forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-23, 18:01:10

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
10. Nie wolno głodzić się ani pościć.
669720 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Dieta Optymalna
| | |-+  Przewlekłe zapalenie migdałków
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 24 25 26 27 28 [29] 30 31 32 33 34 ... 46 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Przewlekłe zapalenie migdałków  (Przeczytany 688016 razy)
adam319
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #560 : 2008-09-28, 20:38:02 »

Nie jestem @Enka19 ;-p wypraszam sobie ;-P jaka małpa ^-^


@ - w tym wypadku nie ma nic wspólnego z małpą i znaczy tyle co „do Enki19”

czyli:

@Enka19 = (do)Enka19

Jak chcesz to zawsze możesz zacytować posta by zobaczyć jak jest sformatowany. Przed użyciem każdego formatu trzeba zaznaczyć fragment, który ma być sformatowany. No i nieoceniony jest przycisk „podgląd”, gdyż wysłanego postu edytować już nie można.
Smile
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #561 : 2008-09-28, 20:38:49 »

Cytuj
A ja mam goraczke  

to proponuje zjesc 6 zolteczek na bo gramach slininy ze 100 gramami brokol!!!!
na tego omleta polac 30 gr smietanki 38%
i tak przez trzy dni na sniadanie

Pamietam "100" LAT TEMU JAK MIALEM GORACZKE......pomagalo
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #562 : 2008-09-28, 20:40:11 »

Cytuj
A ja mam goraczke  

to proponuje zjesc 6 zolteczek na bo gramach slininy ze 100 gramami brokol!!!!
na tego omleta polac 30 gr smietanki 38%
i tak przez trzy dni na sniadanie

Pamietam "100" LAT TEMU JAK MIALEM GORACZKE......pomagalo

Dokładnie.Kiedyś złapało mnie przeziębienie.Myslałam,że mnie rozłozy,ale w tym dniu jadłam same zółtka -nie mialam na nic ochoty i wieczorkiem było już ok!
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #563 : 2008-09-28, 20:41:54 »

Cytuj
to proponuje zjesc 6 zolteczek na bo gramach slininy ze 100 gramami brokol!!!!

przepraszam za bledy....ogladam film w miedzyczasie......

chodzi o 6 zoltek na 50 gr sloniny ze 100 gramami brokol!!!

Jeszce sie nie nauczyle pisac nie patrzac...tu dowody!!
Zapisane
ali
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #564 : 2008-09-28, 20:43:16 »

wklejam do poczytania
Tłuszcze dzielą się na nasycone, jednonienasycone i wielonienasycone – co
już powszechnie wiadomo. Nieporozumienie jest jednak w tym, że nie każdy
zdaje sobie sprawę z kilku istotnych szczegółów :

a. W smalcu, maśle, śmietanie, wędlinach, mięsie, żółtku jaj itd... w
większości znajdują się tłuszcze nasycone (które uchodzą za niezdrowe).
Tłuszcze te mają jednak taką budowę, że wszystkie tzw. wiązania podwójne mają
już wypełnione. Praktycznie oznacza to, że nie są już w stanie przyłączyć
atomów tlenu, co z kolei oznacza, że NIE UTLENIAJĄ SIĘ.

b. W oleju z oliwek, w większości znajdują się tłuszcze JEDONIENASYCONE. Co
oznacza, że mogą się utleniać, ponieważ mają JEDNO wiązanie podwójne wolne,
stąd też ich nazwa.

c. W olejach roślinnych takich jak olej rzepakowy, kukurydziany, słonecznikowy
i z różnych pestek w większości znajdują się oleje WIELONIENASYCONE, ponieważ
w swojej strukturze chemicznej mają więcej niż jedno wolne wiązanie podwójne.
To oznacza też, że oleje te łatwo się utleniają (dużo łatwiej niż olej z
oliwek). Praktycznie przejawia się to tym, że olej taki, po stosunkowo krótkim
czasie kontaktu z powietrzem, w którym jak wiadomo jest 21% tlenu JEŁCZEJE
tzn. śmierdzi. Proces ten (tj.utlenianie takich olejów) ma bardzo poważne
konsekwencje z czego większość osób nie zdaje sobie zupełnie sprawy.

