forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Wolne tematy => Wtek zaczty przez: tomekp 2012-07-28, 07:25:50



Tytu: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: tomekp 2012-07-28, 07:25:50
Widziałem, że jest wątek "Bieganie". Niestety biegać nie lubię wiec postanowiłem założyć wątek o górach, może tez ktoś lubi góry. Lubicie, nie lubicie? Chodzicie nie chodzicie, itp..?


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-07-28, 07:42:34
Ostatnio w górach byłem trzy lata temu!  :shock:
Pilatus piękny jak zawsze.   :D
Ale Dachstein piękniejszy.  :D :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2012-07-28, 09:05:08
Ale góra ten Pilatus! A jaki ładny grzbiet od jeziora Czterech Kantonów. A jezioro podobno piękne, tak słyszałem.  :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2012-07-28, 09:16:58
Zawsze dziwiłam się ludziom, którym w upałach chce się po górach chodzić...wiosną czy jesienią, albo zimą, narty to co innego... :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-07-28, 09:26:22
Góry są piękne w każdej porze roku!  :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2012-07-28, 09:27:57
Cytuj z: renia 2012-07-28, 09:16:58
Zawsze dziwiłam się ludziom, którym w upałach chce się po górach chodzić...wiosną czy jesienią, albo zimą, narty to co innego... :D


Bo to idzie się coraz wyzej, aby uciec przed tymi upałami ;)
Lubię łazić po górach, nie jakoś ekstremalnie (spinaczka) ale spacerowo, tak dla przyjemności  :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-07-28, 09:30:29
Dokładnie tak!  :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2012-07-28, 09:31:19
Cytuj z: admin 2012-07-28, 09:26:22
Góry są piękne w każdej porze roku!  :D


Zgadza się. Ale w upale obowiązkowo musi być jakiś akwen wodny... :evil:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2012-07-28, 09:33:20
...ale chyba nie ma innych akwenów jak wodne... :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-07-28, 09:34:13
Ale jak akwen, to komary, a do tego woda górska lodowata!  :wink:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2012-07-28, 09:38:46
Ale jaka piękna  :D Nie ma chyba piekniejszego widoku niż wysokogórskie jeziora  :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2012-07-28, 09:54:36
Jest. Zachód słońca nad morzem... 8)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-07-28, 09:55:07
Nie zachód tylko wschód.  8)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2012-07-28, 09:57:24
Nigdy mi się nie udało go zobaczyć... :? Godzina mi nie odpowiada... 8) :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-07-28, 09:58:28
Właśnie dlatego niektórym tylko zachód w głowie...  :wink: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2012-07-28, 10:00:22
Zachód (w sensie cywilizacji zachodniej) już dawno mi przestał imponować. Kultura wschodnia jest dużo ciekawsza...


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2012-07-28, 11:38:06
Cytuj z: renia 2012-07-28, 09:57:24
Nigdy mi się nie udało go zobaczyć... :? Godzina mi nie odpowiada... 8) :lol:

Mnie kiedyś wychodziło odwrotnie. Wschody nad Bałtykiem niezastąpione do dzisiaj. A zachody to takie "niebardzo" bo drzewa i wzgórza zabrały.  :)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2012-09-02, 08:44:46
http://youtu.be/7O8tPP7k_AU "Mt. Hood" piękna góra, przynajmniej z daleka. Z bardzo daleka.  :)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-09-02, 08:49:56
Ale to w tuczarni!  :shock:
A do tuczarni się nie lata, bo tam nawet "z powietrza" się tyje dzięki glukozie z kukurydzy!  :wink: :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2012-09-02, 08:57:22
Nawet lepiej tego nie oglądać, bo jeszcze po drutach przejdzie  :? ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-09-02, 09:02:37
Co za stalinowski reżim, ta tuczarnia!  :shock:
Kolekcjonują odciski palców od każdego, a nie tylko od przestępców!  :shock: :shock: :shock:
Niezła "demokracja"  :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2012-09-02, 09:29:41
Cytuj z: Blackend 2012-09-02, 08:57:22
Nawet lepiej tego nie oglądać, bo jeszcze po drutach przejdzie  :? ;)

Tam było odczynione słowiańską piosnką, dlatego można popatrzeć, ale bezpiecznie tylko z dźwiękiem.  :wink:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2012-09-02, 09:32:58
A to sprytne - taki bufor jakby ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-09-02, 09:33:54
Ale, czy na pewno i czy na cztery strony mira i trzy razy przez lewe ramię?  :wink:
Bo jak nie, to...  :?


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2012-09-02, 09:41:53
No ale ja tylko tak jednym okiem, to może sie nie zarażę ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-09-02, 09:45:35
Ale odczynić, na wszelki wypadek, wypada...  :wink: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2012-09-02, 09:54:11
Poszło, ale na wszelki wypadek wyszedłem za balkon, bo obiad tez lubię zjeść ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-09-02, 10:00:37
Ob-jad niedzielny to podstawa pożycia rodzinnego!  :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2012-09-02, 10:04:20
Integracja  :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2012-09-02, 10:21:27
Rodzinne pożycie intymne.  8) :lol:
Bo, w cudze gary się nie zagląda, chyba że zaproszą...  :wink:
Ale krytykować nie wypada. Wypada zaś podziękować.  :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2012-09-02, 15:54:26
Cytuj z: admin 2012-09-02, 10:00:37
Ob-jad niedzielny...

