Autor
|
Wtek: Przewlekłe zapalenie migdałków (Przeczytany 688140 razy)
|
Eunice
Go
|
Grizzly, biorąc pod uwagę fakt, że z niedowierzaniem podchodziłam do diety rotacyjnej i nadal mam do niej podejście "badawcze", raczej trudno mówić o jakiejkolwiek indukcji psychicznej. Aczkolwiek mogę się mylić...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
...Podsumowując nastroje towarzyszące rotacji śmiało mogę stwierdzić, że czuję się coraz lepiej a smakowanie rozmaitych warzyw sprawia mi niesamowitą przyjemność (do tej pory na ŻO przez 10 lat nie jadałam )... ...Wkrótce napiszę znów jak mi idzie wstrzemieźliwosc. Sylwia w tej rotacji cos musi byc, ze ja kobiety tak uwielbiaja A co to za "wstrzemiezliwosc", czy Ty w tej "rotacji" nie idziesz na calosc? tylko dodatkowo jeszcze uprawiasz ""wstrzemiezliwosc rotacyjna" A moze wskazane by bylo wlaczyc " wibracje" do tej "rotacji" zamiast "wstrzemiezliwosci" Grizli jesteś mistrzem w skojarzeniach i wprowadzaniu humoru na forum,Twoje skojarzenia to pierwsza liga.jak rotowac i wibrowac by jaja byly pulchne i świeże i partnerowi smakowały
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Goska999
Go
|
Na forum S.M. pisałam że mam problemy z gardłem. Po odstawieniu całkowicie nabiału problem zniknął. Kilka dni temu skusilam się na kawę ze śmietanką ,(dzień po dniu) i problem zaczął wracać. Czym prędzej zjadłam tłustą jajecznicę z żółtek i problem zniknął!!! Krótko mówiąc w moim przypadku nabiał jest dla mnie szkodliwy. Każdy organizm jest inny, ale może to być wskazówka dla innych. Poczucie chumoru macie niezłe!!! Pozdrowienia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eunice
Go
|
A ja nadal jestem na diecie rotacyjnej. Co 7 dni jem mleczne, zboża jeszcze rzadziej w znikomych ilościach. Dzisiaj już 26 dzień rotacji Czuję się w zasadzie dobrze, układy: pokarmowy i oddechowy pracują świetnie. Schudłam 3 kg. Jedyne co mnie zastanawia to apatia. Często muszę się zmuszać do zrobienia czegokolwiek. Śpię min. 8 godz., wstaję wyspana, ale w ciągu dnia towarzyszy mi stałe osłabienie. Nie wiem z czym to łączyć. Może z tym, że póki co ograniczyłam tłuszcz do 1,5- 2,0 g/kg (z uwagi na własne zasoby) Proszę Was o wskazówki z czym to wiązać. Pani Ewo może jakaś mała porada lekarska, byłabym wdzięczna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
A ja nadal jestem na diecie rotacyjnej. Co 7 dni jem mleczne, zboża jeszcze rzadziej w znikomych ilościach. Dzisiaj już 26 dzień rotacji Czuję się w zasadzie dobrze, układy: pokarmowy i oddechowy pracują świetnie. Schudłam 3 kg. Jedyne co mnie zastanawia to apatia. Często muszę się zmuszać do zrobienia czegokolwiek. Śpię min. 8 godz., wstaję wyspana, ale w ciągu dnia towarzyszy mi stałe osłabienie. Nie wiem z czym to łączyć. Może z tym, że póki co ograniczyłam tłuszcz do 1,5- 2,0 g/kg (z uwagi na własne zasoby) Proszę Was o wskazówki z czym to wiązać. Pani Ewo może jakaś mała porada lekarska, byłabym wdzięczna .....a moze zjadasz zbyt malo weglowodanow??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
