forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-24, 04:23:10

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.
669724 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Dieta Optymalna
| | |-+  Nadżerka
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 [2] Do dou Drukuj
Autor Wtek: Nadżerka  (Przeczytany 24166 razy)
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #20 : 2007-02-24, 16:05:46 »

 A czy ja napisałem, że kobiety chorują, bo się nie badają ? Napisałem (-liśmy), że kobiety umierają , bo się nie badają (w tym konkretnym przypadku)

Tomek
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #21 : 2007-02-24, 16:09:43 »

I nikt nie będzie kobietom wmawiał, że chorują na raka szyjki macicy bo... nie badają się.

A zanim wiedza o ŻO dotrze do większych ilości kobiet, niech sobie umierają na tego raka, bo przecież wszystkie badania to lipa wymyślona przez lekarzy by "wmówić" głupim babom jakiegoś tam nieistniejącego "raka". Jaki rak? Jaka w ogóle szyjka macicy? Kto to w ogóle wymyślił? Żyły se baby dawniej też i nikt o takich częściach ciała nawet nie słyszał i dobrze było. A na coś i tak trza umrzeć, no nie? I po co się przejmować jakimiś niepotrzebnymi macicami, a już szczególnie jak się dzieci wychowało i ma się te lata. To wszystko wymysł lekarzy, tak jest! Bruford zaraz przyjdzie i potwierdzi!

A więc oszczędzajmy na badaniach, nie przejmujmy się kłamstwami o jakimś tam niewidzialnym raku i żyjmy tylko i wyłącznie wiarą, że nic nas nie dopadnie... A te wszystkie kobiety w innych krajach co się tak co roku badają, to są poprostu głupie i nieobeznane w pewnych sprawach żywieniowych, dlatego się tak boją jakiegoś tam raka i się badają. Polki są mądrzejsze. Wiedzą, że badania kłamią a lekarze uwielbiają każdemu raka wmawiać.  Unikając bezsensownej cytologii oszczędzają conajmniej 6 zł miesięcznie, a to już spora suma! A że żyją krócej niż kobiety w innych krajach, no cóż, każdy kiedyś i tak musi umrzec...

M

P.S. Na tej samej zasadzie można powiedzieć, po co do dentysty chodzić profilaktycznie skoro zęby nie bolą... A nawet można się zapytać po co ŻO stosować "profilaktycznie" skoro nie ma problemów ze zdrowiem. Może jeśli odpowiesz na to ostatnie pytanie (po co zdrowy człowiek przechodzi na ŻO), to zrozumiesz, dlaczego zdrowe kobiety robią badania cytologiczne.          
Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #22 : 2007-02-24, 16:19:02 »

Mariszka, to Ty nie możesz zrozumieć, że są przyczyny wyższe, a potem jest profilaktyka.
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #23 : 2007-02-24, 16:21:12 »

Mariszka, to Ty nie możesz zrozumieć

  Ten zwrot jest wyjątkowo zabawny Smile

Tomek
Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #24 : 2007-02-24, 19:11:17 »

Jak niewiele potrzeba żeby Ciebie rozbawić.
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #25 : 2007-02-24, 19:49:58 »

 Zgadza się, lecz Ty mnie "rozbawiłaś". W tym wypadku słowo to ubiera się w cudzysłów..u Prady.
     
Tomek
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #26 : 2007-03-03, 20:18:49 »


Nadżerka - problem źle rozpoznany

Pojęcie nadżerki jest w naszym kraju ogromnie nadużywane przez ginekologów,
którzy nie stosując koloposkopii, z reguły nie odróżniają nadżerki od ektopii
gruczołowej. Nadżerka to stan, w którym nie ma nabłonka. Natomiast gdy zamiast
nabłonka płaskiego szyjkę pokrywa nabłonek gruczołowy, co uwidacznia się
makroskopowo jako czerwona zmiana w obrazie kolposkopowym, widzimy nabłonek
gruczołowy zamiast wielowarstwowego płaskiego, a więc mamy do czynienia nie z
nadżerką, lecz ektopią gruczołową. A ektopia gruczołowa nie jest stanem
patologicznym, nie wymaga żadnego leczenia, w obrębie tej ektopii zachodzi
fizjologiczny proces zastępowania nabłonka gruczołowego przez nabłonek
wielowarstwowy płaski, tzw. proces metaplazji płaskonabłonkowej. Interwencji
wymaga co najwyżej stan zapalny, jaki może towarzyszyć temu procesowi. Czasem
też należy uregulować cykl hormonalny kobiety. I to wszystko. Ektopia gruczołowa
goi się sama - pod nabłonkiem gruczołowym znajdują się niezróżnicowane komórki
rezerwowe, które dojrzewając, różnicują się w kierunku komórek nabłonka
płaskiego. W ektopii wypalanie czy jakakolwiek inna interwencja jest błędem w
sztuce, szczególnie karygodnym w przypadku dziewcząt i młodych kobiet" -
przestrzega prof. A. Basta.

