Strony: 1 [2]
|
|
|
Autor
|
Wtek: Nie jedzcie, pijcie FLUORU ! (Przeczytany 31433 razy)
|
Adiqq
Go
|
A tak przy okazji dziś mi wyrwali ósemkę bez ropy która się już zaczęła psuć.Zdziwiłam się, że przy wyrwaniu zęba bez ropy nie ma tylu komplikacji, nic nie puchnie, mniej boli, nie ma gorączki. Tylko głowa trochę boli szczególnie ztyłu na dole. Kurcze a tak się bałam,że będzie tak xle jak przy tamtej. Pozdrawiam wszytkich któzy się odważyli. Za miesiąc kolejna ósemka.
co za zbieg okolicznosci, ja w srode tez usuwałem osemke. I chyba mialem w nim rope, bo zniknal mi ten niepzyjemny zapach z ust...Ja to z kolei mialem spuchniete pół szczęki, na drugi dzien zaczely mnie bolec prawie wszystki miesnie,gardlo (miałem narkoze). No ale juz czuje sie lepiej....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zbynek
Go
|
FLUORYZACJA WODY PITNEJ – WADY I ZALETY Słowa kluczowe: fluor, fluoryzacja wody. Fluor jest pierwiastkiem niezbędnym dla wszystkich organizmów żywych. Oprócz normalnych funkcji metabolicznych, wykazano także liczne skutki patologiczne powodowane przez ten pierwiastek. Mogą one wystąpić w rezultacie niewystarczających lub nadmiernych ilości fluoru u ludzi. Fluor działa zarówno jako niezbędny składnik odżywczy, jak i pierwiastek toksyczny. Większość ludzi uważa, że fluorek odgrywa ważną rolę w zapobieganiu próchnicy zębów, zwłaszcza u dzieci, oraz że jest on bezpieczny i skuteczny. Stwierdzono, że może powodować choroby układu kostnego, raka, zgony niemowląt, uszkodzenie mózgu, przedwczesne starzenie i wiele innych problemów. Tam, gdzie fluorkuje się wodę, może wystąpić fluoroza nawet u 80% dzieci, ale nasilenie choroby może mieć miejsce także i w innych okolicach, gdzie zbyt wiele fluoru dostaje się do organizmu z innych źródeł (pasty do zębów, żywności, zanieczyszczenia środowiska). Zauważono, że w miarę jak zwiększa się ilość fluorku w wodzie, wzrasta występowanie fluorozy wśród jej konsumentów. W ilości 1 ppm fluorek zakłóca w organizmie wytwarzanie kolagenu. (Kolagen, jedno z najważniejszych i najobficiej występujących w organizmie białek, stanowi jeden z głównych składników skóry, ścięgien, mięśni, chrząstki, kości i zębów.) Powoduje on rozkład kolagenu, osteoporozę, raka kości, łamliwość kości i zębów, a także niszczy tkanki łączne, które utrzymują organy w odpowiedniej pozycji. Z badań wynika, że w ostatnich latach nie stwierdzono żadnych istotnych różnic, jeśli chodzi o nasilenie próchnicy zębów, między dziećmi używającymi fluorkowanej pasty do zębów oraz tymi, które myły zęby pastą bez fluorku. Nie można jeszcze stwierdzić, czy fluoryzacja wody na dłuższą metę nie jest szkodliwa, chociaż pojawiają się pewne dane, iż fluorowanie szkodzi. Wraz z napływem nowych informacji rośnie świadomość ludzi odnośnie zagrożeń płynących z działania ogólnego fluoru i jego związków, i coraz więcej krajów rezygnuje z fluoryzacji wody pitnej. Ewa Poleszak, Gabriel Nowak http://www.uwm.edu.pl/jelementol/streszczenia%208-4-2003.htmhttp://www.eioba.pl/a76208/szkodliwe_dzialanie_fluoru
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
