... a mojej checi do godnego zycia w  zdrowiu,udalo mi sie.
Doktorze,nareszcie zrozumialam,ze jest moim obowiazkiem uchonorowac Twoja wiedze.
Dlatego niech moj wpis bedzie tego dowodem.
Pierwszy kontakt z Twoja ksiazka i zawarta w niej wiedza mialam ok.10-ciu lat temu.
W wakacje bedac w Polsce przeczytalam pierwsza Twoja ksiazke  a juz w pazdzierniku przyjechalam ponownie do Polski a konkretnie do Jastrzebiej Gory na pierwszy optymalny turnus.
Mimo,ze Diety Optymalnej nie przestrzegam  zbyt scisle mam poprawe mojego zdrowia.Takiej poprawy nie mogl mi zapewnic ani polski,ani chinski ani niemiecki lekarz.Kazdy z nich przepisywal  identyczny zestaw lekarstw.
Korzystalam rowniez z uslug homÜpatow,zielarzy i   bioenergoterapeutow.
Rowniez we wlasnym zakresie stosowalam sie do zalecen roznych diet.I tak byla dieta rozdzielna,wegetarianska,ze wzgledu na grupe krwi i inne,ktorych juz nie pamietam.
Ktoras z tych diet pomogla mi w pozbyciu sie boli reumatycznych,inna znowu przyczynila sie do,tego ze pierwszy raz od wielu lat zachorowalam na grype,
ktora
od tamtej pory  dawala sie we znaki juz systematycznie.
Jedynie Dieta Optymalna i kontakt z innymi ciekawymi ludzmi,ktorzy Twoja wiedze zatrzymali na dluzej bo zrozumieli przyczynila sie do pelnego zdrowia i szczescia.
Czasami przedobrze raz w jedna raz w druga  strone,
bo zycie ma tyle pokus to jednak  potrafie sie pozbierac i wrocic na  obrany   kierunek.
Przez  caly czas mojej przygody z Dieta mam nieodparta  potrzebe
na zrozumienie i poznanie tego co widze golym okiem i tego co widza tylko nieliczni.
Kazdego dnia chce mi sie  krzyczec ludzie otworzcie oczy i obudzcie sie z letargu,czas na zycie pelna piersia i na wlasny rachunek.
Tak bardzo chcialabym pomodz kazdemu cierpiacemu a najbardziej wlasnej rodzinie i najblizszym.
Niestety jak narazie jestem tylko Don Kichotem,ktory wierzyl,ze swiat i ludzkosc da sie naprawic.Ja nie wierze ja jestem o tym swiecie przekonana.
I dziekuje Ci za to doktorze.