w przypadku jednego kanału radiowego, odbiorca może nastawić się tylko na jeden kanał rzeczywistości i jest to kanał, w którym egzystujemy. Zatem w jakimś sensie prawdą może być to, że współistniejemy ze wszystkimi możliwymi wszechświatami, ale problemem jest to, że nie możemy się z nimi komunikować, ani do nich wejść. Mimo to uważam, że w pewnym punkcie w przyszłości może być to nasz jedyny ratunek. Wszystko wskazuje bowiem na to, że wszechświat nie zwalnia, a przyspiesza, co oznacza, że i on wejdzie kiedyś w stadium wielkiego mrozu, kiedy to zapanują tak niskie temperatury, że istnienie inteligentnego życia stanie się niemożliwe.

Szukałam czegoś innego,ale znalazłam to.
http://www.wykop.pl/ramka/324529/rownolegle-wszechswiaty-matriks-i-superinteligencja/


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-09-02, 16:41:46
Cytuj z: Iga 2010-09-02, 14:34:36
A jeśli śni się coś o czym w ogóle nie myślimy,po prostu w ogóle,jeśli ktoś przyśni się zupełnie nieznany,a po kilku latach okazuje się,że tak jest,to czy tak już gdzieś było w przyszłości,czy jest w jakimś równoległym wszechświecie?

To znaczy, że śni /widzi/ się przyszłość. Równoległy wszechświat nie istnieje. Jesteśmy tu i teraz. Ale to wcale nie oznacza, że nie istnieje inna cywilizacja - są na to dowody.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-09-02, 21:10:41
Cytuj z: Iga 2010-09-02, 14:34:36
A jeśli śni się coś o czym w ogóle nie myślimy,po prostu w ogóle,jeśli ktoś przyśni się zupełnie nieznany,a po kilku latach okazuje się,że tak jest,to czy tak już gdzieś było w przyszłości,czy jest w jakimś równoległym wszechświecie?

Jeśli to przyrównać do techniki to nasuwa mi się np. przebicie, interferencja, indukcja, itd.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-09-02, 21:28:27
Dyfrakcja?  8)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-09-02, 21:40:59
A kto tam wie,co to jest tak naprawdę ;p


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-09-02, 21:42:34
Cytuj z: Iga 2010-09-02, 21:40:59
A kto tam wie,co to jest tak naprawdę ;p

Ja wiem że nie wiem.  :)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-09-02, 21:43:23
To już bardzo dużo wiesz ;p Najwięcej wiedzą ci,którzy wiedzą,że nic nie wiedzą ;p


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-09-02, 21:48:47
Cytuj z: Iga 2010-09-02, 21:43:23
To już bardzo dużo wiesz ;p Najwięcej wiedzą ci,którzy wiedzą,że nic nie wiedzą ;p

Możliwe. To jest jedna z najpewniejszych podpór.  :)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-09-02, 21:54:08
Cytuj z: RTS 2010-09-02, 21:48:47
To jest jedna z najpewniejszych podpór.  :)

Żebyś wiedział.Trudno to obalić jakimiś argumentami ;p


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-09-02, 21:57:53
Cytuj z: Iga 2010-09-02, 21:54:08
Cytuj z: RTS 2010-09-02, 21:48:47
To jest jedna z najpewniejszych podpór.  :)

Żebyś wiedział.Trudno to obalić jakimiś argumentami ;p

:) Nic tylko budować na tym coś solidnego. Tylko jeszcze nie wiem co.  :)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-09-02, 22:07:30
Cytuj z: RTS 2010-09-02, 21:57:53
Nic tylko budować na tym coś solidnego. Tylko jeszcze nie wiem co.  :)

To przyjdzie samo,najlepsze są w życiu gratisy ;p


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-09-02, 22:11:07
Cytuj z: Iga 2010-09-02, 22:07:30
Cytuj z: RTS 2010-09-02, 21:57:53
Nic tylko budować na tym coś solidnego. Tylko jeszcze nie wiem co.  :)

To przyjdzie samo,najlepsze są w życiu gratisy ;p

Będę tego wyczekiwał, może zasłużę.  :)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-09-02, 22:28:14
Cytuj z: RTS 2010-09-02, 22:11:07
Będę tego wyczekiwał, może zasłużę.  :)

No właśnie ,chodzi o to,żeby nie wyczekiwać,to samo przyjdzie w odpowiednim czasie,jakby to ładnie ujął "Egipcjanin Sinuhe" ;miara wszystkiego musi się wypełnić :)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-02, 22:29:18
Cytuj z: fewa 2010-09-02, 11:28:45
""
Najczesciej,gdy mecza mnie  koszmary potrafie  sobie powiedziec,nie boj sie ,nic ci nie grozi-to tylko sen. :P
Cytuj:

Logicznie myśląc sny po coś są, bo inaczej nic by nam się nie śniło i spalibyśmy jak " zabici "
A jak śni ci się koszmar to oznacza, że robisz coś niewłaściwego w swoim życiu,i to są ostrzeżenia.
koszmary a wolanie o pokochanie siebie :
http://www.youtube.com/watch?v=Rmcfi-3QDbI&feature=related




Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-09-02, 22:37:34
Cytuj z: Iga 2010-09-02, 22:28:14
Cytuj z: RTS 2010-09-02, 22:11:07
Będę tego wyczekiwał, może zasłużę.  :)

No właśnie ,chodzi o to,żeby nie wyczekiwać,to samo przyjdzie w odpowiednim czasie,jakby to ładnie ujął "Egipcjanin Sinuhe" ;miara wszystkiego musi się wypełnić :)

Widzę że muszę się jeszcze wiele nauczyć. ;-)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Blackend 2010-09-02, 22:59:55
Cytuj z: Iga 2010-09-02, 22:28:14
...miara wszystkiego musi się wypełnić :)


Niektórym już nawet sie przebrała  :shock: ;)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-09-02, 23:03:37
Cytuj z: Blackend 2010-09-02, 22:59:55
Cytuj z: Iga 2010-09-02, 22:28:14
...miara wszystkiego musi się wypełnić :)


Niektórym już nawet sie przebrała  :shock: ;)

Sza...  8)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-09-03, 11:56:20
Cytuj z: kodar 2010-09-02, 22:29:18
Cytuj z: fewa 2010-09-02, 11:28:45
""
Najczesciej,gdy mecza mnie  koszmary potrafie  sobie powiedziec,nie boj sie ,nic ci nie grozi-to tylko sen. :P
Cytuj:

Logicznie myśląc sny po coś są, bo inaczej nic by nam się nie śniło i spalibyśmy jak " zabici "
A jak śni ci się koszmar to oznacza, że robisz coś niewłaściwego w swoim życiu,i to są ostrzeżenia.
koszmary a wolanie o pokochanie siebie :
http://www.youtube.com/watch?v=Rmcfi-3QDbI&feature=related





Nie do końca jest to Prawda


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-06, 14:58:02
Jestem  świadoma, że jesteśmy czymś więcej niż tylko fizycznym ciałem.Przeczytanie ksiazek  Roberta A.Monroe,to podstawa,by zrozumiec.A tutaj mozna zobaczyc i posluchac o czym traktuja jego ksiazki:
http://www.youtube.com/watch?v=ETWdwsDUS2M&feature=related


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-06, 15:05:59
Cytuj z: Iga 2010-09-02, 22:07:30
Cytuj z: RTS 2010-09-02, 21:57:53
Nic tylko budować na tym coś solidnego. Tylko jeszcze nie wiem co.  :)

To przyjdzie samo,najlepsze są w życiu gratisy ;p

Zgodnie z   prawem przyciągania się podobieństw (podobne przyciąga podobne)  :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-06, 21:18:40
Nie ma nikogo,kto zna  tematyke ksiazek R.A.Monroe?Juz marza mi sie podgwiezdne spotkania :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-09-06, 22:12:43
Cytuj z: kodar 2010-09-06, 15:05:59
Zgodnie z   prawem przyciągania się podobieństw (podobne przyciąga podobne)  :lol:

Jak byłam młodsza,to myślałam,że przeciwieństwa się przyciągają,a teraz widzę,że jednak podobieństwa się przyciągają i to bardzo mocno :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-06, 22:26:56
Cytuj z: Iga 2010-09-06, 22:12:43
Cytuj z: kodar 2010-09-06, 15:05:59
Zgodnie z   prawem przyciągania się podobieństw (podobne przyciąga podobne)  :lol:

Jak byłam młodsza,to myślałam,że przeciwieństwa się przyciągają,a teraz widzę,że jednak podobieństwa się przyciągają i to bardzo mocno :P
tez tak myslalam.Spotkalam tez  duzo osob,ktore twierdza ze jest inaczej. :?


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-06, 22:53:01
Moze warto sobie wziasc do serducha,ze w grupie sila?:
"""Z reguły, np. pogoda bywa raczej trudna, aby mogła wywrzeć na nią wpływ pojedyncza jednostka.
Ale może mieć na nią wpływ grupowa świadomość ( nie jest to nic nowego dla tubylczych plemion). Na pogodę mają silny wpływ ziemskie częstotliwości rezonansowe (rezonans Schumanna).
Ale te same częstotliwości są również produkowane w naszych mózgach i kiedy wielu ludzi synchronizuje swe myśli, lub kiedy pewne jednostki (duchowi mistrzowie, np.) skupiają swe myśli na podobieństwo promienia laserowego, wówczas wcale nas nie dziwi, że mogą oni mieć wpływ na pogodę.

Współczesna cywilizacja, która by rozwinęła świadomość grupową, nie posiadałaby ani żadnych problemów środowiskowych, ani też braku energii; bo gdyby miała użyć takich potęg umysłowych, jako zjednoczona cywilizacja, posiadłaby kontrolę energii swej własnej planety, jako naturalne następstwo rzeczy.

Kiedy większa liczba ludzi jednoczy się w jakimś wyższym celu – jak np. medytacje pokojowe – potencjalny gwałt również się rozpływa.""""
Ze wzgledu na powyzsze,a wiem,ze wielu ludzi wspolnie medytuje,nawet przepowiednie Nastardamusa moga sie nie sprawdzic :lol:



Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-06, 23:50:13
dodaje do powyzszego cyt.:
Autor: Baerbel
Tłumaczenie: Kruk
Źródło: Alternatywa


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-09-26, 11:05:47
Często myślami ściągam do siebie ludzi, znajomych, których długo nie widziałam, nie słyszałam.
Najczęściej wystarczy, że taka osoba przyjdzie mi przypadkiem do głowy i długo nie muszę czekać
na telefon od niej  :lol: W takich sytuacjach wiem na pewna, że ta osoba bardzo szybko się ze mną skontaktuje,
albo telefonicznie, albo po prostu ją spotkam, często nawet w tym samym dniu  8)
Myślę, że to też telepatia :)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-26, 22:06:31
Cytuj z: Zonia 2010-09-26, 11:05:47
Często myślami ściągam do siebie ludzi, znajomych, których długo nie widziałam, nie słyszałam.
Najczęściej wystarczy, że taka osoba przyjdzie mi przypadkiem do głowy i długo nie muszę czekać
na telefon od niej  :lol: W takich sytuacjach wiem na pewna, że ta osoba bardzo szybko się ze mną skontaktuje,
albo telefonicznie, albo po prostu ją spotkam, często nawet w tym samym dniu  8)
Myślę, że to też telepatia :)
przypadkowo :lol:
bedac na wczasach rozmawialam z dosc mloda osobka.Dziewczyna potrafila  zanim zadzwonil telefon,zakomunikowac mamie  ktora to z przyjaciolek bedzie dzwonila lub wybiera sie do nich w gosci :lol:
Zauwazenie i  akceptacja wlasnych zdolnosci uwalnia wiecej energii na dalszy rozwoj(nie mylic z fizycznym) :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-09-26, 23:26:24
Kiedyś stawiałam Tarota. Myślałam, że raczej dla zabawy lub sprawdzenia siebie :)
Ale jak zaczęło się sprawdzać, to już 10 lat mija, jak kart nie wzięłam do rąk.
Wystraszyłam się i tyle  :shock:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: wloczykij 2010-09-27, 00:27:53
Osobiście sądzę, że to może być niebezpieczne. A mówię to z doświadczenia. Radzę swoją energię kierować na życie, a nie na próby i sszkolenie się w jego przechytrzaniu. 


