forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-20, 15:23:03

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.
659909 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Artykuły opublikowane
| | |-+  DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI ARTYKUŁY O ŻYWIENIU (57)
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] Do dou Drukuj
Autor Wtek: DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI ARTYKUŁY O ŻYWIENIU (57)  (Przeczytany 5187 razy)
MORGANO
Go


Email
DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI ARTYKUŁY O ŻYWIENIU (57)
« : 2007-03-15, 01:03:46 »

DOKTOR  JAN  KWAŚNIEWSKI (57)
ARTYKUŁY O ŻYWIENIU OPTYMALNYM
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM

Zebrał i przepisał. Morgano

Przyczyną wszystkich nieszczęść i chorób, które dotykają nasz kraj od stuleci są błędy w żywieniu.

Dla znalezienia sposobu na radykalne uzdrowienie sytuacji w każdej działalności ludzkiej, która nie jest efektywna, lub po prostu jest zła, w każdej dziedzinie ludzkiego życia, należy uprzednio poznać przyczyny niekorzystnego stanu rzeczy, sporządzić bilans, porównać ten bilans z poziomem występującym u najbogatszych i najbiedniejszych narodów, znać przyczyny, które faktycznie powodują, że jedni żyją długo, a inni krótko, że jedni są bogaci, a inni biedni, są zdrowi i chorzy, pracują wydajnie lub źle, wytwory pracy ludzkiej są wysokiej jakości, lub bardzo niskiej, jedni potrafią sami wyprodukować mercedesa, a inni sami mogą wyprodukować, co najwyżej mikrusa, lub syrenkę.

Trzeba wiedzieć, od czego pogarszają się wytwory pracy ludzkiej i pogarszają fachowcy. Jeśli się tego nie wie, to trzeba szukać. Może inni wiedzieli?
Bez tej wiedzy żaden człowiek nie ma prawa brać się za rządzenie innymi "Zarówno pod wpływem jednego, jak i drugiego, i nędzy, i bogactwa, pogarszają się wytwory pracy ludzkiej i pogarszają się fachowcy" - napisał
Platon, a on miał samego Sokratesa za nauczyciela. Sokrates i Platon wiedzieli, że bogactwo, tak samo jak nędza powodują degenerację biologiczną człowieka. Oczywiście tak było wczasach, w których żyli. Ale i obecnie jest podobnie.

Czy wykształcenie ogłupia?
Stosunkowo najsprawniejszy rozum mają ludzie biedni, ale nieżyjący w nędzy, ludzie prości i niewykształceni. Mają oni tak zwany chłopski rozum, który najbardziej umożliwia znajdowanie najkorzystniejszych rozwiązań.
Erich Maria Remargue o reakcjach różnych ludzi na wybuch I wojny światowej pisał: " Najrozsądniejsi właśnie byli prości i biedni ludzie. Wojnę od razu uznali za nieszczęście, ale lepiej sytuowani nie posiadali się z radości, chociaż to oni powinni bardziej zdawać sobie sprawę z konsekwencji". I dalej:
"Kaczyński utrzymuje, że pochodzi to z owego wykształcenia. Ogłupia ono".
Czy wykształcenie ogłupia ludzi? Niestety tak. To tak zwane wykształcenie opiera się na wtłaczaniu w wadliwe w strukturze i w czynności mózgi ludzkie (prof. Julian Aleksandrowicz) poglądów. lub wiary, które powstały w gatunku dawno zdegenerowanym. Nie mogą one mieć nic wspólnego z rzeczywistością, czyli z prawdą. Nadal wiedza, prawda i mądrość są niedostępne dla ludzi.
Największym wrogiem człowieka, określonego narodu, czy grupy ludzkiej jest ten, kto wmawia im, jacy to są zdrowi, pracowici mądrzy, honorowi, wierzący, postępujący zgodnie z nakazami wiary, która wyznają, podczas gdy rzeczywistość, jak to ma miejsce z naszym narodem, jest zupełnie inna. Gdy ktoś widzący nieco więcej powie prawdę zainteresowani w poznaniu prawdy, zamiast mu podziękować, pomyśleć, wyciągnąć wnioski, zacząć postępować przeciwnie niż dotychczas, wybuchają świętym gniewem przeciw osobie a nie temu, co powiedział i co mogłoby im pomóc. Człowiek, któremu powodzi się źle, który jest chory, powinien uczyć się. Nawet od diabła.

