MORGANO
Go
|
DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (42)
ODPOWIADA NA LISTY CZYTELNIKÓW
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM
Zebrał i przepisał. Morgano
Warszawa 08.02.1999r.
Mam 27 lat. Od dziecka miałam duże kłopoty z przewodem pokarmowym- bóle żołądka, jelit wymioty i biegunki. Nie miałam żadnej odporności. Bez przerwy chorowałam na katary, grypy, przeziębienia, nosiłam ze sobą pełną torebkę chusteczek do nosa, chusteczki nosiłam też w kieszeniach szytych dodatkowo w moich ubiorach. W maju 1998r. wykryto u mnie wirusa HIV. Przypuszczam, że zaraziłam się nim półtora roku wcześniej. To był koszmar. Wpadłam w ciężką depresję i myślałam o samobójstwie. W lipcu wpadła mi w ręce książka " Dieta optymalna". Po jej przeczytaniu pomyślałem, że może nie wszystko stracone. Od lipca stosuję żywienie optymalne. Ciężka depresja ustąpiła już po tygodniu. Niesamowite.
Dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego ustąpiły po 2 dniach diety.
Po kilku dniach ustąpił katar i od lipca nie miałam kataru, przeziębienia czy grypy. Miano przeciwciał przeciw wirusowi w maju wynosiło 493, a w listopadzie wzrosło, do 651, co jak powiedział mi lekarz, jest bardzo dobrym objawem. Od listopada nie noszę ze sobą ani jednej chusteczki, bo nie potrzebuję. Panie Doktorze. Proszę o szczerą odpowiedź - czy mam szansę na wyzdrowienie?
S. P.
Ma pani szansę na wyzdrowienie. Wirusem HIV zarażają się najczęściej ludzie stosujący pastwiskowy model żywienia. Przez zainfekowaną krew może zakazić się każdy, któremu podano krew z wirusem. Ale nie każdy potrzebuje krwi. Stosujący żywienie optymalne krwi nie potrzebują, bo są zdrowi,
nie przeprowadza się u nich operacji , przy których można dostać zakażoną krew, bo nie chorują na choroby wymagające zabiegów chirurgicznych . Nawet w wypadkach drogowych i innych uczestniczą wiele razy rzadziej niż inni. Nigdy stosujący żywienie optymalne nie może zasnąć za kierownicą. Alkoholu piją mało, zawsze po zachodzie słońca i zawsze niewiele, tak, że nawet po jego wypiciu będą mieli poziom alkoholu we krwi poniżej 0,2 promile, a taki poziom alkoholu nie upośledza sprawności i nie wydłuża czasu reakcji. Ponieważ mają wyobraźnię, to nawet, jeśli nieco wypiją, to za kierownicę nie siadają. Ponieważ mają wyobraźnię, to nawet, jeśli nieco wypiją, to za kierownicę nie siadają. Ponieważ mają wyobraźnie, jeżdżą bezpiecznie i nigdy nie maja wyobraźnię, jeżdżą bezpiecznie i nigdy nie mają pierwszeństwa przejazdu, przez co rzadziej uczestniczą w wypadkach. Ponieważ są zdrowi i nie chodzą na żadne badania i nie dają sobie pobierać krwi do badań. nie dostają zawału, czy wylewu za kierownicą, dlatego i ta przyczyna wypadków u nich nie istnieje. W ubiegłym roku podano w prasie, że w USA dziecko zarażone wirusem HIV od matki w czasie ciąży, które miało dodatnie odczyny tego wirusa od urodzenia, przestało być serododatnie, a stało się seroujemne. Organizm dziecka potrafi zlikwidować wirusa, ponieważ zostało przyjęte do rodziny bogatych i dobrych ludzi. A bogaci w USA nadal jedzą bardzo tłusto, bo gdyby tego nie robili, to szybko przestaliby być bogatymi. Bardzo bogaty człowiek potrafi szybko stracić majątek w licznych kasynach gry, tylko poczuje nieodpartą ochotę na hazard. Hazard jest największą przyjemnością dla ludzi o określonych i niekorzystnym składzie diety. Optymalny nawet nie gra w Totka, a hazard go nie interesuje.
