forum.dr-kwasniewski.pl

Brałem przez rok witaminę A (1 kapsułake 12000IU) witaminę C (1 tabletkę chyba 200mg) witaminę E (1 kapsułkę chyba 100mg). Na poczatku bylo dobrze z czasem coraz gorzej. W czerwcu odstawiłem to bo bylo ze mną coraz gorzej. Potem sie zaczęło Ĺşle dziać. Objawy takie jak zatricie czy hiperwitaminoza. Najpierw drętwienie dłoni w nocy, potem bĂłl nerek i częste oddawanie moczu. Wreszcie oparełm sie o szpital 15sierpnia. Natepnego dnia nie moglem jeść, prawie mdlałem, sucha skĂłra dłoni i stĂłp. Wyniki badań w normie. Biore aspargin bo miałem niski potas. Odrzuciłem produkty mleczne i czerwone warzywa bo nie moge tego jeść, Ĺşle sie po tym czuję. Co robić pomóźcie. Nie wiem co robić. Ĺšle jest ze mną. 

A słyszałeś coś na temat Żywienia Optymalnego?

Nie rzuc sie znowu na ZO jak na gleboka wode.Powolutku musisz z tego wyjsc.Ja na twoim miejscu nie bralabym nawet tego asparginu ,napisz jak mozesz jaki masz poziom potasu.Poczytaj ten watek o niedoborach.I po co tyle w ogole lykales tych witamin?Najpierw poczytaj.Potem powolutku naprawiaj ,nie szybko! Bez paniki ,bo w panice nie mysli sie racjonalnie!

Hiperwitaminoza?
Pacjenci mogą jeść 90 000 IU witaminy przez miesiąc - i nic im nie jest.
Nie polecam takiej dawki na własna rękę. Ma o tym decydować lekarz!
W literaturze opisywana jest hiperwitaminoza A - pisze o bólach głowy. Przyznam, że nie widziałam.
Jeden raz widziałam nudności z powodu witaminy A. Przeszły w dwa dni po jej odstawieniu.
Dzieci mogą jadać do 18 000 IU/dobę.
Ja jestem przeciwniczką brania witamin.
Na jakiej jesteś diecie, ile masz lat?

Cos mi tu nie gra  :roll: .
Piszesz ze prawie mdlales nie mogles nic jesc,such skora itd. Wskazuje na zaburzenia elektrolitowe.
Piszesz ,ze Wyniki badan w normie ,a dalej ,ze niski potas i bierzesz aspargin.hmmmm....dziwna rzecz.Jak zagladniesz na forum napisz ile miales tego potasu,jakie elektrolity.I wiecej szczegolow np. jakie miales wskazania do brania tych witamin zamiast czerpac je z pozywienia.Jakies niedobory? zaburzenia wchlaniania?

Jaki był powód, że tak sie faszerowałeś tymi witaminami? Co ci wtedy dolegało?

Acha, a czy ty popijasz czasem alkohol?

I czy w ogole tu zagladniesz  :?: :roll:

Jak zwał tak zwał - jesteśmy z Tobą.

Ewa, jak ty masz belkę w oku, to inni mają chyba całe płyty paździerzowe :D

Dziękuję za zaiteresowanie. Mam 23lata. Jestem tu pierwszy raz. Zaczęło sie to w czerwcu 2005. Dostałem pracę na dachach. I chcąc chronić skĂłrę przed słońcem kupiłem te tzw. przeciwutleniacze (wit. A,C,E) oraz krem z filtrem. Specjanej diety nie mam ale trzmam sie takiego "układu": śniadanie i kolacja nabiał (bardzo to lubie i moge jeść tonami), pozostałe 3 posiłki mięso, warzywa i jakiś ryĹź, mararon, ziemniaki czy pieczywo. Soli prawie nie uĹźywam, bardzo rzadko to sie zdaĹźa, podobnie jak słodycze. Alkohol jest czasami w weekendy, w pracy unikam jak ognia, i wiecej niĹź jednego nie pije bo sie boję, Ĺźe spadnę z rusztowania czy np.dachu. Tak w ogĂłle to do 2004 byłem abstynentem, ale uległem. Na początku przeginałem, ale od tego sylwesta piłem tylko kilka razy. Biore aspargin bo białem obniĹźony potas (3,9) i drętwienie kończyn. Doprowadziłem potas do normy (4,5). Czy te informację wam pomogą? Czytając jakie poradniki te moje ogjawy pasowały do przedawkowania witaminy A. Co dalej robić?     

