forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Dieta Optymalna => Wtek zaczty przez: Teresa Stachurska 2016-05-24, 18:01:46



Tytu: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2016-05-24, 18:01:46
http://www.stachurska.eu/?p=19387


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-05-24, 18:39:34
Pewno jakaś ściema. ;)
Niemożliwe, żeby DO tak działało, już dawno powinny się temu panu szlaki poprzecierać do żółtek i masła...


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: administ 2016-05-24, 18:45:57
Najpewniej to sam Kwaśniewski napisał... ;)  :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-24, 18:46:50
Tylko który... :roll: :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: administ 2016-05-24, 18:47:46
Młodszy, bo starszy już ponoć nie żyje, tylko rodzina to ukrywa!  :shock:  :?
Tak w Ciechocinku słyszałem.  :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-24, 18:50:43
Czasami warto się z domu ruszyć, żeby czegoś o sobie i o najbliższych się dowiedzieć... :roll:  :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2016-05-24, 19:32:44
Grono się powiększyło, jest komentarz drugiej osoby z podobnym doświadczeniem.


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: administ 2016-05-24, 19:35:54
To pewnie z IP Kwaśniewskiego poszło... ;)  :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2016-05-24, 19:40:44
Pana Turlińskiego poznałam z rok temu, pan Rojek jest z FB :) 


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: administ 2016-05-24, 19:43:16
Wątpię, czy cooleś coś takiego "kupi"...  :? ;)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-05-24, 19:45:42
Ja też, na bank to spisek. 8)
Mają tylko skaryfikacje w odpowiednich miejscach, a nerki swoje, które już im ledwie zipią, podobnie jak chwiejące się głowy, na rachitycznych szyjach.
A rowerami jeżdżą i chodzą z kijami, bo autem nie da rady z takim zaćmieniem umysłowym jeździć. ;)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2016-05-24, 19:48:47
Cytuj z: admin 2016-05-24, 19:43:16
W±tpię, czy coole¶ co¶ takiego "kupi"...  :? ;)



Biedny....


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: administ 2016-05-24, 20:07:28
Cytuj z: Gavroche 2016-05-24, 19:45:42
A rowerami jeżdżą i chodzą z kijami, bo autem nie da rady z takim zaćmieniem umysłowym jeździć. ;)


Prawo chodu powinni im cofnąć! ;)  8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-24, 21:19:21
Jak nie zabierają, to widocznie mają chody... :wink:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-05-25, 08:02:10
Ja z kolei wczoraj widzialem na optyfejsie jakis wpis, ze ktostam 2 lata na perfekto DO jest, i nagle poszedl na badania, i okazuje sie, ze watroba, nerki i costam strasznie zuzyte a dodatkowo zrobil sobie EEG czy ECG mozgu i tez wyszlo, ze slabo. I podobno prowadzony przez jakiegos wieloletniego. Do tego....bierze same "najlepsze markowe" suplementy :D Pare osob probowalo tlumaczyc, ze jak zre suple to zadne DO ale gdzie tam....


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 08:14:44
To są wpływy "poprawiaczy" DO... :?


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 08:19:01
Ale gdyby ten ktoś stosował poprawnie DO, to nawet z suplementami nie powinno być tak źle (chociaż to już by nie było zgodnie z zaleceniami dr Kwaśniewskiego), gdyż przy optymalnych proporcjach i produktach organizm radzi sobie dobrze z "toksynami", chyba, że jest ich taka ilość, że już nie da rady... :roll:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-05-25, 08:24:58
A mnie takie kurczowe trzymanie się ortodoksyjnego DO przez zdrowych wydaje się równie szkodliwe, jak połowiczne przestrzeganie zasad. 8)
Supla nie weźmie, choćby mu miały zęby powypadać, mąki nie ruszy, bo się będą śmiać, loda nie zje na mieście czy tortu urodzinowego na imprezie nie spróbuje, bo to pewno śmierć na talerzyku, śmietankę będzie chlał, choć dupa rośnie i w kiszkach bulgocze...
Gdzie tu sens, gdzie życie?
Toż to umrzeć można ze zgryzoty.  :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-05-25, 08:29:43
Pare osob odezwalo sie, ze jak je suple to nie jest to zadne DO ale tam zaraz inni skacza, ze wiedza lepiej.


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 08:35:52
Cytuj z: Gavroche 2016-05-25, 08:24:58
A mnie takie kurczowe trzymanie się ortodoksyjnego DO przez zdrowych wydaje się równie szkodliwe, jak połowiczne przestrzeganie zasad. 8)
Supla nie weźmie, choćby mu miały zęby powypadać, mąki nie ruszy, bo się będą śmiać, loda nie zje na mieście czy tortu urodzinowego na imprezie nie spróbuje, bo to pewno śmierć na talerzyku, śmietankę będzie chlał, choć dupa rośnie i w kiszkach bulgocze...
Gdzie tu sens, gdzie życie?
Toż to umrzeć można ze zgryzoty.  :lol:


Ortodoksja jest przesadą i utrudnia życie takiej sobie i jej najbliższym, ale zaszkodzić nie może. Chyba, że ktoś je tylko według liczb, nie patrząc na zmienne potrzeby organizmu. Np. teraz jest gorąco to się je mniej a nie na siłę "normy" i "formuły" wyrabia. :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-05-25, 08:40:15
A co to w ogóle jest perfecto DO? :?
Z tego, co wiem, to proporcje i produkty zjadane na DO mogą dalece odbiegać od przyjętego schematu, który tłucze się nam w głowach.
Czy to nie chodzi bardziej o to by być zdrowym, niż o "wyznawanie słowa Doktora".

A jak ktoś się dobrze czuje na bardzo niskim białku, albo na 2g tłuszczu na jego gram, albo nie pasują mu mleczne, to co?
Kłaść się i umierać? :lol:

Po mojemu właśnie "perfecto DO" może prędzej zaszkodzić, niż dostosowanie go pod siebie, nawet nieco awangardowe...
Bo "...i na koniec pamiętać..." ;)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: administ 2016-05-25, 11:44:54
No właśnie coś z tym "perfecto" nietegoes, bo najwyraźniej żywią się "cyframi", a nie faktycznym zapotrzebowaniem.  :?
Już kooleś zauważył, że nie tak prosto se chomąto dobrać pod siebie... ;)  :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-05-25, 12:12:21
Z tego co widzialem to ktos tam poprosil chyba o przyklad jadlospisu ale nie wiem czy podano. Sporo osob oponowalo calkiem slusznie, ze jak zre suple to nie jest na zadnym DO a raczej na Ziebie ale tam jakas para obroncow sie znalazla. Anulka lepiej to wytlumaczy, ja teraz nie mam dostepu do fb.
Najbardziej mnie zdziwilo badanie mozgu....a inna rzecz, ze jak ktos 2 lata sie meczy i jest mu tak zle, ze sobie niszczy te watrobe, nerki i costam, to po co sie meczy? Moze przejsc na diete Alleluja, Owocowa albo jakas tam inna 4e$


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 12:20:00
Niektórzy widocznie chcą być ofiarą... :(


