forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-22, 03:40:08

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.
669669 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Artykuły opublikowane
| | |-+  DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (33)
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] Do dou Drukuj
Autor Wtek: DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (33)  (Przeczytany 6358 razy)
MORGANO
Go


Email
DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (33)
« : 2007-02-19, 04:33:22 »

DOKTOR  JAN  KWAŚNIEWSKI (33)
ODPOWIADA  NA  LISTY CZYTELNIKÓW
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM

Zebrał i przepisał. Morgano

4 września 1998r.
Mój problem jest chyba poważny. Ponieważ jestem na diecie obawiam się czy podawanie „optymalnemu” glukozy (nagły wypadek, brak przytomności) może zaszkodzić? Może trzeba przygotować specjalne oznaczenie, jak czynią to diabetycy - grupa krwi itd.
Czy dostępna żywność - jajka z kurzych ferm, masło - bez zapachu, wieprzowina - hodowana na sztucznej karmie są w pełni wartościowe dla optymalnych (mikroelementy, witaminy)?

 
   
 Niewielka ilość 5 procentowego roztworu glukozy podawana powoli nie będzie szkodliwa, a może być korzystna. U optymalnych glukoza jest wykorzystywana głównie jako źródło tlenu. Glukoza składa się z 72g węgla, 12g wodoru i 96g tlenu na tak zwaną gramocząsteczkę ważącą 180g.
Pamiętajmy, że nawet niewielka dawka glukozy może w sytuacjach krytycznych uratować ofiarę wypadku. Kobiety stosujące żywienie optymalne w ciąży,
na 10-14 dni przed porodem zwiększają wyraźnie spożycie węglowodanów nawet do 150g/dobę po to aby u płodu wytworzyć ciągi enzymatyczne do wytwarzania tlenu z glukozy w czasie niedotlenienia, które prawie zawsze występuje u płodu podczas porodu. Kobiety optymalne rodzą szybko, bez
„bólu i męki” jak było kiedyś i jak powinno być obecnie, co dodatkowo chroni przed skutkami niedotlenienia około porodowego. Optymalni mają wyższy poziom glukozy we krwi na czczo, który niewiele zmienia się po posiłkach.
Normą jest poziom glukozy w granicach 110-140mg% i tak jest najlepiej dla organizmu optymalnych. Gdy lekarz stwierdzi poziom glukozy na czczo powyżej 110mg% prawie zawsze uważa, że są to początki cukrzycy. Kieruje pacjenta na tak zwaną krzywą cukrową, która u optymalnych zawsze wychodzi patologicznie, faktycznie jest jak najbardziej prawidłowa. Przy stosowaniu żywienia optymalnego zachorować na cukrzycę nie można. Nie jest to technicznie możliwe. Natomiast z cukrzycy, która istnieje, prawie zawsze wyleczyć się można. Cały rodzaj ludzki jest mocno zdegenerowany. Przeto ludzie muszą robić to, co tę degradację pogłębia. Producenci i przetwórcy żywności muszą degradować, rozcieńczać i zatruwać żywność, ponieważ są bezrozumni i nawet nie wiedzą, że w ten sposób szkodzą sobie i swoim dzieciom. Zła Żywność powoduje choroby i wpływa bardzo szkodliwie na czynność mózgów ludzkich. Gdy są to mózgi polityków, czy tak zwanych uczonych, skutki muszą być „ nadzwyczaj groźne” - jak pisał ks.prof. Włodzimierz Sedlak - Człowiek Wiedzący. Szkody dla jednostek i narodów powodowane przez tytoń, alkohol i narkotyki łącznie są zupełnie nieistotne w porównaniu do szkód powodowanych przez niewłaściwe dla człowieka pożywienie, dodatkowo jeszcze podtrute. Czołgi, samoloty bojowe, broń jądrowa termojądrowa, chemiczna, bakteriologiczna, inne groźne bronie są wytwarzane według projektów i pod kontrolą „uczonych” i oddawane w ręce polityków, którzy nie wahają się ich używać. Powód do wojen zawsze się znajdzie. Tak było zawsze i tak jest nadal. Dopóki tak będzie dobrze być nie może i zawsze będzie groziła samozagłada.
H. Kirst w jednej ze swoich książek napisał: „Zadanie szerzycieli tak zwanych światopoglądów we wszystkich krajach polega przecie na zapychaniu pustych łbów dźwięcznymi hasłami, co jak wykazuje doświadczenie nie nastręczało szczególnych trudności. W końcu każdą kolejną wojnę prowadzono z innych przyczyn, tak w każdym razie niezmiennie twierdzono”.
Politycy bełkocą o prawach człowieka i prawach narodów do samostanowienia, dopóki nie dotyczy to ich własnych krajów. W tych przypadkach wyznają moralność Kalego, który mówił, że dobry uczynek jest wtedy, gdy Kali ukraść komuś krowy, a zły - gdy ktoś Kalemu ukraść krowy. Duży naród kurdyjski podzielony między duże państwa od stuleci walczy o wolność, Irlandczycy, Baskowie, Czeczeńcy, Abchazi muszą walczyć o prawo do własnego państwa.
Krwawa, beznadziejna, bezrozumna wojna w byłej Jugosławii, której końca nie widać, nie była wojną narodów czy wyznań. Rozpoczęli ją tak zwani politycy, którzy potrafili wmówić rządzonym przez nich narodom, że nie można się po prostu dogadać i pokojowo rozwiązać rozbieżności.
Optymalni od spotkania w Jaworznie w dniu 3 maja, jednoczą się dla wspólnych celów. Wkrótce Stowarzyszenie Bractw Optymalnych zostanie zarejestrowane w sądzie, uzyska osobowość prawną i rozpocznie realizowanie swojego programu. Nie jest to program lewicy, prawicy, ludowców, innych partii czy ugrupowań, jest to program dla ludzi. Dla wszystkich ludzi.
 Jednym z ważnych punktów tego programu będzie wpływanie na produkcję żywności dostosowanej do potrzeb organizmów ludzi, a nie jak jest dotychczas, dostosowanej do potrzeb producentów. Trzeba producentom żywności powiedzieć, co i jak powinni produkować, aby to było najbardziej korzystne dla nich i dla narodu. Trzeba im powiedzieć, czego produkować nie należy i dlaczego nie należy. Żywność „dla Ludzi” spowoduje szybkie ustępowanie chorób, absencji chorobowej, wzrost wydajności pracy, poprawę sprawności mózgów ludzkich, co pozwoli na ograniczenie i stopniowe eliminowanie pracy społecznie szkodliwej i pracy społecznie bezużytecznej, przerwie dotychczasowe powszechne „mozolenie się na próżno” (Biblia), a wówczas wystarczy wszystkiego dla wszystkich. Radykalnie zmienią się potrzeby ludzi, które nie są duże dla rozumnych, ale nigdy nie są ograniczone dla bezrozumnych, którzy chcą mieć zawsze więcej, więcej i jeszcze więcej, i nigdy nie mają dość. Gdy optymalnych będzie większość - dla wszystkich wystarczy.

