forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-22, 04:11:05

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.
669669 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Artykuły opublikowane
| | |-+  DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (115)
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] Do dou Drukuj
Autor Wtek: DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (115)  (Przeczytany 5754 razy)
MORGANO
Go


Email
DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (115)
« : 2007-05-12, 00:13:33 »

DOKTOR  JAN  KWAŚNIEWSKI (115)
ODPOWIADA  NA  LISTY CZYTELNIKÓW
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM

Zebrał i przepisał. Morgano

Choruję na cukrzycę od 28 lat. Byłam leczona tabletkami. Od roku przyjmuję insulinę po 40j./dobę. Od kilku lat choruję na miażdżycę tętnic kończyn dolnych. Przed rokiem amputowano mi nogę prawą do kolana. Rana zagoiła się. Dwa tygodnie temu wystąpił nagle silny ból lewej nogi. Noga zrobiła się zimna, jest coraz bardziej sina, zaczęła czernieć, a 3 małe palce u nogi zrobiły się zupełnie białe i strasznie bolą.  Bóle są okropne, a leki przeciwbólowe niewiele pomagają. Nie mogę spać, cały czas płaczę z bólu. Lekarze w klinice w USA powiedzieli, że nic się już nie da zrobić, a nogę trzeba amputować do kolana, lub wyżej. Do tej pory poruszałam się jakoś po mieszkaniu z balkonikiem, na jednej nodze. Od rodziny w Polsce dowiedziałam się, że może mi pan uratować nogę. Dzwoniłam już do Arkadii do Gliwic gdzie podano mi telefon do pana. Czy w Polsce znajdę pomoc, której nie mogę znaleźć w USA? Przecież w USA medycyna stoi na wysokim poziomie. Jeśli powie mi pan, że mam szansę, natychmiast wylatuję do Polski. Proszę mnie przyjąć do kliniki w Ciechocinku.
                                                                  A.S. ze Stanów Zjednoczonych
(pytanie przekazane w rozmowie telefonicznej pod koniec czerwca 1997r.)

   
Z pani słów wynika, że przed dwoma tygodniami wystąpiło nagłe pogorszenie ukrwienia tętniczego lewej nogi. Przy tak zaawansowanej miażdżycy najczęstszą przyczyną tego powikłania jest zator spowodowany oderwaną wyżej blaszką miażdżycową, która zamyka tętnicę. Może być również zakrzep. Proszę przyjechać do Polski, zatrzymać się u rodziny na Śląsku i zgłosić na wizytę do mnie w Arkadii III w Gliwicach, w dniu 7 lipca, rano. Są szanse na uratowanie nogi, przy okazji będzie pani wreszcie mgła wyleczyć się z cukrzycy.
"Wierzę panu - odpowiedziała moja rozmówczyni.- Jeśli potrafi pan wyleczyć chorego z wieloletniej cukrzycy, to mam szanse na uratowanie mojej nogi tylko w Polsce. Przecież nigdzie na świecie lekarze nie potrafią chorego wyleczyć z cukrzycy".
Chora trafiła do mnie jako pierwsza pacjentka w tym dniu t. 7 lipca w Arkadii III w Gliwicach. Widziałem setki i tysiące nóg z bardziej zaawansowaną chorobą u chorych na miażdżycę, czy na chorobę Buergera. Prawie zawsze następowało wyleczenie po zastosowaniu żywienia optymalnego. Dolegliwości ustępowały znacznie szybciej, gdy stosowano równocześnie prądy selektywne. Wiedziałem, że bóle ustąpią szybko, ponieważ ustępowały zawsze. Lub tak znacznie się zmniejszyły ( przy dużych owrzodzeniach, martwicy, zmumifikowanych palcach), że chorzy nie musieli przyjmować leków przeciwbólowych. Przy równoległym stosowaniu żywienia optymalnego i prądów bóle ustępowały po 2-13 dniach, średnio po 7 dniach.
U wszystkich innych tak było, zatem nie ma powodów sądzić, że u pani będzie inaczej - powiedziałem. Chora otrzymała dokładne wskazania jak ma się odżywiać i jak postępować z cukrzycą, aż do jej wyleczenia. Otrzymała zabiegi prądami selektywnymi na lewą nogę. Chora cały czas płakała. Przy pierwszym zabiegu również płakała, przy trzecim już mniej. Z chorą umówiłem się na wizytę na początku września. W sierpniu, gdy byłem w Gliwicach dowiedziałem się od pielęgniarki, że bóle u chorej ustąpiły, sinica cofnęła się, palce przestały być białe. Po 3 tygodniach mówiła, że czuje się świetnie. Do początku września już powinno być dobrze, a może i cukrzyca do tego czasu ustąpi. Napiszę we wrześniu, jaki będzie stan tej pacjentki. Otrzymuję wiele listów i telefonów z prośbami o przyjęcie chorych do kliniki w Ciechocinku. Prośby te muszę załatwiać odmownie, bowiem obecnie żadnej kliniki nie prowadzę i raczej nie będę tego robił w przyszłości. W latach 1987-90 prowadziłem Arkadię w Ciechocinku ( do końca kwietnia 1988r.) a następnie w Cedzynie k. Kielc. Zauważyłem jednak, że wyniki uzyskiwane w domu często bywały lepsze niż w Arkadii. Choroby ustępowały szybciej. W Arkadii stosowano jedną wspólną dietę optymalną taką jak dla człowieka zdrowego. To samo jedli chorzy na miażdżycę, stwardnienie rozsiane, czy gościec postępujący. W domu można było żywić się lepiej i w mniej stresujących warunkach. Chętnych na pobyt w Arkadii jest obecnie bardzo dużo. Tak z Polski, jak i z wielu innych krajów. Dziwią się, że Arkadii nie ma. Przecież byłby to dla pana doskonały interes- mówią. Czemu pan nie wznawia działalności Arkadii? - pytają. Odpowiedź jest prosta. Dla lekarza, a jestem lekarzem, najważniejszym "interesem" jest wyleczenie chorego. Interes społeczny nakazuje, aby to wyleczenie uzyskać możliwie TANIO. Czym więcej pieniędzy chorzy wydają na lekarstwa i na inne metody leczenia, tym jako naród stajemy się biedniejsi? Wielu ludziom, zwłaszcza chorym i inwalidom powodzi się źle. W znacznym stopniu, dlatego, że głupio wydają swoje pieniądze. Wydają głupio nie tylko na leki, operacje, inne metody leczenia. Najgłupiej wydają na jedzenie. Nie ta żywność jest najlepsza, która najwięcej kosztuje. Jako podstawę swojego odżywiania człowiek potrzebuje około 200g białka i tłuszczu łącznie z przewagą tłuszczu. Rozsądek nakazuje, aby te 200g kupować możliwie tanio. W książce kucharskiej, która powinna się ukazać w grudniu (1997) będzie podane ile kosztuje te 200g białka i tłuszczu w różnych produktach. Do tego czasu należy, przy kupowaniu żywności korzystać z tabel zawartych w książkach "Żywienie optymalne" i " Dieta optymalna". Z produktów zawierających białko i tłuszcz należy kupować te produkty, które w 100g zawierają najwięcej Kcal, a przy tym kosztują mniej. Służba zdrowia pracuje bardzo drogo i źle. Jest utrzymywana za wspólne pieniądze wszystkich obywateli. Gdy będzie pracowała tanio i efektywnie i nie będzie taśmowo produkowała inwalidów, wszyscy, w tym i służba zdrowia, będą mieli więcej pieniędzy. Lepiej wydać pieniądze mądrze na jedzenie, niż wydawać prawie zawsze głupio na lekarstwa, operacje, inne metody leczenia, które skuteczne nie są, a zubożają wszystkich.
 Po co przeszczepiać wątrobę, serce, robić by-passy w tętnicach wieńcowych czy w innych obcinać kończyny, skoro w ten sposób, bardzo drogo produkuje się masowo inwalidów, których wszyscy musimy utrzymywać. W prawie każdym przypadku zakwalifikowanym do przeszczepu, by-passu, czy amputacji nogi, można uzyskać wyleczenie, lub radykalną poprawę, uchronić przed kalectwem, o wiele bardziej przedłużyć życie chorych, niż się to uzyskuje dotychczas, i nie będzie to życie niewolnika, a życie Człowieka.
Potrzebne jest kliniczne leczenie małych dzieci chorujących na cukrzycę typu I. Tę cukrzycę również można wyleczyć w domu, ale potrzebni są do tego inteligentni rodzice dziecka. Klinika ma większe możliwości monitorowania cukrzycy, niż rodzice, ale dotychczas żadna klinika na świecie nie potrafi wyleczyć cukrzycy. Chirurdzy w Polsce obcinają w każdym roku wiele ton nóg i produkują corocznie tysiące kalek. Niepotrzebnie! Dla każdego wielką różnicą jest, czy ma obie zdrowe nogi, czy tylko jedną, czy nie ma ich wcale. Powiadam, zatem Czytelników, że mogą pomóc osobie członkom rodziny, znajomym, którym grozi operacja wszczepienia bay-passów do tętnic wieńcowych, szyjnych nóg, czy innych narządów. Mogą uzyskać o wiele lepsze rezultaty, bez cierpienia bólu, czasem śmierci przy operacji. I bez kosztów. Jak dotąd żywienie optymalne jest tańsze niż przeciętnie, a może być znacznie tańsze, gdy chory przestanie "odżywiać się" drogimi lekami? I nie jest ważne, czy chory płaci za leki czy operację sam. Zawsze tracimy wszyscy.
                                                                               
                                                                                                                 JAN KWAŚNIEWSKI
                                        

Zapisane
Strony: [1] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.04 sekund z 19 zapytaniami.