Wzrost przeciwciał przeciwko wirusowi, ustąpienie przewlekłych katarów, odporność na grypy i przeziębienia, świadczą o znacznym wzroście odporności na wszelkie infekcje pochodzenia wirusowego, czy bakteryjnego. Optymalnie żywiony nigdy nie sięga po narkotyki, bo ma rozum, niczego się nie boi, prowadzi pogodne życie, jest szczęśliwy i nie musi poprawiać sobie nastroju narkotykami i nigdy po nie sięga. Zatem nawet zainfekowaną igłą przy wstrzykiwaniu narkotyków też nie może się zarazić.
JAN KWAŚNIEWSKI
10.08.98r. Piotrków Trybunalski
Mam 49 lat. Od dziecka cierpiałam na migrenę, od 20 lat miałam bóle trzustki i pęcherza żółciowego oraz uporczywe zaparcia. Odwiedzałam wielu lekarzy i specjalistów, ale ze szkodą dla mojej kieszeni. Byłam, jeśli tak można powiedzieć, królikiem w Klinice Neurologii i Psychiatrii Łódzkiej Akademii Medycznej ( leczenie migreny) bez żadnych rezultatów. Wszyscy lekarze mówili, że trzeba nauczyć się żyć z bólem. Od 2 lat boli mnie kręgosłup szyjny, koło kości ogonowej oraz stawy biodrowe.
Od 7 lutego 1998r. stosuję żywienie optymalne. Już po 5 dniach ustąpiły mi wszystkie dolegliwości przewodu pokarmowego i migrena. Od tej daty już nie wymiotowałam, a przedtem musiałam 2-3 razy w tygodniu. Po około 3 miesiącach ustąpiły mi zawroty głowy i szum w uszach, uregulowała się miesiączka. Jestem spokojna i patrzę na świat przez różowe okulary. Śpię dobrze, wstaję wypoczęta, a przedtem byłam ciągłe zmęczona. Czuję się świetnie. Jestem nowo narodzonym człowiekiem. Dziękuję Panu Doktorowi
z całego serca. Bardzo bym chciała dostać się do Pana kliniki, bo tylko Pan mi może pomóc na bóle bioder i kręgosłupa. Po analizie Pańskiej książki uważam, że choruję na chorobę Bechterewa. Ogromnie proszę o pomoc.
Zofia R.
Organizm pani szybko zareagował na wprowadzenie żywienia optymalnego. Ponad 20-letnie dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego i migrena od dziecka, systematycznie leczona (zawsze bez skutku) ustąpiły już po 5 dniach diety. A swoją drogą, cóż warta jest medycyna kliniczna, jeśli nie potrafi wyleczyć tak prostej do wyleczenia choroby, jaką jest migrena? W USA na migrenę choruje około 20 milionów ludzi, głównie kobiet. I oni też leczą się wciąż, a zawsze bez skutku, gdyż medycyna w USA jest równie chora jak w Polsce i w innych krajach. Już ponad milion ludzi w Polsce i w wielu krajach potrafiło skorzystać z mojej wiedzy. Są jak piszą, "nowo narodzonymi ludźmi, spokojnymi, dobrymi dla zwierząt, umiejącymi odróżnić dobro od zła". Im więcej będzie takich ludzi, tym szybciej zostanie zbudowane na Ziemi zapowiadane "Królestwo Boże", w którym nie będzie granic, armii, broni, przestępczości, więzień i sądów, ludzie będą mówili i pisali jednym wspólnym językiem i będą mieli jedną, wspólna ojczyznę -Ziemię. Ludzie nie będą mozolić się na próżno, kobiety będą rodziły " bez bólu i męki", chorób praktycznie nie będzie, a ludzie przestaną umierać z powodu chorób.
W historii ludzkości było wielu nauczycieli, którzy mówili innym, co powinni robić, a czego im nie wolno, ale to było dla nich i dla innych dobre, a Panu miłe.
