forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-19, 23:54:50

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.
659884 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Artykuły opublikowane
| | |-+  DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI ARTYKUŁY O ŻYWIENIU (63)
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] Do dou Drukuj
Autor Wtek: DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI ARTYKUŁY O ŻYWIENIU (63)  (Przeczytany 7060 razy)
MORGANO
Go


Email
DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI ARTYKUŁY O ŻYWIENIU (63)
« : 2007-03-21, 00:14:50 »

DOKTOR  JAN  KWAŚNIEWSKI (63)
ARTYKUŁY O ŻYWIENIU OPTYMALNYM
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM

Zebrał i przepisał. Morgano

Kto ma grube ciało, ma też grubą duszę, daleko mu do rozumu, bliska mu jest głupota.

Obiegowe pojęcia i poglądy na temat otyłości są nieprawdziwe i dotąd takimi będą, dopóki wśród ludzi będą ludzie z nadwagą i osoby otyłe. Żaden człowiek otyły nie chce być otyłym, ale być nim musi, ponieważ nie wie, jak powinien postępować, żeby być szczupłym.
Otyłość jest największym nieszczęściem dla człowieka. Człowiek otyły chorować musi, a czynność jego umysłu musi być patologiczną. Wbrew utartym opiniom otyłość jako taka, nie jest przyczyną żadnej choroby. Otyłość i określone choroby mają swoją wspólną przyczynę wyższą. Nie jest prawdą, że człowiek za dużo je i dlatego tyje. Każdy zjada tyle, ile potrzebuje. To, że człowiek otyły zjada więcej od innych też ma swoją przyczynę wyższą. Tą przyczyną są określone proporcje między białkiem, tłuszczem, a węglowodanami w diecie.

W swojej książce piszę o dwóch zasadniczych rodzajach otyłości. Obie powstają z węglowodanów, ale przyczyna dodatkowa w każdej jest inna.

Otyłość "ubogich"
Jest to typ otyłości występujący najczęściej, szczególnie u ludzi biednych. Przyczyną główną tej otyłości jest zbyt niska zawartość białka w diecie w stosunku do węglowodanów. Od chleba z pełnego zboża utyć nie można. Ale już od chleba z mąki oczyszczonej" z bardziej wartościowych składników tyje się. Jeżeli do diety opartej na zbożu i ziemniakach dodamy produktów zawierających tylko węglowodany, takich jak cukier, mąka ziemniaczana, miód soki owocowe, dżemy, daktyle, figi, czy jabłka, na 1g białka będzie przypadało znacznie więcej węglowodanów, niż spotyka się w trawie, czy w innych produktach pochodzenia roślinnego, takich jak jarzyny, groch czy fasola. Do spalania cukru (węglowodanów) organizm potrzebuje dużo białka, dużo pewnych witamin i składników mineralnych. Tych składników nie ma wcale w cukrze, miodzie, mące ziemniaczanej, czy w Coca-Coli. W tych produktach NIE MA białka. Bez białka cukier spalony być nie może. W pełnym zbożu jest tylko tyle białka, witamin i składników mineralnych, że wystarcza ich do spalenia tylko tych węglowodanów, które są w zbożu. Praktycznie prawie cały tłuszcz zgromadzony w ciele otyłego, pochodzi z węglowodanów. Ci ludzie chorują na wiele chorób, szczególnie na chorobę zwyrodnieniową stawów, żylaki, miażdżycę, (mimo, że nie jedzą tłuszczów), rozstępy skórne kamicę wątrobową, nadciśnienie chorobę wieńcową, niewydolność krążenia i wiele innych chorób.
Cechą charakterystyczną w zachowaniu się tych ludzi jest typowa reakcja na stres: po zdenerwowaniu jedzą tyle samo, co przedtem, to znaczy, że stres nie ma u nich wpływu na ilość, czy jakość spożywanych pokarmów. Występują u nich zaburzenia w wytwarzaniu wielu enzymów i hormonów. Wytwarzają np. zbyt dużo hormonu wzrostowego przysadki, czy hormonów kory nadnerczy. A to z kolei, jeśli są w wieku wzrastania, powoduje nadmierny wzrost, szybsze dojrzewanie, patologiczną budowę ciała (np zbyt długie nogi i ręce), i stały łojotok połączony z osłabioną odpornością na zakażenia gronkowcem, co jest przyczyną tak częstego u naszej młodzieży trądziku.


