Autor
|
Wtek: "Naukowcy ostrzegają: Za pięć lat koniec świata" (Przeczytany 116193 razy)
|
Krystyna*Opty*
Go
|
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=255&BackToCategory=2&ShowArticleId=32438------------------------------------------------------------------Cytat: Niepokojące badania NASA 2007-02-20 12:45 Naukowcy ostrzegają: Za pięć lat koniec świataAmerykańscy naukowcy biją na alarm - coś dziwnego dzieje się z polem magnetycznym naszej planety. Wygląda na to, że bieguny zaczęły gwałtownie zmieniać swoje położenie. To może skończyć się globalną katastrofą. Po orbicie krąży aż pięć sond, które NASA wysłała specjalnie po to, by obserwowały zorze polarne. Pracują od kilku dni. "Amerykanie chcą zbadać, jak przebiega zmiana natężenia ziemskiego pola magnetycznego i jaki to ma wpływ na przykład na fale radiowe w górnych warstwach atmosfery"- wyjaśnia dziennikowi.pl astrofizyk prof. Marek Demiański z wydziału fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. Niby nic w tym dziwnego, ale okazało się, że zorze... zwariowały. Z uporządkowanych i wolno zmieniających kolor zmieniły się w błyskającego dzikiego potwora, rozbłyskującego całą paletą barw. Ziemskie pole magnetyczne gwałtownie zaczyna się zmieniać. Północ zamieni się w południe Co to znaczy? Według jednej z teorii na temat przebiegunowania, w 2012 roku ziemskie bieguny zamienią się miejscami. Miałoby to nastąpić po serii gwałtownych zaburzeń pola magnetycznego Słońca. Naukowcy nie mają wątpliwości - zamiana biegunów jest możliwa i Ziemia już to przechodziła. Można to potwierdzić, badając na przykład zastygniętą lawę. Gdy taki materiał ochładzał się i twardniał, "zapamiętywał" kierunek pola magnetycznego. Dzięki temu po tysiącach lat naukowcy potrafią odtworzyć, jak biegło pole magnetyczne. Nie wiadomo jednak, co się stanie, jeśli bieguny gwałtownie zamienią się miejscami. Jeśli zajmie im to raptem kilka lub kilkanaście dni, może to skończyć się globalnym kataklizmem. Potężne tsunami zalewające całe kontynenty albo Warszawa w okolicach równika, palmy kokosowe za oknem oraz mieszkańcy Afryki, którzy musieliby się nauczyć żyć jak Eskimosi, w 40-stopniowym mrozie - tak wygląda czarny scenariusz. "Teoretycznie jest to możliwe" - twierdzi prof. Demiański. "Aktywność Słońca jest dokładnie śledzona od 300 lat. To prawda, że stwierdzono czasowe wzrosty okresu aktywności naszej gwiazdy, jednak nigdy nie odstępowały one od normy". Naukowcy przyznają, że ruch biegunów w ciągu ostatnich 150 lat nabrał tempa. Kalendarz Majów i rok 2012 Tymczasem belgijski badacz i pisarz Patryk Geryl, który napisał książkę "Proroctwo Oriona na rok 2012", uważa, że dokładnie za pięć lat nasza planeta gwałtownie się przebiegunuje. Powołuje się przy tym na zapiski starożytnych Majów, Egipcjan i Sumerów. Kalendarz Majów, plemienia uważanego za doskonałych astronomów, kończy się właśnie na roku 2012. Pojawia się nawet dokładna data - 21 grudnia. To wtedy ma dojść do kataklizmu, po którym Ziemia całkowicie zmieni swe oblicze. Według autora książki, Słońce co 11,5 tysiąca lat przeżywa stan hiperaktywności. Z zapisków starożytnych Majów wynika, że ostatni raz miało to miejsce blisko 10 tysięcy lat przed naszą erą. To cykliczne zjawisko ma się powtórzyć właśnie w 2012 roku. Gdyby rzeczywiście tak się stało, Ziemia zamieniłaby się w gigantyczną cewkę elektromagnetyczną. A wtedy bieguny mogą "przeskoczyć" z miejsca na miejsce. Co ciekawe, według geologów 11 tysięcy lat temu naszą planetę nawiedził wielki potop. Czyżby teraz miała nastąpić "powtórka z rozrywki"? Ostatnia deska ratunku Jednak część naukowców uspokaja - przebiegunowanie, choć możliwe, nie nastąpi w ciągu kilku dni. Dlaczego? Bo ich zdaniem to fizycznie niemożliwe. Twierdzą, że pole Ziemi potrzebuje długiego czasu na zmianę biegunów. Jak długiego? Na pewno nie kilku dni. Raczej setki, może nawet tysiące lat. Jak to się skończy dla Ziemi? Najpierw osłabnie jej pole, potem zaniknie, a w końcu "odrodzi się", tyle tylko, że odwrotnie. Kiedy zabraknie pola magnetycznego, do naszej planety zacznie docierać więcej szkodliwego promieniowania z kosmosu. To pewne, bo ziemskie pole to nasze naturalne zabezpieczenie przed tym promieniowaniem. Ale żaden z tych sceptycznych naukowców nie chce podjąć się wyrokowania, jak taka zmiana biegunów odbije się na ludzkości. Oby nie tak, jak straszą zwolennicy teorii o końcu świata w 2012 roku. --------------------------------------------------------------------------------------------Koniec cytatu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Uwiellllbiam takie posty ! Dzięki nim wiem, że science-fiction ma się dobrze (jak zawsze), a zwolennicy teorii o końcu Ziemi przeżywają orgazm z zachwytu. Sądzę, że szczególnie intensywnie szczytują wszelkiej maści ewangelicy chrześcijańscy. ps: Pozrozmawiamy po roku 2012 Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sabina
Go
|
PO NAS CHOĆBY POTOP - ale już tak szybko?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Joela
Go
|
Gdy Noe budował Arke - Korab ,byli tacy co sie nasmiewali ,szczytowali z orgazmem i bez A potem było juz po szczytowaniu no cóz , moze i cos bedzie przecież Boza cierpliwosc tez ma swój koniec . Israel bedzie bezpiecznie mieszkał , więc ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Szymon
Go
|
Israel bedzie bezpiecznie mieszkał , więc ?
Joelu, możesz wytłumaczyć o co chodzi z tym Izraelem?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Joela
Go
|
Israel ma Obietnice ,która napewno sie wypełni .Mysle ,ze tak jak było w niewoli Faraona wszystko co przyszło na Micraim omineło Goszem ,tak bedzie i teraz ,oczywiscie jesli to bedzie TEN CZAS .
Chocby wszystko legło w zniszczeniu Israel nie legnie ,chociaz przejdzie przez cierpienie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Szymon
Go
|
Za kilkadziesiąt lat, o ile oczywiście jak mówi Joela oczywiscie jesli to bedzie TEN CZAS . i nie będzie końca (np. za 5 lat), to Izrael ... legnie. Zadecyduje o tym coś takiego jak demografia. Po prostu ludność pochodzenia arabskiego będzie zdecydowanie przewyższała liczbę młodych ortodoksyjnych Żydów, którzy wierzą w to, w co wierzy Joela (bo czytają w sumie podobne książki). A młodym Arabom nie spieszno do Jesziwy...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Zastanawia mnie, czemu cywilizacja europejska przejęła i adoptowała tak krwawą i pełną tyranii religię chrześcijańską od ludów semickich. Europa marzy mi się świecka, mądra, pchająca w przód emocjonalny rozwój człowieka - w żadnym razie nie socjalistyczna czy dająca głos motłochowi, jak to jest w demokracji. Zapędziłem się w utopię.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Joela
Go
|
Za kilkadziesiąt lat, o ile oczywiście jak mówi Joela oczywiscie jesli to bedzie TEN CZAS . i nie będzie końca (np. za 5 lat), to Izrael ... legnie. Zadecyduje o tym coś takiego jak demografia. Po prostu ludność pochodzenia arabskiego będzie zdecydowanie przewyższała liczbę młodych ortodoksyjnych Żydów, którzy wierzą w to, w co wierzy Joela (bo czytają w sumie podobne książki). A młodym Arabom nie spieszno do Jesziwy... Nie chodzi tu o demografie ,ale o Przesliczna Ziemie .Legnie to co ziemskie -cielesne ale ja mówie o Israelu jako Włąsnosci Panskiej. Ja mówie o potomkach Icchaka . Myslisz ,ze Israel moze zostac wchłoniety przez Arabów ? Nie ,to niemozliwe. Tak wierze w to co w TEJ KSIEDZE ,choc zdaje sobie sprawe ze wiele w NIEJ ukryte.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tymon
Go
|
Ludzie potrzebują w coś wierzyć. To proste.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Szymon
Go
|
Myslisz ,ze Israel moze zostac wchłoniety przez Arabów ? Nie ,to niemozliwe. mówię, że judaizm straci ze swej potęgi kosztem islamu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
A to z kolei umocni zachodnie chrześcijaństwo.
Generalnie, największym sukcesem myśłi współczesnego człowieka byłby według mnie zanik religii monoteistycznych, a objawem największego kroku naprzód - jeśli chodzi o rozwój człowieczeństwa - byłoby odrzucenie wszystkich religii w ogóle. Mam na myśli wejrzenie w potrzeby emocjonalne i praktyczne człowieka jako człowieka, nie zaś dekrety i nakazy antyreligijne. ps: Mam wrażenie , że religia i armia idą w parze.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
ps: Mam wrażenie , że religia i armia idą w parze.