Nawet do 99 proc. zmian rozpoznawanych przez lekarzy bez badań kolposkopowych
jako nadżerka to ektopia. Prawdziwą nadżerkę trzeba jednak dokładnie zbadać, by
wykluczyć proces nowotworowy i dopiero wtedy leczyć.

www.pulsmedycyny.com.pl/index/archiwum/7540

Marishka
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #27 : 2007-03-03, 20:50:54 »

Czy znana jest przyczyna powstawania nadzerki/ektopi gruczolowej?
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #28 : 2007-03-03, 21:24:38 »

Hana, m.in. różnego rodzaju uszkodzenia mechaniczne, nieleczone zapalenia wirusowe, reakcja na chemię, etc.

http://www.resmedica.pl/ffxart11993.html

Problem w tym, że w Polsce nagminnie się nadżerki usuwa nawet bez rzetelnego badania (diagnoza "na oko"), ponieważ takie zabiegi są całkiem niezłym źródłem dodatkowych pieniędzy dla ginekologów. Kobieta, zanim się zdecyduje na taki zabieg powinna się wpierw porządnie wyedukować w temacie. Ja rok temu uznałam, że nie życzę sobie takiej ingerencji w moje ciało i postanowiłam zobaczyć, co uda mi się osiągnąć z ŻO. Nadal jestem zadowolona z tej decyzji.


M
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #29 : 2007-03-22, 14:14:42 »

Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #30 : 2007-03-22, 20:17:32 »

Po 5 dniach na DO w wersji "udziwnionej" nie powinno być nadżerki.
Można też zastosować "spokojne" podejście, które Ty stosujesz.
Śluzowka wszystkich okolic lepiej sie goi i jest mniej podatna na urazy na w/w wersji.
Nie trzeba przymuszać się do smalcu.
Można oliwę z oliwek. Można też wersję "spokojną". I robić swoje  Smile .
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #31 : 2007-03-22, 21:06:21 »

Nie trzeba przymuszać się do smalcu.

Ja akurat z tym problemu nie mam. Od dziecka go lubię Smile

Wciąż chcę spróbować całkowicie odstawić na jakiś czas (rotować, znaczy się) masło i zastąpić omlet np. jajecznicą na smalcu, ale na razie nie zrobiłam tego jeszcze. Natomiast przeszła mi ochota na twaróg, który jeszcze kilka miesięcy temu jadłam codziennie. Obecnie jem twaróg rzadziej niż raz w tygodniu. Natomiast ze śmietanką 30% nie moge się rozstać i piję ja raz na kilka dni.

M
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #32 : 2007-03-23, 08:34:40 »

Szkoda, że w kraju nie ma jakiegoś "normalnego" tłuszczu. Np. jak ...tłuszcz barani, mleko/ser owczy.
Jak takie produkty smakują. Był ktoś w Grecji?
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #33 : 2007-03-23, 11:06:09 »

w Grecji nie bylam sery ,o ktorych piszesz w normalnym handlu sa przesolone(prawdziwa fetta).Roznego rodzaju sery owcze powstaja z udzialem mleka krowiego.
Najczesciej jadalam   sery kozie miekkie   bez domieszek mleka krowiego.
Mleko kozie mialam okazje pic bezposrednio od kozy,b.smaczne i o specyficznym smaku i zapachu innym niz krowi.
Najsmaczniejsze sery  kozie  pochodza z Francji,np.Schevre.

Ostatnio szukajac baraniny zawedrowalam do wielobranzowego Markietu tureckiego.Chcialam rowniez baraniego tluszczu,sprzedawca Turek poinformowal,ze takowego nie posiadaja w sprzedazy,ani  na zamowienie.Tluszcz od tuszek obkrawaja i wyrzucaja do kosza i wskazal na kosz.
Jakos glupio bylo mi prosic o zawartos kosza. Sad
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #34 : 2007-03-23, 11:15:15 »



Najczesciej jadalam   sery kozie miekkie   bez domieszek mleka krowiego.
Mleko kozie mialam okazje pic bezposrednio od kozy,b.smaczne i o specyficznym smaku i zapachu innym niz krowi.


Ja też miałam,bo moja babcia ma kozy i robi sobie przetwory.
Ale w odróżnieniu od Ciebie Alinko jak piłam, to duszkiem ,zeby jak najszybciej przeszło przez gardło ,bo miałam odruch wymiotny,a szkoda  Confused ani twarożek mi nie przechodził  Confused
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #35 : 2007-03-23, 17:33:12 »

Mleko kozie mnie też śmierdziało Sad .
A jak te sery owcze?
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #36 : 2007-03-23, 17:36:53 »

Świeże, "domowe" mleko kozie ma inny zapach w zależności od tego, co ta koza zje. Polecam mleko kozy, która właśnie zjadłą dużo świeżych... moreli! Zresztą żywiąca się koniczyną też daje pięknie pachnące mleko. Ale czy to "śmierdzi", czy "pachnie", i tak zależy od nosa Smile

M
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Nadżerka
« Odpowiedz #37 : 2007-03-23, 17:50:01 »

Może ta o której mówię zjadła korę z ... czegośtam  Cool
Zapisane
Strony: 1 [2] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.041 sekund z 19 zapytaniami.