czesc,

widzac, ze kilka osob (zwlaszcza tych z silowni) ma problem z ustaleniem zapotrzebowania na bialko, chcialam zaproponowac taka pomoc naukowa: http://www.phlaunt.com/lowcarb/proteincalc.htm

jest to kalkulator zaprogramowany na podstawie zasad z ksiazki Lyle McDonald - "Ketogenic Diet", wyniki (przynajmniej w moim przypadku) raczej sie zgadzaja z zaleceniami JK

forum czytam od niedawna, ale zdarzylam sie zorientowac, jaki tu panuje napiety czasem klimat, wiec od razu kilka zatrzezen:
- nikt tu Jedynej Slusznej Diety nie probuje usprawniac ;]
- tak, wiem, ze jest zlota proporcja i tego sie trzymamy, ale podanie poczatkujacym zakresu 0.5-1.2g /kg jest srednio pomocne,
- odzywianie przy pomocy cyrkla i linijki raczej sie nie sprawdza na dluzsza mete, ALE zwlaszcza jak ktos dopiero wchodzi w diete, trudno liczyc na wyczucie wlasnego organizmu i dopoki krzywa cukrowa sie nie ustabilzuje - tez ciezko polegac na uczuciu glodu w obieraniu proporcji,
- kalkulator operuje na funtach - zeby przeliczyc, polecam uzyc google, wpisac n.p.: "55kg into lbs",
- polecam tez przeczytac przy okazji: http://www.phlaunt.com/lowcarb/19058429.php,

zapraszam do konstruktywnej dyskusji,
pozdro 100