Aura dziś zwabiła by objadać kiełby :lol: z patyka, na prawie plazmie + odrobina dżdżu (nie wiadomo skąd  :shock: ). Dzięki auro! :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-05-16, 23:40:32
Ball's Pyramid - https://www.flickr.com/photos/98416954@N00/6915822149/
Fantazja. Na razie wędrują tam różne takie wymarłe lobstery, ale już niedługo. Wszak na trop wpadli rozmaici biolodzy.  :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-07-07, 16:38:31
Nie wiem czy to ma coś wspólnego z chodzeniem, ale z górami z pewnością. :D
"Fajny film "Deklaracja nieśmiertelności" widziałem. - A momenty były? ... "
http://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Korczak


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-10-05, 13:07:18
"Co tu zbroić, co tu sknocić ..."- "po polskiemu" będzie.
Cytuj z: admin 2012-07-28, 09:26:22
Góry są piękne w każdej porze roku!  :D


Żółta Polska Jesień w górach tworzy realną feerię barw w tak rozległej perspektywie, że aż dziw bierze, jak ... przysechł ten prozdrowotny, sportowo-rekreacyjny wątek.
N i e d o p u s z a l n e  w grze o raj.
Około dwudziestokilometrowy odcinek, łączący Rytro z Krynicą-Zdrój, wyznaczony palcem po mapie mogę porównać z sześćdziesięcioma kilometrami nadbałtyckiej plaży, również dostępnymi dla palca. Spójnikiem dla obu są nogi turystów, precyzyjnie rejestrujące zapis tras. Tak się składa, że mam taki zapis, wykonany o podobnej porze roku- kończącym się lecie.
Jadnak to, co dla mnie w górach jest najbardziej ujmujące nie wiąże się z dostępną polskim pasmom porą roku. Ujmującymi są zielonooka nieoptymalna "wstępna" w 50% góralka i jej przeciwieństwo- również zielonooka, lecz optymalna "zstępna" z podobną,50-cio procentową domieszką- starsza dziopa i o niej dziś będzie bajanie.
Wczoraj, na skutek mojego intrygującego usposobienia, pół krwi góralka poddana została sprawdzianowi bardziej wytrzymałościowemu niż pamięciowemu, który zaliczyła za pośrednictwem dwóch jajec pozbawianych białka, tłuszczu dla cielaka i mieszaniny sproszkowanego ziemniaka(na starcie) z wyselekcjonowanymi chemicznie- z uwagi na osiągnięte przez nią DnO- owocami leśnymi, uzupełnianymi na bieżąco podczas marszu. Przemaszerowany odcinek po leśnych i miejskich ścieżkach jest zgodny z wyznaczonym palcem na mapie, a łączącym w/w miejscowości- 20km. Z najlepiej poinformowanych źródeł uzyskałem informację, że starsza pani właśnie szykuje się ... tym razem na turystyczny spacer do lasu.


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-10-19, 21:06:59
"Po polskiemu" będzie ta niewydumana anegdotka.
Częsta bytność starszej nieco bardziej ode mnie Lwowianko-Góralki w lesie skutkuje czasem pewnymi spostrzeżeniami. Otóż ostatnio usłyszałem krytyczne uwagi pod adresem leśnych, którzy według Mamy powinni zrobić porządek z walającymi się gałęziami i pniami po wyciętych drzewach. Na pytanie dziecka:- dlaczego to Jej przeszkadza? Odparła: - mnie nie przeszkadza, ale chodzi mi o biegających i rowerzystów(co za podejrzany zbieg okoliczności, że Jej dziecię oba te sporty aktywnie uprawia właśnie wśród leśnych ostępów i nie zdarzyło mu się z tego powodu wnosić kogokolwiek jakiekolwiek pretensji)- ech, ta matczyna czynność umysłu.
Wiedziony instynktem odkryłem nagle prosty sposób, jak pogodzić w Mamie zamiłowanie do porządku ze zrozumieniem potrzeb upraw, bo upraw, ale leśnych. Przecież wkrótce Ludziom, w ich poczynaniach, towarzyszył będzie prawdziwy las.
Codzienna gimnastyka w lesie, którą zaordynowałem staruszce(nie powstrzymała mnie przed tym nawet taka błahostka jak utrata pracy zarobkowej) przybrała dodatkowo aspekt moralny. Zajęcia opieczętowałem kryptonimem "Nie kop leżącego, kłaniaj się gałęziom, a tym samym drzewom". Dla gapiów w praktyce wygląda to tak, jak defilada KaDeeL'owsich żołnierzy, raczej ze strefy skośnookich. Na określonym odcinku ścieżki kolana odpowiedzialnie rozpoczynają wznosy całej nogi tak wysoko, aby ominąć każdą gałąź, czy pniak, znajdujące się akurat na trasie- jedynie pnie są parametrem stałym, do którego można się próbować zaadaptować(to taki specyficzny rodzaj cwaniactwa treningowego), ścięte, czy opadłe gałęzie nie. Co jakiś czas, do momentu "odkrycia" tak robiliśmy, nie obchodzimy zwisających gałęzi, tudzież nie odpychamy ich na bok. W skłonie, przypominającym nieco pozycję wyjściową do "martwego ciągu", przechodzimy pod nimi. Idąc czasami za Mamą mam przy takich czynnościach sporo uciechy, ale natychmiast, jakby dla równowagi, przychodzi mi na myśl mój obraz, gdy z jęzorem na wierzchu przeskakuję podczas własnej gimnastyki przez transzeje, dosyć gęsto rozsiane po dostępnym mi lesie. Jestem pewien, że mój widok ubawiłby niejednego dwudziestolatka o podobnych do moich upodobaniach.


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-11-01, 15:17:00
A w styczniu tego roku góry jawiły mi się tak- Kluszkowce, widok z g. Wdżar na Tatry i w ogóle. "Białego szaleństwa" było dokładnie tyle, ile zasięgu armatek śnieżnych.

<a href="http://imgur.com/5LvlYRC"><img src="http://i.imgur.com/5LvlYRC.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>
A tak jest bardziej bajkowo:
http://www.360studio.org/gora-wdzar-widok-ze-szczytu/


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-11-01, 19:22:36
Cytuj z: Radzio 2014-11-01, 15:17:00
"Białego szaleństwa" było dokładnie tyle, ile zasięgu armatek śnieżnych.


