Autor
|
Wtek: Dla poczatkujących i nie tylko... (Przeczytany 48859 razy)
|
Wielorybka
Go
|
Hej, Co za ozywienie o tej porze nocy??!! Cieszy mnie to , bo sama jestem czasem sowa i po nocach serfuje... Co do jakosci, to nagotowalismy pulpetow wolowych i zupy pieczarkowej wg ksiazki kucharskiej dra JK , bo tylko to mamy - znaczy literature optymalna. Szukam na internecie, ale nie wysylaja z Polski za granice i chyba trzeba bedzie zrobic to okrezna droga... Wracajac do produktow. Sniadania - a byly juz az 3 - to jajecznica z cebula, omlet z boczkiem i papryka, kaszanka na smalcu i 1 pomidor. Obiady przez 3 dni byly prawie te same tzn. po ok. 200ml zupy, po 2 pulpety z sosem smietanowym i raz bylo do tego puree ziemniaczane z maslem, potem warzywa parowane, a dzisiaj po 2 mlode kartofelki i po trochu salatki z pora, orzechow i rodzynek. Przy czym moje porcje sa jednak mniejsze od mezowskich - ze zrozumialych wzgledow fizjologicznych. I co wy na to?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Dla mnie wspaniałe żarełko -chętnie bym sie podłączyła . a tak narzekaja ,ze w Anglii podłe jedzenie a tu prosze same fajniste zakąski
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Witaj Wielorybka Goraco zachecam do zrobienia na poczatek wszystkich mozliwych badan. (adekwatnych do stanu zdrowia, Ty i On) Musisz miec obiektywny punkt odniesienia. Inaczej masz zero szansy na rozpoznanie czy dieta na ciebie dziala(i jak), czy jednak nie. Jesli tego nie zrobisz to gwarantuje, ze bedzie "problem" (.....) Robimy kolejne badania i mamy pewnosc, ze dieta dziala, albo nie. Mnie kiedyś mądry lekarz powiedział : " Badania nie leczą"... Jeśli jest ktoś zdrowy ,to po co mu badania (jak i tak zdarzają się pomyłki labolatoryjne,które wprowadzają w błąd człowieka i często taki delikwent leczy się na coś ,na co w ogóle nie cierpi). I jeszcze jeden aspekt:Od kiedy się żywi człowiek ,a od kiedy wprowadzono badania labolatoryjne. Nie traktujmy żywienia ,jako coś niezwykłego i wymagającego badań naukowych ,tylko jako coś naturalnego ,niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania. Jeśli jednak ktoś jest chory i zaczyna DO, a nie ŻO ,to powinien się udać osobiście do lekarza,który leczy DO(to tak do wszystkich) i to on daje wskazówki jakie badania wykonać w zależności od schorzenia(już istniejącego) Jeśli jednak chodzi o Ciebie Wielorybko ,to na początek ,poczytaj książki JK,książkę Ewy ,abys miała rozeznanie co do DO ,bo mieszkasz w Anglii i nie wiem czy tam są lekarze stosujący DO. Bo sama widzisz ,że różni ludzie ,będą Ci proponować coś od siebie(innej rady nie ma) ,ale Inni to nie Twój organizm.Każdy musi być indywidualnie potraktowany,bo każdy jest inny i coś innego robi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Poprawiam mój post ,bo poprzedni zapisał mi sie bez sensu: Goraco zachecam do zrobienia na poczatek wszystkich mozliwych badan. (adekwatnych do stanu zdrowia, Ty i On) Musisz miec obiektywny punkt odniesienia. Inaczej masz zero szansy na rozpoznanie czy dieta na ciebie dziala(i jak), czy jednak nie. Jesli tego nie zrobisz to gwarantuje, ze bedzie "problem" (.....) Robimy kolejne badania i mamy pewnosc, ze dieta dziala, albo nie.
