forum.dr-kwasniewski.pl

Obiad z rusztu - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=886
Uzupełnienie - http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3924.msg67894#msg67894

:D

Pięknie mieszkacie tak w lesie... :D jakby się było ciągle na biwaku... :roll: :lol:
Ziemniaki myślałam, że zawijasz każdy osobno, ale tak jest mniej roboty i pewnie tak nie wysychają. Jabłko pieczone trudno mi było rozpoznać na talerzu... :roll:
Do mięsa z przypraw używasz samą vegetę?
My róşne przyprawy mieszamy i dajemy.
Ostatnio u nas żeberka wyparły karkówkę...Dzisiaj smażyli żeberka i skrzydełka... :?

Bardzo fajnie, że porobiłeś te zdjęcia. Zawsze czegoś nowego się nauczymy... :D

Aaa,  :roll: w linku uzupełniającym wyszczegĂłlniłeś przyprawy... :D

"Piec według upodobania".
Bardzo lubię takie określenia, w stylu Twojego taty.
Acz niektórym przeszkadzają, bo nie napisano dokładnie :lol:
Tylko chĂłw klatkowy dla takich...

Dopisałem jeszcze - jeść z umiarem - bo łatwo takim rarytasem się przepaść...  :wink:

Ładny las i porządny grill  :D

To co waĹźne, musi być luksusowe...  :wink:

Tak, to rzeczywiście jest las, taki w stylu nadmorsko-wydmowo-kempingowym.  8) . A na talerzu będzie ze 30gr. W, że tak strzelę.  :wink:

No to strzelaj dalej...ile białka? ile tłuszczu? :roll: 8) Czy w talerz się komuś nie zagląda...  8) :lol:

...można się przepaść i przepaść... :? :lol:

W talerz nikomu zaglądać nie będę  :wink: . Zresztą tłuszcz już trudniej określić bo masło jest produktem skoncentrowanym i łatwiej o omyłkę. A białka wystarczająco, prawdopodobnie.  8)

No to co teraz liczymy? :roll: Drzewa w lesie? :roll: :lol:

Nowe grille - http://www.barokko.pl/pol_m_Nasze-marki_Zagraniczny-design_LotusGrill_Grille-1315.html?gclid=CLul0qGP4rgCFYmR3goddggAVQ . Całoroczne :) 

Niestety, ale one są "za zdrowe"!  :?

Dla mnie jedynym grylem, ktory zaspokaja moje potrzeby jest Weber. Jest jak piekarnik z termoobiegiem i mieso nigdy nie jest w srodku suche, poza tym mozna w nim rowniesz wedzic :D Ostatnio byla karkowka grilowano/wedzona o smaku whisky!!! Super, polecam. :D

Adampio w sobotę na okrągłą rocznicę ślubu dostaliśmy od dzieci w prezencie właśnie Webera  :D.
Pierwsze prĂłby  za nami i faktycznie 3 baby - kurczaki pięknie upieczone, wyszły bardzo delikatne i nie suche, kotlety z karkĂłwki teĹź, ale ciut twarde, moĹźe mięso takie sobie a moĹźe my wprawy nabrać musimy. W kaĹźdym razie kochane dzieciaki uradowały nas niezmiernie, jedynie ja o BTW się martwię, jako detalistka, ale i tu pomyślę co i jak.
Jak wiesz gdzie znajdę przepisy jak wędzić napisz, bo sama robię białe kiełbasy i wyszły super, jako upieczone, niemniej smaczek wędzenia też się przyda od czasu do czasu.

Weber 57 cmm srednicy czy mniejszy?

Dziwne macie w tej Danii jednostki miary... :shock: :lol: :wink:

Do wedzenia musicie kupic kawalki/trociny drewna o smaku, ktory chcecie i nalezy je zamoczyc na pol godziny. Nastepnie na rozpalony wegiel kladziecie trociny i juz!
Jezeli karkowke robicie w calosci to musi ona sie grylowac okolo godziny/ kg miesa na tzw niebezposrednim ogniu wowczas jest miekka. Jezeli robicie kotlety to trzeba grylowac bezposrednio nad ogniem po 10 min z kazdej strony a pozniej odlozyc na bok najeszcze 10-15 min albo tak dlugo by byla miekka. Pamietac nalezy o tym by wieko gryla bylo na grylu podczas grylowania inaczej wszystko sie spali. Cwiczenie czyni mistrza. :lol:
Powodzwenia

Ø 57 cm - mialo byc  :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

wiem, wiem... 8)

Adampio, nasz to Weber gazowy Q 320.  Dziękuję za poradę,  jak tylko dostanę trociny to zaraz podwędzę i  tak jak piszesz o kotletach - trening czyni mistrza....:)

Nie, na gazowym tego nie zrobisz!!!! Mokre trociny trzeba polozyc na rozpalony wegiel czy brykiety.  :lol: :lol: