forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-26, 07:08:33

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.
669747 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Wolne tematy
| | |-+  Książka Ewy
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 23 24 25 26 27 [28] 29 30 31 32 33 ... 42 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Książka Ewy  (Przeczytany 452401 razy)
kodar
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #540 : 2008-09-08, 00:18:05 »

Chyba nie napisałam jeszcze (wydawało mi się, że wszyscy to wiedzą i to stosują) - zalecam jeden rodzaj rośliny psiankowatej na dobę (jeżeli mamy ochotę).
Drugi - działa zwykle jak histaminouwalniacz. Dotyczy to wszystkiego: azs, łzs, rzs, SM, cukrzycy, przewlekłego zapalenia pęcherza moczowego i wszystkich innych chorób.
Czyli warto jadać albo pomidory albo ziemniaki albo paprykę albo bakłażana na dobę. Wybrać trzeba to co się bardziej lubi.
wspominalas,przy poradzie dla uzytkownika tego forum,czy  byl to ktos chory na bialaczke???
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #541 : 2008-09-08, 09:35:02 »

Tak dla użytkownika forum.
Nie jest to osoba z (byłą) białaczką.

Poznałam ciekawego fizyka kwantowego "normalnego inaczej"  Very Happy. Jakie mu zadać pytania? Proszę o kwestie na priv lub forum.
Troszkę mi otwarł jedną furtkę miedzy medycyną a fizyką kwantową. Tych furtek jest bardzo wiele. Ważne jest dobrze sformułowane pytanie  Smile.
Zapisane
MONIKAW
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #542 : 2008-09-08, 09:35:57 »

W sumie PRAWDA.
Cytuj

Faktem jest ze mleczne (od masła po sery) przestają zwykle szkodzić po zastosowaniu systemu rotacyjnego..
Kwestią zatem do dyskusji jest jak długo czekać (bez mlecznych lub je rotujac). Tak długo aż zaczną być tolerowane (?).
W ogóle nie jadać? Zobaczymy... dieta na jajach, żółtkach, ziemniakach, warzywach i wieprzowinie, słoninie na stałe ... WYDAJE SIĘ dietą zbyt ubogą.
Kwesta owoców i jabłek została wyjaśniona przez dra JK.
A czy może być tak, że organizm nigdy  nie będzie ich  tolerował? Znam przypadek, gdzie każdorazowe podejście do nabiału kończy się żle.
Chociaż na przestrzeni miesięcy konsekwencje tego grzechu są  mniej dotkliwe.
U siebie natomiast zauważylam, że poza smietaną i wiejskim twarogiem inne mleczne zupełnie mi nie smakują. Ulubione kiedyś sery żółte i pleśniowe stały się niejadalne.
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #543 : 2008-09-08, 10:03:24 »

1.A czy może być tak, że organizm nigdy  nie będzie ich  tolerował? Znam przypadek, gdzie każdorazowe podejście do nabiału kończy się żle.
2.Chociaż na przestrzeni miesięcy konsekwencje tego grzechu są  mniej dotkliwe.
3.U siebie natomiast zauważylam, że poza smietaną i wiejskim twarogiem inne mleczne zupełnie mi nie smakują. Ulubione kiedyś sery żółte i pleśniowe stały się niejadalne.

1. Dopiero to sprawdzam. Im ciężej jest chora osoba, tym bardziej prawdopodobne jest to co opisujesz, z moich obserwacji. Może warto wydłużyć interwały co 10 dni, może warto stosować je jeszcze rzadziej?
2. Rozumiem. Z grzechu/choroby człowiek się musi jednak 1-3 dni (wy)karaskać. Może warto je - rzedziej? Jak pisze Waldek.
3. To naturalny mechanizm leczenia. Kwaśna śmietana i biały ser są lżej strawne niż żółty. Poczekam jak będziesz ... tolerować żółte sery Smile. Może nie na jutro. Widać że jeszcze organizm "sprząta" grupę mleczną.
Zapisane
MONIKAW
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #544 : 2008-09-08, 10:16:23 »


1. Dopiero to sprawdzam. Im ciężej jest chora osoba, tym bardziej prawdopodobne jest to co opisujesz, z moich obserwacji. Może warto wydłużyć interwały co 10 dni, może warto stosować je jeszcze rzadziej?
2. Rozumiem. Z grzechu/choroby człowiek się musi jednak 1-3 dni (wy)karaskać. Może warto je - rzedziej? Jak pisze Waldek.
3. To naturalny mechanizm leczenia. Kwaśna śmietana i biały ser są lżej strawne niż żółty. Poczekam jak będziesz ... tolerować żółte sery Smile. Może nie na jutro. Widać że jeszcze organizm "sprząta" grupę mleczną.

Cytuj
Ad 1)W tym przypadku nie stosujemy rotacji, mleczne są wyeliminowane zupełnie poza drobnymi wpadkami raz na kilka m-cy  Smile
Ad 2) długo sprząta..... za to mam straszliwą ochotę na wątróbke, której do niedawna nie znosiłam  Shocked
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #545 : 2008-09-08, 10:31:45 »

Ad 2) długo sprząta..... za to mam straszliwą ochotę na wątróbke, której do niedawna nie znosiłam  Shocked

SUPER  Smile.
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #546 : 2008-09-08, 10:52:04 »

O roli NNKT ("niezbędnych" nienasyconych kwasów tłuszczowych) się nie wypowiadam, bo wszystkie badania finansowane są przez koncerny suplementacyjne,

Istnieje dość znaczny poziom niezrozumienia u osób promujacych NKT jako główne źródło dobowego tłuszczu.
Co byś proponował z tłuszczów Admin zamiast słoniny (smalcu) i tłuszczu mlecznego?
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #547 : 2008-09-08, 11:01:01 »

"Przy żywieniu optymalnym celiakia nie występuje. Przy żywieniu optymalnym z zasady nie spożywa się białka pszenicy zwanego glutenem, zatem choroba nie ma prawa wystąpić. Organizmy chorujących na celiakię dzieci, czy dorosłych chorujących na tak zwaną spure rodzimą (nietropikalną) maja kłopoty z trawieniem glutenu.

Celiaklia jest często konsekwencją nietolerancji laktozy.
Odwiedziła mnie młoda znajoma, która w ochach i achach wypowiadała się jak pomogła jej dieta bezlaktozowa. Ułożona przez nią dieta (bezlaktozowa,  jednak zbyt bogatoweglowodanowa)
nie zapobiegała jednak ... nadcisnieniu w przyszłości, które miała jej matka... (Przyczynek do tego, że geny=kuchnia)
Zrozumiałe jest zatem poszukiwanie jednaj diety która wyleczy (prawie) wszystkie choroby.
Zapisane
sylwiazłodzi
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #548 : 2008-09-08, 21:22:45 »

Tak dla użytkownika forum.
Nie jest to osoba z (byłą) białaczką.

Poznałam ciekawego fizyka kwantowego "normalnego inaczej"  Very Happy. Jakie mu zadać pytania? Proszę o kwestie na priv lub forum.
Troszkę mi otwarł jedną furtkę miedzy medycyną a fizyką kwantową. Tych furtek jest bardzo wiele. Ważne jest dobrze sformułowane pytanie  Smile.

Lekarko przeczytałam tego posta i mam pytanie- co jadłaś? Bo albo to przypadek albo można też poznać po pisaniu a nie tylko po rozmowie telefonicznej czy zjadło się dobrze czy żle? Wiesz lekarko o czym mówię bo kiedyś o tym sama wspominałaś. A chodzi mi o słowo w tekście powyżej. Ale ja polonistką nie jestem i się nie czepiam,tylko tak bardziej humorystycznie bo sama piszę bardzo niegramtycznie. A ciekawa jestem czy chociaż w 1 % mam rację czy wróżką nie zostanę.  Laughing
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #549 : 2008-09-08, 21:46:59 »

Sylwia  ... zjadłam optymalnie... tego jestem pewna.
Choć niczego w życiu nie można być pewnym...
Dzisiaj mam kłopoty z jasnowidzeniem  Smile.
Zapisane
sylwiazłodzi
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #550 : 2008-09-08, 22:09:03 »

No to super.

A ja i tak bardzo często dzięki Pani postom odkrywam kolejne swoje myśli.

I to są czasami posty nie w temacie a mi pomagają.  Shocked

Mnie się dziś otworzyły myśli o sobie.

Grizlly mnie pytał o kochanie siebie i czy inni mi oddają miłość. Przyszło mi coś takiego w myślach.

