forum.dr-kwasniewski.pl

Witam!
Mam 180 cm i waże 70kg. Zacząłem trenować aby nabrac masy miesniowej(75-77kg) i mam w związku z tym kilka pytan:

1. Stosuje proporcje 1:3:0,8-1. Ile mam jeść białka? 1 g białka na 1 kg obecnaj masy ciała? Czyli 70g?

2. Ile min. czasu zajmie mi nabranie 5-7 kg masy? Ćwiczę od pn-so(pn, śr, pt- brzuch, klata, nogi,  wt,czw, so- plecy, bicepsy, barki)po 1,5-2 h.

3. Jak to jest z posiłkiem przed i po treningu? Ile godzin przed i po oraz co najlepiej jeśc?

Ile masz lat?
1. W takiej proporcji do woli (brak głodu i brak przejedzenia),
2. Jakie robisz ćwiczenia? Bo taka częstotliwość może być grubo za duża, niewłaściwa lub w sam raz.
To zależy od doboru ćwiczeń.
3. Pory i skład posiłków nie są zależne od treningu. Jedz kiedy jesteś głodny i obserwuj reakcje ciała.
Jeśli lubisz coś zjeść bezpośrednio przed treningiem, niech to będzie śmietanka czy bulion z żółtkami.
Po treningu dobrze jest poczekać z posiłkiem ze 45-60 minut, mamy wtedy rzut GH, jak jesteś głodny i zjesz posiłek wywali Ci insulinę, też spoko ;)

Jeśli chodzi o ćwiczenia to: drążek, pompki, ćwiczenia ze sztangielkami, przysiady, wykroki. Kolega trenuje według tego planu i wygląda super.

ps, Mam 23 lata

Czyli jesteś młody :D

Kolega nie jest Tobą, ma inny profil genetyczny i dietetyczny, być może nigdy nie będziesz tak wyglądał, albo dużo lepiej.
Ogólnorozwojówka w domu jest dobrą bazą, ale tylko przez chwilę.
Jeśli na serio myślisz o wzroście masy to jedz do syta w swojej proporcji i spróbuj przez kwartał mojej propozycji.
Treningi 3 razy w tygodniu:
Pn:
-pompki na jednej ręce 5x3
-wyciskanie hantli leżąc na podłodze 5x5
-wyciskanie hantli stojąc 5x5
-przenoszenie hantli (pull over) na podłodze 5x10
-francuskie wyciskanie hantli 5x10
Śr
-rwanie hantli jednorącz 5x10
-podciąganie na drążku 5xmax
-unoszenie hantli bokiem w opadzie 5x10
-uginanie ramienia z hantlą 5x10
-TGU 3x5
Pi
-przysiad na jednej nodze 5x3
-martwy ciąg na jednej nodze z hantlami 5x5
-wykroki chodzone 5x10
-przysiad z wyskokiem 5x5
-wspięcia na palce jednonóż z hantlą w ręce 3x10

To jest dobry domowy trening dający solidny bodziec do rozwoju.
Ostatnie powtórzenie w serii powinno być robione z trudem, dobierz odpowiednio ciężar, jeśli nie masz tyle, dokup.
Jeśli nie znasz jakiegoś ćwiczenia, znajdziesz w necie, jeśli nie lubisz, zastąp podobnym.

Dzięki za propozycje!
ps. Jeśli chodzi o przyrost masy to jest sens ważyć się co tydzień? Ile można przybrać przez 7 dni?

Waga podaje wagę (woda, tłuszcz, mięśnie), a lustro mówi prawdę.
Mimo Twojego młodego wieku i nowicjatu w treningach, nie oczekuj cudów.
Trening fizyczny to znacznie, znacznie więcej niż wygląd, trenuj, jedz, śpij i miej cierpliwość. ;)

Najgorzej z tą cierpliwością. Wszystko chciałbym mieć od razu, a tak się nie da :(

ps. Pozostaje mi cierpliwie trenować.

Maestro )Gavroche( to znany w świecie specjalista od robienia masy na LC :D.
Daj sobie czas , tak 3-6 m-cy, a efekty przy odpowiedniej szamce oraz treningu siłowym (środowisko hormonalne) na pewno przyjdą :D

po jaką cholerę Ci masa, nie idĹş tą drogą!  :D

Masę robi się w kuchni, a to raczej Twoja działka :D

Michał, kiedy skupisz się na innych wartościach płynących z treningu fizycznego (poprawienie możliwości psychoruchowych, polepszenie pracy kilku ważnych układów w organizmie, przełamywanie kolejnych barier mentalno-fizycznych) trening "estetyczny" straci na znaczeniu.
A wtedy nieoczekiwanie zobaczysz w lustrze krzepkiego faceta, z węzłowatym ciałem, który ma w oczach rozbawioną pewność siebie.
Jeśli się skupisz tylko na estetyce, prędzej się zniechęcisz i rzucisz to w diabły, niż zobaczysz efekty, jakich oczekujesz.
W dodatku te efekty to bardzo często lalkowaty wygląd metroseksualnych modeli od CK. ;)

Łatwo tobie mĂłwić, Ty juĹź jesteś duĹşi ;)  :P :twisted:

Michal, pytasz o mase tutaj, bo juz pytales w innych miejscach, czy nigdzie jeszcze nie pytales. O takie rzeczy zazwyczaj pytaja na forach tematycznie sprofilowanych

Na innych forach nie pytałem. Na każdej diecie efekty są inne i dlatego wolałem podpytać optymalnych.

