W temacie cholesterolu wybrane cytaty – dla poszerzenia wiedzy / autor J. K /


>>>Cholesterolu bać się nie należy.
Lepiej Ĺźyć dłuĹźej i zdrowiej z wysokim jego poziomem, ale przy niskim poziomie trĂłjglicerydĂłw, niĹź umierać z bardzo  niskim poziomem cholesterolu we krwi.
Po przejściu na dietę optymalną, u zdecydowanej większości ludzi, szybko spada poziom cholesterolu i trójglicerydów, a wzrasta poziom cholesterolu dobrego HDL. Ci ludzie są zadowoleni, jest im dobrze i nie narzekają .
Tym innym teĹź jest dobrze, ale po badaniu poziomu cholesterolu , gdy okaĹźe się on zbyt wysoki ( według współczesnych norm określanych za prawidłowe, a ktĂłre są prawidłowe dla osĂłb biologicznie zdegenerowanych ) przestają czuć się dobrze, a czują się jeszcze gorzej po wizycie u lekarza, ktĂłry  ich straszy, bo tak go nauczono.
Informacja o wysokim poziomie cholesterolu zostaje zamieniona w instynkt, a ,, tam gdzie działa instynkt rozum przystępu mieć nie moĹźe’’
Wszystkie normy i poziomy różnych związków badanych w organizmie ludzkim zostały określone za prawidłowe dla obecnie żyjących ludzi, odżywiających się tak, jak żywi się większość ludzi, a nie tak jak odżywiać się powinni i nie tak jak Bóg nakazał odżywiać się Człowiekowi.
JeĹźeli poziom trĂłjglicerydĂłw we krwi jest niĹźszy od 100mg%, a jeszcze lepiej – poniĹźej 60mg%, to jest bardzo dobrze, niezaleĹźnie od ogĂłlnego poziomu cholesterolu we krwi.
Przy niskim poziomie trójglicerydów we krwi, organizm może wytwarzać tylko niewielką ilość cholesterolu, nawet gdy ogólny poziom cholesterolu jest wysoki.
Cholesterol może być wysoki i tak jest najczęściej nie dlatego, że organizm za dużo go wytwarza, a dlatego, że za mało go wydala.
Gdy organizm ma pilniejsze prace do wykonania, odkłada wydalanie cholesterolu na późniejszy okres. Okres ten trwa tym dłużej, im uprzedni model żywienia bardziej różnił się od optymalnego, im więcej cholesterolu znajduje się w organizmie w różnych tkankach i im człowiek jest starszy.<<<<


Z pozdrowieniami - zbynek

Dziękuję obydwu Panom za odpisanie na moje zapytanie.
Wiem Ĺźe mĂłj czas praktyki w ĹťO jest jeszcze mierny w stosunku do waszego czasu i z tego teĹź powodu mam jeszcze obawy co do zignorowania pewnych norm wynikĂłw w badaniach, myślę Ĺźe tylko czas moĹźe zweryfikować słuszność  przejścia na tą dietę. Szkoda Ĺźe nie mam kontaktu osobistego z osobą optymalną ktĂłra by podtrzymała moją decyzję dalszego uzasadnionego stosowania tej diety, poniewaz nie jest łatwo Ĺźyjąc przez trzydzieści lat w pewnych normach nagle je łamać i ignorować i do tego przeczytając tylko książkę i pare opinii gdy cały świat mĂłwi Ĺźe jedząc to co jem będziesz miał najpierw miaĹźdĹźycę, zawał, udar. Proszę wybaczyć takie moje pesymistyczne zachowanie ale Ĺźycie jest tylko jedno gdzie nie chciałbym zrobić krzywdy moim dzieciom i najbliĹźszym.
Mam jeszcze jedna prośbę czy macie Panowie jakiś kontakt z osobą OPTY  ktĂłra stosuje tą dietę przez więcej niz kilka lat, chciałbym zadać jej tylko kilka pytań,( jeśli to nie jest przestępstwo) bo zrozumcie Ĺźeby się utwierdic w słusznosci w stosowaniu tego Ĺźywienia no niestety trzeba zkorzystać z pewnych potwierdzonych wzorcĂłw , bynajmnie ja tego potrzebuje.

Jacek K

Zapomnialem o jednym,uwazaj na "falszywych prorokow"
a jest ich sporo,dorabiajacych najrozniejsze teorie do DO.

Sukces ma wielu ojcow.....

pozdrawiam.

Chol. całk.     -   380
HDL             -    67
LDL             -    295
TrĂłjglicer.     -    89

Wcale to ładnie nie wygląda. Odrzuciłam nabiały, zwiększyłam sożycie żółtek z trzech do pięciu, ww to owoce jagodowe, młode warzywa + kawa (mała) z trzema kostkami czekolady gorzkiej.
Czy grzi mi miażśdżyca? Jak podnieść HDL, a zmniejszyć LDL?
Zawsze miałam LDL wyĹźszy od HDL ale aĹź  tak Ĺźle to jeszcze nie było.

Od jakiegoś czasu się 'szamocę' z SM-em, może rzeczywiście brakuje mi cierpliwości?
I chyba rutyna trochę narozrabiała...

CIEKAWOSTKA
Badanie cholesterolu jest wysoce uzasadnione jedynie w żywności i zasada jest dość prosta - im wyższy poziom cholesterolu w danym produkcie - tym wyzsza wartość biologiczna tego produktu, a za tym idzie wyższa przydatność produktu w ŻO.
Wg tego bezspornego i prostego kryterium co jest lepsze waszym zdaniem?
szpinak -  0mg/100g
smalec - 95mg/100g
masło - 350mg/100g
żółtko suszone - 3100mg/100g.

Wszystko to co piszesz Toan to Prawda.
Jest jeszcze druga strona Prawdy.
Posiadanie magazynów tłuszczu (cholesterol krążący, trójglicerydy zmagazynowane w postaci widocznego tłuszczu pod skórą) latami
jest uzasadnione jedynie ... chęcią gromadzenia.
U jednych ten tłuszcz widać, u innych nie.
Rozumiem np. że dziecko do 3 r. życia wytwarza osłonki mielinowe z m.in. cholesterolu, podobnie jak osoba z SM, która ma te same cele.
Dziecko to wytwarza oslonki mielinowe przy niższym średnio stężeniu cholesterolu we krwi niż posiada osoba dorosła.
Innymi słowy niemowlę tworzy osłonki mielinowe przy stężeniu cholesterolu całkowitego do 174mg%.( Norma niemowlaka chol. całk. 69-174mg%).
Dalej powtarzam,Ĺźe wszystko co piszesz to prawda.
Po trzech latach dajmy na to normalizacji ustroju - zbliżajmy się wynikami do zdrowej młodzieży.
PoniĹźej przyklad:
Osoby na DO 7 lat z cukrzycą od 10 lat, z nadwagą 30 kg i cukrem na czczo zwykle 200mg%.
Czy Ona rzeczywiście jest na DO?

Jeżeli chodzi o mnie to jestem całkowicie przeciw suplementowaniu.
Tak wogóle, jeżeli chodzi o mnie, to jestem przeciw całemu koncernowi farmaceutycznemu.
Problem z zapotrzebowaniem na polopirynę? Są liście wierzby.Jest cebula.
Tylko czlowiek wolny (nieuzależniony) może decydować o Swoim życiu.

Szkoda, şe ten toan juş tu tak nie pisze...