Obrona przed cukrem
Przed cukrem (węglowodanami) organizm człowieka broni się na różne sposoby. Przetwarza węglowodany na tłuszcz i ten odkłada. Spalić tego tłuszczu nie może, ponieważ nie jest przystosowany do spalania tłuszczu. Przetwarza węglowodany na cholesterol, ponieważ w ten sposób wytwarza tlen, którego mu brakuje zwłaszcza w tkankach najsłabiej ukrwionych, czyli najgorzej zaopatrzonych w energię i w tlen. W tym miejscu uważny Czytelnik powinien pomyśleć, jeżeli cholesterol jest wytwarzany z węglowodanów w tych moich tkankach, w których brakuje tlenu, jeżeli w moich tętnicach jest wytwarzany cholesterol, ponieważ brakuje w nich tlenu, to przecież mógłbym odżywiać się na tyle dobrze, aby tlenu w tętnicach moich nie brakowało, a cholesterol nie był w nich wytwarzany. Na miażdżycę bym nie chorował, a może nawet mógłbym z posiadanej miażdżycy się wyleczyć. Zdrowa ściana aorty u człowieka i ściany tętnic wieńcowych nie ma wcale magnezu. A to oznacza, że w komórkach tych tętnic węglowodany na pewno nie są spalane, ani przetwarzane na tłuszcze, czy cholesterol. W zdrowych tętnicach u człowieka poziom cholesterolu w komórkach tętnic (wynosi 0 (zero). Tak być powinno. Nie jest prawdą, że cholesterol z pokarmu, czy występujący we krwi, odkłada się w komórkach ścian tętnic u człowieka. Cholesterolu podawanego w różny sposób, ale znakowanego pierwiastkiem promieniotwórczym, nigdy nie znaleziono w komórkach tętnic człowieka. Wykazano natomiast, że znakowana glukoza, podawana sama, a jeszcze lepiej z insuliną, była znajdowana w komórkach ścian tętnic już po godzinie od jej podania, ale nie była to już glukoza, a wytworzony z glukozy cholesterol(!) Następnym sposobem, w jaki organizm się broni przed spożywanymi węglowodanami jest cukrzyca typu I. Nikt nie chorował, nie choruje i nie zachoruje na łuszczycę. na cukrzycę w samej Polsce choruje ponad 1 milion ludzi. Przyroda jest zawsze logiczna. Nigdy nie łamie własnych praw. Żaden kierowca nie wyleje benzyny zamieniając ją na węgiel z wodą. Nigdy nasz organizm nie wydali tłuszczu, a zatrzyma cukier)węglowodany). Im więcej węglowodanów spożywa człowiek, tym więcej jego trzustka wytwarza insuliny. Organizm broni się przed węglowodanami tak, jak potrafi. Wytwarza przeciwciała przeciwko komórkom trzustki wytwarzającym insulinę i niszczy te komórki. Tak się dzieje w każdym przypadku cukrzycy typu I u człowieka. Gdy 85-95% komórek wytwarzających insulinę zostaje zniszczonych, organizm już ich dalej nie niszczy. Praktycznie u każdego człowieka trzustka wytwarza insulinę, ale u chorych na cukrzycę, wytwarza jej o wiele za mało. Za mało nie w stosunku do rzeczywistych potrzeb człowieka, a za mało w stosunku do ilości spożywanych węglowodanów. Wzrasta poziom glukozy we krwi i zostaje ona wydalana z moczem, czasem w dużych ilościach. Tkanki nasze nie chcą glukozy. Nie chcą jej wówczas, gdy chorujemy na cukrzycę i wówczas, gdy na cukrzycę nie chorujemy. Przy normalnym poziomie różnych "paliw" we krwi u zdrowego człowieka, nasze tkanki w pierwszej kolejności wykorzystują "paliwa" najlepsze, a w ostatniej - najgorsze.
Najchętniej wszystkie tkanki człowieka pobierają tak zwane ciała ketonowe, 2-3 razy szybciej niż wolne kwasy tłuszczowe - 40 razy szybciej niż glukozę. Przy dużej wiedzy i możliwości badania poziomu glukozy we krwi, człowiek chory na cukrzycę typu I może się sam wyleczyć z tej cukrzycy w domu. U większości chorych potrzebny byłby krótki pobyt w szpitalu, jeśli pojawią się szpitale przyczynowo leczące chorych. Otyli nas otyłość "ubogich", po wprowadzeniu żywienia optymalnego, chudną w tempie nieco powyżej 6 kg w każdym miesiącu, aż do uzyskania niskiej wagi należnej. Gdy już przestaną chudnąć, powinni w zależności od wieku, rodzaju pracy, aktywności fizycznej, zwiększyć zawartość tłuszczów w diecie do 4-6g tłuszczu na 1g białka.