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 12:22:38
>>>

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=195
Cytuj:
(...)
Prawdą jest, że zasady Żywienia Optymalnego nie zmieniły się od 1968 r. z wyjątkiem niewielkiej korekty związanej z dostępnością na rynku żywności o najwyższej wartości biologicznej, której dawniej brakowało lub była na kartki.
  Żywność optymalna powinna także zawierać wszystkie niezbędne witaminy i minerały także w optymalnych ilościach i proporcjach, a taką żywność można znaleźć głównie w produktach pochodzenia zwierzęcego.
  Przy założeniu, że produkty spożywcze są wytwarzane sposobami ekologicznymi (jak to nadal jeszcze ma miejsce w Polsce), że nie zawierają żadnych nowych konserwantów oraz wielu innych sztucznych dodatków do żywności, że dieta jest odpowiednio urozmaicona, że przy dobieraniu produktów człowiek potrafi wybrać te, które są najlepszymi dla jego organizmu. Najlepsze dla człowieka odżywianie nie powinno być uzupełniane witaminami, czy składnikami takimi jak makro i mikroelementy.
  Urozmaicone Żywienie Optymalne powinno zawierać wszystkie potrzebne dla CAŁEGO organizmu składniki najwyższej jakości i występujące w optymalnych ilościach i proporcjach. Trudno znaleźć produkt bardziej urozmaicony od jaja, a żółtka szczególnie.
  Jajo zawiera wszystkie potrzebne dla powstania całego organizmu składniki i CAŁĄ energię potrzebną do powstania całego organizmu.
  W odniesieniu do organizmów żywych, szczególnie tych najbardziej złożonych jakimi są ludzie, technologie ludzkie w stosunku do technologii (biochemii) używanych w Przyrodzie (boskich jak chcą niektórzy) są jeszcze bardzo prymitywne, stąd i propozycje uzupełniania odżywiania o różne witaminy, składniki mineralne, czy odżywki oferowane przez przemysł farmaceutyczny, czy innych producentów nie są oparte na wiedzy, ani rzeczywistych potrzebach organizmów.
  W klimacie umiarkowanym w jakim żyjemy, należy tylko pamiętać o spożywaniu w okresie zimowym produktów zawierających witaminę C.
  Wprawdzie witamina C w największym stężeniu występuje w nadnerczach zwierząt trawożernych, czy w drugim żołądku łosia, ale w warunkach polskich trzeba korzystać z produktów roślinnych dla pokrycia zapotrzebowania na witaminę C.
  W zimie powinny to być mrożone owoce jagodowe – malina, czarna, czerwona porzeczka , najlepiej pochodzące z ziemi, na której żyjemy.
(...)


http://s32.postimg.org/wm4bcbjut/1990_2000.jpg
<img src="http://s32.postimg.org/wm4bcbjut/1990_2000.jpg">

8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 12:27:02
Ty już jak cooleś rzucasz optymalnymi cytatami i artykułami. Chce Tobie się w tym "siedzieć" jak tego nie stosujesz? Hobby?


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 12:58:08
Z wymienionych produktów przedkładam (co nie znaczy, że się nie zdarza)

- podroby nad sery (tańsze i lepsze białko)
- mięso nad wędliny (brak chemii spożywczej)
- drób nad ryby (tańsze i lepsze białko)
- masło nad śmietanę (z mleka najlepszy jest tłuszcz)
- olej słonecznikowy nad margarynę (mniej zdegenerowany chemicznie tłuszcz)
- warzywa nisko-skrobiowe nad ziemniaki (no ziemniaki jakieś nijakie takie mi się wydają)
- kawę nad soki owocowe (soki owocowe mi nie smakują)
- duszenie nad smażenie (wolę surowy tłuszcz dodać do gotowej potrawy)
- migdały nad ziarna słonecznika (jakoś białko słonecznika wyjątkowo mi nie podchodzi)

To już wystarczy by "orzec", że nie stosuję?
Proporcja jak najbardziej wychodzi "sama" i się zgadza z założoną na ŻO, z tym, że punktem wyjścia są produkty i smak, a proporcja "sama przychodzi".
8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 13:02:42
...raz na tydzień? :roll:
A co stosujesz? ŻO? :shock: Czy DDP? Czy 4*s? :roll:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 13:07:26
Cytuj z: renia 2016-05-25, 13:02:42
...raz na tydzień? :roll:

Co raz na tydzień?
:shock:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 13:16:35
A może o to Ci chodzi?
Cytuj:
"2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia."


No cóż, lubię zjeść wartościowo i do syta, a że to wystarcza na 24h+ to już "trudno",
bywa, że kolejny dzień jest "lżejszy", gdzie jedzenie składa się głównie z tłuszczu,
a białka jest mniej.

8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 13:17:51
Cytuj z: vvv 2016-05-25, 13:07:26
Cytuj z: renia 2016-05-25, 13:02:42
...raz na tydzień? :roll:

Co raz na tydzień?
:shock:


Proporcje tygodniowego B:T:W się zgadzają, a nie w skali dnia. Tak podawałeś.


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 13:46:42
Cytuj z: DO_2000_str.15
Tłuszcze długo zalegają w przewodzie pokarmowym, co jest zjawiskiem bardzo korzystnym. Przewód pokarmowy jest po to, by powoli dostarczał budulca i składników energetycznych.

Zjedzona wątroba z tłuszczem działa bardziej "powoli" niż truskawki z bitą śmietaną. To już kwestia co komu bardziej pasuje. Ja postrzegam odżywianie jako styk jelit ze składnikami pokarmowymi, a nie moment w którym się papu wkłada do paszczy.

Pełna dowolność, co komu bardziej pasuje, ja tam wolę zjeść i pojeść, a nie jeść cały dzień "niewielkie porcje".
8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-05-25, 13:50:56
Cytuj z: vvv 2016-05-25, 12:58:08
Z wymienionych produktów przedkładam (co nie znaczy, że się nie zdarza)

- mięso nad wędliny (brak chemii spożywczej)

To już wystarczy by "orzec", że nie stosuję?
Proporcja jak najbardziej wychodzi "sama" i się zgadza z założoną na ŻO, z tym, że punktem wyjścia są produkty i smak, a proporcja "sama przychodzi".
8)


Cytuj:
- podroby nad sery (tańsze i lepsze białko)
   trza to i to jeść.
Cytuj:
- drób nad ryby (tańsze i lepsze białko) 
nie trza  ani tego ani tego.
Cytuj:
- olej słonecznikowy nad margarynę (mniej zdegenerowany chemicznie tłuszcz)
po co to jeść? :shock:
Cytuj:
- warzywa nisko-skrobiowe nad ziemniaki (no ziemniaki jakieś nijakie takie mi się wydają)
  trzeba dużo zjeść
Cytuj:
- migdały nad ziarna słonecznika (jakoś białko słonecznika wyjątkowo mi nie podchodzi)
  optymalnym raczej nie smakują
Cytuj:
- duszenie nad smażenie (wolę surowy tłuszcz dodać do gotowej potrawy)
  nie ma różnicy, gdy się nie zdegraduje
Cytuj:
- kawę nad soki owocowe (soki owocowe mi nie smakują)
  kawa z witaminą C ? ;-)  soków  też się nie pija, bo niesmaczne  ;-)
Cytuj:
- masło nad śmietanę (z mleka najlepszy jest tłuszcz)
  najlepiej i to i to. Mleka się nie pija.


Tę listę  produktów niby dozwolonych, traktuję to jako starter optymalnego.   W okresie późniejszym prowadzi ''zdrowy rozsądek'' . Bo już działa  ;-)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: administ 2016-05-25, 14:08:06
Cytuj z: vvv 2016-05-25, 13:46:42
Cytuj z: DO_2000_str.15
Tłuszcze długo zalegają w przewodzie pokarmowym,


Uściśliłbym, ale nie będę przecież własnego Ojca poprawiał!   :shock:
Ja napisałbym tak:
"Tłuszcze wchłaniane do mitochondriów za pomocą karnityny długo zalegają w przewodzie pokarmowym..."
Problem w tym, że po co komplikować piękny, prosty i przejrzysty język, którym Doktor się posługuje...  8)
Zresztą do mitochondrów wciągane są "kwasy tłuszczowe", a nie "tłuszcze", a do tego problem tyka właściwości dyfuzji i aktywnego transportu w kosmkach jelitowych, więc jeszcze bardziej czepialscy nie będą rozumieć...  :?
A czepiać się mogą, bo wiadomo, że "Doktor siem mydli..."  :lol:
A od śmietany i masła na ŻrO się faktycznie pośrednio tyje, tylko czy to aż takie ważne, dla stosujących prawidłowo zalecenia Doktora? :roll: ;)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 14:08:32
Cytuj z: vvv 2016-05-25, 13:46:42
Cytuj z: DO_2000_str.15
Tłuszcze długo zalegają w przewodzie pokarmowym, co jest zjawiskiem bardzo korzystnym. Przewód pokarmowy jest po to, by powoli dostarczał budulca i składników energetycznych.