Abym poczyła się szczęsliwa i kochana mogę zjęść kilo słodyczy


( przesadzam-wiem ale ostatnio  w ciagu dnia zjadam albo białko i tłuszcz + słodycze albo węglowdany i tłuszcz+słodycze) Czy to wchodzenie tylko pokręcone w monodietę. ?

mogę posłuchać swojego ciała i przytulić się do syna 

(bo mnie tak kiedyś nie przytulano)

mogę postarać się odprężyć i popatrzeć jak płyną obłoki i jakie mają kształty

( dzięki książce w której o tym przeczytałam doświadczyłam tego na urlopie w dniu wyjazdu )

mogę uwierzyć kolejny raz w to,że mój mąż mnie kocha tylko dlatego,że kocha jak on lubi mówić

( a ja mu muszę wierzyć i zrozumieć na swój sposób moją miłość do niego) i wiele innych za długo by pisać. Może coś mnie najdzie i napiszę wiersz a jak nie to płakać nie będę zostanie proza.
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #551 : 2008-09-08, 22:26:29 »

i przytulić się do syna 

Ty masz być silna i dawać mu moc/siłę.
To dziecko ma się (wg mnie) przytulać do rodzica  Smile.
Gdy jest odwrotnie siła płynię w drugą stronę.
Twoją powinnością jest BYĆ SZCZĘŚLIWĄ  Smile.
I się nie przejmować. Może ja wszystkiego nie wiem  Smile.
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #552 : 2008-09-08, 22:33:41 »


To dziecko ma się (wg mnie) przytulać do rodzica  Smile.

Wiesz Ewa zauwazyłam u siebie coś takiego ; widzę ,że córka(jedna,czy druga) siedzi sobie na podłodze,a ja położe sie koło niej ,kładąc głowę na jej kolana i momentalnie czuję,że powinno być na odwrót,że to dziecko powinno położyć głowę na moich kolanach,a nie na odwrót.To dziecko ma czuć,że jest pod czyjąś opieką,a nie że jest opiekunem.
Momentalnie zmieniamy się rolami i jest fajowo  Smile .
Zapisane
sylwiazłodzi
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #553 : 2008-09-08, 22:40:06 »

Lekarko pewnie racja ,że to on powinien się do mnie przytulać. Ale to jeszcze oprócz mojej potrzeby miłości której nie dostałam od ojca i ojczyma jeszcze dochodzi to, że wiele razy czytałam o tym i mi mówiono, że dzieci autystyczne ,są takie które nie chcą się przytulać i takie które się chętnie tulą. I był nawet taki okres kiedy mieliśmy rytuał ,że po kąpieli jak Bartka ubierałam to później w piżamie przytulałam go do siebie na moment nawet aby jesli taka bariera u niego nawet była to żeby jej nie powiekszać. Do tej pory Bartek nie patrzy w oczy jak inne dzieci ale to jak z mówieniem do siebie i skupianiem uwagi jest też w DIECIE.
Zapisane
sylwiazłodzi
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #554 : 2008-09-09, 09:41:45 »

Lekarko wklejam dla Pani ciekawy opis filmu o akupunkturze
http://www.dzieci.org.pl/cgi/forum/ikonboard.cgi?act=ST;f=12;t=6824;st=500

fragment wypowiedzi jednej z mam:

Wiecie w piatek ogladalam ciekawy program na Da Vinci Learning o medycynie niekonwencjonalnej, mowili o akupunkturze. Babka byla w Chinach i badala historie oraz skutecznosc aku. Kiedys np nie bylo metalowych igiel, robiono takie dluzsze i grubsze z kosci, pokazane bylo cale muzeum aku. Sa tam tez mistrzowie aku, nawet amerykanie jezdza do Chin jesli medycyna konwencjonalna nie znalazla dla nich ratunku, pokazane byly male dzieci a w ich glowach wbite igly, takie dlugie, dziwnie to wygladalo. Jeden facet przeprowadzil eksperyment na skutecznosc aku przy zapaleniu kostno-stawowym, poddal aku grupe kontrolna, dla porowniania byly jeszcze dwie inne grupy kontrolne i okazalo sie aku jest skuteczne w tym schorzeniu. Zaden lekarz oczywiscie sie tego nie spodziewal. Aku skutecznie zmniejszalo bol lub leczylo, wypowiadali sie sami pacjenci,ze ich zycie sie zmienilo np. po 20 latach ciaglego bolu dzieki aku.
Pokazywali tez operacje na otwartym sercu, dziewczyna miala dziure w sercu i operacja byla konieczna. W Chinach jest szpital, gdzie mozna wybrac znieczulenie: konwencjonalne lub akupunkturowe, ta dziewczyna wybrala aku. To bylo szokujace, ona caly czas byla swiadoma, rozmawiali z nia, mowila ze czuje jak skalpel tnie jej mostek, ale nie czula bolu, aku ja znieczulilo, malo tego oni zatrzymali jej serce bo tego wymagal zabieg! I wszystko przebiegalo super. Ten szpital wykonal juz tysiace takich operacji. Dziewczyna juz 2 dnia siedziala i jadla, a po tygodniu wyszla do domu! Wyobrazacie sobie?
Przeprowadzili tez inny eksperyment z zastosowaniem najlepszego aparatu do tomografii mozgu. Wzieto dwie grupy kontrolne, u jednej stosowano aku, u drugiej placebo - oszukiwano wolontariuszy ze jest to aku, w rzeczywistosci nie nakuwano ich. Obszar badania byl ten sam - dlon, to samo miejsce. Caly zabieg aku czy tez jego placebo byl wykonywany podczas badania tomografem, aby sprawdzic reakcje mozgu. W grupie gdzie stosowano prawdziwe aku badano: naklocie oraz ruszanie igla - obracanie ja co wiazalo sie juz z odczuwaniem bolu, bowiem samego naklucia nie czuc, podobno. Po przeanalizowaniu wynikow eksperci doszli do ciekawych wnioskow. Akupunktura dziala na mozg!
Tzn. jesli wbijamy igle w pewnym rejonie mozgu zwieksza sie ukrwienie, co jest normalne poniewaz stanowi reakcje na uklucie, ale jesli zaczniemy nia obracac to mozg wylacza niektore obszar, nastepuje ich dezaktywacja. Technika ktora powoduje dezaktywacje niektorych obszarow to Di Chi (nie wiem czy dobrze napisalam), to bardzo zaciekawilo neurologa, wrecz zszokowalo.
Mowiono rowniez ze aku podnosi prog bolu uwalniajac od bolu chronicznego.
Bardzo ciekawy program.

