forum.dr-kwasniewski.pl

Co do tegorocznego spotkania Optymalnych w Ostrzycach zrobiliśmy dzisiaj na spotkaniu pewne ustalenia:
Termin Spotkania wypada na 28 - 29 maja br.
Rezerwacji pokoju (lub domku) można już dokonywać u Bogusi Ignatowicz pod numerem telefonu :
608 270 898
Zadatek w wysokości 50 PLN należy wpłacić (po rezerwacji pokoju) na konto Ośrodka

http://www.eholiday.pl/noclegi-mo9001-galeria.html

A to świetnie!  :D

Więcej danych podam, jak będę je miała... 8) :lol:

A chleb ze smalcem trzeba samemu przywieźć? :roll: ;)

Dzisiaj jeszcze mam dostać jadłospis i cennik, to podam. Ale przezorny zawsze zabezpieczony... :lol:

Ośmiorniczki - obowiązkowo i jakie dobre wino musujące! ;)
Czy do oso występujecie o dofinansowanie, bo to tak z własnej kieszeni propagować Doktora, to droga impreza!  :shock: ;)

Ośmiorniczek nie będzie, może węgorz jakiś, jak złowią  :roll: :wink:  A koszta?  :roll:
Kto by tam o takich drobiazgach rozmawiał... Nie wypada... Nadchodzi "dobra zmiana"...8) :lol: :wink:

Spotkanie nie jest z ramienia OSO, tylko dla Optymalnych Przyjaciół...i sympatyków Diety Optymalnej
- według zaleceń dr J. Kwaśniewskiego. :D
Zresztą innej nie ma... :roll:

Rozumiem.  8)

"U Stolema" to chyba to samo miejsce co ostatnio?  8)
Czy mają profesjonalne mikrofony jak "U Sowy"? ;)

;)  :lol:  Lepiej Ĺźeby mieli, bo z nagrań mogliby się poduczyć DO/ĹťO :) 

Bardzo miłe miejsce!  :D

To tylko miałem na myśli - oczywiście. ;)  :lol:

Fonia starczy, bo na wizji, to mi ucho nagrywali!  :shock: ;)

W Jaworznie wyszło super!  :D
Lubie wracać do tego nagrania i Ĺźałuję, Ĺźe mnie tam nie było.  8)

I kamery w łazienkach... :lol:

Właśnie, bo do łazienki się chodzi na papieroska i tam obgaduje najbardziej istotne tematy. ;)

Przyjedź, i dopilnuj, żeby wszystko grało i buczało... 8) :lol:

:shock:
No co Ty, lepiej od Ciebie nikt tego nie zorganizuje.  :D

Czy już pisałam, że dobry "bajer" masz opanowany jak mało kto? :lol: :wink:

:lol:

Oj tam oj tam zaraz jak mało kto. ;)

Jak się w domu ma spokój, to "jak mało kto" - jest uzasadnionym twierdzeniem, albowiem nic tak nie wpływa kojąco na kobietę, jak słowo stosownie dobrane do okoliczności... ;)

Nr rachunku, na który należy uiścić przedpłatę (50 PLN, po rezerwacji pokoju) to ALIOR BANK S.A.
94 2490 0005 0000 4520 6649 8811

Przedpłatę czy zadatek, jak wcześniej napisałaś?
Róşnica istotna.

W zeszłym roku był zadatek, a w tym roku jest przedpłata... :? A co lepsze? :roll: :lol:

Przedpłata. Można przekazać, lub żądać zwrotu.
Zadatek ulega przepadkowi, jeśli nie "skonsumujemy" zamówionego produktu.
Szersze pole ewentualnego manewru.

Ja będę konsumować ile się da, aby nic nie przepadło... :lol: :wink:

:shock:
Ale jakĹźe tak konsumować jak leci... ;)  :shock:

Ale we właściwych proporcjach... 8) :lol:

:shock:
Tobie to tylko jedno w głowie... ;)  :lol:

A o czym Ty myślisz? :shock:

O przestrzeganiu zasad! ;)

Za każde odstąpienie od zasad drogo się płaci... :? :lol:

Bedzie Karwa i ten Wojtek co Prezesowi kadzi? A moze chociaz Grzesiek Rec?

Ja będę na konsumpcji!  :shock:
Nie starczy? :roll: ;)

Ale Ty jesteś abstynent. ;)  :lol:

Ale ja mam co innego na myśli! ;)

:lol: :lol: :lol:

...i jeszcze Radzio w namiocie... 8) :lol:

:lol:
Tego bym nie wykluczył. ;)

Mnie juĹź chyba nic nie zdziwi... :shock: :lol:

Koszt pobytu na spotkaniu "u Stolema" (28-29 maja 2016) wynosi (od soboty z obiadem, potem poczęstunek na sali konferencyjnej, uroczysta kolacja i możliwość udziału w dancingu, nocleg i śniadanie w formie szwedzkiego stołu)
wynosi 152 zł/osobę.

A sam dancing ile kosztuje? ;)

Nic. :lol: Można skakać do drugiej w nocy za darmo. 8) Tyle, że przyjazd na własny koszt... :?

No nie wiem czy się skuszę, bo na skakanie do Warszawy płacą 100zeta plus darmowa przywĂłzka i jeszcze co zakąsić moĹźna. ;)  :lol:

:lol: faktycznie niezła oferta... :lol: 8)

I jeszcze można kafelkami porzucać w zomo, jak za dawnych lat... ;)
A wszystko przyjemniej niĹź na ustawce, bo bez armatek wodnych, gazu łzawiącego i pałowania.  8)

A w planach/programie jest coś jeszcze?
Np jakaś prelekcja, wykład lub wykładzik, zapoznanie się z najnowszymi wynikami badań z Poznania, jakieś info o LCHF (podobno "grasuje" w Skandynawii i w Europie Zachodniej? Albo, albo...

Pewnie coś przygotują... ;)
Chętnie się doszkolę.  :D

O! Super - to będzie nas co najmniej dwóch.

:D

Każdy będzie mógł się wypowiedzieć, sala konferencyjna i sprzęt będą, a co i kto powie to nie wiem.
Ja zaśpiewam... 8) :lol:

Już z naszej grupy 20 osób się zapisało i oni liczą na fachowe doradztwo w zakresie Diety Optymalnej. Nowe osoby dochodzą a i "stare" mają pytania" nawet bardzo osobiste... :lol:

No to trzeba tam być i już.

Ty pewnie z kajakiem przybędziesz, ale nie zapomnij o żonie i córce... 8) :lol:

A moĹźna tam wydłuĹźyć czas pobytu np na 3 dni, bo się nam nie opłaca 500 km jechać na jeden dzień?  :roll:

Anulko, Ośrodek będzie wolny od piątku od godz. 15:00. Jakaś duża grupa osób tam jest do piątku rana i wcześniej nie ma miejsc.
Wiem, że niektórzy  (szczególnie Ci przyjeżdżający tak jak Ty z daleka, będą już w piątek i do niedzieli).  :D
Miło mi będzie Ciebie poznać... :D

A no to bardzo dobrze, w takim razie muszę zaklepać miejsca, miejmy nadzieję, Ĺźe pogoda dopisze, bo Ĺźe dopisze towarzystwo to się raczej nie martwię  :wink:
TeĹź się cieszę na myśl, Ĺźe cię poznam  :D

:D

Fajnie, woda w jeziorze pewnie już będzie zdatna do wymoczenia kości... ;)

A co,  planujesz zrobić wywar? Taki z kolagenem?  :shock: :lol:

:lol:

Miejsce zaklepane,  od piątku do poniedziałku z rozpędu,  mają schowek na rowery,  gdyby kogoś to interesowało  :D Mąż juĹź sprawdzał czy w tym czasie nie jest planowany jakiś maraton MTB w okolicy,  ale najbliĹźszy w Bydgoszczy,  więc odpuścił  :D

Super... :D

A pogoda jaka będzie? :roll: ;)

Pogoda dopisze... 8)

A to świetnie, bo czerwcowe wieczory są przepiękne!  :D

Ale to będzie jeszcze majowy... :roll: Chyba, że Ty jedziesz tam w innym czasie... :roll: :?

A koniec maja, czy początek czerwca, to rybka... ;)

Ponoć tam są w jeziorze węgorze, jeśli już o rybkach... 8)

A niech tam i te węgorze zniosę...  :? ;)

:lol:

Mapę już przejrzałam i planuję rowerkiem do Kartuz się wybrać, bo niedaleko  :D

Kilkanaście lat temu tam byłam... :roll: Chociaż mi nawigacja do Ostrzyc wyznacza trasę przez Kartuzy, to wolę jechać Obwodnicą Trójmiasta...

Pamiętaj Renia, obiecałaś, że pogoda dopisze 8) Żeby nam nie przyszło przesiedzieć 3 dni w barze :shock:

Do Kościerzyny też niedaleko, do Wieżycy (najwyższe wzniesienie na Pomorzu, wieża widokowa i wyciąg narciarski),
do Szymbarku 6 km, a tam jest ten słynny dom "do góry nogami"...

Pogoda ducha na pewno dopisze, a ta druga jest mniej waĹźna... 8) :wink:

W "domu do gĂłry nogami" juĹź byłam, jest jeden niedaleko Wisły. Tak mi się zaczęło kręcić w głowie po wejściu, Ĺźe nie dobrnęłam nawet do schodĂłw. Zemdliło mnie i szybko wyszłam  :D
A powiedz mi, czy tam są raczej płaskie tereny czy górzyste?

