forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Dieta Optymalna => Wtek zaczty przez: Halina Ch. 2006-12-27, 20:31:50



Tytu: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-12-27, 20:31:50
"Alergia na żywność jest zwykle najbardziej nie zdiagnozowaną chorobą w medycynie". Theron Randolph, M.D. - Ojciec medycyny środowiskowej.


http://www.leap.pl/strony/nietolaerancja_pokarmowa.htm



Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-27, 22:34:17
Tłuszcz jest ubogo/bezalergenowy.
Produkcja przeciwciał (nadmierny obrót szlakiem pentozowym) - tylko gdy nadmiar glukozy i innych cukrów (i prod. bogatych w aminokwasy glukogenne i wapń i kwas mlekowy z którego robi się intermediat glukozy; laktoza/fruktoza nie są bez znaczenia).
Nadmiar mięsa też nie jest bez znaczenia. Dlatego lepszy ...boczek.



Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-28, 00:51:12
Lekarko, dlaczego lepszy boczek? Wiem, ile mięsa mogę zjeść. Boczek tez lubię. To jest zmyłka. Brzmi jak sugestia, że nie nalezy jeść mięsa, albo że boczkiem można zastąpić inne mięso. Ewa, nie wszyscy są uczuleni. Idąc twoim tropem, ŻO staje się bardzo skomplikowane. Masz swoje ciekawe spostrzeżenia i każdy moze oczywiście się zastanowić, co wziąć dla siebie. Ale wiekszość ludzi, to nie są dietetycy i zaczynają się miotać. Zaczynaja przechodzić na dziwną dietę. Ty też podajesz  rady skuteczne dla wege (głodówki) Nieco przesadziłam na potrzebe chwili :)

Ewa, piszesz skrótowo, często posługujesz się językiem z róznych względów słabo zrozumiałym. Po co? Zauważyłaś, że dla niektórych stałas się tu autorytetem? To juz jest odpowiedzialność. Czasem lepiej nie napisać nic, niż w pośpiechu.
Przypomnij sobie, ile osób cię pytało, o co chodzi z tą rotacją. Musiałaś pisać naście razy, choc w sumie temat okazał się prosty. Piszesz chaotycznie i w efekcie nie osiągasz swojego celu.

Tylko nie obraź się na mnie, bo wcale nie mam takiego celu. Tak odbieram twoje posty, a nie uważam, żeby moje milczenie na ten temat było słuszne. Fajnie by było, zeby twoje spostrzeżenia na coś się przydały, a nie gmatwały. Pozdrawiam. Jeżeli uważasz, że się mylę, to mnie ewentualnie przekonaj.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-28, 10:45:57
Wyczytałam kiedyś ,ze przyczyną miedzy innymi nietolerancji pokarmowych sa grzybice (ukladu pokarmowego).
A wiadomo ,ze nadmierny rozrost candidy w jelitach jest skutkiem oslabionego ukladu odpornosciowego,a tego przyczyną jest miedzy innymi zle odzywianie ,stosowanie antybiotykow ,srodkow antykoncepcyjnych,stres i inne.

No coz ,produkcja zywnosci w dzisiejszych czasach nastawiona jest na ilosc nie na jakosc.Mieso zazwyczaj na antybiotykach ,dodatek glukozy do wędlin itp.itd.
Lekarze nie zwracaja uwagi na grzybice-jakie powoduja spustoszenie w organizmie.Nie wspomne o tym  ,ze jak jest rozrost patogennej flory w jelitach ,to i inne pasozyty maja lepsze srodowisko dla siebie ,aby sie zagnieździc.

Dlatego blędem jest leczenie jakiejs tam alergi ,ktora jest jedynie skutkiem ,a nie przyczyną.
A przyczyną zazwyczaj jest oslabiony uklad odpornosciowy przez w/w czynniki.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: mala 2006-12-28, 12:32:28
Ewo-Twój post to jakby moje słowa (piszę do Ewy nielekarki)
Cenię sobie inf od Ewy lekarki, przeczytałam książkę, wnosi wiele wiedzy, ale Twoje skróty myślowe lekarko są skomplikowane do zrozumienia.
Np rotacja nabiału-czy zdrowy wg Ciebie też powinien rotować nabiał. Ja od kilku lat tego nie robię i mam się dobrze.

A co do alergii to faktycznie gdy zlikwiduje się zagrzybienie i podniesie odporność alergia zniknie (to nasze domowe doświadczenia)
Wg mnie  pomaga w tym naturalna żywność bardziej niż boczek zamiast mięsa.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2006-12-28, 23:03:35
witam
        Pomimo całego dobrodziejstwa DO -nie moge pozbyć sie grzybicy
    staram sie ograniczać mleczne przetwory[rotować] chleba prawie nie jem .
  Coprawda miewam wpadki jedzeniowe -teraz  w swieta :o.
    No i jeszcze jedno pytanko do lekarki -przedtem nigdy nie miewałam zatruc ,bóli żołądka
  teraz z byle czego mi sie to trafia . Od wczoraj znowu czyści -chyba po rybie :shock:
     


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-29, 00:55:30
Powiedz, czy te bóle nie pojawiły ci się od czasu, kiedy zaczęłaś rotować mleczne? Ja zawsze miałam strusi żołądek. Kiedy wstrzymałam sie od mlecznych, a następnie znowu je spróbowałam, nie mogę wrocić do normy. Pobolewa żólądek po śmietance.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-29, 10:32:34
Rudka ,nie pozbedziesz sie grzybicy jesli nie odstawisz wszystkich mlecznych ,szczegolnie mleko ,slodka smietane ,sery ,ponoc kwasna mozna ,ale ja i kwasnej nie moge.
Koniecznie trzeba tez wylaczyc z diety cukier prosty ,nawet w malutkich ilosciach ,chleb ,bulki ,na drozdzach ,sa nie dozwolone.Wszystkie takie rzeczy powoduja namnorzenie spowrotem candidy ,wtedy zjesz cokolwiek i bedziesz miala biegunke.A przyczyna nie sa ryby ,tylko candida.Na  grzybice najlepszy jest tluszcz ,powoduje on wydzielanie,zolci ,a zolc z kolei niszczy zarodniki candidy (czy cos w tym rodzaju).Candida rowniez niszczy blone sluzowa zoladka i czesto wspoluczestniczy zakazenie helicobacter pylori .Lekarze wtedy daja  leki hamujace wydzielanie kwasu zoladkowego i antybiotyki ,co jest tragiczne w skutkach ,bo antybiotyki powoduja jeszcze wieksze namnozenie candidy.