To był dla mnie kompletnie nieudany sezon; ani razu nie stałem na deskach.  :?  8)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-11-16, 19:58:27
Zbałamuciłem w Ciechocinku troszkę czasu, a wszystko dla zdrowia, znaczy dla wszystkich!
Szutry wkoło Tężni mam obiegane, że hej. Nadwiślane wały też. Przedostatniego dnia wał... wałkonie ... nie ... wałgonienia spotkałem się z taką przygodą. Otóż, gdy byłem już w takiej odległości od Ciechocina, że tam, zdawało się, psy tylko "dupami szczekają" dopadła mnie niespodzianka, owszem psy były(7), ale żaden dupą nie szczeknął, za to pyski miały nieprzyzwoicie rozwarte- widać zwieracze były bez formy. I chyba o tę formę kundlom chodziło. Początkowo towarzyszyły mi trzy, takie zajebańce, które jak się natężą, to może achillesa rozgrzeją. Nawet zrodził się w moim umyśle pomysł wzięcia udziału w zabawie. Jednak instynkt nakazał powściągliwość. Za moją ignorancję do malców postanowiły dołączyć kolejne dwa, ale takie, które więzadła krzyżowe wyprują do samej dupy. Znaczy kociołek, do wody niby nie jest daleko, ale dorwą gdy tylko przyspieszę(kobietki, biegaczki, z pewnością by dobiegły). Postanowiłem odmówić taktownie udziału w zabawie i nie przerywając biegu, odwróciłem się tyłem do jego kierunku, a przodem do Towarzystwa- w samą porę. Zza zagrody wylazły dwie brytwanny, takie, które- jajca pominąwszy- za cycki się wezmą. Kto wybajdużył, że siedem to szczęśliwa liczba?
Po "pokazaniu" zębów- widocznie nieświadomie wilczej mordy dostałem- kumple zwolnili, choć nadal jakieś pyskówki leciały w moją stronę, a tym samym pozostałe jeszcze z tyłu psy nieco straciły zainteresowanie zabawą. Brytwanny nadal siedziały na dupie, znaczy trzymały się zagrody. Ja tymczasem niespiesznie zwiększałem odległość i rozciągałem peleton mną zainteresowanych, do momentu, aż wszyscy wróciliśmy do przerwanych zajęć, kundle wiadomo- nuda, ja do biegu przodem do przodu. Nic w tej historii byłby ciekawego, gdyby nie poczerniony kabanek, który w tym samym czasie, niespiesznie wracał ze spaceru do gospodarstwa. Żarcie swobodnie po polu lata, a mięsożernym tylko zabawy we łbach!
Powrót był o tyle ciekawy, że w miejscu spotkania zbiegłem z wału i dobrowolnie udałem się w pobliże rzeki, gdzie mogłem skupić uwagę nie na dupie, a na czymś ciekawszym- krajobrazie.


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-07, 11:42:04
Cytuj z: Radzio 2014-11-16, 19:58:27
Zbałamuciłem w Ciechocinku troszkę czasu, a wszystko dla zdrowia, znaczy dla wszystkich!
Szutry wkoło Tężni mam obiegane, że hej. Nadwiślane wały też. Przedostatniego dnia wał... wałkonie ... nie ... wałgonienia spotkałem się z taką przygodą. Otóż, gdy byłem już w takiej odległości od Ciechocina, że tam, zdawało się, psy tylko "dupami szczekają" dopadła mnie niespodzianka, owszem psy były(7), ale żaden dupą nie szczeknął, za to pyski miały nieprzyzwoicie rozwarte- widać zwieracze były bez formy. I chyba o tę formę kundlom chodziło. Początkowo towarzyszyły mi trzy, takie zajebańce, które jak się natężą, to może achillesa rozgrzeją. Nawet zrodził się w moim umyśle pomysł wzięcia udziału w zabawie. Jednak instynkt nakazał powściągliwość. Za moją ignorancję do malców postanowiły dołączyć kolejne dwa, ale takie, które więzadła krzyżowe wyprują do samej dupy. Znaczy kociołek, do wody niby nie jest daleko, ale dorwą gdy tylko przyspieszę(kobietki, biegaczki, z pewnością by dobiegły). Postanowiłem odmówić taktownie udziału w zabawie i nie przerywając biegu, odwróciłem się tyłem do jego kierunku, a przodem do Towarzystwa- w samą porę. Zza zagrody wylazły dwie brytwanny, takie, które- jajca pominąwszy- za cycki się wezmą. Kto wybajdużył, że siedem to szczęśliwa liczba?
Po "pokazaniu" zębów- widocznie nieświadomie wilczej mordy dostałem- kumple zwolnili, choć nadal jakieś pyskówki leciały w moją stronę, a tym samym pozostałe jeszcze z tyłu psy nieco straciły zainteresowanie zabawą. Brytwanny nadal siedziały na dupie, znaczy trzymały się zagrody. Ja tymczasem niespiesznie zwiększałem odległość i rozciągałem peleton mną zainteresowanych, do momentu, aż wszyscy wróciliśmy do przerwanych zajęć, kundle wiadomo- nuda, ja do biegu przodem do przodu. Nic w tej historii byłby ciekawego, gdyby nie poczerniony kabanek, który w tym samym czasie, niespiesznie wracał ze spaceru do gospodarstwa. Żarcie swobodnie po polu lata, a mięsożernym tylko zabawy we łbach!
Powrót był o tyle ciekawy, że w miejscu spotkania zbiegłem z wału i dobrowolnie udałem się w pobliże rzeki, gdzie mogłem skupić uwagę nie na dupie, a na czymś ciekawszym- krajobrazie.


"Kabanek", to młoda świnka- ulubieniec Lachów. :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-07, 11:45:27
W Ostrzycach, kiedy porządnie przymrozi, to łyżwy i to, co na nich może sprawić radochy moc. :D

I stoki narciarskie mają, z armatkami. ;) :D

<a href="http://imgur.com/oqzwQFA"><img src="http://i.imgur.com/oqzwQFA.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-01-07, 19:50:42
W czerwcu będzie bardziej sprzyjająca aura...  :wink:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-08, 11:30:23
Zanczy klimat będzie umiarkowany, nadal. :lol: :lol: :lol: :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-01-09, 10:14:38
Na tropiki nie ma co tu liczyć!  :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2015-01-09, 10:34:27
...bo by mogło się skończyć tak jak Dasna to pisze... :roll: z fajerwerkami... :lol: :mrgreen:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-09, 10:36:40
A to dobrze, bardzo dobrze! :lol:
Zdrowszy jest chłodek, niż ... w tropikach poparzonych smrodek. :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-03, 17:37:31
A tak. Wczoraj padało i to całkiem dostatnio. :D
Spacer zajął Mamie całe 7km i w dużej mierze skoncentrowany na zadawaniu mi dziecinnych, znaczy, trudnych pytań.
W tym o zasadności spacerów w czasie przedwiosennego deszczu. Moja "zawodowa kadrowa" nie dostrzega jeszcze pełności zbioru, w którym zasadna troska o zdrowie i z tego wynikająca aktywność współistnieje z kilometrami marszów przez zaspy Wądołkowskie gimnazjalistki w celu pozyskania wiedzy, Tereso. :D
Na spacerze sprawdziliśmy, czy mrówki mogą być podobnego zdania, skoro zaczęły wietrzyć. ;)

<a href="http://imgur.com/rSHbqso"><img src="http://i.imgur.com/rSHbqso.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>.



Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-03, 17:58:15
Zima nie dała nam znaków, nawet w ferie, znaczy podczas wypoczynu. ;) :D
I bardzo dobrze, ponieważ uprościło mi to szereg zajęć. Pozwolę sobie uzupełnić zaległości i odsłonić nudę ziejącą z notatnika Mamy. :D
"11 luty 2015 środa               
...
Do Mamy zajrzałem o 12-tej, zachęcić Ją do spaceru, opisania tego potem i do gry w rzutki- jeden meczyk.
Mecz trwał rzeczywiście krótko. Mama dołożyła mi 210:57, w dodatku w 9 rzutach, czyli trzech seriach. Statystycznie, w każdej serii, uzyskała 70 punktów. To dobry wynik. W nagrodę ... spacer do lasu Mamie się należy!
...
  - Godz. 1330 idę do lasu odebrać nagrodę- czyli spacer. Do domu wróciłam badro zadowolona o godz. 15-tej z minutami. Teraz napiję się gorącej herbaty. "
I tyle. :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-03, 20:43:08
Gorąca herbata! 8)
Niech żyją proste przyjemności. :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-03, 22:07:36
To może chociaż smak cytryną trochę złamać, aby nie było już tak przyjemnie? :roll: ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-03-03, 22:18:57
To ja już wolę lampkę wina, tym bardziej, że dobrze się czuję. ;)  :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-04, 07:40:56
Może i dobrze... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-04, 10:07:45
Cytuj z: admin 2015-03-03, 22:07:36
To może chociaż smak cytryną trochę złamać, aby nie było już tak przyjemnie? :roll: ;)


Są maliny, są jagody. :D
Mało kto pisze, że leje sobie do kawy ... coś kwaśnego. :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-04, 10:34:02
Dobra kawa ma już dolane. ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-04, 10:51:34
Ciechocinek, "ech, tam się oddycha!". :D
Przygoda z "kabankiem" nie została udokumentowana fotkami z powodu ... braku czasu. ;) :lol:
Jednak wśród pozostałych dni znalazł się sposób, by coś uchwycić, na przykład kanapowy sposób na ruch.
<a href="http://imgur.com/VxiGmIb"><img src="http://i.imgur.com/VxiGmIb.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

W zasadzie szlak został wytyczony
<a href="http://imgur.com/jBY3Mwt"><img src="http://i.imgur.com/jBY3Mwt.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

i dalej to kwestia ilości okrążeń wkoło … stadionu.
<a href="http://imgur.com/5LGmfcF"><img src="http://i.imgur.com/5LGmfcF.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>


Łatwiej to ocenić z innej perspektywy, a ta jest dostępna, ale za dodatkową opłatą.
<a href="http://imgur.com/kEvxJ1t"><img src="http://i.imgur.com/kEvxJ1t.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>


Widok jest szczególny, ponieważ tężnie górują nad okolicą.
<a href="http://imgur.com/YZxwDdt"><img src="http://i.imgur.com/YZxwDdt.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>


A przy okazji można zobaczyć dystrybucję solanki i … niestety miejski wariant galowych trzewików biegowych, takich do max. 20-25km.
<a href="http://imgur.com/5KsqO7s"><img src="http://i.imgur.com/5KsqO7s.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>


Gdyby okazało się, że potrzeby biegowe są nieco większe od okrążania „stadionu”, to natura jest tuż, tuż.
<a href="http://imgur.com/GVvzsS9"><img src="http://i.imgur.com/GVvzsS9.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Można dobiec groblą, aż do wału  
<a href="http://imgur.com/1KjbyHk"><img src="http://i.imgur.com/1KjbyHk.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

A tam … hulaj dusza, aż … aż trzewiki pozwolą, psy i woda, znaczy rzeka.
<a href="http://imgur.com/sUfQ3r3"><img src="http://i.imgur.com/sUfQ3r3.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Dla potrzebujących suplementów, czy innego kwacha też są miejsca, aby coś świeżego uszczknąć.
<a href="http://imgur.com/hfMB3Lt"><img src="http://i.imgur.com/hfMB3Lt.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>


I tyle wspominek z pierwszych dni rehabilitacji. :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-04, 10:54:19
Cytuj z: Gavroche 2015-03-04, 10:34:02
Dobra kawa ma już dolane. ;)


:lol:
Dobra herbata ponoć też. ;) :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-04, 11:38:26
Radzio!
Byłeś na pielgrzymce w Ciechocinku, a do znajomych chociaż zajrzałeś? :roll: ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-04, 15:46:37
Ba! Przecież przy fontannie się pokazałem. :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-04, 15:49:06
Świetnie, bo w perspektywie Wiejskiej - cała Polska Cię widziała! :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-04, 15:58:15
:D
I ościenne mocarstwa. :wink:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-04, 15:59:13
Właśnie, grunt to z wyglądem wyborcę oswoić... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-04, 16:01:15
Powinni się chcieć przytulić. :D :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-04, 16:02:02
:lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: zofijeczka 2015-03-04, 21:45:30
Ładnie! Dzięki za zdjęcia


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-05, 08:18:59
Zosiu! :shock:
Nie ulegaj pozorom, bo to rebus jest, a nie tylko zdjęcia. 8)
Czuję taki radziowy przekaz symboliczno-emocjonalny, ale nie chcę rozwiązaniem Reni - szefowej z Gdyni - zdenerwować, bo ona myśli tylko o jednym... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2015-03-05, 08:36:41
O czym? :roll:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-05, 09:01:00
Cytuj z: renia 2015-03-05, 08:36:41
O czym? :roll:

O dzięcielinie pale? :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2015-03-05, 09:02:40
Śmieszne... :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Dasna 2015-03-05, 09:58:52
Cytuj z: Gavroche 2015-03-05, 09:01:00
Cytuj z: renia 2015-03-05, 08:36:41
O czym? :roll:

O dzięcielinie pale? :lol:

