forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-23, 00:16:19

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.
669713 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Wolne tematy
| | |-+  Książka Ewy
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 26 27 28 29 30 [31] 32 33 34 35 36 ... 42 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Książka Ewy  (Przeczytany 449230 razy)
sylwiazłodzi
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #600 : 2008-09-23, 14:34:43 »

Edyto, TAK

z tortem orzechowym Cwiercziakiewiczowej,  sernikiem optymalnym, pączkami optymalnymi. Shocked Czasami je robię a czasami kupuję kupne w sklepie. Aby sobie poszkodzić ŚWIADOMIE. 

Wink


I cieszę się z tego co WIEM.
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #601 : 2008-09-23, 15:23:20 »

To takie słodkie  Smile
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #602 : 2008-09-23, 15:27:56 »

Pamiętam jak rotowałaś knopersy(to o Ciebie chodzi czy się myle?) ...czy już je tolerujesz i wprowadziłaś je na stałe do menu swojego? (jesli to faktycznie o Ciebie chodzi).
Zapisane
sylwiazłodzi
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #603 : 2008-09-23, 20:44:39 »

eDYTO AŻ TAKICH CUDÓW TO JA NIE JADAM. kIEDYŚ OPISYWAŁAM JAK MOJE DZIECKO ZAREAGOWAŁO PO JEDZENIU kINDER bUENO ALE TO BYŁO jak zaczynałam dietę a Bartek jeszcze reagował uczuleniem na orzechy w Nim zawarte.  Mnie już znudziła ta wymiana zdań. Więcej nie piszę w tym temacie z Tobą o tym co jem ze słodyczy.
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #604 : 2008-09-23, 20:46:16 »

Zatem miłego "ciasteczkowania"  Smile
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #605 : 2008-10-06, 08:12:58 »

Do tej pory spotkałam fizycznie trzecią osobę, której dieta na plackach ziemniaczanych (jaja+ziemniaki+słonina) nie pomaga.
Jedna nie przyszła ponownie, mimo, że powiedziałam jej że w ramach pierwszego spotkania jest ujęte wyleczenie.
Te dwie pozostałe: uczulenie za zboża, orzechy, psiankowate, jaja, całą grupę produktów mlecznych.
U jednej z nich to uczulenie nazywa się ... zespół policystycznych jajników  Shocked  Very Happy.
Nie szkodzi - da się obniżyć testosteron dietą. Nie jest to problem. A przerosłe systemy błonowe-śluzówkowe też nie są barierą.
Są jednak osoby, którym trzeba na dłużej dać śmietanę/ser/masło. Sklasyfikuję je (kiedy zaczynać DO od sera/śmietany a kiedy od jaja+ziemniaki).
Już mniej więcej widać co komu zalecić - trzeba to jeszcze ująć w zdania, które by za bardzo nie ... krzywdziły.
Jest to ważne i po to by dawać wyleczenie możliwie szybko.
Zapisane
_flo
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #606 : 2008-10-06, 10:11:09 »


U jednej z nich to uczulenie nazywa się ... zespół policystycznych jajników  Shocked  Very Happy.
Nie szkodzi - da się obniżyć testosteron dietą. Nie jest to problem. A przerosłe systemy błonowe-śluzówkowe też nie są barierą.

pani ewo, nie zrozumialam - czy 'uczuleniem na ziemniaki' (jajka i slonina chyba nie maja tutaj wplywu?) nazywa pani insulinoodpornosc, ktora lezy u podloza pcos? czy mozna by napisac cos wiecej o pcos?
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #607 : 2008-10-06, 12:37:33 »

1.jajka i slonina chyba nie maja tutaj wplywu?) nazywa pani 2. insulinoodpornosc, ktora lezy u podloza pcos? czy mozna by napisac cos 3.wiecej o pcos?
1. Nie, ale jest jeszce coś. Temat "trącam" co jakiś czas.
2. Nazałabym to generowanie testosteronu zamiast czegoś pożyteczniejszego.
3. Trochę duży temat. Testosteron da się znormalizowac dietą. Pozostają jeszcze przeciwciała, które żyją tyle ile limfocyty  Mad.
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #608 : 2008-10-06, 15:11:28 »

Jurek. Najlepszy jest makaron bez mąki! Proste!
Wystarczy ugotować 5 jajek na twardo obrać białka dać biednym.
Żółtka polozyć na talerzu i zalać wywarem wspaniałego rosołu.
Taki sposób ewentualnego konsumowania polecam.
Kto jeszcze nie mial możliwości wypróbowania rosołu z makaronem bez mąki serdecznie zapraszam.
W terenie w lokalu jest to standart. Pytam czy mają dobry wywar rosołowy następnie proszę o jajka jak wyżej.


Super sposob na rosol w restauracji badz podczas wizyty u znajomych.