Złe obyczaje w kuchni
Jeżeli ktoś jest biedny i chory, to znaczy zawsze, że nie wie jak ma postępować, aby być zdrowym i nie wie gdzie, i jak ma pracować, aby nie być biednym.
Aby radykalnie zmienić swój stan zdrowia i swoje życie, żadne drobne kroczki nie wystarczą. Nie mogą wystarczyć. W życiu człowieka musi nastąpić radykalna zmiana. Ponieważ wszystko zależy od odżywiania, musi to być radykalna zmiana w odżywianiu. Tlenu w powietrzu i wodzie ludziom nie brakuje. Przynajmniej w Polsce. Przyczyną wszystkich chorób i wszystkich nieszczęść, które dotykają nasz naród od kilkuset lat najbardziej są błędy w żywieniu. Złe są nasze obyczaje, złe narodowe potrawy, złe soki czerpiemy z ziemi. Potrzebna do tego wiedza powstała w naszym kraju. Jeżeli ktoś podejmuje działanie, to musi wiedzieć, że to zadanie jest wykonalne, policzyć koszty, zrobić plan postępowania, przewidzieć skutki. Działanie dobre to tylko takie, które w efekcie przynosi korzyść dla narodu czy ludzkości. Nie powinien podejmować działań dla narodu (ludzkości) szkodliwych, ponieważ w efekcie najbardziej szkodzi sobie i swojej rodzinie. Ale o tym nie wie, bo wiedzieć nie może.

Wielkie równanie narodowe.
Powinien wiedzieć, czy praca, jaką wykonuje jest pracą dla narodu pożyteczną. Pożyteczną dla narodu ( w efekcie i dla jednostki) jest taka praca i tylko taka, w efekcie, której ilość energii oddanej do dyspozycji narodu jest netto większa od ilości zużytej 9podbranej od narodu) na wykonanie tej pracy. Jest to kryterium ścisłe. Wyjątków od tej zasady, która przypomina matematyczne równanie nie ma. Może to być energia w benzynie, ropie, węglu, maśle, słoneczniku, mięsie, w każdym towarze pożytecznym dla człowieka, w każdej usłudze- oczywiście również pożytecznej. Zarówno w technice, jak i w organizmie najkorzystniej jest uzyskiwać możliwie dużo energii z wodoru, a możliwie mało z węgla.
Jeden gram wodoru spalony z tlenem na wodę destylowaną daje 34,4 Kcal
Jeden gram węgla spalony z tlenem na dwutlenek węgla (trujący) daje 7,87 Kcal
Czyli najbardziej rozumnie i najkorzystniej dla narodu i jednostek, przy produkcji różnych produktów spożywczych będzie, gdy będziemy kierowali się tą zasadą? Brzmi ona: należy z każdego hektara ziemi, przy możliwie niskich nakładach energii uzyskiwać w żywności jak najwięcej wodoru, a jak najmniej węgla. Musi to być wodór nadający się do spalania z tlenem, a nie wodór, który już jest z tlenem spalony i drugi raz spalony być nie może. Należy również przy najmniejszym nakładzie energii, wytwarzać z każdego hektara możliwie dużo białka o składzie chemicznym najbardziej zbliżonym do składu chemicznego, (czyli potrzeb) organizmu ludzkiego. Jak to należy robić praktycznie, napiszę w następnych odcinkach?
                                                                                                        JAN KWAŚNIEWSKI


Zapisane
Strony: [1] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.024 sekund z 17 zapytaniami.