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-09-27, 09:41:09
Cytuj z: wloczykij 2010-09-27, 00:27:53
Osobiście sądzę, że to może być niebezpieczne. A mówię to z doświadczenia. Radzę swoją energię kierować na życie, a nie na próby i sszkolenie się w jego przechytrzaniu. 


Właśnie dlatego od dziesięciu lat nie wzięłam kart do rąk, chociaż nie raz mnie proszono.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-28, 21:03:10
Czy zycie jest swiatlem??O tym wiedzial nie tylko prof.Sedlak :P
A oto kila cytatow:
""Międzynarodowe Towarzystwo Kirlianowskie prowadzi systematyczne badania aury i ludzkiego biopola. Co kilka lat odbywają się sympozja, na których naukowcy z całego świata dzielą się wynikami swoich eksperymentów.

""wiele wskazuje na to, że o naturze życia bardzo dużo wiedzieli już filozofowie antyczni. Dodajmy, że o kształtującej celowo materię niematerialnej sile nazywanej entelechią pisał też niemiecki biolog Hans Driesch (1867-1941). Dziś nauka, wykorzystując najnowsze technologie, dopiero poszukuje dowodów na to, że życie,

jak to ujął prof. Sedlak, jest falą elektromagnetyczną, która powstaje w środowisku przewodników białkowych.

   Od czasu, gdy w latach trzydziestych XIX wieku Michael Faraday odkrył zjawisko indukcji elektromagnetycznej i zdał sobie sprawę, że pola elektromagnetyczne składają się z linii sił - drgających struktur rozchodzących się w przestrzeni - wizja Wszechświata jako ogromnego morza wibracji i bezcielesnych mocy zaczęła w sposób nieunikniony zastępować dawny obraz Kosmosu wypełnionego atomami stanowiącymi małe grudki materii. Dla Faradaya, Burra, Sedlaka i wielu innych bada-
czy ta nowa wizja stanowiła potwierdzenie fundamentalnej jedności Natury i Boga.

  Rok 1885. Nikola Tesla, twórca pierwszego silnika na prąd zmienny, po przyjeździe do Stanów Zjednoczonych rozpoczyna eksperymenty z fotografią wysokonapięciową. Wykonując zdjęcia ludzkiego ciała w silnym polu elektromagnetycznym o wysokiej częstotliwości, utrwala na kliszy wyładowania świetlne. Tesla był pierwszym badaczem w historii, który wykorzystał w tym celu takie właśnie pole.
 Rok 1886. Dr Hippolyte Baraduc z pomocą urządzenia Wimhursta robi fotografie ludzkich rąk oraz liści, na których uwidacznia się aura, nazywana przez niego światłem ludzkiej duszy. Baraduc ogłasza, że aura zmienia się wskutek choroby i publikuje serię zdjęć, na których można zobaczyć wiry i kule świetlne. Badacz ten odwiedza też sanktuarium w Lourdes, by wykonać fotografie modlących się tam ludzi. Zauważa, że ich aury są dużo jaśniejsze niż aury osób zajętych rzeczami przyziemnymi.
Rok 1896. Jakub Jodko-Narkiewicz, lekarz i elektrotechnik, demonstruje w Berlinie swoje urządzenie do elektrofotografii. Wszyscy chętni mogą zobaczyć auralne zdjęcia palców i dłoni ludzkich, monet, liści oraz roślin. Polak chciał wykorzystać wynalazek do celów diagnostycznych, był bowiem przekonany, że z elektrofotografii można odczytać stan zdrowia fotografowanej osoby. Niestety, w realizacji tego zamysłu przeszkodziła mu śmierć.
 Rok 1900. Angielski lekarz Walter Kilner, kolega Williama Roentgena, eksperymentując z dicyjaniną - barwnikiem używanym w fotografii - dokonuje odkrycia, że w pewnych warunkach głowa człowieka, oglądana przez szybkę zabarwioną roztworem dicyjaniny, wygląda, jakby była otoczona poświatą. Doktor Kilner publikuje książkę Atmosfera ludzka; próbuje też wykorzystać swe wnioski w diagnostyce medycznej. Aura ludzi chorych jest bowiem, jak zauważa, zdeformowana i zmieniona. Ówczesne środowisko naukowe całkowicie lekceważy odkrycie Kilnera.

 Rok 1909. Brazylijski zakonnik o. Roberto Landell de Moura fotografuje świetliste aureole, które od lat 40. są znane jako efekt Kirliana. De Moura urodził się w roku 1861 w Porto Alegre. W roku 1886 przyjął święcenia kapłańskie w Rzymie, gdzie studiował fizykę i chemię, rozwijając swą teorię jedności sit fizyki i powszechnej harmonii. Prace te doprowadziły go do jego przyszłych wynalazków - m.in. konstrukcji radia i projektu telewizji. Ojciec de Moura prowadził też badania dowodzące, że wszystkie ciała ■ zarówno ożywione, jak i nieożywione - otaczają kolorowe, świecące aury. W roku 1907 na temat elektrofotografii napisał kilka prac, które jednak nigdy nie zostały opublikowane."""""""


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: wloczykij 2010-09-28, 21:09:14
No tak wszystko jest falą.

http://www.youtube.com/watch?v=F3yQfEbjkUs


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-29, 13:02:42
Po twoim spiewnym przerywniku :) pozwole sobie wrocic do telepatii,ktorej kazdy z nas doswiadcza i albo zauwazy  to zjawisko  albo i nie. :?
""""Profesor Sedlak, jak wspominają ci, którzy znali Go osobiście, nie uznawał półśrodków i w swojej pracy naukowej nie wahał się wkraczać w obszary omijane przez innych z daleka (może o tym świadczyć np. fakt, że w polu jego zainteresowań badawczych znalazła się hipnoza i telepatia, jako formy elektromagnetycznego przekazu informacji pomiędzy organizmami)"


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-09-29, 13:16:50
"Po przeniesieniu telepatii i hipnozy z parapsychologii do bioelektroniki, i po odebraniu posmaku sensacyjności badaniom w tej dziedzinie, będzie można znacznie poszerzyć znajomość ludzkiej natury, a zwłaszcza systemu myślenia. Oczywiście detektor świadomościowy jako mało subtelny należy wykluczyć, w przeciwnym bowiem razie wyniki mogą być mylne".

http://www.sm.fki.pl/Sedlak/x_sedlak.php?nr=19

:)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-30, 21:07:32
Nalecialo  mnie na  zwierzenia osobiste. :P :D
Kazdy z nas ma wlasnego opiekuna,bo wiadomo czlowiek,to cialo fizyczne i cialo eteryczne,duchowe.Opiekun jest przy mnie odkad pamietam.Od nie tak dawna  mam tego swiadomosc mimo,ze dawal juz bardzo czesto znac o sobie.Moj opiekun prowadzi mnie w kierunku duchowego rozwoju ale opornym bylam uczniem,bo nie potrafilam tego duzo wczesniej zauwazyc.A wyrazne znaki byly.Wiem rowniez ze jest zycie po zyciu,a zeby po smierci powrocic do Boga,ktory jest swiatlem o wielkiej mocy nie wystarcza tylko modly.Wiem rowniez,ze patrzenie sercem na siebie i naszych bliznich i Milosc w kazdym slowie i gescie,to podstawa.W kazdym z nas jest czastka Boga,bo wszyscy bez wyjatku od Niego pochodzimy.Mysle,ze nawet ci,ktorzy chodza do kosciola maja niska swiadomosc,tego co Bog od nas wymaga.I czym i o tym,ze mamy dwa ciala wiedza pewnie nieliczni.Przyszlismy na swiat,po to by przezyc wlasna karme.Ale zycie po zyciu bedzie sie tak toczylo jak toczy sie nasze zycie terazniejsze fizyczne.Jezeli opuscimy cialo fizyczne nie odrazu dostaniemy sie do Boga.Po drodze napotkamy na przeszkody.Ale nikt nam nie mowi i nie uczy  jak ominac te przeszkody.Ze wzgledu na strach przed smiercia i nadchodzacymi wydarzeniami czytalam wszystko co znalazlam w necie i ksiazkach.Rozne wydania  Biblii,oraz rozprawy na temat tresci w niej zawartych.Mam mnostwo linkow o przepowiedniach i i tworcach.Im glebiej tym wiecej niepewnosci i strachu przed tym co nieublagalnie nadchodzi.Zrozumialam rowniez,ze jestesmy wszyscy ze soba powiazani.Nasze mysli w zaleznosci od emocji zamieniaja sie w fale.A,ze nic nie ginie w przyrodzie,te fale kiedys a nawet b.szybko powracaja do nas.Przestalam zyc w strachu.Postanowilam cieszyc sie kazda chwila,ktora dana mi na tej ziemi.Staram sie na ile potrafie moj zapal do zycia i dobra w stosunku do ludzi jak i  mojego otoczewnia pokazywac innym.Swiat zaczelam zmieniac od siebie i na kazdym kroku spotykam wlasne gesty w wykonaniu innych "calkiem obcych" mi ludz.Potrafie,to zauwazyc i docenic.Jestem szczesliwa i bardzo wdzieczna ze mam opiekuna przy sobie.Mam pelne  zaufanie,ze do mnie  i do mojej rodziny przyciagne  wszystko,to co pozytywne.A moje cialo eteryczne dojdzie bez przeszkod do swiatla madrosci.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-10-01, 00:12:11
Cytuj z: kodar 2010-09-30, 21:07:32
Nalecialo  mnie na  zwierzenia osobiste. :P :D
Kazdy z nas ma wlasnego opiekuna,bo wiadomo czlowiek,to cialo fizyczne i cialo eteryczne,duchowe.Opiekun jest przy mnie odkad pamietam.Od nie tak dawna  mam tego swiadomosc mimo,ze dawal juz bardzo czesto znac o sobie.Moj opiekun prowadzi mnie w kierunku duchowego rozwoju ale opornym bylam uczniem,bo nie potrafilam tego duzo wczesniej zauwazyc.A wyrazne znaki byly.Wiem rowniez ze jest zycie po zyciu,a zeby po smierci powrocic do Boga,ktory jest swiatlem o wielkiej mocy nie wystarcza tylko modly.Wiem rowniez,ze patrzenie sercem na siebie i naszych bliznich i Milosc w kazdym slowie i gescie,to podstawa.W kazdym z nas jest czastka Boga,bo wszyscy bez wyjatku od Niego pochodzimy.Mysle,ze nawet ci,ktorzy chodza do kosciola maja niska swiadomosc,tego co Bog od nas wymaga.I czym i o tym,ze mamy dwa ciala wiedza pewnie nieliczni.Przyszlismy na swiat,po to by przezyc wlasna karme.Ale zycie po zyciu bedzie sie tak toczylo jak toczy sie nasze zycie terazniejsze fizyczne.Jezeli opuscimy cialo fizyczne nie odrazu dostaniemy sie do Boga.Po drodze napotkamy na przeszkody.Ale nikt nam nie mowi i nie uczy  jak ominac te przeszkody.Ze wzgledu na strach przed smiercia i nadchodzacymi wydarzeniami czytalam wszystko co znalazlam w necie i ksiazkach.Rozne wydania  Biblii,oraz rozprawy na temat tresci w niej zawartych.Mam mnostwo linkow o przepowiedniach i i tworcach.Im glebiej tym wiecej niepewnosci i strachu przed tym co nieublagalnie nadchodzi.Zrozumialam rowniez,ze jestesmy wszyscy ze soba powiazani.Nasze mysli w zaleznosci od emocji zamieniaja sie w fale.A,ze nic nie ginie w przyrodzie,te fale kiedys a nawet b.szybko powracaja do nas.Przestalam zyc w strachu.Postanowilam cieszyc sie kazda chwila,ktora dana mi na tej ziemi.Staram sie na ile potrafie moj zapal do zycia i dobra w stosunku do ludzi jak i  mojego otoczewnia pokazywac innym.Swiat zaczelam zmieniac od siebie i na kazdym kroku spotykam wlasne gesty w wykonaniu innych "calkiem obcych" mi ludz.Potrafie,to zauwazyc i docenic.Jestem szczesliwa i bardzo wdzieczna ze mam opiekuna przy sobie.Mam pelne  zaufanie,ze do mnie  i do mojej rodziny przyciagne  wszystko,to co pozytywne.A moje cialo eteryczne dojdzie bez przeszkod do swiatla madrosci.