Eunice zwróc uwagę po czym wystepuje ta jak mówisz apatia. Co zjadasz czy tłuszcz z węglowodanami czy tłuszcz z białkiem? Czy zjadasz moze jeszcze za dużo tłuszczu w stosunku do tego co wczesniej. Może organizm jeszcze się nie przestawił , nie przyzywczaił do wybranej ilości tłuszczu i musisz jeszcze zmniejszyć. ? P.S. Jesli chcecie porady od lekarki czyli dr.Witoszek to może spróbujcie na jej email.Jesli może odpowie Wam. Sylwia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eunice
Go
|
Kodar wiesz że to jest myśl z tymi węglowodanami...Faktycznie mało ich spożywam. W sumie to mniej niż wynosi zapotrzebowanie. Hmmm...Spróbuję je troszeczkę podnieść i zobaczę co z tego wyniknie Sylwio, ta apatia nie jest związana z posiłkami, jest obecna cały czas... Dzięki za info w sprawie Lekarki. Pozdrawiam Sylwia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Eunice -ja często mam podobnie -ale to też chyba wynika ,troszke z osobowości . -zmuszam sie wtedy do hulahop,skakanki ,lub kołysek na podłodze . naprawde nie dłużej jak 5 min - POMAGA na to i owo Zauwazyłam ,ze w pokoju od południa nasłonecznionym dostaje energii ,do życia i pracy. Wystarczy ,ze przejde do kochni ,która jest od północnej strony -wraca apatia i niestety chęć zajadania problemów. Winko wytrawne troszke zrusza mi szare komórki bo miewam galopujaca skleroze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eunice
Go
|
Rudka ja też widzę u siebie związek poziomu energii z "nasłonecznieniem" Ponieważ większość czasu jest mi zimno, bardzo chętnie wystawiam się na słoneczko...Już się nei mogę lata doczekać Nie wydaje mi się jednak, żeby miało to związek z osobowością, bo do czasu rozpoczęcia diety rotacyjnej z obniżoną podażą tłuszczu mój poziom energii był- tak go oceniam- optymalny Ehhh...Muszę poeksperymentować z proporcjami, może czegoś mam jednak za mało. Sylwia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
Moi drodzy, nie wiem gdzie poszukać rady i pomocy więc zwracam się do Was. O moim problemie gardlowym pisałam już wielokrotnie. teraz jestem w ciąży -1 miesiąć. Nie wiem czy wolno mi dalej byc na DDP. Boje sie,ze jedzenie smalcu może dzidzi zaszkodzić. I czy nie zaszkodzę jedząc te wszystkie tłustości a nie jedząc pieczywa itp. Proszę o radę, pomoc, i wskazówki, to dla mnie bardzo, bardzo wazne...
madzik nie zmieniaj diety teraz gdy jesteś w ciąży skoro do tej pory dobrze się na nej czułaś. Ostatnio ogładałam film o tym co na dzień dzisiejszy wiadomo jak powstaje płó jak się rozwija, dziela komórki itp. I przyszło i do głowy coś takiego, że raczej tego nie napiszę. W każdym razie gdybym była drugi raz w ciąży to nigdy w życiu nie zmieniłabym diety z jednego prostego powodu skoro ja się na niej dobrze czuję i organizm od 2 lat nie choruje to znaczy,że dzieckiem w brzuchu byłoby tak samo. A to najwazniejsze. Skoro jesteś na DDP dr. Witoszek to wiesz ,że nie kierujesz się proporcją BTW tak jak w DO. To oznacza, że będziesz kierować się