Pagórkowate, dużo jezior i lasów jest. Mówią na to "Szwajcaria Kaszubska"... :D

Będę, ale nie chce mi się mówić o podstawach, jakby co.
Może kto ma jaki ciekawy temat o którym mógłbym coś powiedzieć? :roll:
Tylko o "dobrej zmianie" nie, aby atmosfery nie popsuć...  :?
Może być też spontan biochemiczny z sali, bo co mi tam. ;)

Pewnie pytań z sali będzie niemało.
A temat wystąpienia? :roll:
Może ogólnie jak współczesne trendy dietetyczne mają się do DO :roll:
Tylko co nas obchodzą współczesne trendy dietetyczne, jak my już swój znaleźliśmy? :roll: :lol:
Może ktoś inny jednak coś ciekawego znajdzie... :roll:

Bez sensu.  :? ;)
Najlepiej wysłuchać o dolegliwościach i rozpiskę gratis zrobić nie zapominając o suplementach. ;)  8)
Ludziska kochają się spowiadać i zawracać głowę innym swoimi problemami.  8)

O tłuszczach.
Ich znaczeniu, roli, działaniu, niedoborach, "przedawkowaniu".
Potrzebne jest osobne wystąpienie tylko o tłuszczach. TYLKO, by nie rozmywać, nie zaciemniać obrazu.

Ten punkt programu musi być, bo... ludziska to kochają. Wtedy posłuchają też trochę innych rzeczy.
I jeszcze za rok wrócą.

A Ty wybierasz się do Ostrzyc... :roll: Mówiłeś, że masz taki zamiar...

Oczywiście.
Będę.

:D To zapisuj się (u Bogusi), bo najlepsze pokoje już są zarezerwowane... 8) :lol:

Bez noclegu u Stolema. W Kolanie (tuż przed Ostrzycami). Z kajakami połączę.

2w1  :roll: sprytny jesteś... :lol:

8)

W tłuszczach nie ma nic, co wymagałoby uzupełnienia w tym, co Doktor napisał.  8)

Proponowałbym modny temat, na czasie. Zawartość witamin i mikroelementów w dzisiejszym jedzeniu. Kiedyś i dziś.  Coś na zasadzie kontrariańskiej do poglądów Zięby i przyjaciół.   np że jajko z markietu to takie same jajko jak od pani od kurek na trawce, a mleko , śmietana, ser z zamkniętej obory to takie same mleko jak z  łąki zalewowej (łąki samo użyźniającej się).

Ja to głupi jestem, bo nie rozumiem jednego: jak te rośliny takie są jałowe jeśli chodzi o składniki pokarmowe, a jednocześnie pełne są toksyn i zanieczyszczeń.
Genotyp im się tak zmienił głupio?

zwolennicy braków mają logiczny argument.

Gleba musi mieć zestaw mikro i makroskładników, aby wydać zasobną w nie roślinę. Jeżeli jest takowa, to pokarm dla zwierząt i tym samym dla nas (owe zwierzęta i z nich produkty - mleko , jaja ,mięso)   jest odpowiedni.
W dzisiejszych czasach gleby są wyjałowione intensywną kulturą przemysłową, a dostarcza się tylko główne składniki
czyli  NPK  plus ew 2-3 makroelementy. Roślina nie jest zasobna w interesujące nas składniki, bo po prostu nie ma ich skąd brać. Z pustego  i Salomon nie naleje.  Z stąd braki w pożywieniu dla zwierząt i tym samych dla nas. Niby logiczne  :roll:

Nie wiem jak jest, ale z jajkami, i drobiem obiektywna róşnica w pewnych kwestiach jest kolosalna. 
Jaja ze sklepu są wodniste, mają miękką skorupkę, łatwo się białko od żółtka oddziela, żółtko jest bardzo "pękliwe". Wiejskie zupełnie odwrotnie. Ciężko je "rozłupać", białko bardzo gęste, żółtko trudno rozbić i oddzielić od białka. Tyle, że to są jaja prawdziwie wiejskie, nie od baby spod hali mirowskiej :)
Tak samo z kurczakiem, kość kurczaka ze sklepu bez wysiłku tępym nożem przetniesz, a wiejskiego nie ma opcji. Twarde jak cholera.

Akurat minerały i witaminy - to straszna nuda i szkoda czasu na prostowanie rozpowiadanych bzdur, albowiem wszystkie minerały są dostępne w pożywieniu jak dawniej - nic się nie zmieniło, natomiast z witamin należy uzupełniać tylko wit.C - starczy jedno jabłko dziennie. Reszta jest produkowana przez florę bakteryjną jelit, bo nawet "naukowcy" teraz zamiast garści witamin jak dawniej przy antybiotykoterapii zapisują tylko lacidofil lub zamiennik i tyle w temacie.  8)

Ale to socjologia demokratyczna niepotrzebnego wyłudzania pieniędzy  jest i dobra Goździkowa, poparta badaniami "naukowymi" jest lepszym autorytetem niż niejeden kwaśniewski... ;)   :lol:
Do tego Ĺźaden z nich ani autorytetem, ani tym bardziej "guru" nie chcieli być - sami se ogłosili, bo potrzebują wsparcia duchowego do "formuły 4es"*, ktĂłrą opanowali do perfekcji...  :lol:

* - sprĂłbuj spieprzyć sobie sam(a) - co za mądra formuła!  :shock: ;)

Też tak sobie "kalkulowałam" :roll: , że skład żółtek się nie zmienił, mięsa może trochę (jednak Optymalni lepiej sobie radzą z toksynami, niż "zwykli zjadacze chleba") i nie jemy tego mięsa w dużych ilościach. A warzywa i owoce to jest tylko dodatek, aby było trochę węglowodanów i witaminy C. :roll:

W zasadzie to nie ma o czym podyskutować...  :? ;)

To będziemy o pogodzie "nawijać"... :lol:

I o dobrej zmianie... ;)  :lol:

To bzdura nie argument. :lol:
Rośliny nie urosną do wielkości handlowej, jeśli nie będą miały wszystkiego zapewnionego w pożywce.
Jak omijają metabolizm?
Oczywiście ten argument w stosunku do zwierząt też nie działa, bo zwierzęta jedzą te "nic nie warte" rośliny, ale jakoś rosną do wielkości rzeźnej. ;)
Ten argument działa dopiero w przypadku człowieka i to człowieka z dostępem do apteki, żeby sobie uzupełnił, te "niedobory", które innym organizmom żywym (roślinom i zwierzętom) jakoś nie robią krzywdy i to w najbardziej newralgicznym okresie rozwoju.
To jest doprawdy zabawne.

:lol:

Adminie, z całym szacunkiem, ale czy mĂłwisz, Ĺźe  pomidor wyhodowany na wacie szklanej, i przy sztucznym oświetleniu, będzie posiadał z grubsza te same minerały i witaminy, co pomidor z pola, wyrośnięty na słońcu?  :shock:
Może czegoś nie rozumiem, ale nie mieści mi się to w głowie...

" W Polsce występują gleby o dość dobrej urodzajności, które pozwalają na uzyskiwanie sporych plonów......... "

http://www.bryk.pl/wypracowania/geografia/geografia_spo%C5%82eczno_ekonomiczna/11166-polska_na_tle_europy_oraz_%C5%9Bwiata.html

Tyle, że aktualnie, większość warzyw, nie uprawia się na "glebie". Do tego służą pumeksy, waty szklane, odpowiednie nawodnienia, oświetlenia, odżywki. To nie 19 wiek :)

Takie pomidory z waty szklanej są przeważnie mniej skażone od "pomidora z pola", bo nie mają kontaktu z otwartym środowiskiem, czyli na pewno nie mają takiego jak polowe stężenia kadmu, rtęci, ołowiu i glifosatu - utrapienia współczesnej roślinnej hodowli polowej. Moim zdaniem, to gorsze od DDT, ale to tylko moja opinia na szczęście.
Oczywiście można wierzyć, że te "polowe" są lepsze, ale nie ma to żadnego znaczenia ponieważ ilość spożytych pomidorów wśród osób stosujących Żywienie Optymalne jest żadna lub znikoma.
Piszę to na podstawie obserwacji domowej, gdzie 3/5 domowników w ogóle nie jada "warzyw i owoców", no ale są cały czas pod moją kontrolą, więc mogą sobie na takie fanaberie pozwolić, albowiem czuwam nad ich zdrowiem na ile mi umiejętności pozwalają, a po efektach widać, że robię to znacznie lepiej niż (nie)przeciętny "fachowiec od diety". ;)

No, to fakt, warzywa i owoce nie stanowią lwiej części naszej diety, takĹźe ma to faktycznie zdecydowanie mniejsze znaczenie, niĹź u innych. No i oczywiście nie zazdroszczę wegetarianom stężenia metali ciężkich w spoĹźywanych leguminkach.  :D
Zauważam jeszcze jeden plus takich warzywek z waty szklanej - nie potrzeba w ich hodowli stosować środków ochrony roślin, takich jak roundup, albo inne opryski.

I nie są zakwaszeni? :shock: 8)

A tego to nie wiem, bo bzdurami się nie zajmuję.  8)

To nie jesteś z DO na bieżąco, nie znasz nowych trendów... :? 8)

"Nowe trendy" wśród wyznawców "formuły 4es" nie powinny być firmowane moim nazwiskiem.  8)

Ale nazwa "Optymalna" też jest dla wielu kusząca...... :roll: 8)

Jasne, bo jak niezastrzeżona, to se można przywłaszczyć...  :lol:
Otóż zgodnie z obowiązującym prawem - nie można.  8)

rozmywamy główny temat  :lol:  .  Argumenty niedoborowców są takie, że nie iż coś nie wyrośnie, tylko że w tym jest za mało magnezu, jodu czy selenu.   Pierwiastki, które są w naturalnym oborniku, bo krowy się pasły na łące nad rzeką, a tam naturalnie są dostarczane. Krowa to wydalili tyłem, rolnik rozrzuci na polu i roślina sobie rośnie z śladowymi pierwiastkami. Kura ją je, a my kurę lub jajko i wszystko gra. Pierwiastki są u nas w organizmie, potrzebne.  Nie sądzę, aby organizm mógł sobie sam zsyntetyzować jod.  :roll:   :lol:

Teraz na pole sypie się syntetyczny azot potas i fosfor i koniec. 

