forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-25, 12:46:06

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.
660314 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Dieta Optymalna
| | |-+  Przewlekłe zapalenie migdałków
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 ... 46 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Przewlekłe zapalenie migdałków  (Przeczytany 610114 razy)
elmo
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #60 : 2007-03-25, 12:10:32 »


 Ma ktoś może podobną nietolerancję?
 
Pozdrawiam
 Sylwia

Ja tak miałam.Od 5 lat nie  piwa,a tak bardzo lubiłam!
Rok temu spróbowałam wypić szklankę , miałam migrenę i jakieś dziwne rwanie w kościach.
Mam gdzieś takie "przyjemności" i zostawiłam w spokoju to piwo.
Pozdro
Zapisane
nik
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #61 : 2007-03-25, 21:57:34 »

Piwo u mnie calkiem odpada a wczesniej nie gardzilam. Totalny wstret mam do tego. Do wina tez.
Zapisane
Tymon
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #62 : 2007-03-26, 09:58:31 »

Od czasu lektury książki Ewy rotuję mleczne co 7 dni i nie jem zbóż pod żadną postacią. Staram się zjadać tylko jeden rodzaj białka na dzień. Węglowodany w ziemniakach, bananach, warzywach. Czuję się bardzo dobrze pod każdym względem, a przecież wcale nie było ze mną źle - pewnie zawsze może być lepiej. Dawniej przejmowałem się właściwie tylko proporcjami - i różnie bywało. Co do piwa. Nie zapominajmy, że ma dosyć dużo węglowodanów ok. 4 g na 100 ml - przy dwóch dużych piwach to wychodzi ok. 40 g węgl. i łatwo o przedawkowanie. Na DO moja tolerancja na alkohol bardzo się obniżyła. Piwa nie toleruję. Ostatecznie może być wino wytrawne dwa razy w miesiącu. Bez alkoholu da się żyć o dziwo.  Laughing
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #63 : 2007-03-26, 10:06:26 »

to jest conajmniej dziwne,bo u mnie odwrotnie,wczesniej okazyjnie kieliszek alkoholu,gdy wiecej wtedy mialam problemy z glowa i rownowaga i jakos tak wszystko wirowalo,
teraz moge i dwa i wiecej i nie widze bialych myszek,a karuzela przeniosla sie tam,gdzie jej miejsce,
ale o dziwo nie mam zapotrzebowania na wode ognista Very Happy
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #64 : 2007-03-26, 13:58:53 »

 Pomijając dwa stany - pijaństwo i alkoholizm - to czy można mieć "zapotrzebowanie" na wódkę ?

Tomek
Zapisane
Tymon
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #65 : 2007-03-26, 14:11:55 »

Zapotrzebowanie na wódkę... Dobre.  Very Happy
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #66 : 2007-03-26, 14:14:04 »

No, chyba jest zapotrzebowanie na wódke.Inaczej nie stałaby w sklepach na półkach  Rolling Eyes
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #67 : 2007-03-26, 14:22:54 »

Nie jestem w stanie wypić więcej niż pół szklanki piwa  Shocked. Jakoś "stoi" mi w gardle Surprised .
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #68 : 2007-03-26, 14:26:16 »

A tak ,w ogóle to, po co pić alkohol  Question
Zapisane
Tymon
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #69 : 2007-03-26, 14:33:45 »

To jak z narkotykami. Czy alkohol jest narkotykiem?
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #70 : 2007-03-26, 16:00:01 »

Chyba jest skoro ludzie się od niego uzależniają.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #71 : 2007-03-27, 10:32:08 »

...wolę placki jajo+ziemniak...
Ja ostatnio dzieciom robiłam takie placuszki smażone ,potem kładłam na nie wędlinę i żółty ser ,dodawałam im ketchup'u-bo chciały i posypywałam pokrojoną w kostkę papryką.
Mówiły ,że to pizza  Very Happy

Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #72 : 2007-03-27, 22:50:13 »

...narkotykiem moze byc takze pozywienie,na odstawienie prod.spozywczego jadanego codziennie organizm tez  buntuje sie,tylko malo kto potrafi to polaczyc ,ze dolegliwosci powstaly  wskutek  odstawienia spozywanego prod.
Zapisane
Eunice
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #73 : 2007-03-29, 11:11:31 »

Ja to jednak jestem dziwna...Jeszcze tydzień temu zastanawiałam się jak przeżyję choćby dzień bez mlecznych, a dzisiaj jest już szósty dzień i wcale nie mam na nie ochoty! Wypadałoby je już zarotować, ale jak? PRzecież zmuszać się nie będę. Już sama nie wiem co o tym myśleć. Gdy powiedziałam mamie o diecie rotacyjnej, od razu stwierdziła: "w sumie to Ty nigdy nie tolerowałaś produktów mlecznych". Podobno jako niemowlę sama odrzuciłam butelkę (piersią byłam karmiona tylko niecałe 3 miesiące nad czym ubolewam). Mój wstręt do mleka, od tamtego momentu trwa aż do dzisiaj. Nie jestem w stanie wypić mleka. To samo tyczy się śmietany i na ŻO zawsze traktowałam ją jako dodatek.   