W sumie potas 3.9 to nie tragedia ,mialam tyle samo i podobnie jak tobie przyszla mi ochota na aspargin ,wzielam 1 tablete i mi sie odechcialo ,bo dostalam boli zoladka.
Odpowiedz ,dlaczego nie przyjdzie ci do glowy uzupelniac "niedobory" w pozywieniu ,jak sie czujesz na dzien dzisiejszy.
Jestes jakis bardzo przewrazliwiony na punkcie tych "niedoborow".Moze za duzo czytasz takiej literatury i objawy przypisujesz tym a nie innym przyczynom.A dretwienie konczyn moze tez byc powodowane nerwica.napieciem nerwowym.Potas 3.9 to nie tragedia .Uspokuj sie ,przemysl swoje zachowanie,nie miotaj sie,nie wpadaj ze skrajnosci w skrajnosc.W stanie napiecia mysli sie nie racjonalnie.
Pisales ,ze sie zle czujesz ,napisz jak jest teraz.
Gdzies czytalam ,ze stres tez powoduje "utrate" potasu w organizmie.
Napisz czy sie czasem za bardzo nie stresujesz czy nie masz nerwicy.
To tyle ode mnie.Pozdrawiam.

Rzuć to wszystko i odżywiaj się optymalnie, a wszelkie takie problemy miną już po kilku, kilkunastu dniach.

PowyĹźsza porada - najlepsza!
DO - bez zbóş!

Jeżeli chodzi o sprawy nerwowe to nie miałem powodów. Skończyłem studia, miałem świetną pracę (co prawda na budowie, ale klimat jest fantastyczny, naprawde zero stresu), finansowo zaczęłem się odbijać od dna, więc nie wiem czy to mogło być powodem. Może dopiero teraz ten stres z okresu studiowania ze mnie wychodzi, bo z taką opinią też sie spotkałem. Czytam dużo literatury bo zawiodłem sie na mojej lekarz rodzinnej. Cały czas mi muwi, że jest dobrze, żadnej choroby nie ma. No to się z tego cieszę. Coś jednak się dzieje skoro skoro mam suchą skóre, dostałem wysypki na szyji, detwienie kończyn. Częste oddawanie moczu i ból nerek mam już za sobą. Samopoczucie jest lepsze ale nie tak jak powinno. Dziwicie się pewnei czemu tak panikuję. To chyba bardziej zdenerwowanie. Prosiłem o skierowanie do endokrynologa (tak mi poradził lekarz z wewnetrrzego, który mnie przyjmował na izbie przyjęć) - nie dostałem. SKierowanie do neurologa dostałem z łaski. Więc jak mam nie panikować, skoro sam nie wiem co robić a moja rodzinna lekarz każe mi sie nie martwić i nic nie robić. Dziękuje i pozdrawiam

czyli bledne kolo ,wysypka ,dretwienie ,zdenerwowanie ,panika ,latanie po lekarzach ,ktorzy mowia ,ze jest ok,ty w to nie wierzysz ,no bo jak? najchetniej to bys wzial skierowania do wszystkich specjalistow ,zeby ci porobili badania  ,ktore zapewne i tak by niczego nie wniosly ,bo chocby wyszly wszystkie w normie ,to i tak bys nie uwierzyl ,bo masz wysypke i dretwienie .Lezysz ,chodzisz i myslisz ,co mi jest?Porzuc te mysl.Zacznij ZO jak mzesz ,tylko nie na wlasna reke ,zebys nie zrozumial ,ze ZO to zywienie bez weglowodanow i rzucil sie na sam T i B.Trzymaj sie .

