forum.dr-kwasniewski.pl

Czesc!

A wiec zastanawiam sie: podobno cukier jest zabraniony z ZO, a w przepisach sie go dodaje troche- co moze zastapic ten cukier? Np. miod jest slodki, ale rowniez zabroniony. Czy najlepszy jest cukier brazowy do wypiekow?

Soki slodzone tez sa "zabronione", ale czy mozna robic sok z np. marchwi i jablka badz pomaranczy? Czy za duzo jest cukru w owocach?

:D - kombinuj, kombinuj, aĹź przekombinujesz.  8)
To się formuła 4es nazywa, czyli: sprubuj spieprzyć sobie sama...  :lol:

WojciechuS, na poważne zapytanie, moim zdaniem nie zbyt poważnie odpisałeś. 8)

Trzeba nowicjuszy traktować, jak dzieci robiących pierwsze kroczki. Niewolno ich ignorować, dodam, Ĺźe sama jestem początkująca i kaĹźda rada dla mnie jest waĹźna  :)
Chętnie skorzystam. :)

?

"kasara1991" na DO praktycznie nic nie jest zabronione. Cukier, co prawda, nie jest wskazany, ale w małych ilosciach nam nie zaszkodzi - trzeba go tylko wliczyć w dzienną ilość węglowodanów. W przepisach w Książce Kucharskiej J. Kwaśniewskiego też cukier jest wśród składników deserów. Z owocami jest podobnie - w małych ilościach możemy je jeść...Nawet w dużych.. :roll: jeśli ktoś ma ochotę chorować.. :wink:

Renia, dla mnie jak sie jest na ZO czy DO, to jest sie po to by miedzy innymi nie chorowac i z tego punktu widzenia pytam sie o rady.

dlaczego przez "u", a nie "Ăł"?  :shock:
A, bo tak mi siem zachciało.  :D

Nie, nie. Znak zapytania, bo nie rozumiem o co Ci chodzi :)

No i z tego punktu odpowiedziałam, że małe ilości nie szkodzą..ale to jest wolny kraj i każdy ma prawo jeść ile chce.. :wink:

Ja właśnie jem bardzo mało cukru i owoców, właśnie dlatego, że też chcę być zdrowa.. :D

Chyba dlatego tak napisałam, Ĺźe moĹźna jeść więcej..bo bardzo nie lubię słowa "zabronione" wyzwala to we mnie zaraz jakąś przekorę..  :roll:  8)

http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/netherlands/10314705/Sugar-is-addictive-and-the-most-dangerous-drug-of-the-times.html .

Dla Adaśka naszego powszedniego:
http://potreningu.pl/articles/3440/picie-sokow-zwieksza-ryzyko--nadcisnienia

Takie "bzdury" powinni publikować w prima aprilis, bo jeszcze lud da wiarę!  :shock: :?  :wink:

To szczera prawda jest, sam widziałem! :D
Ci, co mają w wózkach marketowych soki w kartonach, bardzo ściśnieniowani są, jeszcze zanim się napiją, w kolejce przy kasie :wink:

Prozdrowotne soki z Tesco chyba nie podchodza pod ten artykul?

Pewnie nie, bo warzywne tylko...
Tylko trzeba pamiętać: przed użyciem wstrząsnąć! :lol:
Żeby te proszki się z wodą wymieszały :wink:

Wydaje mi sie kolego, ze jestes w bledzie, to sa soki wyciskane w wyciskarkach wieloslimakowych z ekologicznych warzyw hodowanych w hydroponicznych biofarmach nawozonych wylacznie naturalnymi nawozami.  :shock: :lol:

Nawet jeśli masz rację, taki sok to przetwór, dlatego należy łykać złotą i srebrną biżuterię popijając Doppel Hertz z miedzią ;)

No ba! Zdrowie to nie rurki z kremem! Trzeba dbac o zdrowie i uzupelniac niedobory zlota i doppelherz, bo mozna sie nabawic hipozlotozy i hipodoppelhercozy  :shock:

:lol:

:D

http://www.rp.pl/Przemysl-spozywczy/302189909-Action-on-Sugar-sieci-przesladzaja-napoje.html#ap-1

"Starbucks zobowiązał się, że do końca 20120 roku ograniczy ilość cukru w swoich gorących napojach o 25 proc."

