.....Okazuje się, że zmielone ziarno owsa lub skrobia owsiana świetnie spełnia swoją rolę jako zamiennik tłuszczu. Dodatek tego zboża do mięsa w ilości 2,5 proc. pozwolił krakowskim naukowcom obniżyć zawartość tłuszczu w parówkach do 20 proc., a soli do 1,4 proc. Udało się również zmniejszyć ilość azotynów do bezpiecznego poziomu...
...czyli wcześniej poziom azotynów nie był bezpieczny, a parówki sprzedawali? 

A co do azotynów, to pochodzą z soli peklującej i dlatego straszą nią w mięsie, choć nic nie wspominają o azotynach w roślinkach.
Cytuję:
"Wystąpieniu zatruć azotynami sprzyja wysokie nawożenie azotem pastwisk, zielonek (mój dopisek: nowalijek typu sałata, kalafior, kapusta, ogórek, pomidor... również z gruntu) i buraków niedługo przed zbiorem...
... W Polsce w ciągu ostatnich lat przypadki zatruć azotynami znacznie wzrosły, zwłaszcza u bydła żywionego liśćmi buraczanymi."
Trująca norma to powyżej 3tys. ppm.

PS
azotyny zamieniają hemoglobinę w methemoglobinę - niezdolną do przenoszenia tlenu, a dającą piękny czerwony kolor mięsu peklowanemu. Ale mięso przecieĹź nie musi juĹź być zaopatrywane w tlen 

Ale spindoktorzy od diety wymyślili, że: "za dużo witaminy A i się kumulują w wątrobie toksyny - dlatego jest niejadalna".

PS
nie jada się wątrób ze starych zwierząt (rozpłodników), ale prawidłowo tuczone zwierzęta mają mniej "toksyczne" podroby nawet od zdrowej, ekologicznej marchewki.