Racja, narobiłem paniki. Skoro coś sie działo to chciałem wiedzieć dlaczego i jak się pozbyć problemĂłw. Nie wierze lekarzowi w 100%. Gybym sie dobrze czuł i usłyszałbym, Ĺźe jest ok to dałbym na luz. Niestety nie jest tak ona mĂłwi. Wg niej wszystkie dolegliwości są na tle nerwowym. Ale jak to sie dzieje? MoĹźesz mi wytłumaczyć? Pracuje sobie w bezstrsowym gronie fajnych ludzi. Skończyłem studia, cieszę się z Ĺźycia. Nagle mam drętwienie rąk w nocy, potem bĂłl nerek, oddaje prawie 3 liry moczu, trafiam do szpitala. Nastepnego ranka mam szucha skĂłre, słabo sie czuje i mam jadłowstręt. To tak w skrĂłcie. Czy to jest od stresu? Wytłumacz mi proszę. 

Napisalam do ciebie na priv ,bo nie chce mi sie na forum powtrarzac.Zerknij.Pa

Na mój gust (jakbym odpowiadała jak lekarka NIEoptymalna) - przedawkowaleś mlecznymi (sucha skóra, drętwienia rąk).
Ja też jak zagalopuję się w codziennie mleczne (dawka W-zawsze optymalna) to po paru dniach mam drętwienia rąk nocą.
Ustępują szybko po odstawieniu mlecznych. Zależą bezpośrednio od mieśni górnej częsci kręgosłupa piersiowego (ustępują po porządnym rozmasowaniu tego odcinka).
Masaże codziennie to jak codzienne podawanie...tabletki. Czyli bycie zależnym(przeciwieństwo wolności).
Najlepsza DO bez zboż (mleczne przez miesiąc możesz jadać codziennie).
Jeżeli musisz jadać zboża (żyto, pszenica, ryż kukurydza, jęczmień owies) codziennie stosuj produkty mleczne 1x na 7 dni przez 6 tyg.
Kiedyś tak leczyłam. Przed poznaniem diety dra Kwaśniewskiego .Tak leczę w poradni (niestety większość tych, którzy do mnie przychodzą - nie rozumieją). Jest to mniejsze zło. Niemniej jednak uczy zauważać, że od diety coś (skóra, ręce-drętwienie) zależy. Potem jak zobaczą "jaki mONdry doktor" zaczynam swe opowieści o tym czego dla skóry potrzeba. Potrzeba niezbędnych nienasyconych kwasow tłuszczowych. Są tylko w s. lnianym, olejach z I tloczenia, rybach, żołtkach, boczku.
NIE MA ICH W ZBOŻACH WOGÓLE!
Mrodukty mleczne "działają jak alergen" nie tylko dla skóry. Dla mięśni, nerwów, stawów. Dlatego cel - dieta, która leczy wszystkie choroby.

Dziekuje. Z tymi produktami mlecznymi to troche dziwna sprawa. Ja tak jak opisalem trzymam sie  "schematu Ĺźywieniowego" wczesniej przedstawionego juĹź parę ładnych tat i dopiero teraz by to się objawiło? Podobno nie da się przedawkować witamin i pierwiastkĂłw z produktĂłw naturalnych. Jak to wreszcie jest na prawdę?

Przeczytałem wszystkie posty dotyczące twojego problemu,jeĹźeli te odpowiedzi Ciebie nie zadawalają to masz tylko jeden sposĂłb na pozbycie się tej przypadłości WIZYTA U PSYCHOLOGA  jest to moje zdanie z ktĂłrym teĹź moĹźesz się nie zgadzać.MoĹźe jednak pomoĹźe

Zgadzam się z Jurkiem46.
Z tymi mleczymi czy siwymi włosami czy przejedzeniem małowartościowymi rzeczami jest tak, że "póty dzban nosi wodę, póty się ucho nie urwie".
Wtedy poszykujemy. Lepiej zapobiegać.

Dziekuje za pomoc. Najbardziej mi zależało na tym by się dowiedzieć czy te witaminy któe brałem mogły wywołac u mnie takie działanie jakie opisałem w tym wątku. Na dobrą sparwę dzięki wam wiem, że na to mogło mieć wply wiele czynników. Jest coraz lepiej, uspokoiłem się i czuję się coraz lepiej. W zasadzie to tylko jeszcze musze "zwalczyć" suchą skórę i chyba wyjdę na prostą. Jeszcze raz dziękuję.