:lol: :lol: :lol:
Taak,  :lol: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-05, 10:14:55
Cytuj z: zofijeczka 2015-03-04, 21:45:30
Ładnie! Dzięki za zdjęcia


A wyróżnisz któreś? :D

Rebus faktycznie jest, właśnie dla mądrych kobiet. ;) :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-05, 10:30:44
Radzio podpuszcza babeczki... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-05, 10:36:17
:lol:
A co! Chciałbyś, aby za dojrzałe owoce dzieciarnia robotę odwaliła! :D
Babeczki, to nie konie, istnieją, a jakie są, każdy koń widzi. :lol: :wink: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Rebus raz! :D asas 8)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2015-03-05, 10:37:13
Cytuj z: Dasna 2015-03-05, 09:58:52
Cytuj z: Gavroche 2015-03-05, 09:01:00
Cytuj z: renia 2015-03-05, 08:36:41
O czym? :roll:

O dzięcielinie pale? :lol:

:lol: :lol: :lol:
Taak,  :lol: :lol:


Wydało się... :oops: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-15, 14:32:56
Cytuj z: admin 2015-03-05, 10:30:44
Radzio podpuszcza babeczki... ;)


Na Renię może liczyć, jak nic! ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2015-03-15, 15:05:13
...a nawet się przeliczyć... :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-15, 15:07:51
A to dopiero może wyjść... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-15, 15:26:21
Tak, wczoraj pogoda była ponoć paskudna, ale kto by sobie takimi duperelami głowę zaprzątał. :D
Skąd pomysł na taką wycieczkę?- a stąd! :D :lol: :wink: Nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogę w ten prosty sposób wprowadzić do zwykłej przejażdżki taki fajny akcent.
<a href="http://imgur.com/s9Z3V5p"><img src="http://i.imgur.com/s9Z3V5p.jpg" title="source: imgur.com" /></a>
Pod taką myślą przewodnią wypiliśmy z Mamą kawę/herbatę, gdzyż tak się złożyło, że dzień rozpoczął nam się nieco wcześniej. Restauracja czynna jest w zasadzie od 12-tej, ale napojeni, dzięki uprzejmości personelu mogliśmy rozpocząć zwiedzanie Włocławka i jego najbliższej okolicy już po 10-tej. :D

Temat przewodni, to woda i jej dostępność. :D
<a href="http://imgur.com/Q7Gvpxq"><img src="http://i.imgur.com/Q7Gvpxq.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>
<a href="http://imgur.com/vkDvBBa"><img src="http://i.imgur.com/vkDvBBa.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>
<a href="http://imgur.com/pJmAHqW"><img src="http://i.imgur.com/pJmAHqW.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

W znacznej części turystycznych doznań ... popsuł mi się łańcuszek w aparacie i dopiero w porze obiadowej zdołałem co nieco udokumentować. :wink: :D
Posiłek postanowiłem zaakcentować w takim oto miejscu, a za posiłek posłużył nam żur-, tak- na żytnim zakwasie, wzbogacon dyskretnie produktem z rodzimego KeSeM,. :D Pałac Bursztynowy w części frontowej.
<a href="http://imgur.com/VqsF0FJ"><img src="http://i.imgur.com/VqsF0FJ.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Park od "zakrystii".
<a href="http://imgur.com/J9vkae1"><img src="http://i.imgur.com/J9vkae1.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Wnętrze.
<a href="http://imgur.com/vs4hFiM"><img src="http://i.imgur.com/vs4hFiM.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Tematem przewodnim rozmów podczas posiłku było oczywiście ... nietrzymanie moczu, niezrozumiała elektronika w damskiej toalecie i takie tam bolączki trzyletnie już Optymalnej ... . ;) :lol:
Podróż powrotna, to już tylko kontemplowanie przeżyć w towarzystwie paskudnej, przecież, pogody. :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-15, 15:28:25
Cytuj z: admin 2015-03-15, 14:32:56
Cytuj z: admin 2015-03-05, 10:30:44
Radzio podpuszcza babeczki... ;)


Na Renię może liczyć, jak nic! ;)


:lol:
Skrajności nie są brane pod uwagę, ale ... . :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-15, 15:32:32
Bursztynowy Pałac! :shock:
No, sam widzisz Radziu, że jak tam zapraszają, to warto! ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-15, 15:41:11
:D
Gdyby nie elektronika ta ... . :wink: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-15, 15:50:32
A! Jeszcze ujście Zgłowiączki. :D I korek na moście. ;)
<a href="http://imgur.com/hHlIcGX"><img src="http://i.imgur.com/hHlIcGX.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-03-15, 16:08:28
Elegancki pałac jak na milionera przystało. ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-15, 16:20:38
:D
O tak. Nawet elektronika jest tam do d... Enigmy. ;) :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-03-15, 16:46:39
Widocznie dobra Unia jeszcze na ten cel środków nie dała. ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2015-03-15, 18:24:33
Dziś odpusty... Miała nawet być jedna skromna górka, celem średniowiecza liznięcia  :wink: . Jednakże powyżej 450m.n.p.m. zaległa woda w stanie stałym-białym, jak i siąpiącym. Nie było sensu moczyć wszystkich butów gdyż nie byłem sam. Więc tylko do ok. 500 było moczenie i zmiana kierunku. Poniżej 400 względna wiosna.  :)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-15, 19:20:06
Cytuj z: Blackend 2015-03-15, 16:46:39
Widocznie dobra Unia jeszcze na ten cel środków nie dała. ;)


Ależ skąd!- mój młodszy Kolego, to pochwalny rebus, a jego bohaterką jest moja Mama(nie jakaś Unia, niewidomego pochodzenia w dodatku), której trzy lata temumu gramaturę z wieka ujęto. O! :D
Mama nie istnieje na ... pejscośtam, to i istnienie zdobyczy współczesnej cywilizacji mogła przeoczyć. ;) :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-15, 19:22:08
Ech, góry! :D
Tam się nawet zmoczyć można!- na dystansie kilku metrów ;) :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-15, 19:33:05
Dawno nie byłem w górach, bo to dobry tysiączek z Włocławka!  :?


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: renia 2015-03-15, 19:36:33
W góry nie trzeba jechać w "Góry". Nawet na Wybrzeżu są. W suwalskim też niemałe... :roll:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-15, 19:43:59
Cytuj z: admin 2015-03-15, 19:33:05
Dawno nie byłem w górach, bo to dobry tysiączek z Włocławka!  :?


