Strony: 1 [2]
|
|
|
Autor
|
Wtek: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie (Przeczytany 13979 razy)
|
kodar
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
benzodxm
Go
|
Nie jestes glodna przy takiej niewielkiej ilosci tluszczu i bialka?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Nie jestes glodna przy takiej niewielkiej ilosci tluszczu i bialka?
Benzodxm piszesz że najlepiej czujesz się jak zjadasz 100gr tłuszczy to spróbuj zjadac np najlepsze białka do 50gr i jeżeli nie będziesz głodny to te 100gr tłuszczu pozwoli Tobie zachowac wszystkie składniki w odpowiedniej dla DO proporcji.A dopiero kiedy Twój organizm przyzwyczai się i nie będzie reagował tymi perturbacjami to poprostu stopniowo zwiększaj tłuszcz aż osiągniesz conajmniej jak B-1 T-2,5-3,5 a weglowodany wtedy możesz spróbowac jeszcze ograniczyc do poniżej 50
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
benzodxm
Go
|
Jesli bede dalej tyl to sprobuje. Jestem zniechecony do ZO, ale jak bedzie trzeba to trudno. Chudniecie to jedyny pozytywny efekt jaki zauwazylem przy tym zywieniu. Na razie jeszcze nie jestem gruby, ale zanosi sie na to, ze wkrotce bede. Dzieki za rady. Na poczatku te 100 g tluszczu mi wystarczy, ale jak schudne i dalej nie bede potrafil jesc wiecej bez przykrych konsekwencji, to znowu bede musial zywic sie "normalnie".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Jesli bede dalej tyl to sprobuje. Jestem zniechecony do ZO, ale jak bedzie trzeba to trudno. Chudniecie to jedyny pozytywny efekt jaki zauwazylem przy tym zywieniu. Na razie jeszcze nie jestem gruby, ale zanosi sie na to, ze wkrotce bede. Dzieki za rady. Na poczatku te 100 g tluszczu mi wystarczy, ale jak schudne i dalej nie bede potrafil jesc wiecej bez przykrych konsekwencji, to znowu bede musial zywic sie "normalnie".
Czytaj Forum i posty Lekarki ,zapisuj kazdego dnia co jadles i jak sie czules po jedzeniu. Moze bedziesz wolal juz zbilansowane potrawy? Dieta nie jest skomplikowana.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
ja zauważyłam u siebie większą wrażliwość teraz na rzeczy "niejadalne" i większą tendencję do zachorowań po nich, ale jest nie do pomyślenia dla mnie żeby jeść jak kiedyś, musialby mi ktoś wyzerować mózg. Owszem, zjem sporo zlych rzeczy tak z niechlujstwa, gdy nie mam sił odpowiednio sie sobą opiekować. Ale nie wyobrażam sobie żeby jeść 3 razy dziennie zwykłe kanapki i przy tym na obiad makaron i na deser ciasto i mieć spokojne sumienie, czyli byc zadowolonym że sie siebie nakarmiło odpowiednio...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Chleb, a czy po plackach ziemniaczanych (2 jaja+2 ziemniaki) też byś miał wzdęcia? Wg mnie masz organizm zapakowany w węglowodany (jak wskazuje też nick). Dla takiego organizmu lepsze są jaja i potrawy z jaj niż produkty mleczne. Metoda na śmietane/ser też by Cię leczyła ale wg mnie zbyt powoli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Jeszcze lepsze Chleb byłoby zastosowanie jaj i pomidorów (w różnych postaciach) i ogórków.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2]
|
|
|
|