                                                                                                                 JAN KWAŚNIEWSKI


Ruda Śląska 18 maja 1998r.
Bardzo jesteśmy wdzięczni za pomysł spotkania w Jaworznie i możliwości kupna książek pana Dymela o Włodzimierzu Sedlaku. Profesor Sedlak to jednak wielka postać. Przytoczę kilka jego myśli. „ Jak dyskutować z habilitowanymi głupcami gdy przemawiają z pozycji absolutnie pewnych”.
„Zburzyć to targowisko próżności, tę giełdę pseudoosiągnięć”. „A tu przecież potrzebna jest wymiana uczonawego idioty zazwyczaj naczelnego”, a metody walki to - „Zlasować postumenciki, na które wskoczyli”.
W książce kucharskiej na wstępie wyjaśnił Pan problem, który nie jest wyjaśniony w żadnej książce ani artykule - ATP. Panie doktorze może Pan odpowiedzieć nawet szyfrem - czy doszło do jakiegokolwiek kontaktu pana Jana Kwaśniewskiego z Aleksandrem Kwaśniewskim, do którego skierowałem propozycję?
                                                                                                 Zdzisław D.

   
W 1974r. była szansa na wprowadzenie mojego „Programu Poprawy Wyżywienia Narodu”. Wprowadzono inny program zaproponowany także przez pracowników Instytutu Żywności i Żywienia. Dzięki temu programowi jesteśmy prawie najbardziej chorym narodem w Europie. Od 1974 roku zmarło przedwcześnie i niepotrzebnie ponad 4 miliony ludzi, rozmnożyli się niepełnosprawni, wśród Polaków panuje znacznie więcej chorób niż ludzi, gdyż większość chorych choruje na kilka chorób, a prawie wszyscy chorują niepotrzebnie. „Można bajdurzyć, można być ślepcem, gdyby nie chodziło o życie ludzkie i to w skali planetarnej. Dlatego bez skrupułów pokazuje, że współcześni uczeni są jak strusie.
Wypinają wielce oświecone dupy, a głowy chowają w piasek. Zmusić cholera do myślenia..., chwytać za gardło, przecież umierający czekają. Dlatego z takim zapałem biję się o przyjęcie bioelektroniki”- pisał Sedlak. Praktyczne wykorzystanie bioelektroniki Sedlaka to prądy selektywne, które stosuję od 30 lat. „ Panie doktorze - to cud - dzwonił dr Borejko z Wiednia. Zastosowałem prądy selektywne u chorego na miażdżycę tętnic. Miał bóle spoczynkowe, a przejść mógł powoli 15 kroków. Po 3 zabiegach bóle ustąpiły i przechodzi bez bólów ponad 200 metrów”. W 1972r. przedstawiłem swoją wiedzę, która nic się dotąd nie zmieniła. Wiedza zmieniać się nie może. Zmieniają się tylko poglądy -które zresztą są przyczyną wszelkiego zła, jak pisał Kołłątaj i będą najszkodliwsze ludziom - jak pisał Staszic. Dwaj profesorowie z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie obrzucili mnie wyzwiskami. Pisali, że moje poglądy ( już poglądów nie miałem) są jak poglądy cioci Kloci, a nie lekarza.
Że trzeba naprawić zło, które wyrządziłem. Ludzkość od czasów popełnienia tak zwanego grzechu pierworodnego ani wiedzą, ani prawdą nie dysponuje. Ludzie albo wierzą, albo mają poglądy. Tylko przestrzeganie zasad podanych przez Boga dla ludzi dotyczących żywienia daje zdrową czynność umysłu. Każdy inny model żywienia daje wiarę lub poglądy. Jedno i drugie jest złe. Jedno i drugie jest przyczyną wszystkich nieszczęść, które trapiły i trapią nadal rodzaj ludzki. Człowiek nie, dlatego