Nie mógł Salonoman do góry, ... przywlekli mumu milkę ... z apteczką. :wink: :mrgreen: :mrgreen: :wink:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-15, 19:46:39
Już witałem się z gąską, a tu ta apteczka, cholera! :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2015-03-15, 19:50:55
Tysiączek to jakie Austro Alpy chyba. Ale ale przecież i w Trójmieściu nawet kilka widokowych wzniesień - https://youtu.be/Z1CNwXOvsAE i na Reja jeszcze fajnie morze widać, chyba że zarosło sobie. Ze 100metrów będzie! :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-15, 19:54:17
:lol:
Ale apteczek bezmiar. ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-03-15, 19:58:41
W Tatrach też piknie jest, a już szczególnie w dolinach - taka Dolina Białego na przykład, cudo!  :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-15, 20:01:10
:D
Dolina, to takie ... takie ... takie niegiełdowe określenie. ;) :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-03-15, 20:02:39
:lol:
Teraz ponoć jest dolina na WIG20.  :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-15, 20:02:46
Cytuj z: Blackend 2015-03-15, 19:58:41
taka Dolina Białego na przykład, cudo!  :D


Dolina Czarnego, to dopiero super cudo! ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-15, 20:03:22
Cytuj z: Blackend 2015-03-15, 20:02:39
:lol:
Teraz ponoć jest dolina na WIG20.  :lol:


:lol:
Ktoś musi tracić, aby zyskiwać mógł ktoś... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2015-03-15, 20:03:32
Jak w dół to trudne do wspindrania.  :wink:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-03-15, 20:12:06
Cytuj z: admin 2015-03-15, 20:02:46
Dolina Czarnego, to dopiero super cudo! ;)


Po słowackiej stronie?  :D
Nie byłem.  :?  8)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-15, 20:13:12
To zależy, gdzie ten "end"... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-03-15, 20:14:16
:lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-16, 09:45:40
To umknęło mej uwadze- łańcuszek jaki, czy inna rzecz. ;) :D
<a href="http://imgur.com/XqyWhKu"><img src="http://i.imgur.com/XqyWhKu.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-17, 10:07:11
A tumisię zaplątały ściśle związane tematem wody motywy z wyprawy nad ..., aż zza Mariusza. ;) :D
Motyw szczeciński w koronie. :D
<a href="http://imgur.com/zzJqkBV"><img src="http://i.imgur.com/zzJqkBV.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

I motyw między zdrojami na piasku. :D
<a href="http://imgur.com/4fvkjKM"><img src="http://i.imgur.com/4fvkjKM.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-17, 11:19:33
Na piasku, to chyba ludożerca zostawił? :roll: ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-17, 12:03:20
Jednonogi. :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-17, 12:10:47
:lol:
W lutym!? :shock: :wink: :D

Drugi ślad gdzieś się ... urwał, może jest ... siedem mil na zad.. :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-17, 13:07:21
Radziu, jakoś mętnie tłumaczysz ten rebus... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-17, 13:38:44
Włacha.
Buty były siedmiomilowe, nie stopy, nawet jeżeli bez platfusa. ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-17, 17:08:47
:lol:
Kociołek. A ja mam w skrypcie napisane, że siedmiomiliardowe. :shock:

A! Takie buty. Oba jeszcze były a tak czternaście mil temumu na zad, widocznie. :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Helena 2015-03-17, 17:31:04
Cytuj z: Radzio 2015-03-17, 10:07:11
A tumisię zaplątały ściśle związane tematem wody motywy z wyprawy nad ..., aż zza Mariusza. ;) :D
Motyw szczeciński w koronie. :D
<a href="http://imgur.com/zzJqkBV"><img src="http://i.imgur.com/zzJqkBV.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

A poruchać to-to i popić tam też można?


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-17, 17:43:20
:lol:
Tabliczka głosi, że stan wody został doprowadzony do jej całkowitej niezdatności, ani do spożycia, ani do innego użytku. ;) aniani


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-17, 17:44:15
Ale poruchać można, tylko nie mogę sobie przypomnieć po co. :lol: ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-17, 19:57:02
:lol:
Dobra sklerozka, dobra...


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-17, 20:00:02
:lol:
Jak jest na stanie, to dbać o nią należy! :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-17, 20:37:07
To cecha dobrego gospodzina.
Ale jak zapomni... :?


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-17, 20:54:31
:lol:
Tera popa, Ty! :lol: :lol: :lol:

Dbać nie oznacza pamiętać! :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-17, 20:55:22
Cytuj z: Gavroche 2015-03-17, 20:37:07
Ale jak zapomni... :?


Pampersa mu dać... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-17, 21:00:38
:lol: :lol: :lol:
Promocja jaka, czy co innego?! :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-17, 21:12:26
Gorzko-kwaśna prawda. ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-18, 08:45:46
:lol:
Znaczy, ma smak! :lol: :wink:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-18, 11:01:24
Marketanka kupiona, będzie co pić... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-18, 12:38:51
:D
I nie będzie przeproś! :lol: :lol: :lol: :wink:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-18, 13:48:23
To jasne, jak... 8)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-18, 14:05:05
:lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-20, 18:01:26
Goniąc z zapałem wśród opału zdarzyć się może, że samo naprawcze zjawiska ulec mogą przeoczeniu. :D
I tak, dźwigając swój 83-letni grzbiet, właśnie mogło by być, gdyby?- gdyby brak było karteczki oraz ołóweczka,
choć w niesławie przeze mnie adorowanych. :wink: :mrgreen:
Po dzisiejszym występku, w tym Mamy, zdecydowałem się na wyrwanie jednej  z dość świeżych karteczek w oryginale, gdyż o eutanazji, popularnej wśród humanistów nie ma w niej mowy. :D Po polskiemu jest! :lol:
<a href="http://imgur.com/1DCNB12"><img src="http://i.imgur.com/1DCNB12.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-21, 20:02:31
Radzio! :shock:
W dzisiejszych czasach brulion i długopis, a nie OneNote, czy inny pejsbook? ;)
Są kursy komputerowe dla seniorów fundowane przez komunię w ramach przeciwdziałania cyfrowemu wykluczeniu starszego pokolenia! :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-21, 20:33:07
:lol: :lol: :lol:
WczoRAJ, spacerując, prowadziliśmy dość swobodne rozmowy, ponieważ z niemałym trudem pozwoliłem Mamie dojść do głosu. ;) Wcześniej prowadziłem sadystyczno-psychopatyczne monologi w każdej, poruszającej mój instynkt, okoliczności.
  Starając zachęcić kobiecinę, aby oderwała, zdawać by się mogło przybity do podłoża, wzrok od ziemi i wyprostowała głowę wielokrotnie używałem określenia - "patrz w przód". I bardziej zależało mi na zapamiętaniu czynności, niż bezmyślnym potem powtarzaniu słów. Jakież było moje zdziwienie, gdy z ust Mamy usłyszałem:- "Wiesz, sporo się nauczyłam, przede wszystkim, żeby w lesie wysoko unosić stopy i odważnie patrzeć w przyszłość". Tej konfiguracji słów nie użyłem nawet przy największym WuKa- oczywiście, zwykłe przejęzyczenie starszej babeczki. 8)
Przekaz uleciał, ponieważ to nie jest moja rola za Mamę poinformować karteczkę za pośrednictwem ołóweczka o tym wydarzeniu, choć jestem fanatykiem DO. :wink: :D
W dalszej części spaceru był już tylko mój mamrot, który leciwa przecież kadrówka podsumowała taką, zdawać by się mogło, sentencją:- "To ważne jest, aby podczas myślenia o rzeczach wielkich móc cieszyć się z błahostek". :D
Kursy, tak. Tyle, że Mama edukowała się na stomatologa i ... zostanę przy instynkcie. :wink: :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-22, 08:16:08
Las, las... :D
Za miesiąc będzie cudny, tylko na te pajęczaki z boreliozą trzeba będzie uważać... :?


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-22, 09:11:00
:lol: :lol: :lol:
Panowie, zootechnicy. Przypomnę. :D
Pijawka, taka która nie istnieje- z uwagi na to, że końska jest, zanim krwi upije, to znak krzyża najpierw zrobi. O! :wink: ... :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-22, 10:04:12
Tak, bez sutego wydezodorantowania w las się nie pójdzie... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-22, 10:29:05
Te wredne pajęczaki są bezpieczne, nawet tkwiąc w ciele, 12-24h, tu różnie podają. ;)
Bo najpierw piją sobie tylko, ale potem to już wydalają, tym samym otworem, i to właśnie wtedy te paskudne choroby na "b" i nie tylko potencjalnie można złapać... :D

A moja babcia, końska mało była, mimo to znak krzyża na świeżutkiej "bułce chleba" czyniła.
Nożem. ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-22, 10:56:33
:lol:
Zwiałeś stamtąd? ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-22, 10:59:37
Przeciwnie, bardzo lubiłem chleb babuni, pokrojony. ;)
Teraz babuni nie ma, to i chleba nie ma .  :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-22, 11:16:44
:lol:
To z czego Ty się cieszysz, bo chleb nie isnieje?! :lol: :lol: :lol: Jak koń. :shock: ;) :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-22, 11:20:25
Cytuj z: Gavroche 2015-03-22, 10:59:37
Przeciwnie, bardzo lubiłem chleb babuni, pokrojony. ;)
Teraz babuni nie ma, to i chleba nie ma .  :D


A babuni mogłeś powiedzieć, żeby się nożem nie bawiła? To mogło okazać się śmiertelnie niebezpieczne zajęcie. :?


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-22, 11:38:05
Cytuj z: Radzio 2015-03-22, 11:20:25
Cytuj z: Gavroche 2015-03-22, 10:59:37
Przeciwnie, bardzo lubiłem chleb babuni, pokrojony. ;)
Teraz babuni nie ma, to i chleba nie ma .  :D


A babuni mogłeś powiedzieć, żeby się nożem nie bawiła? To mogło okazać się śmiertelnie niebezpieczne zajęcie. :?

Póki jadła z chlebem schabik i kotlety, było ok, potem ją namówili na margarynkę i pomidorki i mogiła. :(
Ale żebyś widział, jak tym nożem kartofle obierała!


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-22, 11:40:09
:lol:
Zwiałeś, wobec tego! :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2015-03-27, 16:14:28
https://youtu.be/SDHpk6EbumY  :)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-13, 10:04:02
Dostałem od Mamy zaproszenie na spacer, nie odmówię przecież. :D :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-13, 10:58:51
:lol: :lol: :lol:
Uuu, ale zlewnia. A to się Mamuśka ucieszy ... . ;) :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2015-04-13, 14:10:27
Jutro?  :)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-13, 16:06:35
Z uwagi na niewłaściwy dobór odzieży spacer, wspólny spacer Mama ograniczyła sobie do 2km. Dziś. :D :lol: ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2015-04-13, 16:16:26
Zbyt przewiewnie znaczy się?


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-13, 16:24:31
:lol:
Bezrękawnik z polaru, a na wieszaku specjalistyczna odzież czeka. ;) Na zaś. :D


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-04-13, 17:38:38
A obuwie jakie?
Bo to tak w góry w sandałkach bez skarpet, trochę dziwnie... ;)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2015-04-13, 17:48:59
Z mamą jak z dzieckiem - jak głosi starodawne przysłowie...