koniec cytatu.

Moje pytanie: Ciekawe co jest lepsze ingerencja w ciało akupunkturą czy masaż bańkami i działania na meridiany, chiropatyka itp. ?Znalazłam Pani Ewo Pani wypowiedź dość dawną  o systemie południków na forum dobradieta. Super ciekawe. Dziękuję za takie opisy. One też pomagają uczyć się dalej. 
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #555 : 2008-09-09, 21:01:12 »

Moje pytanie: Ciekawe co jest lepsze ingerencja w ciało akupunkturą czy masaż bańkami i działania na meridiany, chiropatyka itp. ?Znalazłam Pani Ewo Pani wypowiedź dość dawną  o systemie południków na forum dobradieta. Super ciekawe. Dziękuję za takie opisy. One też pomagają uczyć się dalej. 

Ja wolę bańki... są mniej dręczące i mniej uzależniają od terapeuty (bańki może zrobić rodzina, można też samemu).
Od baniek wolę dietę i psychoterapię (poszukiwanie wadliwego przekonania(=grzechu), które uszkadza ciało i powoduje zapotrzebowanie na śmieci ... doustnie).
Wszystkie metody naturalne stosuję by obserwować jak się zmienia dieta podczas ich stosowania. (Takie zboczenie dietetyczne  Smile).
Zapisane
grizzly
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #556 : 2008-09-09, 22:11:14 »

...Pokazywali tez operacje na otwartym sercu, dziewczyna miala dziure w sercu i operacja byla konieczna...

Sylwia, to faktycznie wyglada "bardzo" wiarygodnie Cool
Moze ta "dziura" byla w innym miejscu Cool Razz

Zapisane
sylwiazłodzi
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #557 : 2008-09-09, 22:25:33 »

Nie wiem Grizlly nie oglądałam tego filmu.
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #558 : 2008-09-09, 23:20:04 »

...Pokazywali tez operacje na otwartym sercu, dziewczyna miala dziure w sercu i operacja byla konieczna...

Sylwia, to faktycznie wyglada "bardzo" wiarygodnie Cool
Moze ta "dziura" byla w innym miejscu Cool Razz



Wydoroślej Grizzly ,weź przykład ze mnie i przynajmnie postaraj sie być grzeczny ,zobaczysz jakie to "słłłoooooodkie"  Smile
Zapisane
sylwiazłodzi
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #559 : 2008-09-10, 21:29:34 »

Lekarko tak sobie pomyslałam  o przytulaniu jesli to Bartek ma wyrazić chęć przytuleni się do mnie bo wtedy energia ja nie zabieram mu energii to jak to jest gdy ja ja się chcę prxytulić do mojego męża bo np. jest mi żle ? Ja zabierum jemu energię czy chcę się wyciszyć, uspokoić, odprężyć dzięki jego energii. ? Czy tu logiczne pytania są bez sensu bo to chodzi o uczucia. Czy jest możliwość,że ja chcąc przytulić się do mojego syna będę to robić aby dać mu miłość i swoją pozytywną energię? Jak to jest, kiedy się to czuje ,że jest dobra energia a kiedy zła?
Zapisane
Strony: 1 ... 23 24 25 26 27 [28] 29 30 31 32 33 ... 42 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.04 sekund z 18 zapytaniami.