Podczas utleniania się tłuszczów roślinnych powstają (LAWINOWO ! jak w
reaktorze atomowym) WOLNE RODNIKI ! Są to związki potwornie trujące.
Powodują one stany zapalne, uszkadzają błony komórek, prowadzą do nowotworów,
miażdżycy no i... starzenia się ! A teraz uwaga : im bardziej olej jest
wielonienasycony tym bardziej jest więc toksyczny ! (Aha... utlenianie
tłuszczów następuje nie tylko na wolnym powietrzu, ale przede wszystkim w
naszym organizmie, ponieważ ) atomów tlenu mamy pod dostatkiem.

Nasz organizm potrzebuje również tych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych
ale ..... w NIEWIELKICH ILOŚCIACH ! Bez obecności nawet tych najbardziej
utleniających się – można się poważnie rozchorować.
Głownie chodzi tutaj o oleje tzw. OMEGA 3, których bardzo dużo znajduje się w
sławetnym oleju z wiesiołka czy oleju z lnu. Poważnym błędem jest więc
NADMIERNE spożycie właśnie tych dobroczynnych związków. Innymi słowy : w
niewielkich ilościach są dla nas zbawienne, ale w ilościach większych (które
najczęściej się nam zaleca) są trujące.

Organizm człowieka nie jest jednak taki głupi.... broni się przed głupotą
ludzką i specjalistów od marketingu wytwarzając coś co jest znane jako :
antyutleniacze,przeciwutleniacze lub antyoksydanty. Jednym z nich jest taki
sobie ciekawy enzym, który nosi nazwę : dysmutaza ponadtlenkowa. Kiedy
spożyjemy zbyt dużo tłuszczów nienasyconych tj. głównie olejów roślinnych
(tych co niby są takie zdrowe !) organizm zaczyna je utleniać, to z kolei
prowadzi do lawinowego wytwarzania niezwykle toksycznych
wolnych rodników !
W tym momencie organizm broni się przed naszą głupota i
uruchamia między innymi rezerwy dysmutazy ponadtlenkowej, która spowalnia ten
proces, ale... na ogół nie jest w stanie go zatrzymać. Ponadto zapasy naszych
własnych przeciwutleniaczy są niestety ograniczone. Dlatego przy nadmiernym
spożywaniu olejów roślinnych można się nieźle pochorować. Wynika to też z tego
,że wolne rodniki uszkadzają mitochondrialne DNA.

Są jednak chlubne wyjątki jeśli chodzi o tłuszcze roślinne :

a. Olej z oliwek – po pierwsze, gorzej się utlenia, ponieważ ma tylko jedno
wolne wiązanie. Po drugie zawiera on jeden z najbardziej silnych
PRZECIWutleniaczy – tokoferol, czyli witaminę E. Z tego powodu oliwa z oliwek
jest całkiem dobrym tłuszczem, chociaż ... nie najlepszym.

b. Olej z kokosów (lub olej palmowy) – to są „mistrzowie świata” wśród olejów
w ogóle, nie tylko roślinnych ! Pomimo, że są pochodzenia roślinnego, to są
najbardziej NASYCONE! Czyli... najmniej toksyczne. W ich składzie znajduje
się zaledwie niecałe 2 % tłuszczów nienasyconych. Oleju kokosowego można
używać do wielokrotnego smażenia i ciągle będzie miał ładną barwę, bo nie
utlenia się !
Poza tym olej ten ma inne jeszcze fantastyczne właściwości np. świetnie
zwalcza różnego rodzaju mikroby.

Jeśli więc przez brak wiedzy ktoś używa do smażenia kotletów np. oleju z
rzepaku, kukurydzy, słonecznika itd ... to już z pierwszym kęsem takiego
kotleta funduje sobie potężną toksyczną bombę!
Tutaj wcale nie chodzi o to, że jakiś tam olej ma wyższą temperaturę wrzenia
niż inny. Chodzi o to, że utlenianie następuje już w temperaturze pokojowej, a
co dopiero na patelni gdzie temperatura sięga setek stopni ! Nie można więc
zalecać używania tych tłuszczów do smażenia (czy doprowadzania do wrzenia, jak
niektórzy proponują czy już robią) bo oleje te : mają wyższą temperaturę
wrzenia. Przecież właśnie dlatego ,że maja wysoką temperaturę wrzenia tym
bardziej się utleniają i tym bardziej stają się po takim zabiegu TOKSYCZNE !