Tomek
Dodala bym jeszcze biale fartuchy (tak zwane-kitle) i togi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Uponstar
Go
|
Juz za pięć lat? A jeszcze tyle do zrobienia, no to do roboty. Ustaliłem sobie pieciolatkę - za pięć lat będe miał 32 lata, piękny wiek. Juz sporo w życiu nabroiłem, lecz teraz muszę się zabrać poważnie do roboty, przyśpiewując sobie piosnkę zespołu Raz Dwa Trzy. A tak serio - to prawda, czy nieprawda. Lecz wczoraj w nocy miałem dziwne wizje - ile czasu zmarnowałem, ile błedów popełniłem. A najgorsze jest to, jak mało czasu poświęciłem BLISKIM - to jest coś co muszę zmienić - bardziej się urodzinnić. Już nie będę sobie stawiał "pomnika trwalszego niż ze spiżu"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Wiesz Hana, nie jestem skory by walić gromami w środowisko lekarskie, bo co by nie powiedzieć lub nie napisać, to jednak jak mnie pies pokąsa lub skaleczę się w ziemi nawożonej gnojem, to zawsze mogę popędzić i zaszczepić się na wściekliznę lub tężca. Ja uważam, że medycynę reprezentuje mała grupka znakomitych lekarzy (leczący przyczynowo, pourazowo lub wydający pewne diagnozy) oraz ogromna liczba psubratów, którzy niewiele mają wspólnego z założeniami swej nauki. Wśród nich są karierowicze, partacze, przestępcy oraz nieudacznicy mający rodziców "z plecami". Natomiast, gdy chodzi o światek duchowieństwa, nie uważam by znaleźli się w nim ludzie zacni, bo kazdy, kto uczestniczy w oszustwie opartym na wierze w coś, czego nie udowodniono - jest współwinny ignorancji wobec Ziemi , Przyrody i Człowieka. Nieważne czy to Tischner (wielce wykształcony i bystry, łagodny czlowiek) czy PieronekGlempEscrivaJPIIRydzykŻycińskiWielgus ..and many many others...czyli tacy, którzy według mnie zaśłużyli na jak najszybsze pominięcie przez pamięć lub też pamiętanie ku przestrodze. O ile Tischnera uspawiedliwia humanizm zawoalowany przez wierzenia - czyli zagubiony i przymglony, to większosć przypadków jest raczej beznadziejnie benadziejna. Pomijam tych zagubionych. Bo nie najgorsi są pederaści czy pedofile uciekający w kościół , żeby uniknąć wykrycia i móc tam się "realizować". Jeszcze gorsi są ci, którzy tworzą i utrzymują molocha kościelnego (z całym jego zapleczem finansowo-militarno-politycznym) i wiarę w przesąd. Nigdy w historii czzłowieka nie było tak, by tłum myślał. Tłum ZAWSZE jest głupi i skłonny do agresji. Jednostki tworzą religie, ale to tłum zabija MYŚL. Nie będzie w 2012 roku końca świata. Tego rodzaju głupoty są świetnym pretekstem dla apokaliptycznie nastawionych ludzi, którzy nienawidzą życia i którzy za każdym razem, gdzy zwierzysz im sie, że chciałbyś żyć wiecznie, odpowiedzą - "ale co bym tu robił" lub "nudziłbym się". Takich ludzi naleźy albo leczyć albo omijać. Sporo tego rodzaju osób spotkałem.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Tomek Jak to dobrze przeczytac taki optymistyczny tekst -bo ja już tez powoli zaczynałam wierzyć w te straszliwe przepowiednie. Może i ja jestem częścią tego głupiego tłumu przecież kiedyś tłumnie głosowaliśmy na solidaruchów jak bardzo sie teraz tego wstydze
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tetryk
Go
|
"Zazdroszcze" ludziom na tym forum tego (to nie dotyczy wszystkich), ze o wszystkim mowia z taka pewnoscia. O tym co bylo, o tym co jest, a nawet - o zgrozo - o tym co bedzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
No nie bądż taki tetryk Jest pare pewniaków na tym padole ,a co do reszty -to właśnie tutaj ustalamy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Bo widzisz Tetryk, nie doceniasz profetyzmu w IV RP W Polsce jest nawet dwóch podobnych do siebie maleńkich proroków, którzy doskonale wiedzą, że będzie lepiej gdy oni prorokują. Póki co jednak, prowokują i to z niemałym acz obrzydliwym skutkiem. Nieważne, że głos ich niezbyt donośny i słabowity, jakby niezdecydowany i cokolwiek pijacki. Ważne, że tłum ich wybrał, a że prorocy Ci święcie wierzący, to zapewne uznali to za wolę boską - pewną i bezbłędną. No jakżeby inaczej, skoro jakiś debil wymyśłił, że głos tłumu jest głosem Boga ! Prorocy dogadają się z człowiekiem o nazwisku będącym w kontekście jego osoby obrazą dla pewnej świetnej wokalistki, stworzą talerz do obrony przed Brodatymi, wystawią dupy na wiatr atlantycki - może wywieje ten paskudny smród, ale to na nic. Jak zwykle bowiem Polsza ma to do siebie, że miast ciągnąć dobre wzorce , pobiera wszystko co najgorsze od lepiej rozwiniętych kultur. Dlatego w Polsze zagościł hip hop (vide USA) a nie np. dbałośc o własnośc prywatną (vide USA) Prorocy mają się dobrze, bo stosują sprytną taktykę opartą na kłamstwach, pomówieniach, wyparciu, oskarżaniu wszystkiego i wszystkich o współpracę. Dobrze im, bo blefują...ale ich sukces nie jest spowodowany ich zaletami. To wynik wprost odrażającej głupoty wyborców. Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|