Zjedzona wątroba z tłuszczem działa bardziej "powoli" niż truskawki z bitą śmietaną. To już kwestia co komu bardziej pasuje. Ja postrzegam odżywianie jako styk jelit ze składnikami pokarmowymi, a nie moment w którym się papu wkłada do paszczy.

Pełna dowolność, co komu bardziej pasuje, ja tam wolę zjeść i pojeść, a nie jeść cały dzień "niewielkie porcje".
8)



Ale po co dajesz siebie za przykład na Forum dr Kwaśniewskiego, skoro nie odżywiasz się optymalnie? Po co swoje jadłospisy wstawiasz? Nie wiem po co to robisz? Mieszasz ludziom w głowach i tyle... :?


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 14:09:15
Czyli z jednej strony należy jeść wszystko z listy zalecanej "i to i to", a z drugiej strony to "starter" i "zdrowy rozsadek" podpowiada, że pewnych produktów się później unika.

No dajmy na to jeśli ktoś unika sernika z mąką i cukrem to nie jest na ŻO,
a ten co nie unika oleju słonecznikowego nie jest na ŻO.

Czyli "zdrowy rozsądek" podpowiada, że mąka i cukier są OK, a olej słonecznikowy nie jest.
To ja już wolę "listę produktów zalecanych" niż taki "zdrowy rozsądek".

Oczywiście nie należy dać się zwariować i od czasu do czasu, ale rzadko, można, a nawet należy coś tam "niezalecanego" skubnąć, by się nie oderwać od rzeczywistości.
Nie po to człowiek jest zdrowy by musiał demonstracyjnie wydziwiać w towarzystwie osób "normalnych".

Choć ostatnio zdarzyło mi się nie wypić piwa choć "powinienem", ale to z przyczyn praktycznych, gdyż wiedząc co mam w jelitach nie chciałem spowodować na mieście rewolucji tłuszczowo-dwutlenko-węglowej.
:wink:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 14:12:35
Cytuj z: admin 2016-05-25, 14:08:06
Uściśliłbym
Podkreśliłem na niebiesko "budulca" gdyż panuje mit, że jakie by białko nie zjeść i w jakiej ilości to jelita go natychmiast wchłoną i za kilka godzin trzeba znowu białko jeść, bo jak nie to komórki ciała nieoptymalnie wymrą z braku budulca.
:wink:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 14:12:48
Cytuj z: vvv 2016-05-25, 14:09:15
Czyli z jednej strony należy jeść wszystko z listy zalecanej "i to i to", a z drugiej strony to "starter" i "zdrowy rozsadek" podpowiada, że pewnych produktów się później unika.

No dajmy na to jeśli ktoś unika sernika z mąką i cukrem to nie jest na ŻO,
a ten co nie unika oleju słonecznikowego nie jest na ŻO.

Czyli "zdrowy rozsądek" podpowiada, że mąka i cukier są OK, a olej słonecznikowy nie jest.
To ja już wolę "listę produktów zalecanych" niż taki "zdrowy rozsądek".

Oczywiście nie należy dać się zwariować i od czasu do czasu, ale rzadko, można, a nawet należy coś tam "niezalecanego" skubnąć, by się nie oderwać od rzeczywistości.
Nie po to człowiek jest zdrowy by musiał demonstracyjnie wydziwiać w towarzystwie osób "normalnych".

Choć ostatnio zdarzyło mi się nie wypić piwa choć "powinienem", ale to z przyczyn praktycznych, gdyż wiedząc co mam w jelitach nie chciałem spowodować na mieście rewolucji tłuszczowo-dwutlenko-węglowej.
:wink:


Po co stale tutaj mieszasz i mieszasz?


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-05-25, 14:14:43
Cytuj z: vvv 2016-05-25, 14:09:15
No dajmy na to jeśli ktoś unika sernika z mąką i cukrem


ale mąka i cukier są zabronione,  i tylko występują jako niewielki dodatek. Wiem, dasz zaraz przepis na pączki opty ;-)  . Zdrowy rozsądek.   :)  . U każdego co innego znaczy.  I dobrze.


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 14:15:36
Adminie, Ty masz anielską cierpliwość. Ja bym nie pozwoliła vvv tak mącić tutaj...
Potem już ludzie nie wiedzą "z czym ten chleb na DO się je"... :?


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: administ 2016-05-25, 14:22:35
:lol:
Ale to kompletnie nie mój problem, więc jest mi to rybka.  8)
Tak samo, jak kto i kiedy się wykańcza na własne życzenie 5*wio, ŻrO, czy inną "tłustą dietą". ;) :D


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 14:26:23
Ale to jest Twoje Forum... :roll: i oczywiście wolność Tomku... :? :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 14:31:36
Cytuj z: renia 2016-05-25, 14:12:48
Po co

Od wypraszania to jest Admin.

Admin poniekąd zauważyłem lubi gdy się towarzystwo nieco inspirująco zaniepokoi
porównując "to co zapamiętało" z tym co przez Doktora zostało napisane.

Pewne teksty, warto czytać ponownie, gdyż są "gęste" i z doświadczeniem zrozumienie wzrasta.

Moje przesłanie jest takie, że każdy jest kowalem swojej diety, a "rozumienie życzeniowe" czyli co komu pasuje,
prowadzi tylko do zwalania winy na Doktora, co jest bardzo nie fair.

Ja tam akurat bardzo się cieszę, że Doktor zaistniał i napisał co napisał i pootwierał ludziom oczy, tym co się dało.
Kto daje szansę, nie bierze odpowiedzialności za 100% tej szansy wykorzystanie lub nie.
8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-25, 14:36:28
Czyli hobby... :roll:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 14:41:25
Przez Doktora tyle czasu na przygotowywaniu posiłków i ich jedzeniu zaoszczędziłem, że mogę za to trochę na Jego forum posiedzieć i po-wskazywać stare zapomniane teksty, które w porywach "ewoluowały" do sernika z piwem, ale węgorza już nie, bo to "fuj" ryba.
:wink:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-05-25, 14:43:38
Adaś tak pitoli jak mu wygodnie, raz tak, raz siak, jak powieje.
Jak akurat je mąkę kartoflaną, to ziemniaki i rafinaty są ok, syfy dodane do mięsa są be, ale nafaszerowane nimi kurczaki i brzuszki z łososia są spoko, bo Adaś je je. ;)
Fajno, zabawnie przynajmniej. :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: administ 2016-05-25, 14:49:44
http://www.msn.com/pl-pl/kuchnia/wiadomosci-o-zywieniu/test-%c5%9bniadaniowy-sprawd%c5%ba-jakim-typem-jeste%c5%9b/ar-BBtltfY?ocid=spartanntp - proszę bardzo!  :D
Normalnie dieta dobrych produktów... ;)  :lol:
:shock:
I nawet piszą, że jajec się nie trzeba już "obawiać"...  :?  :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 14:54:57
Cytuj z: Diogenes z Synopy 2016-05-25, 14:14:43
są zabronione,  i tylko występują jako niewielki dodatek


Skoro już prowokacyjnie-inspirująco zdefiniowałem ŻrO cienką niebieską linią to się pokuszę o zdefiniowanie "niewielkiego dodatku".