Ale co musi być zrobione, aby ludzie umieli odróżniać dobro od zła i wybierać dobro, tego ci nauczyciele nie wiedzieli. Kiedy ludzie, w wyniku popełnienia "grzechu pierworodnego", czyli określonych błędów w żywieniu raz utracili zdrową czynność umysłów, to odzyskać już jej nie mogli. Ludziom można radzić, żeby przestrzegali 10 przykazań, czy innych norm etycznych, ale jest to "głos wołającego na puszczy". Żywienie optymalne przyczynowo zmienia chemię mózgu na prawidłową, ta chemia umożliwia przebudowę dotychczas źle zbudowanych i źle zasilanych nadajników i odbiorników radiowych, (które znajdują się w każdej komórce) tak, aby mogły one działać prawidłowo, czyli zgodnie z interesem gatunku ludzkiego. Tylko najlepiej zbudowane i najlepiej zasilane w energię "dusze" mogą wiedzieć, co jest dobre dla rodzaju ludzkiego, a co jest złe. Człowiek świadomie nie może postępować źle, zatem i ludzie o zdrowej duszy będą mogli postępować tylko dobrze.
Od czasów popełnienia przez ludzi tak zwanego grzechu pierworodnego wszystkie ludzkie dusze były nieprawidłowo zbudowane i źle zasilane. Były i są. Jedynym wyjątkiem są optymalni, po dłuższym okresie stosowania żywienia optymalnego. Im nie trzeba mówić, co dobre, a co złe. Oni to wiedzą. Dlatego to, co piszę, dla optymalnych jest oczywiste, dla inaczej się odżywiających jest w najlepszym razie tylko utopią. Tylko brak wiedzy jest przyczyną zła. Wiedza jest znajomością rzeczy. Tylko brak mądrości w rodzaju ludzkim jest przyczyną braku wiedzy i braku dostępu umysłów ludzkich do prawdy.
Bowiem prawda, to zgodność rzeczy z wiedzą. Mądrość, to znajomość przyczyn rzeczy. Nie tych, które wydają się ludziom, że są przyczynami, nie tych, w które ludzie wierzą, że są przyczynami, a tych, które są przyczynami. Obowiązkiem każdego optymalnego jest włączenie się w proces uzdrawiania przyczynowego ciał i umysłów ludzi. Aby ich działanie mogło być skuteczne, powinni działać mądrze, zorganizowanie, powinni działać w Bractwach Optymalnych pod kierunkiem Stowarzyszenia Bractw Optymalnych w Jaworznie. Leży to w ich własnym interesie, w interesie ich dzieci. Stowarzyszenie dopiero rozpoczyna działalność. Jego głównym celem jest propagowanie żywienia optymalnego tak aby coraz więcej ludzi stosowało ten model żywienia. Dlatego uprzejmie proszę tych optymalnych, którzy mogą przekazać dowolną sumę na konto Stowarzyszenia, Tak trzeba.
Ja sam wpłaciłem 1500 zł, a moja żona 1000 zł. Gdy Stowarzyszenie zbierze odpowiednie środki będzie mogło kupić przynajmniej na początek jedno sanatorium i otworzyć zakład leczenia stacjonarnego. Tysiące chorych z całego świata chce przyjeżdżać do Polski na leczenie stacjonarne w Arkadiach.
Chcą i mogą za to leczenie zapłacić dużo. Wkrótce będą środki na otwieranie kolejnych Arkadii, w których będą leczeni również chorzy Polacy, bezpłatnie lub za niewielką opłatą. Stowarzyszenie nie działa dla zysku, a wypracowane środki nie mogą być przekazywane dla członków Stowarzyszenia - napisano w statucie. Bóle kręgosłupa szyjnego i stawów biodrowych, gdyby były spowodowane chorobą zwyrodnieniową stawów lub zapaleniem tkanki łącznej, już dawno powinny u pani ustąpić. Jeśli nie ustąpiły, trzeba szukać innej przyczyny. Może to być choroba Bechterewa, może być gościec przewlekły postępujący. Dolegliwości towarzyszące tym chorobom również ustępują szybko, ale są wyjątki. Bywa, że w jednym, czy kilku stawach błona maziowa zmienia patologicznie swoją strukturę - i truje. Wówczas tę patologiczną błonę maziową trzeba usunąć operacyjnie. Podała pani za mało informacji. Trzeba zrobić badania - zdjęcia rtg , OB., odczyn lateksowy, ewentualnie inne badania, aby ustalić rozpoznanie choroby, która u pani, jaka wynika z treści pani listu, nie została dotychczas rozpoznana. Gdy będzie wiadomo, jaka choroba "siedzi" w pani kręgosłupie i stawach, łatwiej będzie można znaleźć na nią sposób.
JAN KWAŚNIEWSKI
|
Autor
Zapisane
