forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-22, 06:05:34

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.
669669 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Artykuły opublikowane
| | |-+  DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (150)
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] Do dou Drukuj
Autor Wtek: DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (150)  (Przeczytany 4453 razy)
MORGANO
Go


Email
DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (150)
« : 2007-06-18, 16:21:56 »

DOKTOR  JAN  KWAŚNIEWSKI (150)
ODPOWIADA  NA  LISTY CZYTELNIKÓW
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM

Zebrał i przepisał. Morgano

Jest Pan dla mnie już ostatnią nadzieją na odzyskanie zdrowia. Półtora roku temu zaczęła się moja choroba, którą różni lekarze rozmaicie określają – nerwica depresyjno-lękowa, zespół adaptacyjny i inne nazwy mojej choroby. Przez ten czas leczyłam się u różnych neurologów, laryngologów, a obecnie leczę się u psychiatry. Każdy z nich zapisywał mi inne leki, które brałam w olbrzymich ilościach. Stan mojego zdrowia nie tylko nie ulega poprawie, ale wręcz przeciwnie- czuję się coraz gorzej. Mam wszystkie objawy opisane przez pana w pańskiej książce „Dieta optymalna” w rozdziale o neurastenii. Choroba powoduje u mnie niechęć do życia, mimo iż mam dopiero 26 lat. Zmuszam się jednak do niego ze względu na moje małe dziecko, które mnie potrzebuje i męża, bez którego nie dałabym sobie rady. Pozostała mi już tylko wiara w pańską dietę, nie wiem tylko, jak ją stosować. Czy istnieją jakieś specjalne potrawy związane z moją chorobą? Nie wiem również gdzie mogłabym skorzystać z leczenia prądami selektywnymi. Proszę o odpowiedź przynajmniej w którymś z najbliższych artykułów. Z góry dziękuję.
                                                                                           Ewa K. Z Bytomia


Pisze Pani, że znalazła u siebie wszystkie objawy, które występują u chorych na neurastenię, wymienione w książce w rozdziale o neurastenii. Zatem choruje Pani na neurastenię. Aby z tej choroby się wyleczyć, trzeba usunąć jej przyczynę. Nie, dlatego Pani zachorowała i choruje, że nie brała leków, a z innych przyczyn. Lekami z neurastenii wyleczyć się nie można. Przyczyną choroby jest przeważnie nagła i niekorzystna zmiana diety na taką, przy której człowiek musi chorować. Prawie każdy chory wie, od kiedy pojawiła się u niego ta choroba. Czynnikiem wywołującym chorobę jest z zasady ostry, przedłużający się stres. Powoduje on utratę apetytu i znaczną zmianę w ilości i jakości spożywanych pokarmów. Gdy organizm dostosuje się do nowego modelu żywienia, dalej zjada to, co jadł w okresie stresu. I choruje.
Główne objawy występujące w neurastenii związane są z nadmierną przewagą układu sympatycznego.
Czynniki zwiększające tę przewagę nasilają się objawy choroby. Takim czynnikiem jest najczęściej palenie papierosów w dawce pobudzającej układ sympatyczny, czyli 15-20 papierosów na dobę. Palaczowi bardziej smakują produkty, które zwiększają przewagę układu sympatycznego i właśnie tych produktów najwięcej zjada. Stwierdzono, że palacze jedzą mniej, wybierają produkty z dużą ilością węglowodanów i jedzą bardzo mało tłuszczów. Wytwarza się błędne koło. Niekorzystne odżywianie zwiększa potrzebę na zapalenie papierosa, a palenie jeszcze bardziej zmienia skład diety na taki, który właśnie jest przyczyną neurastenii. Na neurastenię najczęściej chorują ludzie młodzi, na dorobku, obciążeni nadmiernymi wysiłkami psychicznymi i fizycznymi, którym nie są w stanie sprostać. Najwięcej palą w Polsce ludzie na tak zwanej „ścianie wschodniej”, czyli w województwach o najniższych przeciętnych dochodach i najwyższym bezrobociu. Najwięcej ludzi pali w Chinach, gdzie skład diety jest głównie „pastwiskowy”, a ten skład diety jest przyczyną neurastenii.
 Leczeniem przyczynowym neurastenii jest żywienie optymalne, które usuwa nadmierną przewagę układu sympatycznego i dolegliwości z tą przewagą związane. Przewagę układu sympatycznego można szybko zmniejszyć, lub nawet usunąć poprzez lecenie prądami selektywnymi PS. Prądy te pobudzają układ para sympatyczny, co automatycznie zmniejsza, lub usuwa przewagę układu sympatycznego. Przy żywieniu optymalnym wystarczy przyjąć 1 serię zabiegów, aby uzyskać trwałe wyleczenie. Same prądy też mogą spowodować wyleczenie, jeśli w wyniku ich stosowania, poza świadomością chorego, zmienia on skład diety na taki, przy którym neurastenia pojawić się nie może. Wówczas wyleczenie jest trwałe. Gdy ta zmiana nie nastąpi, choroba może powracać i wówczas leczenie prądami można powtórzyć po kilku miesiącach, roku, lub kilku latach. Można preferować w diecie pewne produkty, które korzystnie wpływają na skład i czynność mózgu ludzkiego, takie jak móżdżek, szpik, wątróbki, nerki, żółtka, masło i śmietanę.