Ponieważ nie chce wyglądać jak wysportowany chłopiec, ale jak wysportowany męzczyzna :D

Zeby byc mezczyzna wystarczy zapuscic wasy :D

Wtedy się jest policjantem 8)

MoĹźe chodzi o to https://www.google.com/search?client=opera&q=moda+na+drwala&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8&channel=suggest&gws_rd=ssl  :lol: :D

po czym poznać sierżanta ruchu? Po wąsach i BRZUCHU ;)

Wąsy odpadają :)

Moim zdaniem zeby nabrac masy musisz cwiczyc na mase, czyli powinienes sobie kupic ostatnia ksiazke Paula Wade C-Mass (calisthenic mass) jezeli wiekszosc twoich cwiczen to BW.
Dieta w tym wypadku jest mniej istotna niz plan. Ale to tylko moje zdanie

Broda fajna 8)

ja jestem aktualnie na Zangiefa  :lol:

:lol:
Podpieram tę wypowiedź! :lol:*
I argumentuję.
Bardzo przepraszam jednak męskie grono dyskutantów zaza mój przedświąteczny nastrój, ale mam niewielką wątpliwość w zakresie startu po przyrost masy. :lol:*
Jak się ma się 70kg i 180cm wzrostu Naszego, Waszego i mojego, zdaje się najmłodszego, Kolegi do rozpoczynania treningu pompkami na "jednej ręce"?
Co to jest, test sprawności dla CUN?
Młody facet wspomina o "dużo lepszym wyglądzie" i po takiej akcji może dojść do wniosków Anakina. Już ma wątpliwości, czy 70g to właściwe "gie".
Panowie, nie wybijajmy sobie porządnej młodzieży. :lol: :lol: :lol:* ;) :mrgreen:

Widziałem zdjęcie i to jest to lepsze 70kg.
A pompki na jednej ręce są następnym levelem, po wyczerpaniu możliwości pompek dwuręcznych, jak na pewno doczytałeś ;)

Wioślarz jest ogĂłlnorozwojowy, a nie zajmuje tyle miejsca, co atlas.  8)
I za 350zł juĹź się kupi.  :D

Ciężka hantla lub odważnik są jeszcze tańsze i bardziej kompaktowe :D

Na masę to przede wszystkim trzeba chęci mieć i duĹźo waĹźniejsze - zapracować, no chyba, Ĺźe o masę tłuszczową chodzi...  8)  :wink:

True, True.

:lol:
Zdjęcia sobie oglądacie, no, no. :lol:*
Dziwnie piszesz, tak z dołu do góry, nie idzie doczytać. :lol: :lol: :lol:*

Spokojnie Radziu, to na pewno fotoszopy...  :wink:

:lol:
Mam grubokościsty model w pobliżu(gnaty w wyliczance pominąłeś- przez grzeczność?) i ten nie dźwignie sięsię na jednej ręce, CUN mumu nie pozwoli. :lol: :lol: :lol:*


Nie dot. spokoju. :D

Dopiero w Święta pooglądałem tv i zajarzyłem co to Zangiefu :lol:
Lumbersexual:
http://m.fakt.pl/kobieta/seks_i_emocje,xhqn0

chyba jednak nie zajarzyles  :lol:

Jak najbardziej:
http://imagensgratis.com.br/imagens/personagens-zangief-a890ef.jpg
Zapomniałem, że o Twoje upodobania trzeba pytać nastolatka ;)

hehe nastolatka, chyba cie nie bylo ostatnie cwierc wieku albo siedziales pod kamieniem... :D kazdy kto gral w Street Fightera wie od razu kto zacz, legenda automatow :D
no ale foto mniej wiecej  :D

Nigdy nie grałem w gry, kiedy wchodziły już z nich wyrosłem :D

Nie mow Maestro,ze taki stary jestes..... ;) Automaty to klasyka lat 90 ;)

No ale budy z automatami to bylo cos innego niz TYLKO gry, to byl pewnego rodzaju stan, tam sie spotykalo znajomych, pilo browary za buda i ogolnie spedzalo czas :D
Dzisiaj duza czesc osob, ktore znam na miescie w roznych miejscach, instytucjach, zadkladach  nawet w pracy znam z automatow.....to byly lata 80 i 90 wlasnie  :D

Napisał, że ... wyrośnięty jest. :lol: :lol: :P ;)