"Niewielki dodatek" to max połowa BTW nie częściej niż raz w tygodniu, czyli jakieś max 8% w długofalowym bilansie BTW.
Czyli jeśli chodzi o węglowodany to 25 gramów z "zabronionych" produktów tygodniowo.

A nie dajmy na to 75%, czyli czasami z warzyw, a reszta z mąk, cukru i piwa.
:shock:  :wink:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-05-25, 14:57:13
Cytat z Doktora na potwierdzenie, albo do budy. :P


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Anulka177 2016-05-25, 15:15:53
:lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Anulka177 2016-05-25, 15:20:52
Cytuj z: Zyon 2016-05-25, 12:12:21
Z tego co widzialem to ktos tam poprosil chyba o przyklad jadlospisu ale nie wiem czy podano. Sporo osob oponowalo calkiem slusznie, ze jak zre suple to nie jest na zadnym DO a raczej na Ziebie ale tam jakas para obroncow sie znalazla. Anulka lepiej to wytlumaczy, ja teraz nie mam dostepu do fb.
Najbardziej mnie zdziwilo badanie mozgu....a inna rzecz, ze jak ktos 2 lata sie meczy i jest mu tak zle, ze sobie niszczy te watrobe, nerki i costam, to po co sie meczy? Moze przejsc na diete Alleluja, Owocowa albo jakas tam inna 4e$



Tu nie ma co tłumaczyć,  jeśli wieloletnia optymalna o wadze,  tak na oko,  110kg doradza drugiej 130kilogramowej,  zasady stosowania DO,  a potem wychodzi gorzej niż było na początku,  to tematu nawet nie warto ciągnąć. Sądzę,  że tam używanie suplementów było najmniejszym problemem


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-05-25, 15:21:24
Cytuj z: renia 2016-05-25, 14:15:36
Adminie, Ty masz anielską cierpliwość. Ja bym nie pozwoliła vvv tak mącić tutaj...
Potem już ludzie nie wiedzą "z czym ten chleb na DO się je"... :?

A dlaczego ? To jest potrzebne ,można sobie anielską cierpliwość wyrobić . :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-05-25, 15:24:02
Cytuj z: vvv 2016-05-25, 14:31:36
Cytuj z: renia 2016-05-25, 14:12:48
Po co

Od wypraszania to jest Admin.

Admin poniekąd zauważyłem lubi gdy się towarzystwo nieco inspirująco zaniepokoi
porównując "to co zapamiętało" z tym co przez Doktora zostało napisane.

Pewne teksty, warto czytać ponownie, gdyż są "gęste" i z doświadczeniem zrozumienie wzrasta.

Moje przesłanie jest takie, że każdy jest kowalem swojej diety, a "rozumienie życzeniowe" czyli co komu pasuje,
prowadzi tylko do zwalania winy na Doktora, co jest bardzo nie fair.

Ja tam akurat bardzo się cieszę, że Doktor zaistniał i napisał co napisał i pootwierał ludziom oczy, tym co się dało.
Kto daje szansę, nie bierze odpowiedzialności za 100% tej szansy wykorzystanie lub nie.
8)

Jesteś tu potrzebny, i dajesz kawał dobrej roboty ,tylko mało kto to odróżnia . :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 15:55:15
Cytuj z: Gavroche 2016-05-25, 14:57:13
Cytat z Doktora


http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=285
Cytuj:
Od momentu wyprodukowania pierwszego kilograma cukru oczyszczonego minęło kilkaset lat, a ledwie kilkadziesiąt, odkąd „biała trucizna” zagościła w każdym domu. Taki upływ czasu to oczywiście drobiazg – chwila w ewolucyjnym rozwoju człowieka, dlatego nie może być mowy o jakimś fizjologicznym uwarunkowaniu spożycia cukru. Przeciwnie, organizm świetnie obywa się bez grama tej substancji, na przykład uwalniając w czasie intensywnego treningu fizycznego energię z zapasów tłuszczu, który jest świetnym jej źródłem.
   Dlaczego zatem, skoro cukier jest taki zły, świat konsumuje go w tak ogromnych ilościach? Niełatwo odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie, ale zapewne jedną z przyczyn jest to, że cukier uzależnia. Tak jak nikotyna, alkohol, haszysz, heroina – tak białe, rafinowane kryształki pod milionem postaci – lodów, napojów, ciastek, cukierków, czekolady, kisieli, budyniów, galaretek – działają bezwzględnie i podstępnie.


Ja tu widzę silną sugestię, że warto spożywać 0% (0g cukru na tydzień), węglowodanów owszem 50g dziennie, ale cukru (sacharozy) jako dodatku do napojów czy potraw słownie "zero" (bez grama). Stąd jeśli proponuję do dyskusji 8% węglowodanów z "zabronionych" produktów to dosyć elastyczny jestem. Nie chodzi o literalnie 8%, chodzi o to by się nie okazało, że to 70% czy 80%, każdy sobie sam oszacuje, jak zechce.

A już na pewno nie jest tak, że Doktor zaleca spożywanie cukru ludziom z nadwagą czy problemami zdrowotnymi, żeby im się proporcja domknęła.

Na poprzedniej stronie w tym wątku, było w produktach zalecanych do pół litra mleka dziennie, wymienione jako źródło części węglowodanów i to "zwierzęcych", nie jestem fanem mleka, ale już lepsze mleko niż cukier z cukierniczki, choćby ukryty w potrawach czy napojach. Co do skrobi jako najlepszego źródła węglowodanów to warto zwrócić uwagę by rafinowane węglowodany złożone nie zastępowały w lwiej części węglowodanów złożonych występujących w formie naturalnych produktów, stąd ziemniak i warzywa znacznie lepsze od mąk i wypieków.
8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 15:57:07
Cytuj z: Gavroche 2016-05-25, 14:57:13
Cytat z Doktora


http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=285
Cytuj:
Od momentu wyprodukowania pierwszego kilograma cukru oczyszczonego minęło kilkaset lat, a ledwie kilkadziesiąt, odkąd „biała trucizna” zagościła w każdym domu. Taki upływ czasu to oczywiście drobiazg – chwila w ewolucyjnym rozwoju człowieka, dlatego nie może być mowy o jakimś fizjologicznym uwarunkowaniu spożycia cukru. Przeciwnie, organizm świetnie obywa się bez grama tej substancji, na przykład uwalniając w czasie intensywnego treningu fizycznego energię z zapasów tłuszczu, który jest świetnym jej źródłem.
   Dlaczego zatem, skoro cukier jest taki zły, świat konsumuje go w tak ogromnych ilościach? Niełatwo odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie, ale zapewne jedną z przyczyn jest to, że cukier uzależnia. Tak jak nikotyna, alkohol, haszysz, heroina – tak białe, rafinowane kryształki pod milionem postaci – lodów, napojów, ciastek, cukierków, czekolady, kisieli, budyniów, galaretek – działają bezwzględnie i podstępnie.


Ja tu widzę silną sugestię, że warto spożywać 0% (0g cukru na tydzień), węglowodanów owszem 50g dziennie, ale cukru (sacharozy) jako dodatku do napojów czy potraw słownie "zero" (bez grama). Stąd jeśli proponuję do dyskusji 8% węglowodanów z "zabronionych" produktów to dosyć elastyczny jestem. Nie chodzi o literalnie 8%, chodzi o to by się nie okazało, że to 70% czy 80%, każdy sobie sam oszacuje, jak zechce.

A już na pewno nie jest tak, że Doktor zaleca spożywanie cukru ludziom z nadwagą czy problemami zdrowotnymi, żeby im się proporcja domknęła.