Rzeczywiście bardzo osobiste :D


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-10-01, 18:31:14
Na pocieszenie tym,ktorzy stracili najblizszych lub znajomych:

"""""""Ratownicy i strażacy przez miesiąc bezskutecznie szukali ciała Józefa L. Podobno dusza tragicznie zmarłego sama wskazała miejsce swojego spoczynku. Jasnowidz Krzysztof Jackowski mówi w rozmowie z Wirtualną Polską, że kilkukrotnie doświadczył zadziwiającego kontaktu z duchami.

Dwa lata temu, 21 sierpnia, gwałtowna burza przeszła nad mazurskimi jeziorami, przewracając ok. 40 jachtów i łodzi. W kolejnych dniach ratownicy odnaleźli ciała 11 osób. Przez miesiąc nikomu nie udało się znaleźć zwłok ostatniej ofiary białego szkwału – Józefa L.

W sobotę, późnym popołudniem, miesiąc po zaginięciu, zrozpaczona rodzina przyjeżdża do domu Krzysztofa Jackowskiego. Ku zaskoczeniu jasnowidza, przywożą ze sobą dwa pakowne worki ubrań zaginionego i kilka fotografii. – To o wiele za dużo, bo zwykle do wizji wystarczy, na przykład, skrawek ubrania lub zdjęcie – mówi Jackowski. Zostawiają oba worki w przedpokoju i wychodzą. Kilkanaście minut później jasnowidz chwyta za worki, chcąc przenieść je do gabinetu. Ma wtedy wizję. Widzi wodę, brzeg, wyraźnie postrzega miejsce, w którym leży ciało Józefa L. Zaprzecza, żeby kiedykolwiek wcześniej tam był. Szkic przekazuje rodzinie. Ta oddaje go policji, która rozpoznaje obszar oddalony o cztery kilometry od miejsca zatopienia jachtu.
30 sierpnia media obiega informacja: „Strażacy odnaleźli ciało ostatniej ofiary białego szkwału, który ponad miesiąc temu przeszedł nad Mazurami. Ciało leżało w miejscu niewidocznym z brzegu ani wody – rodzinie wskazał je jasnowidz”.

Czy podobne historie świadczą o istnieniu życia po śmierci? Jackowski zapewnia, że tak.

Wątpliwości pozostawia fakt, że spotkania żywych ze zmarłymi wciąż pozostają raczej w sferze opowieści.

Krzysztof Jackowski jest najpopularniejszym polskim jasnowidzem. Zasłynął ze współpracy z polską policją i udziału w programie "Eksperyment jasnowidz", w którym poszukiwał zaginionych osób."""" Anna Kalocińska, Wirtualna Polska


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: tadzio 2010-10-04, 22:24:51
Oglądanie aury jest zajęciem nader niebezpiecznym/ i w zasadzie nic z tego nie mozna wywnioskować/ bo przy okazji wchodzi sie w swiat duchowy jezeli ktos posiada takie  zdolnosci i widzi sie nie tylko aure ale tez tamten swiat którego sie nie rozumie i nie ma z nim racjonalnego kontaktu a to moze  skonczyc  się postradaniem zmysłów w najlepszym wypadku. A jeżeli ktos w to wchodzi to traci swojego anioła stróża  i musi sobie radzić sam


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: renia 2010-10-05, 08:55:26
Ja też w pewnym okresie życia interesowałam się światem nadprzyrodzonym, duchami, przepowiedniami i różnym zjawiskami "paranormalnymi". Ale mi przeszło. Teraz ja (z moim Aniołem Stróżem 8) ) stąpamy twardo po ziemi...


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-10-05, 11:33:50
Cytuj z: tadzio 2010-10-04, 22:24:51
Oglądanie aury jest zajęciem nader niebezpiecznym/ i w zasadzie nic z tego nie mozna wywnioskować/ bo przy okazji wchodzi sie w swiat duchowy jezeli ktos posiada takie  zdolnosci i widzi sie nie tylko aure ale tez tamten swiat którego sie nie rozumie i nie ma z nim racjonalnego kontaktu a to moze  skonczyc  się postradaniem zmysłów w najlepszym wypadku. A jeżeli ktos w to wchodzi to traci swojego anioła stróża  i musi sobie radzić sam
co za bajdury,pamietaj zawsze ale to zawsze ty sam decydujesz,co ci sie przytrafi....  a strachy wygon tam,by nikomu  nie robily krzywdy :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-10-05, 11:41:10
Cytuj z: tadzio 2010-10-04, 22:24:51
Oglądanie aury jest zajęciem nader niebezpiecznym/ i w zasadzie nic z tego nie mozna wywnioskować/ bo przy okazji wchodzi sie w swiat duchowy jezeli ktos posiada takie  zdolnosci i widzi sie nie tylko aure ale tez tamten swiat którego sie nie rozumie i nie ma z nim racjonalnego kontaktu a to moze  skonczyc  się postradaniem zmysłów w najlepszym wypadku. A jeżeli ktos w to wchodzi to traci swojego anioła stróża  i musi sobie radzić sam
jeszcze trzeba wiedziec w co sie wchodzi a najwazniejsze,to jak sie z tego wychodzi,by nie zrobic sobie i innym krzywdy :P
Twoj Aniol Stroz,jak to nazwales,pozostaje przy tobie az do przejsia w zycie po zyciu. :P bez wzgledu na to,czy tego chcesz,czy nie  :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-10-05, 11:44:28
Cytuj z: kodar 2010-10-05, 11:41:10
Twoj Aniol Stroz,jak to nazwales,pozostaje przy tobie az do przejsia w zycie po zyciu. :P bez wzgledu na to,czy tego chcesz,czy nie  :P


Prawdę powiadasz Kodar  :!: [załącznik usunięty przez administratora]


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-10-05, 11:46:30
Cytuj z: tadzio 2010-10-04, 22:24:51
Oglądanie aury jest zajęciem nader niebezpiecznym/ i w zasadzie nic z tego nie mozna wywnioskować/ bo przy okazji wchodzi sie w swiat duchowy jezeli ktos posiada takie  zdolnosci i widzi sie nie tylko aure ale tez tamten swiat którego sie nie rozumie i nie ma z nim racjonalnego kontaktu a to moze  skonczyc  się postradaniem zmysłów w najlepszym wypadku. A jeżeli ktos w to wchodzi to traci swojego anioła stróża  i musi sobie radzić sam
ogladanie aury,jest stare jak swiat.To nie boli i nie zadaje bolu innym.Do niczego nie zobowiazuje.Zdolnosc widzenia aury mowi tylko o rozwoju duchowym o mocy energii jaka dana osoba posiada.Im wiecej zainteresowania ezoteryka,tym wiecej energii  :P
Tadzio,twoj strach ma wielkie oczy :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-10-05, 11:50:57
Cytuj z: Zonia 2010-10-05, 11:44:28
Cytuj z: kodar 2010-10-05, 11:41:10
Twoj Aniol Stroz,jak to nazwales,pozostaje przy tobie az do przejsia w zycie po zyciu. :P bez wzgledu na to,czy tego chcesz,czy nie  :P


Prawdę powiadasz Kodar  :!:
Zonia,ty spryciaro..


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-10-05, 11:56:46
Cytuj z: kodar 2010-10-05, 11:50:57
Cytuj z: Zonia 2010-10-05, 11:44:28
Cytuj z: kodar 2010-10-05, 11:41:10
Twoj Aniol Stroz,jak to nazwales,pozostaje przy tobie az do przejsia w zycie po zyciu. :P bez wzgledu na to,czy tego chcesz,czy nie  :P


Prawdę powiadasz Kodar  :!:
Zonia,ty spryciaro..


Kodar...nie mniejsza spryciaro  :lol: [załącznik usunięty przez administratora]


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-10-05, 12:04:37
Cytuj z: tadzio 2010-10-04, 22:24:51
Oglądanie aury jest zajęciem nader niebezpiecznym/ i w zasadzie nic z tego nie mozna wywnioskować/ bo przy okazji wchodzi sie w swiat duchowy jezeli ktos posiada takie  zdolnosci i widzi sie nie tylko aure ale tez tamten swiat którego sie nie rozumie i nie ma z nim racjonalnego kontaktu a to moze  skonczyc  się postradaniem zmysłów w najlepszym wypadku. A jeżeli ktos w to wchodzi to traci swojego anioła stróża  i musi sobie radzić sam
twoj post emituje:  
mrok, chłód, ból, cierpienie, dysharmonię, strach, przerażenie, złość, gniew, nienawiść, itp,sprobuj inaczej,zyjemy po,to,by kochac.Milosc jest  antagonistem leku.Milosc i lek  i nie istnieja obok siebie.Nadawane sa na odrebnych czestotliwosciach.Lek,ten zawsze daje pierszenstwo milosci.Milosc spedza  na plan drugi lek. :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-10-05, 12:07:04
Cytuj z: Zonia 2010-10-05, 11:56:46
Cytuj z: kodar 2010-10-05, 11:50:57
Cytuj z: Zonia 2010-10-05, 11:44:28
Cytuj z: kodar 2010-10-05, 11:41:10
Twoj Aniol Stroz,jak to nazwales,pozostaje przy tobie az do przejsia w zycie po zyciu. :P bez wzgledu na to,czy tego chcesz,czy nie  :P


Prawdę powiadasz Kodar  :!:
Zonia,ty spryciaro..