Nie wiem dlaczego ale lekarze nieoptymalni nigdy nie biora pod uwage takiego schorzenia jak candydoza  :shock: ,a jak juz wyjdzie z badania ,na ktore trzeba niestety samemu wpasc i zaplacic to walą leki p/grzybicze uszkadzajace wątrobe ,a nigdy nie wspomną o zmianie diety! .I znow trzeba na to wpasc samemu  :?


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-12-29, 11:32:22
Ja na DO po 1,5-2 latach nabawiłam się neuralgii prawej dłoni. Ktoś mi wcześniej podpowiadał o alergii na mleczne i odrzucałam wszystkie mleczne oprócz...masła, traktowałam masło jako tłuszcz.
Dopiero po przeczytaniu książki lekarki wpadłam na tę prostą prawdę, że masło to tłuszcz ale...mleczny.
Podobnie było ze zbożowymi. Wyeliminowałam wszystkie zbożowe ale piłam...kawę zbożową.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Bruford 2006-12-29, 11:47:22
Cytuj z: elmo 2006-12-29, 10:32:34
.Na  grzybice najlepszy jest tluszcz


A w celu stwierdzenia czy się ma grzybicę najlepiej wykonać test śliny :twisted:


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-29, 11:51:35
A ja wpadlam na to sama.Mialam po dlugim meczeniu sie biegunkami stwierdzona candydoze.Cokolwiek zjadlam mlecznego -biegunka ,minimalna ilosc cukru-biegunka.Doszlo do tego ,ze mialam tak rozrosnieta candide ,ze nie trawilam juz niczego ,pieczywa tez.Mialam bardzo oblozony jezyk ,caly pokryty bialym meszkiem.Zaden lekarz nie wpadl na to aby sprawdzic jezyk ,tylko wyszukiwali niestworzone choroby ,a ja z nimi.
A gdy badanie wykazalo candydoze na 4 + ,poszlam do przychodni ,gdzie lekarz przepisal mi lek p/grzybiczy ,nie powiem pomogl mi ,ale lekarz nie wspomnial abym przy okazji zmienila diete,wiec nie zmienilam i po zaprzestaniu brania leku candydoza rozrosla sie ponownie i bylo juz trudniej ja wyleczyc ,znow bralam lek p/grzybiczy ,po ktorym zaczela bolec mnie watroba i przestalam tolerowac tluszcze.Wiąże to wlasnie z tym lekiem.

Nie wyleczy sie grzybicy w miesiac ani w dwa ,to trwa bardzo dlugo.

A slyszalam ,ze ZO jest dla zdrowych a DO dla chorych .DO jest dobierane dla okreslonej jednostki chorobowej,watpie ,aby lekarz optymalny zalecal produkty mleczne przy grzybicy ,bo sama bylam u takiego lekarza i kazal mi je wyeliminowac calkowicie.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: kodar 2006-12-29, 11:52:23
Cytuj:
Pomimo całego dobrodziejstwa DO -nie moge pozbyć sie grzybicy
   staram sie ograniczać mleczne przetwory[rotować] chleba prawie nie jem
a moze zapomnialas,ze ZO to nie dieta niskoweglowodanowa :shock:   lecz wysokotluszczowa   :P .


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-29, 11:58:06
Cytuj z: Bruford 2006-12-29, 11:47:22
Cytuj z: elmo 2006-12-29, 10:32:34
.Na  grzybice najlepszy jest tluszcz


A w celu stwierdzenia czy się ma grzybicę najlepiej wykonać test śliny :twisted:


I tu sie mylisz poraz setny,trzeba isc do labolatorium ,wziasc specjalne naczynko ,zrobic ee,pobrac do wspomnianego naczynka ,podreptac spowrotem do labolatorium ,zaplacic 50 zl(z wlasnej kieszeni  :evil: ,bo niestety takie badania nie sa ponoc refundowane i lekarz z przychodni ani mysli dac skierowania) i czekac na wynik mykologiczny z tydzien ,chociaz jak jest duzy rozrost ,to wychodzi po trzech dniach.

Ja tak robilam .A ty zalecasz swoim pacjentom test ze sliny  :shock:  ,mozesz powiedziec na czym on polega ,bo pierwsze slysze  :shock: Duzo kosztuje? i czy jest refundowany czy trza zaplacic z wlasnej kieszeni?


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-12-29, 12:08:00
Cytuj z: elmo 2006-12-29, 11:51:35
A slyszalam ,ze ZO jest dla zdrowych a DO dla chorych .DO jest dobierane dla okreslonej jednostki chorobowej,watpie ,aby lekarz optymalny zalecal produkty mleczne przy grzybicy ,bo sama bylam u takiego lekarza i kazal mi je wyeliminowac calkowicie.


Szkoda, że nie wszyscy lekarze opty i doradcy żywieniowi nie wiedzą o tym.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: mala 2006-12-29, 12:09:48
Test ślinowy nic nie kosztuje, robi się go samemu w domu

To z artykułu dr Janusa z forum Candida
http://www.zdrowie.klips.org/cichy_zabojca_nowy.htm

Wypróbuj tę prostą metodę, aby zobaczyć, czy jesteś zainfekowany drożdżakiem. Rano po wstaniu z łóżka zbierz trochę śliny w ustach. Napełnij szklankę wodą i napluj do niej zebraną śliną. Sprawdzaj wodę co 15 minut, mniej więcej przez jedną godzinę. Jeżeli jesteś zainfekowany drożdżakami, widoczne będą sznury - jak nogi, opadające na dół szklanki od śliny pływającej na wierzchu. Innym wariantem jest rozdrobniona ślina pływająca pod postacią chmury w roztworze, opadająca na dno szklanki lub zawieszona w wodzie jak mgła aerozolowa. Jeżeli nie ma żadnych sznurów i ślina spływa jednolitym strumieniem na dno szklanki przez jedną godzinę, nie jesteś prawdopodobnie zarażony drożdżami. Trzeba jednak zaznaczyć, że powyższy test ma jedynie wartość orientacyjną, zaś w celu postawienia dokładnej diagnozy należy wykonać również inne badania laboratoryjne.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Bruford 2006-12-29, 12:16:16
Cytuj z: mala 2006-12-29, 12:09:48
Test ślinowy nic nie kosztuje, robi się go samemu w domu


Nic nie kosztuje oraz jest również całkowicie bezwartościowy :D


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-29, 12:24:58
Wypróbowałaś, Mala, ten test? Rzeczywiście zdaje egzamin jako orientacyny?


