Autor
|
Wtek: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. (Przeczytany 114984 razy)
|
Tymon
Go
|
Mamy inne doświadczenia - tak myślę. Nie mam nic przeciwko krytyce. Uważam, że jest wręcz niezbędna, zawsze. Pozwala zmieniać punkt widzenia na różne sprawy, uczy tolerancji. Poza tym bardzo podoba mi się powiedzenie, które mówi (nie zacytuję dokładnie), że chociaż nie zgadzam się z Tobą, zrobię wszystko, żebyś miał prawo do swobodnego wyrażania swojego zdania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tymon
Go
|
I jeszcze, nie odbieram sobie prawa do krytyki, myślę po prostu, że lepiej coś robić niż kontestować, sprzeczać się i narzekać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Tak mi przyszło na myśl Tomek .Czy Wy tak manifestujecie swoje poglądy tylko na tym forum czy w rzeczywistości też? Nie było mnie ponad 2 mies.,zagladam na forum i co widze? Podobnej treści posty ,co sprzed paru miesięcy? Niekończące się narzekania,"niezgadzania się ze światem" itd. itp.Nic się nie zmieniło ? Nic pozytywnego?Przecież 2 mies. to jest troszkę czasu jakby nie było, a Wy ciągle tkwicie w tym samym punkcie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Czy Wy tak manifestujecie swoje poglądy tylko na tym forum czy w rzeczywistości też? Zabawne pytanie. Ale rozumiem skąd się bierze. Otóż wyobraź sobie, że nie wszyscy użytkownicy internetu korzystają z sieci by wyładować swoje frustracje, poflirtować, powygłupiać się, czy też poudawać kogoś innego. Są też tacy, co cenią sobie wymianę poglądów, rozmowy merytoryczne i możliwość obserwacji ludzkich zachowań. Tacy użytkownicy są sobą i w sieci i w realu. To oczywiste. My właśnie nie odczuwamy żadnej potrzeby udawania, a więc i "manifestowanie" naszych poglądów na tym forum w niczym się nie różni od tego "w rzeczywistości". Niekończące się narzekania,"niezgadzania się ze światem" itd. itp.Nic się nie zmieniło ? Nic pozytywnego? Zależy, jak się patrzy na nasze posty. Bardzo dużo zależy od samego odbiorcy i jego osobistych doświadczeń. Być może czytelnik po prostu nie zauważa, lub nieświadomie omija fragmenty pozytywne, ponieważ łatwiej jest "doczepić się" tych "niekończących się narzekań". Najłatwiej jest żyć bez jakiejkolwiek refleksji, szczególnie autorefleksji. Swoją drogą, każdy Forumowicz ma pełne prawo założyć tu jakikolwiek "pozytywny" wątek lub rozpocząć ciekawą, merytoryczną dyskusję na temat np. "zgadzania się ze światem". Toan ma jeszcze dużo miejsca na serwerze, a więc starczy na wiele ciekawych i "pozytywnych" wątków. Nikt też nie ma obowiązku na siłę "zaśmiecać" wątki, które go absolutnie nie interesują lub w których nie ma nic treściwego do powiedzenia. Marishka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
...poudawać kogoś innego. Marishka
Poudawać kogoś innego ? Nie wiem co masz na myśli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Kazdy co dziure w tyłku ma wymysla sobie problem i paraduje -to głupie i niepotrzebnie tarasuja drogi . Homoseksualiści - co chcą zamanifestować -albo pokazać -komu to potrzebne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Dla mnie żadna demonstracja nie ma sensu. Ale tu chodzi o reakcję władz (i ludności też) na jedną a drugą demonstrację. Chodzi o różnice w reakcji. Nie dziwi Cię, że neonaziści nikogo nie oburzają, natomiast geje - niemal każdego?!