Kodar...nie mniejsza spryciaro  :lol:
zabraklo mi srodkow,ide gotowac zupe ogorkowa :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-10-05, 12:12:19
Cytuj z: kodar 2010-10-05, 12:07:04
zabraklo mi srodkow,ide gotowac zupe ogorkowa :lol:
Cytuj:


A ja musze w końcu zjeść śniadanko  :D [załącznik usunięty przez administratora]


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-10-06, 19:44:46
Cytuj z: tadzio 2010-10-04, 22:24:51
Oglądanie aury jest zajęciem nader niebezpiecznym/ i w zasadzie nic z tego nie mozna wywnioskować/ bo przy okazji wchodzi sie w swiat duchowy jezeli ktos posiada takie  zdolnosci i widzi sie nie tylko aure ale tez tamten swiat którego sie nie rozumie i nie ma z nim racjonalnego kontaktu a to moze  skonczyc  się postradaniem zmysłów w najlepszym wypadku. A jeżeli ktos w to wchodzi to traci swojego anioła stróża  i musi sobie radzić sam

Totalne bzdury wypisujesz. A poza tym nie masz anioła stróża, tylko ducha przewodnika. 8)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-10-16, 21:43:52
Niesamowicie dosadne slowa i to napisane przez ksiedza,widac,ze piekla sie nie bal :lol:
prof.Sedlak tak podsumowal  swoja ksiazke p.t."PamietnikV"
"Dochodzi czynik zgorszenia maluczkich
Nie ja im zostawilem wzrost.
A zreszta glupim nikt nie kazal tego czytac.
Trucizna odpowiednio dozowana jest czesto lekarstwem.
Sloik z trucizna nalezy chowac przed glupimi"""


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-11-18, 22:53:02
Wszystkim,ktorzy zrozumieli,ze czlowiek,to nie tylko cialo fizyczne:
http://www.obeforum.pl/


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-11-25, 23:04:53
Cytuj z: kodar 2010-11-18, 22:53:02
Wszystkim,ktorzy zrozumieli,ze czlowiek,to nie tylko cialo fizyczne:
http://www.obeforum.pl/

nie czytaliscie,czy tematyka malo interesujaca?Kochani,jadacie przeciez produkty podnoszace wibracje i co nie macie potrzeby w przestworza??? 8) :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-11-25, 23:18:03
Cytuj:
Ok.rok temu po wprowadzeniu sie do nowego mieszkania,mialam odwiedziny .Drzemalam na lezaku na balkonie,kiedy strasznie zaczelo trzeszczec  lozko pietrowe w syna pokoju.Nikogo poza mna  w domu nie bylo.Dzieci z tata  byly na wycieczce.Zerwalam sie jak oparzona,by upomniec syna,ze niepotrzebny ten halas.Nikogo nie bylo.

Wnosze sprostowanie do tego,co w cytacie.Mianowicie,to nie byly odwiedziny,to nazywa sie fazowanie.Mialam faze,ktora moglaby przyczynic do swiadomego snienia.
Niestety ze swiadomego snienia nic nie bylo.Ksiazki maja wspaniale wiadomosci ale nauczyc trzeba sie samemu.Niektorym wystarcza do tego tylko dieta.A co niektorzy,to nawet nie wiedza,ze posiadaja umiejetnosci swiadomego snienia i cos wiecej. :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: tadzio 2010-11-27, 00:26:03
fewa ty nie wiesz oczym piszesz , to ty piszesz totalne bzdury , jezeli ktoś posiada zdolność zagladania do tamtego świata to widzi to co tam jest a twierdzenie ze widzi sie co sie chce to juz podciaga sie pod chorobę nie powiem jaką


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-11-27, 15:44:39
Cytuj z: tadzio 2010-11-27, 00:26:03
fewa ty nie wiesz oczym piszesz , to ty piszesz totalne bzdury , jezeli ktoś posiada zdolność zagladania do tamtego świata to widzi to co tam jest a twierdzenie ze widzi sie co sie chce to juz podciaga sie pod chorobę nie powiem jaką

Proponuję więcej luzu  8)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-11-27, 21:40:48
Cytuj z: tadzio 2010-11-27, 00:26:03
fewa ty nie wiesz oczym piszesz , to ty piszesz totalne bzdury , jezeli ktoś posiada zdolność zagladania do tamtego świata to widzi to co tam jest a twierdzenie ze widzi sie co sie chce to juz podciaga sie pod chorobę nie powiem jaką
Tadzi,pewnie sie nie rozumiemy,rozmawiamy tylko o aurze,ktora kazdy posiada.Kazdy widzenia jej  moze sie nauczyc i to samodzielnie :P
A swiadome sny i zjawiska OBE,to juz inny temat,ktory nalezaloby rowniez powaznie potraktowac.Ale,zeby powaznie porozmawiac nalezaloby przeczytac chociazby z jedna ksiazke traktujaca o tych zjawiskach.Mialam przyjemnosc przeczytac i czytam nadal.Ale im glebiej w las,tym drzewa gesciejsze.Im wiecej sie czyta,tym wiecej niezrozumialosci,zawilosci i pytan.Najlepiej samemu doswiadczac,bo kazdy jest inny.To tak samo jak z Dieta. :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-12-10, 17:16:39
Troche o religii,niesmiertelnosci i bialym zlocie ,nawet o  Nosterdamusie,a wszystko w jednym cytacie:
""""Jeśli to państwa jeszcze nie przekonuje, to powiem państwu, że dowiedziałem się, iż nazwa Złotego Drzewa Życia brzmiała ORME, ormus lub ormes, zaś tytuł mojego patentu brzmi Orbitally Rearranged Monatomic Elements (Jednoatomowe pierwiastki o przekształconych orbitach).
Księga Izajasza wspomina o Dawidzie dni ostatnich, potomku dawidowej linii krwi.
I proszę sobie wyobrazić, że moja kuzynka, świeć Panie nad jej duszą, wstąpiła do Kościoła Mormonów, gdzie polecono sporządzić jej genealogię, i okazało się, że moja pra-pra-pra-prababka była Hanną Debussy, córką Christophera Debussy’ego, brata Charlesa lub Claude’a Debussy’ego, który jest tym samym Charlesem lub Claude’em Debussym, o którym wspomina książka The Holy Blood and the Holy Grail (Święty Graal Święta krew).
Nostradamus pracował dla rodziny Debussy i przepowiedział, że do roku 1999 okultystyczne złoto będzie ponownie znane nauce. Bardzo szczególne proroctwo, bardzo dokładne daty, duża precyzja. I potomek tej rodziny, Dawid dni ostatnich, ma być tym, który zasadzi Złote Drzewo Życia.""""
Autor: David Hudson
Tłumaczenie: Jerzy Florczykowski
Źródło: “Nexus” nr 1 (28) 2003


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-12-11, 12:32:59
Szyszynka i jej rola w organizmie i cos o "trzecim oku".Artykul przeznaczone tylko dla  niedowiarkow  :lol:

http://www.godsdirectcontact.org.tw/news/polish/eNews/161/ss1.htm


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-12-14, 11:50:21
Planowany przekret wszechczasow ?moze fikcja ???a moze warto to wiedziec????
Projekt Blue Beam (fałszywe przyjście Chrystusa)
''Projekt BLUE BEAM jest tajnym programem wykorzystującym obrazy o charakterze religijnym do stworzenia holograficznej prezentacji na niewyobrażalną wręcz skalę. Forma holografii przypominać może telewizję dostarczającą wrażeń wizualnych, bez potrzeby wykorzystywania jakiegokolwiek odbiornika. Przy wykorzystaniu super komputerów i technologii satelitarnej, program ten pozwoli na interakcję z ludzkim umysłem na olbrzymią skalę sprawiając, że ludzie usłyszą w sobie „głos Boga” i zobaczą go ponad swoimi głowami na niebie. Czy teraz już łapiecie czym w istocie będzie „fałszywe przyjście Chrystusa” i powrót fałszywych „bogów”?



Projekt BLUE BEAM stanowi jeden z programów, który może mieć poważny wpływ na wartości moralne konkretnej osoby i na jej zdrowie psychiczne. Jedną z wielu możliwych zastosowań broni HAARP jest zdolność do projekcji obrazów w olbrzymiej skali na niebie, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, że technika ta ma wykorzystywać sygnały, które mają bezpośredni wpływ na ludzki umysł w taki sposób, że nawet osoby niewidome będą mogły „zobaczyć” hologram! W ramach projektu BLUE BEAM możliwe ma być także przesyłanie dźwięku bezpośrednio do głowy człowieka, w procesie, w którym nasze uszy nie biorą udziału – dźwięk ma docierać bezpośrednio do mózgu w postaci impulsów elektrycznych.
Przy wykorzystaniu super komputerów i technologii satelitarnej, program ten pozwoli na interakcję z ludzkim umysłem na olbrzymią skalę. Jednym słowem projekt ten sprawi, że ludzie usłyszą w sobie „głos Boga” i zobaczą go ponad swoimi głowami na niebie! I z całą pewnością ogromna większość z nich uwierzy w boski charakter tego „cudu”…


Dla bardzo wielu przeciętnych zjadaczy chleba wspomnienie o podobnej skrytej działalności władz wydaje się kompletnie szalone i nierealne. Na tym właśnie to wszystko bazuje – „przecież oni by nie mogli zrobić takich okropności” – myśli wielu. Ano niestety mogą, robili, robią i będą robić coraz gorsze rzeczy. Dzięki projektowi BLUE BEAM wizja jednego światowego porządku stanie się bardzo realna, a oto właśnie iluminatom chodzi. Projekt BLUE BEAM ma składać się z 4 głównych części, których realizacja ma ostatecznie doprowadzić do wprowadzenia nowej globalnej religii z jednym globalnym przywódcą. Jeden świat, jedna religia, jeden Bóg i jeden światowy rząd. Bez globalnej religii dyktatura nie jest możliwa, tak samo jak bez uniwersalnej wiary, nowy porządek świata nigdy nie nastąpi, to dlatego projekt BLUE BEAM jest tak ściśle trzymany w tajemnicy przed nami.

ETAP 1 – Fałszywe Odkrycia i rewizja prawd religijnych

Pierwszy z czterech kroków programu BLUE BEAM dotyczy rewolucji w obecnej wiedzy archeologicznej. Osiągnie się to poprzez przygotowanie i sztuczne wytworzenie trzęsień ziemi w ściśle określonych miejscach na planecie, w skutek czego nastąpią nowe odkrycia archeologiczne. Ukażą one wszystkim ludziom, że wszystkie doktryny religijne są oparte na zupełnie fałszywych tezach. Spreparowanie tych informacji zostanie wykorzystane w taki sposób, aby wszystkie narody zrozumiały, że ich religie zostały źle zrozumiane i przez wieki były błędnie interpretowane. Wywołanie trzęsień ziemi pozwoli dotrzeć do ukrytych obecnie obszarów wiedzy, które zdyskredytują obecne doktryny religijne. To pierwszy krok planu – zniszczenie obecnych wierzeń Chrześcijaństwa czy Islamu na planecie przy wykorzystaniu fałszywych „dowodów” z przeszłości. Być może zostanie ‘odkryta’ Arka Przymierza i to, co zostanie ‘znalezione’ w Arce będzie dowodem na to, że świat mylił się w swoich wierzeniach religijnych? A może nowe zapiski samego Chrystusa mówiące o zupełnie innych prawdach niż te, które znamy? Możliwości

jest wiele.

ETAP 2 – Wielkie Przedstawienie


Krok drugi projektu BLUE BEAM już doszczętnie unicestwić obecne wartości religijne. Rozpocznie się gigantyczne „widowisko kosmiczne” z trójwymiarowymi optycznymi hologramami i dźwiękiem. Projekcja laserowa wielorakich obrazów obejmie dosłownie każdy zakątek świata w tym samym dokładnie czasie. Każdy otrzyma jednak nieco inny obraz, zgodnie z dominującą regionalną czy narodową kulturą – tak aby każdy zaakceptował to co widzi. Dźwięki – głos „Boga” rozlegać się będą w bezpośrednio w umysłach ludzi we wszystkich językach. Obecna technologia pozwala już na takie cuda. Obrazy zostaną przesłane przez satelity, które wezmą udział w projekcji, mającej miejsce na tzw. warstwie sodowej ziemskiej mezosfery, czyli około 90km nad ziemią. Warstwa sodowa (z ang. „Sodium Layer”) znajduje się w obrębie mezosfery i składa się z nie zjonizowanych atomów sodu. Grubość tej warstwy to około 5km. W procesie projekcji wezmą udział komputery, które skoordynują pracę satelitów. Holograficzne obrazy oparte będą na niemal identycznych sygnałach jak te wykorzystywane do produkcji obrazu lub hologramu o głębokiej perspektywie z wykorzystaniem fal akustycznych ELF, VLF i LF i zjawisk optycznych. Tak więc skutkiem tych wyreżyserowanych pokazów będzie ukazanie światu nowego „Chrystusa” – mesjasza, dla natychmiastowego wprowadzenia nowej światowej religii. Forma przekazów – szokująca i niezwykła, wobec niczego niespodziewającego się świata sprawi, że kłamstwo stanie się prawdą. Zakładam się o wszystko, że 90% ludzi padnie na kolana i w pierwszej fazie tych wydarzeń nie będzie nic podejrzewać. Może później z biegiem czasu ludzie pójdą po rozum do głowy – oby! Dlatego trzeba właśnie o tym wszystkich informować, by być przygotowanym i ustrzec się największego oszustwa w dziejach Ziemi. Będzie to naprawdę diabelsko przebiegła sztuczka mająca wmówić ludzkości wypełnianie się przepowiedni starożytnych kultur czy wierzeń o „ponownym przyjściu mesjasza” czy „apokalipsie”.




ETAP 3 – Elektroniczna telepatia i sztuczne myśli

Kolejny krok projektu BLUE BEAM to tzw. elektroniczna telepatia przy wykorzystaniu fal ELF, VLF i LF, które mają penetrować ludzie umysły i oddziaływać, a także interferować z naturalnymi myślami człowieka. Fale ELF (z ang. Extremely Low Frequency – skrajnie mała częstotliwość) należą do zakresu fal radiowych o częstotliwości od 3 do 30Hz i długości od 10-100 tys. km. Wykorzystywane są powszechnie przez Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych do łączności z zanurzonymi okrętami podwodnymi. Fale ELF budzą kontrowersje, gdyż znane jest ich niezwykłe oddziaływanie na ludzki mózg. Badania przeprowadzone na zakresie fal o częstotliwości 6-10 Hz pokazały, że fale takie mogą zmieniać naturalną częstotliwość pracy ludzkiego mózgu.

Fale mózgowe są to cykle aktywności bioelektrycznej mózgu. Charakterystycznym częstotliwościom fal mózgowych odpowiadają w dużym stopniu stany świadomości człowieka i tak wyróżniamy: fale gamma (od 40 do 100Hz), fale beta (od 12 do 28Hz), fale alfa (od 8 do 13Hz), fale theta (od 4 do 7Hz) i fale delta (od 0,5 do 3Hz). Rodzaj fal (zakres częstotliwości) wytwarzanych przez nasz mózg ma ścisły związek z czynnościami jakie wykonujemy. Przykładowo fale gamma towarzyszą działaniu, dużej aktywności człowieka, beta występują przy zwykłej dziennej aktywności, fale alfa podczas stanu relaksu, odprężenia, fale theta podczas snu i w fazach głębokiej medytacji czy hipnozy, fale delta podczas fazy najgłębszego snu, głębokiej medytacji itd. Tak więc oddziaływanie na ludzki umysł falami z zakresu skrajnie małej częstotliwości może zmieniać stany naszej świadomości, a także mieć wpływ na formułowane w naszych umysłach myśli.

Tak też w kolejnym etapie projektu BLUE BEAM każdy człowiek na Ziemi ma znaleźć się w zasięgu działania fal z zakresu ekstremalnie niskich częstotliwości, które wpłyną na jego myśli i działania. Fale zagłuszą nasze naturalne myśli i wykreują zupełnie nowe – sztuczne, które wpłyną na nasze zachowania i działania. Fale mają być emitowane za pośrednictwem satelitów z wykorzystaniem danych o niemalże każdym człowieku na ziemi, językach i dialektach. W tym etapie projektu BLUE BEAM znaczącą rolę odegrać może zestaw anten programu HAARP . Możliwe więc będzie to, że miliardy ludzi na całym świecie otrzyma przekaz – głos mesjasza, rozlegający się w ich umysłach. Głos, mogący przekazywać fanatykom religijnym instrukcje i rozkazy. Masową histerię i chaos jaki powstanie wówczas nie opiszą żadne słowa. Kontrola w obecnej postaci, czyli media, reklama, wpojone ideologie, religia itp. byłyby niczym wobec programu BLUE BEAM.

KROK IV – niezwykłe manifestacje

Następny etap dotyczy „cudownych” manifestacji, które powstaną przy użyciu środków elektronicznych. Plan zakłada wykorzystanie znanych powszechnie wizerunków przybyszy z obcej planety (szaraków?), a także ich „latających dysków”. Być może rozegra się dramat pod tytułem „na granicy inwazji obcych”, która ma dotknąć każde miasto na planecie. Ostatecznym celem byłoby zmuszenie narodów do zjednoczenia i demilitaryzacji pod egidą ONZ. Wykorzystany zostanie motyw walki sił dobra ze złem (szatanem), z finalną interwencją obcej cywilizacji, która zostanie odebrana jako boska interwencja mająca „uratować” ludzkość – czyżby więc na pomoc przybyli nam „przyjaźni” reptalianie? Ależ podstęp!. Ludzie uwierzą, że jedyną słuszną religią jest New Age a przybyłych obcych uznają za aniołów, a może nawet bogów. Ostatnim etapem projektu BLUE BEAM będzie wywołanie zjawisk supernaturalnych przy wykorzystaniu elektroniki dostępnej w każdym domu – zjawisk takich jak projekcje energetyczne, złe duchy, poltergeisty i tym podobne. Ma to doprowadzić ludzi do szaleństwa i masowej histerii. W tym stanie umysłu zawsze łatwiej jest ludźmi sterować i manipulować. Według zamysłu spiskowców Nowy Porządek Świata zostanie wówczas wprowadzony bezproblemowo.

NAJCIEKAWSZY ROZDZIAŁ – INWAZJA OBCYCH

Naświetlmy nieco szerzej wątek istot pozaziemskich w tym nadchodzącym dramacie. Od wielu lat po świecie krążą plotki o tajnych planach iluminatów mających zaprezentować światu niezwykły „reality show” pod tytułem „Inwazja niedobrych obcych”, która ma skonsolidować świat pod egidą rządu światowego. Członkowie Projektu Ujawnienie swoje oświadczenie w tej kwestii wydali, jeszcze przed 9/11. Według nich ogromna liczba obiektów wyglądających jak UFO są tak naprawdę tworzone w tajnych laboratoriach i pracowniach, w tzw. Czarnych Projektach po to, aby symulować pojawianie się obcych, w tym porwania i okaleczanie bydła. Ma to na celu wywołanie pierwotnego lęku przed życiem pozaziemskim. Zupełnie jak w filmie Dzień Niepodległości, albo też w Wojnie Światów – próba zjednoczenia ludzi przez wojnę, używając ET jako kozła ofiarnego. Dlatego w najbliższych latach musimy być bardzo czujni. Preparowanie fałszywych, przerażających spotkań z bezwzględnymi i morderczymi obcymi stworzy nowego, pozaziemskiego wroga, który spowoduje, że każdy przyjmie światowy rząd z otwartymi rękoma. Spójrzmy na ten cytat wypowiedziany 21 września 1987 roku podczas zgromadzenia Organizacji Narodów Zjednoczonych przez Ronalda Regana – 40 prezydenta Stanów Zjednoczonych, który uwidoczni wszystkim, że to nie tylko mrzonki:

„W naszej obsesji antagonizmów chwili, często zapominamy jak wiele jednoczy całą ludzkość. Być może potrzebujemy jakiegoś zewnętrznego, uniwersalnego zagrożenia abyśmy mogli rozpoznać tę wspólną więź. Od czasu do czasu myślę, jak szybko nasze globalne różnice zatarłyby się, gdybyśmy tylko stanęli w obliczu obcego zagrożenia z poza tego świata”

Rok później, w Białym Domu, 5 maja 1988 roku, Ronald Reagan przemawiając do zgromadzenia reporterów wypowiedział te słowa:

„Często zastanawiałem się, co by się stało, gdyby wszyscy na świecie odkryli, że grozi nam niebezpieczeństwo z zewnątrz… siła z innej planety. Czy w obliczu tego nagłego odkrycia nie stwierdzilibyśmy, że pomiędzy nami nie istnieją jakichkolwiek różnice, że wszyscy jesteśmy ludźmi, obywatelami świata, czy nie zjednoczylibyśmy się razem w walce z tym konkretnym zagrożeniem?”

http://stopnwopoznan.wordpress.com/proj ... echczasow/


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-12-15, 21:00:45
Szyszynka i co dalej??
""""""Szyszynka (pineal gland) jest ulokowana w centrum mózgu, maleńki gruczoł niczym ziarenko ryżu - unikalna anatomiczna część mózgu.

Pod mikroskopem można zauważyć, że dzieli się na dwie półkule. Dzisiejsza medycyna nie wie zbyt dużo na temat szyszynki, ale już starożytni grecy pisali, że ten maleńki gruczoł łączy człowieka z Rzeczywistą Prawdą. Aktywuje światło i kontroluje różne biorytmy w ciele, harmonizuje wiele funkcji np. pragnienie, głód, pożądania seksualne, jest biologicznym zegarem w procesie starzenia.

Chociaż w normalnym życiu człowieka nie jest ten gruczoł dobrze rozpoznawany, to jednak w życiu mistycznym sporo o nim wiadomo. W starych ezoterycznych szkicach znaleziono, że ten punkt w mózgu jest linkiem między dwoma światami: fizycznym i spirytualnym, że jest najsilniejszym źródłem energii, jaką może człowiek posiadać, która daje supernaturalne właściwości. Mistycy nazywają szyszynkę siedzibą duszy.

Waży troszkę więcej niż 0.1 gram. U małych dzieci jest ten gruczoł duży, ale w okresie dojrzewania kurczy się. W życiu fizycznym reguluje także rytm snu. W nocy zwiększa się poziom melatoniny, którą wytwarza szyszynka. Dzięki melatoninie możemy spać, ma duże znaczenie podczas odpoczynku.

W momencie aktywacji tego gruczołu dla człowieka jest to wezwanie do podróży w wyższe wymiary. Rozwija trzecie oko i czakrę korony. Następnie otwiera kanał czystej prany - energii i wpuszcza ją do mózgu i całego ciała. Wysoki poziom tej nowej energii o bardzo wysokiej wibracji powoli oddziela człowieka od świata fizycznego, przyłącza do nowego - spirytualnego.

Nie jest to dla człowieka łatwy proces. Inny poziom hormonów i zmiany na inne energie powoduje dużo emocjonalnych i fizycznych stresów w ciele i psychice.