Na poprzedniej stronie w tym wątku, było w produktach zalecanych do pół litra mleka dziennie, wymienione jako źródło części węglowodanów i to "zwierzęcych", nie jestem fanem mleka, ale już lepsze mleko niż cukier z cukierniczki, choćby ukryty w potrawach czy napojach. Co do skrobi jako najlepszego źródła węglowodanów to warto zwrócić uwagę by rafinowane węglowodany złożone nie zastępowały w lwiej części węglowodanów złożonych występujących w formie naturalnych produktów, stąd ziemniak i warzywa znacznie lepsze od mąk i wypieków.
8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 15:58:21
Sorry, serwer zrobił "boo boo" i się zdublowało.
:(


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-05-25, 16:34:20
Tylko nie pisz, że na ŻO można 5 razy kawę bo uszlachetnia . Nie  każdy może pisać co chce . :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-05-25, 16:37:23
Cytuj z: renia 2016-05-25, 14:15:36
Adminie, Ty masz anielską cierpliwość. Ja bym nie pozwoliła vvv tak mącić tutaj...
Potem już ludzie nie wiedzą "z czym ten chleb na DO się je"... :?

No ma , i dla mnie i dla Ciebie  :lol:Ale możemy wspólnie popracować ,by też mieć  :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-05-25, 16:50:05
Cytuj z: Anulka177 2016-05-25, 15:15:53
:lol:

A co tak śmieszy? że ktoś nie ma kultury osobistej ,bo wrednie może kogoś  oceniać . :shock:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-05-25, 16:57:40
Cytuj z: vvv 2016-05-25, 15:58:21
Sorry, serwer zrobił "boo boo" i się zdublowało.
:(

Ja napiszę tylko raz:
Cytuj:
uwaga: każdy produkt z niejadalnych można spożywać w ilości ograniczonej zawartością węglowodanów - do 50 - 60 gramów na dobę łącznie wszystkich węglowodanów.  

W naszych żyłach krąży glukoza, prosty cukier, więc, przy dużej ilości spowalniającego tłuszczu, całość spokojnie można czerpać z sacharozy.
A substancje regulatorowe mądrzy ludzie czerpią z produktów zwierzęcych, a nie roślinnych.


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-05-25, 17:15:49
Cytuj z: renia 2016-05-25, 14:36:28
Czyli hobby... :roll:

Adas tak lubi pchac sie tam gdzie sie z niego smieja, pamietasz jak zatrollowal forko DD zeby nas stamtad wykurzyc? Nagle zostal sam z armia klonow i coolesiem, i zaraz chcial tutaj za nami. Raz go zablokowalismy ale ponowil petycje i niestety stalo jak sie stalo. Adam to kulturalny i taktowny czlowiek, jak go nikt nie slucha to potrafi wylaczyc telewizor w gosciach  :lol: Tak, ze nie dziw sie, ze tutaj sra czym popadnie i nabija belkotliwy kontent, wazne, ze rotacje sa na stronie glownej


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 17:16:41
Cytuj z: Gavroche 2016-05-25, 16:57:40
Ja napiszę tylko raz:
Cytuj:
uwaga: każdy produkt z niejadalnych można spożywać w ilości ograniczonej zawartością węglowodanów - do 50 - 60 gramów na dobę łącznie wszystkich węglowodanów.  


Z tym, że pełnym zdaniem wygląda to tak, czyli inaczej:

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=79
Cytuj:

Produkty najlepsze dla człowieka (ułożone według ich wartości biologicznej)

1. Szpik kostny, żółtka jaj, wątróbki gęsie stłuszczone, wątroba cielęca i wieprzowa, nerki, całe jaja, móżdżek, gęste rosoły, kawior.
2. Mięso wieprzowe: boczek, karkówka, nogi wieprzowe, salcesony, pasztetowa.
3. Mięso cielęce, wołowe, tłuste gęsi, mięso i inne części ciała innych zwierząt trawożernych, wszystkie rodzaje serów — najlepsze tłuste.
4. Masło, smalec gęsi, słonina, smalec wieprzowy łój wołowy, gęsta śmietana.
5. Oliwa z oliwek, olej słonecznikowy, orzechy włoskie, laskowe, inne orzechy oraz jadalne nasiona oleistych, mleko (tylko do 0,5 litra na dobę) — tłuste.
6. Kaczka tuczona, tłusta kura, kurczaki wiejskie.
7. Tłuste ryby: węgorz, łosoś, makrela, tuńczyk, konserwy rybne w oleju, majonez.
8. Ser twarogowy chudy, chude ryby, indyk - zawsze z dużym dodatkiem tłuszczu.
9. Jarzyny w ograniczonych ilościach.
10. Płyny nie zawierające cukru.

Produkty niejadalne dla człowieka

1. Cukier, słodycze, miód, słodzone płyny.
2. Owoce i przetwory owocowe.
3 Ryż, kasze, zboża, kukurydza.
4. Chleb i pieczywo.
5. Ciasta, kluski, potrawy mączne.
6. Płatki owsiane, mąka ziemniaczana, budyń, kisiel.
7. Groch, fasola, bób (fasolkę szparagową można traktować jak jarzynę — zawiera 8-10 gramów węglowodanów).
8. Inne produkty pochodzenia roślinnego.
9. Sól kuchenna według smaku aż do zaprzestania dodawania soli do potraw, co zwykle następuje po 2-3 tygodniach, gdy produkty solone stają się niesmaczne.

Uwaga: każdy produkt z niejadalnych można spożywać w ilości ograniczonej zawartością węglowodanów — do 50-60 gramów na dobę łącznie wszystkich węglowodanów.

Z węglowodanów najgorsza jest fruktoza (miód, cukier, owoce, soki owocowe), najlepsza skrobia (zboża, ziemniaki).

Praktycznie można jeść wszystko, co jadalne w ilościach takich, jakie organizm potrzebuje, nie należy przejadać się. Węglowodany mogą być dostarczane w każdym posiłku lub tylko w jednym w ciągu doby.

Trzeba jeść tłusto, preferować produkty najlepsze dla człowieka, KONTROLOWAĆ TYLKO SPOŻYCIE WĘGLOWODANÓW, resztę organizm sam dopilnuje.


8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-05-25, 17:23:46
Bardzo proste i przejrzyste  :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-25, 17:36:03
I to Gavroche znalazł ten cytat,

a ja tylko

na
Cytuj z: Zyon 2016-05-25, 17:15:49
sra

łem.

:wink:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-05-25, 17:41:22
Zbyt często Ci się to zdarza, nadmiar roślin, jak już mówiłem.


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Anulka177 2016-05-26, 12:03:26
Cytuj z: Jarek 2016-05-25, 16:50:05
Cytuj z: Anulka177 2016-05-25, 15:15:53
:lol:

A co tak śmieszy? że ktoś nie ma kultury osobistej ,bo wrednie może kogoś  oceniać . :shock:


Pozwól, że będę się śmiała Z CZEGO chcę, i KIEDY chcę, a tobie nic do tego.
No chyba, że Admin zmienił w międzyczasie regulamin grupy i nie wolno się śmiać. Wtedy się podporządkuję.


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Maniek 2016-05-26, 12:17:07
Cytuj z: Anulka177 2016-05-26, 12:03:26
Cytuj z: Jarek 2016-05-25, 16:50:05
Cytuj z: Anulka177 2016-05-25, 15:15:53
:lol:

A co tak śmieszy? że ktoś nie ma kultury osobistej ,bo wrednie może kogoś  oceniać . :shock:


Pozwól, że będę się śmiała Z CZEGO chcę, i KIEDY chcę, a tobie nic do tego.
No chyba, że Admin zmienił w międzyczasie regulamin grupy i nie wolno się śmiać. Wtedy się podporządkuję.

:shock:
A kto Ci broni?
Pytanie było co Cię tak śmieszy, a nie, że nie wolno...
Ja też nie widzę tu nic śmiesznego.
Powiedz nam, może razem się pośmiejemy...  :D


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Anulka177 2016-05-26, 12:20:08
Widocznie bardzo śmieszy mnie to, że komuś brak kultury osobistej, czuję się wtedy dowartościowana. Czy to wystarczający powód, czy też nadal mam się tłumaczyć, bo jest to powód niewystarczający?


