forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-27, 03:16:52

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
10. Nie wolno głodzić się ani pościć.
669769 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Artykuły opublikowane
| | |-+  DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (9)
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] Do dou Drukuj
Autor Wtek: DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (9)  (Przeczytany 7039 razy)
MORGANO
Go


Email
DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (9)
« : 2007-01-26, 04:30:43 »

DOKTOR  JAN  KWAŚNIEWSKI (9)
ODPOWIADA  NA  LISTY CZYTELNIKÓW
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM

Zebrał i przepisał. Morgano

Jastrzębie 15.07.1998r.
Dietę optymalną stosujemy oboje z mężem od 5 miesięcy. Mąż czuje się bardzo dobrze, a ja nie za dobrze, ponieważ nie mogę jeść wszystkich potraw zalecanych przy diecie optymalnej. Ale ja też mam sukcesy: Obniżyło mi się ciśnienie krwi. Kiedyś brałam 2 tabletki a teraz tylko połówkę ! Miałam powiększony i pogrubiały pęcherzyk żółciowy z mocno zagęszczoną żółcią i podejrzeniem kamieni. Od dawna cierpiałam z powodu przewlekłego zapalenia trzustki, brałam leki - dużo drogich. Zostałam skierowana na operację i już byłam zaszczepiona przeciw żółtaczce. Na operację w końcu nie poszłam, bo się bałam. Wolałam stosować żywienie optymalne. Niedawno zrobiłam USG - woreczek jest czysty! Znikły również złogi  z obu nerek i piasek z moczowodów - ogromny sukces. Od lat mam nadkwasotę, mam bardzo dużo Helikobakter Pylori - 78 zamiast 14 i to według lekarzy, jest przyczyną moich dolegliwości. Nie mogę jeść rosołów i zup, owoców i większych ilości warzyw, ponieważ to powodowało u mnie biegunki. Tak samo reaguję na mleko i biały ser. Po przejściu na żywienie optymalne biegunki zniknęły. Tylko wędlin już nie mogę jeść, bo są dla mnie za słone. Już czwarty tydzień cierpię z powodu bólów kręgosłupa z promieniowaniem do lewej nogi i nie mogę chodzić, bo tak boli. Wzięłam 50 zastrzyków , różne naświetlania, diadynamiki, jonoforezę, trochę pomogło, ale dalej odczuwam bóle. Jestem ciągle zmęczona. Z natury jestem bardzo nerwowa. Już rano  wstaję zmęczona iż bólem głowy, mam wewnętrzne drżenie, najgorzej się czuję gdy jest silny wiatr. Mam Pana książki i czytam odpowiedzi w "Dzienniku Zachodnim" i płakać mi się chce, że tylu ludziom ta dieta tak wspaniale pomaga, a mnie tylko częściowo. Dlaczego? Czy prądy selektywne mogłyby mi pomóc? Proszę też o radę ca mam robić abym mogła wszystko jeść. Zaznaczam, że z diety optymalnej nie zrezygnuję, wierzę w nią, że mi pomoże. I jeszcze jedno - bardzo żałuję, że optymalni nie mogą jeść zup...
                                                                                                       Irena  K. 


Po 5 miesiącach żywienia optymalnego uzyskała pani szereg pozytywnych zmian w swoim organizmie. To co mogło ustąpić - ustąpiło. Nie zawsze jest możliwe ustąpienie wszystkich chorób i dolegliwości. Przy żywieniu optymalnym nadkwasoty być nie powinno. Często organizm u różnych ludzi nie toleruje pewnych produktów. Mleka i sera nie musi pani przecież jeść, a rzeczywiście obecnie produkowane wędliny są dla optymalnych zbyt słone. Może w przyszłości pojawią się na rynku wędliny z mała zawartością soli. Trzeba kupować, żeberka, karkówkę, golonka, smażyć, jeść na ciepło przy obiedzie i na zimno zamiast wędlin. Można ich wcale nie solić, gdyż u optymalnych wszystkie sole, w tym sól kuchenna, występują w pożywieniu. Konieczność solenia potraw jest objawem nieprawidłowego żywienia. Przy stole sól jest zbędna, a czym bliżej pastwiska, tym więcej trzeba dodawać  soli do potraw. Bóle krzyża promieniujące do nogi są najczęściej spowodowane zmianami zwyrodnieniowymi i stanami zapalnymi spowodowanymi przez toksyczne produkty z rozpadających się chrząstek. Żywienie optymalne usuwa te stany zapalne, zatem i bóle. Nieskuteczność leczenia różnymi zabiegami i lekami sugeruje, że przyczyna bólu ma charakter mechaniczny. Występuje u pani ucisk na nerw kulszowy. Najczęściej przyczyną takiego bólu, pojawiającego się nagle po wysiłku jest wysunięcie się jądra miażdżystego, które uciska na korzonki nerwowe i daje bóle promieniujące do jednej z kończyn dolnych. Gdy ból się będzie utrzymywał dłużej i nie będzie się zmniejszał, to jedynym sposobem na jego usunięcie jest operacyjne usunięcie przyczyny ucisku. Gdy ból będzie się zmniejszał, może pani czekać. Organizm u optymalnego może zreperować wiele. Gdy boląca noga jest zimniejsza od nogi zdrowej, dobrze zrobi pani leczenie prądami selektywnymi PS na bolącą nogę, które poprawi ukrwienie tętnicze, a zatem i odżywienie tkanek w nodze i odżywienie nerwu kulszowego. Po samych prądach również ból się zmniejszy, gdyż ustąpi przewaga układu sympatycznego, przy której wrażliwość na ból jest dużo większa. Na neurastenię, na którą pani choruje, mogą szybko pomóc prądy selektywne. Dopóki nie może pani jeść "wszystkiego" trzeba omijać produkty, po których występują dolegliwości. Zupy można jeść także przy diecie optymalnej. Byle były tłuste, miały sporo mięsa i były robione na gęstym rosole. Można też dolać śmietany. Pół talerza takiej zupy wystarczy za cały obiad.