                                                                                                     JAN KWAŚNIEWSKI



Zrozumiałam dietę optymalną, zrozumiałam, że mnie i moim bliskim ona nie szkodzi. Długie lata byłam na ścisłej diecie- wszystko chude, gotowane, ani jednego jajka, tylko owoce, soki. Teraz jem to, co Pan poleca, jestem uzdrowiona, cieszę się życiem, jestem szczęśliwa. Zawsze miałem cholesterol wysoki, pytałam, dlaczego i nikt mi nie mógł odpowiedzieć. Teraz wiem. Ciśnienie także było wysokie i to przy diecie, jaką stosowałam latami! Wszystko było odwrócone do góry nogami. Serce stale bolało i to mocno.
Dwa lata temu miałam mieć operacje wszczepienia „baypassów” i tylko Panu Bogu podziękować mogę, że nie zgodziłam się. Teraz jednak martwię się, bo mam jechać do sanatorium. Co mam zrobić, co będzie z moją dietą, jak sobie poradzę? Nie wiem, dlaczego nie chudnę, bo jem naprawdę mało. Kolacji w ogóle już nie jem, bo głodu nie odczuwam. Sen poprawił się. W życiu tak nie spałam jak teraz. Wybieram się na operację przepukliny. Lekarz powiedział, że muszę ją zoperować. Czy rzeczywiście? Książki Pana Doktora mam, co jest wielkim skarbem. Dziękuję stokrotnie za wszystko, co pan zrobił dla mnie.
                                                                      Maria Kadłuczka z Olkusza


