forum.dr-kwasniewski.pl

Czyli tak - jest przepis i należą mu się gwiazdki za trudność wykonania
- lub tak na prawdę nie za trudność, ale za cierpliwość i wiarę.
Ciasto z początku klejące, stanie się po pewnym czasie ugniatania i rolowania sprężyste i elastyczne i zupełnie nie klejące się do wałka podczas rozwałkowywania.
Zdjęcia tym razem są czysto poglądowe - świadkowie wiedzy - juĹź nie wiary -  w to, Ĺźe nie trzeba dodawać dodatkowej mąki, by ciasto się nie kleiło do rąk, miski i wszystkiego czego dotknie.
Jeżeli ktoś lubi faworki to warto, jeżeli nie to może nada się na spód pod śmierdzące sery + dip.

Zawiera gluten! :) itp itd.
<img src="http://babkawmrowkach.pl/wp-content/uploads/2015/02/faworki1_sm.jpg">

<img src="http://babkawmrowkach.pl/wp-content/uploads/2015/02/faworki2_sm.jpg">

<img src="http://babkawmrowkach.pl/wp-content/uploads/2015/02/faworki3_sm.jpg">

<img src="http://babkawmrowkach.pl/wp-content/uploads/2015/02/faworki4_sm.jpg">

<img src="http://babkawmrowkach.pl/wp-content/uploads/2015/02/faworki5_sm.jpg">

<img src="http://babkawmrowkach.pl/wp-content/uploads/1000/02/faworki6_sm.jpg">



Życzę smacznego smakoszom faworków.

Jak zrobią i podadzą, to też się zje, aby przykrości nie zrobić... ;) :lol:
Na szczęście nie robią. 8)

no nie wiem - u mnie od rana były wyrzuty że faworki robię zamiast sernika ;)

niegrzeczna dziewczynka,lubie takie ;) :lol: :D

:shock:

Ale one miały być przy okazji, a nie natychmiast! :shock: ;)
Dlatego jeszcze raz dziękuję! :D

Nie wiesz ,ze gluten to owoc zakazany i grzech go spozywac niewiasto? Gluten to zuuo,zabija podobno ;) :D

:lol: nic tam (nam) będzie :D było natchnienie

ja mam zapalenie spojĂłwek jak go jem za duĹźo :P
Okulista mówił, że czasami to nie uczulenie na sam gluten, ale na pajęczaki obecne w mące [ podobno mamy pod tym względem lepszą normę niż w Niemczech - ale kto to wie - ja nie sprawdzałam]

http://www.alergia.org.pl/lek.arch1/archiwum/01_03/roztocza.html
o tak do poczytania

A to jeszcze taka ciekawostka. Z tego ciasta faworkowego wychodzą też i pierogi. Ciasto może nie takie elastyczno-rozciągliwe. I jak faworki od wielkiego dzwonu jak jic innego nie może być to i takie pierogi mają mniej węglowodanów jak już muszą. Na jeden pieróg wystarcza 5g ciasta faworkowego jeżeli by się ktoś zastanawiał. Zdjęcie może kiedyś wstawię.

Sumienia chyba nie masz, co to znaczy kiedys? Juz chcemy :wink:

:D Jarek zrĂłb!

Ja??? :shock: Ło matko, aż mi ciary przeszły. :lol:

No wiesz!?  :shock: