Strony: [1] 2 3 4
|
|
|
Autor
|
Wtek: IX Nie będziesz pożądał żony bliźniego swego (Przeczytany 57924 razy)
|
andiiosz
Go
|
X ….. ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego. Wrzawa rozpętana przez różnej maści tzw. postępowców, głównie feministki, z okazji socjalistycznego MDK 8 marca, skłoniła mnie, w trakcie analizy tych dwóch przykazań, do bardzo ciekawych konkluzji. A mianowicie: 1. z przykazania IX wynika niezbicie, że „bliźnim” może być tylko mężczyzna żonaty! Kobieta nie mieści się całkowicie w kategorii „bliźniego”, gdyż w przeciwnym wypadku otrzymalibyśmy przesłanie w stylu „nie będziesz pożądała męża bliźniaczki swojej” co oczywiście nie ma żadnego sensu (chociaż jeśli chodzi o harem u Arabów to nie jestem tego taki pewien)! Nie mieszczą się w kategori "bliźniego" również związki homoseksualne ponieważ nie jesteśmy w stanie odróżnić who is who – mąż czy żona! No i jak wiadomy owoców z takiego związku żadnych nie ma i nie będzie (tylko jedynie jakiś adidas). Mało tego - nie popełnimy grzechu nie szanując tych ze związków jednopłciowych , gdyż wynika to jasno z innego przesłania „szanuj bliźniego swego jak siebie samego”! Ale tylko bliźniego – czyli mężczyznę żonatego! 2. z przykazania IX w powiązaniu z przykazaniem X wynika niezbicie, że żona plasuje się w kategorii własności bliźniego (jak inne jego rzeczy) i nie powinna stanowić chociażby np. odmiennego podmiotu prawnego (co jeszcze nie tak dawno miało miejsce). Takim podmiotem prawnym, jeśli chodzi o rodzinę, winien być wyłącznie mąż (bliźni, głowa rodziny)! Dlatego postępowcy próbując obejść to przykazanie forsują różne dziwaczne pomysły jak: ateizm, równouprawnienie kobiet, żłobki, przedszkola, kobieta pracująca, która żadnej pracy się nie boi, ZUS, itp. niszcząc przy okazji rodzinę i męża jako głowę tej rodziny (w komuniźnie największą świętą krową był pijak, „ojciec rodziny”, gdyż skutecznie niszczył swoją rodzinę niestety) . Do czego to może doprowadzić? Co o tym myślicie? Mam nadzieję, że dyskusja będzie merytoryczna ! A nie yntelygentna! O dalszych spostrzeżaniach napiszę wkrótce, gdyż obowiązki wzywają mnie do wyjazdu za granicę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tymon
Go
|
Dzień Kobiet wywodzi się z USA i wcale nie jest socjalistyczny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Szymon
Go
|
z przykazania IX w powiązaniu z przykazaniem X wynika niezbicie, że Przepraszam, że przerywam, nawiasem mówiąc uwiodła mnie ta błyskotliwa egzegeza , ale mam pytanie. Czy wiesz, dlaczego powyższe zacytowane zdanie jest półprawdą? Chętnie poczekam, aż wrócisz zza granicy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
2. z przykazania IX w powiązaniu z przykazaniem X wynika niezbicie, że żona plasuje się w kategorii własności bliźniego (jak inne jego rzeczy) i nie powinna stanowić chociażby np. odmiennego podmiotu prawnego (co jeszcze nie tak dawno miało miejsce). Takim podmiotem prawnym, jeśli chodzi o rodzinę, winien być wyłącznie mąż (bliźni, głowa rodziny)! Drogi Szymonie, za wiele przeszedłem, by zachować Twój jakże wzorowy spokój, który bądź co bądź wzbudza mój szacunek. Rad jestem, że właśnie ten fragment zacytowałeś. Znamienne, jakże cholernie znamienne, że wątek o Dniu Kobiet wzbudził tak masywne emocje, gdy tutaj gość odwala taki kawał legalizowanego przez religię obłędu terminologicznego - i nie ma żadnej kontrargumentacji ! Krystyno, czy Ty również dobrze czujesz się w roli przedmiotowej, w roli własności mężczyzny ? Jestem dość mocno zaskoczony aurą przyzwolenia, jakie dajecie Andioszowi, kiedy milczycie. Ma on pełne prawo tu pisać co chce, ale czemu Wy zawijacie języki w rulon ? Andiosz, żaden wiek, żaden status społeczny, majątek ani posłuch u podobnych Tobie nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Jeśłi jesteś gotów do rozmowy merytorycznej, to najpierw odpowiedz na sugestię Szymona, a potem spróbuj wyjaśnić, dlaczego tak bardzo nienawidzisz kobiet, że nazywasz je WŁASNOŚCIĄ. Jakaś Cię skrzywdziła ? Ukryty homoseksualizm ? Nadepnięto Ci na nogę szpilką od Armaniego ? Jesteś wystraszony i boisz się silnych kobiet ? Coś z dzieciństwa ? Louis Cyphre
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Jestem dość mocno zaskoczony aurą przyzwolenia, jakie dajecie Andioszowi, kiedy milczycie. Ma on pełne prawo tu pisać co chce, ale czemu Wy zawijacie języki w rulon ?
Andiosz, żaden wiek, żaden status społeczny, majątek ani posłuch u podobnych Tobie nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Jeśłi jesteś gotów do rozmowy merytorycznej, to najpierw odpowiedz na sugestię Szymona, a potem spróbuj wyjaśnić, dlaczego tak bardzo nienawidzisz kobiet, że nazywasz je WŁASNOŚCIĄ. Jakaś Cię skrzywdziła ? Ukryty homoseksualizm ? Nadepnięto Ci na nogę szpilką od Armaniego ? Jesteś wystraszony i boisz się silnych kobiet ? Coś z dzieciństwa ?
Trzeba umiec "milczec" !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Trzeba umiec "milczec" !
Często właśnie takie milczenie jest przyzwoleniem dla innych by zachowywać się chamsko/kłamać/krzywdzić innych, etc. Milczenie jest często postrzegane jako wyrażenie zgody. M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
[ Często właśnie takie milczenie jest przyzwoleniem dla innych by zachowywać się chamsko/kłamać/krzywdzić innych, etc. Milczenie jest często postrzegane jako wyrażenie zgody. M ...albo lekcewazenie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Późno, ale nigdy na refleksję. Andiosz , jak wrócisz to racz to przeczytać. Chcesz merytorycznej dyskusji wynikłej z założenia, że kobieta jest prawną własnością mężczyzny ? To tak jakby napisać, że jestem faszystą i pragnę utylizować albo przerobić na woreczki foliowe na psie gówna Żydów - i żądać jednocześnie merytoryki oraz wysokiego poziomu dyskusji. Zastanów się człowieku, co Ty wypisujesz na forum. Zakładasz wątki, które są groteskowe i pełne uprzedzeń. To nie ten wiek. Średniowiecze kilka dobrych lat wstecz, a Bliski Wschód nieco niżej - na południu.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Ten zakompleksiony facet- faktycznie nie ma wszystkich w domu , widocznie kobiety trzymają go na odległośc kopniaka. Dlatego zwołuje podobnych sobie talibów
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Ale czasy, gdy handlowało się kozami, owcami, krowami, wielbądzicami i kobietami dawno przeminął - tylko teksty zostały niezmienione. Jest wiele napisane w ST o równouprawnieniu, szacunku dla kobiet, a dla żon w szczególności, czym jest dla męża mądra żona, a czym głupia, jak wybrać sobie żonę, a także jak ułożyć sobie szczęśliwie stosunki męsko-damskie, tylko ślepcy zamiast to czytać - szukają w Bilblii Boga . A tam Go nie ma
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nik
Go
|
Ale czasy, gdy handlowa³o siê kozami, owcami, krowami, wielb±dzicami i kobietami dawno przemin±³ - tylko teksty zosta³y niezmienione. Jest wiele napisane w ST o równouprawnieniu, szacunku dla kobiet, a dla ¿on w szczególno¶ci, czym jest dla mê¿a m±dra ¿ona, a czym g³upia, jak wybraæ sobie ¿onê, a tak¿e jak u³o¿yæ sobie szczê¶liwie stosunki mêsko-damskie, tylko ¶lepcy zamiast to czytaæ - szukaj± w Bilblii Boga . A tam Go nie ma To bardzo bardzo wazny post, szczegolnie dla wojujacych biblistow. Andiioszowi sie nudzi jak sadze i zabawia sie w prowokacje. Co robi pokazuje awatarem. robi sobie jaja.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Gdyby jaja sobie robił, nie reagowałbym w ogóle na jego wypociny. Zresztą, jak słusznie zauważają niektórzy, lekceważyć to też jest sposób - tylko czasem cięzki do zastosowania.