W szklarniach nie produkuje się nic dobrego, chyba że kwiaty  ;-)  . Sami mieliśmy kiedyś, to wiem.  Stosuje się także chemię. Mój sąsiad na chryzantemy 30 oprysków wali, mówi że to nic.  Owady szkodniki są odporne.

Skorupki jajek  twardość - zależy od karmy i od rasy kur, a oddzielanie białka od żółtka i konsystencja od ich świeżości.


a to akurat wiem, bo tak uprawiali my 35 lat temu. Akurat na słomie i rurki dostarczały wodę w kroplach z nawozami.

Nadal nie rozumiesz. :D
Rośliny zawierają minerały i witaminy nie dlatego, że je mają w pożywce, ale dlatego, że ich potrzebują do przemian metabolicznych.
Nie mogą wiec być "wyjałowione", bo wyjałowione zginą, zanim dorosną. 8)
Tak jak Ty umrzesz bez białka czy askorbinianu.

Dokładnie, sam bym lepiej nie napisał.  8)

i to jest argument niedoborowcĂłw.

Ginie się od braku jodu czy selenu. Ponieważ ich nie ma, bo nie ma w pożywieniu.   

Czy te zwierzęta czy rośliny dorastają?  Bije się warchlaki czy brojlery, pomidory zbiera zielone itd
Człowiek bez jodu tez jakiś czas pożyje.   :roll:

Świetnym przykładem na "zdrowe ekologiczne" są ryby morskie odławiane w oceanach - pełne rtęci, innych metali ciężkich i herbicydów - trudno o bardziej naturalne dla nich środowisko i "niezdrowe", bo ze sztucznej hodowli, te same gatunki wolne od takich dodatków.  8)
Takie są fakty niestety, ale nie trzeba w nie wierzyć. ;)

Bosze, co za bzdury...  :lol:

tak Zięba i przyjaciele mówią. Dziwne?  Brak jodu zabije, wcześnie czy później. Tarczyca chora, rozwalona gospodarka hormonalna i dalsze straszne następstwa z tego wynikłe.    :?  :)   :roll:

Rozumiem, że nic nie wiedzą o jodowaniu i innym wzbogacaniu wody, pasz i żywności?  :shock:
Nie mój problem.  8)

To moĹźe podpowiedzieć aby se wpisali w wuju dla przykładu frazę: starter dla warchlakĂłw, skład.  :lol:

Czyli jest jednak suplementacja  :lol: 


Coś sobie przypominam, bo za komuny pracowałem jakiś czas w Mieszalni Pasz jako technolog. Gdy był przymus pracy.

Jednak świni trzeba dać. To człowiekowi też. I spór jest o to czy jest dany krytyczny pierwiastek w pożywieniu.  Optymalni secesjoniści mówią że nie ma.  Anulka podawała link:


http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=5102.msg428410#msg428410


Skład starteru dla świnek małych:

    Białko ogólne min. 17%
    Tłuszcz min. 2%
    Włókno max. 5%
    EM min. 12,80 MJ/kg
    Wapń min. 0,65%
    Fosfor min. 0,48%
    Fosfor przyswajalny min. 0,30%
    Lizyna min. 1%
    Metionina min. 0,30%
    Met+Cys min. 0,64%
    Treonina min. 0,65%
    Tryptofan min. 0,21%
    Sód min. 0,20%
    Wit A min. 10 000 j.m./kg
    Wit D3 min. 1 600 j.m./kg
    Wit E min. 60 j.m./kg
    Cynk min. 100 mg/kg
    Miedź min. 157 mg/kg
    Jod min. 0,70 mg/kg
    Selen min. 0,45 mg/kg
    Cholina min. 1 000 mg/kg
    ŝelazo min. 100 mg/kg

Proszę bardzo, jak pięknie zbilansowana pasza!  :D

Skoro taką pięknie skomponowaną paszę jedzą nasze świnki, a my konsumujemy te świnki to po co mamy dodatkowo faszerować się suplementami, skoro taki wieprzek sam w sobie jest suplementem?  :roll: :D

A bo tak każą "nowe trendy", co swoją nieudolność dawniej zwalały "na Kwaśniewskiego", a teraz na "jałowość pokarmu"...  8)
I nie ukrywam, Ĺźe to drugie mi się bardziej podoba.  :lol:

dzięki Ci mistrzu, oświeciłeś mnie  :shock:
I zawartość mikroskładnikĂłw moĹźe teĹź?  :D

tak, Admin mówi, że najlepsze są jajka z bidronki, bo wielkie fermy zbilansowane dobrze pasze mają .   8)    :shock:


np -  jajka kur karmionych lnem albo rybami mają dużo więcej kwasów Omega 3 w proporcji do 6 , ale za to śmierdzą trochę. I są droższe.

A mnie "rozwalona" tarczyca się naprawiła bez suplementacji jodu. I co teraz? :roll:

a bo nie miałaś jeszcze zaatakowanej przez organizm porządnie.  Gdybyś miała z 5 % zdrowej, to by nie poszło tak lekko. Zresztą, jod teĹź by nie pomĂłgł.  8)

Nie wszystko da się naprawić.  :roll:

Jako hodowca kur, obserwuję zachowanie swoich pięciu kurek.
Każda z nich to inna indywidualność. Białe kurki są inteligentniejsze od brązowych i niosą mniejsze jajka w twardszych białych skorupkach. Te mniejsze jajka maja większe żółtka niż te większe jaja w brązowych skorupkach od brązowych kur.
Odżywiane są tą samą naukowo zbilansowana paszą oraz dodatkowo dostają inne jedzenie z kuchni.
Będą siedzieć pod drzwiami  i przestana  śpiewać "kolędy" dopiero wtedy jak dostaną dodatkowe jedzenie. I tu mam wielki problem z nimi. Trzeba wiedzieć co im dać aby były zadowolone i poszły w teren. Jak nie dostana tego co wymaga ich organizm idą na strajk i przestają nieść jajka.
Z naukowo zbilansowanej paszy wyjadają najpierw słonecznik a potem resztę i to nie do końca. Kupiłam im 20 kg słonecznika i próbowałam ich zadowolić tym ich rarytasem. Nie chcą jeść tego słonecznika. Dopiero po jego opłukaniu woda i po kilkugodzinnym moczeniu jedzą ten słonecznik.
Ja nie potrafię im wytłumaczyć co dla nich jest dobre tak jak IŻiŻ dla ludzi.

moja pani od jajek przywozi z jakieś z hurtowni przeterminowane warzywa ( kapusta, brokuły, sałata lodowa itp) i się tym zajadają. Hurtownia je wyrzuca. Makarony, kasze,  budyń  :lol:  . Kiedyś dała zieloną galaretkę agrestową i były zielone jajka   :shock:  . Opowiadała.

O, to jest jakiś pomysł na jajka wielkanocne  :D

:lol:

Fajne, ryby odławiane z oceanów pełne są herbicydów, a zdrowe pieczywo pełnoziarniste otrzymywane ze zboża zroszonego herbicydem tuż przed zbiorem by uschło i się lepiej zbierało to już nie. Ciekawe jakim ziarnem karmi się te ryby w sztucznej hodowli.
:wink:

Zwierzęta mają od oczyszczania organizmu bardzo wydajną wątrobę, skórę i nerki, a rośliny mniej skuteczne wakuole i coś tam jeszcze, więc jak się dawkuje środki ochrony roślin zgodnie z zaleceniami producenta - to da się wydalić i oczyścić. ;)
Najgorsze są ludzkie omyłki przy dozowaniu dodatków do pasz, bo jak cieć, to mu wszystko jedno, czy zgodnie z recepturą da, czy 100* więcej, bo i tak się należy.  8)
Albo pomyli antybiotyki i jakaś tam Sherley się obrazi na "dobrą zmianę" bez powodu!  :shock: ;)  :lol:

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/trucizna-w-polskich-jajach-wykryto-rakotw%C3%B3rcze-substancje/ar-BBpw1dx - czy ktoś tu przepłaca za ekologiczne jajca? :roll: ;)
http://www.wimakruszwica.pl/oferta/drob/nioski - tak dla przykładu...  :lol:

no, ale kto mówi o jedzeniu jajek z Zakopanego. Toş to samobójstwo  ;-)

Chcemy po raz kolejny podkreślić, że badane na zlecenie Krakowskiego Alarmu Smogowego jaja pochodziły z tzw. hodowli przyzagrodowej, czyli od kur z wolnego wybiegu, hodowanych najczęściej na własne potrzeby lub sprzedaży na targach i bazarach, a nie z certyfikowanych hodowli ekologicznych.
W informacjach na temat wynikĂłw badań, jakie Krakowski Alarm Smogowy rozesłał do mediĂłw, uĹźywano sformułowania  „jajka od kur z wolnego wybiegu”.  Nie padły natomiast Ĺźadne określenia z przedrostkiem „eko”, mogące nasuwać skojarzenia z rolnictwem ekologicznym.