W domu robie to tak:

Mieszam zolka ze smietana i samze na smalcu tworzac nalesnika. Po wystygnieciu kroje jak makaron i zalewam wywarem, rosolem.......juz nawet jedlem taki makoran do spaghetti.
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #609 : 2008-10-06, 16:58:14 »

Adampio : Super sposob na rosol w restauracji badz podczas wizyty u znajomych.

W restauracji jadalny jest np. kotlet schabowy + frytki + ogorek kiszony lub kapusta kiszona biala/czerwona.

Rosolu w restauracji bym nie polecala /woda zabarwiona chemia --u znajomych --to zalezy jaka kuchnie ci znajomi prowadza.
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #610 : 2008-10-06, 20:25:07 »

Flo, to m.in. wysokobiałkowa (i wysokowęlowodanowa) dieta generuje podwyższony testosteron, cholesterol LDL i przeciwciała każdejmaści.
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #611 : 2008-10-07, 23:29:25 »

Adampio : Super sposob na rosol w restauracji badz podczas wizyty u znajomych.

W restauracji jadalny jest np. kotlet schabowy + frytki + ogorek kiszony lub kapusta kiszona biala/czerwona.

Rosolu w restauracji bym nie polecala /woda zabarwiona chemia --u znajomych --to zalezy jaka kuchnie ci znajomi prowadza.
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #612 : 2008-10-07, 23:30:18 »

Adampio : Super sposob na rosol w restauracji badz podczas wizyty u znajomych.

W restauracji jadalny jest np. kotlet schabowy + frytki + ogorek kiszony lub kapusta kiszona biala/czerwona.

Rosolu w restauracji bym nie polecala /woda zabarwiona chemia --u znajomych --to zalezy jaka kuchnie ci znajomi prowadza.
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #613 : 2008-10-07, 23:35:06 »

Adampio : Super sposob na rosol w restauracji badz podczas wizyty u znajomych.

W restauracji jadalny jest np. kotlet schabowy + frytki + ogorek kiszony lub kapusta kiszona biala/czerwona.

Rosolu w restauracji bym nie polecala /woda zabarwiona chemia --u znajomych --to zalezy jaka kuchnie ci znajomi prowadza.

Masz racje...nie ma to jak w domu.

Przepraszam za dwa ostatnie  posty bez odpowiedzi.......nie wiem jak to zrobilem...ale sie udalo!!!

Szczerze....nigdy w restauracji nie jem rosolu,bo to jest tu nie mozliwe!!!!
Barana...Tak...ale zawsze smkerdzi!!!! / nie wiedza jak zrobic /
W domu jak zrobimy jest wszystko OK!
Zapisane
Danuta
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #614 : 2008-10-08, 02:09:05 »

A ja wlasnie gotuje rosol wg nowego przepisu , tzn nowego dla mnie ,ale otrzymalam ten przepis od osoby ktora 25 wrzesnia skonczyla 95 lat .
Zapisane
waga
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #615 : 2008-10-08, 10:20:48 »

Jak bedzie smaczny to podaj przepis, Danuta:), pozdrawiam waga.
Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #616 : 2008-10-09, 13:53:05 »

Aby sobie poszkodzić ŚWIADOMIE. 
 
Jak to jest 'szkodzić sobie świadomie'?
Zapisane
adam319
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #617 : 2008-10-09, 15:25:04 »

Jak to jest 'szkodzić sobie świadomie'?
Zapytaj pierwszego lepszego palacza, oby nie tego z lustra. Smile
Zapisane
grizzly
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #618 : 2008-10-09, 15:42:12 »

Zapytaj pierwszego lepszego palacza, oby nie tego z lustra. Smile

A po co tak daleko szukac Shocked Shocked Shocked
Lepiej zapytac tego ktory nieumiejetnie stosuje DO
a szkoda mu wydawac pieniadze na lekarza optymalnego!!!

Gleboko wierzy w swoje "wyjatkowe zdolnosci"  Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
i na szali zycia/smierci kladzie swoje "doskonale zrob to sam"  Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad !!!

A z paznokciami lub wlosami biegnie do "platnego profesjonalisty"  Razz Razz Razz



Zapisane
adam319
Go


Email
Odp: Książka Ewy
« Odpowiedz #619 : 2008-10-09, 15:59:50 »

Grizzly, pytanie było o świadome szkodzenie. A pod ten termin podlegają tylko nałogowcy, czyli tacy którzy wiedzą, że źle robią tylko nie potrafią się oderwać.
Cool

Swoją postawą raczej zniechęcasz do szukania pomocy, występuje raczej pozycja:
„takiemu gburowatemu specjaliście nie zapłacę – po moim trupie”
Odrobina psychologii by się przydała w tych łowach na pacjentów.
Smile
Zapisane
Strony: 1 ... 26 27 28 29 30 [31] 32 33 34 35 36 ... 42 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.026 sekund z 18 zapytaniami.