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: mala 2006-12-29, 22:44:30
Bruford
polecałeś test śliny a teraz krytykujesz test ślinowy jako bezwartościowy. Nie rozumiem-test śliny i test ślinowy to nie to samo

Ewo
ja nie stosowałam tego testu. Czytałam o nim w artykule i książce dr Janusa.Jeśli ciekawi Cię ten temat to na forum candida był taki wątek:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=30155&w=30891387&v=2&s=0


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2006-12-29, 22:44:45
witam
  Faktycznie ja  DO zmodyfikowałam - bo poczatkowo nie mogłam schudnąć -więc
   doczytałam sie ,ze jednak śmietanke itłuszcze musze ograniczyc .
 Póżniej dowiedziałam sie o rotacjach nabiału ,następnie  ,że  jednak olej jest ok,,
  warzywka także .  Nie chudłam wręcz przytyłam -więc okazało sie -że dalej nic nie rozumiem
    po prostu za duzo jem --licze kalorie tez .  wpadłam na pomysł ,żeby znależc taka liczbe
    co by mi ułatwiła liczenie kaloriii --a więc z moich obliczen  jest to 7
     jeżeli wchłone 50g białka +100g tłuszczu +50g węgli=200 X 7=1400cal
     zywieniowcy na mnie hukną -ale mnie pasuje wiem ,że dla węgli jest mniej niż 7 a dla tłuszczy więcej -ale mnie taka srednia wyszła . 8)
   chudłam dłuuuuugo bo calutki rok po kilo na miesiąc i stop --ale już mi pasuje[160-67kg]
        więcej juz sie nie głodze -jestem średnio na 1600 kal - 50 -100 -70 [około]
     mleka własciwie nielubie -moje nabiały to śmietana i ser -jadam  ze wzgledu
  na mój stan kości -- jestem juz po połowie  a ponoć wapna w żółtym serze najwięcej
   tak doczytałam w mądrej księdze Doktora .
  Co do moich  sensacji żołądkowych --to naprawde nie umiem określic od czego to jest
   kiedyś po zjedzeniu połowy jabłka ---momentalnie ze mnie wszystko wyrzuciło
     chorowałam  trzy dni , potem od pasztetu[tak myśle
   chociaz nikomu nie zaszkodził ] przed swietami byłam na goracej pitnej czekoladzie :(
     fuj... :(
     -ledwo zdążyłam dolecieć do domu.
  Jestem prawie ,ze pewna ,ze mam teraz żołądek bardziej wrazliwy
   i po bułkach tez by mnie rozbolał.
   Ewa -to znaczy ,ze nie powinnam  z tym nabiałem sie wygłupiać????
   
   
 


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-30, 00:01:20
:)


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-12-30, 00:23:05
Rudka, nie licz kalorii. Moja skąpa, acz poparta doświadczeniem "wiedza" na temat ŻO nakazuje mi polecić Ci jadanie tylko wtedy, gdy organizm tego pragnie. Co więcej, skoro przeczytałaś i zrozumiałaś książkę dr Kwaśniewskiego i nie przeoczyłaś istotnych wskazań co do mlecznych Ewy B.Witoszek - to moja nędzna sugestia jest zbędna.
 
powodzenia !

Tomek


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2006-12-30, 01:47:22
Widzisz Tomku -wy jesteście młodzi -to metabolizm lepszy.
                    a co do jedzenia -pewne nawyki musze naprawde zmienić
              bo ja chyba jestem bardziej łakoma niż głodna.
          co  podjadacie w gościach ? ile pijecie ? czy nigdy nie sięgacie po czekoladke
          albo ciacho?  a do lokalu na piwko idziecie?
                  własnie, mnie sie zdarza, nie często-ale jednak


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Hana 2006-12-30, 13:12:22
Witaj  Rudka
1.musisz jesc kiedy czujesz glod--(trzeba popracowac nad tym nawykiem-potrzeba "troszke " silnej woli).
2.w gosciach--jajeczka z majonezem (z umiarem gdy kupny), boczek, moze byc kawior, jakas rybka wg. smaku i ochoty --jak stol na slodko to lepiej nie grzeszyc!
3.picie-- wg. zapotrzebowania , organizm wie czego chce.
4.czekolada-- gorzka z umiarem.
5.ciacha-- NIEJADALNE .
6.do lokalu na piwko--nie czesto --mniejszy grzech niz CIACHO!

DO SIEGO ROKU
Rudka.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-12-30, 14:59:16
Cytuj z: Rudka 2006-12-30, 01:47:22
Widzisz Tomku -wy jesteście młodzi -to metabolizm lepszy.


Jakieś 15 lat różnicy między nami a Tobą, to nie aż tak dużo :)  A metabolizm n a ŻO chyba się zmienia radykalnie...
Cytuj z: Rudka 2006-12-30, 01:47:22
co  podjadacie w gościach ?


Raczej nie chodzimy "w gości" by "podjadać". A jak już, to staramy się na oko pilnować tego, co jemy. Wybieramy to, co najtłustsze, mięsko, etc. Z sałatkami baaaaardzo ostrożnie. Przyznaje się szczerze, że od kiedy jestem na ŻO to świadomie "zawaliłam" tylko raz - w dniu naszego ślubu. Ale nawet wtedy usiłowałam pilnować się.
Cytuj z: Rudka 2006-12-30, 01:47:22
ile pijecie ?


Tyle, ile organizm w danym dniu potrzebuje. A jeśli chodzi o alkohol, to prawie nic. Może ze kilka razy na rok (z jakiejś wielkiej okazji) po pół kieliszka czerwonego wytrawnego wina. Nic innego.
Cytuj z: Rudka 2006-12-30, 01:47:22
czy nigdy nie sięgacie po czekoladke albo ciacho? 