No stary, ale się nie czuję :lol:
Automaty? No proszę Cię, poruszające się góra-dół-bok piksele :lol:
Miałem wtedy wymagające treningi i szkołę, a w wolnym czasie łaziłem ze słoikiem i siatką po bajorach. ;)
Kolega, teraz wielki informatyk, wymógł na mnie obietnicę, że kiedyś zacznę grać, ale obiecałem, że dopiero jak gry osiągną jakość filmów fabularnych, więc mam jeszcze czas ;)
Uważam to za stratę czasu, ale wiem, że np. antyterroryści grają w strzelanki typu FPS, a piloci w walki powietrzne, więc jakieś tam pobudzanie OUN jest.
Ale wiesz, na "nie lubię" nie ma rady :D

Stary czlowiek z ciebie w takim razie, pierwsze gry na automaty to u mnie okolice 83-84 a ty juz miales treningi.....znaczy sie zmiana kodu na 50 sie za rogiem czai? :D

nie pogardzilbym taka zabawka. Moja ulubiona gra, w kt juz nie gram Live for speed www.vnd.youtube:Cqg5vE3she4?vndapp=youtube_mobile&vndclient=mv-google&vndel=watch :D

Nie, jeszcze przed 40, a treningi zacząłem w '85, jako 9-latek, przez 4 lata był to koń z łękami, potem PC :D
Wolałem żaby, niż piwo i baby ;)

http://m.youtube.com/watch?v=Cqg5vE3she4&itct=CB4QpDAYAiITCP_e47TI5sICFdGvHAodCxoAzDIHcmVsYXRlZEiF0ZXvoea-jaYB&hl=pl&gl=PL&client=mv-google

Ach te smart*+()8-+ :)

Dmuchales chociaz te zaby ;) przez slomke  :twisted:

Nie niszczyłem przyrody bez potrzeby :D
Poza tym kolega kiedyś dmuchał samicę ropuchy szarej pełną jaj i mu ten skrzek przez słomkę się cofnął  :lol:
Takiego pawia to w żadnym ogrodzie nie widziałem ;)

Spoko, mozna miec wszystko naraz ale od biedy potrafie zrozumiec, choc kolegow, ktorzy nie grali na automatach uwazalem zawsze za nieco uposledzonych :D

Oni Ciebie pewno teĹź :D

No tak, ale kto sie przejmuje zdaniem uposledzonych?  :lol: :lol:

Ale bajer, takim czymś bym się chętnie przejechał.  :D
ChociaĹź jeszcze lepiej by było w okularach 3D.  8)

Wszyscy.
Choćby Einsteina czy Hawkinga. :D

Też bardzo miło wspominam erę automatów. Gier często nie wymieniano więc takiego streeta opanowywało się do perfekcji i za żetona, przechodziło się mniej udolnym graczom lub grało na kasę "na perfekty". Pamiętam, że jeszcze w technikum tam zaglądałem ale już tylko na pinballe.

Teraz takie automatum jakoby z wszystkimi automatami na MAME skonstruować sobie można w domu. Do tego zamknąć szczelnie w pomieszczeniu, nakopcić papierochów i voila!  :wink:

Na papierochy jest akcyza, może coś tańszego jako substytut, wilgotna skarpeta? :D

Jak chcesz budĹźetĂłwę, gĂłrnikĂłw, emerytĂłw i rencistĂłw puścić bez skarpetek, to czemu nie?  8)  :wink:

:lol:
Aż się obejrzałem. :shock: :wink: :mrgreen:
U Chinoli, tych ze zburzonego teatru, parę można kupić za grosze. Jedna wystarczy, aby intymną imprezkę rozwalić, że ho, ho, ho. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Chyba, że to akurat pensjonariusze oddziału laryngologicznego. ;)

I okulistycznego. ;) Ale akurat ci na flipery "paczą" niechętnie, a od dymu tylko "paczą". :D ;) :lol:
O... o... odkodowałem, zupełnie przy okazji. :D

ja ciagle gram w te gry na MAME32 :D super sprawa, zgromadzilem tego pare tysiecy i zasuwam sobie po kolei  :D Street Fighter II Turbo Ultimate Edition i jest zabawa na 2 pady na cale dnie :D
pamietam prawie wszystkie ciosy :D

Luksus! I do tego dwudziestaków PRL nie trza... No chyba że się zrobi taką szkrzyneczkę pod spodem.  :wink:

A ja pare lat w motogp2 sim100 smigalem.
Na klawie zeby bylo smieszniej  :lol:
Teraz w F1 Challenge 99-02 (F-1MANIA SESION 2008 V8 v3.8 )
RK nie moze, to ja musze  :(

na motogp nie pozwalal mi moj wypasiony PC :) online

A offline śmigało Ci gp? :shock:
Jeżeli tak, to miałeś wtedy "wąskie gardło", a PC był orlajt. ;) :lol: :P

:lol: :lol: :lol:
I zaś się obejrzałem. :wink: