forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-22, 08:41:29

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
10. Nie wolno głodzić się ani pościć.
669671 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Artykuły opublikowane
| | |-+  DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (151)
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] Do dou Drukuj
Autor Wtek: DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (151)  (Przeczytany 4485 razy)
MORGANO
Go


Email
DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (151)
« : 2007-06-18, 16:25:45 »

DOKTOR  JAN  KWAŚNIEWSKI (151)
ODPOWIADA  NA  LISTY CZYTELNIKÓW
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM

Zebrał i przepisał. Morgano

Oświęcim 28.12.1997r.
Wielce szanowny panie Doktorze
Moje choroby to: otyłość, cukrzyca typu II, nadciśnienie (uszkodzone oczy), lodowate nogi, kamień duży w woreczku żółciowym, zakażenie wirusem HBS, powiększona i otłuszczona wątroba, wieczne zaparcia, nadkwasota, zgaga, wzdęcia, choroba zwyrodnieniowa stawów, na kościach śródstopia wystające ostre „igły”, stopy bolesne i zniekształcone, bolesne stawy biodrowe, żylaki, choroba wieńcowa niewydolność krążenia, bardzo powiększona lewa komora serca, chore zatoki osłabienie słuchu, brak smaku, reumatyzm, częste zapalenia oskrzeli, plama wysiękowa na płucu, zwyrodnienie kręgosłupa szyjnego piersiowego, lędźwiowego, zatrzymanie wody w organizmie, opuchnięte nogi ( bez tabletki nie mogłam się wysiusiać), silny ból głowy, gorąca skóra na głowie, łupież, wypadające włosy, pękająca skóra na piętach i palcach rąk, rany między palcami u nóg. Uff... Moim pożywieniem były płatki owsiane na wodzie z otrębami i odrobiną mleka, miód, dżem, margaryna, olej – prawie same węglowodany!
Od końca czerwca 1997 roku rozpocząłem dietę optymalną. Po miesiącu diety odstawiłem wszystkie leki, w tym tabletki na cukrzycę. Jeszcze nie schudłam, ale zgubiłam opuchliznę, lepiej śpię, wróciła radość życia, dobrze chodzę, mniej się męczę nie pęka mi skóra na piętach i palcach. Mimo 58 lat mam cudowną cerę, bez jednej zmarszczki, poprawiły się moje włosy, stopy mam normalne, znikły „igły” – nie bolą, znikła cukrzyca (cukier 101), nie mam wzdęć, odbijania zgagi, nadkwasoty, nogi mam ciepłe, nastąpiła poprawa z zatokami, lepiej słyszę, zaczynam odczuwać smak potraw, oczyszczają się oskrzela. Wczoraj (27.12) „zgubiłam” kamień z woreczka żółciowego! Od 6 tygodni czułam bóle w okolicy wątroby, wczoraj ból był mocny do pierwszej w nocy i nagle ustąpił. Dziś czuję się dobrze. Dziękuję Panie Doktorze. A jedzenie – marzenie. Gdyby nie ta dieta-cud nie byłoby mnie już wśród żywych. Dobrze, że jesteś, że niesiesz bezinteresowną pomoc swoim rodakom. Nie umiem przekazać Panu całej mojej wdzięczności. Dziękuję Panie Doktorze. Bóg zapłać.
                                                                                         Janina Lis, Oświęcim