http://www.polskialarmsmogowy.pl/polski-alarm-smogowy/aktualnosci/szczegoly,wyjasnienia-dotyczace-informacji-medialnych-na-temat-obecnosci-zwiazkow-z-grupy-dioksyn-w-jajach-kurzych,124.html

Na zlecenie Krakowskiego Alarmu Smogowego, w Laboratorium Analiz Śladowych Politechniki Krakowskiej wykonano badania zawartości dioksyn oraz związków z pokrewnej grupy polichlorowanych bifenyli w żółtkach kurzych jaj.

http://www.polskialarmsmogowy.pl/polski-alarm-smogowy/aktualnosci/szczegoly,dioksyny-w-zywnosci-pochodzacej-z-okolic-o-duzym-zanieczyszczeniu-normy-przekroczone-czterokrotnie,136.html


przebadali cztery jajka ?     :roll: :shock: :lol:

a jeszcze jedno. Te rewelacje Zięby, że kura nie kumuluje toksyn w jajku, gdy jest zapłodniona przez koguta (bo przygotowuje najlepszy materiał dla dziecka) to widać brednie. A te bez koguta niby kumulują.   :roll:   :?:

U mnie tzw "baby" karmia swoje wiejskie kurki resztkami zywnosci, ktore dostaja darmo z okolicznych szpitali.
Nie szkoda im kur?  :lol:

A to u was tkanek pooperacyjnych się nie spala? ;)

A jakie to ma za znczenie dla kur karmionych resztkami szpitalnego jedzenia?  :D

To nie jest odpowiedĹş na pytanie. :lol:

No i?  :lol:

Nie mam na to rady. :D

Dostałam mejla z Recepcji "U Stolema" z prośbą, aby do końca kwietnia wpłacić do nich po 50 zł zadatku.
Chcieliby wiedzieć ile pokoi muszą dla nas zarezerwować.  Zapisanych jest do tej pory 36 osĂłb.
Jeszcze na następnym spotkaniu Optymalnych w Wejherowie (24.04), chcą się niektórzy zapisywać.
Z początku była cisza, a tak od dwóch tygodni się rezerwacje ruszyły.
Dla przypomnienia tutaj są "namiary".

http://optymalni.hol.es/

Dla kur, to i moĹźe nie ma.

Rozpoczynamy odliczanie, zbliża się nasze spotkanie - (ale się rymnęło).

To chyba dobry znak... :lol: 8)

No pewnie!

Już Bogusia Ignatowicz zakończyła prowadzenie listy zapisów na Spotkanie Ostrzyce - 2016. Kilka miejsc jest jeszcze wolnych (na dzień dzisiejszy 48 osób dokonało rezerwacji).
Jeśli ktoś jeszcze byłby zapisem zainteresowany, to prosimy kierować się bezpośrednio do Ośrodka Centrum Rekreacyjnego  w Ostrzycach.

http://www.ustolema.pl/

Radzio bedzie?

Incognito. :lol:

Oto jest pytanie... :roll:

W kominiarce... 8)

Wyglad to pol biedy, ale zachowanie go zdradzi pewnie  :lol:

No to około setki osób przybędzie. ? Dobrze kombinuję licząc po 2,083 osoby a pokój ;p ?

Źle kombinujesz. Ja podałam konkretną ilość osób, a nie miejsc w pokojach. Dużo pokoi 4-osobowych zajmują dwie osoby (głównie małżeństwa). Nie będziemy dwóch małżeństw brać do jednego 4-osobowego pokoju. :shock: :lol:
A dwuosobowych jest malutko i te w pierwszej kolejności były zajęte.
Wiem, że tak jak Ty, niektórzy chcą wpaść tylko w "gości", albo po poradę lekarską. Prawdopodobnie ma być dr Agata Płowecka. :D

ostatnio, gdy byłem po poradę bo lekarz kazał mi kawałek głowy wyciąć   :roll:  ;-)

Co tam kawałek wte czy we wte :lol:

No półtorej setki. Trudno będzie ogarnąć.

Ja za nikogo nie odpowiadam... :lol: Tylko za siebie i niepełnoletniego syna... 8) :lol:

A będzie ktoś z niepełnoletnią? Miałabyś dodatkowe zajęcie.  :?

A będzie... :|

:)

Mirek, a Ciebie wpisać na posiłki, czy we własnym zakresie sobie załatwisz?

O matko !!! :? :shock:

O kaszaku pewnie pisze... :roll:

Ale to w Ostrzycach chce go ostrzyc... :shock: 8) :lol:

No, chyba nie o mĂłzgu?  :shock: :?

:lol: tak tajemniczo napisał... 8)

Bardzo. 8)

pryszcza mam we włosach i kazał wyciąć, bo nie wiedział co to.  To nie wiedziałeś, że tak się leczy?  jak coś przeszkadza lub boli to się obcina. I człowiek wyleczony.  Zmiana brodawkowa.     :)

I co? Dajesz to usunąć, czy nie warto? :roll:

żółtkiem go posmaruj, albo smalcem, może przejdzie... ;)

myłem za młodu żółtkami włosy, może dlatego mam wszystkie teraz ?  ;-) 

Renia. Ten konował z włosami chciał wycinać. Nie przeszkadza mi i nie rośnie i chyba zmniejszyło się.

Czy ma ktoś jeszcze trądzik, to może podyskutujemy ? ;-)     Złotem, albo srebrem posmarować ?  :roll:  ;-)

Napisz mu w jakiej odległości jest Sridl, to kaszankę kupi.  ;-) 

Reniu mam kłopot, córka chce z nami jechać, ale zadzwoniłam do Stolema i okazuje się, że nasz pokój nie ma dostawki, a pozostałe pokoje już zajęte. Pani z recepcji zasugerowała, żeby poinformować ciebie i może znajdziesz wyjście z tej sytuacji (np ktoś zgodzi się zamienić za pokój z dostawką) Jak się na to zapatrujesz?

Na pewno da się to załatwić. Zadzwoń do Bogusi, Ona ma listę osób i pokoi. Dzisiaj też jedną Panią dopisała, ale po konsultacji ze "Stolemem".
Macie 2-osbowy pokĂłj a chcecie 3 osobowy? Czy 4 osobowy? Czy moĹźe domek?

Tutaj jest nr
Bogusia Ignatowicz  608 270 898.
W czteroosobowych pokojach są po 2 osoby (chyba w trzech tak jest) na pewno się zamienią.

No i OK, załatwione. Pani Bogusia powiedziała, Ĺźe zamieni nam pokĂłj na 3-osobowy  :D Tak jak mĂłwiłaś :) Dzięki za pomoc  :D

:D Też już się dowiedziałam, że wszystko jest pomyślnie załatwione... :D
A mogę wiedzieć w jakim wieku jest córa?
Moja córa przyjedzie z koleżanką, ale tylko tak "w gości", bez noclegu... :lol:
Syn będzie z nami.

19 lat ma cĂłrka  :)

Jakie wyśmienite połączenie dla miłośników długich spacerów o świcie.

http://s32.postimg.org/z4dvf7v45/image.png
<img src="http://s32.postimg.org/z4dvf7v45/image.png">

:wink:

O! To tak jak nasza... :D

No jak się do lekarzy tak chetnie  chodzi ,to chyba nie konował ,tylko partner do zaczepki  :lol:

Że też takim młodym, zdrowym, radosnym i bezproblemowym osobom chce się uczestniczyć w takiej imprezie!  :shock: ;)

No właśnie. :?

Popatrzą na "babcie i dziadków"  :lol: i od razu bardziej się cieszą ze swojej młodości... :lol: :lol: :lol:

Nie muszą dużo z nami siedzieć, mogą sobie okolice zwiedzać, albo w bilarda pograć, iść na siłownię...to jest centrum rekreacji...

A wykłady radców będą ? :lol:

Trzeba jechać, żeby wiedzieć... :P :lol:

Pewnie ,ale tak gratisowo o szczegółach można ? :lol:

Opowiada się (albo i nie 8)) po, a nie przed.  :lol:
Będzie wykład dr Agaty Płoweckiej,
mgr inż. Tomasza Kwaśniewskiego
i każdy tam obecny będzie się mógł wypowiedzieć... :D

No tera mnie zatkało  :lol:

Te są zawsze najlepsze, bo robi się wesoło.  :lol:

Mają talent . Ale w pole to teĹź potrafią wyprowadzić  :lol:

Powiedziała,  Ĺźe to jej ostatnie wakacje z nami,  więc chce skorzystać (w czerwcu wyjeĹźdĹźa do siostry,  do Anglii)

Ale tam to o problemach i chorobach ,a wakacje to takie bez problemowe powinny być  :lol:

Cieszmy się czasem spędzonym z dziećmi, bo tak szybko od nas uciekają...  :roll:

https://www.youtube.com/watch?v=F1kJ5hNNmOg  :lol:

:shock:
Nie, no!  :?
Ja to się szykuję na poważną konferencję "naukową" ;)  :lol:
Proponuję zgłębić temat: "O wyższości suplementacji krzemowej nad flawonoidową" ... ;)

:shock: Ale to jest Centrum Rekreacji... :shock: Jezioro, jachty, jacuzzi... :shock: :lol:

:lol:

Rekreacji!  :shock:
A miało być rehabilitacji przecież...  :?
A pożyczają chociaż kamizelki ratunkowe? :roll: ;)
Bo to jak człowieka weźmie na mdłości z choroby morskiej, albo innej przyczyny, to łatwo za burtę wypaść...  8)

Suplementacja krzemowa z butelki....  8)

Nie wiem co rozdają. Teraz jest dobra zmiana, to trudno się połapać. Może to jest tak, jak z tymi rowerami w Rosji... :shock:
Ale jakieś optymalne terapie powinny być... :roll: :lol:

A pewnie w razie czego brzytwy rozdają, żeby tonący miał się czego chwytać... 8) :lol:

To w celach badawczych :roll: jako grupa kontrolna... 8) Ale nie kontrolowana.
Druga grupa będzie piła ze szklanek i będą wyniki porównywane i skutki badane... 8) :lol:

:shock:
Chyba przyjadę. ;)  :lol:

Drogo to raczej nie jest i można laptopa wziąć do autobusu (mają gnizadko 230V i wifi),
albo chociaĹź smartfon z wifi.

http://s32.postimg.org/ljmbcjyit/image.png
<img src="http://s32.postimg.org/ljmbcjyit/image.png">

Bilet kupiony pochopnie, ale zawczasu więc taniej
nawet można oddać, chyba ze stratą 5PLN czy jakoś tak.