No to mają jeszcze trochę czasu... 8)

Jeden gram na rok  :lol:

czytałaś ile dodają cukru? ( na końcu artykułu )

Ja ? nie muszę nic czytać fanatyk po dobrej szkole Dr Kwaśniewskiego wie sam co robić . 8)

A co w tym złego? :shock:
Na diecie wysokowęglowodanowej to nic nie znacząca ilość. :D

Teraz tak... 8) Pobili colę... :?

Hot Mulled Fruit (Starbucks - 25 łyĹźeczek cukru), Chai Latte (Costa – 20 łyĹźeczek), White Mocha (Starbucks - 18 łyĹźeczek) czy Mocha z KFC (15 łyĹźeczek). 

Jadłem kiedyś cukry, ale takich pomysłów nie miałem i takiego ''zdrowia ''.   ;-)   Moja babcia, gdy byłem grzeczny robiła mi w nagrodę herbatę z 9 łyżeczkami cukru, której nie mogłem wypić, bo w domu pijaliśmy z dwoma. Odpowiadałem - smakowała mi babciu!    :lol:

Cukry proste ograniczamy do jakiej zawartości procentowej całkowitej podaży kalorii z węglowodanów?

To zaleĹźy na jakiej diecie.  8)

Wiadomo, że tyle rafinatu mądre nie jest, nawet na Ww, ale jeśli białko dobre i suplementacja, to luz. :D

A nie lepiej ksylintol.....pono zdrowiej  :lol: :lol:

Dziekuję bardzo, raz w gościach zjadłem serniczka z ksylitolem, bo nie wiedziałem, że czubki cukru nie jedzą, i cały cenny twaróg z żółteczkami poszedł w... :lol:

No ale zjadles przynajmniej najdrozszy sernik swiata  :lol: :lol:

Wypadałoby go popić najdroĹźszą kawą świata  8) https://pl.wikipedia.org/wiki/Kopi_luwak

Na tłustej oczywiście.

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,138262,19785541,cukier-wcale-nie-krzepi-producenci-zywnosci-wiedza-jak-bardzo.html

Oj! Cukier będzie gorszy od masła, jak tak dalej pójdzie!  :shock:
Na szczęście wkrótce coraz modniejsza "dieta tłuszczowa" będzie szkodzić i co te biedne ludziska będą jeść?  :shock: :shock:
Oczywiście najlepiej by było 5*wio, bo to pełne minerałów i witamin jest! ;)  :lol:
I nie zapominać o rolkach i rakietach tenisowych - co jest podstawą teraz "piramidy IĹťIĹť"!  :?

Ten sport u podstawy piramidy był już 4 lata temu.
Jak pisałam "Mity współczesnej dietetyki".

To juĹź cztery lata minęły od publikacji tego wspaniałego artykułu, ktĂłry bije rekordy popularności u Teresy!  :shock:
Jak ten czas szybko leci...  :? ;)

co racja, to racja  ;-)


http://www.rp.pl/Ekologia/160309803-Naukowcy-500-tys-dodatkowych-zgonow-z-powodu-globalnego-ocieplenia-w-2050-roku.html

Super badania!  8)
Wiadomo, Ĺźe dieta 5*wio jest najlepsza dla demokracji. ;)

Dziś oglądałam dokument na BBC Earth pod bardzo przewrotnym tytułem "Zaufaj lekarzowi" i tam im wyszło w wyniku doświadczeń, Ĺźe bardzo zdrowe soki z antyoksydantami powodują spadek odporności i zaburzenie homeostazy na całą dobę po wypiciu szklanki takiego "zdrowego" soczku :shock: I byłoby fajnie, gdyby na koniec nie dodali, Ĺźe dwaj najwięksi brytyjscy producenci sokĂłw oświadczyli, Ĺźe te soki nie są przeznaczone dla wszystkich, a jedynie dla 2/3 tych, ktĂłrzy nie spoĹźywają codziennej, zalecanej dawki 5*WiO  :shock: :?

