forum.dr-kwasniewski.pl

http://www.stachurska.eu/?p=17753

Mam wątpliwości odnośnie zawartości laktozy.
To znaczy, czy te 5% w serwatce to dla serwatki naturalnej czy przemysłowej?
W tradycyjnym twarogu większość laktozy jest przerobiona przez bakterie, w przemysłowym twaróg ma całą laktozę z mleka słodkiego.

TeĹź mam wątpliwość. Dopisałam sobie kiedyś do tabeli tę serwatkę z informacjami jak wyĹźej i nawet nie pamiętam skąd to info  pochodziło. Ale twarĂłg jest jak ta lala, rozpływający się w ustach. I trzeba było jakoś to co wyszło policzyć :)  Przejeść się nim nie sposĂłb.

:lol:
Sporo tych wątpliwości. :lol:*
W sernik go! :lol: :lol: :lol:*

Nie chcę krytykować, ale po co to mleko?  :roll:
Przez to wychodzi owszem, ale rozcieńczone mlekiem mascarpone i serwatkę koniecznie odwirować przy większej produkcji, bo masło typu szwajcarskiego się z tego uzyska.  :D
Półtora litra śmietanki i jazda...  8)
Twaróg nie utrzyma więcej niż 45-50% tłuszczu. A jak się przegrzeje, to dużo mniej. :?
A i zamiast soku z cytryny można dać stosownie kwasku cytrynowego.

...albo E330 ... 8)

O właśnie E330 się to fachowo nazywa.  :D

A juĹź wiem jak to z tym mlekiem - tak jak do klarowania masła każą wody dolewać!  :shock: :wink:

:lol:
Znaczy co? Robota dla "gupiego". Wypraszam sobie i moi gĂłrale teĹź. :lol: :lol: :lol:*
U "Jana" fajny twaróg śmietanowy komponują. Mazia ma ok. 16 punktów procentowych, nie "słodki" jak twarogi typu "włoskiego", choćby z Sierpca. :lol:*

Prościej będzie tym góralom zwykły twaróg ze śmietanką potaplać w blenderze - i procentów będzie więcej Radziu, a nie tylko jak w jabłcoku jakim  :? :lol:

:lol:
"Jana" nie jest w górach, ale w środzie. :wink: :mrgreen: :lol:*
U moich górali procentów jest o kilka punktów więcej, co oczywiście jest połową możliwości twarogu- doczytałem w Twoim poście. :lol: :lol: :lol:*
Dziabnąłem sobie w kolanko skrót myślowy, ale co tam, zrehabilituje się szybciej niż okieć. :lol:* ;)

A ten Tadeusz od Teresy, to czym się tak nawiedził?  :shock:  :lol: :lol: :lol:

:lol:
U Teresy ... . Nie bywam, bowiem wiecznie "zarobiona jest". :wink: :mrgreen: :lol:*

Koniaczek dla zdrowotności?

Można z serwatki też ricottę zrobić, ale nie mam doświadczenia, bo nigdy nie robiłem...  :? 8)
Do tego serwatka powinna być podpuszczkowa, a nie zakwaszana.  :D

Temu Tadeuszowi taka "jazda" już się wcześniej przydarzyła i nie pomogła próba wyjaśnienia "problemu". Może nie wchodzi dwa razy do tej samej rzeki biorąc za nią wątek na blogu?

Ale po co? Cale wieki robi sie twarog tylko ogrzewajac mleko czy smietane ( co kto woli ) i zobaczcie jakia bryndze albo oscypki macie!!!
Ja tez robie domowy twrog tylko podgrzewajac mleko :D

No jak po co? Aby zakwasić, kwaśne zaś powoduje, że wapń przyłączając się do kazeiny wytrąca skrzep. Dlatego w każdej serowarni jest zawsze worek wapna, jakby były kłopoty.  8)
A mleko, czy śmietanka o neutralnym pH (czyli tak zwane "słodkie") to najwyżej wykipią, a twarogu nie będzie...  :wink:

:lol:
U moich Górali ukwaszony twaróg odcieka już na ciepłym piecu ... kaflowym. Kompletny brak higieny, bakterie- dzikusy- mają do niego swobodny dostęp. :lol:*
Jednak ten sposób nie ma wiele wspólnego z przemysłem, znaczy, lepiej żeby jednak ludzie tego nie jedli. :lol: :lol: :lol:*

No pewnie, bo najbliĹźszą okolicę mogą wytruć...  :wink: :mrgreen:

:lol:
Dlatego w sernik tę trutkę upychamy. :lol:*
Przez te kilka lat parę osób poczęstowaliśmy, kociołek, żyją i mają się dobrze, a niektórzy bardzo dobrze. :lol: :lol: :lol:*

A bo to termiką się na szczęście wspomagacie...  :wink:

Na zimno? :lol:

:lol:
Bez wątpienia. :lol: :lol: :lol:*

Dot. zaś obu postów. :D

odkryłem nowy twaróg, w lodówce.

nie wiem, gdzie go kupiłem.

ale normalnie nie jest light , jak inne.

nazywa się  -  śmietankowy  i jest z Czarnkowa ,  zdaje się że ma tłuszczu 18 czy 19 %, białka coś koło 10 .

w smaku  ok. niezły.

Twaróg z Czarnkowa pierwsza klasa, od dawna go kupuję.
Tłuszczu ma 18%, a białka 13%.
A dostępny jest nawet w NL ! :D

dzisiaj obleciałem 3 sklepy już nie było. Wykupili ;-)     .

były 3  z   Czarnkowa -  tylko  light,  mniejszy light , i light najmniejszy ( niby tłusty 8 % )   . Śmietankowy chyba musał być jako jakaś nadwyżka z exportu, rzucana na dewizy  ;-)

Śmietankowy. Dostałem go znowu!   Rzucili na sklep parę opakowań.  ;-)    Kupiłem 3 kilo od razu (  termin do 5 września, zjem ).


W Sretto jest promocja na ser cheddar w plastrach, wychodzi po 16,5 za kg .

Nadal ciepło, więc obiad z lodówki:
-mascarpone 200g
-żółtka 6 sztuk
-śmietanka 100ml
-miodek łyżka.
:D

Nieoptymalnie, bo nie ma smalcu. ;)

Nie, no kroma ze smalcem była przed. ;)

Żółtka gotowane, czy na żywca idą?

Gavroche, nie podawaj, bo chyba "jukor" jest z wywiadu... 8)

Ej, no co wy z tymi żółtkami? :lol:
Do twarogu na słodko zawsze surowe daję.
Owszem, jest pewna różnica w prędkości głodnienia, ale tak jest łatwo i przyjemnie.
Żółtka to żółtka. ;)

A salmonella? :shock:

A salmonella to salmonella. ;)

optymalni odporni na salmonelle .  Z jajkami nie przeprowadzam żadnej higieny, kiedyś pedantyczny byłem. Mycie , parzenie , srenie. Teraz mogę kupy lizać na skorupkach  ;-)



zestaw Gavro:

ok    1: 5,5 : 0,5   BTW


:shock:
Ketony. Ja miałbym  3 - 4   krzyżyki przy takiej ilości Ww .  Przy takim zestawie ......   lub   1:2,5: 0,8 na wątróbce .

Spoko, jeszcze frytki przede mną. ;)

Z ketchupem ... ;)

Ładne imię... :roll:

Z żółtym serem i majonezem. ;)
Wiem, wiem to niezdrowo przed snem. :D

Jo. Dużo jest określeń w sam raz na imię :)  

Majonez? :lol:

Pomyślałam o historii, ewangelii, ewenemencie :) 

Tradycja, marihuana, koniczyna...

Imię "Rotacja" pewnie ciężko byłoby wymówić bez uśmiechu.
8)

Ja mam problem nawet z "Adam". ;)

"a dam" to bardziej obietnica, "to masz" to już bardziej działanie.
8)