|
Blackend
|
Wiadomo, ten co nie pije z reguły kabluje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
jasne. Mój kolega pracował parę lat w takiej ekipie pogotowia ratunkowego - za czasów komuny. Był wiecznie napruty, jak cała ekipa łącznie z dyspozytorką, kierowca najmniej bywał, choć to nie było regułą. Z reguły najwięcej chlał dyżurny lekarz. Więc mój kolega sanitariusz ( podstawowe wykształcenie) chodził ze słuchawkami lekarskimi i udawał, że leczył. Robili sobie kabaret z ludzi. Nawet mnie parę razy na dyżur zapraszał (bo całe noce w pokera na pieniądze grali ) - wypłaty nikt nie dostawał - poker i wóda. Już za młodu odkryłem, że to jedna wielka ściema.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
jasne. Mój kolega pracował parę lat w takiej ekipie pogotowia ratunkowego - za czasów komuny. Był wiecznie napruty, jak cała ekipa łącznie z dyspozytorką, kierowca najmniej bywał, choć to nie było regułą. Z reguły najwięcej chlał dyżurny lekarz. Więc mój kolega sanitariusz ( podstawowe wykształcenie) chodził ze słuchawkami lekarskimi i udawał, że leczył. Robili sobie kabaret z ludzi. Nawet mnie parę razy na dyżur zapraszał (bo całe noce w pokera na pieniądze grali ) - wypłaty nikt nie dostawał - poker i wóda. Już za młodu odkryłem, że to jedna wielka ściema. Tez znam takiego, co mówił, że w nocy na sygnale jechali karetką po wódkę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Wiadomo, ten co nie pije z reguły kabluje. Ale są wyjątki... Targowiczanie? kablują i piją ? Kablują w Eurokołchozie, a piją w samolocie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
U Sowy i Przyjaciół to się sprawdzało - jedni pili drudzy kablowali...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Pisiory od lat szykowały się do "przejęcia" władzy i teraz Sowę wprowadzili na każdego. Nasze rodzinne telefony od zawsze były na cenzurowanym, więc jesteśmy zwyczajni, ale niektórzy, co nie mają świadomości, że publika usłyszy, mogą się zdziwić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Lekarze niestety mają bardzo niską średnią długość życia, ale to nie z przepracowania, tylko ze stosowania na sobie "naukowych" zaleceń profilaktycznych raczej. Bo każdy stulatek, czy na diecie tłuszczowej, czy na diecie węglowodanowej pytany o przyczyny tak długiego życia zawsze podkreśla unikanie lekarzy jak ognia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
może to być prawda. Rozmawiałem z kolegą, synem 96-latki i rzekł, że co prawda mama chodzi do lekarza nieraz, ale tabletki wyrzuca do śmietnika. Ojciec niestety w wieku 93 lata trafił do szpitala i niestety się nim zaopiekowano (nie)odpowiednio.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|