Autor
|
Wtek: Kto wyzbył się cukrów prostych ? (Przeczytany 97154 razy)
|
elmo
Go
|
Chcę odpowiedziec na bardzo fajne pytanie tytułowe. Ja się wyzbyłam totalnie spozywania cukrów prostych.Od kilku lat nie uzywam cukrow typu sacharoza ,glukoza itp. Wcale mnie do nich nie ciągnie,a kiedys zajadalam sie czekoladami,slodzilam herbate dwiema łyżeczkami cukru-sama nie moge w to teraz uwierzyć. Ogólnie to mam ochotę tylko na mięso ,jakies dobre nie "zaprawione" glukozą i solą wędliny.Za warzywami i owocami nie przepadam ,w sumie ,to ich nie jadam. to tyle ,pozdro
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Rak lubi "słodkie życie" U kobiet z podwyższonym poziomem cukru we krwi ryzyko raka jest wyraźnie większe, ale mężczyzn to nie dotyczy - wynika ze szwedzkich badań. W ramach z zapoczątkowanego jeszcze w latach 80. XX wieku projektu Vasterbotten naukowcy z uniwersytetu w Umea przeprowadzili badania 64 500 osób, u których wykryto 2478 przypadków raka. Okazało się, że u kobiet podwyższonemu poziomowi cukru we krwi towarzyszyło zwiększone ryzyko zachorowania na raka trzustki, skóry, macicy i układu moczowego. Dla grupy kobiet poniżej 49. roku życia podwyższony poziom cukru był też związany z częstszym występowaniem raka piersi.
Podwyższony poziom cukru we krwi był wśród badanych obserwowany z wiekiem coraz częściej. Naukowcy zastrzegają, że zaobserwowany związek powinien być jeszcze potwierdzony przez ewentualne dalsze badania. Podwyższony poziom cukru we krwi może wynikać zarówno ze zbyt słodkiej diety, jak i cukrzycy. (
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Ewo, zaczynam doświadczenie bez cukrów prostych. Zauważyłem, że apetyt na nie gwałtownie maleje po spożyciu kolorowych warzyw. Tomek
Tomek pytam, czy dalej trzymasz sie bez cukrow prostych?-ijezeli tak to jak sie czujesz? Ja po trzech dniach bez c.p. czuje sie oslabiona a moja glowa pracuje tylko w 3/4 swoich mozzliwosci!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Niestety nie, ale pozostaje to wciąż w zasięgu moich najbliższych celów. Powód klęski jest dość prosty - to najzwyklejsza używka i po odstawieniu glukozy, fruktozy itp pojawia się syndrom odstawienia. Dokładnie te objawy , o których piszesz miałem, gdy próbowałem rzucić palenie. Pojawiły się także niepokoje, przygnębienie i rozdrażnienie. Pozbyłem się kilka lat temu papierosów, a zatem z cukrami nie powinno być problemu. Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Ja tez nad c.p. pracuje --ale na razie efektow brak!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Czytam Wasze problemy z wyzbyciem się cukrów prostych i w sumie się dziwię ,że Wam jest tak trudno to rzucić. Ja rzuciłam z dnia na dzien i cukru ani odrobinę już nie używam jakies 5 lat. Może łatwiej mi bylo rzucić dlatego ,że ewidentnie mi szkodził-candida mi się hodowała na nim . Ale chyba w małych ilościach Wam nie szkodzi...? Hano,czemu chcesz całkowicie zrezygnować z cukrów prostych(chodzi głównie o cukier-sacharozę,czy też o te zawarte w owocach?) Szkodzi Tobie konkretnie na coś? Czy tak sobie chcesz go odrzucić? Ja zauważyłam ,że cukier zawarty gdziekolwiek np,glukoza w wędlinach szkodzą mi . Dlatego ,takich wędlin też nie kupuję. Bo zaraz mam jakieś burczenia ,przelewania itp.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Jedyne c. p. na jakie sobie pozwalam to gorzka czekolada, od czasu do czasu lod-ktorego zjem 1/4 lub 1/2 --ale o wiele lepiej sie czuje gdy ich nie jem , tylko sa dni, ze ciagnie jak do narkotyku i co wtedy robic?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Hana, sama robisz lody, czy kupujesz?