Sięgamy po gorzką Wedlowską czekoladę codziennie. Po ciacho niesprawdzonego pochodzenia (czytaj, nie zrobionego wg książki kucharskiej JK) nigdy. Na ślubie mieliśmy niesłodki ale zabójczo-czekoladowy tort produkcji siostry Tomka, więc był prawie optymalny. Reszta słodyczy jednak natychmiast powoduje fatalne skutki.
Cytuj z: Rudka 2006-12-30, 01:47:22
a do lokalu na piwko idziecie?


Piwko? A fuuuuuuuuj! A "do lokalu" zdarzyło nam się przejść parę razy na... kawę :)

Hana (i inni) ma rację, bardzo ważne jest JEŚĆ JAK JEST SIĘ GŁODNYM. Sprawdzone i potwierdzone!

Marishka


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2006-12-31, 01:50:31
    witajcie
    w gościch faktycznie tak jak wy staram sie wybierać ze stołu jadalne produkty
        ale czytając was -to ja chyba naduzyłam słowa optymalna-
      za często mam ochote na winko ,piwko -ewentualnie drinka -
        jakoś tak w towarzystwie miło wznieś toaścik.
  co do ciast --tez mam po nich zgage --
wy chyba jesteście święci . :shock:
    co do gorzkiej czekolady --to ja kupuje wawela 90% naprawde gorzka
      a nowy rok -nie powitacie szampanem???  :D
Marischka pół kieliszka wytrawnego wina :shock: :shock: chyba wpadne w kompleksy
 
 
     


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-31, 01:54:38
Ja zgagę miewam po białym serze z cukrem
Grzeszę chlebem, a trochę alkocholu to nie grzech. No, piwa z niebezpieczną maltozą nie da sie wypić trochę, więc to grzech.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-31, 01:56:00
Rzadko pijam... alkohol :D


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-12-31, 02:07:27
Cytuj z: Rudka 2006-12-31, 01:50:31
          a nowy rok -nie powitacie szampanem???  :D
Marischka pół kieliszka wytrawnego wina :shock: :shock: chyba wpadne w kompleksy
   


Nie lubię szampana, jak na mnie za słodki, a dawniej też powodował potworne bóle głowy. Na ślubie jednak zdarzyło mi się go łyknac i nawet przeżyłam :)  Nie wpadaj w kompleksy :) Po prostu nie wszystkim smakuje alkohol. Ale przyznam się, że w moim "innym" życiu uwielbiałam drinki Margherita...

M

  ps: Dla mnie alkohol może w ogóle nie istnieć. Drażni w przełyk :)

T


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2006-12-31, 02:33:09
No nie jest tak ,zebym ja uwielbiała czystą wóde :( :(
słodkiego wina tez niezabardzo -daje duuuuuuzo lodu to jak woda .
    pragnienie najlepiej zaspokajam piwem --albo
    a wytrawnym winkiem  z wodą -bo herbata mnie suszy  chyba nielubie żadnej herbaty
    w zasadzie zmuszam sie -i wymyślam coraz to inne -ale za kazdym razem są gorsze.
    czy wy dużo pijecie ? bo ja dawniej to prawie wcale -ewentualnie mleko,
    a teraz sie ucze tych zdrowszysch nawyków. i jakoś mały wybór.
   


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: malgo35 2006-12-31, 09:40:58
Witam Rudkę i Małą na naszym forum :)
Przyznaję, że i ja doczekałam się nietolerancji pewnych pokarmów, pomijam mleczne, z którymi miałam problem już wcześniej, tyle że nie zdawałam sobie z tego sprawy. Kiedyś, jak Ewa miałam strusi żołądek. Teraz widzę, że ilekroć będąc już na ŻO, skusiłam się na pieczywo od razu pojawiało się wrażenie ciężkości i coś w rodzaju zgagi. Zaznaczam, że chodziło o naprawdę niewielkie ilości. Skłonna jestem podpisać się pod słowami Ewy - lekarki, że zbożowe są niejadalne. Nie służą mi śledzie w occie, kapusta, owoce cytrusowe i jeszcze kilka innych produktów, których nie pamiętam w tej chwili, niemniej jednak nie należą one do zalecanych przez dr. Kwaśniewskiego.
Odnośnie grzybicy, o której pisze Rudka, zastosuj ściśle zasadę, że wszystko co zawiera cukier (w tym laktoza), grzyby, drożdże i mąkę (kawa zbożowa, żurek) jest dla Ciebie niejadalne, zagłodzisz grzyby i ostatecznie się ich pozbędziesz.
Ja nie liczę kalorii, a schudłam strasznie nie głodząc się. Jestem przekonana, że jedząc zgodnie z zasadami ŻO każdy człowiek uzyska optymalną wagę (trudniej przytyć niż schudnąć). Doradzam, byś nie modyfikowała diety na własny użytek.
Teraz dopiero czuję, jak słodkie są buraki, ziemniaki czy marchewka, cukru nie kupuję wcale.
Zauważyłam, że odczuwam większe pragnienie gdy się skuszę na coś nieoptymalnego. Pamiętaj, że ŻO to przede wszystkim tłuszcz, a nie tylko mało węglowodanów.
Piwa nigdy zbytnio nie lubiłam ale teraz po prostu jest obrzydliwe, podobnie jak herbaty, nie smakuje mi żadna, wybieram rumianek, czasem miętę, najbardziej smakuje mi ciepła woda z dużą ilością cytryny.
Chyba najłatwiej jest stosować z życiu ŻO gdy się stwierdzi, że przyjemności szukamy w innych dziedzinach życia, nie w jedzeniu. MORGANO zna różne sztuczki żywieniowe, by urozmaicić żywienie. Dla takich łasuchów, do jakich ja się zaliczałam, te przepisy będą dobre gdy pojawią się optymalne nawyki.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-31, 10:13:35
Rudka ,jak Ty masz grzybice i pijesz alkohol np.niewinne piwko ,to zycze powodzenia w pozbyciu sie grzybów  :?


