MORGANO
Go
|
DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (110)
ODPOWIADA NA LISTY CZYTELNIKÓW
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM
Zebrał i przepisał. Morgano
Od 3 lat choruję na SLA - stwardnienie boczne zanikowe. Ręce mam zimne i niesprawne, chodzę bardzo powoli, mam drżenie nóg, zaburzenia mowy, zaniki mięśni, jestem bardzo nerwowa, płaczliwa, pocę się, cała się trzęsę, wstaję zmęczona bez lęków nie mogę spać. Czy nie ma dla mnie nadziei?
Wiem, że moja choroba jest straszna i nie ma na nią lekarstwa, ale może jest jakiś sposób?
K.C. z Zabrza
SLA jest chorobą rzadką, ale bardzo groźną. Szybko prowadzi do śmierci i nie ma na nią lekarstwa, ale jest sposób.
Przyczyną choroby jest określony, niekorzystny model żywienia. Jest to choroba z autoagresji ( wojny domowej w organizmie) podobna do stwardnienia rozsianego, ale ponieważ dotyczy ośrodków nerwowych ruchowych, powoduje zaniki mięśni. Leczeniem przyczynowym w tej chorobie jest żywienie optymalne z dodatkiem móżdżku w ilości około 15dag/tydzień w pierwszym okresie po 2 miesiącach o połowę mniej. Dobre są żółtka, szpik, rosoły, wątróbki, masła i śmietana. Choroba prawie zawsze się zatrzymuje, ( bo usunięto jej przyczynę) stan zdrowia i sprawność poprawiają się w różnym stopniu w zależności od stanu wyjściowego, wieku, szybkości postępu choroby.
Oprócz SLA choruje Pani na neurastenię. Stan zdrowia i sprawność powinny szybko się poprawić, gdy równoległe zastosuje się leczenie prądami PS.
Powinna Pani przyjąć serię zabiegów prądami PS transcerebralnie
( na neurastenię) na ręce, a później na prawą nogę, która jest znacznie słabsza od lewej. Przy stosowaniu żywienia optymalnego neurastenia już nie powróci, natomiast, w razie potrzeby, w tej chorobie mogą się pojawić wskazania do ponownego leczenia prądami selektywnymi po roku, lub po dłuższym czasie.
JAN KWAŚNIEWSKI
Od listopada ubiegłego roku stosuję żywienie optymalne. Zmieniło się bardzo dużo i to tylko na lepsze. Na wadze ubyłem 16kg, od 4 lat miałem migotanie przedsionków, które samo ustąpiło, wyleczyłem się z nadciśnienia, jestem dużo silniejszy, znacznie zmniejszyły mi się żylaki na nogach, na które wcześniej już byłem operowany. Po operacji żylaków pozostały blizny i brązowe plamy na nogach, nogi miałem słabe i takie jakieś ciężkie - teraz jest dużo lepiej. Czy prądy selektywne, o których słyszałam wiele dobrego, mogą mi pomóc?
L.O. z Gliwic
Po przejściu na żywienie optymalne w organizmie dokonuje się „remont generalny”. Organizm w pierwszej kolejności odnawia i przebudowuje narządy najważniejsze, bez których żyć się nie da. Szybko poprawia się czynność i sprawność mózgu, szybko i znacznie poprawia się wydolność serca, ponadto serce znacznie się zmniejsza. Migotanie przedsionków i inne zaburzenia rytmu serca nawet utrwalone, dość często ustępują. Jeśli nawet nie ustąpią, to wydolność mięśnia sercowego na tyle się poprawia, że chory prawie nie odczuwa skutków zaburzeń rytmu i może funkcjonować normalnie. Poprawia się czynność wątroby, przewodu pokarmowego i nerek. Nogi są człowiekowi potrzebne, ale bez nóg też żyć można. Dlatego przebudowa kończyn, a zwłaszcza nóg, zachodzi w dalszej kolejności. Czasem nawet po przejściu na żywienie optymalne pojawiają się na początku bóle mięśni kończyn dolnych, które po pewnym czasie samoistnie ustępują. U człowieka wszelkie uszkodzenia skóry powinny goić się bez pozostawienia blizn, na skórze nie powinny występować rozstępy skórne, które często występują u tęższych kobiet, nie tylko po porodzie. Żywienie optymalne powoduje, w dalszej kolejności, regenerację skóry. Ustępują bliznowe i rozstępy skórne, żylaki, ustępują zaburzenia odżywcze skóry, w tym plamy na nogach będące skutkiem niedokrwienia.
Prądy selektywne PS stosowane na kończyny dolne przyspieszą znacznie ustępowanie blizn, plam, ociężałości kończyn. Leczenie jest jednorazowe i po serii zabiegów nie trzeba ich powtarzać o ile chory cały czas stosuje żywienie optymalne. Zabiegi może Pan otrzymać w Katowicach lub w Gliwicach w Arkadii.
JAN KWAŚNIEWSKI
|
Autor
Zapisane