Mój jedyny i najważniejszy teraz problem zwie się KAWA (to tak odnośnie uzaleźnień  Smile ). Nie piję jej już 3 dzień bo bez śmietanki po prostu staje mi w gardle  Confused Opadłam z sił, nic mi się nie chce a na mózgu mam klapki  Sad

Pozdrawiam

Sylwia

P.S. Zapomniałam dodać, że ogólnie na tej diecie rotacyjnej mój układ trawienny funkcjonuje świetnie i widzę że zaczyna mi przechodzić poranna chrypka. Coś w tym jednak musi być...  Very Happy
Zapisane
Tymon
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #74 : 2007-03-29, 11:30:19 »

Jeden dzień w tygodniu jem tylko mleczne (ser, śmietana, mleko, kefir) i jest super.  Cool
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #75 : 2007-03-29, 11:38:19 »

 Tymonie,je sie wtedy,gdy na dany prod.optymalny mamy ochote,
jezeli raz w tygodniu,to tak trzymaj ,
ja czasami 2 razy w tygodniu,sa tygodnie,ze wcale nie mam ochoty,
za to 7 mscy nie jadam prod.zbozowych i zupelnie  nie ciagnie mnie do nich,
a  kawa bez smietanki ,smakuje na przypalone ziarno(co jest rzeczywistoscia).
Zapisane
Tymon
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #76 : 2007-03-29, 11:50:34 »

Kodar, zgadzam się w zupełności co do kawy - bez śmietanki, ew. mleka jest prawie nie do wypicia (nie istotne - mielona, czy rozpuszczalna) - i dlatego poszła w odstawkę. Jeżeli chodzi o mleczne i o ochotę na w/w, to chyba rzeczywiście owa ochota pojawia się sporadycznie - raz w tygodniu. [Dzień mleczny (i kawowy) - czyt. piątek.]  Very Happy
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #77 : 2007-03-29, 14:26:49 »

Mój jedyny i najważniejszy teraz problem zwie się KAWA (to tak odnośnie uzaleźnień  Smile ). Nie piję jej już 3 dzień bo bez śmietanki po prostu staje mi w gardle  Confused Opadłam z sił, nic mi się nie chce a na mózgu mam klapki  Sad
 

Pozdrawiam
Sylwia

Czyżby to zespół odstawienny  Idea Question

Ja nie piję kawy już parę lat,ale mnie natomiast nie przechodziła przez gardło ze śmietanką .Lubiłam taką słabą i bez cukru tzw. "lurę" .
Mój mąż się zawsze dziwił ,jak ja to mogę pić ?  Shocked
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #78 : 2007-03-29, 14:31:22 »

Eunice, Tymon, Kodar--w sprawie kawy moj organizm reagowal podobnie, ale po odstawieniu ok. miesiac, znowu zaczela mi pachniec i teraz odkrywam na nowo jej gorzki smak.
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #79 : 2007-03-29, 15:56:56 »

U mnie z kawą jest ciekawie. Od wielu lat piłam bardzo dużo bardzo mocnej z cukrem plus czymś słodkim. Po przejściu na ŻO na kilka miesięcy ochota na kawę całkowicie znikła, absolutnie mi nie smakowała. Więc jej nie piłam. Potem smak powrócił i piłam przez 8-9 miesięcy po jednej, rzadziej dwie, z kilkoma cząstkami gorzkiej czekolady. Potem znów przestała mi smakować, więc przestałam pić kiedy nie miałam na nią olbrzymiej ochoty. Obecnie zauważyłam, że mogę kawę wypić tylko i wyłącznie w połączeniu z dużą ilością śmietanki (nawet już bez cząstki czekolady) i tylko wtedy, kiedy mam na nią ogromną ochotę. Raz w tygodniu może? W przeciwnym razie czuję się po niej fatalnie.

M
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 ... 46 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.029 sekund z 17 zapytaniami.