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-31, 11:34:50
No co ty, Elmo, Mari... sorry - Rudka to doświadczona 4 letnia Optymalna, bywalczyni forów Opty, nam sie przyglądała z boku. Nie musisz jej  takich rzeczy opowiadać. Problemy swoje wymysla, tak dla picu.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-31, 11:43:50
Cytuj z: Ewa 2006-12-31, 11:34:50
No co ty, Elmo, Mari... sorry - Rudka to doświadczona 4 letnia Optymalna, bywalczyni forów Opty, nam sie przyglądała z boku. Nie musisz jej  takich rzeczy opowiadać. Problemy swoje wymysla, tak dla picu.


Mówisz  :?  :shock:  :?: ,a niech to gęś kopnie ... :?


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: malgo35 2006-12-31, 11:51:24
Każdy kto nie obrazi Marishki na pewno jest nią samą, ja także bo bardzo cenię jej wypowiedzi i z przyjemnością czytam jej posty.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-31, 12:40:46
Cukry proste - niejadalne. Grzybica - nawet Brostoff (alegrolog, książki -"cegły" dt immunologii) pisze, że grzybica=pr.mleczne/cukry proste. Leczenie w ten sposób grzybicy śluzówek/jelit - 6 tyg. Jeżeli nie wiecie, to w grzybicy paznokci - smaruje się m.in. paznokcie przez rok (!) specyfikiem p/grzybiczym + oczywiście doustne  śr. p/grzybicze. Rok. Ból brzucha po serze białym z cukrem. A po samym serze? Nie spotkałam dotychczas osoby, która nie ma problemu po mlecznych. Czasem problem jest "niewidoczny". Jadanie mlecznych codziennie? Po wyleczeniu (też grzybica, wg mnie za Brostoffem zależna jest od mlecznych) akceptuję 2-3 dniówki mleczne, potem przerwa (różnie długa). Jeżeli po wyleczeniu tolerujemy mleczne codziennie przez 7 dni (metoda Myłek) - prawdopodobnie (wg niej) mleczne są tolerowane.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-31, 12:57:12
Małgo, zależy co kogo obraża. Marishka dobrze zna teorię terapii, więc wie, ze tylko ofiara losu płacze z powodu cudzych opinii :D


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-31, 12:58:28
Nie, lekarko, po serze nie mam sensacji. Tylko z cukrem, ale po samym cukrze nie, np. jak zjem nalesnika z serem


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-31, 12:58:56
Moim zdaniem grzybica nie rowna sie mleczne ,cukry proste ,tylko grzybica = brak ruchu ,antybiotyki,tabletki antykonc.
czyli grzybica = oslabiony uklad odpornosciowy ,a potem dopiero szkodza produkty mleczne ,cukry proste,produkty zborzowe ,drozdze itp.



Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Hana 2006-12-31, 13:22:15
Cytuj z: Tomkiewicz 2006-12-31, 02:07:27
Cytuj z: Rudka 2006-12-31, 01:50:31
          a nowy rok -nie powitacie szampanem???  :D
Marischka pół kieliszka wytrawnego wina :shock: :shock: chyba wpadne w kompleksy
   


Nie lubię szampana, jak na mnie za słodki, a dawniej też powodował potworne bóle głowy. Na ślubie jednak zdarzyło mi się go łyknac i nawet przeżyłam :)  Nie wpadaj w kompleksy :) Po prostu nie wszystkim smakuje alkohol. Ale przyznam się, że w moim "innym" życiu uwielbiałam drinki Margherita...

M

  ps: Dla mnie alkohol może w ogóle nie istnieć. Drażni w przełyk :)

T

Slodkie sa wina musujace --nie szampany , a 15-20 ml. czystego alkoholu organizm potrzebuje do prawidlowego funkcjonowania!


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-31, 13:30:59
:D Hana, szukam swoich okularów, choroba ;)


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Hana 2006-12-31, 15:22:18
Hilarowa choroba--przedawkowany cukier!


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-12-31, 15:30:21
Hana, nic na siłę, prawda? Jak komuś nie smakuje alkohol, to przecież nie będzie go w siebie wlewał tylko dlatego, że ponoć jest potrzebny "do prawidlowego funkcjonowania".

M

P.S. Już o tym z Tomkiem pisaliśmy wcześniej - na ŻO "nabawiliśmy się" nietolerancji produktów... wędzonych. Więc takowych już nie jadamy. Mnie na dodatek skręca już na sam zapach wędzonego.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Hana 2006-12-31, 15:47:34
To nie w "piciu" alkoholu rzecz --to krysztal, cos wyszukanego, i...pare kropelek, a ile uciechy i swiece tez o zapachu jasminu i jasminowa herbatka i i i ...dlugo by jeszcze  marzyc.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-01, 04:51:27
ewa a co to jest maltoza ??  :(
  Elmo -gdybym  znała biochemie to zostałabym doradcą żywieniowym
    a tak czerpie gotową wiedze od fachowców za co jestem im serdecznie wdzięczna
    Czy to dziwne ,ze dotąd w głowie mi sie nie mieściło ,że mała dawka alkocholu,
    czy jaki nieoptymalny kęs zjedzony po kryjomu  wychodzi bokiem-
  nietolerancja :shock: :shock:no i jak tu nie latać po forach
    Malgo -no to  jeszcze rumianku skosztuje  bo po dwóch lampach szampana
      brzuch mam jak piłka


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-01, 17:17:34
No przecież wiesz ;) Na uzytek forum przypomnę.
Maltoza to najgorszy cukier (cukier słodowy), bo dostaje się najszybciej do krwi. Najskuteczniej szkodzi trzustce.

Piwo zawiera fruktozę, glukozę, sacharozę, maltozę, maltotriozę :) Nie wiem, czy pijąc sobie regularnie piwko jesteście w stanie żywić sie optymalnie.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-01-01, 18:49:22
Ewa najwyzszy czas otworzyc ta butelke, w przyszlym roku moze spowodowac "nietolerancje pokarmowa"!

Zycze optymalnego zdrowia i duzo, duzo szczescia w 2007!!


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-01, 18:57:06
Juz nam nic nie grozi  :D


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-01-01, 19:01:45
Cytuj z: Ewa 2007-01-01, 18:57:06
Juz nam nic nie grozi  :D


Ewa, no teraz przegielas, do tego forum nie pasuje!