M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
No chyba bym tak nie odbierała - reakcje czy emocje jednak są negatywne chociaż homoseksualistów raczej nikt sie nie obawia tylko budzą mieszane uczucia. Czego własciwie chcą?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
....Oni chca byc ""normalnymi mezczyznami"" tylko jeszcze tego nie wiedza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
"Normalnymi" to oni raczej nie chcą być , z racji tego ,że mają się za "normalnych". Domagają się legalizacji związków i adopcji dzieci-"pełna zdrowa rodzinka" Powywalane wszystko do góry nogami Z jednej strony kobieta z mężczyzną nie chcą legalizacji związku,czy posiadanie potomstwa, a z drugiej strony mamy sytuację , gdzie pary tej samej płci... domagają się tego Co nas jeszcze czeka ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nik
Go
|
Pary tej samej plci chca wychowywac cudze dzieci, ktorych nikt wychowywac nie chce (skrajna amoralnosc!), a pary roznej plci osmielaja sie nie miec dzieci, bo nie chca po prostu (a wiadomo, ze jak ktos nie chce dziecka to musi byc jakims psychopata). Straszne czasy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Straszne czasy.
A no tak nik ,straszne te nasze czasy,a co będzie dalej Przyznam szczerze ,ze czasem mnie ogarnia lęk Na jakich ludzi ,wyrośnie następne pokolenie? Istna arena cyrkowa,gdzie nie wiadomo czego się spodziewać
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
1.dzieci, ktorych nikt wychowywac nie chce (skrajna amoralnosc!), 2 a pary roznej plci osmielaja sie nie miec dzieci, bo nie chca po prostu (a wiadomo, ze jak ktos nie chce dziecka to musi byc jakims psychopata). Straszne czasy.
O co dokładnie Ci chodziło z tą skrajną amoralnością??Co jest skrajnie amoralne? Z tym psychopatą i "ośmielaniem się nie mieć dzieci" to żart oczywiście jest
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sabina
Go
|
No jeśli stać kogoś na wychowanie swoich np: dziesięciu dzieci, w bardzo dobrych warunkach, to albo się nie ma dzieci, albo jedno, to to jest traktowane jako zboczenie, bo norma katolicka - to pięcioro i więcej na zasadzie "Bóg dał - wyskrobać nie - szkoda forsy", bo lepiej za becikowe kupić wódkę niż "tabletki" w smrodzie i ubóstwie, z alkoholem i mordobiciem na co dzień!, a Państwo i tak da na kolejne "piwko" za kolejny poród . Chyba o to chodzi, aby do reszty zdegenerować ten Naród?.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sabina
Go
|
Chyba lepiej mieć 10 mln Samorządnych Obywateli, niż 40mln chorych, głupich, złych degeneratów między Odrą, a Bugiem i od Morza do Tatr!, co dadzą sobie wmówić, że trzeba oddawać forsę za furera, duce, generalissimusa, premiera i prezydenta. To ich sprawki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Chyba o to chodzi, aby do reszty zdegenerować ten Naród?.
Ja tam wiem tyle ,ze wychowanie dwójki dzieci jest bardzo drogie,jeśli sie chce ,aby te dzieci żyły na jako takim poziomie. Już nie wspominam o tym ile kasy idzie jak zaczyna się szkoła. No to ja kompletnie nie pojmuję do czego oni nawołują. "Narobić dzieci" a potem "ulica i wielkie zdziwienie ,ze ktoś kogoś zamordował ,porwał itp. Najpierw trza zapewnić warunki ,a potem myśli się o dzieciach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sabina
Go
|
A za moich czasów, jak chodziłam do szkoły - za "szczeknięcie" do Nauczyciela - dostawało się w papę, albo linijką po łapach i narkomanów nie było...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Bzdury ! Narkomania istnieje prawie od zarania. Od momentu, kiedy odkryto naturalne środki zmieniające stan świadomości. Tyle, że ludziom żyjącym w pokoleniu przedwojennym i międzywojenny m wydaje się ZAWSZE, że za ich czasów to nikt nikogo nie gwałcił, nie bił. Nikt nie pił, nie klął ani nie kłamał. Jak widać też nikt nie walił w zyłę, a to guzik prawda. Starsi ludzie idealizują siebie jak i czasy, w jakich żyli. Gdyby jeszcze tak byli łaskawi i mówili prawdę. Zwłaszcza swoim dzieciom.
ps: Sabina, chciałabyś, by Twoje dziecko lał nauczyciel ? Sądzisz, że taki człowiek będzie dobrze postępował dlatego, że dobrze go wychowano czy też ze strachu przed karą ? Ludzie chcący fizycznie i psychicznie znęcać się nad dziećmi powinni być wysterylizowani - za darmo.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|