Mnie kiedyś mądry lekarz powiedział : " Badania nie leczą"... Jeśli jest ktoś zdrowy ,to po co mu badania (jak i tak zdarzają się pomyłki labolatoryjne,które wprowadzają w błąd człowieka i często taki delikwent leczy się na coś ,na co w ogóle nie cierpi). I jeszcze jeden aspekt:Od kiedy się żywi człowiek ,a od kiedy wprowadzono badania labolatoryjne. Nie traktujmy żywienia ,jako coś niezwykłego i wymagającego badań naukowych ,tylko jako coś naturalnego ,niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania. Jeśli jednak ktoś jest chory i zaczyna DO, a nie ŻO ,to powinien się udać osobiście do lekarza,który leczy DO(to tak do wszystkich) i to on daje wskazówki jakie badania wykonać w zależności od schorzenia(już istniejącego) Jeśli jednak chodzi o Ciebie Wielorybko ,to na początek ,poczytaj książki JK,książkę Ewy ,abys miała rozeznanie co do DO ,bo mieszkasz w Anglii i nie wiem czy tam są lekarze stosujący DO. Bo sama widzisz ,że różni ludzie ,będą Ci proponować coś od siebie(innej rady nie ma) ,ale Inni to nie Twój organizm.Każdy musi być indywidualnie potraktowany,bo każdy jest inny i coś innego robi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Dobrze jadasz Wielorybka. Dobre proporcje dobrałaś, bo jadasz jajka. Jajka najlepiej odchudzają w DO. Pomidory też są super. Ali też zauważa, że jak się nie jada jajek to jest większe zapotrzebowanie na białko. Posiłki maja być smaczne. Dawno nie jadłam kaszanki ! W DO jest duża różnorodność jedzenia/potraw.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wielorybka
Go
|
Wielkie dzieki za slowa wsparcia dla wszystkich, ktorzy sie dotychczas wypowiedzieli. Bardzo mi to pomaga zebrac sily na przyszlosc, a malzonek przez tych kilka dni zgubil juz 3 kg. On z natury jest miesozerca i niedawno zaczal miec zgage po kazdym pieczywie - naturalny kierunek to juz tylko DO. Oczyszcza sie bardzo ladnie i czuje sie juz calkiem dobrze - atak dny moczanowej minal i jest zadowolony !!! Mam nowy temat do przemyslenia. Slodziki, a w tym aspartam ! Jaka jest pozycja Optymalnych w tym rozdziale? Dla mnie teraz jest wazne dosc trywialne zjawisko kontrolowania odoru z ust i zawsze zulam gume lub uzywalam mietusow. Dropsy odpadaja, bo maja cukier, ale jak sie ma ZO do bezcukrowej gumy. Jesli nie guma, to co robic na biegu, kiedy nie mozna umyc zebow???!!! Niestety, z pastami do zebow mam nie najlepsze dosw. bo mam zawsze po nich pieczenie jezyka i ust polaczone ze slinotokiem, no ale zeby myc trzeba. Kiedys bylo to tak meczace, ze zaczelam uzywac sody w proszku, ale to nie daje poczucia swiezosci... Glowny temat to jednak slodziki, bo sa tu wszedzie stosowane w produktach dla cukrzykow lub jako wersje dietetyczne dla grubasow - nie kupujemy takich rzeczy. I jeszcze Pepsi Max - 1 kcal na puszke i orzezwia skutecznie - moj hubbie lubi to i ja tez czasem pijalam - teraz nie wiem i wole sprawdzic. Rzucam temat i idziemy wyspacerowac sniadanko. Do napisania - Wielorybka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Witaj Wielorybka !
Nie zapominaj o szczotkowaniu języka przy okazji czyszczenia zębów. Na języku gromadzi się najwięcej bakterii, których metabolizm właśnie daje niemiłe skutki. Należy jednak odróżnić nieświeży oddech od odoru, o którym piszesz. Pomijając zmiany próchnicze, bardzo intensywny i nie do zniesienia zapach zawsze albo prawie zawsze powodowany jest przez niedomaganie narządów wewnętrznych ..i tu nie pomogą ani pasta, ani dentysta ani też szczotkowanie języka. Jak wiadomo np. człowiek mocno zestresowany ma wrażenie "żelaza" w oddechu i to jest całkiem normalna reakcja organizmu. Człowiek intensywnie spalający nadmiar tkanki tłuszczowej również może mieć problem, gdy jest otyły , tak jak przejadający się białkiem. Ludzie przejadający się na "korycie" produktami zwierzęcymi i cukrami zawsze mają ten sam odrażający zapach. Podam przykład. W instytucji, w której pracuję, miało miejsce niedawno zebranie pewnej partii politycznej. Jak wiadomo, większość polityków to nie tylko ludzie estetycznie odpychający, ale również przejadający się. Po zakończeniu owego zebrania , na którym nie jedzono nic - był tak silny zapach acetonu i po prostu...rosołu wyjętego z lodówki, że ja oddychając przez t-shirt biegałem, otwierając okna by zrobić przeciąg. To rezultat tzw kuchni polskiej, czyli żartobliwie mówiąc kapucha, golonko, rosół , tort, wóda i śledź by zagryźć.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wielorybka
Go
|
Dzieki Tomku, Mam na mysli zapach z ust. Jezyk szczotkuje przy kazdym myciu. Zeby kontroluje, ale mam teraz w planie wymiane starego mostka, ktory od srodka zaczyna wydzielac cos nieprzyjemnego, wiec moze mam prochnice pod spodem. Niestety, musze przecierpiec jeszcze 3 miesiace, bo dopiero wtedy zadziala moja polisa dentystyczna - mniejsza o to. Czy jest wskazane zucie gumy, czy tez jest to bagatela, ktora nie nalezy sie przejmowac? No i co z tym slodzikiem - ma on jakas wartosc w ZO?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Żucie gumy ma o tyle pozytywny skutek, że może:
- uruchomić objawy ukrytej próchnicy, gdyż żucie gumy powoduje wpychanie jej "na zęba", co przy zmianach próchniczych może powodować po prostu ból. Guma wciska powietrze do ewentualnego ubytku i może nastąpić podraznienie odsłoniętej zębiny.
- przy żuciu wydziela się dużo śliny, co korzystnie wpływa na balanas flory bakteryjnej w jamie ustnej.