                                                                           **********

Siemianowice 05.10.1998r.
Od 25 lat chorowałam na nadciśnienie, serce miażdżycę w nogach. Przed 12 laty zachorowałem na cukrzycę typu I. Brałem na początku 54j. insuliny na dobę, a w następnych latach już po 40j./dobę. Cukry miewałem podwyższone. Od 5 miesięcy stosuję żywienie optymalne. Od początku diety zmniejszyłem dawkę insuliny do 20j. później do 10, a już 15 dniu diety odstawiłem ją zupełnie. Poziomy cukru we krwi mam niskie, a cukrzycy już nie mam. Odstawiłem wszystkie leki z wyjątkiem niektórych na serce, gdyż czasem bije ono nierówno. Ciśnienie mam dobre. Nogi mam już ciepłe i mogę przejść bez bólu kilka razy większy dystans niż mogłem przejść przed dietą. Czuję się ogólnie bardzo dobrze. 
                                                                                                      Bernard  K.


Cukrzycy typu I, zwłaszcza taką która trwa 12 lat, powoduje spustoszenie w organizmie. Przyczyną cukrzycy jest cukier. Organizm człowieka nie jest przystosowany do spalania cukru /węglowodanów/, gdyż organizm człowieka został stworzony tak, aby odżywiał się końcowymi produktami łańcucha pokarmowego dodatkowo nadtrawionymi przy pomocy ognia i przy pomocy innych sposobów. U każdego drapieżnika można wywołać cukrzycę, jeśli zmusi się go do spożywania produktów przeznaczonych dla trawożernych. W przyrodzie nie jest to możliwe, bowiem produkty pochodzenia  roślinnego są dla drapieżników niejadalne. A żaden drapieżnik nie potrafi tych produktów przetworzyć tak, jak potrafi to robić człowiek, aby stały się one możliwe do spożycia. Organizm broni się przed cukrem, bo go nie chce. Niszczy komórki trzustki wytwarzające insulinę, wydala cukier z moczem, rozkłada szybko własną i podawaną insulinę, niszczy receptory insulinowe w komórkach, bo komórki cukru nie chcą, a człowiek zmusza je niewłaściwym odżywianiem do spalania, czy przetwarzania cukrów, w ilościach o wiele za dużych w stosunku do ich potrzeb. Zwykle u chorych na cukrzycę typu I trzeba zwiększyć stopniowo dawki insuliny z powodu pojawiania się "odporności" na insulinę, spowodowanej wyżej wymienionymi mechanizmami obronnymi. U pana tak się stało. Dlatego  już po 15 dniach mógł pan odstawić insulinę i wyleczyć się z cukrzycy. Nadciśnienie, na które pan chorował 25 lat i na które był pan systematycznie "leczony" lekami /które przyspieszają rozwój miażdżycy/, również ustąpiło. Ciepłe nogi i znaczne wydłużenie dystansu jaki może pan przejść bez bólu, świadczą o ustępowaniu zmian miażdżycowych w tętnicach nóg. U znacznej większości chorych cierpiących na zaburzenia rytmu serca, żywienie optymalne powoduje ustąpienie tych zaburzeń. Większość leków stosowanych w leczeniu zaburzeń rytmu serca u stosujących żywienie optymalne, działa słabo, lub nie działa wcale. Bowiem przy żywieniu optymalnym metabolizm /przemiana materii/ mięśnia sercowego jest inny, niż u ludzi stosujących "normalne" odżywianie. Stąd powszechnie stosowane leki antyarytmiczne często nie mają wpływu na zaburzenia rytmu, gdyż były opracowywane i testowane na chorych o innym metabolizmie mięśnia sercowego. Zaburzenia rytmu serca u stosujących żywienie optymalne występują tylko wyjątkowo, ale występują. W tych przypadkach najkorzystniej działa opacorden i metocard stosowane w niewielkich dawkach.

                                                                     **********


Zapisane
Strony: [1] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.042 sekund z 19 zapytaniami.