Otyłość "bogatych "
Ten typ otyłości zawsze występował rzadziej wśród ludzi, ale był najbardziej groźnym w skutkach dla ludzkości. Powoduje on najbardziej patologiczną i najbardziej szkodliwą ludziom czynność umysłów. A ponieważ dotyczy on głównie rządzących, skutki dla narodów bywały zawsze tragiczne.
W " Baśniach tysiąca i jednej nocy" o tym typie otyłości pisano: "Mędrcy powiadają, że kto ma grube ciało, ma też i grubą duszę, daleko mu do rozumu, a bliską mu jest głupota". Ten typ otyłości był powszechny wśród magnatów i szlachty polskiej w czasach saskich. Kilka tysięcy lat temu pisarz sumeryjski biadał nad swoim synem, który stał się "duży, otyły i potężny" i z tego powodu czeka go upadek "boś nie zwracał uwagi na to, co godne człowieka" - napisał.
Z tego powodu upadła cywilizacja Sumerów, której zawdzięczamy więcej, niż jakiejkolwiek innej cywilizacji. Ludzie o najbardziej sprawnych umysłach, czyli autorzy Biblii potrafili nawet bezbłędnie przewidzieć tragiczne skutki, jakie czekają każdy naród, gdy taki typ otyłości pojawi się wśród rządzących. Pisali tak "Zaiste zgłupieli książęta soańscy mądrych radców faraonowych rada zgłupiała... Roztyli się lśnią się i innych w złościach przewyższają. Więc i najemnicy jego są jako cielce utuczone, ale i oni uciekną społem. Nie ostoją się, bo czas porażki przyszedł na nich. I bezbłędna "przepowiednia" autorów Biblii dla Egiptu: "Pobłądzi Egipt w każdej swojej sprawie, tak jako błądzi pijany."
Egipt błądzi w każdej swojej sprawie od ponad 2300 lat i nadal jeszcze błądzić musi. Nasz naród, z tych samych powodów, od kilkaset lat błądzi w każdej swojej sprawie, tak jako błądzi pijany. Nikt z rządzących, czy uczonych w Polsce, czy w innych krajach byłego bloku komunistycznego nie dysponował wiedzą, która mogłaby przewidzieć skutki takiego nastawienia i postępowania w zwalczaniu komunizmu. Nikt nie mógł, zatem pojąć kroków zaradczych.
Pisałem o tym do Edwarda Gierka - bez skutku. Fragmenty mojego listu wydrukowała "Polityka" dopiero po 17 latach, również bez żadnego skutku. Mój "program poprawy wyżywienia narodu z roku 1974, do Piotra Jaroszewicza i parę innych liczących się w polityce i w nauce osób, został zastąpiony zupełnie innym programem, dzięki któremu degeneracja naszego narodu uległa przyspieszeniu. Dlatego nadal musimy błądzić w każdej swojej sprawie, tak jako błądzi pijany.
                                                                                                        JAN KWAŚNIEWSKI



Zapisane
Strony: [1] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.03 sekund z 17 zapytaniami.