Jeśli już, to należy smażyć na oleju z oliwek, bo najmniej się utlenia (
oprócz oleju z kokosa oczywiście), a najlepiej smażyć na smalcu lub oleju
kokosowym ( który już w Polsce się nieśmiało zaczyna pojawiać). Oliwę z oliwek
najlepiej używać tylko na zimno np. do sałatek, wtedy mamy z niej najlepszą
korzyść dla naszego organizmu . Olej z oliwek ma sporo witaminy E, która
świetnie zwalcza wolne rodniki, a poza tym bardzo ładnie podnosi on HDL czyli
ten „dobry” cholesterol.

A teraz weźmy na tapetę truciznę po tytułem „olej rzepakowy”. W wielu
rozwiniętych krajach ( np. Anglia, Australia, Kanada... ) trucizny tej
sprzedawać nie wolno! W Polsce natomiast półki się uginają od tego
świństwa. Mało tego... jakiś kryminalista marketingowy napisem na naklejce na
butelce tego oleju przekonuje, że olej ten „nadaje się szczególnie do
smażenia”! Olej ten zawiera w sobie kwas erukowy, który jest silną trucizną.
Geniusze od jego marketingu sprzedają to jako „olej o niskiej zawartości kwasu
erukowego” . Niskiej ?? tam NIC nie powinno być !! (Na pytanie ILE jest tam
tej trucizny, producenci uparcie milczą, nie odpowiadają na emaile ani faksy).

Jest też, polecany dla dzieci (!) olej rzepakowy „bezerukowy” Smile)) brak mi
jednak odwagi,aby podać to świństwo mojemu dziecku, no bo i po co ?
Z tym, że : „bezerukowy” wcale nie oznacza że kwasu erukowego tam nie ma. To
oznacza , że jego jest MNIEJ niż pewna wartość uznana za bezpieczną.

Poza tym, jedyna odmiana rzepaku, która nie zawiera tej trucizny to olej znany
jako : CANOLA ( CANadian Oil). Jest to olej z genetycznie zmodyfikowanego
rzepaku , co już jest wg. mnie nie do przyjęcia.
Proces modyfikacji został opatentowany w wszystkich krajach świata przez
kanadyjską firmę Monsanto. Tego jednak nie wolno siać NIGDZIE bez nasion z
Monsanto tzn. uiszczenia słonej opłaty licencyjnej. Co sieje się w Polsce ?
Można się tylko domyślać.

Monaluiza
Zapisane
adam319
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #565 : 2008-09-28, 20:48:26 »

Tylko nie wiem o czym mowa, bo przecież nikt się tutaj nie skarży na jakieś krzywdy .Nie ma tutaj podawanych konkretnych osób  Smile

Ja nie polemizuję z Edytą, bo nie można być aż tak nieświadomym, jej popisy wynikają z czystej sadystycznej złośliwości.
Piszę tylko by się milcząco nie zgadzać na jej brutalność.
Generalnie TROLLA należy ignorować, a przynajmniej nie wdawać się w nibypolemikę na nibyargumenty  w nibyrzeczywistości, gdzie wszystko wolno.
[Admin jest tu stwórcą, takie zasady ustalił więc nas obowiązują]
Cool
Zapisane
monikaf
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #566 : 2008-09-28, 21:02:22 »

Adam ,ONA NIE POTRAFI INACZEJ i dopoki sie nie wyleczy bedzie tak robila dalej, czy nie daje to nikomu do myslenia jak potwornie  samotnym i niespelnionym musi byc czlowiekiem skoro spedza tu ranki, cale dnie, cale wieczory, dni powszednie, swiatki, piatki, czasami nawet noce. Poniewaz nie mam prawa sie wtracac kto w tym czasie zajmuje sie na przyklad dziecmi to sie nie wtrace Cool. Skoro uklady tutaj sa jakie sa, to nalezy je zaakceptowac , czasami zgadzamy sie na rzeczy ktorych nie potrafimy zmienic, albo udajemy ze sie zgadzamy  Cool z pewnych wzgledow....
Zapisane
sylwiazłodzi
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #567 : 2008-09-28, 21:02:36 »

Cytuj
Ja pomagam mojej mamie w diecie i ostatnio nie wchodzi jej oliwa. A smalec może jeść łyżeczkami.