Ale jak to? Przecież najpopularniejszym antyoksydantem jest wit.C a jej podobno nie da się przedawkować i można nawet 5000mg przyjmować - tak przynajmniej twierdzą autorytety naukowe ;)

Tam tej wit c było ładowane na full, a do tego zestaw innych witaminek, a tu takie rozczarowanie  :shock: Sami badający nie mogli się nadziwić, Ĺźe jak to tak? Takie zdrowe, a szkodzi! :shock: :wink:

Eksperci: aby wzrosło spożycie soków, potrzebna jest edukacja
moşe indoktrynacja?   :roll: ;-)

http://stooq.pl/n/?f=1054953

Ale soki są pełne "witamin i mikroelementĂłw" przecieĹź, a do tego "mają wspaniałą fruktozę na serce"!  8)
Czy coś się zmieniło, a ja nic nie wiem? ;)  :lol:

u niektórych się zmieniło. Za tydzień będę pomagał tatinkowi kręcić miód to siem najem.  ;-)  Goferka z masłem i miodem zaliczę . Co ciekawe pszczelarz przestał jeść miód.  :shock: Mówię mu, przecież miałeś zawał, to pewnie od miodu   :roll:  ;-)  .   Długo nie chciał wierzyć.  Aż wreszcie  łyknął  ;-)  haczyk.

Z Ciebie to prawdziwy uzdrowiciel będzie ,byle byś sam nie zachorował ,bo wiarygodność stracisz  :lol:

Wiarygodny nigdy nie będę, bo nie mam i nie zamierzam mieć tytułu naukowego z nauk medycznych.  A na tłuszczycę może zapadnę niebawem  :roll: , skoro sugerujesz problemy.   :lol:  . Łatwo mnie nie jest mnie tak wrobić, bo już rodzina mi sugerowała od 15 r.ż. cukrzycę  :shock: , a od 35 roku miażdżycę.  Ostatnio nawet poważniejsze problemy mi ktoś zasugerował z rodziny, bom za szczupły i trza się przebadać na obecność raka  ;-)

gdyby to oceniać po  stanie zdrowia, wyglądzie, samopoczuciu , pewności siebie, której nie brakuje -  to powinien być przykładem.
Niestety, albo stety dla niektórych, przykładem jest ordynator 150 kilowy leczący dzieci z cukrzycą. Pewnie dlatego, że mają o czym rozmawiać. O wspólnych problemach.   8)    :lol:   ;-)

Tu coś dla wielbicieli ksylitolu http://www.kobietaxl.pl/zdrowie/n,19431,ksylitol-nie-taki-zdrowy.html

:lol:
Wiadomo, cukier krzepi, dlatego jest najlepszy do słodzenia.  :D

Stary, dobry cukier...... 8)

Jasne - cudowny, bo na cząstkę fruktozy jest cząstka glukozy, co wspaniale wpływa na regulację poziomu cukru we krwi.  :D
Ale uzasadniać nie będę, bo mi się nie chce, a do tego zaraz w necie będą podawać za swoje, więc cmok w nos i tyle.  8)

Moja babcia łyĹźeczką cukier z cukierniczki wyjadała  8) :lol: i Ĺźyła 93 lata... :D

I bardzo dobrze robiła, Ĺźe fachowcĂłw od diety nie słuchała.  8)
Bo fachowcy najbardziej rujnują podatnym zdrowie.  :D

To już nie wiem czy nam Ciebie słuchać... :roll: :mrgreen:

I tłumów na forumie nie ma, bo polityka mało kogo interesuje. ;)

:lol:

Wystarczy że Męża posłuchasz. ;)

Czasami słucham... :roll: :lol:

I bardzo dobrze.  :lol: