forum.dr-kwasniewski.pl

DziaĹ‚y Forum => Ĺ»ywienie Optymalne => W±tek zaczęty przez: Teresa Stachurska 2013-07-12, 13:05:13



Tytuł: Prokreacja i impotencja
Wiadomo¶ć wysłana przez: Teresa Stachurska 2013-07-12, 13:05:13
http://www.stachurska.eu/?p=14120 .


Tytuł: Odp: Prokreacja i impotencja
Wiadomo¶ć wysłana przez: Gavroche 2013-07-13, 11:51:18
KurczÄ™, za parÄ™ lat i mi czterdziestka stuknie... :lol:


Tytuł: Odp: Prokreacja i impotencja
Wiadomo¶ć wysłana przez: Radzio 2013-07-13, 13:23:40
Nie biegaj. :D


Tytuł: Odp: Prokreacja i impotencja
Wiadomo¶ć wysłana przez: Radzio 2013-07-13, 14:50:18
W celu doprecyzowania, gdyby jednak okazało się, że... biegacz, to nie biegacz. ;)
A bieg, to nie bieg.
Nie biegaj... gdy wywoływać zechcesz "Chroniczny Wysiłek Tlenowy". :D


Tytuł: Odp: Prokreacja i impotencja
Wiadomo¶ć wysłana przez: Gavroche 2013-07-13, 15:17:39
Cytuj z: Radzio 2013-07-13, 14:50:18
W celu doprecyzowania, gdyby jednak okazało się, że... biegacz, to nie biegacz. ;)
A bieg, to nie bieg.
Nie biegaj... gdy wywoływać zechcesz "Chroniczny Wysiłek Tlenowy". :D

Widzisz, biegać nie lubiÄ™ i najprawdopodobniej nie bÄ™dÄ™  :D
Bo nie o to chodzi, by się w życiu męczyć.
Poświęcam czas na marsze, bo ten wysiłek tlenowy jednak użyteczny jest.
Troszkę Cię kokietuję i, dziwne słowo, podbechtuję, bo wiem, że Ty z kolei biegi lubisz :lol:


Tytuł: Odp: Prokreacja i impotencja
Wiadomo¶ć wysłana przez: Radzio 2013-07-13, 16:11:37
Biegi troszkÄ™. ;) Marsze podobnie. :D  A dĹ‚ugie- w obu przypadkach- wtedy, jak wszystko we mnie w wiÄ™kszoĹ›ci gra. :lol:
Być podbechtywanym i kokietowanym zdecydowanie bardziej lubię- bo wiem, że Ty też. :lol:


Tytuł: Odp: Prokreacja i impotencja
Wiadomo¶ć wysłana przez: Radzio 2013-07-13, 16:37:41
Gavroszku- z pewnością wiesz, ale ja zechciałem przetłumaczyć i wyszło mi ... "brać pod jajo". Nieźle! :lol:
Znaczy podbechtywać sobie przetłumaczyłem. :D


Tytuł: Odp: Prokreacja i impotencja
Wiadomo¶ć wysłana przez: Gavroche 2013-07-13, 16:44:57
Cytuj z: Radzio 2013-07-13, 16:37:41
Gavroszku- z pewnością wiesz, ale ja zechciałem przetłumaczyć i wyszło mi ... "brać pod jajo". Nieźle! :lol:
Znaczy podbechtywać sobie przetłumaczyłem. :D

Tylko się domyślałem z kontekstu :lol:
Znalazłem to słowo czas jakiś temu w rosyjskim kryminale, tłumaczonym naturalnie.
Ciekawe jak to po rusku brzmi :lol:
Czy brać pod włos lub pod siusiu, też się nada?


Tytuł: Odp: Prokreacja i impotencja
Wiadomo¶ć wysłana przez: Radzio 2013-07-13, 16:51:49
Drobniutka korekta- "brać pod jajeczko". Tak mnie ono wyszło. :lol:
Znaczy tłumaczenie. :D


forum.dr-kwasniewski.pl | Działaj±ce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeżone.