Najpierw kruche ciasto. Ja wzięłam:
- 600 g mąki
- 400 g smalcu
- 100 g żółtek
- 30 g cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
razem: B = 74,5 g; T = 427,9 g; W = 471,4 g
Na masę kokosową wzięłam:
- 300 g wiórków kokosowych
- 400 ml joguru greckego ( B- 3,8 g; T- 9 g
)
- 400 ml kwaśnej śmietany 18 % (lepszej nie było właśnie w sąsiednim sklepie, a deszcz padał)
- 200 ml śmietanki 30 %
- 20 g cukru
- 200 g białek ubitych na sztywno
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta gałki muszkatołowej
razem: B = 67,6 g; T = 357,6 g; W = 81,1 g
Ogółem: B = 141,7 g; T = 785,5 g; W = 552,5 g.
W 100 g : B = 6,4 g; T = 35,7 g; W = 25,1 g. B:T:W = 1 : 5,5 : 3,9
Zagniotłam ciasto i wrzuciłam je na godzinę do lodówki. Pozostałe składniki, ale
bez piany z białek wymieszałam w misce i też zostyawiłam na godzinę. Jak ta godzina minie z
z białek ubiję pianę i dodam do masy kokosowej. Następnie połową kruchego ciasta wyłożę dno i boki blachy do pieczenia, na to wyłożę masę kokosową, a na wierzch dam kruszonkę z drugiej połowy kruchego ciasta. Koniec kropka. Jak gościom (spodziewam się) będzie za mało słodko dostaną trochę cukru pudru na wierzch
Węglowodanów jednak sporo. Następnym razem trzeba będzie spróbować część mąki przennej podmienić mielonymi orzechami, albo mielonymi mogdałami.