Co znów nowego wymyślił PARAPPSYCHOLOG Edward BREZNER
autor książki „ Czy doktor Jan Kwaśniewski ma rację”

TVN w wieczornych FAKTACH W DNIU 27.02.2007 o godzinie 19,00


Episkopat sprzeciwia się przeciw powstaniu Partii  SMBLBKP
PARTIA MATKI BOSKIEJ.
Z Matką Boską na sztandarach będą mogli paradować i demonstrować działacze nowej partii. Partii MATKI BOSKIEJ zarejestrowanej właśnie przez sąd w Bytomiu.
Protestują księża, zakonnicy i wierni, sprzeciwia się Episkopat i kustosz w sanktuarium w Licheniu. Sąd jednak partię do rejestru wpisał. Teraz należy czekać, jaka będzie aktywność jej członków (mówi redaktor Tomasz Sianecki TVN)
SZTANADAR MATKI BOSKIEJ LICHEŃSKIEJ BOLESNEJ KRÓLOWY POLSKIEJ   / SMBLBKP/
Choć nazwa na to wskazuje nie ma nic wspólnego z Sanktuarium Maryjnym w Liczeniu. Ma za to wiele wspólnego z blokiem mieszkalnym w Bytomiu, gdzie mieści się siedziba na czwartym piętrze tej legalnie zarejestrowanej Partii Politycznej. O partii nie chce mówić jej członek i założyciel gdyż lokum to jest tymczasowe i żeby nie robić kłopotów lokatorom współmieszkańcy tego bloku nie wiedzą o jej istnieniu.
W Internecie można znaleźć książkę Prezesa Partii Edwarda Breznera
Zasłynął on do tej pory z promowania diety dr Jana Kwaśniewskiego i parapsychologii.
Teraz dołączył do tego Sztandar Matki Boskiej Licheńskiej Bolesnej Królowej Polski.
Licheńscy Książa Marianie robią, co mogą a że niewiele mogą to tylko protestują.
Mówi ks. Zbigniew Krochmal próba upolitycznienia wizerunku i miejsca wydaje się niestosownym wręcz, nawet czymś więcej nadużyciem.
Zapytany przez dziennikarza minister, Ziobro o tę partię wyraził tylko swoje oburzenie i powiedział to jest jakaś niedorzeczność, ale zgodna z prawem co potwierdzają księża Marianie.
Partia SMBLBKP chce walczyć z ludzką krzywdą ma już ponoć 180 dobrze zakonspirowanych członków, może dalej pozostaną w tym uśpieniu mówi
Tomasz Sianecki TVN.
Przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że słowa użyte w nazwie partii wcale nie muszą oznaczać tego, co naprawdę znaczą. Mijanie się z regułami języka polskiego w normalnym wypadku to brak wiedzy. Zaś w tym konkretnym przypadku to polityka.

Relację z reportażu TVN gdyby uszła ona Waszej uwadze przekazuje Morgano/Bytom

To ja przechodzę na buddyzm.
Idę szukać Ajurwedy (w księgarni oczywiście)  .

 :Dto dopiero początek dziwnych dziwacznych dziwnosci 

Niesamowita kultura.
Jak się czyta żywoty Wielkich (ich miary) okazuje się, że ... nic nie potrafię.
Buddyzm, założony w 6-5 w. przed Chr. przez Buddę jako odpowiedź na pytanie o przyczynę wplątania istot w kołowrot wcieleń i możliwość wydobycia się z niego.
Budda ogłosil 4 szlachetne prawdy (poznał je w momencie oświecenia; podstawa buddyzmu).
1. Prawda o cierpieniu. Drogą wyzwolenia - Ośmioraka Ścieżka
2. Prawda o powstaniu cierpienia. Powstaje z pożadań i pragnień i z niewiedzy.
3. Prawda o zniesieniu cierpienia. Cierpienie znika gdy zintegrujemy problem (psycholog.), gdy różnica między podmiotem a przedmiotem ustaje. Czlowiek się wtedy uspokaja.
4. Prawda o drodze prowadzącej do zniesienia cierpienia (=Ośmioraka Ścieżka).
                         - właściwe rozumienie,
                         - szanowanie=nieszkodzenie=Ĺźyczliwość Ĺźyjącym,
                         - właściwa mowa, unikanie kłamstwa, obmowy, plotek,
                         - właściwe działanie, wyrzeczenie się dzialań, ktore uchybiaja obyczajności,
                         - właściwy wysiłek, popieranie karmicznie zbawiennego i unikanie karmicznie niezbawiennego,
                         - właściwe zarobkowanie, wyrzeczenie się zawodu przynoszącego szkodę innym,
                         - właściwa uwaga, uwaĹźanie na ciało, zmysły, myśli, przedmioty,
                         - właściwe skupienie, takie skupienie umysłu ktĂłre pozawla mieć "wgląd" (wiedzieć nie wiadomo skąd).