To nikogo z Górnego Śląska nie będzie?
8)

moşe Prezes wpadnie  :roll: ;-) . Bilet faktycznie tani.

PolskiBus zamieszał na polskim rynku, nawet PKSy zostały zmuszone do wzrostu jakości i niĹźszych cen.  :lol:

A z jakim preparatem krzemowym? :roll: ;)

Tutaj jest plan zajęć i szczegółowe menu... 8)

Oferta organizacji Pomorskiej Konferencji Optymalnych:
Termin: 28/29.05.2016r.
Ilość osób: około 50 osób
Dzień I /sobota/
*godz. 13:00-14:00 – obiad porcjowany dwudaniowy 25 zł/os.
Menu:
- zupa ogórkowa gotowana na wywarze z kości wieprzowych zagęszczona śmietaną 30tką
- smażona na smalcu sakiewka /schab z kapustą zasmażoną/ - ziemniaki z wody
- tłuszcz po smażeniu w sosjerkach - woda z cytryną 200 ml/os
- marchewka z groszkiem - buraczki - surówka z młodej kapusty
*godz. 15:00 – początek doby hotelowej – zakwaterowanie gości w pokojach
*godz. 15:30. – Konferencja na sali konferencyjnej w układzie „teatralnym”
- wynajem sali gratis!
/profesjonalne wyposażenie: rzutnik, ekran, nagłośnienie, flipchart, uwaga! laptop własny/
* godz. 17:30 – Przerwa kawowa podczas szkolenia w formie szwedzkiego stołu 10 zł/os
/kawa, herbata, śmietana 30% do kawki, faworki dr Kwaśniewskiego 3 szt./os., woda z cytryną
– bez mleka, bez cukru/
* godz. 20:00 – Zabawa integracyjna przy wspĂłlnym stole podczas otwartego stolĂŤmowego dancingu
/sala udostępniona do godz. 02:00, wstęp na imprezę gratis!/
Menu uroczystej kolacji 57 zł/os
* bogracz /zupa węgierska na wołowinie z ziemniaczkami/
Zimne zakąski:
* wiejski półmisek: boczek faszerowany, karkówka pieczona, salceson swojski, sos chrzanowo - żurawinowy
* węgorz wędzony około 1kg
* kaszubski zylc
* tradycyjna sałatka warzywna
* patera jaj faszerowanych: z pasztetem, łososiem i szynką
* ruloniki z szynki parmeńskiej z serkiem almette oraz suszoną śliwką
U Stolema Sp. z o.o. Ostrzyce, ul. Droga Kaszubska 8A, 83-314 Somonino
Tel. 58 684-18-77 Fax. 58 684-16-68
www.ustolema.pl e-mail: recepcja@ustolema.pl
* pieczywo optymalne, masło
Dania gorące:
* barszcz czysty
Napoje:
*herbata, kawa – bez ograniczeń
* woda niegazowana z cytrynką i miętą – 0,5 litra/os
Nocleg / z pełnym węzłem sanitarnym, dostępem do wi-fi, TV, radio/
- w pokojach 2,3,4-osobowych 45 zł/os.
DZIEŃ II /niedziela/
* godz. 09:00 – 10:00 - śniadanie w formie szwedzkiego stołu 15 zł./os.
/jajecznica na boczku z mniejszą ilością białka, biała kiełbasa smażona, jajko gotowane, sery: topione i
żółte, twarożek, pasztet, pomidory z mozarellą, ogórek, pieczywo optymalne, masło,
herbata, kawa, kakao, gorąca czekolada – bez płatkĂłw/
*godz. 10:30 – …. – Otwarta konferencja Ĺźywieniowa na sali konferencyjnej
/profesjonalne wyposażenie: rzutnik, ekran, nagłośnienie, flipchart, uwaga! laptop własny/
- wynajem sali gratis!
* godz. 11:00 – koniec doby hotelowej
KOSZT W PRZELICZENIU NA JEDNEGO UCZESTNIKA: 152 ZŁ

No właśnie mam teraz "Atak Chmielu", "Żywiec APA" i "Pierwszą Pomoc" i nie wiem co wybrać po zachodzie słońca. Ale sobie problemów narobiłem.  :? ;)  :lol:

Za duşy wybór...  :? ;)
Ale ta "Pierwsza Pomoc" to chyba na drugi dzień po suplementacji może być dobra...  :lol:

:lol:
Akurat przewrotnie najsłabsza z nich wszystkich.  :D
Dam Ĺźonie.  :roll: ;)  :lol:

Bo to jest pierwsza pomoc na kaca  8)

Blackend, jak chcesz to ci naszego Pijaka i Frankensteina przywiozę na sprĂłbowanie  :D

A bo każda suplementacja może mieć skutki uboczne! ;)

Jasne, jak się przegnie, to rano tylko woda z kranu - może być nawet zimna. ;)

"Morderca cierpiń" to dopiero suplement
;)

Dzięki, ale nie będę w Ostrzycach.  :D
Będzie jeszcze niejedna okazja usiąść przy regionalnym piwku.  8)

Ten od Tomkowej Ciotki?  :lol:
To było czytane bardzo, bardzo, bardzo dawno temu. ;)  :D

Anulko, a duĹźo Ty tych PijakĂłw i FrankensteinĂłw tam przywieziesz? :shock:
Musi być bezpiecznie... :shock: :twisted: :lol:

A na ktĂłrym pijaku ewentualnie kończy się bezpieczeństwo?  :roll: 8)

Anulko, ja z góry dziękuję... :lol:

Z gĂłry? :roll:
A z ktĂłrego schodka? ;)

:lol:

Wysoko zajść nie mogę, bo noga jeszcze pobolewa...lewa... :lol:

"*godz. 15:00 – początek doby hotelowej – zakwaterowanie gości w pokojach
*godz. 15:30. – Konferencja na sali konferencyjnej w układzie „teatralnym”
- wynajem sali gratis!
/profesjonalne wyposażenie: rzutnik, ekran, nagłośnienie, flipchart, uwaga! laptop własny/
* godz. 17:30 – Przerwa kawowa podczas szkolenia w formie szwedzkiego stołu 10 zł/os
/kawa, herbata, śmietana 30% do kawki, faworki dr Kwaśniewskiego 3 szt./os., woda z cytryną
– bez mleka, bez cukru/"

Czy ja mogę przyjechać tylko na tę część, i komu oraz ile mam zapłacić ?

Ale ta część jest najnudnoejsza' ;)

Oczywiście, że możesz. :D Tam więcej osób będzie tylko na tę część. Ale to już trzeba zadzwonić do recepcji Centrum Rekreacji
u Stolema. Gdyby to ode mnie zależało, to bym żadnych opłat za to nie brała, ale lepiej to uzgodnić z właścicielami Ośrodka, żeby potem żadnych pretensji nie mieli.


Centrum Rekreacji "U StolĂŤma"

Ostrzyce, 83-314 Somonino
ul. Droga Kaszubska 8a

tel. (58) 684 18 77

:lol:

Sztywny ten program pełna dyscyplina ,nawet czasu na piwo nie będzie .
:lol:

Dlatego niektórzy swoje przywiozą. ;)

Ale kiedy wypić ,jak przerwa na kawę po dwĂłch godzinach ,a potem dalej jazda  :lol:

Pozostaje tylko tradycyjne wyjście do toalety. ;)

Renia, bardzo dziękuję, zadzwonię :)

:D Napisz "Ziuta" nam czy nie robią z tym problemu...Dobrze? Może jeszcze komuś się przyda ta informacja... :roll:

To lepiej bez kamuflaĹźu  w domku  :lol:A tak pomyślą Ĺźe biegunkę mam  :lol:

Zadzwoniłam, Pani powiedziała że na sam wykład mogę tak po prostu przyjechać, a jak się będę chciała poczęstować to na miejscu zapłacę.:)

Kamery będą pilnować... :lol: :wink:

Tak samo córa przyjedzie bez płacenia, a co tam będzie chciała jeść czy pić,
to na miejscu zapłaci.

I optymalny bramkarz.

:wink:

http://s32.postimg.org/u56gr3q11/image.png


<img src="http://s32.postimg.org/u56gr3q11/image.png">

:wink:

Baaaardzo śmieszne. He, he... :?

Mógłby BTW pilnować . :lol:

Ale za to wymyśliłem jak rozwiązać problem podziału 1kg ryby na 50 osób.
Węgorza kroimy na 16 plastrów, mając u boku w skrzynkach 32 piwa.

Kolejno podchodzący deklaruje "węgorz" albo "piwo"
i co zdeklaruje, pĂłki jest, jest mu wydane.
:wink:

:lol:

Chcesz ludziska do szału zbiorowego doprowadzić  :lol:

W zeszłym roku było 2,5 kg węgorza wędzonego i większość z tego została nietknięta. Pasztety i sery miały lepsze wzięcie... :P
Coś jeszcze nie pasuje? Oliwy brakuje i koncentratu pomidorowego? :roll: :lol:

A ja niedoświadczony myślałem, że to może być rarytas, a nie dekoracja.
W zeszłym roku jak widać też tak Ktoś pomyślał.

