Autor
|
Wtek: Czekolada (Przeczytany 126262 razy)
|
Blackend
|
A to trzeba by jakiego gendera zapytać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
U lekarza: -Panie, a po co pan te czopki łykał?! -A co, miałem je sobie w d... wsadzić?!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Ukko
Go
|
Coś za mną chodziło słodkiego ze trzy dni, to, tak przy niedzieli, opitoliłem paczkę migdała w czekoladzie, chyba 100g, pół czekolady z orzechem laskowym i puszkę Dr Peppera. I co, lołkarbowcy!? Czuję się trochę zawstydzony na swoim niby high carb, chociaż z 50 wungla na posiłek włazi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Bo Ty jesteś bardzo przepisowy, tzn. ważniejsze są reguły diety "na której się jest", niż potrzeby własnego organizmu. Zresztą to nie tylko Twój problem. Ja słucham siebie i odpowiednio reaguję, mniej więcej 2x w miesiącu zjadam sporo węglowodanów, ma to wiele korzystnych, z mojego punktu widzenia, następstw i póki działa, to będę tak robił. Do tych słodyczy dołączyły jeszcze smażone ziemniaki, jagody ze śmietaną i cukrem, kaszanka, sałatka warzywna z majonezem i kilka landrynek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ukko
Go
|
Właśnie takie są mniej więcej potrzeby mojego organizmu Chyba załapałem w czym może tkwić problem, za dużo jadłem węglowodanów złożonych, a może występują jakieś problemy z niewystarczająca ilością amylazy, a ja głównie ziemniaki, kasza i ryż. Teraz weszły banany, które mi najbardziej smakują, co w sumie dziwne, bo jak byłem na wysokim tłuszczu, i spróbowałem kiedyś banana, to się dziwiłem jak można toto jeść
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Z pewnością masz takie potrzeby, i dlatego masz 20kg niedowagi. Podobnie jak kolega roszczeniowy w innym temacie, przejmujesz się zadrapaniem na masce, kiedy silnik rzęzi i się krztusi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Pewnie w nocy żre, a organizm ma tak wyciszony że żarcie sprawia mu większą przyjemność od spania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ukko
Go
|
A tam zadrapaniami, właśnie mam świadomość, że to nie zadrapania na masce tylko silnik, czas chyba wrócić do starego paliwa I mam też świadomość, że za swój stan odpowiadam tylko ja. Zawsze byłem na swojej wersji LCHW ( to W zamiast F oznacza wróbelek i odnosi się do porcji jadła )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|