ochotami co chcesz zjeść. Myslę,że nawet jesli będziesz miała ochotę na chleb czy mleczne dwa dni pod rząd to najedż się bo ja wiem po sobie po 2 latach,że mozna nie lubiąc mlecznych przez całe zycie nie jeść ich w ogółe przez 3 miesiące ,potem przejść do ich rotacji na DDP aż przyszedł taki moment że tak mnie wzięło na mleczne,że jadłam śmietanę 36% z gorzką czekoladą przez kilka dni az organizm powiedział dość i znów przestałam je jeść i wróciłam do rotacji. Co do tego czy dziecku nie zaszkodzisz. Nawet sami naukowcy nie wiedzą dlaczego przychodzi w tym a nie innym momencie do dzielenia sie komórek i powstawania poszczególnych narządów oraz rozwoju w ten a nie inny sposób organizmu w łonie matki. To skąd mają wiedzieć czy akurat ta dieta będzie zła lub dobra. Ja nie lubiąc lecznych w czasie ciąży jadłam choćby biały ser z pomidorem i rzodkiewką bo lekarze mi radzili,że to zdrowo a nie bardzo mi to smakowało. Efekt: mój syn już przy urodzeniu miał naczyniaka w stopie. Ale to tylko moje dywagacje luźne na temat wpływu jedzenia na płód. Nikt nigdy nie robił takich badań a jak poczytasz książkę dr.Witoszek to znajdziesz fragment który pokazuje coś innego. Robili doświadczenie jak wpływaja mleczne na płód i z tego co pamiętam płód reagował po podaniu matce mlecznych chyba reakcją płuc czy jakoś tak. Reakcja alergiczna na mleko. Pozdrawiam.Sylwia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Dopadlo mnie zapalenie migdalow, nie przewlekle sporadyczne, i "jadlam" antybiotyk (doxycyclinhyclat+ ambroxolhydrochlorid) i dowiedzialam sie, ze w czasie lakania antybiotykow nie powinno sie jesc produktow mlecznych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
(...) i dowiedzialam sie, ze w czasie łykania antybiotykow nie powinno sie jesc produktow mlecznych.
Generalnie jak się przyjmuje leki to najlepiej jeść tylko kaszkę kukurydzianą, a w żadnym wypadku nie jeść ciężkostrawnych żółtek, czy mięsa czy masła, unika się wtedy obciążania przewodu pokarmowego czy ZUSowego funduszu emerytalnego – nie pamiętam dokładnie. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, najlepiej smarując migdałki ubitymi żółtkami z masłem. Pozdrawiam,
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eunice
Go
|
A u mnie już 32 dzień rotacji mlecznych z prawie całkowitym odstawieniem zbóż i muszę przyznać że czuję się coraz lepiej Apatia o której pisałam z dnia na dzień ustępuje miejsca zapałowi do życia. Ilość W zwiększyłam do 0.8g/kg. Chudnie mi się systematycznie, póki co w ogóle nie mam ochoty na słodkie, wolę konkrety. Po prowokacji mlecznymi objawy nie są już tak nasilone, są za to obecne przez ok. 3 dni (głównie ze strony ukł. oddechowego). Napiszę wkrótce jak dalsze postępy a póki co pozdrawiam Sylwia P.S. Jedyne co mi teraz niemiłosiernie dokucza to stałe uczucie zimna. Dosłownie nei mogę się zagrzać...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
P.S. Jedyne co mi teraz niemiłosiernie dokucza to stałe uczucie zimna. Dosłownie nei mogę się zagrzać...