:wink:


Ale są odpowiedniki:


:wink:

Im bliżej soboty tym prawdopodobieństwo opadów atmosferycznych w sobotę wydaje się mniejsze.
(po ludzku pisząc - niewykluczone, że pogoda dopisze.)

8)

Wystarczy Ĺźe będzie chleb ze smalcem. ;)  :lol:

Wszystko Reniu do bani  :lol:ALE WARTO O GŁODUJACYCH DZIECIACH POMYŚLEĆ  :lol:

Najlepiej się martwić za cudze. ;)  :lol:

I o cudze... ;)

RĂłbmy swoje taka fajna piosenka jest  :lol:

Właśnie, coraz więcej piosenek z komuny się zaczyna przy tym państwie prawa i sprawiedliwości wpasowywać w rzeczywistość katokomuny.  8)

Zbliżamy się do Raju w tym k-raju... 8) :lol:

Grunt, Ĺźe pogoda ma dopisać, a czy węgorza starczy, czy teĹź nie, to juĹź mnie nie martwi  :D Czy tam pokoje są wyposaĹźone w lodĂłwki? Pytam w imieniu Aryi, bo zaraz sobie pomyślicie, Ĺźe chcę piwo chłodzić  :lol:

W moim była lodĂłwka. Nie wiem czy we wszystkich jest. Albo by trzeba było do nich zadzwonić, albo w razie czego to jedzenie byś mi do lodĂłwki podrzuciła.  :roll: Nie obawiaj się, nie ruszę jego... 8) :lol:

Ma być ładnie. :D W niedzielę trochę może popadać... :roll: (pewnie wieczorem 8))

http://www.twojapogoda.pl/polska/pomorskie/koscierzyna/16dniowa

Skoro twierdzisz,  Ĺźe nie ruszysz,  to wierzę ci na slowo,  choć to smaczne kąski będą - kurze łapki,  przełyk wołowy i udziec z indyka  8) :lol:

A ten pies złote jajca znosi ,czy moĹźe jest na lepszej diecie od człowieka ? A ryj ma ?  :shock:

:lol: Chyba tym kurzym łapkom się nie oprę... 8) :lol:

A może takie rozwinięcie?
"O wyższości suplementacji krzemowej nad flawonoidową, a niezrozumienie proporcji, czyli cienka niebieska linia za którą czai się ŻrO."

:wink:


:wink:

oj, byłbym zapomniał o emoticonce:

:wink:

Ĺťycie na krawędzi  8)

Ale ludziska mają problemy!  :shock:  :lol:
I po co ten Kwaśniewski tak się pruł, aby ich uszczęśliwiać...  :?

Dał ludziskom wybór,

Ĺźywienie klatkowe,
Ĺźywienie kratkowe,
wolny wybieg,

każdemu na miarę potrzeb, świadomości i oczekiwań.
Jak się nie można wykręcić: "ale ja nigdy o czymś podobnym nie słyszałem" to zawsze daje impuls do rozwoju świadomości.
:wink:

Dobrze, że Ty nad wszystkim czuwasz i cierpliwie tłumaczysz... 8) A z wykresem to już jest całkowicie jasna sprawa... :roll:
Nie wiem czy próbujesz kogoś zachęcić czy całkowicie zniechęcić... :roll:

Mnie to zachęca  :lol:

A bo niektórzy tak mają... ;)

Jak ten "pies ogrodnika".

"Co sam nie zeĹźre, a drugiemu nie da."

:wink:

Nie zrozumiesz, tak jak i ja, nie ten poziom świadomości. ;) :lol:

A bo ja tak bardziej fanatycznie  :lol:

Bezmyślnie ze zrozumieniem starczy... ;)
Samo wychodzi...  :lol:

Albo to mi wygląda na poziom  :roll: poniĹźej poziomu morza, taka depresja... 8)

Lepiej bym tego nie ujęła... :roll:

Wolne media Reniu  :lol:On tak to dostrzega ,i nic za to nie moĹźe . :lol:

Na czym polega otwarta konferencja żywieniowa, która odbędzie się w niedzielę?

Na tym, Ĺźe kaĹźdy będzie mĂłgł się pochwalić jaki schorowany jest... ;)  8)

A to bardzo interesujące musi być  :D Tylko jak się tak człowiek nasłucha, to czy aby sam się nie rozchoruje z tego wszystkiego?  :roll:

To lepiej nie słuchać jak się zdrowym jest  8)

Pogoda może być taka:

http://s33.postimg.org/s5ef0nwwv/image.png
<img src="http://s33.postimg.org/s5ef0nwwv/image.png">

!!! Życzę beztroskiego wypoczynku i miłej zabawy !!!

O właśnie tak ,i ja Ĺźyczę rĂłwnieĹź tego samego  :lol:

Albo taka i piatek bedzie bez burz?

<a href="http://imgur.com/biP4BF9"><img src="http://i.imgur.com/biP4BF9.jpg" title="source: imgur.com" /></a>

A dla jakiej miejscowości to jest prognoza... :roll:

Ostrzyce (pomorskie)
powiat:kartuski, gmina:Somonino

To ja takiej szczegółowej prognozy pogody nie mogłam znaleźć. Sprawdzałam Kościerzynę, bo to niedaleko... :roll:

http://www.pogodynka.pl/polska/ostrzyce_somonino  :D

Anulko, osoby z zewnątrz na nią też mogą przyjść... :lol:

Wodę z drogi widać (z kamery google), nie wklejam bo za szerokie ujęcie mi się wycięło, wyostrzyłem ile się dało.
http://s33.postimg.org/4pz99iiu7/image.jpg
:wink:

Ano jest. :D A ja ciągle sprawdzam w Twojej Pogodzie... :lol:

ciekawe jak ciepła woda?  :roll:  .   16-17 st  trochu za chłodna jeszcze.

http://www.pogodynka.pl/polska/temperaturywod/

Dla morsów wrzątek... :? :lol:

zamierzałem przypłynąć z drugiej strony jeziora wpław (koleżanka Zosi tam mieszka), ale miodobranie chyba będę miał.  :roll:   8)

W Ostrzycach? Będziesz tam? :roll:

chyba nie będę. Muszę miód ciągnąć. Bo tatinek sam nie da rady.

:?

Czyli ten miĂłd ma wpływ nawet na obecność w Ostrzycach!  :shock: :lol:

Jasne. Jadł z   20-30 lat zdrowy miód na serce  i zawału dostał.   :? ;-)  Kiedyś, dawno.   Pszczoły już kończą nosić rzepak do uli. Będzie w bidronkach dostatek w tym roku oleju. I do aut też nie braknie  ;-)

W niedzielę może być upalnie.

http://s33.postimg.org/nlzzj3ovj/image.png
<img src="http://s33.postimg.org/nlzzj3ovj/image.png">

:wink:

vvv dajesz mi nadzieję, bo ja do poniedziałku zostaję  :D

To jeszcze dodam zachmurzenie i wtorek i środę,
moĹźe trafisz w okienko.

http://s33.postimg.org/jxv773nlb/image.png
<img src="http://s33.postimg.org/jxv773nlb/image.png">

:wink:

Sytuacja jest dynamiczna, jak to z burzami.

http://s33.postimg.org/jfm2nmzen/image.png
<img src="http://s33.postimg.org/jfm2nmzen/image.png">

:?

Jak tak ma być, to nie będzie Ĺşle.  8)
Tylko Ĺźeby gradu nie było, bo to karoserię kompletnie potrafi zniszczyć.  :?

>>>

http://s33.postimg.org/k12zavxsf/image.png
<img src="http://s33.postimg.org/k12zavxsf/image.png">

8)

NajwaĹźniejsze, Ĺźe ciepło  :D

Skoro Ariana już pływała w jeziorze to dzisiejszy spacer w deszczu też się jej pewnie spodoba.
:wink:

Nie, stanowczo mikrofony nie były profesjonalne  :? :wink:

Jeden z Panów zdeklarował się, że w przyszłym roku przywiezie swoje mikrofony, przewodowe i będzie bezawaryjnie... :D 8)
JuĹź jest termin "zaklepany" na 17-18 czerwca 2017 r. :D

O, to ja jeszcze nie wyjechałam, a już jest termin na następny rok, nieźle :D

Renia nie śpi. ;)

:D

Mam jeszcze pytanie od pewnej zainteresowanej osoby, czy dr Płowecka przyjmuje tylko w Poznaniu, czy także w terenie? I czy jest ewentualnie jakiś inny lekarz optymalny w pobliżu Kartuz?

W pobliĹźu Kartuz chyba nie ma Ĺźadnego lekarza optymalnego. Przynajmniej nic o tym nie wiem.
Dr Płowecka przyjmuje w Częstochowie w swojej przychodni zdrowia http://zlota-przychodnia.pl/Kontakt
i w Wiśle w sanatorium prowadzi wczasy dla cukrzyków.
Bardzo bym chciała tutaj podziękować dr Agacie Płoweckiej za przyjazd do nas,
za "stracony" czas i pieniądze i za wspaniały wykład oraz za dodatkowe indywidualne porady dla chętnych.