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-13, 20:05:11
:lol: :lol: :lol:
O toto. Mama, jak dziecko, skubie dopiero co dietkę, a dietka, a dietka ... wiadomo, dietka skubie Ją. :D :lol:
Profesjonalnych terenówek ci u Mamy dostatek, sandałki podgórskie też są w ofercie. :D :lol:
A po górach ..., przecież to na jutro. :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-17, 16:28:23
:D Uwaga. Po polskiemumu będzie. :lol:
Rozumiejąc, jak "gupio" postąpiłem, przechadzałem się we Włocławku w tę i wew tę. Spóźniony, odebrałem sobie tym czasem szansę fiatuszki dowieźć paniom, pracującym w pobliżu Piętnastu Wysokich. Panom nie mam potrzeby dowodzić, w zupełności wystarczy im moja morda i lux paliwo, które przecież produkują, w tym dla Odrzutowca.
A! Przypomniałem sobie. :)
Niebawem zgłoszę się po nie- będą fiatuszki i morda też będzie. :D
...
Tyle, że ja nie o tym. :D
Przysiadłem na chwilę, przytłoczony nieco brakiem źródełka w miejscu, gdzie widać stare i brakiem Go,gdzie już dreptałem nieco wcześniej.
<a href="http://imgur.com/JBpS383"><img src="http://i.imgur.com/JBpS383.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Rekonesans zacząłem od przyjrzenia się gmachowi sądu, którego opiece powierzyłem piergaczento(w pobliżu ponoć Dark ma 1000-konnego potwora, na którym szaleje i płoszy beretowców, takich ... Bogu ducha winnych :wink:). Już niespiesznie, bowiem spóźniony, podszedłem do dzieła unijnego współodnowiciela.
<a href="http://imgur.com/bAvhUUO"><img src="http://i.imgur.com/bAvhUUO.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Pod słońce prezentuje się jeszcze okazalej, rzekłbym monumentalnie, jak na dzieło.
<a href="http://imgur.com/s5ivxAg"><img src="http://i.imgur.com/s5ivxAg.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Porażony blaskiem, a niezrażony niepowodzeniem podjąłem trop ku innym unijnym dziełom. ... Burmistrz, on powinien wiedzieć co nieco.
<a href="http://imgur.com/MiSgJBw"><img src="http://i.imgur.com/MiSgJBw.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Niestety, tam, gdzie byłem, jego też nie było. Rozumem, Źródełkowemu memumu młodszemu wręczał plastikowe, przejrzyste błyskotki, znaczy takie cacka na półeczkę i nie mógł być tam i tu na raz. I właśnie w tym miejscu, dacie wiarę!, myśl przypełzła ku mnie. Cyganka. Cyganka zawsze, ale to zawsze akurat mnie Prawdę powie. Jest tam w pobliżu drugi Teatr, Nasz, o którym Unia widać zapomniała.

W tym właśnie miejscu dziękuję pismem młodemu kierowcy srebrnego Golfika o numerze lakieru L... ;), który specjalnie dla mnie zatrzymał samochód nieco wcześniej, niż wynikałoby to z rozkładu ulic na skrzyżowaniu. :D Niech mu moherowy beret nie zaszkodzi. :lol:
<a href="http://imgur.com/FYFijvb"><img src="http://i.imgur.com/FYFijvb.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Cyganka, jak to ona, klucząc, zaprowadziła mnie na Stary Rynek. Po drodze mijałem patologię, którą bidujący humanitarni humaniści mają w ... Enigmie i nieuprzątnięte ruiny, widać wojna o coś trwa. ;) W koło sama lumpernia- uśmiechnąłem się pod wąsem, gdyż, jak to w Odrzutowcu bywa, ... golenie miało być dopiero wieczorem, późnym wieczorem. :)
<a href="http://imgur.com/YdUXR1B"><img src="http://i.imgur.com/YdUXR1B.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Sprawdziłem też, czy może kto zapomniał czegoś zrobić, ale nie, wszystko jest olrajt. ;) :D Znaczy, w tamtym kierunku, póki co, jest czerwone. :lol:
<a href="http://imgur.com/ICUtmCj"><img src="http://i.imgur.com/ICUtmCj.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Wracając do piergaczengo'a, a koło Teatru, oczom moim ukazał się błogosławiony widok. Dzieciarnia publicznie została powierzona trójcy, a gdybym zechciał posłużyć się alegorią, bowiem tak ją rozumem, Nadopiekuńczej Trójcy. ;)
<a href="http://imgur.com/mkkvnPJ"><img src="http://i.imgur.com/mkkvnPJ.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

Pochyliwszy się nieco pod rozmachem przedsięwzięcia (trudna sztuka uników w marszu), z okien samochodów tego z pewnością nie widać, a Goście Teatru raczej piechotą nie chadzają, gdyż nie o to kolejne dobre władze walczyły, kontynuowałem marsz, akurat wypadło, że po ulicy Wojska Polskiego. ;)
I nagle, dacie wiarę!- aż łeb mi się uniósł radośnie. Zarżałem, cytując klasyka filmu: - "Mleczyk, jak on żyje, to i mymy żyjemy1". :D
<a href="http://imgur.com/YIwzoTv"><img src="http://i.imgur.com/YIwzoTv.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>

A co z tego w chilę potem wynikło, czteryhahahaha i czterdzieścidwieminuty w jeden daj, ... znaczy 5*daj, daj, daj, daj, daj. I co- moszna? I co- da się?
<a href="http://imgur.com/ADg0oqG"><img src="http://i.imgur.com/ADg0oqG.jpg?1" title="source: imgur.com" /></a>
Nie pytam! :D




Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2015-04-17, 17:23:52
Za dużo gór przysłoniłeś, ale to ze słońcem ma potencjał.  :wink:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-18, 15:07:09
:D
Ech, kanapka, znaczy ławeczka była w niewłaściwym miejscu. ;)
Za to pozostałe są olrajt. :D Nie pytam! :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: RafałS 2015-04-18, 15:54:55
Matryca se nie przesteruj.


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-19, 11:39:53
:D
Trop mi się wtedy urwie, a dobry jest. ;) :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: administ 2015-04-20, 14:07:49
:lol: :lol: :lol:
Radziu mój!
Kieruj się zapachem Radziu mój... ;)
Mómó.  :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-20, 15:26:55
:lol:
robię tylko to, co mogę. :wink: Głębiej niż sięga "korba od karuzeli" nie mam, wobec tego, potrzeby węszyć. :D :lol:
...
Tyle, że ja nie o tym. :D
Popa Szefu mój, wiosną to tylko rogacizna się rodzi, ... to co, że ostatni z miotu. Liczy się! :lol: :lol: :lol:
Dla mnie się bezwarunkowo liczy. 8)


Tytu: Odp: Chodzenie po górach
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-21, 18:12:12
Dziś chodzenia "po górach" było krótko, tak półtorej godzinki. :D
Spacerując, skonsultowałem z Mamą pojęcie "sadysta", której opinii nie przytoczę, ponieważ narusza dobre imię "wtajemniczonych", a przecież Mama nie miała, nie ma i nie będzie miała mojego genotypu. :wink: Poza tym Ona wcina chemicznie zmodyfikowaną "Olczańską", a ja nie. O! :lol:


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.