Zdecydowałem się odpowiedzieć na Pani list ze względu na dobro tych chorych jeszcze ludzi, którzy nie leczą swoich chorób przyczynowo, a ”leczą się wciąż, a zawsze bez skutku” – jak mówił Sokrates. „ I tylko oczekują, aby im, kto jakie lekarstwo naraił, to dopiero od niego byliby zdrowi” – to też Sokrates. Ludzie chorują, bo nie wiedzą, co mają zrobić, aby pozbyć się swoich chorób. Jak napisał Staszic: „Boją się śmierci z mniemanych przyczyn, a robią tylko to, co ich zabija istotnie?.
Współcześni ludzie albo wierzą, albo mają poglądy. Myśleć nie potrafią. Każdy chory po przeczytaniu listu pani Janiny Lis powinien się zastanowić nad sobą.
 Powinien pomyśleć, że jeśli tej pani udało się po kilku miesiącach pozbyć większości chorób i bardzo poprawić sprawność psychofizyczną, to, dlaczego ma mnie się nie powieść? Współczesna medycyna w żadnym kraju nie ma możliwości uzyskania takich rezultatów, jakie uzyskują chorzy po przejściu na dietę optymalną. Takie „leczenie” nic nie kosztuje. Żywienie optymalne jest przeważnie tańsze niż dotychczasowe, a przy właściwym doborze żywności, może być znacznie tańsze. Ponadto nie trzeba wydawać pieniędzy na leki, lekarzy, szpitale, czy sanatoria. Nie jest ważne, że niektóre z tych usług są „bezpłatne”. Za wszystko i tak trzeba płacić. Najwięcej ludzie chorzy płacą za to, co im najbardziej szkodzi i od czego stają się jeszcze bardziej chorzy. Za niepotrzebne badania, operacje, szpitale, sanatoria oraz trucizny zwane lekami płacimy wszyscy. Płacimy dużo. Współczesna „nauka stała się uczonym trupem myśli” – napisał ks. prof. Włodzimierz Sedlak. Niedawno jeden z takich „uczonawych” (określenie Sedlaka) tłumaczył ludziom w telewizji, że powinni jeść 5 razy dziennie i tylko owoce i warzywa. Od owoców i warzyw człowiek staje się zawsze tępym niewolnikiem, choruje na wiele chorób, żyje byle jak i niedługo. Jest bardzo „ubogi duchem”, ale jego życie błogosławionym nie jest. A przecież dobry Bóg (Bogowie) powiedzieli ludziom, co mają jeść, a czego im nie wolno. Dlaczego zatem ludzie, którzy nazywają się wierzącymi, nie wykonują tego, co im nakazano?
„Wszystko, co się rusza i żyje dałem ci za pożywienie” – powiedział Bóg do Noego. Ponieważ sam wybrałeś płody ziemi za swoje pożywienie, przeklęta będzie Ziemia z twojego powodu” – napisano w Biblii. Ludzie sami wybrali zło i nadal tylko zło wybierać muszą. Dlatego muszą chorować, muszą mozolić się na próżno, zawsze oczekują, że każdy kolejny rząd będzie lepszy i zawsze doznają zawodu. „Konsekwencje decyzji uczonych, którzy muszą wybierać zło, bywają nadzwyczaj groźnie” - napisał ks. prof. Włodzimierz Sedlak.
Dobrym był mój „Program Poprawy Wyżywienia Narodu” z roku 1974, do którego udało mi się przekonać ówczesnego premiera oraz sławę medyczną, profesora Juliana Aleksandrowicza. Wszyscy pozostali „uczeni i uczono podobni” (Sedlak) byli przeciwni. Wprowadzono ich program, który zrealizowano w 1980r., a jakie to przyniosło skutki dla narodu? Z 14 miejsca w Europie pod względem częstości chorób cywilizacyjnych trafiliśmy obecnie na miejsce trzecie. Od 1975r. zmarło niepotrzebnie w Polsce ponad 4 miliony ludzi, a kalek „wyprodukowano” około 5 razy więcej, niż być powinno. Od 15 lat Polacy powinni być wolni od cukrzycy. Powinni wykorzystać liczne i puste ośrodki wczasowe na leczenie chorych z innych krajów. Piszą i dzwonią do mnie liczni chorzy z wszystkich niemal kontynentów, nawet z Omanu czy Nowej Zelandii, że chcieliby przyjechać do Polski na leczenie, o którym wiedzą, że im pomoże. Ostatnio zwrócił się do mnie pan Adam Jany z Jaworzna, który dołączył statut „Stowarzyszenia Mieszkańców Jaworzna Propagujących Optymalny Model Żywienia”. Stosuje on dietę optymalną od 3 lat – oczywiście „ z pełnym powodzeniem” – jak pisze.
W Łazach działa już od pewnego czasu klub optymalnych.
Wspólnie z redakcją „Dziennika Zachodniego” planujemy spotkanie ludzi stosujących żywienie optymalne z terenu Śląska. Nadszedł czas na zorganizowanie się. Lepiej będzie powołać „Partię optymalnych – St-Op”. ułożyć statut, napisać program oparty na wiedzy i rozpocząć jego realizację. Proszę, więc wszystkich optymalnych, którzy odzyskali zdrowie i uzyskali zdrową czynność umysłu, którzy chcą skutecznie pomóc innym, o włączenie się w realizację programu, który w przeciwieństwie do wszystkich dotychczasowych programów, jakie się pojawiły, nie jest oparty na wierze, czy poglądach, a jest oparty na wiedzy. Ponieważ prawda jest do zgodność rzeczy z wiedzą, zatem program, który przyjmiemy do realizacji, będzie pierwszym prawdziwym programem porządkującym życie ludzi na Ziemi tak, aby zdegenerowany gatunek ludzki stał się nareszcie zdrowym i rozumnym gatunkiem.

                                                                                                             JAN KWAŚNIEWSKI


Zabrze 04.03.1998r.
Nasz syn Alan ma 13 lat. Zachorował ponad 4 lata temu. To było straszne. Przebywał w różnych klinikach aż 16 razy, a żadnej poprawy nie było. Podejrzewano u syna guz chromochłonny nadnerczy. Był ciężko chory, miał napady szybkiego bicia serca, potworne bóle głowy, ciśnienie skurczowe przekraczało 240mmHg, a rozkurczowe 200mmHg.
Poziomy katecholamin we krwi były stale bardzo wysokie, przekraczały normy ponad 70 razy. Przez te lata syn bardzo cierpiał, nie mógł się uczyć, nie mógł chodzić do szkoły, miesiącami leżał w różnych klinikach. Ja z mężem przeżyłam koszmar. Pewnego razu u syna nastąpiła śmierć kliniczna, lecz na szczęście na reanimacji przywrócono go do życia. Ale cóż to było za życie. Przed rokiem pojechałam do Pana do Ciechocinka i przedstawiłam naszą tragicznie beznadziejną sytuację. Syn w tym czasie leżał w klinice i był bardzo chory. Po powrocie do domu woziłam synowi do kliniki „żywność optymalną” a jego stan dzięki temu szybko zaczął się poprawiać. Przez te wszystkie lata brał codziennie ogromne ilości leków. Wyszedł z kliniki w znacznie lepszym stanie i ze znacznie zmniejszoną dawką leków. Po kilku dniach w domu odstawiłam u syna wszystkie leki, bo już nie były potrzebne. Syn szybko powrócił do normalnego życia i zdrowia. Obecnie jest zupełnie zdrowy, poziom katecholamin we krwi ma prawidłowy, ciśnienie krwi 110/60, jest bardzo ruchliwy, znacznie lepiej się uczy, nie choruje na żadne choroby infekcyjne. Wraz z mężem jesteśmy bardzo Panu Doktorowi wdzięczni za uratowanie syna. I tylko pozostał jakiś żal, że wszyscy jego „koledzy w chorobie” w tym czasie poumierali. Czy musieli umierać w tak młodym wieku?
                                                                                                   A.S. z Zabrza


Guzy chromochłonne mogą występować w różnych miejscach w organizmie, ale najczęściej występują w nadnerczu. Wytwarzają one nadmierne ilości katecholamin (adrenalina i nor adrenalina), które są często tylko okresowo kierowane do krwi, co powoduje szybki i znaczny wzrost ciśnienia tętniczego, szybką czynność serca, a także inne objawy bardzo pogarszające samopoczucie chorego. Po ataku znajdywano wzrost poziomu katecholamin we krwi 20 do 50 razy. U Alana bywał to wzrost 70 razy większy od prawidłowego. Gdy guz znajduje się w jednym nadnerczu, to leczenie operacyjne przynosi ustąpienie objawów choroby. Gdy patologiczne tkanki znajdują się w innych miejscach to leczenie operacyjne jest często niemożliwe, a leczenie farmakologiczne jest nieskuteczne, jak to było u Alana. Wszystkie choroby są spowodowane złym odżywianiem, o czym wiedzieli uczeni w starożytnym Egipcie, o czym wiedział prof. Julian Aleksandrowicz. Bowiem wszelkie procesy w organizmie są zapoczątkowane i sterowane substratami dostarczanymi do organizmu, prawie wyłącznie w pożywieniu. Duża ilość węglowodanów w diecie wymusza duże wytwarzanie insuliny, a także duże wytwarzanie katecholamin. Jest przyczyną cukrzycy typu I, bywa też przyczyną zaburzeń w wytwarzaniu katecholamin i – guzów chromochłonnych. Niepotrzebnie Alan tak długo chorował i cierpiał. Ciśnienie rozkurczowe w granicach 200mmHg przy 240 ciśnienia skurczowego powoduje ogromne obciążenie organizmu oraz określone, poważne szkody.
Alan miał szczęście, że jego rodzice szukali aż znaleźli. Jest jeszcze dzieckiem. Rośnie, to i szkody spowodowane w organizmie przez lata chorowania, mogą w pełni ustąpić. Coraz więcej lekarzy zrozumiało moją wiedzę i zaczyna ją stosować w praktyce. Blisko milion ludzi, którzy już stosują żywienie optymalne, odzyskało zdrowie, lub znacznie je poprawiło. Ci ludzie chcą pomagać innym. Aczkolwiek mają na razie bardzo ograniczone możliwości działania. Po prostu ludzie stosujący odmienne modele żywienia nie mogą zrozumieć tych, którzy stosują żywienie optymalne. Muszą reagować agresją i nienawidzić tych, którzy żywią się optymalnie, ponieważ takie są właściwości ich umysłów. Aby działać skutecznie, trzeba się zorganizować. Wielu ludzi organizuje się oddolnie i chce pomagać innym. Wielu zwraca i zwracało się do mnie w tej sprawie. Obecnie nadeszła stosowna pora. Wstępnie informuję, że 3 maja w Jaworznie planowane jest spotkanie "optymalnych". Dalsze informacje będą zamieszczane w "Dzienniku Zachodnim".

                                                                                                        JAN  KWAŚNIEWSKI



Zapisane
Strony: [1] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.03 sekund z 19 zapytaniami.