forum.dr-kwasniewski.pl

http://optymalni.hol.es/kuchnia-optymalna.html

Chętnie, ale za daleko...  :?  :wink:

Co to jest? Dobre dwie (gĂłra trzy) godziny jazdy... :roll: 8)

Pięćdziesiąt, sześćdziesiąt litrów benzyny bezołowiowej 98-oktanowej, do tego fotoradary, ukryte patrole w krzakach i lotne!
Trochę drogo ta kawa by wyszła...  :?  8)

Czym droĹźsza, tym lepiej smakuje... :lol:

MoĹźe i tak, a moĹźe i nie...  :wink:

Na dwoje babka wróżyła... 8) z fusów... :lol:

tez lubie taką kawke :) jednakże nigdy nie piłam spienionej bo nie pije kawy rozpuszczalnej a takiej z fusami to raczej spieniać bym nie chciała.Chyba ze robicie to jakos 'inaczej'

tez lubie taką kawke :) jednakże nigdy nie piłam spienionej bo nie pije kawy rozpuszczalnej a takiej z fusami to raczej spieniać bym nie chciała.Chyba ze robicie to jakos 'inaczej'

Ekspres, kochanieńka  :wink:

W ekspresie, albo jak tutaj "Chłopcy" 8) parzą w aeropressie... :roll:
I blenderem ręcznym można spienić (rada Zyona http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4784.5700)

I tutaj...
http://www.skapiec.pl/site/cat/352/comp/1338090

najtansze rozwiazanie do spieniania http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30100041/
<img src="http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/produkt-spieniacz-do-mleka__35472_PE126225_S4.JPG"/>
ale najnajtaniej to po prostu solidnie popracowac reka z lyzeczka na jej koncu, cwiczenie wzmacia miesnie prazkowane przywodziciela dlugiego i poprawia ukrwienie oraz dotlenia komorki stacjonarne i satelitarne

Uczy cierpliwości... 8)

Ale tani... :shock: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30100041/

Nie "tani", tylko bubel.  8)

...tani bubel... :D

Zamiast bubla lepiej słoik wstrząsnąć kilka razy

Też dobry pomysł. Z masła zrobi się śmietanka, a jak się będzie dłużej wstrząsać, to z powrotem może i masło się zrobi... :roll: :wink:

Kiedyś koleżanka próbowała zrobić śmietanę z mleka i masła. Nie podobało jej się że próba się nie powiodła...

Jeszcze będą próbować z mleka krowę robić... :shock: :lol:

Ruscy próbowali z krowy tura zrobić ;)

Nasi teĹź coś kombinują.  8)
http://www.ekologia.pl/srodowisko/przyroda/tur-reaktywacja,11763.html

Nie wiem kto im daje kasę na takie nic nie znaczące głupoty :)
Ewolucji wstecznej nie ma, bo część materiału genetycznego została bezpowrotnie utracona.
Tworzenie ras zwierząt bez dodatkowych "mocy", domowej dziczyzny, to infantylna zabawa, acz ciekawa.
Ale czasem też pobawić się trzeba ;)

Jurasik Park im się marzy. ;)

U nas to sie na kawe zaprasza na salony a nie w "kuchni"  :lol:

Ja z nizin, a nie z gĂłr... 8) :lol:

Czytałeś Adampio to?

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=5097.0

Widzisz Mariusz, nie tylko ty z Nizin jesteś  :lol:

To jakies jaja, prawda?

Nie. Naprawdę, facet z Gdańska mówił, że Forum bez Ciebie dużo straciło, najbardziej lubił Twoje wypowiedzi i przepisy.

Jak facet, to jaja...  :wink:

Ale jak z brodą, to niekoniecznie. ;)

Fakt.
To Wurst. 8)

Nie wiem co mam powiedziec. To prawda, ze zaniedbalem forum ale praca, sport, dom i inne tego typu..... brak mi czasami czasu. Ale.........obiecuje poprawe!!!  :D

Ale jak nie ma jajec, to po co mu wurst? ;)  :lol:

Trzymam za słowo... :D

OK. Pozdrow Pana z Gdanska.

Ot, nabiałowo-wędliniarski paradoks. :D

Na pewno nie zapomnę. Sympatyczny Pan, zawsze uśmiechnięty, nigdy na nic nie narzeka. Dawniej był na tym forum zarejestrowany, ale nie pisał. Teraz tylko czyta te działy dla wszystkich dostępne...

Żeby nie mieszać białek... :lol:

A tam paradoks, u nas na to flak mĂłwią. ;)  :lol:

U nas "na żabę": on leży, jemu leży, a ona rechoce :D

:lol: nie znałem  :lol:

To ponoć tylko kwestia czasu. ;) :lol: :lol:

Bowiem trzeba mieć fantazję! i ..., mój starszy nieco Kolego. O! :wink: :mrgreen:

A to konno lepiej. 8)

:D
... z tym, Ĺźe nie istnieje. ;) :lol:

Dlatego fantazja. ;)

:D
Ale wyobraĹźalna. ;)

Jasne, kiedyś, jak jeszcze wierzono, że konie istnienieją, wiele osób je malowało, fotografowało, rysowało czy kręciło filmy...
Więc baza jest. Bazabaza. :D
Dinozaury też się mają nieźle. ;)

:lol:
Dinozaury to patologia. ;)

A Kucyki Pony to nie?! :lol:

:lol:
Jeżeli względem myśli ludzkiej, to coś w tym jest. ;)

Tu jaką patologię znalazłem:
http://kopalniawiedzy.pl/Sergio-Canavero-Turin-Advanced-Neuromodulation-Group-glowa-przeszczep-dawca-biorca,21997

Lem nie był aż takim optymistą, a czytając "Eden", to w ogóle nim nie był. A proszę, jak ładnie fantastyczną myśl posunął. :D :lol:

Widać od razu, że mają coś z głową do czynienia... :?