Autor
|
Wtek: Eutanazja (Przeczytany 99878 razy)
|
elmo
Go
|
Jak Wy myślicie ? Czy ludzie nieuleczalnie chorzy, których życie zależy tylko i wyłącznie od maszyn ,które stworzył człowiek, mają prawo do eutanazji jeśli tego chcą?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
A skuteczny, czy nieskuteczny samobójca - miał (ma) prawo do targania się na własne życie?. A jakie kary będą dla odratowanych samobójców po ewentualnym wprowadzeniu poprawek do Konstytucji?, skoro Państwo ma chronić życie od poczęcia do naturalnej śmierci, a desperat niewątpliwie próbą "morderstwa z premedytacją" naruszy Konstytucję! Kara śmierci dla niedoszłego mordercy siebie, wydawać się będzie idealną w takich przypadkach dla niektórych "prawników" Na poważnie: o takich sprawach Państwo nie ma prawa decydować, ale to jest jedynie moje zdanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
To jest sprawa berdzo trudna i ...smutna Moje zdanie ,to takie ,że nikt nie powinien o tym decydować ,jak tylko ta poszkodowana osoba Denerwuje mnie jak oglądam takie programy i widzę tę męczącą się osobę ,za którą wszyscy decydują ,a przede wszystkim maszyna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Przez wiele lat spotykalam starszego pana ze starawym juz pieskiem.Za kazdym razem wymienialismy kilka zdan. Pewnego ranka widze starszego pana z innym pieskiem,duzo mlodszym.Bardzo zdziwiona,bo przeciez wiedzialam,ze tamten starawy nie chorowal i codziennie spokojnie i z niewielkim wyprzedzeniem szedl przed swoim panem. Pytam ,co sie stalo,na to starszy pan ,piesek zostal uspany. Dlugo nie moglam pogodzic sie z mysla,ze przyjaciel i towarzysz wspolnych spacerow nie byl godzien umrzec smiercia naturalna. Ale ,to byl tylko piesek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Ale ,to byl tylko piesek. Tak,to był "tylko" piesek ,a w dodatku chodził o własnych siłach ,a ja mówię tu o ludziach ,kompletnie nieruchomych,których zdanie nie jest brane pod uwagę. Którzy ,żyją dopóki maszyna "chodzi" i dopóki rodzina się nimi zajmuje...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Elmo,a mnie chodzi o sam fakt,obojetnie czy pies,czy czlowiek maja prawo do zejscia z tego swiata z godnoscia,czyli smiercia naturalna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Kodar,mam wrażenie ,że nie wiesz o czym piszę.Nie wiem czy oglądasz polskie wiadomości i czy widziałaś tego mężczyznę -"roślinkę"-strasznie nie lubię używać tego słowa w stosunku do tych cierpiących ludzi ,ale chcę przybliżyć obraz takiego człowieka. Ja nie piszę tu o ludziach zdrowych,albo jeżdżących chociażby na wózkach inwalidzkich
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
lekarze maja za pierwsze zadanie N I E S Z K O D Z I C pomagaja jak potrafia,a ze nie potrafia inaczej,dlatego pomagaja maszynami jak to okreslilas
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
lekarze maja za pierwsze zadanie N I E S Z K O D Z I C pomagaja jak potrafia,a ze nie potrafia inaczej,dlatego pomagaja maszynami jak to okreslilas
No, nie wiem ,czy akurat lekarze we wszystkich przypadkach tutaj pomagają Oglądałam program o ojcu,którego syn jest totalnie sparaliżowany. Nie może sam oddychać ,a jedynie za pomocą urządzenia ,które wykonał jego ojciec . Zycie takiego człowieka kończy się w momencie "odejścia" osoby ,która się nim opiekuje. To tak, jakby wyłączyć zasilanie prądu od maszyny. Nie ma prądu -nie ma życia. Ty chyba jednak nie oglądałaś. A tak na marginesie ,to pytałam o Wasze zdanie : Czy taki człowiek ,ma prawo do eutanazji. Ale widzę ,że tylko mnie to nurtuje,niewiedzieć czemu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
baska
Go
|
mnie chodzi o sam fakt,obojetnie czy pies,czy czlowiek maja prawo do zejscia z tego swiata z godnoscia,czyli smiercia naturalna.
Hm, chyba nie zawsze tak jest. Ja, gdybym byla przykuta do lozka na zawsze, nie moglabym sama jesc, isc do ubikacji, to wybacz, byloby to ponizej mojej godnosci. Jestem za eutanazja!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Dla mnie odpowiedź jest prosta i oczywista. I dokładnie taka sama, jak w przypadku aborcji. To jest sprawa tylko i wyłącznie osoby świadomie podejmującej taką decyzję. I tak samo jak nikt nie powinien zmuszać kobietę do rodzenia niechcianego dziecka, tak samo nikt nie powinien zmuszać drugą osobę do życia w bólu i cierpieniu, jeśli tego sobie wyraźnie nie życzy. Ale ponieważ kult cierpiętnictwa nadal panuje i ma się dobrze, to przepisy nie prędko się zmienią.
Marishka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Dla mnie odpowiedź jest prosta i oczywista. I dokładnie taka sama, jak w przypadku aborcji. ... Marishka
Ten problem też mnie nurtuje ,niewiedzieć czemu. Nie wiem czy tu do końca chodzi o kult cierpiętnictwa... Wiem ,że istnieje problem możliwości wyboru,braku możliwości przedstawiania swoich racji przez osoby cierpiące...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Nie wiem czy tu do końca chodzi o kult cierpiętnictwa...
Cierpienie jest uznawane za cnotę, szczególnie wśród wyznawców największych religii. Między innymi z pobudek religijnych większość nie chce zgodzić się na "pozwolenie" osobie chorej na podjęcie decyzji o godnym odejściu z tego świata. Często próbują przekonać, że życie w bólu i cierpieniu jest lepsze, bo widocznie "bóg ma taki plan" i nie wolno odbierać życia danego przez boga. M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Broblem trzebaby było rozwiązać "u podstawy". Bo zwróć uwagę ,gdyby nagle zniesiono ustawę o zakazie dokonywania aborcji, to nagle rzesza nastolatek zachodziłaby w ciążę ,a potem "lekką ręką" usuwała "owoc chwilowego uniesienia". A jesli chodzi o eutanazję,to jest to problem (wydaje mi się) tylko tych ciężko chorych ludzi, a rzecz ma się całkiem inaczej.Jest to "problem" wszystkich ,tylko nie tych ludzi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
gdyby nagle zniesiono ustawę o zakazie dokonywania aborcji,to nagle rzesza nastolatek zachodziłaby w ciążę ,a potem "lekką ręką" usuwała "owoc chwilowego uniesienia". Naprawdę uważasz, że "rzesza nastolatek" wolałaby narażać swoje zdrowie i życie wybierając aborcję, jako "najprostszą" metodę antykoncepcji, a nie pigułkę czy prezerwatywę? Owszem, ten problem trzeba rozwiązać u podstaw, czyli umożliwiając kobietom (również nastolatkom) łatwy dostęp do środków antykoncepcyjnych i zwiększając przepływ informacji na ten temat. Zwróć uwagę na statystyki aborcyjne w krajach, w których nie ma łatwego dostępu do antykoncepcji albo są obecne zabobony religijne. To właśnie tam "kwitnie" aborcja. M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Naprawdę uważasz, że "rzesza nastolatek" wolałaby narażać swoje zdrowie i życie wybierając aborcję, jako "najprostszą" metodę antykoncepcji, a nie pigułkę czy prezerwatywę? M
Czy Ty aby mieszkasz w Polsce ? Bo nie jest mi znana sytuacja,gdzie jest zakaz używania przez nastolatkę pigułki czy przez partnera -prezerwatywy. No cóż ...jedyny "problem" pozostaje w tym ,że nie są one rozdawane za darmo. A koszty takiej aborcji może pokryłby NFZ
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Bo,fakt jest faktem ,że za środki antykoncepcyjne trzeba płacić i to czasem nie małe sumki,ale są one dostępne. Tylko ,być może ten zakaz dokonywania aborcji w pewnym stopniu "trzyma w ryzach" młodzież. Problem trzeba rozwiązać u podstaw. Trzeba by było uświadomić to młode pokolenie o konsekwencjach tych "chwilowych uniesień",o ponoszeniu za nie odpowiedzialności.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tymon
Go
|
Kult cierpiętnictwa i porównywanie zakazu eutanazji do zakazu aborcji? Proponuję przyjrzeć się np. sytuacji w Holandii - bogaty kraj, w którym starsi ludzie (z pewnych powodów) boją się iść do szpitala. Nawet przyjmując poprawkę na pewną manipulację naszych środków masowego przekazu (przejaskrawienie), wyglądało to strasznie. To, co jest u nas, wynika tylko i wyłącznie z naszego systemu wartości, który determinuje dopuszczanie pewnych rozwiązań prawnych. Niby konstytucja gwarantuje nam wolność, a jednak nie do końca.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Tymon,dla mnie zakaz eutanazji i zakaz aborcji ,to zupełnie dwie różne sprawy. W jednej mamy do czynienia z osobą zupełnie ubezwłasnowolnioną-ciężko chorą, a w drugiej o bezmyślnym ,czasem korzystaniu z takich przyjemności cielesnych jak współżycie sexualne,a potem zdziwienie,że się zaszło w ciąże i obarczanie problemem wszystkich dookoła tylko nie siebie. I doprawdy nie wiem ,co jedno z drugim ma wspólnego
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Kult cierpiętnictwa i porównywanie zakazu eutanazji do zakazu aborcji? I w jednym i w drugim przypadku nie pozwala się decydować osobom najbardziej zainteresowanym, decydują ustawy i urzędnicy. Jest to odbieranie kobietom i terminalnie chorym, cierpiącym osobom prawa do decydowania o ich ciele. Jest to zwykła ingerencja państwa w wolną wole obywateli, dotyczącą rozporządzania się ich własnym ciałem i sumieniem. Na tej samej zasadzie powinno się wprowadzić ustawę zakazującą samobójstwa. M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|