forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Sport to zdrowie. => Wtek zaczty przez: Baciey 2019-05-06, 22:23:11



Tytu: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: Baciey 2019-05-06, 22:23:11
Hejka  :wink:

Jak postępujecie w przypadku tytułowej kontuzji? Jedni zalecają usztywnić, inni nie.
Przykładać lód - nie przykładać. Trochę alkoholu - nie pić. Rozchodzić - leżeć. Moczyć nogę w szarym mydle, occie - żadnych kąpieli.

Już długo nie miałem skręconej kostki, ale zawsze przez pierwsze chwile po skręceniu starałem się rozchodzić trochę kostkę.
Mam na myśli lekkie skręcenie, gdzie możemy przemieszczać się powoli kulejąc. Tak bynajmniej robili w NBA (walks it off!  :D)
Znajomi krytykowali takie zachowanie, twierdząc, że lepszym pomysłem jest lód/zimna woda i noga do góry.
Później nie stosowałem niczego, czyli starałem się funkcjonować normalnie, żadnych bandaży, maści, okładów itp. Ruchu nie unikałem.

A jak tam u Was? Macie jakieś sprawdzone metody szybkiego powrotu do zdrowia?


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: RafałS 2019-05-06, 22:34:39
Patrzeć, czuć. Roztentegować pomału, nic na siłę.


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: Baciey 2019-05-06, 22:39:35
żadnej magii? :D


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: RafałS 2019-05-06, 23:51:50
Doprawić odrobinę maggi można, do nóżek chyba pasuje?  :roll: :wink:


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2019-05-07, 06:25:44
Nic nie robić, funkcjonować normalnie. 8)
Żadnych przeciwbólowych, obciążanie urazu tak, jak tylko ból pozwala, przyspiesza regenerację i schodzenie wody z opuchlizny.
Oczywiście przeplatane odpoczynkiem i bez ciężkich treningów przez 2-3 tygodnie.


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: renia 2019-05-07, 06:43:54
Ja miałam chyba ze trzy lata temu skręconą kostkę. Bardzo mnie bolało i spuchło. Byłam drugiego dnia u chirurga w szpitalu. Chciał mi założyć gips  :lol: ale na ortezie się skończyło. W sklepie medycznym kosztuje ona ponad 200 zł, a na allegro są po 50 zł i mniej... Trochę kuśtykałam (przy kuli), a trochę leżałam z nogą do góry. Smarowałam miejsca zbolałe Altacetem w żelu. Stopniowo przeszło.
Aha! Jeszcze miałam robione prześwietlenie nogi na "w razie czego".
Po upadku (na mokrych schodach) pierwszego dnia nie bolało tak bardzo, jeszcze sama jechałam samochodem w 50 km trasę, a potem było coraz gorzej, puchło i bolało...
Przytyłam wtedy 5 kg, przez to siedzenie w domu. Apetyt dopisywał, a mało się ruszałam... 8). Łatwo przyszło, ale niełatwo było to zgubić... :? :lol:


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: Maniek 2019-05-07, 08:12:12
To ja wypowiem się jako 'ekspert' ;)

Miałem złamanie, skręcenie i zwichnięcie stawu łokciowego na raz.
Tak jak przedmówcy. Czas leczy rany, nóżki, rosołek i czekać, obciążając DO POJAWIENIA SIĘ BÓLU, nie więcej.
Najgorzej chyba, to nie pozwolić się odpowiednio zrosnąć i zregenerować, przeciążając uraz, i cudując z wczesną 'rehebilitacją'.
BYĆ CIERPLIWYM i CZUĆ SWÓJ ORGANIZM.
łatwo powiedzieć :)


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: Jarek 2019-05-07, 09:29:24
Cytuj z: renia 2019-05-07, 06:43:54
Ja miałam chyba ze trzy lata temu skręconą kostkę. Bardzo mnie bolało i spuchło. Byłam drugiego dnia u chirurga w szpitalu. Chciał mi założyć gips  :lol: ale na ortezie się skończyło. W sklepie medycznym kosztuje ona ponad 200 zł, a na allegro są po 50 zł i mniej... Trochę kuśtykałam (przy kuli), a trochę leżałam z nogą do góry. Smarowałam miejsca zbolałe Altacetem w żelu. Stopniowo przeszło.
Aha! Jeszcze miałam robione prześwietlenie nogi na "w razie czego".
Po upadku (na mokrych schodach) pierwszego dnia nie bolało tak bardzo, jeszcze sama jechałam samochodem w 50 km trasę, a potem było coraz gorzej, puchło i bolało...
Przytyłam wtedy 5 kg, przez to siedzenie w domu. Apetyt dopisywał, a mało się ruszałam... 8). Łatwo przyszło, ale niełatwo było to zgubić... :? :lol:


Czyli optymalnie, tak jak innym radzisz.


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: Maniek 2019-05-07, 10:06:53
Każdy radzi według swojej 'wiedzy'. Ja jak nie miałem aktywności fizycznej, to 5 kg schudłem, ale widocznie inne geny ;)


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: madre 2019-05-07, 15:47:38
Fachowcy i eksperci już się wypowiedzieli.
Cytuj z: Baciey 2019-05-06, 22:39:35
żadnej magii? :D


Może pomoże
głuchy
wid szeptuchy:
Stary szaman sadło szamał,
potem szeptem seplenił:
"szmaruj" "sztawy" "szmalcem",
potem szybko "szkacz" do "sztawu",
"szycząc" w locie zawzięcie zaklęcie:
"złoposzłowpisz*u"


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: oldboy 2019-05-07, 19:32:48
Cytuj z: Maniek 2019-05-07, 10:06:53
Każdy radzi według swojej 'wiedzy'. Ja jak nie miałem aktywności fizycznej, to 5 kg schudłem, ale widocznie inne geny ;)

Też mi sie te geny odpalają  :D Taka karma widocznie  :wink:


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: madre 2019-05-07, 19:38:33
Popełniłem grzeszny czyn ponieważ posłużyłem się prześmiewczo czymś fraszkowato podobnym co może być uznane za magię, a wszelka magia jest zabroniona w Biblii. Wyrażam żal i ubolewanie.  :(


Tytu: Re: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: Zyon 2019-05-07, 20:35:06
Cytuj z: Maniek 2019-05-07, 10:06:53
Każdy radzi według swojej 'wiedzy'. Ja jak nie miałem aktywności fizycznej, to 5 kg schudłem, ale widocznie inne geny ;)

Ja tez jak nic nie cwicze to chudne od razu.


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: Baciey 2019-05-07, 20:43:56
Brak treningu --> zły humor
zły humor      --> brak apetytu
brak apetytu  --> chudniecie
:D


Tytu: Odp: Skręcenie stawu skokowego [lekkie]
Wiadomo wysana przez: Maniek 2019-05-07, 21:10:26
Raczej proporcje między GSO.
Tak, jak to legendarny, starodawny lekarz, który odchudzał ludzi, każąc im leżeć w łóżku i jeść odpowiednie produkty, zgodnie z apetytem.
I podobnież osiągał niesamowite wyniki, nieporównywalne z odchudzaniem wysiłkiem fizycznym i głodówką.
Jestem w stanie w to 'uwierzyć' :) ;)


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.