FLUORYZACJA WODY PITNEJ – WADY I ZALETY Słowa kluczowe: fluor, fluoryzacja wody. Fluor jest pierwiastkiem niezbędnym dla wszystkich organizmów żywych. Oprócz normalnych funkcji metabolicznych, wykazano także liczne skutki patologiczne powodowane przez ten pierwiastek. Mogą one wystąpić w rezultacie niewystarczających lub nadmiernych ilości fluoru u ludzi. Fluor działa zarówno jako niezbędny składnik odżywczy, jak i pierwiastek toksyczny. Większość ludzi uważa, że fluorek odgrywa ważną rolę w zapobieganiu próchnicy zębów, zwłaszcza u dzieci, oraz że jest on bezpieczny i skuteczny. Stwierdzono, że może powodować choroby układu kostnego, raka, zgony niemowląt, uszkodzenie mózgu, przedwczesne starzenie i wiele innych problemów. Tam, gdzie fluorkuje się wodę, może wystąpić fluoroza nawet u 80% dzieci, ale nasilenie choroby może mieć miejsce także i w innych okolicach, gdzie zbyt wiele fluoru dostaje się do organizmu z innych źródeł (pasty do zębów, żywności, zanieczyszczenia środowiska). Zauważono, że w miarę jak zwiększa się ilość fluorku w wodzie, wzrasta występowanie fluorozy wśród jej konsumentów. W ilości 1 ppm fluorek zakłóca w organizmie wytwarzanie kolagenu. (Kolagen, jedno z najważniejszych i najobficiej występujących w organizmie białek, stanowi jeden z głównych składników skóry, ścięgien, mięśni, chrząstki, kości i zębów.) Powoduje on rozkład kolagenu, osteoporozę, raka kości, łamliwość kości i zębów, a także niszczy tkanki łączne, które utrzymują organy w odpowiedniej pozycji. Z badań wynika, że w ostatnich latach nie stwierdzono żadnych istotnych różnic, jeśli chodzi o nasilenie próchnicy zębów, między dziećmi używającymi fluorkowanej pasty do zębów oraz tymi, które myły zęby pastą bez fluorku. Nie można jeszcze stwierdzić, czy fluoryzacja wody na dłuższą metę nie jest szkodliwa, chociaż pojawiają się pewne dane, iż fluorowanie szkodzi. Wraz z napływem nowych informacji rośnie świadomość ludzi odnośnie zagrożeń płynących z działania ogólnego fluoru i jego związków, i coraz więcej krajów rezygnuje z fluoryzacji wody pitnej. Ewa Poleszak, Gabriel Nowak http://www.uwm.edu.pl/jelementol/streszczenia%208-4-2003.htmhttp://www.eioba.pl/a76208/szkodliwe_dzialanie_fluoru "Naukowcy niemieccy, wobec coraz większej ilości fluoru rozproszonego w naszym środowisku naturalnym, stwierdzili, że dodatkowe wprowadzanie tego pierwiastka do organizmu, które niegdyś było celowe, w dzisiejszych czasach przynosi zdecydowanie więcej szkód niż pożytku." Szkoda tylko,ze w wielu przypadkach,naukowcy i ich badania nie maja sily przebicia a badania, staja sie celowo zapomniane. Fluor jak rowniez aspartam kroluja niemalze we wszystkich niemieckich prod.zywnosciowych. Moze optymalnych rodzicow zainteresuja naturalne prod.kosmetyczne i pielegnacyjne,to polecam Firme Weleda.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
wklejam inny artykuł o fluorze: " Pasty do zębów problematyczny produkt Podczas gdy na świecie zaleca się używanie past bez fluoru i agresywnych środków antybakteryjnych i syntetycznych wybielaczy, u nas takie pasty są polecane przez stomatologów i jedynie dostępne w kioskach.
Ostatnie badania donoszą, że oprócz niekorzystnych zmian w zębach – występowania białych plam itp., nadmiar fluoru dostarczany systematycznie w pastach powoduje przedwczesne starzenie się tkanek, a co za tym idzie całego organizmu.
