forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-22, 07:28:51

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.
669669 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Artykuły opublikowane
| | |-+  CO ZAGRAŻA OPTYMALNYM? Według opinii lekarza optymalnego.
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] Do dou Drukuj
Autor Wtek: CO ZAGRAŻA OPTYMALNYM? Według opinii lekarza optymalnego.  (Przeczytany 6597 razy)
MORGANO
Go


Email
CO ZAGRAŻA OPTYMALNYM? Według opinii lekarza optymalnego.
« : 2007-12-30, 00:02:19 »

CO  ZAGRAŻA  OPTYMALNYM?
Według opinii lekarza optymalnego.

Każdy optymalny wie, że cukier spożywany w nadmiarze szkodzi.
Rozpoczynając żywienie, wiele osób odczuwa strach przed węglowodanami do tego stopnia, że całkowicie eliminuje je ze swego jadłospisu, co w krótkim czasie daje o sobie znać pod postacią m. in. skurczów mięsni.
Po ustaleniu przyczyny tego zjawiska i wyrównaniu ilości zjadanych cukrów, dolegliwości szybko ustępują, jednak strach przed nimi nadal pozostaje. Często optymalni obawiają się przekroczenia niezbędnej ilości węglowodanów, aby sobie nie zaszkodzić, nie przytyć, nie spowodować pogorszenia samopoczucia.
U wielu osób niejednokrotnie rodzi się obawa, co się stanie, jeśli wbrew ich woli organizm otrzyma zbyt dużą ilość cukru i czy nie spowoduje to jakichś poważnych konsekwencji. Na przykład, co zrobić, jeśli znajdziemy się w obcym kraju, gdzie nie można odżywiać się optymalnie? Tu odpowiedź jest prosta: jajka są wszędzie, masło też, a chleba nikt nam przecież nie każe jeść. Problem ten z pewnością da się rozwiązać. Jednak, co w przypadku, gdy optymalny trafi do szpitala i dostanie dożylnie wlew glukozy? W zasadzie zdrowi rzadko korzystają z hospitalizacji, ale wypadek może przydarzyć się każdemu i człowiek w stanie nieprzytomności, znajdzie się w szpitalu. Jak wtedy postępować, i co się stanie, gdy bez naszej wiedzy podane nam zostaną dożylnie płyny zawierające glukozę?
Aby ustrzec się przed takim niebezpieczeństwem w niektórych bractwach opracowano i wydrukowano wkładki do dokumentów z informacją, że podana dożylnie glukoza może mieć zły wpływ na zdrowie, ponieważ "mój organizm nie toleruje glukozy". Nie wiadomo, kto był pomysłodawcą tych karteczek, ale faktem jest, że niektóre osoby posiadały takowe karteczki, jako wkładkę do dowodu osobistego.
Gdybym ich nie zobaczył na własne oczy, uznałbym to za niezły żart lub przekłamanie. Niestety, miałem możliwość oglądania tych karteczek - rzeczywiście takie wkładki istnieją. Nie doszedłem do tego, kto jest pomysłodawcą i producentem wkładek ostrzegawczych, ale z pewnością nie mógł to być lekarz. W przypadku ciężkiego urazu, gdy człowiek trafia do szpitala, np. w stanie wstrząsu, sama przyczyna jego stanu jest znacznie groźniejsza niż 1 butelka glukozy.
Jest to, bowiem 5% wodny roztwór glukozy - czyli 0,5 litrowa butelka zawiera zaledwie 25 gramów cukru - mniej więcej tyle, co jedno jabłko. Jest to ilość, która z pewnością nikogo nie zabije, a jej podawanie jest, z medycznego punktu widzenia, uzasadnione.
Osobom, które w wyniku urazu tracą krew należy uzupełnić płyny, aby nie dopuścić do znacznego spadku ciśnienia tętniczego.
Zwykle w stanach nagłych, podanie samej krwi jest niemożliwe, ponieważ najpierw należy zrobić próbę zgodności i dlatego podaje się płyny na bazie wody. Nie może to być sama woda, ponieważ we krwi, oprócz komórek i białek, rozpuszczone są składniki mineralne i glukoza.
W trakcie dożylnego podawania płynów dochodzi do rozcieńczenia krwi i przez to spada stężenie rozpuszczonych w niej substancji.
W przypadku elektrolitów i glukozy, nadmierne obniżenie ich poziomu może spowodować zaburzenia pracy narządów wewnętrznych, stąd konieczność ich uzupełniania.
W przypadku osób nieprzytomnych z niewiadomego powodu, nie podaje się płynów z glukozą, ponieważ należy brać pod uwagę możliwość krwawienia śródczaszkowego, a w takim przypadku podanie glukozy jest niewskazane.
Z powyższych powodów wynika dostatecznie jasno, że w stanach nagłych nie trzeba obawiać się postępowania medycznego.
Osobiście uważam, że bardziej zaszkodzić może noszenie opisanych karteczek niż podanie glukozy.
Gdy pacjent trafi z czymś takim do szpitala i pokaże to lekarzowi, a do tego będzie zabraniał podawania sobie leku (w określonych przypadkach jest nim 5% roztwór glukozy), to może być odebrany jako osoba nie w pełni normalna i skierowana na leczenie psychiatryczne.

                                                                                                               Lek med. Przemysław Pala
                                                                                                            konsultant i opiekun medyczny.



Zapisane
Strony: [1] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.026 sekund z 19 zapytaniami.