Może to wynik oziebłości ? Może wartałoby sorzystać z rad grizzlyego?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eunice
Go
|
Witam ponownie Po 6 tygodniach rotowania mlecznych ze zbożami co 7 dni, postanowiłam kolejny miesiąc rotować je co 4 dni. Dzisiaj mija w sumie 55 dzień rotacji. Objawy po zjedzeniu produktów zakazanych są nieznacznie nasilone i utrzymują się do 3 godzin po zjedzeniu pierwszego posiłku mlecznego. Jest to w zasadzie wyłącznie niewielki wysięk z nosa i chrypka. Jeśli chodzi o moje migdałki to mają się coraz lepiej Ustąpiła prawie całkowicie poranna wydzielina i przymus jej odkrztuszania oraz chrypka, co zwiększyło moje możliwości oratorskie i nareszcie nie tracę głosu przy dłuższych wypowiedziach W sumie na diecie rotacyjnej (55 dni) schudłam 5 kilogramów, ale wymagało to zmniejszenia ilości spożywanego tłuszczu do ok. 1,5g/kg mc. Dobrze, że za oknem coraz więcej słońca, bo nadal odczuwam zmniejszoną ciepłotę ciała Pozdrawiam Sylwia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eunice
Go
|
Wyobraźcie sobie, że po 6 latach totalnego wstrętu do wszystkich mięs, w 57 dniu rotacji mlecznych i zbóż naszła mnie ogromna ochota na rosół z tłustej wiejskiej kury No i oczywiście ze smakiem (jeszcze jakim!) zjadłam zupkę z żółtkami i nóżkę Co Wy na to? Bo mnie się wydaje, że coś jednak jest w tej teorii przeciążenia szlaków... Sylwia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
1.termin do szpitala na usunięcie migdałków ale trafiając tu, zastanawiam się czy poddać sie temu czy jest szansa na uratowanie moich migdałów??? 2. mam na nich czopy ropy, żaden antybiotyk mi nie pomaga a nawet bym powiedziała że już sie uodporniłam na antybiotyki.Angine przechodze raczej bez gorączki, poprostu wielkie migdały i ropa 3.czy jest jakaś szansa żeby je uratować? byłam już u kilku laryngologów ale żaden nie jest mi w stanie pomóc, każdy wysyła na usunięcie...gdybym sie nie bała to bym je pewnie usunęła ale strach jest ogromny, dlatego szukam ratunku.co powie mi na ten temat Pani Doktor??? pozdrawiam:)
1. Wycięcie migdałów nie zwalnia z obowiązku wyleczenia przyczyny. Migdałki to nie przyczyna. Przyczyna tkwi w chorej śluzowce, chorej dlatego, że stosuje się nadmiar węglowodanów w diecie. Czesto mam do czynienia ze stanem PO wycieciu migdałow. I tak i tak trzeba wyleczyć przyczynę = Zbytnio rozbudowane szlaki metabolizmu węglowodanów. 2. Daję gwarancję, że za 3 dni czopów nie bedzie 100%. Zawsze. 3-6 dieta w cukrzycy z mojej strony int. najlepiej w wersji optymalnej, niskowęglowodanowej, 1 doba DO z produktów jakie chcesz. i znow 3-6 dni DO z produktów "cukrzyca". Przyczyną są węglowodany w postaci zbóż i CAŁA GRUPA PR. MLECZNYCH i niestety owoce (często spożywane w nadmiarze). 3. Czy usuniesz czy nie i tak trzeba zrobić porządek ze szlakami metabolicznymi w Twoim organizmie. Bo potem za 10 lat kobieta się pyta" a skąd mam mięśniaki na macicy?" Pozornie bez związku jedno z drugim. Wiem że w tą diete trzeba wierzyć ,chociaż jest to dla mnie trudne i zastanawiam sie jak poprzez taką diete można wyleczyć migdały? pozdrawiam
Czy się wierzy czy nie, to powyższe i tak działa. Można nie wierzyć, a zastosować - sprawdzić lekarza . Poprzez dietą można dużo chorób wyleczyć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eunice
Go
|
Pani Ewo-Lekarko korzystając z okazji, że jest Pani na forum chcę podziękować za wiedzę, którą się Pani nieustannie ze wszystkimi dzieli. Jest dla mnie równie nieoceniona jak wiedza dr JK. Pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow Bardzo wdzieczna wirtualna pacjentka Sylwia P.S. A tak przy okazji- czy udalo sie Pani zachecic do wspolpracy jakas osobe chora na schizofrenie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Pani Ewo - Lekarko,
bardzo ciekawe pytanie. Można pomóc chorym na schizofrenię? Skutecznie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Nie znalazłam jeszcze schizofrenika do DO. Musiałby być leczony wespół z psychiatrą. Schemat diety dla tych chorób mam - do szybkiego wyjścia z objawów wytwórczych i lęków. A poza tym pozostaje praca nad ich głową (braki poczucia własnej wartości, braki radości, braki w ogóle). Dziękuję za słowa pociechy .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|