Wiele osób, u których występuje krwawienie z dziąseł próbuje to zaleczyć kupując reklamowane pasty z antybakteryjnymi, aseptycznymi środkami. Nic bardziej błędnego. Krwawienia nie są wynikiem stacjonowania chorobotwórczych bakterii w jamie ustnej, ale kruchości drobnych naczynek krwionośnych przerastających dziąsła. Wynika to ze złej diety, w której brakuje witaminy C i potrzebnych organizmowi środków budulcowych. Stan naczynek w dziąsłach pokazuje stan naczyń krwionośnych w całym organizmie. Więc jeśli krwawią dziąsła powinno być to dla nas pierwszym dzwonkiem ostrzegawczym, że brakuje nam witamin i pierwiastków w diecie. Natomiast te tak bardzo reklamowane składniki bakteriobójcze (czyszczące z siłą wodospadu!) zawarte w pastach, wprawdzie doraźnie zadziałają na bakterie, ale w dalszej konsekwencji mogą stać się przyczyną wielu problemów zdrowotnych. Długotrwale stosowanie takich past powoduje niszczenie przyjaznej, potrzebnej flory bakteryjnej w jamie ustnej. W czasie "dezynfekcji" giną zarówno te niepożądane, ale także saprofityczne potrzebne organizmowi bakterie. Poza tym, tak naprawdę, środki antybakteryjne wcale nie są nam potrzebne. W naszej ślinie znajduje się lizozym, jeden z najsilniejszych środków odkażających znanych w przyrodzie. Nie oprze mu się nawet wirus HIV, którym można zarazić się przez wszystkie płyny ustrojowe z wyjątkiem śliny. Tak więc, środki te niszczą bakterie, które i tak zostałyby dzięki ślinie zneutralizowane, a nie są w stanie dotrzeć do bakterii, które bytują przy szyjkach zębów, pod dziąsłami. Te bakterie stanowią zagrożenie dla organizmu. Najczęściej to my sami dajemy im możliwość zasiedlania tych miejsc. Poprzez nieprawidłowe mycie zębów, zbyt twarde szczotki powodujemy odsuwanie się dziąseł od zębów, a w maleńkie, milimetrowe szparki dostają się resztki pożywienia, w ślad za nimi bakterie. Żyjąc w takiej mikroszczelinie bakterie powodują proces zapalny i dalsze odsuwanie się dziąseł. W chore miejsce dostaje się coraz więcej resztek. Odsłonięte szyjki zębowe, nie chronione szkliwem zaczynają chorować... A wszystkiemu winne nieprawidłowe ruchy szczoteczką, które powtarzamy przez lata. Nie wolno stosować ruchów poziomych i kolistych (tak jak to jeszcze zalecają starsze opracowania) przy myciu zębów, a jedynie ruchy wymiatające. Ruch taki prowadzimy od podstawy zęba ku koronie. Może nie jest on zbyt wygodny, ale skutecznie myje zęby i nie powoduje odsuwania się dziąseł od szyjek zębowych. Nawet uszkodzone już dziąsła dzięki takiemu myciu można naprawić, szczególnie jeśli do tego dodamy odpowiednią dietę regenerującą naczynka krwionośne. Tak powszechnie występująca dzisiaj próchnica zębów nie jest wynikiem niemycia zębów, czy kwestią pasty, ale niewłaściwej diety: nadmiernej ilości gotowanych, ciężkostrawnych potraw i cukru. No i jeszcze ten reklamowany fluor. Okazuje się, że nasz organizm potrzebuje minimalnych ilości tego pierwiastka, którego i tak jest teraz dość w naszej diecie. Jeszcze 20-30 lat temu cierpieliśmy na jego niedobór. Obecnie fluor wszedł do naszej diety wraz z dymem i pyłami przemysłowymi, na¬wozami sztucznymi i środkami ochrony ro¬ślin. Stał się stałym składnikiem biosfery. Głównym jego „dostarczycielem" do środo¬wiska są zakłady produkujące aluminium, huty stali, fabryki nawozów fosforowych, mieszanek paszowych, cegielnie i wytwór¬nie materiałów ceramicznych, a także komi¬ny elektrowni i elektrociepłowni. Z atmosfery związki fluoru dostają się do gleby bezpośrednio w opadach pyłu i z wo¬dami opadowymi oraz resztkami roślinnymi, zawierającymi często duże jego ilości, zwła¬szcza w pobliżu źródeł emisji. Jego nadmiar działa toksycznie. Szczególnie na wydzielanie enzymów, co może doprowadzić do uszkodzeń kości i za¬burzeń pracy tarczycy, trzustki i nadnerczy. Nadmiar fluoru może być przyczyną alergii, a w skrajnych przypadkach może dojść do fluorozy przejawiającej się między innymi kropkowatą zmianą zabarwienia zębów. Mi¬mo to pasty z fluorem jako idealny pogrom¬ca próchnicy cieszą się popularnością. Naukowcy niemieccy, wobec coraz więk¬szej ilości fluoru rozproszonego w naszym środowisku naturalnym, stwierdzili, że do¬datkowe wprowadzanie tego pierwiastka do organizmu, które niegdyś było celowe, w dzisiejszych czasach przynosi zdecydowa¬nie więcej szkód niż pożytku. Fluor kumuluje się w kościach, blokuje też wchłanianie magnezu przez organizm, prze¬nikając przez łożysko u kobiet ciężarnych czyni nieodwracalne szkody dla płodu. Badania prowadzone w Śląskiej Akademii Medycznej dowiodły, że nadmiar fluoru, który jest zjawiskiem po¬wszechnym w dużych aglomeracjach miej¬skich, działa szkodliwie nie tylko na zęby, ale także na ogólny stan zdrowia. W żadnym wypadku nie powinien być dodawany jako dodatek wzbogacający wodę pitną. Dla dorosłych - powiedziano w konkluzji tych badań - fluor jest szkodliwy. Jak dotąd oprócz Śląskiej Akademii Medycz¬nej naukowcy i stomatolodzy nie zajęli się tą sprawą, a pasty z fluorem systematycznie stosowane (innych niestety nie widać na na¬szym rynku) mogą stać się przysłowiową kroplą, która przepełni czarę.