I to sie nazywa sluchaniem organizmu....
Niestety to ja sucham jej organizmu bo jak mi dzis to powiedziała to zaleciłam jej aby nie mieszała tłuszczy jednego dnia a skoro może jeść smalec łyżeczka to po co sie meczyć i pić oliwe. Nie chce być jej doradcą ale cóż. Widocznie jeszcze tego potrzebuje skoro pyta mnie sama co a robić.
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #568 : 2008-09-28, 21:04:20 »

Wiesz jaki jest problem Adasiu?Ano taki,że w pewnym momencie trudno jest odróżnić kto jest trollem.
Cały czas trollujesz,a nie odpowiedziałes mi na proste pytanie,które Ci zadałam odnośnie tej niby mojej wysokobiałkowej diety,po której juz musiałabym wazyć z tone,a tymczasem ważę 49kg.  Smile I dalej jestem głodna "krwi głupich trolli" ,no ,ale nie można narzekac-jest co "jeść"  Cool
Zapisane
sylwiazłodzi
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #569 : 2008-09-28, 21:06:19 »

A ja mam goraczke  Sad Sad Sad Sad Sad Sad Sad
Ja po doświadczeniach z dzieckiem mogę napisać,że jak masz gorączke i jest godzina 21 to już nic nie jedź jeśli nie będziesz głodna, tylko pij. A jutro jeśli rano też nie będzie chciało Ci się jeść to odpuść swojeu organizmwoi i weż coś do jedzenia na później jeśli gdzieś wychodzisz. Na pewno napij się czegos byle nie mleka, miodu.
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #570 : 2008-09-28, 21:08:28 »

Adam ,ONA NIE POTRAFI INACZEJ i dopoki sie nie wyleczy bedzie tak robila dalej, czy nie daje to nikomu do myslenia jak potwornie  samotnym i niespelnionym musi byc czlowiekiem skoro spedza tu ranki, cale dnie, cale wieczory, dni powszednie, swiatki, piatki, czasami nawet noce. Poniewaz nie mam prawa sie wtracac kto w tym czasie zajmuje sie na przyklad dziecmi to sie nie wtrace Cool. Skoro uklady tutaj sa jakie sa, to nalezy je zaakceptowac , czasami zgadzamy sie na rzeczy ktorych nie potrafimy zmienic, albo udajemy ze sie zgadzamy  Cool z pewnych wzgledow....

Ależ potrafię,tylko takie babskie pitu pitu mnie nie bawi. Żyjesz w Matrix Twoja sprawa-widzisz Ty się zastanawiasz nad moim życiem i to jest właśnie chore  Cool
Zajmij się swoim,bo masz czym ,no wiesz zrzucanie fetu i tak dalej... Smile

Zapisane
ali
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #571 : 2008-09-28, 21:11:33 »

i jeszcze toto
fruktoza kilka faktów
No więc kilka faktów :

Fruktoza jest cukrem prostym. Pełno tego w owocach, ale i zwykły cukier (a to
jest dwucukier sacharoza - czyli glukoza i fruktoza) ją też zawiera. Dlatego
ciągle piszę, że NADMIERNE spożywanie słodkich owoców, mocno słodzonych
napojów nie jest dla zdrowia najlepsze, szczególnie dla dzieci !

Ale... to nie do mnie pretensje i żale, że tak piszę ! Wiem, że to się może
niektórym "w głowie nie mieści Smile))" , bo cały czas nam się wmawia, że owoce
to taaaaaakie zdrowe itd... Nie mówię nie , ale.. w rozsądnych ilościach.