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-05-26, 12:56:32
Cytuj z: Anulka177 2016-05-26, 12:20:08
Widocznie bardzo śmieszy mnie to, że komuś brak kultury osobistej, czuję się wtedy dowartościowana. Czy to wystarczający powód, czy też nadal mam się tłumaczyć, bo jest to powód niewystarczający?

A to ciężko musi ci być ,jak te wartości w taki sposób budujesz. 8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-05-26, 12:58:27
Anulka wszystko jest ok, mnie tez to smieszy i to bardzo, po prostu chlopaki za duzo proporcjum zjedli i usztywnilo im jelita  :lol:
Ciesz, sie, ze Jarek "kóltóry" nie chce "óczyc", bo pisac nie potrafi, nie zna zasad interpunkcji, gramatyki, ortografii  :lol:



Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-05-26, 13:07:03
Cytuj z: vvv 2016-05-25, 14:09:15
To ja już wolę "listę produktów zalecanych" niż taki "zdrowy rozsądek".


a kto  to napisał?   :lol:
Cytuj:
Osoba coraz zdrowsza dokonuje coraz lepszych wyborów w zakresie potrzeb swojego organizmu, jest mniej podatna na reklamy, i na bardzo powszechne, niestety, ''pranie mózgu'', a także na działania destrukcyjne. Po prostu zaczyna myśleć. Wszelkie dokonywane przez jednostkę wybory mają służyć jej rozwojowi i respektować przy tym prawa natury.


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Anulka177 2016-05-26, 13:25:36
Cytuj z: Zyon 2016-05-26, 12:58:27
Anulka wszystko jest ok, mnie tez to smieszy i to bardzo, po prostu chlopaki za duzo proporcjum zjedli i usztywnilo im jelita  :lol:
Ciesz, sie, ze Jarek "kóltóry" nie chce "óczyc", bo pisac nie potrafi, nie zna zasad interpunkcji, gramatyki, ortografii  :lol:



Zaśmiałabym się, ale strach! :shock: 8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-26, 13:26:32
Cytuj z: Diogenes z Synopy 2016-05-26, 13:07:03
Cytuj:
Osoba coraz zdrowsza


Tylko, że w praktyce wielu(m) się wydaje, że są coraz zdrowsi "bo przecież stosują", a objawy obserwowane przez otoczenie tego nie potwierdzają i nie zawsze jest to tak proste do zobaczenia jak nadwaga.
Cytuj z: Anulka177 2016-05-25, 15:20:52
Tu nie ma co tłumaczyć, jeśli wieloletnia optymalna o wadze, tak na oko, 110kg doradza drugiej 130kilogramowej, zasady stosowania DO, a potem wychodzi gorzej niż było na początku, to tematu nawet nie warto ciągnąć. (...)


:?


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-05-26, 13:32:29
Cytuj z: Anulka177 2016-05-25, 15:20:52
Cytuj z: Zyon 2016-05-25, 12:12:21
Z tego co widzialem to ktos tam poprosil chyba o przyklad jadlospisu ale nie wiem czy podano. Sporo osob oponowalo calkiem slusznie, ze jak zre suple to nie jest na zadnym DO a raczej na Ziebie ale tam jakas para obroncow sie znalazla. Anulka lepiej to wytlumaczy, ja teraz nie mam dostepu do fb.
Najbardziej mnie zdziwilo badanie mozgu....a inna rzecz, ze jak ktos 2 lata sie meczy i jest mu tak zle, ze sobie niszczy te watrobe, nerki i costam, to po co sie meczy? Moze przejsc na diete Alleluja, Owocowa albo jakas tam inna 4e$



Tu nie ma co tłumaczyć,  jeśli wieloletnia optymalna o wadze,  tak na oko,  110kg doradza drugiej 130kilogramowej,  zasady stosowania DO,  a potem wychodzi gorzej niż było na początku,  to tematu nawet nie warto ciągnąć. Sądzę,  że tam używanie suplementów było najmniejszym problemem

Aha, bo ta para rzucila sie do obrony tak ochoczo i tym "znanym nazwiskiem" tak jeszcze postraszyli.. :D No to wszystko jasne, wiodl slepy kulawego.....wrzucili chociaz te wyniki?


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-05-26, 13:33:31
Cytuj z: Anulka177 2016-05-26, 13:25:36
Cytuj z: Zyon 2016-05-26, 12:58:27
Anulka wszystko jest ok, mnie tez to smieszy i to bardzo, po prostu chlopaki za duzo proporcjum zjedli i usztywnilo im jelita  :lol:
Ciesz, sie, ze Jarek "kóltóry" nie chce "óczyc", bo pisac nie potrafi, nie zna zasad interpunkcji, gramatyki, ortografii  :lol:



Zaśmiałabym się, ale strach! :shock: 8)

Mozesz sie smiac, pod warunkiem, ze zrobisz ze 3 orgografy i pierdakniesz losowo garsc przecinkow gdzie popadnie, zeby zrozumiale po polsku bylo  :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-05-26, 13:42:28
Cytuj z: Diogenes z Synopy 2016-05-26, 13:07:03
Cytuj z: vvv 2016-05-25, 14:09:15
To ja już wolę "listę produktów zalecanych" niż taki "zdrowy rozsądek".

a kto  to napisał?   :lol:
Cytuj:
Osoba coraz zdrowsza dokonuje coraz lepszych wyborów w zakresie potrzeb swojego organizmu, jest mniej podatna na reklamy, i na bardzo powszechne, niestety, ''pranie mózgu'', a także na działania destrukcyjne. Po prostu zaczyna myśleć. Wszelkie dokonywane przez jednostkę wybory mają służyć jej rozwojowi i respektować przy tym prawa natury.



DDP  str 22   :)
Cytuj z: vvv 2016-05-26, 13:26:32
Cytuj z: Diogenes z Synopy 2016-05-26, 13:07:03
Cytuj:
Osoba coraz zdrowsza


Tylko, że w praktyce wielu(m) się wydaje, że są coraz zdrowsi "bo przecież stosują", a objawy obserwowane przez otoczenie tego nie potwierdzają i nie zawsze jest to tak proste do zobaczenia jak nadwaga.



niedawno pisałem jak od dziecka wmawiano mi chorobę.

padaczka 7 lat  -   badanie mózgu, bo miałem podczas gorączki pewnie jakiś koszmar senny  - niepotwierdzone
cukrzyca  -   nieprzeciętnie dużo piłem płynów  -  od nastolatka  - jeszcze nie dotarła do mnie  ;-)
miażdżyca  - od 35 r.ż   -   czerwony na gębie i nadciśnienie (138 :roll:). Nie przyszła.
rak - teraz  - bo  już  nie jestem ''pulchny''
Można by mnożyć dolegliwości  których nie mam.   :lol: 


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-26, 13:48:23
Cytuj z: Anulka177 2016-05-26, 13:25:36
Cytuj z: Zyon 2016-05-26, 12:58:27
Anulka wszystko jest ok, mnie tez to smieszy i to bardzo, po prostu chlopaki za duzo proporcjum zjedli i usztywnilo im jelita  :lol:
Ciesz, sie, ze Jarek "kóltóry" nie chce "óczyc", bo pisac nie potrafi, nie zna zasad interpunkcji, gramatyki, ortografii  :lol:



Zaśmiałabym się, ale strach! :shock: 8)


:lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Anulka177 2016-05-26, 14:04:27
Cytuj z: Zyon 2016-05-26, 13:32:29
Cytuj z: Anulka177 2016-05-25, 15:20:52
Cytuj z: Zyon 2016-05-25, 12:12:21
Z tego co widzialem to ktos tam poprosil chyba o przyklad jadlospisu ale nie wiem czy podano. Sporo osob oponowalo calkiem slusznie, ze jak zre suple to nie jest na zadnym DO a raczej na Ziebie ale tam jakas para obroncow sie znalazla. Anulka lepiej to wytlumaczy, ja teraz nie mam dostepu do fb.
Najbardziej mnie zdziwilo badanie mozgu....a inna rzecz, ze jak ktos 2 lata sie meczy i jest mu tak zle, ze sobie niszczy te watrobe, nerki i costam, to po co sie meczy? Moze przejsc na diete Alleluja, Owocowa albo jakas tam inna 4e$



Tu nie ma co tłumaczyć,  jeśli wieloletnia optymalna o wadze,  tak na oko,  110kg doradza drugiej 130kilogramowej,  zasady stosowania DO,  a potem wychodzi gorzej niż było na początku,  to tematu nawet nie warto ciągnąć. Sądzę,  że tam używanie suplementów było najmniejszym problemem

Aha, bo ta para rzucila sie do obrony tak ochoczo i tym "znanym nazwiskiem" tak jeszcze postraszyli.. :D No to wszystko jasne, wiodl slepy kulawego.....wrzucili chociaz te wyniki?

Nic mi o tym nie wiadomo  :)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-26, 14:19:13
Cytuj z: Diogenes z Synopy 2016-05-26, 13:42:28
str
Ale tam jest jak bardzo ochota zdrowa jest i warunkiem zdrowia jest i jak bardzo nałóg szkodliwy jest jak bardzo sprzyja chorobie i jak odróżnić czy to jeszcze zdrowa ochota czy już szkodliwe przyzwyczajenie graniczące z nałogiem. Po to się kawę na dwa tygodnie odstawia i obserwuje co się dzieje z ochotą na kawę, najpierw syndrom odstawienia, potem niesmak na samą myśl, a potem już znowu traktuje się kawę jako napój o jakimś-tam smaku bez zaangażowania emocjonalnego.
:wink:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-05-26, 14:29:02
przypadku piwa nie miałem żadnego syndromu odstawienia. Po prostu przestało mi z czasem smakować. W przypadku majonezu podobnie, także w przypadku oliwy (piłem ją prawie nałogowo  ;-) ) .


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-05-26, 14:57:42
Tak samo przeszło mi mleko i chleb, a było podstawą żywienia przez wiele lat.
Tak samo przeszedł mi alkohol i nigdy nie przyszedł tytoń, przeszła wielka ilość mięsa i lęk przed węglowodanami.
Ale trzeba było pomóc sobie rozumem i nadal pomagać, bo człowiek cały czas się zmienia i nic nie jest dane na zawsze. ;)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-05-26, 15:48:10
Cytuj z: Zyon 2016-05-26, 13:33:31
Cytuj z: Anulka177 2016-05-26, 13:25:36
Cytuj z: Zyon 2016-05-26, 12:58:27
Anulka wszystko jest ok, mnie tez to smieszy i to bardzo, po prostu chlopaki za duzo proporcjum zjedli i usztywnilo im jelita  :lol:
Ciesz, sie, ze Jarek "kóltóry" nie chce "óczyc", bo pisac nie potrafi, nie zna zasad interpunkcji, gramatyki, ortografii  :lol:



Zaśmiałabym się, ale strach! :shock: 8)

Tak jest panie doktorze  :lol: :lol: :lol:
Mozesz sie smiac, pod warunkiem, ze zrobisz ze 3 orgografy i pierdakniesz losowo garsc przecinkow gdzie popadnie, zeby zrozumiale po polsku bylo  :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-05-26, 15:51:17
Cytuj z: Anulka177 2016-05-26, 13:25:36
Cytuj z: Zyon 2016-05-26, 12:58:27
Anulka wszystko jest ok, mnie tez to smieszy i to bardzo, po prostu chlopaki za duzo proporcjum zjedli i usztywnilo im jelita  :lol:
Ciesz, sie, ze Jarek "kóltóry" nie chce "óczyc", bo pisac nie potrafi, nie zna zasad interpunkcji, gramatyki, ortografii  :lol:



Zaśmiałabym się, ale strach! :shock: 8)

Pozwalam  :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-05-26, 20:08:45
Cytuj z: Anulka177 2016-05-25, 15:20:52
Cytuj z: Zyon 2016-05-25, 12:12:21
Z tego co widzialem to ktos tam poprosil chyba o przyklad jadlospisu ale nie wiem czy podano. Sporo osob oponowalo calkiem slusznie, ze jak zre suple to nie jest na zadnym DO a raczej na Ziebie ale tam jakas para obroncow sie znalazla. Anulka lepiej to wytlumaczy, ja teraz nie mam dostepu do fb.
Najbardziej mnie zdziwilo badanie mozgu....a inna rzecz, ze jak ktos 2 lata sie meczy i jest mu tak zle, ze sobie niszczy te watrobe, nerki i costam, to po co sie meczy? Moze przejsc na diete Alleluja, Owocowa albo jakas tam inna 4e$



Tu nie ma co tłumaczyć,  jeśli wieloletnia optymalna o wadze,  tak na oko,  110kg doradza drugiej 130kilogramowej,  zasady stosowania DO,  a potem wychodzi gorzej niż było na początku,  to tematu nawet nie warto ciągnąć. Sądzę,  że tam używanie suplementów było najmniejszym problemem

No ale jest dla nich nadzieja, bo widze, ze pospieszyla odsiecz DDP! Jako ksiazka autorki, ktora "wyciaga optymalnych z chorob spowodowanych DO" i ma w tym praktyke mysle, ze nie ma co juz rozstrzasac tematu. Odstawienie cukrogennych zoltek, bogatobialkowej, cukrogennej smietany i bogatobialkowych majonezow z pewnoscia zalatwi sprawe tego szkodliwego DO i pomoze tym biednym ludziom!  :lol:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-26, 20:16:59
Oby nie załatwiła na amen... :roll: :?


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Anulka177 2016-05-26, 20:37:31
Parę rotacji i wszystko będzie dobrze  8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-05-26, 21:38:08
Byleby dni rotacji pilnować zgodnie z kolejnością ciągu fibonacciego... :roll: Inaczej może się skończyć efektem porannym... :?


Tytu: Re: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: anakin 2016-05-27, 03:53:24
Cytuj z: admin 2016-05-24, 18:47:46
Młodszy, bo starszy już ponoć nie żyje, tylko rodzina to ukrywa!  :shock:  :?
Tak w Ciechocinku słyszałem.  :lol:



A Doktorowi to juz sie kompletnie odechcialo edukacji zywieniowej? Nic sie w tej materii nie zmienilo nawet dzis? Tematyka zywienia nie byla jego konikiem? Aby na pewno lepiej mu sie zyje bez tego?

Bo tak patrzac na takiego pasjonate jak S. Hawkins... Ile mial zyc? Powinien dawno nie zyc, a zyje do dzis. Czemu? Czyz nie z powodu umilowania nauki? Stawiania pytan i poszukiwania odpowiedzi? To chyba ta ciekawosc i nieustanne mierzenie sie z kolejnymi zagadnieniami trzyma go tutaj.

Doktor nie czuje, ze mozna by lepiej to wszystko zrobic w wersji 2.0? Dzis swiat jest inny. To globalna wioska. Wystarczy komunikowac sie w jezyku angielskim. Jest Reddit, gdzie  liczba komentarzy pod watkiem potrafi przekraczyc tysiac, a interlokutorzy sa z roznych krajow.

Jest Hangouts on Air - https://plus.google.com/hangouts/onair - stworzony przez Google wlasnie z mysla o konwerencjach. Zasada niemal ta sama, co youtubowy kanal - wystarczy konto Google'a. Mysle, ze do nie jednej takiej konferencji Doktora dolaczyloby wielu sluchaczy.