Aktywująca się szyszynka i przysadka mózgowa zaczyna tworzyć nową unię między osobowością i duszą człowieka. Szyszynka jest instrumentem, który wytwarza w tym momencie odpowiednie pole magnetyczne. Dwa źródła energii - pozytywna i negatywna (męska i żeńska) łączą się i wytwarzają w mózgu człowieka światło.

Złączenie się tych dwóch energii daje wyładowania elektryczne w mózgu i wyzwala wysokie wibracje i światło, dzięki temu człowiek może podróżować astralnie w bardzo odległe wymiary.""""
W Polsce jest wiele grup,ktore od lat podrozuja,dla tych co chca sie dolaczyc podaje :  http://www.obeforum.pl/



Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: fewa 2010-12-16, 10:47:20
No cóż, tak jak wszystko co jest nie używane - karleje


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-01-08, 13:05:16
Naraze sie na pomowienia,ale robie to swiadomie.Zalezy mi  na ludziach,ktorzy zrozumieja tekst.Innym nie jestem w stanie pomodz.Zrozumiec pomoglaby tylko wlasna praca i checi na zmiany. :P
Cytat z ksiazki,o ktorej wspomina Nautylius.Cytat pochodzi z ksiazki,V.M.Robolu i przekazana do wszystkich narodow.

""""Książkę tę napisałem z ogromnym poświęceniem, leżąc w łóżku, nie mogąc wstać ani usiąść. Podjąłem ten wysiłek, widząc konieczność ostrzeżenie Ludzkości o nadchodzącej katastrofie. Dedykuję to przesłanie Ludzkości, jako jej ostatnią deskę ratunku, nie można bowiem zrobić nic ponadto.------------

""""""Ważną rzeczą jest nie opuszczac fizycznego ciała nieświadomie podczas snu, ale wychodzic z niego świadomie i poruszac się w nim całkowicie zgodnie ze swoją wolą. Mój najdroższy Czytelniku, jeśli chcesz zastosowac w praktycze projekcję astralną, dam Ci mantry, które sam stosowałem i które, jak wiem, dają pozytywne rezultaty. Mantra to magiczne słowo, któŸe pozwala nam opuścic fizyczne ciało i powrócic do niego w pełni świadomości. Połóż się, rozluźnija swoje ciało i wypowiedz magiczne słowo trzy do pięciu razy na głos. Następnie wciąż powtarzaj je w myslach. Kiedy poczujesz, że przez Twoje ciało, od stóp do głowy, zacznie płynąc prąd, dając wrażenie jakbyś tracił siłę – Ty zaś poczujesz się jakby w stanie legargu, jakbys nie mógł się poruszeń – bardzo ostrożnie, spokojnie podnieś się, wstań, zrób lekki podskok. Natychmiast zaczniesz się unosic. Nie bój się, nie dziw się, Anie specjalnie nie zachwycaj, widząc, że unosisz się w ciele astralnym: wszyscy ludzie to robią i nic im się nie dzieje. Różnica polega na tym, że wychodzą z niego nieświadomie i nie działają zgodnie ze swoją wolą. Wszyscy mamy naszego Boskiego Ducha, zwanego Ojcem. Skoro tylko spostrzeżesz, że unosisz się w powietrzu, powiedz: „Ojcze Mój, zabierz mnie do Kościoął Gnozy”, albo dokądkolwiek chcesz lub zyczysz sobie się udac, a on zabierzę Cie tam natychmiast, z prędkością błyskawicy. Tam otrzymasz nauki bezpośrednio od Hierarchii. W ten sposób zaczniesz zdobywac prawdziwą Wiedzę, której nie spisano w książkach, której nie uczy się na uniwersytetach bądź nigdzie indziej. Miejmy nadzieję, że będziesz to robił co noc. Mantra LA RAS – ową mantrę wymawia się, wydłużając dźwięk każdej sylaby: Llllllllaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Rrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa (wibrujące „R”) Sssssssssssssssssssssssssssssssssssssss (syczące) Kolejna mantra do projekcji ciała astralnego to FA RA ON Ffffffaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Rrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaa (wibrujące „R”) Oooooooooonnnnnnnnnnnnnnnn Dam ci jeszcze jeden klucz do otworzenia świadomości na wyższe wymiary: Wszystko, co widzimy wokół nas – domy, ludzie, samochody – ma sobowtóra, którym jest wymiar astralny. Jeśli chcesz sprawdzic, gdzie się znajdujesz, czy jestes w wymiarze fizycznym, czy w astralnym, popatrz na wszystko wokół siebie – ludzi, domy, miejsce, w którym się znajdujesz – i zadaj ze zdziwieniem pytanie: „Dlaczego widzę to czy tamto” czy jestem w ciele astralnym czy w fizycznym?”. Wykonaj następnie podskok, z zamiarem uniesienia się w powietrze. Nie musisz skakac na wysokośc metra: jedynie unosząc się kilka centymetrów nad ziemia, wiesz już czy znajdujesz się w stanie fizycznym, czy też nie. Jeśli nie unosisz się, oznacza to, że znajdujesz się w wymiarze fizycznym, jeśli się jednak unosisz, jesteś w ciele astralnym. Następnie, gdy widzisz, że się unosiz, musiz natychmiast poprosic Wewnętrznego Ojca, aby zabrał Cię do Kościołą Gnozy bądź do miejsca, o kt…orym chciałbyś się czegoś dowiedziec. Rób to codziennie, możliwie jak najczęściej w ciągu dnia, podczas pracy bądź gdziekolwiek się znajdujesz, a zobaczysz wyniki. Podtrzymuję to, co napisałem w niniejszej książce, ponieważ wiem, że to prawda. Jestem pewien tego co mówię, gdyż wnikliwie zbadałem to moim ciałem astralnym, co pozwala mi znac wszystko bardziej szczegółowo. UWAGI KOŃCOWE Przekazuję te formuły Ludzkości, ponieważ ci, którzy naprawdę chcą zostac uratowani od nadchodzącej katastrofy, muszą natychmiast zacząc dezintegrowac psychologiczne „ja”, przyczynę wszystkich naszych wad, których są tysiące. Musza się przygotowac, tak by w czasie ratunku mogli zostac zabrani w bezpieczne miejsce, gdzie nic się im nie stanie i gdzie będą mogli kontunuowac pracę nad sobą, dopóki nie osiągną Wyzwolenia. Ci ludzie zdołają ujść cało przed kataklizmem. Boska Sprawiedliwośc opisuje naszą Ludzkośc jako „stracone plony”. Oznacza to, że nie nie można zrobic.
Zniszczenie nadejdzie, ponieważ Bogowie nie mogą nic więcej dla nas zrobic. Dlatego nikt nie zaskoczy Hierarchii; wszystko jest zaplanowane. Drogi Czytelniku: stwierdzam to bardzo wyraźnie """"
Ksiazka zostala napisana 10 lat temu.

A tutaj wiadomosci juz aktualne:
"""""Poszukiwacze obcych cywilizacji, pracujący w ramach programu SETI (Search for Extraterrestrial Intelligence), twierdzą, że w kierunku Ziemi zmierzają trzy niezidentyfikowane staki kosmiczne- informuje pravda.ru. :P"""


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-01-08, 18:00:46
pomoc znajdziecie tez tutaj;

http://www.obeforum.pl/

http://www.forum.obemania.pl/portal.php


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: renia 2011-01-08, 20:27:08

Te wiadomości może przedałyby się na forum DD, oni tam wychodzą z siebie... :wink:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-01-08, 23:14:17
Jeszcze  o podrozach astralnych:
http://www.youtube.com/watch?v=Boj-ieMYa_Q&feature=related


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: WojciechS 2011-01-09, 07:55:29
kodar,
czy ty nadal rotujesz?  :roll:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-01-10, 19:18:41
:D :P


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-01-11, 14:24:11
Eksperyment Filadelfijski znacie:cos dla niedowiarkow :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=_1mODHfJ-Fk&feature=related


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-01-20, 21:46:47
O tym jak jestesmy  zaprogramowani i jak mozemy  zmienic zapisy na wlasnym dysku:
http://vimeo.com/10833260



Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-01-30, 20:25:26
moze czytaliscie juz ksiazki o zyciu po zyciu a tu jest jeszcze  filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=tBl3gGegkjI


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Gwidon 2011-01-30, 20:26:01
...a tu skrot ksiazki ,,Dzieci regresji,, Roberta Krakowiaka - warto przeczytac...
http://chomikuj.pl/aroonya/czytad*c5*82a+nieco+inne/Robert+Krakowiak/Dzieci+regresji+-+Uzdrawianie+Dzieci*c5*84stwa+%28pdf%29


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Gwidon 2011-01-30, 20:27:15
...i strona tegosz autora warta uwagi...
http://duchowa.pl/o_sobie.php


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-02-16, 22:25:36
Podam prosty przykład. Powiedzmy, że nie chcesz wybaczyć swoim rodzicom zaznanych przez Ciebie krzywd. Marzysz o tym, aby wreszcie się od nich wyprowadzić i poukładać sobie życie tak, jak sam będziesz chciał. W rzeczywistości zakładasz rodzinę i przyciągasz do siebie odpowiednie osoby (na przykład partner i własne dzieci), które odnawiają Ci wszystkie żale i urazy wyniesione z domu rodzinnego.

Gwidon,super ksiazka,a zeby nauczyc sie wybaczac sobie i innym a tym samym pozwolic na otwarcie kanalu milosci mozna skorzystac tez z takiej ksiazki:C.T."Radykalne Wybaczanie"
http://www.ezosfera.pl/1054/radykalne-wybaczanie/?ref=1




Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: WojciechS 2011-02-17, 07:07:36
Cytuj z: kodar 2011-02-16, 22:25:36
Podam prosty przykład.


Patologia nie jest przykładem!
Patologia spacza psyche i ciało na całe życie, co widać po MiT-ach i im podobnych z sandbox i nie tylko.
Znamiennie znaczna większość miała lub ma wspaniałych, kochających, dbających o własne dzieci Rodziców!TO JEST NORMA.
Fritzle i inne zboki to wyjątki, a nie reguły, choć prawdą jest, że ich potomstwo będzie miało znacznie większe prawdopodobieństwo odchyłu od normy i to znamiennie statystycznie, bo "żale i urazy z domu rodzinnego" nigdy się takim spaczeńcom nie zagajają.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: WojciechS 2011-02-17, 11:59:39
... i żadna lektura psychoksiązek na to nie pomoże!  :oops:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2011-02-18, 08:00:26
Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz; Oryginał: www.racjonalista.pl/kk.php/s,129
czarny strój na pogrzebie — początkowo nie miał nic wspólnego z tzw. „żałobą", lecz służył do zmylania złych duchów, których miały takie okazje zwabiać. Później przerodził się w tradycyjne element kulturowy
rozbicie lustra — przynosi 7 lat nieszczęścia
napotkanie trzech srok — zbliża się wesele
przejście pod drabiną — jak wyżej przynosi zły omen
13-tego w piątek (czasami wtorek) — dzień feralny utkany niepowodzeniami
napotkanie czarnego kota — przynosi nieszczęście w mniejszym zakresie i mniejszej ilości, ograniczone czasowo do tego samego dnia
zabobony maturalne:
należy pożyczyć jakiś przedmiot i zabrać go ze sobą
czerwone majtki na studniówce — gwarantują pozytywną ocenę na maturze
od studniówki do matury nie można ścinać włosów
nie można dziękować, jeśli ktoś życzy ci powodzenia
jeśli upadnie książka — przed podniesieniem należy przydeptać ją nogą
niebieska podwiązka zakładana na ślub — gwarantuje szczęście małżeńskie
jeśli kobieta napotka węża oznacza to, że wkrótce straci dziewictwo
jeśli dwie kobiety nalewają wodę z tego samego dzbanka, to jedna zajdzie wkrótce w ciążę
jeśli zaszła już w ciążę nie może zaglądać przez dziurkę od klucza bo urodzi zezowate dziecko
jeśli zabijesz pająka — spadnie deszcz
Na Malcie na wieżach kościelnych były dwa zegary — jeden pokazywał właściwy czas, drugi fałszywy, który miał oszukać diabła
dla żeglarzy i marynarzy:
nie tańczyć przy Titanicu
nie gwizdać na pokładzie
:shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Gwidon 2011-02-18, 10:04:32
...-jesli peknie lustro - 7 lat nieszczescia
  - jesli peknie prezerwatywa-lepiej zeby peklo lustro
    :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-03-17, 23:16:20
Cytuj z: WojciechS 2011-02-17, 07:07:36
Cytuj z: kodar 2011-02-16, 22:25:36
Podam prosty przykład.