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: mala 2007-01-05, 22:52:37
Lekarka pisze:
Nie spotkałam dotychczas osoby, która nie ma problemu po mlecznych. Czasem problem jest "niewidoczny"

Ja jem mleczne produkty codziennie od ponad 3 lat (kawa z kremówką, maslo), ale nie mam żadnych problemów zdrowotnych.
Na czym polega ten "niewidoczny" problem.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-06, 01:32:51
właśnie też bym chciała wiedzieć --bo ja  mogłabym sobie mleczne opdpuścic
  i nawet teraz staram sie je więcej ograniczać -ale  czym zastąpić żólty ser ,
    którego coprawda nielubie ale musze ze względu na nienajlepszy stan moich kości .
 


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-01-06, 15:14:02
Cytuj z: mala 2007-01-05, 22:52:37
"

Ja jem mleczne produkty codziennie od ponad 3 lat (kawa z kremówką, maslo), ale nie mam żadnych problemów zdrowotnych.
Na czym polega ten "niewidoczny" problem.


A może go niektorzy nie mają? .Ja znam wiele osób ,ktorzy piją mleko ,jedzą twarożek ,masło i im nic nie jest.No sama nie wiem...
Jestem jednak zdania ,ze ci ,co mogą jesc te rzeczy nie powinni z nich rezygnowac ,zwlaszcza ze smietany,masła,serow.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-06, 15:14:35
Rudka, czy ty to robisz celowo (? :D), czy rzeczywiście nic nie wiesz na temat ŻO. Nie pierwszy raz piszesz jakieś dziwolągi :) A podobno masz doświadczenie w ŻO?
Skoro masz słabe kosci, to przede wszystkim powinnaś jadać kolagen w jak najbardziej przyswajalnej postaci (galarety, skórki wieprzowe itd), tłuszcze, jaja (wit. D)
Cytuj z: Jan Kwaśniewski 
Spadek poziomu wapnia we krwi może być spowodowany różnymi czynnikami (np. w chorobach nerek), ale zazwyczaj przyczyną jest nieprawidłowe odżywianie. Niedobór witaminy D3, która przyspiesza wchłanianie wapnia, może być przyczyną spadku jego poziomu we krwi i konieczności uwalniania go z kości. Witamina D3 może być częściowo syntetyzowana w organizmie, ale głównym jej źródłem powinny być tłuste produkty pochodzenia zwierzęcego. Sam wapń zazwyczaj występuje w pożywieniu w wystarczających ilościach.[...]

Zalecanie pacjentom zwiększenia spożycia produktów mlecznych nie powoduje żadnej poprawy, gdyż w produktach tych nie ma wystarczających ilości fosforu i mineralizacja kości nie ulega poprawie.[...]

Chorym należy zwiększyć spożycie wątróbki i szpiku, należy też jadać przynajmniej 4 żółtka na dobę. Wskazane są też wywary z kości, zimne nogi i produkty zawierające kolagen
To tylko wycinki z bardzo ciekawego tekstu. Koniecznie przeczytaj. http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=144


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-06, 15:18:43
Elmo, ja całe życie jadłam mleczne do wszytkiego, życia sobie bez nich nie wyobrażałam, czułam się dobrze i nie wiem skad u mnie rak piersi. Moze to właśnie te mleczne? Przecież objawy nie pojawiaja się po dwóch dniach.

Teraz ograniczam sie tylko do masła, tłustej śmietany i czasem sera.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-06, 15:25:52
Bardzo przepraszam!!! Tekst, który przed chwilą cytowałam jest Przemysława Pali. Wiadomo, że treść i tak byaby ta sama, ale jednak pomyliłam się.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-01-06, 15:35:02
Cytuj z: Ewa 2007-01-06, 15:18:43
Teraz ograniczam sie tylko do masła, tłustej śmietany i czasem sera.


I tak ,trzymać... o tą tłustą śmietane mi głównie chodzi.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-07, 03:53:57
Ewa,
      Tylko dlatego ,że po przeczytaniu madrej księgi PRZYTYŁAM -a miałam schudnąć .
  coprawda wróciło zdrówko ale 5 kg w góre .!!!Oczywiscie z mojej winy
    bo myślałam ,ze moge sobie dowoli i nie liczyć kalorii tylko zachować proporcje.
  dużo czytałam na" diecie niskowęglowodanowej"były tam listy -teraz ich nie ma
własnie na tamtej stroniczce dowiedziałam sie ,ze błądze ,że nie powinnam tak tłusto
  odpuścić sobie śmietane-a na kości żólty ser i zmielone skorupy.
oczywiście nozyska i salcesony tez .
    Druga strona medalu to jednak tego białka za wiele nie można  i tutaj dylemat ,że
      albo jem jajecznice ,albo ser albo gnaty -musze sie też trzymać kalorycznie ok1500.
  chociaz nieraz różnie bywa.
     


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-07, 19:19:08
Ależ Rudka, przeczytaj z jedna ksiązkę Jana Kwaśniewskiego. Na kości :) galareta. I to wcale nie tak dużo, ze musialabys rezygnowac z innych bialek. Wystarczy pare łyżek dziennie lub co dwa dni. Ile ty tego jesz, ze  musisz wybierać?

