Strony: 1 [2] 
|
 |
|
 Autor
|
Wtek: Węglowodany (Przeczytany 14705 razy)
|
kangur
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Admin zmieniłeś swój post. Nam też udostępnij tą funkcję umożliwiającego zmianę własnego postu do momentu aż pojawi się następny. Wtedy zmiany były by niemożliwe.
Daniel po co Tobie na funkcja? masz funkcje "do góry" ,na samym dole? To trza docenic to, co sie ma  Mnie jakoś poprawianie swoich postów nie jest potrzebne,to tak jak z listem ,napiszesz wrzucisz do skrzynki i tyle (chociaz teraz zanika juz pisanie listów). Niemożność poprawiania swoich postów ma w sobie cos "magicznego" Do poprawiania swoich błędów zauważonych już po wysłaniu, z czego korzysta Admin. Ale widocznie to tak jak w tym powiedzeniu: Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
... Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie
Własnie o tym samym wczesniej myslałam,ale to Ty napisałes PS.Jak zrobisz bład ,to korona z głowy Ci nie spadnie |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
... Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie
Własnie o tym samym wczesniej myslałam,ale to Ty napisałes PS.Jak zrobisz bład ,to korona z głowy Ci nie spadnie W wielu przypadkach na podgladzie widzialem blad. Poprawialem go kilkakrotnie w odpowiedzi, a na podladzie nic sie nie zmienialo. Ten protokol http nie jest w 100% nie omylny. Bardzo czesto na podgladzie nie bylo bledow, a w samym poscie sie pojawialy. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hank
Go
|
No świetnie wygląda: niebieskooki, szczupły, nie za wysoki, dość inteligentny, wysportowany, trudno mu się z grubasami dogadać,
Czy wspominając o tych, z którymi Putinowi "trudno się dogadać", ma Pan może przypadkiem na myśli pewnego przywódcę jednego z krajów środkowoeuropejskich, znanego szerzej jako "papierowy Napoleon", który "kulom się nie kłania"?  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Np. moja córka ma taki kolor oczu,że zmienia sie jej w zależności od tego w czym jest ubrana,to niesamowite wrecz,oczywiscie to nie znaczy ,ze jak nosi różowa bluzke,to ma rózowe oczy,ale zaobserwowałam nieraz,ze kiedy miała coś zielonego na sobie,to kolor oczu stawał sie lekko zielony,jak coś niebieskiego to w teczówce jest troche koloru niebieskiego,a jak jej swieci słońce w oczy,to ma niesamowity kolor miodowy . Mój mąż ma oczy niebieskie,ja brazowe-moze u niej jest jakaś mieszanka  Edyta,w linku,ktory podal Admin.znalazlam miedzy innymi taka informacje: "Podobnie jak w przypadku koloru skóry czy włosów, odcień tęczówki uzależniony jest od ilości zawartej w niej melaniny, czyli barwnika, który jest jednym z elementów bariery ochronnej organizmu przed wpływem promieniowania. W oczach błękitnych, szarych, niebieskich, jasnozielonych zawartość tego barwnika jest niewielka. Wraz ze wzrostem jego ilości oczy stają się coraz ciemniejsze. Kolor tęczówki jest również uwarunkowany genetycznie, zależy także od wieku. Czasem oczy zmieniają kolor, np. niebieskie u miłośnika niezdrowego jedzenia brązowieją, a orzechowe jaśnieją na zdrowej diecie." |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Czasem oczy zmieniają kolor, np. niebieskie u miłośnika niezdrowego jedzenia brązowieją, a orzechowe jaśnieją na zdrowej diecie."
No ciekawe,ciekawe Kiedys przyjrzałam sie znów blizej oczom córki i stwierdziłam ,ze tam jest pełno kolorów -trudno to opisac w sumie ,bo tam jest i brazowy i zielony i jakis miodowy i jeszcze jakies inne,a jak np. ubierze zielony sweter,to jak sie przyjrzec tej teczówce,to zielonkawy jest dominujący . PS.Kiedys widziałam psa Haski -jedno oko niebieskie,drugie czarne-myslałam,ze moze ślepy,czy co .Zapytałam włascicielki,a ona powiedziała,ze takie pies ma oczy  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Ja przynajmniej liczę tylko te strawne. No patrz, a ja wcale nie liczę i jakoś bardzo dobrze żyję  Bo co tu liczyć: tort Janickich?, jabłko? (mały parch) lub mrożone wiście? ze śmietanką i cukierek Werterek Oryginal?, albo Tofino . No nie dam się zwariować z tym LICZENIEM. W "Książce Kucharskiej 700 przepisów" i innych publikacjach, po to liczyliśmy proporcję każdej potrawy, aby nie było potrzeby liczenia i liczenia, i liczenia, i liczenia, no ale jak się lubi i musi na co dzień odkrywać Amerykę - to trudno. Jak już ktoś nie może się wyzwolić z tego liczenia (musi liczyć sobie te "gramy") to tu jest fajny program do pobrania: http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=1222&Moj+Komputerowy+Dietetyk+1.0.0.33PS od samego liczenia i tak niektórym zdrowia nie przybędzie, a jak się zrozumie, że "trzeba jeść 30g" - to nawet może zaszkodzić!  Musu niby nie ma, ale gdy chęci staje.  Napisałem "PO OCZACH", a nie po "kolorze oczu". Nie bądź taka "30gram"  No tak,no tak -oczy zwierciadłem duszy człowieka To ciekawa jestem co masz na mysli piszac "po oczach" ;chodzi o kształt  ,o wyraz oczu ,o głebie spojrzenia ,czy jeszcze cos innego Napisałem "PO OCZACH", a nie po "kolorze oczu". Nie bądź taka "30gram" A kto nie liczy, to tak go przemienia. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 
|
|
|
 |