Jestem zdania, ze Doktor polegl, bo tamten czas byl ubogi w srodki wzajemnej komunikacji. I moze nie dosc jasno zaakcentowal, ze klucz to proporcja, ktora sprawdza sie tez na modelu weglowodanowym ze swiezym pachnacym pieczywem. No i tez niepotrzebnie ograniczyl sie do Polakow i Polonii. Niech "patrioci" sie nie obrazaja, ale... no wystarczy spojrzec na ogolny poziom polskiego youtube'a czy na polska kopie Reddita - Wykop. Tam gdzie polskie tereny tam... wstyd i obciach. Istny debilizm.

Nie wiem tez czy to tamte czasy tak to poukladaly ale... widzialem filmiki z youtubowego kanalu OSO. Ludzie tam wystepujacy jako ci przekonani do DO to... "chlopy i baby" glownie. Elektorat PSL lub katolicko-nazistowskiej czesci PiS-u.

I nie robmy z Doktora komputerowego analfabety. W to nie uwierze, bo: https://www.youtube.com/playlist?list=PLD49198F389347BB6

Troche bylo tych odcinkow z obcowaniem z technologia i lepiej lub gorzej, ale zawsze sobie radza. ;)


Tytu: Re: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: anakin 2016-05-27, 04:06:35
Doktor moglby tez stworzyc spolecznosc na platformie Google'a - https://plus.google.com/communities

I co jakis czas zabrac glos w dyskusjach. "Grupy dyskusyjne" Google'a zostaly pomyslane madrzej niz te na Facebooku. Osobiscie uwazam, ze FB jest dla plebsu, a dla reszty jest Google+. Trzeba tylko pamietac, ze wszystko, co ciekawe jest w jezyku angielskim. Jest tam mnostwo roznych spolecznosci o zagadnieniach naukowych i technicznych.


Tytu: Odp: Re: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Maniek 2016-05-27, 07:34:11
Cytuj z: anakin 2016-05-27, 03:53:24
... Elektorat PSL lub katolicko-nazistowskiej czesci PiS-u.


:D
to całkiem jak u nas na forum  :shock:


Tytu: Odp: Re: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-27, 08:08:13
Uśmiech i żeberka pozostają, idę zaraz zakupić i będę dusił.


http://s33.postimg.org/6lmatn3gf/image.png

Cytuj z: DO_2000
<img src="http://s33.postimg.org/6lmatn3gf/image.png">


8)


Tytu: Odp: Re: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-05-27, 11:32:11
widziałem ostatnio fajne żeberka po 6.99 , tłuste z mostkami chyba. Ale jakoś ostatnio nie mam parcia dużego na mięso.  :roll:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-05-27, 19:55:04
To się nazywa żeberka wieprzowe kl. II
:wink:

http://www.masarniadobromierz.pl/img/219.jpg
<img src="http://www.masarniadobromierz.pl/img/219.jpg">

8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-05-27, 20:08:13
właśnie takie, tylko że tłuste.

nazywały się chyba garmażeryjne.


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Anulka177 2016-05-29, 07:21:13
Anakin taki bardziej z wyższej półki jest, gdzie mu tam do plebsu z fejsa  8)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-05-29, 07:52:59
Dokladnie, choć jak na razie to tylko jego opinia. ;)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: vvv 2016-06-02, 01:53:10
Cytuj z: vvv 2016-05-25, 14:54:57
Cytuj z: Diogenes z Synopy 2016-05-25, 14:14:43
są zabronione,  i tylko występują jako niewielki dodatek


Skoro już prowokacyjnie-inspirująco zdefiniowałem ŻrO cienką niebieską linią to się pokuszę o zdefiniowanie "niewielkiego dodatku".

"Niewielki dodatek" to max połowa BTW nie częściej niż raz w tygodniu, czyli jakieś max 8% w długofalowym bilansie BTW.
Czyli jeśli chodzi o węglowodany to 25 gramów z "zabronionych" produktów tygodniowo.

A nie dajmy na to 75%, czyli czasami z warzyw, a reszta z mąk, cukru i piwa.
:shock:  :wink:

Cytuj z: Gavroche 2016-05-25, 14:57:13
Cytat z Doktora na potwierdzenie, albo do budy. :P


Co się odwlecze to nie uciecze.

Ja rozpatrywałem osobno w gramach B osobno T osobno W
i oszacowałem 8%, jako wartość tak idealną,
że mniej to już nie ma znaczenia.

Doktor postuluje niewielki dodatek jako
"poniżej 10 procent w przeliczeniu na wartość kaloryczną całodobowych posiłków".


Czyli Doktor jest lepszy bo "pozwala" na więcej.
:wink:
Cytuj:
Produkty pochodzenia zwierzęcego stanowią podstawę żywienia optymalnego u człowieka. Z produktów pochodzenia roślinnego zalecane są te, których skład chemiczny jest bardziej zbliżony do składu chemicznego produktów pochodzenia zwierzęcego, a które zawierają głównie białko i tłuszcz, jak na przykład orzechy włoskie, laskowe, kokosowe, oliwki, słonecznik, migdały oraz ich przetwory: oliwa, olej słonecznikowy, mąka migdałowa.

Te produkty dla optymalnych nie są tak smaczne, jak są smaczne dla ludzi stosujących inne modele żywienia. Najchętniej są spożywane przez optymalnych w różnych rodzajach chlebów. Inne produkty pochodzenia roślinnego zalecane są w ilości poniżej 10 procent w przeliczeniu na wartość kaloryczną całodobowych posiłków.

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1996.0

Jaka to może być przepaść pomiędzy 8% a 10% zależnie od przyjętej metody liczenia.

Ja pozostanę przy swoim rozumieniu idei ŻO, że lwia część węglowodanów winna być jednak z produktów zalecanych czyli warzyw, mleka, owoców jagodowych, a nie tak po prostu ze zbóż, mąk i cukierniczki.
:wink:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-06-02, 07:24:16
Po co mącisz?


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-06-02, 08:09:48
Przecież tylko w swojej głowie. ;)
To typowy interpretator, mimo, że naturalnie o wyższej świadomości, otwartym umyśle, boskim ciele i wspaniałej wadze łazienkowej. ;)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-06-02, 08:19:36
Niebezpiecznie jest mieć aż tak otwarty umysł, bo rozum może wyparować... :roll: :wink:


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-06-02, 08:35:19
Cytuj z: renia 2016-06-02, 07:24:16
Po co mącisz?

Misje ma przeciez, zeby z cukrzycogennego i rakotworczego ZO popedzic ludzi na dedepe


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-06-02, 08:48:50
Nie ma lekko... :?


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-06-02, 11:16:41
Cytuj z: vvv 2016-06-02, 01:53:10
Ja pozostanę przy swoim rozumieniu idei ŻO, że lwia część węglowodanów winna być jednak z produktów zalecanych czyli warzyw, mleka, owoców jagodowych, a nie tak po prostu ze zbóż, mąk i cukierniczki.
:wink:

pewnie można przytoczyć kilkadziesiąt argumentów w temacie nietolerancji mąki , a i kilkadziesiąt w temacie zdrowej trucizny WiO.    Ja jednak pozostanę przy tym, że głównie ilość robi różnicę (poza sporadycznymi wypadkami  :roll:)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: administ 2016-06-02, 14:38:48
Ale "nietolerancja" mąki to wada genetyczna, która wkrótce nie będzie już dziedziczona.  8)
Tak bynajmniej słyszałem. ;)


Tytu: Odp: Jerzy Turliński: 16. rok od przeszczepu nerki
Wiadomo wysana przez: renia 2016-06-02, 15:10:21
Szczepionki robią... :roll:


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.