Bardzo dziękuję!  :D Nie chciało mi się w ten przyjazd wierzyć, aĹź nie zobaczyłam na własne oczy.
To jest jednak spory kawał drogi...A wiadomo, że lekarze na nadmiar czasu wolnego nie narzekają...
Dołączę jeszcze tutaj z innego wątku Forum komentarz uczestniczki spotkania w Ostrzycach
o forumowym imieniu "Ziuta":

"Dr Agata, śliczna kobieta, otwarta, normalna, bez lekarskiego nadęcia, no i konkluzje co do stosowania przez ludzi diety, bardzo mi bliskie."

Tak jak licho... :shock: :lol:

Lido jest w pobliżu .A w sobotę jest lekarz . :lol:

W "Lido" lekarz przyjmuje tylko kuracjuszy.

i prądy też tylko dla kuracjuszy

Tak...

Reniu prywatnie też można ,tylko trzeba z szefem pogadać . :lol:

Rozmawiałam, było dużo chętnych z naszej grupy, ale mówili właściciele Lido, że lekarze nie zgadzają się na to, gdyż czasu im nie starcza, nawet mają trudność z przyjazdem do arkadii. Często prowadzący Lido miesiąc przed danym turnusem jeszcze nie wiedzą który lekarz będzie przyjmował, któremu uda wyrwać się z pracy i przyjechać.

Ja myślałem o jednej osobie . :lol:

Zdradzę tak po cichu tajemnicę, że we wrześniu ma być spotkanie Optymalnych w Ciechocinku, ale jeszcze nic nie wiadomo dokładnie gdzie i kiedy... 8)

Konkurencyjna impreza?  :shock: ;)  :lol:

A jaka tam konkurencyjna, jak Renia będzie ;)
Pierwsza sobota września tam gdzie zwykle  8)

Czyli pod grzybkiem. ;)

Pod grzybkiem to są inhalacje ... ;)

Jak w gardle zaschnie. ;)

:shock: już ustalone? A z tańcami chociaż? :shock: :lol: 8)

Raczej tak, ale mnie to rybka po tańcach... ;)

Mnie też nie zależy, bo na tańce można się wybrać kiedy się chce i nie trzeba jechać tak daleko. Spotkanie Optymalnych Przyjaciół do częstych wydarzeń nie należy, to lepiej się "nagadać" na zapas... :lol: 8)

A to dobre czasy nastały . Kiedyś w Ciechocinku to spotkania były tylko dla rządu OSO. :lol:

Otóş to...  8)
Do tego sami zdrowi będą... ;) :D

I bez konferencji. Pełen luz i swoboda... :lol: Chyba, że się coś zmieni... :roll:

Po każdym takim spotkaniu, czy zjeździe, czy konferencji jestem naładowana pozytywną energią. :D Zawsze coś nowego, dla mnie ważnego, się dowiem, za każdym razem jakieś nowe postanowienia, zmiany wprowadzam... :D

0.8g of carbohydrates per kilogram (BMI 25) per 24h, period!
:wink:

Jesteś lepszy od Kolumba... :shock:

Wszystko juĹź jest, wszystko juĹź wiadomo,
tylko nie wiadomo co jest warte podkreślenia,

stąd ludzie są potrzebni by obserwować
i dzielić się obserwacjami,
tymi ciekawymi, może dla kogoś.
:wink:

Dostałam e-maila od właścicielki "u Stolema":

Dnia Piątek, 3 Czerwca 2016 13:17 U Stolema <recepcja@ustolema.pl> napisał(a)
> Pani Regino kochana,
> Melduję się na stanowisku w pierwszy dzień w pracy po powrocie z urlopu :-)
> Żałuję, że nie miałyśmy przyjemności się zobaczyć tym razem, ale za rok na
> pewno się uda.
> Wszystko w najlepszym porządku. Jak zwykle zostawiają Państwo pozytywne
> wspomnienia :-)
>
> P.S. Mikrofony! Odnotowane :(
>
>
> Pozdrawiam serdecznie
>
> Agata Tomaczkowska - Selonka

Co złego,  to nie my  :wink:

Właśnie. To ci drudzy... 8)

Zgońcie na Radzia. ;)

A o Tomaszu Kwaśniewskim recepcjonistka mówiła, że to jest przemiły i przeuroczy Pan. :D 8)

Nie było go widać, ale był tam pewnie przed nami i mikrofony popsuł... :? :lol:

A co mowila o tym co siedzial z daleka, kolo krzakow i sie nie odzywal?

Myślisz o Radziu, czy sam byłeś w tym roku? :shock: :lol:

No mysle o Radziu  :lol:

I ja czasami. :D

Niestety, nie poprawilo mu sie  :?

Pewnie Wam go brakuje... :roll: mnie nie... 8) Złośliwy był szczególnie dla kobiet...

Może masło je klarowane? :lol:

Mi tez ani troche, choc mialby akurat paru interlokutorow godnych  :lol: :lol:

A mnie trochę tak, pozdrawiam Cię, Radziu, serdecznie! :D
Pewnie tu jest, tylko inkoguto. ;)

http://optymalni.hol.es/

Sama kawa bez ciasta albo sernika? ;)

Pewnie rozpuszczalna o konkretnym smaku... ;)

Kwaśnym? ;)

Paskudnym... ;)

:lol:

Renia! dobrze wyglądasz.  :D  A te zdjęcie pod Tobą źle  (ostatnie)  ;-)    ( jakaś ciapka wegetariańska  ;-) )

Jak kawa jest o paskudnym i kwaśnym smaku, to zadziała pro-zdrowotnie w lewatywie.

Sprawdzałaś? :roll: :lol:

  :lol:
A po co?
Na mieście mówili i Goździkowa poleca. ;)

Dzięki... :D ale jeszcze trochę muszę popracować nad sobą... 8)
A ta ciapka niepotrzebnie ma dodatek mąki.
Zdjęcie jest zrobione od strony przystawek i proporcje wyglądają inaczej (jak w moich zrazikach :lol:).
Mięso było nie takie małe, była to karkówka, nadziewana kapustą kiszoną zasmażaną i obwinięta boczkiem.
Był jeszcze tłuszcz spod pieczeni do polania na ziemniaki. Dobre było. Groszku z marchewką nie trzeba było "szamać", a i trochę mąki też nie zabije... :lol:
Już uzgodniłam ze współorganizatorką Bogusią, że w przyszłym roku tam wcześniej pojedziemy i z kucharzem uzgodnimy całkiem inne menu. Dwa lata pod rząd było to samo. 8)
Ale co tam jedzenie? Najważniejsi są ludzie, zobaczyć się, pogadać, naładować się pozytywną energią... :D
A i coś zawsze nowego (albo starego się przypomni) się usłyszy przydatnego, co warto w swoje życie wprowadzić... :roll: :D

Żółtka i szpik wołowy. To chociaż jakiś wyróżnik Wasz by był  :roll:  ;-)

Albo ma cos z rycerza i ocet pije  :lol:

Na mieście również mówią, ze jak coś się nie nadaje do picia i jedzenia. to jest do d...
Paskudnej w smaku i kwaśnej kawy tez to dotyczy.
Biolodzy wiedzą, ze podlewanie fusami z kawy kwiatków powoduje ich lepszy wzrost.
Dotyczy to krzewów róży i azalii, które nie tolerują ziemi alkalicznej.

Proste chłopy od tysięcy lat wiedzą co to kompost i dlaczego działa, nie potrzeba było zara biologów fatygować.
Tyle że używali gówna i słomy, bo biedni byli. :lol:

To i ja jakieś zdjęcie podrzucę, Ĺźeby nie było  :wink:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/3ab5e4acf57574c9

Super!  :D

Ty to zrobiłaś? Chyba nawet nie zauważyłam... 8) :lol: Dzięki. :D
Jeszcze mam dostać zdjęcia od tego Pana Janusza, który robił zdjęcia profesjonalnym aparatem... :roll:

Ale Eos 100D teĹź jest super!  8)

Ja tam musiałam ostro plotkować, że nie widziałam co się na przeciwko dzieje... 8) :lol: :wink:

Ze zbliżeniami cienko w Eos 100D  :( Ale, jak na nasze potrzeby, może być  :)
http://www.fotosik.pl/zdjecie/87aec4c648cd9291 Pozdrowienia dla Mieci!  :D

A po co zbliĹźenia? :shock: :lol:

Jakby nie te "łysiny" w dolnych rogach i brak całej buźki pasiastego, czarnego ramiączka, to spoco... ;)

Ale Ciebie nigdzie nie widać... :shock: chyba siedziałeś za filarem... :roll: 8)

Ja akurat nie lubię się rzucać w oczy... ;)
A do tego lubię wyglądać na pierwszy sort - to takie wygodne i ułatwiające życie!  8)

Fotka zza filaru  :wink:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/6c11e6dc4fa4a6ef

Wygląda na kłótnię Reni z Tomaszem. :shock:

Chwilę potem rzucali w siebie pomidorami  8) :lol: :wink:

No tak, jajec szkoda. ;)

:lol:

Ach jo.... :lol:

:lol:

A co to za pokaz slajdów w tle, było przynajmniej z muzyką? ;)

Nie było slajdów, tylko rzutnik był przygotowany i ustawiony tak... 8)

A muzyka była później w drugiej sali.  :lol:

Była muzyka, to fakt  8)
http://www.fotosik.pl/zdjecie/384a9f20294d44a8

I fajnie!  :D

Ale za głośno... 8) pogadać nie szlo... :? :lol:
A tańczyć (ze skręconą kostką) też wolałam nie ryzykować...