Autor: Krystyna Baka" a co do past bez fluoru to przed chwilą naznajdowałam w internecie cale mnóstwo, np firmy Logodent i Lavera, ponoć vilcacora jest tez bez fluoru. Są polecane miłośnikom ekologii
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
gracjusz
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
A tak przy okazji dziś mi wyrwali ósemkę bez ropy która się już zaczęła psuć. Tzn na diecie opty wam się zaczynają psuć zęby? Czy raczej są to jeszcze sprawy z czasów zbożowego żywienia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Adiqq
Go
|
A tak przy okazji dziś mi wyrwali ósemkę bez ropy która się już zaczęła psuć. Tzn na diecie opty wam się zaczynają psuć zęby? Czy raczej są to jeszcze sprawy z czasów zbożowego żywienia? pozostałości ze starego żywienia...zresztą popatrz na datę tamtego posta
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Adiqq
Go
|
I jeszcze jedna rzecz, są pasty do zębów bez fluoru? tak w ogóle nie znoszę mycia zębów..zawsze po myciu przez parę godzin chce mi się strasznie pić, odczuwam suchośc w ustach.....może to wina fluoru?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Jak masz problemy z myciem zębów pastą,to spróbuj może piachem.Idź do piaskownicy (jak masz dziecko,to bedzie to dla Ciebie ułatwieniem,bowiem nie będziesz się tak bardzo rzucał w oczy,jakbyś był sam).Gdy nikt nie będzie patrzył włóż do jamy ustnej garść piasku i zacznij poruszać szczękami w prawo i w lewo-15 min.Po tym czasie możesz się jakoś zasłonić ręką,albo dzieckiem i wypłuć piasek. Jesli jednak wszyscy będą na Ciebie patrzeć,to możesz zrobić w ten sposób,że pokazujesz dziecku jak nie wolno robić-w tym przypadku -nie wolno wkładać piasku do buzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
jeszcze jedna rzecz, są pasty do zębów bez fluoru? tak w ogóle nie znoszę mycia zębów..zawsze po myciu przez parę godzin chce mi się strasznie pić, odczuwam suchośc w ustach.....może to wina fluoru? Może wina fluoru, może SLS (mocno toksyczny detergent), albo cukru (każda pasta zawiera cukier), albo innej chemii. Z tym fluorem to jest pewnie tak jak z plastikami i biosfenolem, najbardziej zaszkodzi dzieciom ale jak nie mus to po co się tym faszerować. Bez fluoru jest tołpa, weleda (czy jakoś tak), specjalna kreda, oleje do zębów i jakieś inne wynalazki, do wyboru do koloru.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Bo sa pasty bez fluoru; ZENDIUM, tylko, ze w Polscejej nie ma.!!!!! Ja ta paste urzywam, gwaranntuje balance w jamie ustnej plys enzymy sliny. Jest bez-smakowa i bez-zapachowa. Jest dobra.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Dziś znów kolejny "występ stulecia" w szkole. Pani rozdała rodzicom karteczki,po to aby rodzice wyrazili zgodę na fluoryzację zębów dzieci w szkole jakims tam zelem-dzieci w wymienionych dniach mają przynieść do szkoły szczoteczki. Wzięłam tą kartkę i pytam tak sobie,czy to jest konieczne (piszę "tak sobie",bo z góry wiem,ze się nie zgodzę),nauczycielka chwile pomyslała i rzekła-"noooo w sumie to dla zdrowia dziecka ,najlepiej myć zęby pastą ,gdzie ten fluor jest " -tez się uśmiechnęłam i odezwałam się tylko tyle -"no to ja nie wyrazam zgody,bo fluor jest niezdrowy" . Najpierw to mleko 2%-owe,a tera ta fluoryzacja-ciekawe jakie jeszcze ....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Syriusz
Go
|
Bo sa pasty bez fluoru; ZENDIUM, tylko, ze w Polscejej nie ma.!!!!! Ja ta paste urzywam, gwaranntuje balance w jamie ustnej plys enzymy sliny. Jest bez-smakowa i bez-zapachowa. Jest dobra. Kto jest producentem tej pasty?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
A tak przy okazji dziś mi wyrwali ósemkę bez ropy która się już zaczęła psuć. Tzn na diecie opty wam się zaczynają psuć zęby? Czy raczej są to jeszcze sprawy z czasów zbożowego żywienia? No Waldek , tak niestety ja dopiero 2 lata się męczę na diecie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2]
|
|
|
|