Patologia nie jest przykładem!
Patologia spacza psyche i ciało na całe życie, co widać po MiT-ach i im podobnych z sandbox i nie tylko.
Znamiennie znaczna większość miała lub ma wspaniałych, kochających, dbających o własne dzieci Rodziców!TO JEST NORMA.
Fritzle i inne zboki to wyjątki, a nie reguły, choć prawdą jest, że ich potomstwo będzie miało znacznie większe prawdopodobieństwo odchyłu od normy i to znamiennie statystycznie, bo "żale i urazy z domu rodzinnego" nigdy się takim spaczeńcom nie zagajają.
to wyzej nie bylo moje,to cytat z ksiazki,sooooooory.  :oops:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-03-17, 23:24:03
Cytuj z: WojciechS 2011-02-17, 11:59:39
... i żadna lektura psychoksiązek na to nie pomoże!  :oops:
zauwazenie nieprawidlowosci,checi zmiany na lepsze,lektura odpowiednich ksiazek,to prosta recepta na zycie w szczesciu i zdrowiu.Zawsze zaczynamy najpierw od siebie. :D :P mozna rowniez korzystac z pomocy specjalistow. :o


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: WojciechS 2011-03-18, 07:23:41
Cytuj z: kodar 2011-03-17, 23:16:20
to wyzej nie bylo moje,to cytat z ksiazki,sooooooory. 


Zupełnie niepotrzebnie jest ci soooooooory, bo z tego co zacytowałaś ze mnie, zupełnie nie wynika, że sytuacja tyczy ciebie, ale skoro tak to odczytałaś, to soooooooory....  :(


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: WojciechS 2011-03-18, 07:46:56
Cytuj z: kodar 2011-03-17, 23:24:03
...lektura odpowiednich ksiazek,to prosta recepta na zycie w szczesciu i zdrowiu.


No niestety, ale traumy zgwałconych lub gwałconych notorycznie nieletnich i to  przez zwyrodnialców, którzy ich poczęli, nie da się zlikwidować żadną lekturą, ani żadną porasą specjalisty.
Z prostszych syndromów psychicznych gwałconego dziecka zostaje do końca życia: żal, nienawiść, nieufność i słynna "skrywana agresja" ze strachu przed silniejszym...  :cry:
MiT z sandbox to kalsyka gatunku.  :(  Zabiłby swego ojca ze wstydu za to, że ten rzucił puszkę po piwie in der Swiss, nie tam gdzie trzeba...  :shock:
To bardzo przykre, ale ta patologia jest na szczęście tylko marginesem życia społecznego i na szczęście szerzej rozlewa się tylko w internecie...


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: WojciechS 2011-03-18, 08:04:36
Inbreeding, czyli chów wsobny sprzyja do tego bardziej dziedziczeniu i utrwalaniu cech niekorzystnych, niż pozytywnych.
Dlatego normalnym postępowaniem zdrowego osobnika jest altruizm wobec krewniaczych sobie genów lecz z wyraźną niechęcią seksualną do osobników spokrewnionych.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-06-14, 22:56:08
Cytuj z: WojciechS 2011-03-18, 07:46:56
Cytuj z: kodar 2011-03-17, 23:24:03
...lektura odpowiednich ksiazek,to prosta recepta na zycie w szczesciu i zdrowiu.


No niestety, ale traumy zgwałconych lub gwałconych notorycznie nieletnich i to  przez zwyrodnialców, którzy ich poczęli, nie da się zlikwidować żadną lekturą, ani żadną porasą specjalisty.
Z prostszych syndromów psychicznych gwałconego dziecka zostaje do końca życia: żal, nienawiść, nieufność i słynna "skrywana agresja" ze strachu przed silniejszym...  :cry:
MiT z sandbox to kalsyka gatunku.  :(  Zabiłby swego ojca ze wstydu za to, że ten rzucił puszkę po piwie in der Swiss, nie tam gdzie trzeba...  :shock:
To bardzo przykre, ale ta patologia jest na szczęście tylko marginesem życia społecznego i na szczęście szerzej rozlewa się tylko w internecie...

juz sa specjalisci,ktorzy potrafia zlikwidowac kazda traume nawet te w czasie urodzenia a nawet  i poczecia.Malo,kto o tym wie,a gdy juz wie,to i tak nie skorzysta,bo "to" albo "tamto"stoi na przeszkodzie.


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: WojciechS 2011-06-15, 08:23:56
A to doskonała wiadomość dla MiTomanów z DobrejDyety! :D
Może wreszcie po takiej terapii przestaną jojcyć w Internecie...  8)


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-06-21, 11:30:29
Cytuj z: WojciechS 2011-06-15, 08:23:56
A to doskonała wiadomość dla MiTomanów z DobrejDyety! :D
Może wreszcie po takiej terapii przestaną jojcyć w Internecie...  8)
Marysia i Tomek  Tomkiewicze  jeszcze  popularni?no nie dziwie sie skoro maja swoich wyslancow tez tutaj :lol: :lol:


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: kodar 2011-07-12, 11:30:51
z dedykacja dla M i T,niech wam czas tutaj uplywa z pozytkiem :D:(nie sama polityka czlowiek zyje) :lol:
Nic nowego dla milosnikow wiedzy zawartej w ksiazkach prof.Sedlaka,ktory juz w latach 60 wiedzial,ze ludzie sa istotami energo-informacyjnymi.
Skopiowane z str."rosyjskie odkrycie"

"""Rosjanie entuzjastycznie stworzyli urządzenia, które wpływają na metabolizm komórkowy poprzez modulowane częstotliwości radiowe i świetlne, reperując w ten sposób zaistniałe uszkodzenia.

Ten eksperyment wskazuje na ogromną potęgę genetyki falowej, która w sposób oczywisty ma większy wpływ na formowanie się organizmów, niż biochemiczne procesy sekwencji zasadowej.
Ezoteryczni i duchowi nauczyciele wiedzieli od wieków, że nasze ciało podlega programowaniu poprzez język, słowa i myśli. To zostało obecnie naukowo dowiedzione i wyjaśnione.

Oczywiście, sama częstotliwość musi być poprawna. I oto, dlaczego nie wszyscy odnoszą podobne sukcesy lub mogą dokonywać tego zawsze z tą samą siłą. Indywidualna osoba musi pracować nad procesami wewnętrznymi i swym rozwojem po to, aby ustabilizować świadomą komunikację z DNA.

-------------Rosyjscy naukowcy pracują nad znalezieniem metody, która nie byłaby uzależniona od tych czynników, ale która mogłaby działać ZAWSZE, pod warunkiem, że użyje się poprawnej częstotliwości. Ale im wyżej rozwinięta bywa indywidualna świadomość, tym mniejszą ma ona potrzebę jakichkolwiek urządzeń zewnętrznych: jest ona w stanie osiągnąć te same rezultaty sama przez się . Nauka w końcu przestanie wyśmiewać takie pomysły i potwierdzi oraz wyjaśni rezultaty. I na tym jeszcze się nie kończy.

------------------Rosyjscy naukowcy odkryli również, że nasze DNA może powodować kłopotliwe wzorce w próżni, tworząc w ten sposób magnetyzowane tunele czasoprzestrzenne! Owe tunele sa mikroskopijnym ekwiwalentem tzw. ‘mostów Einsteina-Rosena’ w bliskości czarnych dziur (pozostawionych przez wypalone gwiazdy).

Są to tunelowe powiązania pomiędzy całkowicie różnymi lokalizacjami we wszechświecie, poprzez które informacja może być transmitowana z pominięciem czasu i przestrzeni. DNA przyciąga owe fragmenty informacji i przekazuje je do naszej świadomości. Ów proces hiper-komunikacji (telepatia, chanelling) jest najbardziej skuteczny w stanie relaksacji.

Stres, zmartwienia czy nad-aktywny intelekt – zapobiegają skutecznej hiper-komunikacji, albo też informacja będzie całkowicie zniekształcona i bezużyteczna. W naturze, hiper-komunikacja stosowana była z powodzeniem przez miliony lat. Zorganizowany przepływ życia u insektów dowodzi tego w dramatyczny sposób. Współczesny człowiek zna ją jedynie na bardziej subtelnym poziomie, jako „intuicję”. Ale może on, również, odzyskać jej użytek w pełni.

Jako przykład wzięty z natury, kiedy ‘królowa-matka” mrówek jest odseparowana od swej kolonii, pozostałe mrówki-robotnice będą ochoczo kontynuować budowle, zgodnie z planem. Jednakże, kiedy królowa zostanie zabita, cała praca w kolonii ustaje. Żadna z mrówek nie będzie wiedzieć, co dalej robić. W sposób oczywisty, królowa transmituje „plany budowy” – nawet gdy znajduje się daleko – poprzez grupową świadomość, łączącą ja z jej poddanymi. Może ona być tak daleko, jak się jej podoba, jak długo jest żywa. (R. Sheldrake + pole morfogenetyczne).

------------------------------Pośród ludzi, hiper-komunikacja jest najczęściej spotykana, kiedy ktoś nagle uzyskuje dostęp do informacji, która znajduje się poza zasięgiem wiedzy danej jednostki. Takowa hiper-komunikacja bywa wówczas doświadczana, jako ‘inspiracja’ lub ‘intuicja’ ( również w transie chanellingu). Włoski kompozytor Giuseppe Tartini, np. śnił pewnej nocy, iż diabeł siedział przy jego łóżku, grając na skrzypcach. Następnego ranka Tartini był w stanie spisać utwór dokładnie z pamięci. Nazwał go „sonatą z diabelskim trylem”.

Przez cale lata 42-letni pielęgniarz śnił o sytuacji, w której był on podłączony do pewnego rodzaju CD-ROM-u zawierającego pełnię wiedzy. Wiedza, która mogła zostać zweryfikowana – z wszelkich możliwych pól, była transmitowana w ten sposób do jego umysłu i był on w stanie przypomnieć ją sobie po obudzeniu. Był to tak ogromny napływ informacji, iż wydawało się , jakby cała encyklopedia bywała transmitowana w ciągu nocy. Większość faktów znajdowała się poza zasobem jego osobistej wiedzy i osiągała detale techniczne, o których wcześniej nie wiedział absolutnie nic. Kiedy zachodzi zjawisko hiper-komunikacji, można zaobserwować w DNA, jak również u ludzi, szereg supernaturalnych fenomenów.