Jesli się ktos z tym nie zgadza, to nie do mnie pretensje ! tylko do
naukowców, którzy wpadli na to i opisali w mądrych książkach dotyczących
biochemii człowieka, że :

cytuje np. podręcznik biochemii Harpera dla lekarzy :

"Fruktoza znacznie szybciej niż glukoza ulega glikolizie w wątrobie."

Czyli, to nie jest tak jak "ktoś" na tym forum napisał, że metabolizm tego
cukru jest wolniejszy Smile On jest właśnie szybszy ! i to dużo ! Dlatego ,że :

"Jest to spowodowane tym, że omija ona etap metabolizmu glukozy katalizowany
przez fosfofruktokinazę. Na tym etapie zachodzi bowiem kontrola metaboliczna
szybkości katabolizmu glukozy. Pozwala to na pobudzenie przez fruktozę
szlaków metabolicznych w wątrobie, prowadzących do wzmożonej syntezy kwasów
tłuszczowych i wydzielania VLDL oraz do zwiększania stężenia
triacylogliceroli w surowicy krwi."

A to w ludzkim języku oznacza : miażdżycę ! i wszystko inne co z tym się łączy.


Poza tym : Glukoza sama nie przechodzi przez błony komórkowe. Potrzebuje
specjalnych przenośników białkowych. Przenośniki te uruchamiane są przez
insulinę. Dlatego właśnie kiedy jest wysoki poziom glukozy we krwi, wymaga on
podwyższonego poziomu insuliny, a to oznacza :

a. przybywanie na wadze
b. wzrost syntezy cholesterolu

Fruktoza dla odmiany, przenika przez błony na zasadzie dyfuzji prostej bez
żadnych hamulców ! Wchodzi do komórek i tam zaczyna swoją niszczycielska
działalność.

Polecanie fruktozy jako bezpiecznego środka słodzącego cukrzykom jest ogromnym
błędem w sztuce !!! no i co z tego, kiedy to ciągle sie robi ! ?

Niebezpieczeństwo w przypadku chorych na cukrzycę polega na zjawisku
nieenzymatyczna glikozylacji białek (używa się tez terminu - glikacja), która
atakuje w pierwszym rzędzie kanaliki nerkowe, które u chorych na cukrzycę juz
z definicji sa bardzo , ale to bardzo zagrożone ( wysokimi poziomami, lub
skokami insuliny). Kto jednak mierzy poziomy fruktozy we krwi ? mierzy się
poziom glukozy, bo jest to pomiar łatwiejszy !. Jednak fruktoza jest znacznie
groźniejsza od glukozy.

dalszy cytacik : PROBLEMY 12/1990 "Dlaczego cukier szkodzi"

"Dr Suarez z New York College zwrócił ostatnio uwagę na fruktozę jako
związek chemiczny warunkujący u ludzi proces glikozylacji. W probówkach
labolatoryjnych fruktoza niszczy białka szybciej niż glukoza. Hemoglobina,
białko przenoszące tlen we krwi, ulega reakcji glikozylacji (tzn. uszkodzeniu
!! przyp. mój) pod wpływem fruktozy pięć razy szybciej niż pod wpływem
glukozy. W stosunku do albuminy stwierdzono w obecności fruktozy 10-krotnie
szybsze występowanie wiązań krzyżowych."

Czy coś trzeba dodawać ? Smile


Następna sprawa :

W przypadkach tak nieraz zalecanych "diet owocowych" dochodzić może do braku
białka. Wtedy fruktoza zostakje przetwarzana na tłuszcze (!!!) w tzw.
szlaku pentozofosforanowym, który wymaga mniej białka. A od tego to juz tylko
mały kroczek do ... otłuszczenia wątroby. udowodniono poza wszelką wątpliwość,
że to właśnie fruktoza, jako składnik cukru, najbardziej sprzyja otyłości !!
Dlatego wszędzie powtarzam : nieprawdą jest, że otyłość jest chorobą ! To
tylko naprawdę zły sposób odżywiania.

no i jesze tak "drobnostka" Smile :

W czasie w/w procesu glikozylacji białek, dochodzi do "przyklejania" się
glukozy /fruktozy do białek cukrów bez jakiejkolwiek kontroli enzymatycznej (
stąd nazwa : nieenzymatyczna glikozylacja).
Takie cząsteczki łączą się następnie ze sobą i tworzą tzw. strukturę
sieciowaną. Dzieje sie to niszcząc np. kolagen, a to powoeoduje zmnieszenie
elastyczności skóry no i ... ZMARSZCZKI.