ma podwyższony cholesterol, że nie bierze preparatu CRP, czy innych leków na obniżenie cholesterolu. Hunzowie, pasterze kóz, Masajowie - pasterze bydła, Abchazi - również pasterze nic nie słyszeli o lekach na obniżenie cholesterolu, a i tak mają go bardzo niski. Przed laty wśród Masajów znaleziono średni poziom cholesterolu - 110mg% i poziom ten nie wzrastał z wiekiem. Ludzie, którzy przypadkowo lepiej jedzą, mają bardziej sprawnie działające mózgi. Tym bardziej sprawne, czym lepiej jedzą.
W książce pt. „ Żywienie optymalne” wydanej w 1990r. podałem dane z kilkunastu prac naukowych, które udowadniają, że czym wyższy występuje poziom kwasu moczowego we krwi, tym czynność mózgu lepsza, tym wyższe stanowisko w nauce, tym większe osiągnięcia w nauce, tym niższa waga ciała, tym lepszy refleks, tym częściej dostaje się na studia, tym wyższe stanowisko w przemyśle i handlu, większa aktywność zawodowa, szybszy awans w pracy, wyższe zarobki, większe osiągnięcia w sporcie. W Czechosłowacji znaleziono znacznie wyższy poziom kwasu moczowego we krwi u mieszkańców Pragi, a bardzo niski we wschodniej Słowacji, gdzie bieda była największa. Najwyższy poziom kwasu moczowego we krwi znaleziono u profesorów wyższych uczelni w USA, a jeszcze wyższy wśród profesorów o największych osiągnięciach naukowych. Natomiast w Polsce nadal „nauka jest uczonym trupem myśli” (Sedlak), a niskie od lat zarobki pracowników nauki uniemożliwiają ich odżywianie się takie, aby mogli mieć wyższy poziom kwasu moczowego i sprawniejszy umysł. Żółtka, wątroba, nerki, móżdżek, mięso najbardziej podnoszą poziom kwasu moczowego we krwi. Sam kwas moczowy nie ma widocznego wpływu na sprawność mózgu, a jego wysoki poziom jest zjawiskiem towarzyszącym diecie wysoko tłuszczowo-białkowej. Dzięki diecie rabinów cała tłustość, wątroba, nerki nieco mięsa, wiedza zgromadzona przez ludzkość została w znacznym stopniu przechowywana i przekazana potomnym. Jest to wiedza na razie potencjalna, gdyż nie może być zrozumiała dla ludzi, którzy odżywiają się inaczej, niż odżywiali się autorzy Biblii. Wiedza ta stałe się dostępna dla ludzi stosujących żywienie optymalne, podobnie jak zrozumiałą dla nich staje się wiedza zgromadzona przez wiedzących - Staszica, Sedlaka i paru
innych myślących ludzi, jacy trafili się przypadkowo i bardzo rzadko. Sołżenicyn zauważył, że ludzi myślących, nic więcej, tylko myślących, trafia się nie więcej niż kilku na i to nie na każde 100 lat. W XX wieku było takich tylko2. Dopóki są choroby, a nauka nie może im zapobiegać, ani przyczynowo ich wyleczyć, dopóty jest „trupem myśli”. W miarę rozpowszechniania się żywienia optymalnego będzie przybywać ludzi o zdrowej czynności umysłów. Oddolne zorganizowanie się w Stowarzyszeniu Bractw Optymalnych, które ma za cel główny dobro całego Narodu dowodzi, że stosujący żywienie optymalne nie widzą możliwości skutecznego działania w istniejących partiach i innych strukturach, gdyż wiedzą, jak postępować należy.

                                                                                                               JAN KWAŚNIEWSKI




Zapisane
Strony: [1] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.066 sekund z 19 zapytaniami.