- guma do żucia obecnie zawiera głównie środki zastępcze dla cukru, czyli słodziki. Najbardziej rozpowszechniony jest aspartam. Świat nauki, który jest w dużej mierze powiązany z koncernami, w kwestii słodzików jest podzielony. Jedni twierdzą, że ich zjadanie, nawet dużych ilości, nie ma negatywnego wpływu, a inni , że mają wyjątkowo kancerogenne znaczenie. Marishka opowiadała, jak Jej koleżanka z pracy slodziła kawę i herbatę aspartamem wsypując do jednej kawy 6 łyżeczek tego syfu. To dość powszechne w USA i tam namawia się do spożycia suplementów zwykłego cukru. Prawda jest taka, że to niezwykle silna trucizna.
ps: Słodzik nie ma żadnego znaczenia w DO czy ŻO.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Cukier--nie. slodzik--nie, guma do zucia--nie, przykry zapach z ust czesto wywoluja mleczne produkty--sprawdz!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
bardzo pomocna jest tez nic dentystyczna najbardziej cuchnacy zapach z ust pozostawia wieprzowina,ktora niedokladnie zostala wymieciona z uzebienia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
przykry zapach z ust czesto wywoluja mleczne produkty--sprawdz! To też fakt. Ślina gęstnieje, czasem odczuwa się wzrost jej kwaśności. Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wielorybka
Go
|
Hej Tomku, Jestes skarbnica wiedzy - czy masz zwiazek z medycyna? Rozumiem, ze znikoma zawartosc aspartamu w gumie do zucia nie powinna miec znaczenia toksycznego dla kogos, kto zuje np. 1 gume dziennie. Czy tak? A co z kieliszkiem bialego wytrawnego wina do obiadu lub np. naparstkiem rumu? Na co mozna sobie pozwolic w tym zakresie bez uszczerbku dla optymalnego zywienia? Czy optymalni to abstynenci? Sorry, ze wykazuje jawna ignorancje - znam rozne opinie z roznych zrodel incl. Morgano, ale ciekawa jestem co na to inni. Mysle, ze uda mi sie sciagnac jakies ksiazki z Polski - ale nastapi to dopiero za ok. 2 tygodnie. W miedzyczasie Forum bardzo cierpliwie uzupelnia moje braki wiedzy. Dzieki i prosze o cierpliwosc, bo pytania mnoza sie codziennie. Wielorybka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Wielorybka pytaj o wszystko--postaramy sie sprostac Twoim pytaniom, a co do kieliszeczka bialego wytrawnego wina -czemu nie jak masz ochote--to tylko na zdrowie wyjdzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Hej Tomku,Jestes skarbnica wiedzy - czy masz zwiazek z medycyna? Nie jestem. Staram się tylko usilnie pisać o tym, co zdaje się być potwierdzone doświadczeniem - czy to osobistym czy przeżytym u innych. NIe stronię od spraw, wśród których występuje duże prawdopodobieństwo, że są faktami. Prawdę stawiam ponad wszystko - takie zboczenie. Mój związek z medycyną jest właściwie żaden. Kiedyś przygototwywałem się do egzaminu na medycynę, ale nie zdawałem, gdyż wybrano "za mnie" kierunek szkoły średniej (techniczny o zgrozo !) , a że jestem rocznik 73, to rusyfikowano nas jeszcze wówczas. Moje największe zainteresowania kierowały się ku zoologii. Niestety, kierunek ten sam w sobie nie istnieje już w Polsce , tylko jako jeden z przedmiotów w szkołach rolniczych. Czy optymalni to abstynenci? Ja jestem prawie w stu procentach. Kiedys paliłem, popijałem na licznych imprezach. Gdy odnalazłem się w sobie, uznałem, że to jest zbędne. Zero ochoty, wola kieruje mnie w rejony świadomości. Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wielorybka
Go
|
Bardzo mi sie podoba Twoje dzisiejsze motto - Tomku. Inne pytanie Czy ktos z zaawansowanych przeszedl efekt szumu i dzwonienia w uszach (poza mdlosciami i uczuciem ciezkiego zoladka) w poczatkowym, oczyszczajacym okresie? Jesli tak, to czy jest szansa, ze to minie? Wielorybka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Slodziki, a w tym aspartam ! I jeszcze Pepsi Max - 1 kcal na puszke Fuj. W życiu i nigdy. Jak dłużej będziesz na DO tez doznasz...oświecenia .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Mam na mysli zapach z ust. Torebka szałwi na szklankę. Pół szklanki rano, pół wieczór i po 3 dniach powinien zniknąć. "Kurację" można kontynuować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Do plukania, czy do picia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Bardzo mi sie podoba Twoje dzisiejsze motto - Tomku. Inne pytanie Czy ktos z zaawansowanych przeszedl efekt szumu i dzwonienia w uszach (poza mdlosciami i uczuciem ciezkiego zoladka) w poczatkowym, oczyszczajacym okresie? Jesli tak, to czy jest szansa, ze to minie?Wielorybka Wielorybka na DO wszystkie dolegliwosci mijaja, zeby przy jedzeniu potraw/produktow niejadalnych pojawic sie znowu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|