Ale... takie zniszczone białka moga się pojawic w innych miejscach też np. w
oku i wtedy dochodzi do zmętnienia białka soczewki, może dochodzic do zaćmy.
Ogolnie rzecz biorąc niszczone jest białko, a to jest w każdym organie naszego
ciała. Organizm chce zwalczyć te niemalże "ciała obce" i dochodzi do chorób,
gdzie organizm zwalcza sam siebie czyli dochodzi do chorób należących do grupy
"autoagresji".

Dodać jednak jeszcze muszę, że ta nieenzymatyczna glikozylacja białka ma
jeszcze jedną istotną cechę : proces ten powoduje prześpieszone starzenie się
tkanek. Starzejemy się szybciej Sad(((

Może to wystarzczy, bo pewnie "słuzba ochrony forum przed nieposłusznymi"
zaraz wejdzie do akcji i zarzuci mi wymądrzanie się, nieuctwo itd...
Smile))))))))))


Monaluiza
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #572 : 2008-09-28, 21:15:46 »

Sylwia - dokładnie. Woda, spać itd.
Adam człowiek złośliwy - wielokrotnie doświadczał ataków.
To obrona - utrwalona. WiadomoNaCo. Prawdą jest, że jak tego nie przeżyjemy (wyprzemy ze świadomości) będziemy wielokrotnie powtarzać schemat kata-ofiary.
Ofiara staje się katem.

psychopatycznych zachowan nie leczy sie  upomnieniami, tutaj ludzie szarpia sobie niepotrzebnie nerwy.  Psychopata  nie potrafi inaczej, to jest silniejsze od niego, takiego traktowania  ludzi zostal nauczony,ludzkie odruchy wypaczone poprzez traumatyczne przezycia, 
czlowiek szczesliwy nie bedzie plul nienawiscia na prawo i lewo i cieszyl sie, ze slabszemu zrobil krzywde, Kazdy kolejny post jest  dowodem na to ze mamy do czynienia z osoba powaznie chora, ktorej trzeba wspolczuc.

Tak, osoba z tym problemem nie ma nawet świadomości że ma problem  Shocked Very Happy

[shadow=red,left][/shadow]Nie jestem @Enka19 ;-p wypraszam sobie ;-P jaka małpa ^-^


Doskonałe  Very Happy. My tu mamy zdrowe nerwy Enka.
Zapisane
adam319
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #573 : 2008-09-28, 21:23:08 »

nie odpowiedziałeś mi na proste pytanie, które Ci zadałam odnośnie tej niby mojej wysokobiałkowej diety

ja akurat DO nie stosuje osobiście  Rolling Eyes Ja jestem na diecie z przewagą białka nad tłuszczami i węglowodanami.
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #574 : 2008-09-28, 21:26:30 »

Sylwia - dokładnie. Woda, spać itd.
Adam człowiek złośliwy - wielokrotnie doświadczał ataków.
To obrona - utrwalona. WiadomoNaCo. Prawdą jest, że jak tego nie przeżyjemy (wyprzemy ze świadomości) będziemy wielokrotnie powtarzać schemat kata-ofiary.
Ofiara staje się katem.