Ale na zewnątrz pod parasolem było spoko!  8)

Spoko... :D :lol:

Krótka relacja i zdjęcia... 8)

http://optymalni.hol.es/83-przemyslenia/181-ostrzyce-2016v.html

I fajnie...  :D

:D

No ale dawniej na "dobrych dzieciach", jak moją fotoszopę rozsyłali obowiązkowo, to przynajmniej było wiadomo, że zapasiony ze mnie osobnik, a tu ten fotograf fajnie mnie odchudził... ;)

wygląda jakbyś ubrania miał za duże ;-)   . 

jest taki styl modowy.  Oversize się nazywa.   Luźne bluzki maskują niedostatki urody  ;-)

Bardziej wyglądasz tam na wegetarianina niż na Kwaśniewskiego... :shock: 8) :lol:

Lubię luzik tu i tam, a szczegĂłlnie pod szyją...  8) ;)

:lol:

A gdzie ta relacja, bo nie widzę linka?  8)

Chciałam zdjęć dołożyć, a cały artykuł skasowałam... :? Jutro nad tym popracuję...

Jutro, jutro. ;)

Co się odłoży na jutro, to się ma dzisiaj z głowy... 8) :lol:

Ale my nie o tym... ;)

Aż się obejrzałam....  :shock: 8)

:lol:

:lol:

:lol: :lol: :lol:

Renia się juĹź poprawiła.  :D

Ale jeszcze zdjęć dołożę, jak wcześniej całej strony nie rozłożę... 8) :lol:

Trenuj, trenuj, a dojdziesz do wprawy... ;)

Na razie jestem na etapie Good Morning... :lol: :wink:
Ale jak sobie przypomnę, jak 8 lat temu cytować i wklejać nie potrafiłam, a zdjęcie wstawić, to był dla mnie Kosmos
i Czarna Dziura... :lol:

Zmiany, zmiany, zmiany :) 

Teraz jest na czasie "dobra zmiana"... 8) :lol:

"Nowe i starte" zdjęcia z Ostrzyc

(chyba ponad 3 godziny mi zajęło to robienie linków do zdjęć :? :lol:)

http://www.fotosik.pl/zdjecie/20abd60f80b414e7

http://www.fotosik.pl/zdjecie/94d39585b67fe6f5

http://www.fotosik.pl/zdjecie/18c63c7658e25444

http://www.fotosik.pl/zdjecie/fa9f7e70a54a2f5b

http://www.fotosik.pl/zdjecie/b2b3518b246d8340

http://www.fotosik.pl/zdjecie/a410737bc5a42700

http://www.fotosik.pl/zdjecie/4bbf9db5aebd7126

http://www.fotosik.pl/zdjecie/b845b98a0bf6a8e1

http://www.fotosik.pl/zdjecie/04872153597631ea

http://www.fotosik.pl/zdjecie/892c90315bd48b20

http://www.fotosik.pl/zdjecie/c28a907ef17ef461

http://www.fotosik.pl/zdjecie/acb14e25fdd434f7

http://www.fotosik.pl/zdjecie/bf43e2d0f9d783b2

http://www.fotosik.pl/zdjecie/4f82b7c78a3463e4

http://www.fotosik.pl/zdjecie/86c5493a6816d4a8

http://www.fotosik.pl/zdjecie/32811b09ee468e82

http://www.fotosik.pl/zdjecie/300d6310530f27b2

http://www.fotosik.pl/zdjecie/547090f1586ac0fa

http://www.fotosik.pl/zdjecie/73576495c3c25d0a

http://www.fotosik.pl/zdjecie/56acbfc927b11843

http://www.fotosik.pl/zdjecie/38eeb1a7b2c76ef4

http://www.fotosik.pl/zdjecie/2ea602d6b9ec15ba

http://www.fotosik.pl/zdjecie/355bc24ba5954c9d

http://www.fotosik.pl/zdjecie/19a8387b1334219b

http://www.fotosik.pl/zdjecie/56285df02b413841

http://www.fotosik.pl/zdjecie/7511d276be4a7160

http://www.fotosik.pl/zdjecie/f5e5ed53768c2ddc

http://www.fotosik.pl/zdjecie/8ff46df828b53c4f

http://www.fotosik.pl/zdjecie/d86102584b93bbd8

http://www.fotosik.pl/zdjecie/68267e8468f481bc

http://www.fotosik.pl/zdjecie/6fff1c46b57a6068

http://www.fotosik.pl/zdjecie/7185058d65cc67f1

http://www.fotosik.pl/zdjecie/000beaa4214726dc

http://www.fotosik.pl/zdjecie/a6d834ddaefde20b

Całość tutaj... http://optymalni.hol.es/porcja-wiedzy/181-ostrzyce-2016v.html

Po zdjęciach widać, że nikt z uczestników nie miał prawa być głodny. ;)

Chleba ze smalcem nie było... :? 8)

Poprawiłam tam, bo dwa te same zdjęcia miałam wstawione... 8)

I fajnie.  :D

jakieś chude to zdjęcie z golonką! :)

Zimno było?

Które zdjęcie jest z golonką... :roll:
To z porcją obiadu? :roll:

Trzecie od lewej, w dolnym rzędzie. ;)

I wszystko jasne... :D 8)

:D

Jaki by Wam pasował termin na przyszły rok do Ostrzyc? Muszę zmienić rezerwację. Po długim weekendzie (po Bożym Ciele) są zbyt duże korki w drodze powrotnej... :?

Mnie bardziej pasuje w to BOĹťE CIAŁO  :lol:

Byle było ze smalcem... ;)

:lol:
I wino na zapitkę jak na takie ciało przystało. ;)

Amen... 8)

I z Panem Bogiem.  :D

IdĹşcie ofiary do domu... 8)

Bog zapłać .Podać nr konta  :lol:

:lol:

:lol:

Czekanie na bramkach autostradowych to pomyłka jakaś.  :?
Nie powiem, że strasznie uciążliwe, ale takie bezsensowne.
Powinna "dobra zmiana" zrobić autostrady za darmo, bo dlaczego mają być płatne? ;)

Masz rację... :D tak jak w Szwajcarii, dla swoich za darmo, a cudzoziemcy muszą płacić... 8)

Jasne, a islamistom w ogóle zabronić korzystania... ;)

Poboczem w burkach na piechotę... :lol: :wink:

Dostałam odpowiedź "Od Stolema", że jest na tyle wcześnie, że te wszystkie terminy są jeszcze wolne: 20-21 maja, 27-28 maja, albo 3-4 czerwca...
I co wybrać? :roll:

Reniu, rzut kostką, pierwszej dacie przypisz 1,2 drugiej 3,4, a trzeciej 5,6 ;)

Ups!
Ale dat jest cztery! ;)
Czyli pozostaje nam ufność, że jakoś problem rozwiążesz demokratycznie!
Jakby co, to mnie kaĹžda podana data pasuje
  :D

:D To super...
Napisałam mejla do dr Agaty Płoweckiej z zapytaniem, czy by mogła przyjechać w jakimś z tych terminów... :roll:
To byśmy się dostosowali. :D

Chyba z Ciebie jest hazardzista... :roll: :wink:

I tam, szkoda na to czasu... ;)

Mówi się "oj tam, oj tam"... :lol:

Jo, czyli ja... ;)

Ja teĹź... :lol:

:lol: 

Miejsce w krzakach dla Radzia zarezerwowane?  :lol:

Pewnie jakieś tunele już przekopał... 8)

3/4 czerwca poproszę "nie", inne terminy dla mnie oki

A 500+ to kto będzie spłacał ? Chyba Ĺźe Renia z Diogenesem całość zapłacą  :lol:

Raczej będzie 27-28 maja... :D Ale musisz być obowiązkowo... :evil: :lol:

Raczej płaci się za nalepkę, o której można zapomnieć na rok. Bez pierdół typu bramki, systemy elektroniczne.  8)

Ale co to za autostrada, jak moĹźna tylko 120km/h, a nie do dechy... ;)

Ale jak ktoś przyjedzie tam na trzy dni, to musi taką nalepkę na rok wykupić... :? :lol: I będzie pamiętał przez 10 lat... 8) :lol:

Albo jak wiedzie do Szwajcarii 31-go grudnia! ;)

:lol:

Polacy jeżdżą więcej, widziałem.  :wink:

31 grudnia - teş styka.  8)

:lol:

Termin jest "zaklepany". :D

To super!  8)

Czyli będziesz(cie)? :shock: :D Kawał drogi, ale wszystko jest możliwe jak się chce... :roll:

A jaki tam kawał, jak cały czas autostradą... ;)

Już jest cała skończona z Katowic do Trójmiasta? :roll:

Tak, ale to "wina Tuska"  :?
Teraz już nic się nie buduje, bo wszystko na 500+ idzie.  :(

Budowali z unijnych pieniędzy, a nie z budżetu... :roll: chyba... 8)

A skąd.  :shock:
"Oni nic nie robili..." ;)  :lol:
Ciekawe kiedy zapowiadaną w kampanii wyborczej "Polskę w ruinie" się osiągnie. :roll: 
Chodzą słuchy, Ĺźe PiS chce oddać władzę juĹź na wiosnę, bo dotarło wreszcie do Naczelnika, Ĺźe pieniądze jednak na drzewach nie rosną.  :lol:

Niestety robili, robili... :roll:
Kradli, rozsprzedawali majątek Polski i jedli ośmiorniczki...
Na robieni dróg też "lody kręcili"... 8)

PrzecieĹź dziura budĹźetowa jest elastyczna... 8)

Jasne, jasne, czyli robili nic nie robiąc ... ;)  :lol:
To był pikuś w porównaniu do "dobrej zmiany".  8)

Wszystko jest moĹźliwe... :roll:

Nie wszystko niestety...  :?

MoĹźliwe, Ĺźe nie wszystko jest moĹźliwe...  :roll: :lol:

AleĹź skąd, ale cieszę się, Ĺźe wszystko idzie po myśli. ;)  :D