M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Jedyne c. p. na jakie sobie pozwalam to gorzka czekolada, od czasu do czasu lod-ktorego zjem 1/4 lub 1/2 --ale o wiele lepiej sie czuje gdy ich nie jem , tylko sa dni, ze ciagnie jak do narkotyku i co wtedy robic?
Na mnie po tylu latach, już nawet lody nie robią wrażenia. Jedyne czego mi żal tak naprawdę ,to jak przechodzimy czasem z mężem i dziećmi koło takiej milutkiej kawiarenki ,gdzie chodziliśmy na lody ,kawę lub ciasto-jak ją widzę, to mi serce ściska ,że już tam nie mogę usiąść .... Tzn. usiąść mogę ,ale jeść nie mogę ,więc ,co mi przyjdzie z patrzenia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Od czasu rotowania mlecznych "optymalne lody" sa dla mnie --powiem za tluste--kupuje, ale calego trudno mi zjesc, sa dni, ze wystarczy 10g c.p. zeby sie lepiej poczuc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Ja np. kawy pije tez 2-3 lyki , ale dla mnie wazniejszy jest rytual parzenia kawy/herbaty i nakrywanie do stolu niz sam fakt picia/jedzenia.
Przytulne kawiarenki tez lubie odwiedzac --zamawiam wtedy wode mineralna i --medytuje!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Przytulne kawiarenki tez lubie odwiedzac --zamawiam wtedy wode mineralna i --medytuje!
No właśnie ,jak idziemy gdzieś z dziećmi ,to ja biorę wodę mineralną-tylko I patrze się jak mąż z dziećmi jedzą lody itp -Taka mi została przyjemność z przytulnych kawiarenek A już przyjemnie jest, jak mi pachnie pizzą
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Myślę sobie Hana, że dwa miesiące bez c.p. mogłyby świetnie zaświadczyć o braku potrzeby w ich spożyciu Byłbym rad, gdyby ktoś kompetentny zweryfikował moją "pewność' co do kwalifikacji c.p. jako używki, która uzależnia podobnie jak papieros. Z drugiej strony, moja radość byłaby wielka, gdyby argumentacja stała po stronie eliminacji tego rodzaju cukrów. Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Tomek, ladnie ujoles problem c.p. tylko w tym sek,ze kazdy organizm inaczej na ta "uzywke"reaguje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Każdy reaguje na swój sposób, to prawda, ale czy nie kazdy inaczej reaguje też na papierosy ? Jednych uspokajają, innych (jak mnie) rozstrajały nerwowo. Wcale - jak pisali w oparciu o badania - nikotyna nie wpływała u mnie na wzrost poziomu koncentracji. A może jest tak, że ideowo jestem negatywnie ustosunkowany do używek i to ma swoje odbicie w somatycznych reakcjach ? ps: Jeszcze kilka obserwacji późnym wieczorem.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
...wracając do tematu. Powziąłem decyzję o stopniowej redukcji ilości cukrów prostych w proporcji do złożonych. I tak, zamierzam porzucić gorzką czekoladę, ale zastąpić ją bananem. Chodzi o wywalenie z jadłospisu powszechnie rozumianych słodyczy. Robię poważny błąd, gdyż dzień zaczynam od omleta na maśle z udziałem dżemu. Potem na dokładkę jest kawa z kilkoma cząstkami wedlowskiej i szlag trafia całokształt. Czemu ? Przeciez wszystko wygląda fajnie i proporcja jest ok. Otóż, omleta "na słodko" da się zjeść będąc głodnym "pozornie" (czyli w grę wchodzi uzależnienie od c.p.) bo tylko na ten własnie posiłek. Spróbujcie zjeść porządną jajecznice na smalcu będąc głodnymi pozornie. Czemu zatem potrafię nie będąc głodnym zjeść 3-jajecznego omleta ? Sprawa jest banalna, bo smak "nakręcają" dżem, masło, którym nasączone sa jajka i jeszcze czasem dokrojony do środka banan. Uważam, że nie powinno się na śniadanie jeść żadnych cukrów prostych. Nie pierwszy raz to zauważam i nie raz dawałem się wplątać w pułapkę "pozornego" głodu. Żywienie optymalne kończy się tam, gdzie zaczyna się większościowy rząd koalicyjny mlecznych z cukrami prostymi - wydawałoby się, niezaleznie od proporcji BTW. Zjadanie zbyt dużych ilości produktów mlecznych (nie są przecież obecnie naturalne) i cukrów prostych, nakręca spiralę "glukozowego głodu".