Louis Cypher
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Czy jestem niektorzy?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Hana, nie chciałem przywoływać imienia - zwłaszcza w kontekście tego wątku. Zastanów się dlaczego. Louis Cyphre
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Co tu sie zastanawiac --wiem .(ci bez baniek na czole tez wiedza).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Kiedy ja nie lubię, przy garach w kuchni i z miotłą. Dziecko już "chodzi własnymi drogami..."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Andioiosz , kpisz sobie.....czy o droge pytasz????? Uwazam,ze jedno i drugie ciagniesz na ketonach,chlopie i z tad twoje glupawe wywody z tym pijakiem,ktory czesto byl glowa rodziny w socjalizmie to masz racje,ale mysle,ze i w dzisiejszych czasach znajdzie sie mnostwo rodzin patologicznych. Rodziny rozwalane sa nadal . Nie tylko przez pijaca i swieta krowe ale rowniez przez rzad,ktory nic nie roby w kierunku poprawienia bytu patologicznym rodzinom.. Lepiej rozwalic rodzine i uwolnic od pijaka niz skazac na zaglade wszystkich jej czlonkow
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
To nie ketony. Kodar, znajdujesz banalne powody, podczas gdy prawie zawsze nic nie jest takie proste na jakie wygląda. Przy okazji, odsyłam Cię do postu Toana w dziale o przepisach. Tam znajdziesz posty o lodach bez śmietany i co ważniejsze..toanową, wielce przydatną sugestię. Przynajmniej nie muszę się tu rozpisywać i powielać tego, co Tomasz naświetlił tak wyraziście.
Louis Cyphre
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Ten wątek jest chory. Nie da się do niego podejść merytorycznie, bo zakłada przedmiotową rolę człowieka płci żeńskiej wobec męskiej. Sama istota jego treści to zaprzeczenie humanizmu. Nie moralności, nie etyki, ale najbardziej fundamentalnych zasad, które dla wolnego i myślącego człowieka nie podlegają dyskusji i są pryncypiami.
Louis Cyphre
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Uponstar
Go
|
Ale mozna ten wątek naprawić. W kontekście poruszonym przez autora. A mianowicie, bez hipokryzji, napisać o roli mężczyzny i kobiety w związku. Ja mam z tym problem, bo tak podswiadomie, a może świadomie troszkę bym chciał miec taką Żonę jak z filmu. Chciałbym, by kobieta moja (pisze moja, nie w sensie - własność, lecz tak jak się pisze, moja zona i mój mąż), potrafiła się zająć domem, ugotowac a przedewszystkim zająć się mną. To takie egoistyczne troszkę, ale czy do końca? Ja tez chcę dawać z siebie wszystko, by zapewnić żonie i dzieciom dostatnie i spokojne zycie. To takie niepoprawne politycznie, ale cos mnie łechce i coś mi mowi, ze chcę miec ciepłą, miękką, inteligentną żonę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1] 2 3 4
|
|
|
|