Pisze pani, że ma „cudowne” zdrowie, zatem nie ma powodu, aby musiała pani jechać do sanatorium. Jeśli pani pojedzie, to należy zjadać ze stołu tylko jadalne dla optymalnych produkty, a resztę odstawić. Operacja bay-passów polegająca na założeniu 2-3-4 naczyń żylnych omijających niedrożne tętnice wieńcowe i łączące je z aortą, jest operacją ciężką, drogą. Nie jest to leczenie przyczynowe. Często bywa, że przeszczepione żyły, które pełnią funkcję naczyń tętniczych, stają się niedrożne z powodu szybkiego rozwoju miażdżycy. Operacja nie zwalnia procesów miażdżycowych, ale znacznie je przyspiesza, szczególnie w odcinkach tętnic ominiętych przeszczepem. Wykazano, że obniżenie poziomu cholesterolu we krwi przy pomocy diety niskokalorycznej i niskotłuszczowej, nie zwalnia procesów miażdżycowych w tętnicach wieńcowych. Wykazano także, że obniżenie poziomu cholesterolu we krwi przy pomocy leków, również nie zwalnia procesów miażdżycowych. Służba zdrowia powinna być najwyżej opłacana, ponieważ zdrowie i życie ludzkie jest dobrem najwyższym, a każdy by wolał, w razie jakiegoś nieszczęścia, czy wypadku, aby opiekował się nim lekarz światły, który wie jak to robić. Aby lekarz mógł wiedzieć a nie wierzyć, czy mieć poglądy jak dotąd musi mieć warunki materialne, które mu pozwolą na pokrycie potrzeb własnego organizmu na poziomie warunkującym jego własne, dobre zdrowie oraz, co ważniejsze, które mu pozwolą na uzyskanie i utrzymanie stale zdrowej czynności umysłu. Służba chorobom, jaką jest obecnie tak zwana służba zdrowia, jest nieskuteczna, pomaga wielkim korporacjom farmaceutycznym i wielkim producentom aparatury stosowanej przy „leczeniu” chorób. Przed kilkoma laty w USA stwierdzono, że wielkie korporacje wydają ponad 5 razy więcej pieniędzy na przekupywaniu lekarzy, niż na badania naukowe. Zawsze znajdą się „uczeni”, którzy potrafią „naukowo” udowodnić wszystko. Że margaryna jest lepsza od masła, oleje roślinne lepsze od słoniny czy łoju, że soki owocowe i owoce oraz jarzyny to samo zdrowie, że wody mineralne są lepsze od wody ze studni, czy źródła, że cholesterol jest zawsze zły, że trzeba jeść różne odżywki i witaminy, zioła, pić mocz, stosować setki najbardziej bezrozumnych metod, które rzekomo pomagają na różne choroby.
Gdyby to wszystko było prawdą i było parte na wiedzy (prawda jest to zgodność rzeczy z wiedzą), to z każdym rokiem powinno być mniej chorób i chorych.
Od pewnego czasu w USA i w innych bogatszych krajach liczba chorób i chorych powoli się zmniejsza, choroby cywilizacyjne są w odwrocie, a proces ten zachodziłby o wiele szybciej, gdyby służba zdrowia tym procesom się nie przeciwstawiała. Jeśli stan zdrowia społeczeństwa poprawia się, to zawsze mówi się i pisze, iż jest to zasługa służby zdrowia. Gdy stan zdrowia narodu staje się gorszy, to winni są wszyscy inni, ale służba zdrowia jest bez winy.
W Polsce po raz pierwszy od wielu lat w 1996r. chorobowość zaczęła się zmniejszać, długość życia nieco się wydłużyła, a społeczeństwo dowiedziało się, że jest to zasługą całej służby zdrowia. W 1998 roku powinno być jeszcze lepiej, szczególnie na Śląsku, gdzie najwięcej ludzi stosuje żywienie optymalne, które przyczynowo usuwa choroby, zwiększa wydajność pracy i poprawia jej jakość, chroni przed chorobami infekcyjnymi i nowotworami złośliwymi i znacznie przedłuża ludzkie życie. Dzięki żywieniu optymalnemu wielu chorych wyleczyło się raka, a u ani jednego człowieka, który stale stosował i stosuje żywienie optymalne, nie pojawiła się choroba nowotworowa. Tych ludzi w Polsce i w wielu innych krajach jest już ponad milion, a nikt z nich nie zgłosił mi, że zachorował na raka. „Optymalnych” szybko będzie przybywać, gdyż moje książki są już tłumaczone na angielski w Kanadzie i w USA, na niemiecki i czeski, wkrótce będą na węgierski. Zawsze znajdą się ludzie o tak sprawnych umysłach, że potrafią zrozumieć moją wiedzę, zastosować ją w praktyce.
Ci ludzie są najbardziej wartościowi dla narodu i oni staną się motorem przemian, które wkrótce nastąpić muszą. Nie wszyscy są w stanie zrozumieć moją wiedzę i z niej skorzystać, chociaż w najbardziej prosty sposób piszę o sprawach wysoce skomplikowanych i dla bardzo wielu ludzi to, co piszę jest zrozumiałe. Jeden z myślących ludzi powiedział, że nie ma takich słów, którymi można byłoby przemówić do głupców. Człowiek powinien mieć możność wyboru i nic mu się narzucać nie powinno. Obowiązkiem państwa jest troska o to, by człowiek mógł wybierać świadomie, by umiał wybierać dobro, a odrzucać zło. Pisze pani, że lekarz radzi, aby zoperować u pani przepuklinę. Należy ją zoperować, a przy żywieniu optymalnym nie pojawią się zrosty i blizna na skórze zaniknie.
                                                                                                           JAN KWAŚNIEWSKI

Zapisane
Strony: [1] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.041 sekund z 19 zapytaniami.