ps: Oczywiście nie chcę popadać w skrajność i dlatego zastrzegam sobie, by w tych krytycznych momentach ratować się jak małpa - bananem, lecz w jakże skąpych ilościach.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Tomek ,ja też wybieram czekolady te najbardziej gorzkie z duzą ilością kakao właśnie odmawiam sobie wszystkich słodyczy a tą mam na handre [chociaz malutka kostke] Omlet z dżemem a to ciekawe ,jakos mnie wydaje sie ,ze nie smakowałby mi słodki zwłaszcza ,ze na smalcu Ja robie jajecznice z trzech albo dwóch jaj i faktycznie zatykająca i na długo trzyma tylko dziwi mnie ,ze potrafie zjeśc 3-4 jaja ugotowane ,a żółtka wypije 2-3 i juz bym nie jadła śniadania -to co jest w surowych żółtkach ,że tak sycą. Banan niezły pomysł zdrowy na żołądek i ma skrobie ,ja bardzo lubie i nieraz pozwalam sobie. Hana ,a mnie dobry papieros bardzo bierze ,tylko po dwóch dymkach mam go już dośc wole jego zapach -to tak samo jak z kawą ,nigdy całej nie wypije.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Mnie kiedyś wzięło na czekolade,to poszłam kupić sobie czekoladę gorzką ,która dla mnie była za słodka , a w gruncie rzeczy była bardzo gorzka.Więc ją zostawiłam w spokoju i nasypałam sobie kakao do śmietany i miałam namiastkę gorzkiej czekolady . Teraz słodyczy równie bardzo nie znoszę jak smrodu dymu z papierosów A kiedyś też paliłam i to duzo i rzuciłam z dnia na dzień ,bo nie miałam z kim palić-mąż nie palił ,a potem byłam w ciązy Słodycze też rzuciłam z dnia na dzień. Ale jestem cool
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
Robię poważny błąd, gdyż dzień zaczynam od omleta na maśle z udziałem dżemu. Potem na dokładkę jest kawa z kilkoma cząstkami wedlowskiej i szlag trafia całokształt. Czemu ? Przeciez wszystko wygląda fajnie i proporcja jest ok. Otóż, omleta "na słodko" da się zjeść będąc głodnym "pozornie" (czyli w grę wchodzi uzależnienie od c.p.) bo tylko na ten własnie posiłek.
Rób dżemy domowego wyrobu bez cukru lub z dardzo małą ilością cukru, są o niebo wartściowsze i lepsze od kupnych. Np. truskawki gotuj przez kilka minut, potem odlej sok (wykorzystaj go jako dodatek do wody, z lodem jest pyszny na upały, oczywiście musisz dodać cukru do smaku) truskawki rozgotuj na pulpę, możesz dodać cukru do smaku (potem ten cukier będzie Ci przeszkadzał ale na początku jest wskazany aby Ci smakowało). Tak samo możesz robić dżem z malin, jagód, brzoskwiń (tylko muszą być bardzo dojżałe, miękkie). Najlepsze są śliwki węgierki. Najlepsze są przedojżałe po pierwszych przymrozkach (aż pomarszczone) takei śliwki się smaży bez dodatku cukru. Potem nakładasz do wyparzonach, małych słoiczków i zagotowujesz przez kilkanaście minut aby przerwać fermentację. Kiedyś żywiłam się głównie cukrami, jak przeszłam na DO to musiałam stoczyć walkę z nałogiem, ale udało się, teraz nic z tych rzeczy mnie nie rusza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Czeka mnie "wyzwanie," potrzebna mi bedzie energia-duzo dobrej energii--zaczynam od dzis eksperyment. Sniadanie----150g-watrobianki,lub salsesonu czarnego/wloskiego +kawa, lub herbata, lub sok pomidorowy, lub pomidor lub grapefruit. Obiado-kolacja zupa jarzynowa /kalafior, marchewka, seler, ziemniak + 2-3 zoltka + wywar z miesa + przyprawy do smaku/. Eksperyment -zakladam bedzie trwal 5-7 dni, masle, ze po tym czasie osiagne "mase krytyczna swiadomych zbiegow okolicznisci".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|