---------------------------Rosyjscy naukowcy naświetlali próbki DNA światłem laserowym. Na ekranie formował się typowy wykres falowy. Kiedy próbka DNA została usunięta, wykres falowy nie zniknął, pozostawał nadal na ekranie. Wiele kontrolowanych eksperymentów wykazywało, że ów wzorzec falowy pochodzi z próbki już usuniętej, której pole energii najwidoczniej pozostało utrwalone na dłużej. Ów efekt nazywa się obecnie ‘fantomowym efektem DNA’. Uważa się , że energia spoza czasu i przestrzeni ciągle przepływa poprzez zaktywizowany tunel czasoprzestrzenny (wormhole), choć sama próbka została usunięta. Te uboczne efekty, najczęściej napotykane w hiper-komunikacji notowanej u ludzi, są niewyjaśnionymi dotąd polami w pobliżu osób, które je przejawiają.

Urządzenia elektroniczne, jak odtwarzacze CD i podobne – mogą zostać rozstrojone i zaprzestać funkcjonowania na całe godziny. Kiedy pole elektromagnetyczne powoli się ‘rozpłynie’, urządzenia te mogą funkcjonować ponownie w normalny sposób. Wielu ‘uzdrawiaczy’ i ‘psychików’ rozpoznaje ten efekt w swej pracy: im lepsza atmosfera i energia, tym bardziej frustrujące może się to okazać dla urządzeń nagrywających, jako że przestają one funkcjonować w dokładnym momencie rozpoczęcia takowej transmisji. Często, do następnego dnia wszystko wraca z powrotem do normy.

Może dla wielu osób będzie to upewnieniem, iż nie ma to nic wspólnego z ich technicznym brakiem uzdolnień; może to znaczyć natomiast, że mają oni zdolności w kierunku hiper-komunikacji.

----------------------------------------W swej książce “Vernetzte Intelligenz”, Grażyna Fosar i Franz Bludorf wyjaśniają owe powiązania w sposób jasny i dokładny. Autorzy cytują również źródła, które sugerują, iż we wcześniejszym okresie rozwoju – ludzkość miała cechy bardzo podobne do zwierząt; była bardzo silnie połączona ze świadomością grupową, a zatem działała, jako grupa. Po to jednakże, aby móc rozwinąć i doświadczyć indywidualności – my, ludzie musieliśmy zapomnieć o hiperkomunikacji nieomal kompletnie.

--------------------------------------Obecnie, jako że jesteśmy w miarę stabilni w naszej indywidualnej świadomości, jesteśmy w stanie tworzyć nową formę świadomości grupowej – taką dosłownie, w której osiągamy akces do całości informacji poprzez nasze DNA, nie będąc jednocześnie zmuszanymi lub zdalnie kontrolowanymi odnośnie tego, co czynić z takową informacją. Wiemy obecnie, że w podobny sposób, jak my używamy internetu, nasze DNA może ładować swoje dane do sieci, może je otrzymywać z sieci i może też ustabilizować kontakt z innymi uczestnikami sieci. Zdalne uzdrawianie, telepatia czy ‘zdalne widzenie’ co do stanu innej osoby – mogą zatem być wyjaśnione. Niektóre zwierzęta wiedzą z góry, kiedy ich właściciele planują powrót do domu. To z kolei może na nowo interpretowane i wyjaśniane poprzez koncepty grupowej świadomości i hiperkomunikacji.

Wszelka kolektywna świadomość nie może być rozsądnie użyta przez jakiś okres czasu, bez posiadania wyróżniającej ją indywidualności; inaczej powrócilibyśmy do prymitywnego instynktu stada, które bywa łatwo manipulowane. Hiper-komunikacja w nowym tysiącleciu oznacza więc coś zupełnie innego.

Naukowcy sądzą, że gdyby ludzie posiadający pełnię indywidualności byli w stanie odzyskać świadomość grupową, posiedli by oni nieomal boskie potęgi aby tworzyć, zmieniać i kształtować rzeczy na Ziemi! I ludzkość kolektywnie zmierza ku właśnie takiej świadomości grupowej nowego rodzaju.

-----------------------------50% dzieci stanie się problemem, jak tylko zaczną one uczęszczać do szkoły, jako że system tworzy z nich jedną zbiorowość i domaga się jej dostosowania (ujednolicenia). Ale indywidualność dzisiejszej młodzieży jest tak silna, że odmawia ona tegoż dostosowania i opiera się uniformizacji, wyrażając swe opory na najróżniejsze sposoby.

Jednocześnie rodzi się coraz więcej jasnowidzących dzieci. Coś w tych dzieciach dąży coraz bardziej w kierunku grupowej świadomości nowego rodzaju i nie może zostać już dłużej stłumione.

------------------------------------------Z reguły, np. pogoda bywa raczej trudna, aby mogła wywrzeć na nią wpływ pojedyncza jednostka. Ale może mieć na nią wpływ grupowa świadomość ( nie jest to nic nowego dla tubylczych plemion). Na pogodę mają silny wpływ ziemskie częstotliwości rezonansowe (rezonans Schumanna). Ale te same częstotliwości są również produkowane w naszych mózgach i kiedy wielu ludzi synchronizuje swe myśli, lub kiedy pewne jednostki (duchowi mistrzowie, np.) skupiają swe myśli na podobieństwo promienia laserowego, wówczas wcale nas nie dziwi, że mogą oni mieć wpływ na pogodę.

Współczesna cywilizacja, która by rozwinęła świadomość grupową, nie posiadałaby ani żadnych problemów środowiskowych, ani też braku energii; bo gdyby miała użyć takich potęg umysłowych, jako zjednoczona cywilizacja, posiadłaby kontrolę energii swej własnej planety, jako naturalne następstwo rzeczy.

Kiedy większa liczba ludzi jednoczy się w jakimś wyższym celu – jak np. medytacje pokojowe – potencjalny gwałt również się rozpływa.

----------------------------------------W sposób oczywisty, DNA jest również organicznym superprzewodnikiem, który jest w stanie działać przy normalnej temperaturze ciała, w przeciwieństwie do sztucznych superprzewodników, które wymagają nadzwyczaj niskich temperatur (pomiędzy 200 i 140AoC) aby funkcjonować. W dodatku, wszystkie superprzewodniki są w stanie przechowywać światło, a zatem i informację. To w dalszym ciągu wyjaśnia, w jaki sposób DNA może magazynować informację.

Istnieje też inny fenomen powiązany z DNA i tunelami czasoprzestrzennymi. Normalnie, owe super-maleńkie tunele są wysoce niestabilne i utrzymywane są jedynie przez najmniejsze ułamki sekundy.
W pewnych warunkach stabilne tunele czasoprzestrzenne mogą się organizować, co wówczas daje w efekcie wyraźne ‘domeny próżniowe’, w których np. grawitacja może zostać transformowana w elektryczność. Domeny próżniowe są promienistymi kulami zjonizowanego gazu, które zawierają zauważalne ilości energii. Istnieją pewne regiony w Rosji, gdzie takie świetliste kule pojawiają się bardzo często.

-----------W następstwie zamieszania (wywołanego nowymi odkryciami) Rosjanie rozpoczęli masywne programy badawcze, prowadzące ostatecznie do niektórych z wyżej wspomnianych odkryć. Wielu ludzi zna domeny próżniowe, jako świetliste kule na niebie. Zainteresowani przyglądają się im w zaciekawieniu i zapytują się , czym też one są.
Pomyślałem raz sobie: “ Halo, wy tam w gorze. Jeśli jesteście UFO, to uformujcie trójkąt”. I nagle owe kule światła zaczęły poruszać się w kształcie trójkąta. Lub tez wystrzelały poprzez niebo, jak krążki hokejowe na lodzie; osiągały przyśpieszenie od zero do szalonych prędkości, ślizgając się bezgłośnie po niebie. Człowiek pozostaje z otwartymi ustami ze zdumienia, jak wielu to czyni, sądząc ze są to UFO. Przyjazne, oczywiście, skoro formują trójkąty jedynie po to, by nas zadowolić.

----------Obecnie zaś Rosjanie odkryli – w regionach, gdzie domeny próżniowe pojawiają się dosyć często – że czasami fruwają one, jako kule światła od ziemi ku niebu i że owe kule mogą być sterowane myślą. Od tego czasu odkryto, że domeny próżniowe emanują fale o niskiej częstotliwości, które są również produkowane przez nasze mózgi i z powodu tego podobieństwa fal – są one w stanie reagować na nasze myśli. Podbiegać do takiej kuli znajdującej się na ziemi może nie być najlepszym pomysłem, ponieważ owe kule światła mogą zawierać niezmierzone ilości energii i są zdolne do zmutowania naszych genów.

Wielu duchowych mistrzów również produkuje takie widzialne kule lub kolumny światła w głębokiej medytacji, lub w czasie prac z energią, do daje w efekcie zdecydowanie przyjemne odczucie i nie powoduje żadnej szkody. W sposób oczywisty, jest to również uzależnione od pewnej wewnętrznej harmonii, jakości oraz źródła owych domen próżniowych. Istnieją niektórzy z takich duchowych nauczycieli, jak np. młody Anglik Ananda, u którego nic się nie dostrzega w pierwszym rzędzie, ale kiedy próbuje się mu zrobić zdjęcie, podczas gdy siedzi on i przemawia, albo też medytuje w stanie hiperkomunikacji, to otrzymuje się jedynie zdjęcie białej chmury na krześle.

W pewnych projektach mających na celu uzdrawianie Ziemi, podobne efekty świetlne pojawiają się na fotografiach. Mówiąc prosto, ten fenomen wiąże się z siłami grawitacji i antygrawitacji, które są coraz to bardziej stabilnymi formami tuneli czasoprzestrzennych i przejawiają formy hiperkomunikacji z energiami spoza naszej struktury przestrzennoczasowej. Wcześniejsze generacje, które doświadczały takiej hiperkomunikacji i widzialnych domen próżniowych, były przekonane, ze anioły pojawiały się przed nimi; I my nie możemy być zbyt pewni do jakich form świadomości możemy mieć dostęp, kiedy używamy hiperkomunikacji.

Nie posiadając naukowego dowodu na ich faktyczne istnienie, ludzie posiadający takowe doświadczenia NIE cierpią na halucynacje. Zrobiliśmy po prostu kolejny gigantyczny krok w kierunku zrozumienia naszej rzeczywistości. Oficjalna nauka zna również anomalie grawitacyjne na Ziemi, które przyczyniają się do powstawania domen próżniowych. Ostatnio anomalie grawitacyjne odkryto w Rocca di Papa, na południu Rzymu.""""

Autor: Baerbel
Tłumaczenie: Kruk
Źródło: Alternatywa

BIBLIOGRAFIA

1. Kontext – Forum for Border Science, http://www.fosar-bludorf.com

2. The book is unfortunately only available in German so far. You can reach the authors here: http://www.fosar-bludorf.com/index_eng.htm

3. Rupert Sheldrake “ Morphogenetic field”; http://www.youtube.com/watch?v=VV6WZ635PAY


Tytu: Odp: o mojej telepatii
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-07-05, 13:08:44
Cytuj z: WojciechS 2011-03-18, 08:04:36
Inbreeding, czyli chów wsobny sprzyja do tego bardziej dziedziczeniu i utrwalaniu cech niekorzystnych, niż pozytywnych.
Dlatego normalnym postępowaniem zdrowego osobnika jest altruizm wobec krewniaczych sobie genów lecz z wyraźną niechęcią seksualną do osobników spokrewnionych.

Mocne uproszczenie, bo cech "pozytywnych" jest po prostu mniej :D
Ale ogólne przesłanie ok.

Kiedyś się tu działo! :lol:


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.