Znowu jakies pseudopsychologiczne wynurzenia ,takie babskie pitu pitu .Ciekawe,bo w/g tej teorii to ludzkość już dawno by się wymordowała,a chciałabym zaznaczyć,że poprzednie pokolenia nie miały tak wspaniałej swiadomosci psychologicznej jak ty..."lekarko" .Gdyby to co wypisujesz było prawdą,to nie powinno nas tutaj wszystkich być.   
quod erat demonstrandum
Oj "lekarko","lekarko",na Ciebie też widać "działajom ksionzeczki " Cool  boli serduszko boli,że nie jesteś dla mnie autorytetem.Trza se było w dzieciństwie i to wczesnym "Dialogi" Platona przeczytac,albo przynajmniel Lema  Cool
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #575 : 2008-09-28, 21:29:26 »

nie odpowiedziałeś mi na proste pytanie, które Ci zadałam odnośnie tej niby mojej wysokobiałkowej diety

ja akurat DO nie stosuje osobiście  Rolling Eyes Ja jestem na diecie z przewagą białka nad tłuszczami i węglowodanami.

Czyś Ty coś dziś brał? Wspójrz na daty .Od ponad roku na śniadanie jadam zółtkownice ,na obiad mięsko ,a Ty wypisujesz,jakieś brednie,że jestem na diecie wysokobiałkowej  Cool Nie jadam ponad miarę.Jestem szczupła,zero fetu-samo mięsko  Cool
Zapisane
adam319
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #576 : 2008-09-28, 22:03:46 »

nie odpowiedziałeś mi na proste pytanie, które Ci zadałam odnośnie tej niby mojej wysokobiałkowej diety

ja akurat DO nie stosuje osobiście  Rolling Eyes Ja jestem na diecie z przewagą białka nad tłuszczami i węglowodanami.

Czyś Ty coś dziś brał? Wspójrz na daty .Od ponad roku na śniadanie jadam zółtkownice ,na obiad mięsko ,a Ty wypisujesz,jakieś brednie,że jestem na diecie wysokobiałkowej  Cool Nie jadam ponad miarę.Jestem szczupła,zero fetu-samo mięsko  Cool

Może tak, a może nie, przynajmniej po Twoich postach tego nie widać - a to się liczy w dyskusji na forum.
Cool
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #577 : 2008-09-28, 22:14:21 »



Może tak, a może nie, przynajmniej po Twoich postach tego nie widać - a to się liczy w dyskusji na forum.
Cool

Zara ,zara,a co widać po Waszych postach?Popatrz co napisał Waldek-jeden z nielicznych mądrych.Nie mozna głupot komentować mądrze.Po prostu piszecie takie banialuki,że komentuję je tak,a nie inaczej.Trollujecie ile wlezie,a ja chwytam to i koło się toczy.Przestańcie pitolić ,a wtedy i  ja przestanę  Very Happy
No jak można np. skomentować post,który "nawołuje" do picia cały dzień mleka,jak sie wczesniej czytało,ze mleczne są "be" .To są poprostu doświadczenia na Forumowiczach człowieka nierozsądnego.Przecież jaby Jurkowi się coś stało,to ma ta "lekarka" z "czapki" .Jurek to chora osoba,a nie jakiś "ogier",a "lekarka" wyskakuje z piciem mleka.No to już przechodzi ludzkie pojęcie.Każe się choremu człowiekowi wsłuchiwać w organizm.Masakra.
Zapisane
grizzly
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #578 : 2008-09-28, 23:54:00 »

...z Toba nie mozna rozmawiac na argumenty bo Ciebie po prostu tego nie nauczono, dlatego wybacz, ale zakoncze  te dyskusje...

Monika,wydaje sie, zeponosi Ciebie wyobraznia!!!  Shocked

Kto jak kto, ale Edyta perfekcyjnie uzywa argumentacji !!!  Cool

Po prostu wielu "wymieka" w potyczkach "postnych" Razz Razz Razz
a dodatkowo na "zdjecia" Razz Razz Razz

Zapisane
adam319
Go


Email
Odp: Przewlekłe zapalenie migdałków
« Odpowiedz #579 : 2008-09-28, 23:59:33 »

w potyczkach "postnych" Razz Razz Razz

Ramadan się skończył, jest nadzieja, że będzie mniej „postnych” czyli głodnych kawałków, a więcej biesiadnego mięcha.
Smile
Zapisane
Strony: 1 ... 24 25 26 27 28 [29] 30 31 32 33 34 ... 46 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.13 sekund z 18 zapytaniami.