Ty lepiej sie martw o to twoje piwko. Jak pijesz piwko, nie mozesz juz innych węgli. Jedna buteleczka to juz jest 12 - 14g węgli i to jakich węgli  :shock:


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-08, 03:00:42
Ewa --no widzisz ja mam jedna najważniejsza książke -przez która zmieniłam całe dotychczasowe zycie -ale jak ci mówiłam -poszukiwałam dalej nie poprzestałam na jednej książce.
    Jednak najwięcej zrozumiałam czytając dyskusje .zwłaszcza u doktor Ewy Witoszek.
  Własnie mam zamiar kupic jeszcze jej  książke .
Mówisz piwo 12 g -ale chyba w 100 g a nie w butelce bo już bym pod niebo z radości skakała .
    Galaretka 100 g  :D :D :Dwłaśnie mam z tym problem ,ze ja nie potrafie mało  :D :D
  Trzymam wage  [czyt nadwage]tylko dlatego ,ze ograniczam węgle
      ,ale białka chyba zawsze jest ich więcej tak jak tłuszczu  :shock:
   


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: kodar 2007-01-08, 08:48:41
Ksiazka Ewy Witoszek tutaj na forum lekarki zawiera rowniez b.cenne uwagi przydatne w DO i ZO.Zgadzam sie z Rutka ,ze wiecej informacji w kierunku odzywiania optymalnego nigdy nie zaszkodzi.Rudka 100g piwa to 3g wegli.Jezeli lubisz piwo musisz je  zbilansowac  z calodziennymi  weglami.Tyje sie od weglowodanow.Jezeli masz prawidlowe lipidy we krwi mozna tluszczu wiecej.Natomiast gdy przytylas powinnas ograniczyc tluszcz.(w przeliczeniu do wagi naleznej).Rudka jezeli sie zjada za duzo to zawsze od nadmiaru pokarmu przyjdzie choroba.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-08, 18:00:49
Rudka, a przeczytalas te ksiązkę? :D

Ja mam w swoich danych: 100g piwa
jasnego - 3,8g węgli
ciemnego - 4,6g wegli

A Rudka, uważaj, bo napisałaś, że nie lubisz mało :) Pamietaj, że nadmiar białka jest przerabiany na węgle, więc w efekcie jesz ich więcej ni z myslisz, a dodatkowo wątroba jest obciążona przeróbkami i przytruwasz sie produktami ubocznymi przemiany materii.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-09, 01:11:45
dziękuje wam serdecznie  za  dobrą wiadomośc  :D
kodar ja sama niewiem czy zjadam za duzo -bo sie baaaardzo staram .
  Prawda jest ,że czytając ksiażke ma sie wrażenie ,że można sobie pozwolić .-
  a wystarczy rzucić na wage to dla mnie jakby przymało ,dlatego powoli ucze sie niedojadac
  i panicznie pilnuje wagi -bo tu masz racje -więcej tłustości też jakoś idzie w biodra.
  Ewa -dlaczego masz watpliwości czy przeczytałam książke ,może ty nie miałas problemu
    z  nadwagą -albo inny masz organizm . Wiesz dobrze ,ze tam doktor nie zalecał
liczenia kalorii -widocznie to jest dobre dla młodych .
po za tym przy tej diecie straciłam 10 kg i  na tym stanęło -dlatego ciągle poszukuje
    co jeszcze robie żle ,ze nawet pięć deko nie chce spaśc .
To ,ze ja lubie piwo -to wcale nie znaczy ,ze pije  codziennie -
  po prostu towarzysko i w upały, i malutko .tak jak i winko-staram sie ,żeby było wytrawne
i to jeszcze wody dolewam i w zasadzie jest to winna woda.
   
 


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: kodar 2007-01-09, 09:05:08
Rudka,moze bilansuj same wegle to bialko i tluszcze organizm sam dobierze do wlasnej potrzeby.U mnie tez waga stanela na 59kg a ja wczesniej wazylam 54kg.Azeby uzyskac efek z przed nastu lat musialabym  jesc raz dziennie i b.malo.Ale tak  to ja sie jeszcze nie wytrenowalam.Za to trenuje codzienni po kilka kilometrow na rowerze.Kazdego dnia jem inaczej,na co akurat mam ochote.Wszystkie mleczne rotuje,zbozowych prod.nie jem,tluszczu jem duzo w postaci majonezu lub smalcu z czosnkiem.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-09, 20:37:41
Rudka, poszukuj, poszukuj :) Ale gdy palniesz coś zupełnie niezgodnego z teorią ŻO, nie dziw się, że cię podejrzewam ;)

Bardzo dobrym sposobem na jedzenie w mniejszych ilościach jest jedzenie dwa razy dziennie. Jeż wystarczającą ilość. Nie odchodzisz od stołu głodna ani napełniona. Jesteś zadowolona i lekka.
Warunek
- posiłek nieduzy, ale musi byc wystarczajaca ilość tłuszczu, bo w przeciwnym razie szybko zgłodniejesz.
- nie pij blisko posiłków, bo rozpychasz żołądek i tez szybko głodniejesz
- nie glodź się ze względu na odchudzanie

Przez pierwsze kilka dni trzeba przestawić organizm na inną częstotliwośc jedzenia. Czesto głód pojawia się tylko ze względu na czas jedzenia, do którego jesteśmy przyzwyczajeni


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-10, 04:59:08
Kodar
    Z wysiłkami juz dawno skonczyłam ,jestem taka łamagą ,zawsze gdzieś sie potkne
      albo noge skrece
  ze boje sie abym jeszcze raz nogi nie złamała -mam swoje ćwiczonka  na dywaniku
    co pomagają mi na kręgosłup .
majonez :D :D :D specjalnie go nie kupuje -bo potrafie pół słoika od razu .
  Ja właśnie musze tłuszcze ograniczyc a luuuuubie .
  Co do węgli to chyba nie jest tak do końca -wiem ,ze przy 50 g nie przytyje ,ale
  przez swoje schudnięcie  ja do tej pory nie moge z włosami sobie poradzić.
  Strzępią sie i ciągle podcinam konce .Silica niestety mało pomaga .
  Przedtem nigdy nie miałam problemu --więc myśle ,ze to przez drastyczne obniżenie węgli.
  Ewa napewno palne i nawet mi sie to zdarza -żyje miedzy ludżmi -
    jakies ciacho też nieraz w łapy wpadnie ,albo czekoladka.
  Obawiam sie ,ze przy moim stylu zycia -waga już nie ruszy
  -bo ja wszystkie te teorie znam -tylko jak nałogowiec -coś sobie dorzuce .
    zwłaszcza nocką :( :(


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: kodar 2007-01-10, 09:52:10
Rudka,jak jestes malo konsekwentna w DO´to musisz eksperymentowac.Ja juz od trzech lat tak robie.Nareszcie coraz lepiej sie czuje.Stosowanie DO w/g Ksiazki nie dalo efektow w moim przypadku(silne alergie pokarmowe-ciagle sie przejadalam).Bardzo pomaga mi  stosowanie w praktyce wiedzay lekarki -E.Witoszek.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-10, 12:53:33
:shock: Wiesz co Rudka, ja nie podejmuje sie tlumaczyc ci czegokolwiek. Moze Tomkiewicze...  8) :D
No i Kodar oczywiście


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: kristan 2007-01-10, 13:51:00
W jednej ze swoich książek dr JK prosi:- Ludzie nie obżerajcie sie .


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-10, 21:23:59
kodar masz racje -bo mnie kiedys na forum odpisano ",że jak nie będziesz śmietanki podpijać
  to schudniesz "- i faktycznie prawda . tez rotuje nabiał ale  tylko dla zdrowia
  bo uczulenia żadnego u siebie nie widziałam .
  Właśnie ksiązka dobra jest teraz -kiedy wiem ,ze słowo do syta nie znaczy do pełna :D
kristian -masz racje -"ale nie wierz gębie tylko połż na zębie"
  Ja też uwierzyłam ,ze nie będe miała ciągotek do łakoci - fajki a jednak diabeł na coś podkusi
    w czystosci  optymalnej nie da sie przeżyć tygodnia  :lol:
dawniej obżarstwo było jak  spodni nie dopinałam
    -a dzisiaj czasami jeden kusoczek i już za dużo. :shock:
  Ewa - i wcale sie o to nie gniewam bo w zarełku optymalnym -
    te liczby jakby nie są wielkościa stałą dla każdego organizmu-
        ale do tego każdy z osobna musi dojść


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: mala 2007-01-11, 11:59:44
Rudka-rotujesz nabiał dla zdrowia, co przez to rozumiesz?
Wiem, że dr Ewa tak zaleca ale nie rozumiem na czym polega że rotacja mlecznych wpływa pozytywnie na zdrowie.
Ktoś z Was wie?


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: kodar 2007-01-11, 15:42:37
Prod.mleczne wg lekarki to dodatkowy,szkodliwy cukier,to takze malowartosciowe bialko.Dok.J.K.jak ustalal proporcje  do diety to na polskim rynku nie bylo nic w sklepach poza serem i smierdzacymi,starymi jajkami.Wiele ludzi nie toleruje pr.mlecznych ale malo kto sie nad tym zastanawia.Optymalni lubia przedawkowac pr.mleczne.Wtedy gdy mamy problemy zdrowotne zawsze trzeba zweryfikowac to co jemy.Jezeli jadamy jakis pr.codziennie moze u nas wytworzyc sie nadwrazliwosc na dany pr.no i wtedy zaczynamy chorowac.Sa ludzie ,ktorym pr.mleczne nie sprawiaja klopotu.Reszta powinna prod.mleczne rotowac.


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-11, 23:01:45
Mala -ja jak widzisz też dotąd nie wiedziałam ,dobrze ,ze Kodar tak pięknie wyjaśniła .
  Ja na słowo uwierzyłam lekarce ,ze tak trzeba . Nie zauważyłam u siebie zmian
    może tylko większe chęci na podjadanie  -zachcianki.
    Czasami mam dni wogóle bezmięsne i bezjajowe -rybne


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-01-15, 13:48:17
Kodar dobrze to objaśniła.
W sumie to po to by TRÓJGLICERYDY PORANNE BYŁY PONIŻEJ 70mg% (po 15-17godz bez jedzenia, na wodzie) czyli by zmniejszony był "obrót" szlakami glikolizy i glukoneohenezy.
Wszystkie mleczne "robią" (mechanizmy opisałam na tym forum we wcześniejszych postach) nadmiar glukozy. Mechanizm wytworzony został  prawdopodobnie wraz z powstaniem ssaków.
Gdy nie mamy żadnych objawów, a trig pon 70mg% można stosować metodę dr Myłek. Jadać mleczne codziennie i jeżeli przez 7 dni nie zrobią nam w/w ani innego problemu - powinno być ok.
Ja po trzech dniach codziennie nie mam już na nie ochoty. Lubię "metodę intuicyjną" jako postepowanie w zdrowiu i w chorobie.
Kiedyś dawno temu zalecałam robić oczywiście próby na mleko itd. Pacjent albo "się rozdrapywał" po mleku czy dostawał napadu astmy. "Patrz jaki doktor mądry, pokazuje Ci powtarzalne reakcje".Teraz nie wykonuję już prób na mleczne. BRAK OCHOTY NA COŚ JEST WSTĘPNYM OBJAWEM NIETOLERANCJI tego czegoś. I uznaję to za wstępny objaw nietolerancji (jak wszyscy alergolodzy z resztą; nie mam specjalizacji z alergologii).


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-01-19, 21:21:38
Już pisaliśmy kiedyś z Tomkiem o tym, że na ŻO przestaliśmy tolerować wszystko co wędzone (boczek, ędliny, etc.), a więc takich produktów unikamy. Dziś oficjalnie dopisujemy do tej listy... parówki. Produkt dla nas absolutnie niejadalny. Czy ktoś jeszcze miał jakieś problemy z parówkami, czy ogólnie unikacie takich "śmieci"? Nam się zdarza z jakiegoś wielkiego lenistwa raz na jakiś czas zjeść, bardzo rzadko. Ale od dziś koniec z lenistwem, bo nie chcę więcej takich uczuć w żołądku :(

Marishka


Tytu: Odp: Nietolerancje pokarmowe
Wiadomo wysana przez: kodar 2007-01-20, 16:45:56
Cytuj:
W jednej ze swoich książek dr JK prosi:- Ludzie nie obżerajcie sie

Wiesz co,Krystian ja przed przejsciu ba DO wazylam 52-54kg przy wzroscie 164cm.Od dziecinstwa b.malo jadlam.Zawsze stalam przed otwarta lodowka i dlugo zastanawialam sie coby tu zjesc.Jak juz sie napatrzylam to zamykalam lodowke i bylam juz najedzona,chodzilam glodna ale nie jadlam .Dopiero przechodzac na DO nauczylam sie jesc. Teraz przytylam do 59kg,czasami sa dni,ze caly dzien nic nie jem,bo chcialabym wrocic do poprzedniej wagi.I tu jest pies pogrzebany-gdy po dniu postu zaczynam znowu jesc nie moge sie powstrzymac od jedzenia i dochodzi do przejedzenia. :?


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.